OZM nieco inaczej + anty słynne wizażowe OZM. - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-12-09, 23:25   #61
Karinio
Zakorzenienie
 
Avatar Karinio
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 348
Dot.: OZM nieco inaczej + anty słynne wizażowe OZM.

Cytat:
Napisane przez takasobie93 Pokaż wiadomość
Z jednej skrajności w drugą... Istnieją osoby, które mają fanatyczne podejście do zwierząt, jak i matki mające fanatyczne podejście do swoich dzieci - nie zawsze wynikające ze starań czy choroby dziecka, a po prostu głupoty matki, bezstresowego wychowania itp.

Co do OZM, po pierwsze wątek o odzwierzęcym zapaleniu mózgu istnieje (ale i tak przejęły go fanatyczki zwierzęce, przynajmniej jakiś czas temu jak pamiętam), natomiast to że w wątku odpieluszkowym są niesmaczne komentarze - wszędzie są. Wizaż coraz bardziej zbliża się poziomem do Onetu (komentarze) itp., na Plotkowym to właściwie już tak jest. Należy się tym nie przejmować.


Samo zakładanie wątku ''kontra'' jest bez sensu, prowadzi tylko do kolejnych wojen bezsensownych, do kolejnych podziałów, do dalszego popadania w skrajności.
Zgadzam się.
Karinio jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-10, 04:04   #62
Nimfa20
Elwirka-Elmirka :D
 
Avatar Nimfa20
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
Dot.: OZM nieco inaczej + anty słynne wizażowe OZM.

Cytat:
Napisane przez Midnight___ Pokaż wiadomość

Postanowiłam założyć drugi OZM - mianowicie Odzwierzece Zapalenie Mózgu.
Skoro mozna sobie tutaj szydzić z mam przerważliwionych na punkcie swojej ciąży i "bachorów" to dlaczego nie z osób przewrażliwionych na punkcie swoich zwierzat?

Spóźniłaś się Taki wątek dawno istnieje, trzeba było skorzystać z wyszukiwarki

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=774353

I ten wątek to chyba po to, żeby sprowokować , i żeby posypały się kolejne bany

Edytowane przez Nimfa20
Czas edycji: 2014-12-10 o 04:05
Nimfa20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-10, 06:09   #63
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
Dot.: OZM nieco inaczej + anty słynne wizażowe OZM.

Autorko,

nie obraź się, ale moim zdaniem jesteś przeczulona i chyba źle rozumiesz sens wątku OZM. Nikt tam nie wyśmiewa matek/kobiet w ciąży/macierzyństwa. Dziewczyny (w tym i ja) krytykujemy tam pewne niewłasciwe aspekty wychowania a właściwie rozpieszczania dzieci i skutki tych zachowań dla samego dziecka/matki/postronnych. Nie jest to jedynie krytyka, a dyskusja. Momentami burzliwa. Żadnej krytyki macierzyństwa tam nie ma. Ale wybacz, jeśli kilkulatek mnie obkopuje a matka na zwróconą (grzecznie) uwagę reaguje agresją wobec obkopanej lub zamiast zapanować nad dzieckiem tłumaczy obkopanemu, że ona wychowuje bezstresowo i obkopywany ma iść się bujać to chyba nie jest krytyka macierzyństwa a raczek krytyka głupoty i bezmyślności wywołanej źle pojętą rolą matki. Natomiast nikt przecież nie chce wyrządzić krzywdy dzieciom. O ile nie cierpię rozwydrzonych bachorów, o tyle chętnie angażuję się w wolontariat z dziećmi chorymi na nowotwory. Natomiast, gdy widzę te "wychowywane" bezstresowo, mam chęć przełożyć przez kolano (głupią kobietę, która ,myli macierzyństwo z brakiem wychowywania).

Podobnie ma się rzecz w wątku z odpupilowym zapaleniem mózgu (winna!). Jeśli w moim domu rządzą koty i ktoś mi napisze, że mam zwierzęce OZM to się nie obrażam, bo mam. Nie wiem, jak bym zareagowała, gdyby ktoś chciał moje koty skrzywdzić. Tak, mam Odpupilową odmianę zapalenia mózgu i czemu miałabym się obrazić, jeśli ktoś nazwie u mnie ten syndrom po imieniu?

---------- Dopisano o 06:24 ---------- Poprzedni post napisano o 06:17 ----------

Cytat:
Napisane przez Midnight___ Pokaż wiadomość
Ależ ja wiem że nie o wszystkich jest OZM. Tylko o tych "nawiedzonych" - o tym właśnie pisałam, o ile przeczytałaś cały 1 post.

Dla mnie stuknięty = chory psychicznie/zaburzony i nie, nie masz prawa tak o kimś powiedzieć nie będąc psychologiem/psychiatrą który te osobę diagnozuje.

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------



Do tej pory odpowiedziałam na każdym, widocznie coś dochodzi z opóźnieniem.
Czyli, Ty możesz pisać o mnie "nawiedzona", bo ja kocham zwierzaki, a ja nie mogę napisać "nawiedzona" o kims, kto hoduje dwunożnego potwora lub kandydata na dorosłego potwora? No to jak to jest? Hm?

---------- Dopisano o 07:09 ---------- Poprzedni post napisano o 06:24 ----------

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
może zapytam jutro mojego weta czy jestem stuknięta? Będzie wiarygodna diagnoza...
Jesteś.
Ale i ja też jestem.
Ale wiesz co? To takie pozytywne "stuknięcie". I w sumie mało szkodliwe, bo zwierzę i tak w efekcie całe życie kieruje się instynktem.
I tu jest główna różnica miedzy odpupilowym a odpieluszkowym. Bo jednak dziecko trzeba wychować tak, by myślało i posiadło jakiś stopień wrażliwości i otwartości na drugiego człowieka. Jeśli wychowasz przyszłego dwunożnego potwora to będzie tragedia. Jeśli wychowasz rozpieszczonego psa/kota to nikomu krzywda się nie stanie. Co najwyżej ja mam stale podrapane meble (do wywalenia) i pozdejmowane firanki. Ale szkody ponoszę JA. Nikt inny. Niestety, w przypadku człowieka jest zgoła inaczej.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-10, 06:26   #64
zakonna
Naczelna Nastolatka
 
Avatar zakonna
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
Dot.: OZM nieco inaczej + anty słynne wizażowe OZM.

Myślałam rano o moim ozm. Ja je mam, owszem, ale pielęgnuje w zaciszu domowym. Moje psy nie latają bez smyczy po osiedlu, nie sikaja na klatce lub ok autach, nie zostawiamy kupy w miejscach gdzie ludzie chodzą, nie szczekają w bloku. Nie chodzę z nimi po ludziach. Wiec jak szaleje to w domu, nikomu to nie szkodzi
__________________
Małgorzata i spółka.
Matka natura to suka.
zakonna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-10, 07:00   #65
summer_overture
Zadomowienie
 
Avatar summer_overture
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 391
Dot.: OZM nieco inaczej + anty słynne wizażowe OZM.

A ja się ostatnio zastanawiałam nad odpowiednim terminem, który określiłby nasze zachowanie. Zdecydowanie jesteśmy "odzwierzęcy", a nasz pies jest dla nas b.ważny i od jakichś 2-3 lat "wychowujemy" go jak dziecko. Np. "I znowu Ludwiczek przyniósł pałę z religii, idź mu powiedz, że po obiedzie ma się brać za lekcje". Ludzie na nas dziwnie patrzą, a my jesteśmy totalnie zboczeni i siedzimy oglądamy zdjęcia ze schronisk, pomagamy zwierzakom, odkarmiamy je i leczymy, a ja wszystkie te potwory muszę wycałować.
Yep. Jesteśmy chorzy. Tylko jest taki mały niuans. Matka z OZM może gadać godzinami o swej pociesze. Ja też. I tu jesteśmy podobne. Ale matka z OZM uważa, że wszyscy powinni kochać dzieciaka wraz z nią, a co za tym idzie - pozwalać mu na wszystko. Mój pies nie biega po klatce schodowej ćwicząc tembr swego głosu - jej dziecko tak. Gdyby mój pies chciał kogoś ugryźć, a nie sorry, za dobrze go wychowałam, ale dziecko znajomych już może bez przeszkód skakać z oparcia kanapy na moje plecy.
No więc tak... Moje szaleństwo odzwierzęce nie dotyka żadnej części naszego pięknego społeczeństwa. Nikt nie cierpi z powodu mojej miłości i moich potworów.
__________________
Kocham czytać

Zapraszam na czytelniczą rozmowę

Wymiana KSIĄŻEK
summer_overture jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-10, 08:34   #66
ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 3 240
Dot.: OZM nieco inaczej + anty słynne wizażowe OZM.

Treść usunięta

Edytowane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca
Czas edycji: 2014-12-10 o 11:17
ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-10, 08:39   #67
whip
psy-chopatka
 
Avatar whip
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 636
Dot.: OZM nieco inaczej + anty słynne wizażowe OZM.

Cytat:
Napisane przez Mijanou Pokaż wiadomość
Jeśli wychowasz rozpieszczonego psa/kota to nikomu krzywda się nie stanie. Co najwyżej ja mam stale podrapane meble (do wywalenia) i pozdejmowane firanki. Ale szkody ponoszę JA. Nikt inny. Niestety, w przypadku człowieka jest zgoła inaczej.
Oj, niestety nie masz racji. Kiedyś na psim wybiegu skoczył na mnie młody pies w typie doga niemieckiego, myślałam że się przełamie w pół. Za nim przyleciała pani, zaczęła coś do niego szczebiotać i poinformowała mnie że on mi krzywdy nie zrobi bo chciał się tylko przywitać. Nawet nie przeprosiła .
Pies potrzebuje jasnych zasad i granic, rozpieszczany często staje się agresywny, złośliwy lub po prostu uciążliwy dla otoczenia.
__________________
"Love it, change it or leave it "
whip jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-12-10, 08:45   #68
LuckyJane
Rozeznanie
 
Avatar LuckyJane
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 758
Dot.: OZM nieco inaczej + anty słynne wizażowe OZM.

Cytat:
Napisane przez stupid-girl Pokaż wiadomość
Boski gif.

Patrzac na sile spokoju tej babki to chyba nie pierwszy raz dziecko robi sobie kuku ;-)
Zimna krew i szybki refleks niezbędnikiem rodzica .
LuckyJane jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-10, 10:12   #69
ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 3 240
Dot.: OZM nieco inaczej + anty słynne wizażowe OZM.

Treść usunięta
ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-10, 10:20   #70
Midnight___
Rozeznanie
 
Avatar Midnight___
 
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 533
Dot.: OZM nieco inaczej + anty słynne wizażowe OZM.

Cytat:
Napisane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d 386552d742cc4ca Pokaż wiadomość
Treść usunięta
no w tym wypadku zgadzam się ze wszystkim co napisałaś .
__________________
CHUDNIEMY!
wymiana
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=804148
Midnight___ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-10, 10:29   #71
bceb01c221ea3319abad6ab25f068feed7228d52_657f8c47e3c47
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 641
Dot.: OZM nieco inaczej + anty słynne wizażowe OZM.

Cytat:
Napisane przez whiteglove Pokaż wiadomość
Z własnego doświadczenia stwierdzam, że ludzie z odpupilowym zapaleniem mózgu są totalnie nieszkodliwi ponieważ 95% psiarzy i kociarzy to bardzo życzliwe, przyjazne i ciepłe osoby. Jakoś tak jest że ludzie kochający zwierzęta są po prostu dobrzy i wyrozumiali i nie pakują się ze zwierzakiem tam gdzie ich nie chcą, nie rozsiadają się w hotelu na kanapie ze swoim psem, nie pozwalają mu siedzieć na stole w restauracji i jeść ze swojego talerza argumentując "bo to jest pies". Pewnie, że zdarzają się takie przypadki (jeden znam osobiście, masakra. Biedny chihuahua ) ale to jest margines. Przez całe życie wytrącił mnie z równowagi tylko jeden przypadek psiego OZM, właśnie z tym cziłałą. Natomiast matek z OZM spotkałam duuużo, dużo więcej

Nie zgodzę się że tak zupełnie zwierzęce OZM ludziom postronnym nie szkodzi...
- puszczanie psa bez smyczy po osiedlu
Nieraz pies goni za mną, obszczekuje mnie, czasem zaczepia moją suczkę, która się przeważnie boi. Właściciel? "Niiie, on jest grzeczny, żadnej krzywdy nie zrobi". Szlag mnie trafia, bo żadnej gwarancji nie mam, że coś mu nie odbije, a poza tym zwyczajnie nieprzyjemne i stresujące jest, kiedy idę np. przez park, a za mną biegnie szczekający pies.
- niesprzątanie po swoim psie
Nieważne czy to trawnik, czy środek chodnika.
"No ale co pani, to przecież zwierzę, nie mam wspływu na to gdzie się załatwia. A od sprzątania to są tutaj inni ludzie".
- zabieranie swojego psa / kota ze sobą wszędzie
Zwłaszcza jeśli są to te małe psy, "torebkowe". Nieraz w pociągu pies /kot zajmuje miejsce pasażera obok swojej pani i muszę znosić to że się o mnie ociera.
- spotkania z ludźmi mającymi zwierzęcy OZM.
Obowiązkowe zachwyty nad pupilem i opowieści o jego cudowności.
Przy posiłku kot chodzi sobie swobodnie po stole między talerzami. "Sierść? Gdzie tam, on nie zostawia", albo pies skacze przy moich nogach żeby mu coś rzucić i nie pozwala spokojnie zjeść.
Ach, no i nie mam prawa powiedzieć że nie mam ochoty żeby pies na mnie skakał/obśliniał mnie, a kot drapał. "To znaczy ze cię lubi, no, nie widzisz, pogłaszcz go, przytul".
Że ktoś ma uczulenie na sierść? Że ktoś boi się psów? Gdzie, tam "mój kocurek na pewno nie uczula, a mojego piesiunia nie można się bać".

Serio, rozpieszczone i niewychowane zwierzęta, z właścicielami ześwirowanymi na ich punkcie też mogą utrudniać życie postronnym ludziom.
Tak samo jak można nie lubić obcych dzieci, można nie lubić obcych zwierząt, choć mam wrażenie że to obecnie bardzo niepopularny pogląd.
bceb01c221ea3319abad6ab25f068feed7228d52_657f8c47e3c47 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-12-10, 10:32   #72
Juliette88
Zadomowienie
 
Avatar Juliette88
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 672
Dot.: OZM nieco inaczej + anty słynne wizażowe OZM.

Cytat:
Napisane przez summer_overture Pokaż wiadomość
A ja się ostatnio zastanawiałam nad odpowiednim terminem, który określiłby nasze zachowanie. Zdecydowanie jesteśmy "odzwierzęcy", a nasz pies jest dla nas b.ważny i od jakichś 2-3 lat "wychowujemy" go jak dziecko. Np. "I znowu Ludwiczek przyniósł pałę z religii, idź mu powiedz, że po obiedzie ma się brać za lekcje". Ludzie na nas dziwnie patrzą, a my jesteśmy totalnie zboczeni i siedzimy oglądamy zdjęcia ze schronisk, pomagamy zwierzakom, odkarmiamy je i leczymy, a ja wszystkie te potwory muszę wycałować.
Yep. Jesteśmy chorzy. Tylko jest taki mały niuans. Matka z OZM może gadać godzinami o swej pociesze. Ja też. I tu jesteśmy podobne. Ale matka z OZM uważa, że wszyscy powinni kochać dzieciaka wraz z nią, a co za tym idzie - pozwalać mu na wszystko. Mój pies nie biega po klatce schodowej ćwicząc tembr swego głosu - jej dziecko tak. Gdyby mój pies chciał kogoś ugryźć, a nie sorry, za dobrze go wychowałam, ale dziecko znajomych już może bez przeszkód skakać z oparcia kanapy na moje plecy.
No więc tak... Moje szaleństwo odzwierzęce nie dotyka żadnej części naszego pięknego społeczeństwa. Nikt nie cierpi z powodu mojej miłości i moich potworów.
Nie chciałabym personalnie uderzyć w Ciebie. Podobne wypowiedzi pojawiły się już wcześniej, ale nie będę wszystkich cytować.

Nie uważacie, że jesteście "trochę" niesprawiedliwe? Dostrzegacie tylko pozytywne odzwierzęce zapalenie mózgu i tylko negatywne odpieluszkowe. Tak jak gdyby były to jedyne opcje. Pozytywnych świrów zwierzęcych bardzo lubię, bo są to osoby, które nie tylko mogą jeść z psem z jednej miski, ale też najczęściej bardzo angażują się w wychowanie swojego pupilka, między innymi dla jego dobra. Dzięki temu nie są uciążliwi dla otoczenia. Ale chyba nie trzeba mieć bardzo rozwiniętej wyobraźni, żeby dopuścić myśl, że są też takie matki - zakochane do nieprzytomności w swoim dziecku, ale jednocześnie nie naprzykrzające się osobom postronnym.

Oczywiście są też matki chamskie i z tym się chyba każdy zgodzi. Padało już wiele przykładów, więc nie będę wymieniać kolejnych. Tylko że nie sądzę, aby ich zachowanie wynikało z macierzyństwa, raczej z ogólnych braków w wychowaniu. Ale są też chamscy miłośnicy zwierząt i trudno uwierzyć, że nigdy takich nie spotkaliście. Mam jeden taki przykład w bliskim otoczeniu. I między innymi wściekłe szczekanie na klatce schodowej cztery razy dziennie, kiedy pieseczek wychodzi na spacer, jest na porządku dziennym. Podobnie jak obszczekiwanie wszystkich przechodniów. Oczywiście właścicielka nie zwraca pieseczkowi uwagi, żeby go nie stresować. Naturalnie nie sprząta po swoim pupilku, bo "jest malutki, więc robi malutkie kupcie". I nie jest to wcale przepadek odosobniony. W każdej grupie znajdą się osoby po prostu egoistyczne i prymitywne, bez względu na "stan posiadania".

Oczywiście takie zachowania jak wyżej wymagają napiętnowania i po to właśnie pierwotnie powstał wątek o odpieluszkowym zapaleniu mózgu. Problem polega na tym, że w pewnym momencie zleciało się tam sporo osób, którym z zasady dziecko w przestrzeni publicznej przeszkadza (chociaż usilnie próbują przekonać, chyba również siebie, że wcale tak nie jest). I zaczęło się wyolbrzymianie zupełnie naturalnych przy małym dziecku zachowań, do rangi wielkiego problemu. I okazało się, że na przykład niechęć do karmienia piersią w publicznej toalecie jest już postrzegana jako odpieluszkowe zapalenie mózgu. Albo zabranie dziecka na zakupy lub do restauracji, bo przecież może się rozpłakać i zakłócać spokój innym osobom. Pojawiały się rady, żeby matki małych dzieci zostały lepiej z nimi w domu. Albo żeby kupiły sobie samochód, bo korzystając z komunikacji publicznej, albo spacerując po chodnikach mogą denerwować inne osoby, tym że zajmują za dużo miejsca wózkiem itp. Trudno się dziwić, że wiele matek poczuło się dotkniętych takim postawieniem sprawy i zaczęła się chryja.

W ogóle wydaje mi się, że obu stronom sporu przydałoby się więcej empatii. Gdyby częściej bezdzietni próbowali wczuć się w sytuację matek, a matki spojrzeć oczami bezdzietnych, to wszystkim żyłoby się milej
__________________
The lullabies from the machines.


Kwiatuszek
Juliette88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-10, 11:17   #73
WhiteCherry
Zakorzenienie
 
Avatar WhiteCherry
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
Dot.: OZM nieco inaczej + anty słynne wizażowe OZM.

czy to OZM to nie wiem (raczej nie, bo właścicielom chyba wszystko jedno ), ale denerwują mnie właściciele psów, którzy:
-nie sprzątają po swoich psach, idziesz sobie chodnikiem a tu kupa
-nie prowadzą swoich psów na smyczy, biegnie do Ciebie wielkie bydlę, mi już całe życie przelatuje przed oczami a właścicielka ''Pani się nie boi, on nie gryzie! "
-nie ogarniają swojego psa, przykład: moja sąsiadka +60 chodząca z dużym psem bez kagańca, który to lubił warczeć i ciągnąć się do innych ludzi, a ona ledwo mogła go utrzymać na smyczy, kiedyś jej się zerwał ze smyczy i pogonił mojego kolegę, który chyba pod wpływem adrenaliny przeskoczył ogrodzenie
-idę do koleżanki, jej pies mnie obskakuje, obślinia i prawie spycha ze schodów, a ona huehue, słodziak lubię tego psa, bo zawsze cieszy się na mój widok, no ale mimo wszystko mogłaby go jakoś okiełznać
__________________
sun goes down

Edytowane przez WhiteCherry
Czas edycji: 2014-12-10 o 11:21
WhiteCherry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-10, 11:24   #74
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: OZM nieco inaczej + anty słynne wizażowe OZM.

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
dziewczęta, jesteś okropne. Tu miało być o stukniętych właścicielach zwierząt, a wy znowu o matkach...
Ale jak by nie patrzeć, to autorka sama walnęła długaśny tekst o matkach, wątek zatytułowała jak zatytułowała, byłam pewna że znów będzie o odpieluchowym, a tu nagle zonk, wielki zwrot akcji, chodzi o zwierzęta!

Choć osobiście rozumiem, że jak ktoś się starał tak długo o dziecko, to mu może nieco odwalić na jego punkcie. Jest to zrozumiałe, ale jednocześnie taka osoba powinna jednak się ogarnąć, albo ktoś jej powinien uświadomić, że przegina, bo to dla dziecka ani dla rodziny ogólnie chyba nie jest za dobre, gdy dziecko się traktuje jak świętego graala. Tzn obiekt otoczony nabożną czcią i stawiany na absolutnym piedestale ciężko jest jednocześnie wychowywać
Myślę, że dopóki taki "szał" na punkcie własnego dziecka nie zaczyna być uciążliwy dla innych (np. przewijanie potomka na środku restauracji albo olewanie faktu, że dziecko w autobusie kopie radośnie osobę siedzącą naprzeciwko - częste zjawisko) - nie warto zwracać na niego większej uwagi.
Młode matki powinny też spróbować zrozumieć, że niestety, ale dla wielu osób omawianie w kółko tematu ich dziecka nie jest zbyt interesujące, do pewnego momentu ludzie słuchają z grzeczności, potem starają się zmienić temat, a potem unikają kontaktu. Co owocuje pretensjami ze strony matek, że ludzie nie chcą z nimi gadać na ważny dla nich temat


Przy wielu przejawach zwierzęcego ozm właściciele zwierząt przytakują, co czyni trudniejszym wepchnięcie ich w awanturę na ten temat.
Na dodatek często ich ozm nie wykracza poza strefę prywatną, są wyjątki, ale nie widzę ich aż tak wiele. No kochają te swoje zwierzaki i mają świra na ich punkcie, ale dopóki nie oczekują, że z tej okazji ich zwierzę może wszystko robić, a otoczenie ma milczeć i się nie sprzeciwiać - w czym problem? Że wydadzą pół własnej pensji na psa? Niech sobie wydają. Dom urządzą "pod psa"? Ich sprawa.

---------- Dopisano o 12:24 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ----------

Cytat:
Napisane przez Juliette88 Pokaż wiadomość
Ale chyba nie trzeba mieć bardzo rozwiniętej wyobraźni, żeby dopuścić myśl, że są też takie matki - zakochane do nieprzytomności w swoim dziecku, ale jednocześnie nie naprzykrzające się osobom postronnym.
Jeśli takie też są krytykowane, to nie jest to sprawiedliwe.
Ale chyba w wątku widziałam raczej krytykę zachowań, które w jakiś sposób uprzykrzają życie innym, a nie krytykę samego faktu, że matka zakochała się w swoim dziecku i je wielbi
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-10, 11:25   #75
ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 3 240
Dot.: OZM nieco inaczej + anty słynne wizażowe OZM.

Treść usunięta

Edytowane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca
Czas edycji: 2014-12-10 o 11:32
ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-10, 11:26   #76
201604250941
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
Dot.: OZM nieco inaczej + anty słynne wizażowe OZM.

Na mieście też mnie te kupy denerwują, ale ich nie rozumiem po prawdzie. Ja mam sprzątanie wliczone w czynsz, każdy blok ma dozorcę, który się tym zajmuje. Czemu w centrum tego nie ma?
201604250941 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-10, 11:35   #77
ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 3 240
Dot.: OZM nieco inaczej + anty słynne wizażowe OZM.

Treść usunięta
ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-10, 11:39   #78
WhiteCherry
Zakorzenienie
 
Avatar WhiteCherry
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
Dot.: OZM nieco inaczej + anty słynne wizażowe OZM.

Cytat:
Napisane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d 386552d742cc4ca Pokaż wiadomość
Treść usunięta
o tak, nieraz byłam świadkiem sytuacji, jak dwa psy prawie skaczą sobie do gardeł, na smyczy były, ledwo trzymane przez właścicieli, no ale oczywiście bez kagańców.
kiedyś też widziałam, jak laska prowadziła owczarka na smyczy, który to złapał przechodzącego obok małego wypierdka i zaczął go szarpać, kwik był straszny. Ta panienka w ogóle nie potrafiła opanować owczarka. Nie pamiętam jak w końcu doszło do tego, że go puścił, chyba jakieś auto jechało, zatrzymało się i zaczęło trąbić na te psy (pewnie jakaś wizażanka z OZM ).
Boję się takich sytuacji, bo mam wizję, że taki rozwścieczony pies zerwie się ze smyczy i rzuci akurat na mnie, przegryzie tętnicę szyjną i umrę na środku osiedla w kałuży krwi
__________________
sun goes down
WhiteCherry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-10, 11:42   #79
Bananalama
jestę wieszczę
 
Avatar Bananalama
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 581
Dot.: OZM nieco inaczej + anty słynne wizażowe OZM.

Cytat:
Napisane przez WhiteCherry Pokaż wiadomość
o tak, nieraz byłam świadkiem sytuacji, jak dwa psy prawie skaczą sobie do gardeł, na smyczy były, ledwo trzymane przez właścicieli, no ale oczywiście bez kagańców.
kiedyś też widziałam, jak laska prowadziła owczarka na smyczy, który to złapał przechodzącego obok małego wypierdka i zaczął go szarpać, kwik był straszny. Ta panienka w ogóle nie potrafiła opanować owczarka. Nie pamiętam jak w końcu doszło do tego, że go puścił, chyba jakieś auto jechało, zatrzymało się i zaczęło trąbić na te psy (pewnie jakaś wizażanka z OZM ).
Boję się takich sytuacji, bo mam wizję, że taki rozwścieczony pies zerwie się ze smyczy i rzuci akurat na mnie, przegryzie tętnicę szyjną i umrę na środku osiedla w kałuży krwi
Nie rozumiem, jak można się decydować na dużego psa, skoro nie potrafi się nad nim zapanować, albo nie ma się na to siły
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną
Dołącz do nas!


*ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
Bananalama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-12-10, 11:44   #80
WhiteCherry
Zakorzenienie
 
Avatar WhiteCherry
 
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
Dot.: OZM nieco inaczej + anty słynne wizażowe OZM.

Cytat:
Napisane przez Bananalama Pokaż wiadomość
Nie rozumiem, jak można się decydować na dużego psa, skoro nie potrafi się nad nim zapanować, albo nie ma się na to siły
dlatego zanim ludzie zdecydują się na wyprowadzanie swoich dużych psów między ludzi, to powinni przechodzić jakieś testy psychologiczne i sprawnościowe
__________________
sun goes down
WhiteCherry jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-10, 11:50   #81
madzia0007
Zadomowienie
 
Avatar madzia0007
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 1 736
Dot.: OZM nieco inaczej + anty słynne wizażowe OZM.

Celem tego wątku było chyba uświadomienie wizazanek ze powinno sie poblazliwie patrzeć na wredne zachowania dzieci i ich matek bo przecież mogły miec problemy z zajsciem w ciążę, in vitro, upośledzonym dzieckiem i poronieniami sorry ale co mnie to obchodzi? Jak sie nie potrafi wychować dziecka to nie powinno sie go miec wcale i terroryzowac nim innych. Fragment o ekstazie podczas czyszczenia kuwety i o toksypalzmozie mega żałosny. Kuwete czysci sie bo trzeba a nie dla przyjemnosci. Nigdy nie widziałam zeby ktos rozpływal sie nad kocią kupa za to nad dziecięca juz tak.

Cytat:
Napisane przez nesska10 Pokaż wiadomość
To moze niech ten watek dla odmiany bedzie na temat?
Zaczne.
Matka przyszla na zebranie w szkole ze swoim mikro pieskiem w torebuni, myslala tak sobie wejdzie z nim do szkoly. W momencie jak nauczycielka zabronila jej wejsc z psem do budynku paniusia obrazona musiala zrezygnowac z zebrania.
To samo widzialam jak pewna starsza pani probowala wejsc z psem na rekach do sklepu. Na szczescie pan ochroniarz byl czujny i pani tego dnia zostala bez buleczek na sniadanie :-( ojej jak mi przykro...
Ani to śmieszne ani ciekawe. Psy nie zostały wpuszczone i słusznie wiec w czym problem? Gdyby chodziło o dziecko ktore robi rozpierduche w sklepie to pewnie bylby foch mamy i obraza majestatu bo to tylko dziecko i sie bawi i wgole o co ono komu przeszkadza?
madzia0007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-10, 12:22   #82
Bananalama
jestę wieszczę
 
Avatar Bananalama
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 581
Dot.: OZM nieco inaczej + anty słynne wizażowe OZM.

Cytat:
Napisane przez WhiteCherry Pokaż wiadomość
dlatego zanim ludzie zdecydują się na wyprowadzanie swoich dużych psów między ludzi, to powinni przechodzić jakieś testy psychologiczne i sprawnościowe
widziałam już tylu głupich i nieodpowiedzialnych właścicieli psów i rodziców dzieci, że uważam, iż testy psychologiczne powinny być za każdym razem, gdy ktoś chce mieć zwierzaka czy dziecko.
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną
Dołącz do nas!


*ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
Bananalama jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-10, 12:41   #83
201712071518
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
Dot.: OZM nieco inaczej + anty słynne wizażowe OZM.

Cytat:
Napisane przez Bananalama Pokaż wiadomość
widziałam już tylu głupich i nieodpowiedzialnych właścicieli psów i rodziców dzieci, że uważam, iż testy psychologiczne powinny być za każdym razem, gdy ktoś chce mieć zwierzaka czy dziecko.

dokładnie - i dzieci i psy są za bardzo dostępne.
żeby zaadoptować dziecko trzeba przejść pierdyliard testów, ale żeby urodzić i ''mieć'' nie trzeba nic.
Tak samo z psem - są za łatwo dostępne (+kulawe prawo). Gdyby trzeba się było starać, żeby je mieć nie byłoby tyle okrucieństwa wobec zwierząt.
201712071518 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-10, 12:55   #84
ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 3 240
Dot.: OZM nieco inaczej + anty słynne wizażowe OZM.

Treść usunięta
ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-10, 13:24   #85
kennedy
Zakorzenienie
 
Avatar kennedy
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
Dot.: OZM nieco inaczej + anty słynne wizażowe OZM.

niestety wiekszosc jest tylko w typie rasy wiec nic to nie da
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”.
kennedy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-10, 14:00   #86
tenebra
Zakorzenienie
 
Avatar tenebra
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 795
Dot.: OZM nieco inaczej + anty słynne wizażowe OZM.

Cytat:
Napisane przez kennedy Pokaż wiadomość
niestety wiekszosc jest tylko w typie rasy wiec nic to nie da
Myślę, że bardziej chodziło o psy które są po prostu "większe niż", niekoniecznie rasowe z rodowodem

Dobry pomysł, a w ogóle to poszłabym dalej i uważam że takie przymusowe szkolenia powinien mieć każdy kto ma psa. Małe szczekadełka też potrafią nieźle za kostki łapać
Sama mam dwa psiaki i teraz widzę jak wiele błędów popełniłam przy ich wychowywaniu. Jakbym miała przymus pójścia na samym początku do szkółki to wiele z nich bym pewnie uniknęła. Teraz mogę je jedynie próbować naprawiać...

A czemu nie poszłam na początku? A bo ja wiem... myślałam, że podołam, że dobrze mi idzie. Ot i tyle, jak widać się myliłam i zapewne wiele wiele innych ludzi też. Oczywiście nie jestem z tego powodu zadowolona. Więc jakby był taki obowiązek to ja bym się nie burzyła, wręcz przeciwnie
__________________
Wizażowe mądrości:
- "To była logika kompletnie nielogiczna, jakaś matematyczna"


Edytowane przez tenebra
Czas edycji: 2014-12-10 o 14:11
tenebra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-10, 14:04   #87
_Mia
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 3 121
Dot.: OZM nieco inaczej + anty słynne wizażowe OZM.

Ja bym pozamykała już wszelkie te wątki dzieciowo-zwierzakowe, bo normalnie nienawiścią i skrajnościami ostatnio kipi na Wizażu. Chyba prawica z lewicą by się szybciej dogadały

Autorko, ja mam tylko jedno zastrzeżenie.
To, że ktoś tam chce mieć dziecko a nie może, nie znaczy w tej dyskusji, niestety, kompletnie nic.
Wielu ludzi ma podane na tacy to, co dla mnie jest w sferze marzeń póki co (albo i na zawsze) i elegancko to pier.. ekhm, a jakoś muszę z tym żyć i jest to wyłącznie mój problem.
_Mia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2014-12-10, 14:18   #88
Nameria
Zadomowienie
 
Avatar Nameria
 
Zarejestrowany: 2014-08
Lokalizacja: zaginiona w puszczy
Wiadomości: 1 508
Dot.: OZM nieco inaczej + anty słynne wizażowe OZM.

Nie czaję dlaczego ktoś kto miał problem z zajściem w ciąże może wychować potem bezczelnego, rozpieszczonego bachora usprawiedliwiając się tym, że tak długo się o niego starałam, co z tego, że teraz jest bezczelny, pyskaty, na wszystko mu pozwalam bo tak go bardzo chciałam. Nie ważne ile ktoś o dziecko się starał, jak jest mądry to wychowa mądrego człowieka, bzika na jego punkcie miał nie będzie. A matki z odpieluszkowym charakteryzują się głównie tym, że dzieciakom na wszystko pozwalają. I tak, twierdzę, że może takie matki jednak dzieci mieć nie powinny. Wiem, wiem zostanę zlinczowana
Ja zawsze chciałam mieć wielkiego psa ale nie mogłam bo moja siostra jest uczulona. Wyprowadziłam się z domu, mogę w końcu mieć psa o którym tak marzyłam, to co znaczy, że mam dostać świra, psu na wszystko pozwalać, nie wychowywać go tylko hodować, chuchać na niego i dmuchać bo przecież marzyłam o nim prawie 30 i lat i w końcu mogę go mieć?

Edytowane przez Nameria
Czas edycji: 2014-12-10 o 14:20
Nameria jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-10, 14:27   #89
why_so
Rozeznanie
 
Avatar why_so
 
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 925
Dot.: OZM nieco inaczej + anty słynne wizażowe OZM.

Cytat:
Napisane przez Midnight___ Pokaż wiadomość
Ależ ja wiem że nie o wszystkich jest OZM. Tylko o tych "nawiedzonych" - o tym właśnie pisałam, o ile przeczytałaś cały 1 post.

Dla mnie stuknięty = chory psychicznie/zaburzony i nie, nie masz prawa tak o kimś powiedzieć nie będąc psychologiem/psychiatrą który te osobę diagnozuje.

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------



Do tej pory odpowiedziałam na każdym, widocznie coś dochodzi z opóźnieniem.

To gratulacje, bo ja osoby chorej psychicznie nie nazwałabym "stuknieta". I nie słyszałam tez, zeby jakikolwiek lekarz taka diagnozę wystawił. A to określenie idealnie pasuje wlasnie to ww. osob.
why_so jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-12-10, 14:34   #90
201712071518
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
Dot.: OZM nieco inaczej + anty słynne wizażowe OZM.

Cytat:
Napisane przez tenebra Pokaż wiadomość
Myślę, że bardziej chodziło o psy które są po prostu "większe niż", niekoniecznie rasowe z rodowodem

Dobry pomysł, a w ogóle to poszłabym dalej i uważam że takie przymusowe szkolenia powinien mieć każdy kto ma psa. Małe szczekadełka też potrafią nieźle za kostki łapać
w Szwajcarii tak jest (nie wiem czy we wszystkich kantonach)
201712071518 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-12-18 11:52:26


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:42.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.