rodzina mojego chłopaka - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-10-19, 14:33   #61
Kasiaa22
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 65
Dot.: rodzina mojego chłopaka

Cytat:
Napisane przez oliwia18 Pokaż wiadomość
120% racji.
Szukasz, autorko, problemu na siłę.
Jak idę na chwilę z koleżanką do JEJ babci, to też pytam, czy nie pomóc i nie widzę nic złego, jeśli odpowie mi, żebym obrała ziemniaki na obiad, przy którym siłą rzeczy nie zasiądę. Jak mijam starszą sąsiadkę a idę do sklepu, to zapytam, czy czegoś nie potrzebuje, bo akurat idę. Ogródek też kopałam u babć moich- wcale nie najbliższych- znajomych, w zamian za kawałek ciasta i herbatę. O zostawieniu brudnego kubka po sobie to już w ogóle nie ma mowy (niezależnie u kogo jestem)- dłużej zajmuje ustalanie, kto to później umyje niż przelecenie kubka płynem i gąbką. Dla mnie (i moich znajomych) to są kwestie oczywiste i należą do szeroko pojętej kultury osobistej.
Myślę, że gdyby matka chłopaka zaproponowała, że kupi wam mieszkanie i możecie w nim mieszkać, to byś założyła wątek, że teściowa jest wiedźmą, chce ci dyktować gdzie masz mieszkać i wtrąca się w twoje życie. Jakby kupiła śpioszki dla dziecka, to byś pisała, że wtrąca się w wychowanie dziecka, ta wredna pani matka.
za mieszkanie bym podziękowała bo potem całe życie bym słyszała jak to baaaaaaaaaaaaaaaardzo nam pomogła, oj nie. a śpioszki jak najbardziej.
Co z tego, że spytam czy coś pomóc? a jak usłyszę, że nie potrzeba to mam pomóc mimo to? No ja nie myję u każdego naczyń które zabrudzę , skoro dla kogoś to kłopot aby umyć po mnie naczynia to mógł mnie nie częstować niczym.
Kasiaa22 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-19, 15:29   #62
XoXo23
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 45
Dot.: rodzina mojego chłopaka

Cytat:
Napisane przez Kasiaa22 Pokaż wiadomość
za mieszkanie bym podziękowała bo potem całe życie bym słyszała jak to baaaaaaaaaaaaaaaardzo nam pomogła, oj nie. a śpioszki jak najbardziej.
Co z tego, że spytam czy coś pomóc? a jak usłyszę, że nie potrzeba to mam pomóc mimo to? No ja nie myję u każdego naczyń które zabrudzę , skoro dla kogoś to kłopot aby umyć po mnie naczynia to mógł mnie nie częstować niczym.
No jak dla mnie to dobrałaś się ze swoim facetem idealnie wbrew pozorom. Z jednej strony, jego matka przesadza mówiąc ze Ty masz tam sprzątać i Ty masz odciążyć Tż. To ona i Tż mają obowiązek zajmować się babcią. A dwa, słyszałaś Ty kiedyś wogole o ludzkiej życzliwości? Masz wejść do rodziny Tż, a jak jego babcia będzie zasuwać dalej sama w wielkim domu, chociaz straci siły, a Twój Tż będzie miał, jak to określiłaś "swoje życie" to co, nie odezwiesz się czy chociażby mógłby cokolwiek pomóc, odciążyć tą osobę? Bo nie twoja babcia? Bo Tż odkłada rzeczy na miejsce? Bo rzuca pieniądze na stół, a w zamian za to babcię traktuje jako pomywaczkę? Oboje jesteście leniwi i nie widzicie nic złego w swoim zachowaniu.

Ja też od niedawna mam Tż, znam jego rodzinę. I gdyby zachowywał się tak jak twój, dla mnie byłoby to nie do przyjęcia. I nie uważam, że to, że ktoś mnie zaprosił, ma świadczyć o tym ze ma obowiazek po mnie zmywać. U dalszych znajomych owszem, nie zaproponowałabym pomocy. Ale u babci Tż, która jest już starsza i która w pewien sposób będzie moją rodziną, raczej bym zaproponowała, że ten kubek po sobie umyje. Ze ścierą bym nie latała bo od tego jest mój Tż, ale korona by mi z głowy nie spadła gdybym się zatroszczyła o kogoś.

Szkoda, że Twoim problemem jest matka Tż a nie sama postawa Tż. A to wiele o Tobie mówi. A raczej to, że masz postawę jak Twój Tż - wszyscy niech zasuwają, mnie to nie dotyczy, byleby nic ode mnie nie chcieli.

Edytowane przez XoXo23
Czas edycji: 2014-10-19 o 15:30
XoXo23 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-19, 16:39   #63
201710120930
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 735
Dot.: rodzina mojego chłopaka

[1=af6a7928a10f2efb7030deb f852af0b1c87659cc;4858606 4]czy Ty jesteś normalna? może Ty masz fagasa, na pewno nie autorka
[/QUOTE]
a Ty co sie tak obruszyłaś ?
może dla Ciebie taki typek to będzie partner.nie wnikam.dla mnie to fagas i leń.własnej babci nie pomóc
ten tekst z kubkiem powala-weź odłóż do zlwewu.żeby sam umył to jeszcze ale założe się że kubeczek prędzej by tam zakwitł,i tylko smętnie czeka na rączki babuni
zresztą przeczytaj dokładnie posty autorki czy jest zadowolona z postepowania swojego faceta
jak pisałam,i zdania nie zmieniłam.autorka jest w długim związku ,mieszkają drzwi w drzwi i chyba by jej korona z głowy nie spadła gdyby w od czasu coś tam babci pomogła.albo przynajmniej ją odciązyła w praniu majtek swego faceta i robieniu obiadków

Edytowane przez 201710120930
Czas edycji: 2014-10-19 o 16:40
201710120930 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-10-19, 16:55   #64
zielonkava
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 691
Dot.: rodzina mojego chłopaka

Cytat:
Napisane przez ŁAJKA Pokaż wiadomość
jak pisałam,i zdania nie zmieniłam.autorka jest w długim związku ,mieszkają drzwi w drzwi i chyba by jej korona z głowy nie spadła gdyby w od czasu coś tam babci pomogła.albo przynajmniej ją odciązyła w praniu majtek swego faceta i robieniu obiadków
Ale to facet mieszka drzwi w drzwi z babcią, nie autorka. Ona nie mieszka ze swoim facetem, jest u niego tylko gościem.

Resztę postu wycięłam, bo co do faceta mam podobne zdanie.
Ale też nie uważam, że autorka powinna odciążać babcię w obsługiwaniu faceta, nie powinna brać jego 'winy' na siebie.
Ale głupotę robi, że przyzwala na jego zachowanie, niby jej się nie podoba, ale toleruje to. I nie chodzi o to, że jak zamieszkają razem, to autorka nie pozwoli na takie coś wobec siebie, ale że jej nie przeszkadza, jak jej partner traktuje innych?
Tzn. tak, niby przeszkadza, tylko że na gadaniu się kończy. Na wychowanie trochę za późno, zresztą to też nie jej działka, ale wypadało by dobitnie dać do zrozumienia, żeby facet się ogarnął, bo to dobrze o nim nie świadczy i zbiera minusy.
zielonkava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-10-19 16:55:30


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:34.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.