W nowym roku nareszcie ujrzymy dwie kreski na teście Staraczki 2015 cz. I

[MilkaJestem]

Napisane przez Margosia__

Tż ma wolne do południa Więc zajmie się Młodym a ja mogę spokojnie iść na rozmowę



Mam nadzieję, że przeszkody szybko przestaną istnieć


W zeszłym tygodniu miałam urodziny... dziś odwiedziła nas Siostra Tż i teściowa Siostra Tż złożyła mi życzenia, a teściowa stwierdziła, że my sobie życzeń nie musimy składać bo niby po co
Ach mięte między nami czuje się na odległość:brzyda l:

Podczytałam sobie trochę wątku Staraczek od jesieni I ja nawet nie wiem kiedy się @ spodziewać Przyjdzie niezapowiedziana

Jestem w tym watku no my tam testy, temperatury, objawy, kalendarzyki normalnie biologia ginekologia i seksuologia stosowana w jednym

[Margosia__]

Napisane przez MilkaJestem

Jestem w tym watku no my tam testy, temperatury, objawy, kalendarzyki normalnie biologia ginekologia i seksuologia stosowana w jednym

Widziałam Cię właśnie
Ja to jestem niedouczona i mam nadzieję, że nigdy nie będę musiała się tego uczyć

mam nadzieję tylko, że @ nie przyjdzie pierwszego dnia pracy hahahaha

[MilkaJestem]

Napisane przez Margosia__

Widziałam Cię właśnie
Ja to jestem niedouczona i mam nadzieję, że nigdy nie będę musiała się tego uczyć

mam nadzieję tylko, że @ nie przyjdzie pierwszego dnia pracy hahahaha

e wystarczy mniej wiecej zorientowac sie kiedy jest owulacja i mozna w ciemno dzialac

[Margosia__]

Napisane przez MilkaJestem

e wystarczy mniej wiecej zorientowac sie kiedy jest owulacja i mozna w ciemno dzialac

Szkoda tylko, że na to potrzeba czasu Myślę, że przy dobrych układach to ze 3 miechy co najmniej, żeby mieć jako takie pojęcie

[MilkaJestem]

Napisane przez Margosia__

Szkoda tylko, że na to potrzeba czasu Myślę, że przy dobrych układach to ze 3 miechy co najmniej, żeby mieć jako takie pojęcie

eee testy owulacyjne za pare zlotych, i mozna samemu co do dnia sie dowiedziec

[Madzik 89]

Ja też mam nadzieję że z tymi testami będzie łatwiej i z tą stronką to już w ogóle
Tak sobie sprawdziłam z ciekawości względem ostatniej @ jakbyśmy dziś bara bara to byśmy córkę mieli
Z tą świadomością chyba dziś nie zasnę :P

[MilkaJestem]

Napisane przez Madzik 89

Ja też mam nadzieję że z tymi testami będzie łatwiej i z tą stronką to już w ogóle
Tak sobie sprawdziłam z ciekawości względem ostatniej @ jakbyśmy dziś bara bara to byśmy córkę mieli
Z tą świadomością chyba dziś nie zasnę :P

haha no to dzialaj my dzialalismy i na 2-3 dni przed owu, i gdybysmy na tym poprzestali to by pewnie byla dziewczynka, ale jeszcze skusilismy sie w dzien owu wiec juz teraz nie wiadomo 9 dni to testowania, okaze sie czy w ogole jakis lokator sie zadomowi

[Margosia__]

Napisane przez Madzik 89

Ja też mam nadzieję że z tymi testami będzie łatwiej i z tą stronką to już w ogóle
Tak sobie sprawdziłam z ciekawości względem ostatniej @ jakbyśmy dziś bara bara to byśmy córkę mieli
Z tą świadomością chyba dziś nie zasnę :P

Ja jak bym na samych obserwacjach polegała to bym Dzidka nie miała (nie stosowałam testów owu)... Poprzednim razem jakoś tak wyszło, że w tych "gorących dniach" Tz w ogóle w domu nie było A jednak jakimś cudem Peter jest na świecie

Ale dziś to już nie śpij tylko idź Tż molestować

---------- Dopisano o 22:25 ---------- Poprzedni post napisano o 22:22 ----------

Oooo Milka z Krk jesteś? :P
hahahah tylko nie mów, że z mojego osiedla

Na moim mamusiowym wątku poznałam dziewczynę, która mieszka kilka bloków dalej Ale trochę czasu nam zajęło zanim się zorientowałyśmy, a zawsze się śmiałyśmy, że taka sama pogoda u nas

---------- Dopisano o 22:34 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ----------

Miałam się kłaść i mi się przypomniało, ze mi chałka wyrasta i jeszcze trzeba ją upiec Pamięć mam dobrą, ale jednak krótką

[MilkaJestem]

Napisane przez Margosia__

Ja jak bym na samych obserwacjach polegała to bym Dzidka nie miała (nie stosowałam testów owu)... Poprzednim razem jakoś tak wyszło, że w tych "gorących dniach" Tz w ogóle w domu nie było A jednak jakimś cudem Peter jest na świecie

Ale dziś to już nie śpij tylko idź Tż molestować

---------- Dopisano o 22:25 ---------- Poprzedni post napisano o 22:22 ----------

Oooo Milka z Krk jesteś? :P
hahahah tylko nie mów, że z mojego osiedla

Na moim mamusiowym wątku poznałam dziewczynę, która mieszka kilka bloków dalej Ale trochę czasu nam zajęło zanim się zorientowałyśmy, a zawsze się śmiałyśmy, że taka sama pogoda u nas

---------- Dopisano o 22:34 ---------- Poprzedni post napisano o 22:25 ----------

Miałam się kłaść i mi się przypomniało, ze mi chałka wyrasta i jeszcze trzeba ją upiec Pamięć mam dobrą, ale jednak krótką

no ja na polnocy krakowa mieszkam a Ty? a w tych goracych dnia czasem listonosza nie bylo u Ciebie? żarcik

[Margosia__]

Napisane przez MilkaJestem

no ja na polnocy krakowa mieszkam a Ty? a w tych goracych dnia czasem listonosza nie bylo u Ciebie? żarcik

bardziej południe

hm... listonosz rzadko bywa... ale akurat w tym czasie się sprowadziliśmy do mieszkania więc przewinęło się wielu ciekawych fachowców

[MilkaJestem]

Napisane przez Margosia__

bardziej południe

hm... listonosz rzadko bywa... ale akurat w tym czasie się sprowadziliśmy do mieszkania więc przewinęło się wielu ciekawych fachowców

o no to po przeciwnych stronach calkowicie :P ale jakos po nowym roku sie przeprowadzam, byc moze i na poludnie krk ho ho ho panowie złote raczki mowisz byli

[Margosia__]

Napisane przez MilkaJestem

o no to po przeciwnych stronach calkowicie :P ale jakos po nowym roku sie przeprowadzam, byc moze i na poludnie krk ho ho ho panowie złote raczki mowisz byli

Może nie tylko rączki heheheh
Fajnie tu na południu

[MilkaJestem]

Napisane przez Margosia__

Może nie tylko rączki heheheh
Fajnie tu na południu

my jakos ciagle sie tu na polnocy krecilismy i znamy ta okolice ale nic nie jest wykluczone rodowita krakuska jestes?

[Margosia__]

Napisane przez MilkaJestem

my jakos ciagle sie tu na polnocy krecilismy i znamy ta okolice ale nic nie jest wykluczone rodowita krakuska jestes?

ja to typowy Słoik

A tak mnie strasznie suszy i nie wiem po czym Drugą butelkę wody piję

[MilkaJestem]

Napisane przez Margosia__

ja to typowy Słoik

A tak mnie strasznie suszy i nie wiem po czym Drugą butelkę wody piję

no ja w Krk od 3 lat jestem od 1,5 roku juz jako mezatka

moze powietrze suche jak grzejesz w mieszkanku :P

[Margosia__]

Napisane przez MilkaJestem

no ja w Krk od 3 lat jestem od 1,5 roku juz jako mezatka

moze powietrze suche jak grzejesz w mieszkanku :P

staro się czuje ja 3 lata po ślubie do krk przyjechałam na studia lic. potem na mgr dojeżdżałam na zaoczne a od trochę ponad dwóch lat już na stałe

hm... ale grzeję już od dawna a dopiero dziś mnie tak suszy
Dobra spadam
Dobrej ))

[diatoma]

hej,
ale mielismy sytuacje wczoraj w nocy tzn z soboty na niedziele o polnocy musielismy na pogotowie jechac z małym bo zapalenia krtani w sekunde dostał. dusil sie juz.
taka ma sklonnosc. ale zazwyczaj sami radzimy sobie i unikamy szpitala. tym razem sie nie dalo.
wczoraj wypisalam go ze szpitala na wlasne żądanie.

a przyczynila sie do tego mamusia tesciowa,bo mimo moich prosb wozila go na rowerku mimo ze 2 stopnie na dworze, potem wiecozrem mu zrobila runde po osiedlu jeszcze. takze dziecko załątwiła.


mowie wam mam mord w oczach.

jutro mam termin @. wczoraj zrobilam na szybko tescik ale negatywny , z tym ze nie byl to mocz ranny tylko w ciagu dnia.

[MilkaJestem]

Napisane przez diatoma

hej,
ale mielismy sytuacje wczoraj w nocy tzn z soboty na niedziele o polnocy musielismy na pogotowie jechac z małym bo zapalenia krtani w sekunde dostał. dusil sie juz.
taka ma sklonnosc. ale zazwyczaj sami radzimy sobie i unikamy szpitala. tym razem sie nie dalo.
wczoraj wypisalam go ze szpitala na wlasne żądanie.

a przyczynila sie do tego mamusia tesciowa,bo mimo moich prosb wozila go na rowerku mimo ze 2 stopnie na dworze, potem wiecozrem mu zrobila runde po osiedlu jeszcze. takze dziecko załątwiła.


mowie wam mam mord w oczach.

jutro mam termin @. wczoraj zrobilam na szybko tescik ale negatywny , z tym ze nie byl to mocz ranny tylko w ciagu dnia.

hejka o rany kochana mamuska tesciowa biedny maluch! zapalenie krtani jest uciazliwe ;/

a jak tam, czujesz ze @ nadchodzi? zrob test jeszcze raz z rana nawet jak @ przyjdzie

[Jeannee]

Hej dziewczyny

Powodzenia w staraniach. Też się już staram rok, ale bez efektu

Co do testów owulacyjnych to kupowałam na allegro ale już odpuściłam... Nie robię testów. Aczkolwiek były dobre i wiarygodne.

Trzymam za Was kciuki

[yhyh]

Cześć Dziewczyny Jeśli można to też do Was dołączę

Mam na imię Ania, mam 27 lat i od przyszłego roku zaczynamy z mężem starania o 2 dzidzię Moglibyśmy już teraz zacząć, ale zostały mi jeszcze nadprogramowe kilogramy z ciąży i wolałabym je najpierw stracić przed ponownym zajściem
Moja Mała będzie miała niedługo roczek Nie wiem kiedy to zleciało.. Mam nadzieję, że w przyszłym roku będzie miała braciszka (albo siostrzyczkę)

[MilkaJestem]

Napisane przez Jeannee

Hej dziewczyny

Powodzenia w staraniach. Też się już staram rok, ale bez efektu

Co do testów owulacyjnych to kupowałam na allegro ale już odpuściłam... Nie robię testów. Aczkolwiek były dobre i wiarygodne.

Trzymam za Was kciuki

dziekujemy za kciuki i my trzymamy za Ciebie! Jestes dzielna!

Napisane przez yhyh

Cześć Dziewczyny Jeśli można to też do Was dołączę

Mam na imię Ania, mam 27 lat i od przyszłego roku zaczynamy z mężem starania o 2 dzidzię Moglibyśmy już teraz zacząć, ale zostały mi jeszcze nadprogramowe kilogramy z ciąży i wolałabym je najpierw stracić przed ponownym zajściem
Moja Mała będzie miała niedługo roczek Nie wiem kiedy to zleciało.. Mam nadzieję, że w przyszłym roku będzie miała braciszka (albo siostrzyczkę)

Witamy i jak się czuje młoda mamusia? patrzac na to wszystko po roku czasu ? widze, ze jak chcecie drugiego bobasa to chyba bardzo dobrze sie czujesz i malenstwo tez w kosc nie daje

[diatoma]

witaj yhyh

odpowiadajac na pytanie, czuje sie na okres...pewnie dzis przyjdzie......niestety

[Margosia__]

Napisane przez diatoma

hej,
ale mielismy sytuacje wczoraj w nocy tzn z soboty na niedziele o polnocy musielismy na pogotowie jechac z małym bo zapalenia krtani w sekunde dostał. dusil sie juz.
taka ma sklonnosc. ale zazwyczaj sami radzimy sobie i unikamy szpitala. tym razem sie nie dalo.
wczoraj wypisalam go ze szpitala na wlasne żądanie.

a przyczynila sie do tego mamusia tesciowa,bo mimo moich prosb wozila go na rowerku mimo ze 2 stopnie na dworze, potem wiecozrem mu zrobila runde po osiedlu jeszcze. takze dziecko załątwiła.


mowie wam mam mord w oczach.

Nie dziwię się mordu w oczach
Teściowe

Jak się teraz Mały czuje? Jest jakaś poprawa?

Napisane przez Jeannee

Hej dziewczyny

Powodzenia w staraniach. Też się już staram rok, ale bez efektu

Co do testów owulacyjnych to kupowałam na allegro ale już odpuściłam... Nie robię testów. Aczkolwiek były dobre i wiarygodne.

Trzymam za Was kciuki

Cześć... dziękujemy i...
odwdzięczamy się kciukami!

Napisane przez yhyh

Cześć Dziewczyny Jeśli można to też do Was dołączę

Mam na imię Ania, mam 27 lat i od przyszłego roku zaczynamy z mężem starania o 2 dzidzię Moglibyśmy już teraz zacząć, ale zostały mi jeszcze nadprogramowe kilogramy z ciąży i wolałabym je najpierw stracić przed ponownym zajściem
Moja Mała będzie miała niedługo roczek Nie wiem kiedy to zleciało.. Mam nadzieję, że w przyszłym roku będzie miała braciszka (albo siostrzyczkę)

Witaj!

Miejmy nadzieję, że Natalka dostanie w prezencie rodzeństwo
A jak walzysz z tymi kg? :P

Napisane przez diatoma

witaj yhyh

odpowiadajac na pytanie, czuje sie na okres...pewnie dzis przyjdzie......niestety

Oby nie!

[yhyh]

Napisane przez MilkaJestem

Witamy i jak się czuje młoda mamusia? patrzac na to wszystko po roku czasu ? widze, ze jak chcecie drugiego bobasa to chyba bardzo dobrze sie czujesz i malenstwo tez w kosc nie daje

Dziękuję za przyjęcie Obie czujemy się dobrze. Córka jest grzeczna, jeszcze sama nie chodzi, ale zrobi kilka kroków trzymając za ręce
Jestem gotowa na następną ciążę, chociaż mój mąż trochę się o mnie martwi. Miałam trochę komplikacji przy porodzie i musieli mi zrobić cesarkę. Jednak lekarz powiedział, że to nie wyklucza następnego porodu sn. Karmiłam wyłącznie piersią do 6 miesiąca (chociaż pielęgniarki nie dawały mi szans), później dokarmiałam butelką w nocy. Jednak córka sama zrezygnowała z piersi w połowie 9 miesiąca. Trochę żałuję, że tylko tyle karmiłam. Ale może przy drugim dziecku będzie lepiej

diatoma trzymam kciuki, żeby @ nie przylazła

Margosia jestem na "diecie", tzn ograniczyłam słodycze, tłuszcz i kaloryczne potrawy. Chociaż czasami zgrzeszę.. Jak było ciepło, to chodziłam z córką na długie spacery. Teraz niestety jest kiepska pogoda na takie wypady

[Madzik 89]

Napisane przez MilkaJestem

haha no to dzialaj

Napisane przez Margosia__

Ale dziś to już nie śpij tylko idź Tż molestować

---------- Dopisano o 22:25 ---------- Poprzedni post napisano o 22:22 ----------

Haha musimy się wstrzymać jeszcze a uwierzcie mi ciężko jest
Zaczynam powątpiewać że wytrzymamy do końcówki lata

---------- Dopisano o 16:34 ---------- Poprzedni post napisano o 16:32 ----------

Napisane przez diatoma

hej,
ale mielismy sytuacje wczoraj w nocy tzn z soboty na niedziele o polnocy musielismy na pogotowie jechac z małym bo zapalenia krtani w sekunde dostał. dusil sie juz.
taka ma sklonnosc. ale zazwyczaj sami radzimy sobie i unikamy szpitala. tym razem sie nie dalo.
wczoraj wypisalam go ze szpitala na wlasne żądanie.

a przyczynila sie do tego mamusia tesciowa,bo mimo moich prosb wozila go na rowerku mimo ze 2 stopnie na dworze, potem wiecozrem mu zrobila runde po osiedlu jeszcze. takze dziecko załątwiła.


mowie wam mam mord w oczach.

jutro mam termin @. wczoraj zrobilam na szybko tescik ale negatywny , z tym ze nie byl to mocz ranny tylko w ciagu dnia.

Współczuję sytuacji z maluchem a teściówce należy się
Może małpiszon jednak nie przylezie

---------- Dopisano o 16:36 ---------- Poprzedni post napisano o 16:34 ----------

Napisane przez Jeannee

Hej dziewczyny

Powodzenia w staraniach. Też się już staram rok, ale bez efektu

Co do testów owulacyjnych to kupowałam na allegro ale już odpuściłam... Nie robię testów. Aczkolwiek były dobre i wiarygodne.

Trzymam za Was kciuki

Napisane przez yhyh

Cześć Dziewczyny Jeśli można to też do Was dołączę

Mam na imię Ania, mam 27 lat i od przyszłego roku zaczynamy z mężem starania o 2 dzidzię Moglibyśmy już teraz zacząć, ale zostały mi jeszcze nadprogramowe kilogramy z ciąży i wolałabym je najpierw stracić przed ponownym zajściem
Moja Mała będzie miała niedługo roczek Nie wiem kiedy to zleciało.. Mam nadzieję, że w przyszłym roku będzie miała braciszka (albo siostrzyczkę)

Witam Was dziewczynki
Trzymam kciuki żeby przyszły rok był dla Was owocny

---------- Dopisano o 16:39 ---------- Poprzedni post napisano o 16:36 ----------

Wy chyba wszystkie z południa Polski a ja aż z pomorza
Serce mi rośnie jak widzę jak grono staraczek się powiększa

Zapraszamy Wszystkie starające się o dzidzię do dyskusji
Trzeba rozkręcić wątek żeby do końca grudnia go wykończyć, bo w nowym roku tytuł już nie będzie pasował

---------- Dopisano o 16:44 ---------- Poprzedni post napisano o 16:39 ----------

Jeśli chcecie żebym coś zmieniła/dodała do pierwszego posta to czekam na propozycję

---------- Dopisano o 17:07 ---------- Poprzedni post napisano o 16:44 ----------

Napisane przez yhyh

Dziękuję za przyjęcie Obie czujemy się dobrze. Córka jest grzeczna, jeszcze sama nie chodzi, ale zrobi kilka kroków trzymając za ręce
Jestem gotowa na następną ciążę, chociaż mój mąż trochę się o mnie martwi. Miałam trochę komplikacji przy porodzie i musieli mi zrobić cesarkę. Jednak lekarz powiedział, że to nie wyklucza następnego porodu sn. Karmiłam wyłącznie piersią do 6 miesiąca (chociaż pielęgniarki nie dawały mi szans), później dokarmiałam butelką w nocy. Jednak córka sama zrezygnowała z piersi w połowie 9 miesiąca. Trochę żałuję, że tylko tyle karmiłam. Ale może przy drugim dziecku będzie lepiej

Też jestem po cesarce i też chciałabym rodzić sn ale bardzo boje się o tą bliznę wew. czy wytrzyma...
ja bardzo krótko karmiłam i bardzo mi teraz tego brakuje
Nasze dzieciątka są w podobnym wieku

[Madzik 89]

Jest tu kto?

[Margosia__]

Napisane przez Madzik 89

Jest tu kto?

Byłabym wcześniej, ale...
...dolewałam sobie co chwile ciepłej wody do wanny

---------- Dopisano o 20:45 ---------- Poprzedni post napisano o 20:37 ----------

Napisane przez yhyh

Dziękuję za przyjęcie Obie czujemy się dobrze. Córka jest grzeczna, jeszcze sama nie chodzi, ale zrobi kilka kroków trzymając za ręce
Jestem gotowa na następną ciążę, chociaż mój mąż trochę się o mnie martwi. Miałam trochę komplikacji przy porodzie i musieli mi zrobić cesarkę. Jednak lekarz powiedział, że to nie wyklucza następnego porodu sn. Karmiłam wyłącznie piersią do 6 miesiąca (chociaż pielęgniarki nie dawały mi szans), później dokarmiałam butelką w nocy. Jednak córka sama zrezygnowała z piersi w połowie 9 miesiąca. Trochę żałuję, że tylko tyle karmiłam. Ale może przy drugim dziecku będzie lepiej

diatoma trzymam kciuki, żeby @ nie przylazła

Margosia jestem na "diecie", tzn ograniczyłam słodycze, tłuszcz i kaloryczne potrawy. Chociaż czasami zgrzeszę.. Jak było ciepło, to chodziłam z córką na długie spacery. Teraz niestety jest kiepska pogoda na takie wypady

Czyli kolejna MŻ My w tym roku odpuściliśmy długie spacery na rzecz siedzenia na placu zabaw Są efekty
W porodzie najbardziej przerażał mnie poród 2w1... czyli właśnie zakończony cesarką...

Mała jak się rozbiega to Jej nie złapiesz

Napisane przez Madzik 89

Haha musimy się wstrzymać jeszcze a uwierzcie mi ciężko jest
Zaczynam powątpiewać że wytrzymamy do końcówki lata

Wy chyba wszystkie z południa Polski a ja aż z pomorza
Serce mi rośnie jak widzę jak grono staraczek się powiększa



Też jestem po cesarce i też chciałabym rodzić sn ale bardzo boje się o tą bliznę wew. czy wytrzyma...
ja bardzo krótko karmiłam i bardzo mi teraz tego brakuje
Nasze dzieciątka są w podobnym wieku

1. Jak się zaczniemy nakręcać to żadna nie wytrzyma
2.Nie jest źle... będziemy mieć gdzie jeździć na wakacje
3. Moja ciotka miała pierwszą cesarkę a drugi poród sn... więc to jak najbardziej możliwe Tym bardziej, że to było prawie 30 lat temu

[Madzik 89]

Napisane przez Margosia__

Byłabym wcześniej, ale...
...dolewałam sobie co chwile ciepłej wody do wanny

---------- Dopisano o 20:45 ---------- Poprzedni post napisano o 20:37 ----------


Czyli kolejna MŻ My w tym roku odpuściliśmy długie spacery na rzecz siedzenia na placu zabaw Są efekty
W porodzie najbardziej przerażał mnie poród 2w1... czyli właśnie zakończony cesarką...

Mała jak się rozbiega to Jej nie złapiesz

1. Jak się zaczniemy nakręcać to żadna nie wytrzyma
2.Nie jest źle... będziemy mieć gdzie jeździć na wakacje
3. Moja ciotka miała pierwszą cesarkę a drugi poród sn... więc to jak najbardziej możliwe Tym bardziej, że to było prawie 30 lat temu

Aaa jeśli relax w wannie to wybaczam
Zapraszam, zapraszam skoczymy nad morze
A jeśli miałam cc i z drugim dzieckiem też (oby nie) skończyłoby się cc to jak wyglądałaby kwestia trzeciego porodu? Chcielibyśmy mieć w sumie trójkę dzieci

[Margosia__]

Napisane przez Madzik 89

Aaa jeśli relax w wannie to wybaczam
Zapraszam, zapraszam skoczymy nad morze
A jeśli miałam cc i z drugim dzieckiem też (oby nie) skończyłoby się cc to jak wyglądałaby kwestia trzeciego porodu? Chcielibyśmy mieć w sumie trójkę dzieci

Sorry, ciotka ma tylko dwoje dzieci

Czuję się rozgrzeszona;> ale coś mi się oczy kleją

[Madzik 89]

Napisane przez Margosia__

Sorry, ciotka ma tylko dwoje dzieci

Czuję się rozgrzeszona;> ale coś mi się oczy kleją

Taaa oczy się kleją tak to się teraz mówi na
Ja też uciekam, powiedziałam tż że wczoraj i dzisiaj jest "na dziewczynkę" i aż się boję kłaść