|
|
#61 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
|
Dot.: rodzice a kredyt...
Obudź się, halo tu Ziemia: Wasze relacje już są złe i chyba toksyczne. Gorzej będzie po wzięciu kredytu. Idź na terapię, to nie żart, czy złośliwość. Coś jest mocno nie tak, że Ty się boisz odmówić komuś wzięcia wielkiego kredytu i dajesz się szantażom. Tym bardziej, że chodzi o ludzi, który Ci w niczym w dorosłym życiu nie pomogli i w dodatku mają dług.
|
|
|
|
|
#62 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 069
|
Dot.: rodzice a kredyt...
Cytat:
Nie wpadnij przypadkiem na pomysł, aby wzięciem na siebie tego kredytu, "zasłużysz na bycie kochaną i dobrą córką". Nie wpadnij. Edytowane przez madana Czas edycji: 2014-10-17 o 18:37 |
|
|
|
|
|
#63 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 550
|
Dot.: rodzice a kredyt...
Właśnie tego nie mogę sobie wyobrazić- jak niby mają wyglądać nasze relacje po tym jak im powiem NIE?
Jeszcze to gadanie- jesteś naszą jedyną szansą bla bla |
|
|
|
|
#64 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Zabierzów
Wiadomości: 1 747
|
Dot.: rodzice a kredyt...
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#65 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
|
Dot.: rodzice a kredyt...
Cytat:
---------- Dopisano o 18:38 ---------- Poprzedni post napisano o 18:37 ---------- Cytat:
Taaa...
Edytowane przez 201803290936 Czas edycji: 2014-10-17 o 18:39 |
||
|
|
|
|
#66 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 550
|
Dot.: rodzice a kredyt...
Nie myślę ze tym na cokolwiek zasłużę, nie czuję się przez nich nie kochana itd.
Ale pamiętam sytuację jak ja wyprowadzałam się z domu z paroma miskami i komodą Po prostu nie wiem jak zareagują bo oni myślą że już to mają... |
|
|
|
|
#67 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 069
|
Dot.: rodzice a kredyt...
Cytat:
Naprawdę, jestem za pomocą wzajemną w rodzinie, gdy tego potrzeba, widzę, jak u nas to działało, gdy jest np. choroba, ale tu mowa o kaprysie. Twoi rodzice mają dla siebie 3-pokojowe mieszkanie. ---------- Dopisano o 16:40 ---------- Poprzedni post napisano o 16:39 ---------- Cytat:
Czy marzenie "chcę dom" jest marzeniem dziewczyny? Nie, nie jest. |
||
|
|
|
|
#68 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
|
Dot.: rodzice a kredyt...
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#69 | |
|
O RLY?
Zarejestrowany: 2013-09
Lokalizacja: Silesia/Varsovia
Wiadomości: 10 169
|
Dot.: rodzice a kredyt...
Cytat:
Szczerze mówiąc ostatnio moja mama też mnie zapytała czy nie wzięłabym kredytu hipotecznego na siebie dla niej (u mnie to miałoby być 150tys.). Może zostanę zjechana przez dziewczyny, ale wykręciłam się brakiem zdolności kredytowej (moja mama nie wie ile zarabiam). Sama chcę za jakieś 5-6 lat wziąć hipoteczny dla siebie a gdybym wzięła dla niej te 150 tys. to co najmniej na 20 - 30 lat... ale było mi bardzo ciężko odmówić...
__________________
https://www.youtube.com/watch?v=gX6bDyRSLPI Living zagranico juz 30 months. I zapomniec polski language
Edytowane przez aer Czas edycji: 2014-10-17 o 18:43 |
|
|
|
|
|
#70 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
|
Dot.: rodzice a kredyt...
Cytat:
![]() A w czym dokładnie czujesz się przez nich kochana? Jak Ci to okazują? |
|
|
|
|
|
#71 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Zabierzów
Wiadomości: 1 747
|
Dot.: rodzice a kredyt...
Cytat:
Tym bardziej powiedz nie. Takie spłacanie kredytów naprawdę pięknie wygląda tylko w teorii. |
|
|
|
|
|
#72 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 550
|
Dot.: rodzice a kredyt...
Dziewczyny i to bardzo ładne mieszkanie na jakie mnie nigdy nie byłoby stać
![]() Nie mogą narzekać na warunki. Zazwyczaj sytuacja jest odwrotna to rodzice pomagają dzieciom, w wzięciu czegoś na raty, z kredycie, w starcie w nowym mieszkaniu. A u mnie ma być na odwrót. Jest mi z tym okropnie czuje się wykorzystana
|
|
|
|
|
#73 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
|
Dot.: rodzice a kredyt...
|
|
|
|
|
#74 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 17 069
|
Dot.: rodzice a kredyt...
Cytat:
Naprawdę, pomoc dzieciakom gdy wchodzą w dorosłość wydaje mi się oczywista, gdy stać i można sobie na to pozwolić; oczywista jest też pomoc dorosłych dzieci rodzicom, gdy tego potrzebują (choroby, niskie emerytury itp.), ale coś takiego jak tu- podnosi mi ciśnienie
|
|
|
|
|
|
#76 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
|
Dot.: rodzice a kredyt...
Cytat:
![]() "Macie dług wobec Państwa, nie macie zdolności kredytowej, nie utrzymacie domu, nie wierzę w to, że spłacicie bez problemu cały kredyt. Koniec dyskusji na ten temat. Napijemy się herbaty?". Przećwicz.
|
|
|
|
|
|
#77 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 550
|
Dot.: rodzice a kredyt...
Cytat:
Ale moi rodzice wychodzili z założenia że sama powinnam sobie na wszystko zapracować bo im nikt nic nie dawał .
|
|
|
|
|
|
#78 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
|
Dot.: rodzice a kredyt...
Cytat:
---------- Dopisano o 18:48 ---------- Poprzedni post napisano o 18:47 ---------- No i nie da. Niech sobie teraz zapracują na spłacenie długu i na dom. Nagle im się poglądy zmieniły? |
|
|
|
|
|
#79 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 550
|
Dot.: rodzice a kredyt...
I dlatego teraz myślę że po prostu powiem to mamie, miałyśmy się spotkać w poniedziałek i porozmawiać na temat tego kredytu. Z nią załatwię tą rozmowę. Nie z ojcem który będzie mnie terroryzował tekstami że on też "nie chciał wielu rzeczy a je robił".. Zobaczymy jak zareaguje , jeśli nie tak jak powinna to poprostu przestanę z nimi rozmawiac. Może pójdą po rozum do głowy.
|
|
|
|
|
#80 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
|
Dot.: rodzice a kredyt...
Cytat:
A odsetki lecą...
|
|
|
|
|
|
#81 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 392
|
Dot.: rodzice a kredyt...
tu coś się z kwotami nie zgadza: jakim cudem wartość zabezpieczenia miałaby być niższa niż kwota kredytu? Idąc dalej tym tropem, warto pamiętać, że kredyt na 95% wartości nieruchomości można uzyskać w przypadku kredytu na zakup tejże - jeśli mówimy o pożyczce na dowolny cel, zabezpieczonej hipoteką, ten procent będzie niższy.
W przypadku kredytu hipotecznego nieruchomość, owszem, jest zabezpieczeniem - dla banku. Nie jest żadnym zabezpieczeniem dla kredytobiorcy, który robi za słupa. Autorka, w razie problemów ze spłatą, będzie mogła sprzedać mieszkanie (o ile bank wyrazi na to zgodę), ale wyjątkowym optymizmem byłoby domniemywać, że sprzeda ją za kwotę na tyle wyższą niż obecna wartość mieszkania, żeby udało się spłacić kapitał kredytu i wszelkie dodatkowe koszty, jako to odsetki, ewentualna prowizja od wcześniejszej spłaty, rozmaite opłaty za aneksy do umowy, i tak dalej. Jeśli dojdzie do licytacji komorniczej, to w ogóle kaplica, bo przecież licytację zaczyna się bodaj od 3/4 wartości nieruchomości. Jeśli uzyskana kwota nie pokryje wszystkich kosztów (a niby jak ma pokryć), kredytobiorca dalej spłaca dług, nie mając już mieszkania. Autorka, kiedy jej rodzice przestaliby spłacać kredyt, miałaby do wyboru spłacanie kredytu za nich albo spapraną historię kredytową i dług na wiele, wiele lat. Rodzice natomiast mieliby domek na wsi. Niezadłużony, z nieobciążoną hipoteką. Dobry interes, prawda? Moi rodzice też kiedyś zgłosili się do mnie z pomysłem, żebym wzięła dla nich pożyczkę pod hipotekę swojego mieszkania. Dość szybko wyszło mi, że mnie nie stać na taką pożyczkę - nie byli dla mnie wiarygodnymi kandydatami na kredytobiorców. Rodzice Autorki, z pomysłem, by trzypokojowe mieszkanie zamienić na dom i sytuacją finansową na tyle zabagnioną, że pożyczkę mogą wziąć w wersji "bez biku", też by nie byli. Co rozwadze Autorki polecam. |
|
|
|
|
#82 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 550
|
Dot.: rodzice a kredyt...
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#83 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 481
|
Dot.: rodzice a kredyt...
Poza tym pomijając już kwestię lojalności itp, to wcale nie jest tak łatwo wziąć kredyt hipoteczny pod zastaw mieszkania.
Jestem w podobnej sytuacji - biorę kredyt dla brata (pracujemy razem, w zasadzie oboje zarabiamy w cholerę tyle, że jemu się nie opłaca udokumentować dochodów), mamy 2 mieszkania i dom, a w zasadzie banki interesuje tylko PIT i wyciągi z kont. Dom i mieszkania możemy sobie we wniosek wpisać, ale banki nie są zainteresowane ustanawianiem zastawu bankowego na te nieruchomości, bo takie mieszkanie - jak mniemam nie w luksusowym apartamentowcu to z punktu widzenia banku jest warte grosze. i jakoś nie wiem jak bank miałby dać kredyt Tobie pod zastaw mieszkania będącego własnością Twoich rodziców
|
|
|
|
|
#84 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
|
Dot.: rodzice a kredyt...
Czego Ty się tak boisz?
![]() ---------- Dopisano o 19:12 ---------- Poprzedni post napisano o 19:11 ---------- Cytat:
|
|
|
|
|
|
#85 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 550
|
Dot.: rodzice a kredyt...
No właśnie pisząc tutaj z Wami zaczynam sobie uświadamiać że ja sie boję odmowy- boje się ich reakcji, tego że ojciec mnie wyklnie i przestanie się odzywać. Wiem że to żałosne ale tak to wygląda.
Z drugiej strony nie będę się godzić na udup*enie do końca życia z powodu braku własnej asertywności
|
|
|
|
|
#86 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 481
|
Dot.: rodzice a kredyt...
Cytat:
kwiatki w stylu ''czy mam szansę na kredyt 700 tysięcy, zarabiamy z żoną łącznie 5000, spłacamy mały kretyt na samochód i pralkę i mamy troche puntów w BIKu bo spóźniliśmy się ze spłacaniem zmywarki i plazmy)" |
|
|
|
|
|
#87 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 611
|
Dot.: rodzice a kredyt...
Cytat:
(mój ojciec jest podobny, ale ja nigdy nie twierdziłam, że to zdrowe, czy normalne, to bardzo dalekie od normalności...) Zacznij sprawy nazywać po imieniu, inaczej ciągle będziesz się w życiu czuła winna, zobowiązana, z niedosytem pewnych uczuć.---------- Dopisano o 19:17 ---------- Poprzedni post napisano o 19:16 ---------- Cytat:
|
||
|
|
|
|
#88 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 481
|
Dot.: rodzice a kredyt...
Cytat:
a w zasadzie dlaczego rodzice nie mogą sprzedać tego mieszkania i wziąć kredytu tylko na różnicę? Przy 50 tysiącach banki już nie patrzą tak rygorystycznie na zdolnośc kredytową. Rodzice mają wyrok sądowy? komornika na kontach? |
|
|
|
|
|
#89 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 550
|
Dot.: rodzice a kredyt...
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#90 | ||
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 481
|
Dot.: rodzice a kredyt...
Cytat:
Mój doradca mi mówił, że mało kto z jego klientów bierze kredyt na minimalną potrzebna kwotę - zwykle się bierze do maksymalnej zdolności kredytowej i potem jest tak jak mówisz. Zęby w ścianę albo konsolidacja i przeliczenie rat po pół roku, bo sie nie daje rady. ---------- Dopisano o 19:24 ---------- Poprzedni post napisano o 19:21 ---------- Cytat:
Nie wiem czy rozmawiali juz z doradcą kredytowym, ale jestem prawie pewna, że żaden bank nie udzieli kredytu Tobie pod zastaw mieszkania o mniejszej wartości należącego do rodziców. |
||
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:47.






Taaa...












A odsetki lecą...

