Powinienen?

[Kolor Bzu]

Napisane przez monika2284

Tak, jestem pewna.

To przestań trząść się nad 3 złotymi za bilet, życzeniami złożonymi wieczorem i prezentem, który nie pasuje Twojej matce. Chyba brakuje Ci wrażeń bo wymyślasz problemy.

[kalincia]

Nie rozumiem "powinien" w tej sytuacji. Po prostu normalnie się rozmawia o kasie w kilkuletnim związku, więc i o tym, że ci jej na bilety brakuje.

[PaulinciaKWC]

Napisane przez kalincia

Nie rozumiem "powinien" w tej sytuacji. Po prostu normalnie się rozmawia o kasie w kilkuletnim związku, więc i o tym, że ci jej na bilety brakuje.

Ale jej nie brakuje.

[54ce3fbc88f185a301100989ca5a9ee48614e14d_61d631024e2fc]

W moim przypadku było zupełnie inaczej ,niezależnie od tego kto do kogo przyjeżdżał zawsze składaliśmy się po połowie na bilety. Mówię tutaj o kwocie 20 zł w jedną stronę.Ja jako uczennica ,bez stałej pracy nie mogłam pozwolić sobie na takie wydatki . Gdy przyjeżdżał do mnie facet dokładałam mu się do paliwa i tak to funkcjonowało. Jak bywałam u niego w domu na weekendy to korzystałam z jego mieszkania i również nie płaciłam za śniadanie czy herbatę albo wodę w łazience .

[Trzepotka]

Treść usunięta

[monika2284]

Teraz po waszych wszystkich wypowiedziach widzę, że mój związek jest udany i niczego mi nie brakuje, jeśli chodzi o takie sprawy związane z wydatkami, musiałam chyba do tego teraz dojść

---------- Dopisano o 11:24 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------

Teraz po waszych wszystkich wypowiedziach widzę, że mój związek jest udany i niczego mi nie brakuje, jeśli chodzi o takie sprawy związane z wydatkami i z moimi potrzebami, musiałam chyba do tego teraz dojść

[Thalie_]

OK, czyli chodzi o to żeby sam Ci te bilety wciskał a ty po krótkiej wymianie zdań typu:
- nie, nie potrzebuję
- no masz, musisz wziąć itp.
Mogła je z czystym sumieniem wsiąść bo wiesz, że i tak Ci nie odpuści, jak odmówisz to potajemnie Ci je wrzuci do torebki.

Jeżeli dalej nie rozumiem, proszę o przykladowy scenariusz scenki z biletami.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[PaulinciaKWC]

Napisane przez monika2284

Teraz po waszych wszystkich wypowiedziach widzę, że mój związek jest udany i niczego mi nie brakuje, jeśli chodzi o takie sprawy związane z wydatkami, musiałam chyba do tego teraz dojść

Zaczynam wspolczuc temu chlopakowi

[Higurashi]

Chciałabym płacić 3zł w obie strony. Płacę 12, jestem licealistką, nie zarabiam. Mam zaledwie 17 lat, jestem w związku od roku a mimo to umiem z chłopakiem porozmawiać poważnie na jakieś tematy. Bywało tak, że nie byłam w stanie zapłacić za bilet i wtedy mówiłam, że nie przyjadę. Wtedy chłopak przyjeżdżał do mnie albo proponował kupno biletu. Skoro z takimi problemami radzą sobie nastolatki, to czemu nie osoba, która jest ponoć w poważnym związku? Policz, ile facet na Ciebie wydaje. Nie wyobrażam sobie czegoś takiego. Dał Ci palec, a chcesz wziąć całą rękę.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 11:37 ---------- Poprzedni post napisano o 11:36 ----------

Napisane przez PaulinciaKWC

Zaczynam wspolczuc temu chlopakowi

To tak jak ja :thumbdown:

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Minna]

Napisane przez monika2284

czasami może mi dać, byle nie pod przymusem.

Ja piernicze chłopak kupuje Ci wiele rzeczy, jesz u niego śniadania, obiady, kolacje, razem na miasto wychodzicie, to płaci i jakoś to nie zaprząta Ci głowy czy powinien, czy może wypadałoby się dorzucić. Tylko zajmuje Cię fakt, że czasem da Ci 1,50 na bilet??

I pod jakim przymusem? Przecież chyba nikt go nie zmusza?

Po co ten wątek?



---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------

Napisane przez monika2284

Teraz po waszych wszystkich wypowiedziach widzę, że mój związek jest udany i niczego mi nie brakuje, jeśli chodzi o takie sprawy związane z wydatkami i z moimi potrzebami, musiałam chyba do tego teraz dojść

O matko biedny facet.

[Rysunkowiec]

Zgubiłam się... To masz czy nie masz tą kasę?

A tak między nami- POWINIENEN xD

[mary_poppins]

Czyli problem polega na tym, że chłopak pokrywa wszystkie koszty Waszego wspólnego spędzania czasu (posiłki, bilety do różnych miejsc, zakupy itd.), a do tego jeszcze kupuje Ci czasem bilet na autobus? To fakt, to jest problem, byłoby mi z czymś takim koszmarnie głupio...

[wartamarrta]

Kompletnie nie rozumiem Twojego postu. Super, że teraz doszłas, że wszystko jest jednak super, ale jaki był wgl problem na samym początku?

[PaulinciaKWC]

Napisane przez Rysunkowiec

A tak między nami- POWINIENEN xD

Powinienen i powinnien. Nowe okreslenie mezczyzny, ktory spozyl wino lub napój winopochodny

[Minna]

Autorce głupio chyba nie jest. Przecież bierze bilety, tylko pewnie wcześniej jak ktoś już napisał odstawi szopkę pt.: oj nie misiu nie, już tyle mi kupiłeś, nie no nie wygłupiaj się, oj misiu nie nalegaj, po czym: ok no dobrze, cmok
Gdyby jej było głupio, to by się dokładała do wszystkiego, a nie wałkowała bilet za 1,50
Poza tym nagle odkryła, że związek zaspokaja jej wszystkie potrzeby

[Loyd]

Napisane przez Minna

Autorce głupio chyba nie jest. Przecież bierze bilety, tylko pewnie wcześniej jak ktoś już napisał odstawi szopkę pt.: oj nie misiu nie, już tyle mi kupiłeś, nie no nie wygłupiaj się, oj misiu nie nalegaj, po czym: ok no dobrze, cmok
Gdyby jej było głupio, to by się dokładała do wszystkiego, a nie wałkowała bilet za 1,50
Poza tym nagle odkryła, że związek zaspokaja jej wszystkie potrzeby

Może właśnie jej się głupo zrobiło?
Dajmy jej szansę... Może się ogarnie ostatecznie każdy dorasta w swoim tępie. Niemniej macie wszystkie rację... Nieładnie tak się zachowywać, oj nieładnie

[fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4]

Napisane przez wartamarrta

Kompletnie nie rozumiem Twojego postu. Super, że teraz doszłas, że wszystko jest jednak super, ale jaki był wgl problem na samym początku?

Chyba Autorka po prostu chciała poprzez ten wątek uzyskać potwierdzenie, że w jej związku jest wszystko ok, jest on udany i niczego jej nie brakuje.

[monika2284]

Napisane przez Thalie_

OK, czyli chodzi o to żeby sam Ci te bilety wciskał a ty po krótkiej wymianie zdań typu:
- nie, nie potrzebuję
- no masz, musisz wziąć itp.
Mogła je z czystym sumieniem wsiąść bo wiesz, że i tak Ci nie odpuści, jak odmówisz to potajemnie Ci je wrzuci do torebki.

Jeżeli dalej nie rozumiem, proszę o przykladowy scenariusz scenki z biletami.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Napisane przez Thalie_

OK, czyli chodzi o to żeby sam Ci te bilety wciskał a ty po krótkiej wymianie zdań typu:
- nie, nie potrzebuję
- no masz, musisz wziąć itp.
Mogła je z czystym sumieniem wsiąść bo wiesz, że i tak Ci nie odpuści, jak odmówisz to potajemnie Ci je wrzuci do torebki.

Jeżeli dalej nie rozumiem, proszę o przykladowy scenariusz scenki z biletami.


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Nigdy tak nie robiłam i nie będę robić, to krepujące było by dla mnie i nigdy z nim tak nie rozmawiałam.

---------- Dopisano o 13:20 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ----------

Napisane przez Rysunkowiec

Zgubiłam się... To masz czy nie masz tą kasę?

A tak między nami- POWINIENEN xD

Mam.Jak do niego jadę i na powrót.

[Thalie_]

Napisane przez monika2284

Nigdy tak nie robiłam i nie będę robić, to krepujące było by dla mnie i nigdy z nim tak nie rozmawiałam.

Nakreślisz nam jeszcze raz co było motywem założenia tego wątku?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[monika2284]

Napisane przez Loyd

Może właśnie jej się głupo zrobiło?
Dajmy jej szansę... Może się ogarnie ostatecznie każdy dorasta w swoim tępie. Niemniej macie wszystkie rację... Nieładnie tak się zachowywać, oj nieładnie

Dzięki za poparcie

[wartamarrta]

Napisane przez Thalie_

Nakreślisz nam jeszcze raz co było motywem założenia tego wątku

Też bym prosiła

[monika2284]

[1=fbf4f81e41525779832788c d71e9a6a506251643_6580de1 7ecce4;48493422]Chyba Autorka po prostu chciała poprzez ten wątek uzyskać potwierdzenie, że w jej związku jest wszystko ok, jest on udany i niczego jej nie brakuje.[/QUOTE]

Dokładnie tak było

[Higurashi]

Napisane przez monika2284

Dokładnie tak było

Potrzebujesz czyjegoś potwierdzenia, że w Twoim związku wszystko ok?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Duszaniola]

Naprawdę, weź nam wytłumacz krok po kroku, co miałaś za problem, bo mnie to zafascynowało.

[monika2284]

Napisane przez Duszaniola

Naprawdę, weź nam wytłumacz krok po kroku, co miałaś za problem, bo mnie to zafascynowało.

Chciałam poznać zdanie innych co sadzicie o kupowaniu chłopaka swojej dziewczynie czasami biletów na podróż do niego, bo często ja do niego jeżdżę( on nie przyjeżdża do mnie nie tylko z tego powodu, że wszyscy u mnie przeważnie są, też dlatego, że mam problemy rodzinne, ale wolę o tym nie pisać tu) i trochę byłabym właśnie u mnie skrepowana, a u niego czujemy się swobodniej.

[wartamarrta]

I mimo, że kupuje Ci masę rzeczy, zastanawiałaś się, czy jeszcze to powinien?

[Thalie_]

Napisane przez monika2284

Chciałam poznać zdanie innych co sadzicie o kupowaniu chłopaka swojej dziewczynie czasami biletów na podróż do niego, bo często ja do niego jeżdżę( on nie przyjeżdża do mnie nie tylko z tego powodu, że wszyscy u mnie przeważnie są, też dlatego, że mam problemy rodzinne, ale wolę o tym nie pisać tu) i trochę byłabym właśnie u mnie skrepowana, a u niego czujemy się swobodniej.

OK, ale on Ci kupuje te bilety i chcesz się upewnić, czy to dla innych do przyjęcia? A może dopiero masz zamiar doprowadzić do sytuacji, że będzie je kupował?


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Duszaniola]

Napisane przez monika2284

Chciałam poznać zdanie innych co sadzicie o kupowaniu chłopaka swojej dziewczynie czasami biletów na podróż do niego, bo często ja do niego jeżdżę( on nie przyjeżdża do mnie nie tylko z tego powodu, że wszyscy u mnie przeważnie są, też dlatego, że mam problemy rodzinne, ale wolę o tym nie pisać tu) i trochę byłabym właśnie u mnie skrepowana, a u niego czujemy się swobodniej.

Więc ja uważam, że skoro on pokrywa wszystkie wydatki na miejscu, to nie powinien Ci już tych biletów kupować, szczególnie że kosztują 3zł. Co innego jakbyś wydawała kilkadziesiąt złoty za podróż w obie strony, chociaż wtedy też niekoniecznie.

[liselotta]

urbancard we wrocławiu - ulgowy bilet na 30 dni, na wszystkie linie zwykłe to 45 zł.
twój chłopak więcej wydaje w jeden dzień na twoje śniadania, obiady, kolacje, zakupy, inne bilety i jeszcze coś słodkiego na deser.
ogarnij się!! współczuję chłopakowi.

[monika2284]

Napisane przez wartamarrta

I mimo, że kupuje Ci masę rzeczy, zastanawiałaś się, czy jeszcze to powinien?

Tak, ale wcale nie musi mi ich kupować, nie wymagam tego od niego.