|
|
#61 |
|
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: jaka dieta? prosta i tania?
dobra, ale tak w zasadzie to po kiego uja założyłaś ten wątek, bo nie rozumiem?
lekarz nie odpowiada, bagatelizuje - idziesz do kolejnego. badania, dokładniej JEDNO badanie krwi, możesz wykonać samodzielnie i się przekonać, czy masz hashimoto. wyniki badań tarczycy w normie, czyli nie masz niedoczynności. niektórzy mówią, że jak w górnej granicy normy to trzeba się leczyć. nie - od czegoś jest norma, na pewno nie od luźnej interpretacji. mam dziwne wrażenie, że nie jesteś przyspawana do męża, więc możesz wstawać i kłaść się spać, kiedy tylko chcesz. dawno nie widziałam tak niesamodzielnej osoby, a najśmieszniejsze jest to, że jesteśmy w jednym wieku.
__________________
-27,9 kg |
|
|
|
#62 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 557
|
Dot.: jaka dieta? prosta i tania?
Wiesz jaki jest twój największy problem?
Masz ZA MAŁO pracy i ZA MAŁO obowiązków, bo gdybyś miała ich więcej to byś się ogarnęła i wzięła do pracy zamiast tworzyć coraz to nowe wymówki. |
|
|
|
#63 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 219
|
Dot.: jaka dieta? prosta i tania?
A ja nie ogarniam tego, ze autorka "ledwo ma na zycie", a potem opowiada jak to sobie beztrosko marnuje owoce i warzywa. Gdzie tu logika jakakolwiek.
Mam w domu 4 osoby, w okresie, gdy bylo mniej kasy babcia potrafila podac 7 dwudaniowych obiadow za 100zl i ani nie narzekalismy na porcje ani nie byly to ociekajace tluszczem ziemniory/kotlety dzien w dzien. |
|
|
|
#64 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 3 891
|
Dot.: jaka dieta? prosta i tania?
Cytat:
Logiczne. I w lodówce też jest taki ogrom jedzenia, że rozkrojony pomidor się gubi, a gotowe jedzenie jest przecież o wiele tańsze
|
|
|
|
|
#65 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 247
|
Dot.: jaka dieta? prosta i tania?
z woda musze sie przeprosic, bo pije tylko kawe lub 2 i herbaty, ew soki, napoje. stevie sprobowalam i dla mnie to dziadostwo, gorsze w smaku jak aspartam, ale slodzik bez aspartamu mozna kupic i nie jest drogi jak stevia.
Edytowane przez Trzepotka Czas edycji: 2015-10-03 o 01:23 Powód: Przywrócenie usuniętego posta. |
|
|
|
#66 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 557
|
Dot.: jaka dieta? prosta i tania?
Soki i napije to też marnotrawienie kasy na cukier w płynie.
|
|
|
|
#67 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 067
|
Dot.: jaka dieta? prosta i tania?
Zgadzam się. Ja wystawiam sobie co dzień rano butelkę wody mineralnej i staram się z nią uporać do wieczora. Żeby zmienić wygląd na stałe trzeba zmienić na stałe sposób odżywiania. Na zawsze wywalić śmietnik z lodówki. Chwilowa dieta to chwilowy efekt.
__________________
Życie na czas? Czas na życie! |
|
|
|
#68 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 769
|
Dot.: jaka dieta? prosta i tania?
Raz też założyłam tu wątek i wytykano mi że tylko szukam wymówek. Zmieniłam w moim mniemaniu dużo, ale wg niektórych osób które mi wtedy radziły pewnie zmieniłam niewiele i powinnam zamienić się w szerokiego prosiaka...
Też nie mam super sprzętów kuchennych i nie mam blendera, miksera, niczego do gotowania na parze, patelni na której można smażyć bez tłuszczu. U mnie po 3 miesiącach straciłam w biodrach 5-6 cm. Jestem zadowolona, a jedyne co zrobiłam to: 1. pije wodę zamiast soków, a herbatę piję niesłodzoną Wodę wybieram Muszyniankę, albo Cisowiankę niegazowaną. Muszynianka jest lekko gazowana przez co jakoś łatwiej mi się ją piło. Z czasem się przyzwyczaiłam i każdą wodę niegazowaną wypije. A z herbatą mam tak, że wybieram zieloną, czerwoną lub owocową i stopniowo zmniejszałam ilość cukru dodawanej do herbaty. 2. Unikam soli i gotowych mieszanek przypraw (przyprawa do kurczaka, do pieczeni ect.) Sól dodaje tylko do makaronów, ryżu, kaszy i ziemniaków, oraz mięsa jeśli nie będzie potem polane sosem. 3. Staram się nie jeść słodyczy czasem niestety mi się zdarza, ale robię to tak by zjeść max 1 bułkę słodką, kawałek ciasta ect. 4. Ruch, byle jaki, ale aby ruch Pracuje jako programista więc niestety mam siedzący tryb życia + studiuje jeszcze co zmusza mnie do nauki po pracy, a jedyny czas kiedy mogę się ruszać to wtedy gdy jadę do pracy/uczelni lub muszę zrobić zakupy. Wracając z pracy idę na piechotę 3 ostatnie przystanki, a wracając z uczelni wysiadam 2 przystanki wcześniej. Do sklepu nie chodzę nigdy do najbliższego (za rogiem). Chodzę do biedronki lub auchan. Jeśli chce kupić tylko bułki to idę do biedronki która jest bliżej niż auchan, ale zawsze to 2 przystanki autobusem w jedną stronę do przejścia niż siedzenie na pupie w samochodzie czy autobusie. 5. Wprowadzone nowości do diety: -jogurt naturalny - zamiast śmietany -jeśli już coś smażę to na oliwie z oliwek lub na maśle roślinnym (staram się by tłuszczu nie było za dużo. Kotlety po zdjęciu z patelni odciskam ręcznikiem papierowym z nadmiaru tłuszczu, a kurczaka przed pieczeniem chwilę podsmażam/duszę na patelni by nadmiarowy tłuszcz został na patelni a nie w naczyniu żaroodpornym. -jeśli jem kotlety to są małe, a sałatką są warzywa duszone polane sosem czosnkowym (z jogurtu naturalnego, bez majonezu) gdzie objętość warzyw jest 2-3 razy większa niż kotleta -nie używam majonezu, a sałatki polewam sosem czosnkowym, albo oliwą z oliwek. -nie używam koncentratu pomidorowego, bo zawiera za dużo soli. Zamiast tego kupuje pomidory malinowe i obieram je ze skórki. -ograniczam jedzenie na mieście, ale mimo to robię to 1-3 razy w miesiącu -staram się jeść mało pieczywa (1-3 bułki kajzerki dziennie). Pieczywo jem jasne, bo pełnoziarniste mi w ogóle nie smakuje. -staram się zamiast smakołyków jeść owoce -gotuje raz na 2 dni i są to zupy, albo dania typu sos z mięsem i warzywami. Sosy pierwszego dnia podaje np. z ryżem a drugiego z kaszą dzięki temu jest jakieś urozmaicenie. Gotuje dużą ilość, bo mój obiad starcza na obiad i kolacje na 2 dni dla 2 osób (gdzie narzeczony nie odchudza się więc je więcej niż ja na jeden posiłek). 6.Problem marnujących się rzeczy: -warzywa i owoce kupuje świeże i dziele na porcje potrzebne mi do jednego dania, po czym wrzucam paczuszki do zamrażarki. W okresie letnim sporo owoców mrożę na zapas -Nie kupuje mrożonych owoców, bo raz rozmrożone nie powinny być mrożone ponownie... -zdarza mi się kupować mrożone mieszanki warzywne, lub mrożone warzywa na wagę w markecie. Gdzie jedną mrożonkę wykorzystuje do jednego dania -Jogurty naturalne kupuje po kilka (2-4) w różnych wielkościach. Te małe wykorzystuje czasem na śniadanie do pracy (jogurt + owoc + miód), a duże daje do zupy albo robię z niego sos czosnkowy (u mnie w domu ten sos to ulubiony dodatek prawie do wszystkiego). Co do Twojego marudzenia to myślę, że problemem jest brak pracy, ale nie znam Cię dobrze to nie wiem. Ja bym źle się czuła nie pracując i to być może spowodowało u mnie depresje, bo nie lubię być w 100% zależna finansowo od kogoś. Na Twoim miejscu rozejrzałabym się za pracą i to może dałoby Ci kopa do działania a ruch związany z koniecznością pojawienia się w pracy choć w minimalnym stopniu by pomógł zrzucić nadmiarowe kilogramy. |
|
|
|
#69 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 067
|
Dot.: jaka dieta? prosta i tania?
Moim zdaniem zmieniłaś dużo i efekty się pojawiły - minus 6 cm w biodrach. Ważne by dieta zmieniła się w nowy sposób odżywiania, a nie była chwilowa. Pozdrawiam.
__________________
Życie na czas? Czas na życie! |
|
|
|
#70 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 247
|
Dot.: jaka dieta? prosta i tania?
szukam pracy ale nie ma duzo ofert pracy.
bylam u lekarza wlasnie, bo wczesniej robilam badania krwi ale nie konsultowalam ich z nikim. mam lekka anemie i za wysoki cholesterol, tzn o tym to wiedzialam ze rosnie i jest wysoki. powinnam przejsc na diete obnizajaca cholesterol i przyjmowac zelazo z kwasem foliowym (recepta) na liscie zakupow zapisalam wode gazowana, moze sie przeprosze z nia, ew wcisne sobie pomarancze czy dorzuce np ogorka chleb razowy jadlam tzn to byla mieszanka pszenno-zytnia, takiego typowego razowca nie przelkne, a raz kupilam to sie caly pokruszyl Edytowane przez Trzepotka Czas edycji: 2015-10-03 o 01:24 Powód: Przywrócenie usuniętego posta. |
|
|
|
#71 | |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 5 219
|
Dot.: jaka dieta? prosta i tania?
Cytat:
|
|
|
|
|
#72 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 769
|
Dot.: jaka dieta? prosta i tania?
Cytat:
Musiałabyś mi niestety sporo o sobie napisać typu wiek, poprzednie doświadczenia zawodowe, jaka szkoła i jaki profil, powód czemu nie masz teraz pracy ect. |
|
|
|
|
#73 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 247
|
Dot.: jaka dieta? prosta i tania?
Cytat:
Edytowane przez Trzepotka Czas edycji: 2015-10-03 o 01:26 Powód: Przywrócenie usuniętego posta. |
|
|
|
|
#74 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: jaka dieta? prosta i tania?
Cytat:
[size=1,5]Przepraszam za błędy. Mój telefon za mną nie nadąża, a ja czasami nie trafiam w klawisze.[/size] |
|
|
|
|
#75 |
|
.
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
|
Dot.: jaka dieta? prosta i tania?
chyba lepiej umowa zlecenie niż siedzenie w domu, co? a w międzyczasie można szukać dalej czegoś na umowę.
__________________
-27,9 kg |
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#76 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 557
|
Dot.: jaka dieta? prosta i tania?
|
|
|
|
#77 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 769
|
Dot.: jaka dieta? prosta i tania?
Cytat:
Jak mniemam nie masz żadnego wykształcenia. Zatem szukaj pracy gdziekolwiek i rodzaj umowy tutaj nie ma znaczenia. Czasem bywa że przyjmują na umowę zlecenie a później jak się człowiek sprawdzi to dają umowę o pracę. Pracowałaś kiedykolwiek? Ile masz lat? Poza tym umowa o pracę nie jest aż tak super. Czasem lepiej iść na umowę zlecenie, zakasać rękawy i samemu zapracować na emeryturę odkładając pieniądze niż płacić te marne składki, a ubezpieczenie zdrowotne możesz mieć od męża więc tym bardziej nie jesteś w złej sytuacji. Co do samego szukania pracy to siedzenie przed komputerem też nie jest dobrym sposobem na szukanie pracy. Trzeba wychodzić z domu i pytać po sklepach czy kogoś szukają do pracy, albo rozmawiać ze znajomymi i ich znajomymi czy gdzieś jest jakieś wolne miejsce do pracy. Sam internet nie daje pewności że znajdziesz pracę jeśli nie masz wykształcenia wyższego. Poza tym jeśli nie pracujesz powinnaś być zarejestrowana jako bezrobotna i w Urzędzie Pracy na pewno są jakieś oferty pracy, albo darmowe szkolenia które mogą pomóc znaleźć pracę. Pamiętam jak moja matka straciła pracę to chodziła do Urzędu Pracy i brała prace jakie jej tam dawali a w międzyczasie szukała czegoś lepszego. |
|
|
|
|
#78 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 247
|
Dot.: jaka dieta? prosta i tania?
Cytat:
Edytowane przez Trzepotka Czas edycji: 2015-10-03 o 01:27 Powód: Przywrócenie usuniętego posta. |
|
|
|
|
#79 |
|
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 4 648
|
Dot.: jaka dieta? prosta i tania?
wszystkie znaki na niebie i ziemi jednoznacznie wskazują że rzeczywistość się sprzysięgła przeciwko Tobie. Oj, biedna Ty!
|
|
|
|
#80 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 247
|
Dot.: jaka dieta? prosta i tania?
nie mam zamiaru opisywac swojego zycia prywatnego, ile za co place a ile mamy na zycie. temat nie dotyczy pracy i zarobkow a smacznej diety. liste produktow dozwolonych spisalam i bedzie trzeba dzialac od jutra
Edytowane przez Trzepotka Czas edycji: 2015-10-03 o 01:29 Powód: Przywrócenie usuniętego posta. |
|
|
|
#81 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 557
|
Dot.: jaka dieta? prosta i tania?
Tylko ze, ...... nikt od ciebie nie wymaga opisywania twojego zycia osobistego i sytuacki materialnej. Sama to robisz piszac kolejna wymowke. Zamiast przyjac rady i zadbac o siebie.
|
|
|
|
#82 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 769
|
Dot.: jaka dieta? prosta i tania?
Szczerze mówiąc to osoby z grupą niepełnosprawności łatwiej znajdują pracę, bo wiele firm chcących zatrudnić do sprzątania, callcenter czy innych rzeczy nawet w ofertach mają to jako wymóg, bo maja dzięki temu dodatkowe pieniądze.
Zatem uważam, że jednak nie chce Ci się znaleźć pracy. Pewnie widzisz ofertę i odrzucasz ją bo Ci się coś w niej nie podoba, ale rzeczywistość jest taka że nie możesz aż tak wybrzydzać jeśli nie masz żadnego wykształcenia, bo wtedy Ty szukasz pracy, a nie praca Ciebie. Przez co musisz użyć więcej wysiłku w jej znalezieniu. Jak dla mnie popracuj nad tym by Ci się bardziej chciało robić cokolwiek wymagającego wysiłku (faktyczne znalezienie pracy, spacery). Wtedy z czasem i poprawi Ci się humor i dieta zaowocuje lepszymi efektami. |
|
|
|
#83 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 247
|
Dot.: jaka dieta? prosta i tania?
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. Edytowane przez Trzepotka Czas edycji: 2015-10-03 o 01:30 Powód: Przywrócenie usuniętego posta. |
|
|
|
|
#84 |
|
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: jaka dieta? prosta i tania?
Nie możesz być kasjerka?
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
|
|
|
#85 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 247
|
Dot.: jaka dieta? prosta i tania?
Moge ale zatrudniają na umowe zlecenie czy o dzielo. Jak pokaże im orzeczenie to nie musza zmieniac umowy i dadza mi tak czy siak ochlapy. Zero praw, urlopow. Pracowalam raz na umowe zlecenia i nie moglam sie doprosic wynagrodzenia. Moj tesc mowi ze to bez sensu i zebym sie nie godzila na takie zatrudnienie
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. Edytowane przez Trzepotka Czas edycji: 2015-10-03 o 01:31 Powód: Przywrócenie usuniętego posta. |
|
|
|
#86 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 769
|
Dot.: jaka dieta? prosta i tania?
gumtree, pracuj.pl i jeszcze wiele innych stron, plus gazety (nie musisz kupować gazet, bo wiele jest darmowych z ogłoszeniami), poza tym chodzenie po sklepach i knajpach pytając o miejsce pracy, znajomi, znajomi znajomych, urząd pracy. tyyyle miejsc do znalezienia pracy...
A na umowę o dzieło sama pracowałam w pierwszej pracy, teraz umowę zlecenie i po roku umowy zlecenie mam dostać umowę o pracę... czyli wg Twojego rozumowania nie powinnam podejmować się żadnej pracy...
|
|
|
|
#87 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 247
|
Dot.: jaka dieta? prosta i tania?
Cytat:
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. Edytowane przez Trzepotka Czas edycji: 2015-10-03 o 01:32 Powód: Przywrócenie usuniętego posta. |
|
|
|
|
#88 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 769
|
Dot.: jaka dieta? prosta i tania?
Cytat:
Jeśli tak bardzo Cię boli praca na kasie za 5zł/h to idź do jakieś szkoły i zrób wykształcenie... Ja np. nie lubię pracy fizycznej to poszłam na studia i nie muszę pracować fizycznie. Też w LO pracowałam na kasie zatrudniona przez agencję, ale czytałam umowę jaką dostaje i przestrzegałam wytycznych jakie mi tam narzucili. Wypłata szła 14 dni lub więcej bo szła ze sklepu do agencji, w agencji była księgowania rozliczana ect., potem szło to do mnie. Nie byłam zaskoczona że tak długo, bo po prostu takie realia są agencji i tam nie agencja jest dla Ciebie tylko Ty dla agencji, bo to w Twoim interesie jest przestrzegając wytycznych zarobić u nich, a nie ich obowiązkiem dbać o Twoje zadowolenie. Twoje gwarantowane zadowolenie nie jest napisane w umowie z agencją, bo im zależy na zadowoleniu sklepu w którym pracujesz... Z tego co pamiętam musiałam gonić za kierownikiem sklepu by mi wpisywał ile byłam godzin w pracy i potem w terminie to musiałam złożyć w agencji, przy czym skanowałam sobie ten druczek bym miała to w razie czego jakby coś im nie pasowało, albo się nie zgadzało w wypłacie. Wg mnie nie chcesz pracować i się bronisz przed tym rękami i nogami. Amen. Straciłam zainteresowanie tym wątkiem. Pa. |
|
|
|
|
#89 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 9 557
|
Dot.: jaka dieta? prosta i tania?
Gdybym miała firmę to nigdy nikogo nie zatrudniłabym na umowę o pracę. Wystarczy poczytać kodeks pracy żeby wiedzieć że jeden krętacz zniszczy zupełnie małą firmę.
A już zupełnie nie zatrudniłabym nikogo kto od razu woła o etat bo " się należy" Tak wiem że jest du..a a nie pensja, ale w takim razie wybierasz siedzenie w domu i jęczenie? Owszem pensja kasjerki jest słaba ale to zawsze są jakieś pieniądze dla domowego budżetu. Można wykonywac kiepską prace i jednocześnie szukać lepszej, zwłaszcza że piszesz o tym że twoje poszukiwania to kilka minut w necie. Uważam że nie chcesz ani schudnąć ani pracować i tylko szukasz wymówek. ( Albo masz prawdziwy problem z motywacją i potrzebujesz pomocy NIEinternetowej) |
|
|
|
#90 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 247
|
Dot.: jaka dieta? prosta i tania?
duzo pracodawcow wymaga zdjecia w cv, czego nie posiadam i odpadam na start po przeczytaniu ogloszenia. nie mam jak zeskanowac zdjecia, musialabym isc do fotografa i zrobic nowy komplet i poprosic o plik na pendrivie, na wspomnianym pracuj sa przedstawieni sami "specjalist, "endżinier" i jeszcze nie wiadomo "co". ja mam male doswiadczenie jako kasjer sprzedawca
dojechac do pracy 20 km ( w dwie strony) i zarobic 600 zl a 1200 to jest roznica moim zdaniem. przy polowe etatu czy dorabianiu to po zatankowaniu i oplaceniu rachunkow to mi sie nic nie zostanie, a kanapke trzeba i tak zjesc wiec na jedno wychodzi czy siedze w domu czy nie, a jest sytuacja ze wlasnie w sklepach ze trzeba sie dokladac do manka albo niektorzy pracodawcy kaza placic za skradziony towar czy taki ktory nie zszedl bo sie przeterminowal czy popsul wiec z czego zaplace, wroce z pustym portfelem, narobie sie jak glupia i tak wlasnie smieciowki wygladaja Edytowane przez Trzepotka Czas edycji: 2015-10-03 o 01:33 Powód: Przywrócenie usuniętego posta. |
|
![]() |
Nowe wątki na forum Dietetyka
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:05.





Logiczne. I w lodówce też jest taki ogrom jedzenia, że rozkrojony pomidor się gubi, a gotowe jedzenie jest przecież o wiele tańsze 







