![]() |
#61 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 9 348
|
Dot.: OZM nieco inaczej + anty słynne wizażowe OZM.
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#62 | |
Elwirka-Elmirka :D
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
|
Dot.: OZM nieco inaczej + anty słynne wizażowe OZM.
Cytat:
![]() ![]() https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=774353 I ten wątek to chyba po to, żeby sprowokować , i żeby posypały się kolejne bany ![]()
__________________
Majlo 13.03.2013 r. Melman Pers Cham Figiel-z zepsutą łapką Papugi 23 Króliki Maksiu 20.11.2010 MałeKróliki Edytowane przez Nimfa20 Czas edycji: 2014-12-10 o 04:05 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#63 | ||
Wizażowy Kot Igor
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
|
Dot.: OZM nieco inaczej + anty słynne wizażowe OZM.
Autorko,
nie obraź się, ale moim zdaniem jesteś przeczulona i chyba źle rozumiesz sens wątku OZM. Nikt tam nie wyśmiewa matek/kobiet w ciąży/macierzyństwa. Dziewczyny (w tym i ja) krytykujemy tam pewne niewłasciwe aspekty wychowania a właściwie rozpieszczania dzieci i skutki tych zachowań dla samego dziecka/matki/postronnych. Nie jest to jedynie krytyka, a dyskusja. Momentami burzliwa. Żadnej krytyki macierzyństwa tam nie ma. Ale wybacz, jeśli kilkulatek mnie obkopuje a matka na zwróconą (grzecznie) uwagę reaguje agresją wobec obkopanej lub zamiast zapanować nad dzieckiem tłumaczy obkopanemu, że ona wychowuje bezstresowo i obkopywany ma iść się bujać to chyba nie jest krytyka macierzyństwa a raczek krytyka głupoty i bezmyślności wywołanej źle pojętą rolą matki. Natomiast nikt przecież nie chce wyrządzić krzywdy dzieciom. O ile nie cierpię rozwydrzonych bachorów, o tyle chętnie angażuję się w wolontariat z dziećmi chorymi na nowotwory. Natomiast, gdy widzę te "wychowywane" bezstresowo, mam chęć przełożyć przez kolano (głupią kobietę, która ,myli macierzyństwo z brakiem wychowywania). Podobnie ma się rzecz w wątku z odpupilowym zapaleniem mózgu (winna!). Jeśli w moim domu rządzą koty i ktoś mi napisze, że mam zwierzęce OZM to się nie obrażam, bo mam. Nie wiem, jak bym zareagowała, gdyby ktoś chciał moje koty skrzywdzić. Tak, mam Odpupilową odmianę zapalenia mózgu i czemu miałabym się obrazić, jeśli ktoś nazwie u mnie ten syndrom po imieniu? ---------- Dopisano o 06:24 ---------- Poprzedni post napisano o 06:17 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 07:09 ---------- Poprzedni post napisano o 06:24 ---------- Cytat:
![]() Ale i ja też jestem. Ale wiesz co? To takie pozytywne "stuknięcie". I w sumie mało szkodliwe, bo zwierzę i tak w efekcie całe życie kieruje się instynktem. I tu jest główna różnica miedzy odpupilowym a odpieluszkowym. Bo jednak dziecko trzeba wychować tak, by myślało i posiadło jakiś stopień wrażliwości i otwartości na drugiego człowieka. Jeśli wychowasz przyszłego dwunożnego potwora to będzie tragedia. Jeśli wychowasz rozpieszczonego psa/kota to nikomu krzywda się nie stanie. Co najwyżej ja mam stale podrapane meble (do wywalenia) i pozdejmowane firanki. Ale szkody ponoszę JA. Nikt inny. Niestety, w przypadku człowieka jest zgoła inaczej.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know? Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209 Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw No pasaran! |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#64 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: OZM nieco inaczej + anty słynne wizażowe OZM.
Myślałam rano o moim ozm. Ja je mam, owszem, ale pielęgnuje w zaciszu domowym. Moje psy nie latają bez smyczy po osiedlu, nie sikaja na klatce lub ok autach, nie zostawiamy kupy w miejscach gdzie ludzie chodzą, nie szczekają w bloku. Nie chodzę z nimi po ludziach. Wiec jak szaleje to w domu, nikomu to nie szkodzi
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#65 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 1 391
|
Dot.: OZM nieco inaczej + anty słynne wizażowe OZM.
A ja się ostatnio zastanawiałam nad odpowiednim terminem, który określiłby nasze zachowanie. Zdecydowanie jesteśmy "odzwierzęcy", a nasz pies jest dla nas b.ważny i od jakichś 2-3 lat "wychowujemy" go jak dziecko. Np. "I znowu Ludwiczek przyniósł pałę z religii, idź mu powiedz, że po obiedzie ma się brać za lekcje". Ludzie na nas dziwnie patrzą, a my jesteśmy totalnie zboczeni i siedzimy oglądamy zdjęcia ze schronisk, pomagamy zwierzakom, odkarmiamy je i leczymy, a ja wszystkie te potwory muszę wycałować.
Yep. Jesteśmy chorzy. Tylko jest taki mały niuans. Matka z OZM może gadać godzinami o swej pociesze. Ja też. I tu jesteśmy podobne. Ale matka z OZM uważa, że wszyscy powinni kochać dzieciaka wraz z nią, a co za tym idzie - pozwalać mu na wszystko. Mój pies nie biega po klatce schodowej ćwicząc tembr swego głosu - jej dziecko tak. Gdyby mój pies chciał kogoś ugryźć, a nie sorry, za dobrze go wychowałam, ale dziecko znajomych już może bez przeszkód skakać z oparcia kanapy na moje plecy. No więc tak... Moje szaleństwo odzwierzęce nie dotyka żadnej części naszego pięknego społeczeństwa. Nikt nie cierpi z powodu mojej miłości i moich potworów. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#66 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 3 240
|
Dot.: OZM nieco inaczej + anty słynne wizażowe OZM.
Treść usunięta
Edytowane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca Czas edycji: 2014-12-10 o 11:17 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#67 | |
psy-chopatka
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 636
|
Dot.: OZM nieco inaczej + anty słynne wizażowe OZM.
Cytat:
![]() Pies potrzebuje jasnych zasad i granic, rozpieszczany często staje się agresywny, złośliwy lub po prostu uciążliwy dla otoczenia.
__________________
"Love it, change it or leave it " ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#68 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 758
|
Dot.: OZM nieco inaczej + anty słynne wizażowe OZM.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#69 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 3 240
|
Dot.: OZM nieco inaczej + anty słynne wizażowe OZM.
Treść usunięta
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#70 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 533
|
Dot.: OZM nieco inaczej + anty słynne wizażowe OZM.
no w tym wypadku zgadzam się ze wszystkim co napisałaś
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#71 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 1 641
|
Dot.: OZM nieco inaczej + anty słynne wizażowe OZM.
Cytat:
Nie zgodzę się że tak zupełnie zwierzęce OZM ludziom postronnym nie szkodzi... - puszczanie psa bez smyczy po osiedlu Nieraz pies goni za mną, obszczekuje mnie, czasem zaczepia moją suczkę, która się przeważnie boi. Właściciel? "Niiie, on jest grzeczny, żadnej krzywdy nie zrobi". Szlag mnie trafia, bo żadnej gwarancji nie mam, że coś mu nie odbije, a poza tym zwyczajnie nieprzyjemne i stresujące jest, kiedy idę np. przez park, a za mną biegnie szczekający pies. - niesprzątanie po swoim psie Nieważne czy to trawnik, czy środek chodnika. "No ale co pani, to przecież zwierzę, nie mam wspływu na to gdzie się załatwia. A od sprzątania to są tutaj inni ludzie". - zabieranie swojego psa / kota ze sobą wszędzie Zwłaszcza jeśli są to te małe psy, "torebkowe". Nieraz w pociągu pies /kot zajmuje miejsce pasażera obok swojej pani i muszę znosić to że się o mnie ociera. - spotkania z ludźmi mającymi zwierzęcy OZM. Obowiązkowe zachwyty nad pupilem i opowieści o jego cudowności. Przy posiłku kot chodzi sobie swobodnie po stole między talerzami. "Sierść? Gdzie tam, on nie zostawia", albo pies skacze przy moich nogach żeby mu coś rzucić i nie pozwala spokojnie zjeść. Ach, no i nie mam prawa powiedzieć że nie mam ochoty żeby pies na mnie skakał/obśliniał mnie, a kot drapał. "To znaczy ze cię lubi, no, nie widzisz, pogłaszcz go, przytul". Że ktoś ma uczulenie na sierść? Że ktoś boi się psów? Gdzie, tam "mój kocurek na pewno nie uczula, a mojego piesiunia nie można się bać". Serio, rozpieszczone i niewychowane zwierzęta, z właścicielami ześwirowanymi na ich punkcie też mogą utrudniać życie postronnym ludziom. Tak samo jak można nie lubić obcych dzieci, można nie lubić obcych zwierząt, choć mam wrażenie że to obecnie bardzo niepopularny pogląd. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#72 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 672
|
Dot.: OZM nieco inaczej + anty słynne wizażowe OZM.
Cytat:
Nie uważacie, że jesteście "trochę" niesprawiedliwe? Dostrzegacie tylko pozytywne odzwierzęce zapalenie mózgu i tylko negatywne odpieluszkowe. Tak jak gdyby były to jedyne opcje. Pozytywnych świrów zwierzęcych bardzo lubię, bo są to osoby, które nie tylko mogą jeść z psem z jednej miski, ale też najczęściej bardzo angażują się w wychowanie swojego pupilka, między innymi dla jego dobra. Dzięki temu nie są uciążliwi dla otoczenia. Ale chyba nie trzeba mieć bardzo rozwiniętej wyobraźni, żeby dopuścić myśl, że są też takie matki - zakochane do nieprzytomności w swoim dziecku, ale jednocześnie nie naprzykrzające się osobom postronnym. Oczywiście są też matki chamskie i z tym się chyba każdy zgodzi. Padało już wiele przykładów, więc nie będę wymieniać kolejnych. Tylko że nie sądzę, aby ich zachowanie wynikało z macierzyństwa, raczej z ogólnych braków w wychowaniu. Ale są też chamscy miłośnicy zwierząt i trudno uwierzyć, że nigdy takich nie spotkaliście. Mam jeden taki przykład w bliskim otoczeniu. I między innymi wściekłe szczekanie na klatce schodowej cztery razy dziennie, kiedy pieseczek wychodzi na spacer, jest na porządku dziennym. Podobnie jak obszczekiwanie wszystkich przechodniów. Oczywiście właścicielka nie zwraca pieseczkowi uwagi, żeby go nie stresować. Naturalnie nie sprząta po swoim pupilku, bo "jest malutki, więc robi malutkie kupcie". I nie jest to wcale przepadek odosobniony. W każdej grupie znajdą się osoby po prostu egoistyczne i prymitywne, bez względu na "stan posiadania". Oczywiście takie zachowania jak wyżej wymagają napiętnowania i po to właśnie pierwotnie powstał wątek o odpieluszkowym zapaleniu mózgu. Problem polega na tym, że w pewnym momencie zleciało się tam sporo osób, którym z zasady dziecko w przestrzeni publicznej przeszkadza (chociaż usilnie próbują przekonać, chyba również siebie, że wcale tak nie jest). I zaczęło się wyolbrzymianie zupełnie naturalnych przy małym dziecku zachowań, do rangi wielkiego problemu. I okazało się, że na przykład niechęć do karmienia piersią w publicznej toalecie jest już postrzegana jako odpieluszkowe zapalenie mózgu. Albo zabranie dziecka na zakupy lub do restauracji, bo przecież może się rozpłakać i zakłócać spokój innym osobom. Pojawiały się rady, żeby matki małych dzieci zostały lepiej z nimi w domu. Albo żeby kupiły sobie samochód, bo korzystając z komunikacji publicznej, albo spacerując po chodnikach mogą denerwować inne osoby, tym że zajmują za dużo miejsca wózkiem itp. Trudno się dziwić, że wiele matek poczuło się dotkniętych takim postawieniem sprawy i zaczęła się chryja. W ogóle wydaje mi się, że obu stronom sporu przydałoby się więcej empatii. Gdyby częściej bezdzietni próbowali wczuć się w sytuację matek, a matki spojrzeć oczami bezdzietnych, to wszystkim żyłoby się milej ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#73 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
|
Dot.: OZM nieco inaczej + anty słynne wizażowe OZM.
czy to OZM to nie wiem (raczej nie, bo właścicielom chyba wszystko jedno
![]() -nie sprzątają po swoich psach, idziesz sobie chodnikiem a tu kupa ![]() -nie prowadzą swoich psów na smyczy, biegnie do Ciebie wielkie bydlę, mi już całe życie przelatuje przed oczami ![]() ![]() -nie ogarniają swojego psa, przykład: moja sąsiadka +60 chodząca z dużym psem bez kagańca, który to lubił warczeć i ciągnąć się do innych ludzi, a ona ledwo mogła go utrzymać na smyczy, kiedyś jej się zerwał ze smyczy i pogonił mojego kolegę, który chyba pod wpływem adrenaliny przeskoczył ogrodzenie ![]() -idę do koleżanki, jej pies mnie obskakuje, obślinia i prawie spycha ze schodów, a ona huehue, słodziak ![]() ![]()
__________________
sun goes down Edytowane przez WhiteCherry Czas edycji: 2014-12-10 o 11:21 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#74 | ||
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: OZM nieco inaczej + anty słynne wizażowe OZM.
Cytat:
![]() Choć osobiście rozumiem, że jak ktoś się starał tak długo o dziecko, to mu może nieco odwalić na jego punkcie. Jest to zrozumiałe, ale jednocześnie taka osoba powinna jednak się ogarnąć, albo ktoś jej powinien uświadomić, że przegina, bo to dla dziecka ani dla rodziny ogólnie chyba nie jest za dobre, gdy dziecko się traktuje jak świętego graala. Tzn obiekt otoczony nabożną czcią i stawiany na absolutnym piedestale ciężko jest jednocześnie wychowywać ![]() Myślę, że dopóki taki "szał" na punkcie własnego dziecka nie zaczyna być uciążliwy dla innych (np. przewijanie potomka na środku restauracji ![]() Młode matki powinny też spróbować zrozumieć, że niestety, ale dla wielu osób omawianie w kółko tematu ich dziecka nie jest zbyt interesujące, do pewnego momentu ludzie słuchają z grzeczności, potem starają się zmienić temat, a potem unikają kontaktu. Co owocuje pretensjami ze strony matek, że ludzie nie chcą z nimi gadać na ważny dla nich temat ![]() Przy wielu przejawach zwierzęcego ozm właściciele zwierząt przytakują, co czyni trudniejszym wepchnięcie ich w awanturę na ten temat. Na dodatek często ich ozm nie wykracza poza strefę prywatną, są wyjątki, ale nie widzę ich aż tak wiele. No kochają te swoje zwierzaki i mają świra na ich punkcie, ale dopóki nie oczekują, że z tej okazji ich zwierzę może wszystko robić, a otoczenie ma milczeć i się nie sprzeciwiać - w czym problem? Że wydadzą pół własnej pensji na psa? Niech sobie wydają. Dom urządzą "pod psa"? Ich sprawa. ---------- Dopisano o 12:24 ---------- Poprzedni post napisano o 12:22 ---------- Cytat:
Ale chyba w wątku widziałam raczej krytykę zachowań, które w jakiś sposób uprzykrzają życie innym, a nie krytykę samego faktu, że matka zakochała się w swoim dziecku i je wielbi ![]() |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#75 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 3 240
|
Dot.: OZM nieco inaczej + anty słynne wizażowe OZM.
Treść usunięta
Edytowane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca Czas edycji: 2014-12-10 o 11:32 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#76 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 22 811
|
Dot.: OZM nieco inaczej + anty słynne wizażowe OZM.
Na mieście też mnie te kupy denerwują, ale ich nie rozumiem po prawdzie. Ja mam sprzątanie wliczone w czynsz, każdy blok ma dozorcę, który się tym zajmuje. Czemu w centrum tego nie ma?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#77 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 3 240
|
Dot.: OZM nieco inaczej + anty słynne wizażowe OZM.
Treść usunięta
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#78 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
|
Dot.: OZM nieco inaczej + anty słynne wizażowe OZM.
o tak, nieraz byłam świadkiem sytuacji, jak dwa psy prawie skaczą sobie do gardeł, na smyczy były, ledwo trzymane przez właścicieli, no ale oczywiście bez kagańców.
kiedyś też widziałam, jak laska prowadziła owczarka na smyczy, który to złapał przechodzącego obok małego wypierdka i zaczął go szarpać, kwik był straszny. Ta panienka w ogóle nie potrafiła opanować owczarka. Nie pamiętam jak w końcu doszło do tego, że go puścił, chyba jakieś auto jechało, zatrzymało się i zaczęło trąbić na te psy (pewnie jakaś wizażanka z OZM ![]() Boję się takich sytuacji, bo mam wizję, że taki rozwścieczony pies zerwie się ze smyczy i rzuci akurat na mnie, przegryzie tętnicę szyjną i umrę na środku osiedla w kałuży krwi ![]() ![]()
__________________
sun goes down |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#79 | |
jestę wieszczę
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 581
|
Dot.: OZM nieco inaczej + anty słynne wizażowe OZM.
Cytat:
![]()
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną ![]() Dołącz do nas! *ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#80 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 19 328
|
Dot.: OZM nieco inaczej + anty słynne wizażowe OZM.
Cytat:
![]()
__________________
sun goes down |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#81 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 1 736
|
Dot.: OZM nieco inaczej + anty słynne wizażowe OZM.
Celem tego wątku było chyba uświadomienie wizazanek ze powinno sie poblazliwie patrzeć na wredne zachowania dzieci i ich matek bo przecież mogły miec problemy z zajsciem w ciążę, in vitro, upośledzonym dzieckiem i poronieniami
![]() Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#82 |
jestę wieszczę
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: z lasu
Wiadomości: 12 581
|
Dot.: OZM nieco inaczej + anty słynne wizażowe OZM.
widziałam już tylu głupich i nieodpowiedzialnych właścicieli psów i rodziców dzieci, że uważam, iż testy psychologiczne powinny być za każdym razem, gdy ktoś chce mieć zwierzaka czy dziecko.
__________________
Dołącz do akcji NA SZCZYT W SZCZYTNYM CELU na Facebooku. Za każdy zdobyty szczyt wpłacamy po 10 zł na ukończenie budowy domu całodobowej opieki dla osób z niepełnosprawnością intelektualną ![]() Dołącz do nas! *ponieważ jestem nieprzeciętna, nie obchodzą mnie tzw. powinności przeciętnej kobiety
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#83 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
|
Dot.: OZM nieco inaczej + anty słynne wizażowe OZM.
Cytat:
![]() dokładnie - i dzieci i psy są za bardzo dostępne. ![]() żeby zaadoptować dziecko trzeba przejść pierdyliard testów, ale żeby urodzić i ''mieć'' nie trzeba nic. Tak samo z psem - są za łatwo dostępne (+kulawe prawo). Gdyby trzeba się było starać, żeby je mieć nie byłoby tyle okrucieństwa wobec zwierząt. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#84 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 3 240
|
Dot.: OZM nieco inaczej + anty słynne wizażowe OZM.
Treść usunięta
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#85 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: OZM nieco inaczej + anty słynne wizażowe OZM.
niestety wiekszosc jest tylko w typie rasy wiec nic to nie da
![]()
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#86 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 3 795
|
Dot.: OZM nieco inaczej + anty słynne wizażowe OZM.
Myślę, że bardziej chodziło o psy które są po prostu "większe niż", niekoniecznie rasowe z rodowodem
![]() Dobry pomysł, a w ogóle to poszłabym dalej i uważam że takie przymusowe szkolenia powinien mieć każdy kto ma psa. Małe szczekadełka też potrafią nieźle za kostki łapać ![]() Sama mam dwa psiaki i teraz widzę jak wiele błędów popełniłam przy ich wychowywaniu. Jakbym miała przymus pójścia na samym początku do szkółki to wiele z nich bym pewnie uniknęła. Teraz mogę je jedynie próbować naprawiać... A czemu nie poszłam na początku? A bo ja wiem... myślałam, że podołam, że dobrze mi idzie. Ot i tyle, jak widać się myliłam i zapewne wiele wiele innych ludzi też. Oczywiście nie jestem z tego powodu zadowolona. Więc jakby był taki obowiązek to ja bym się nie burzyła, wręcz przeciwnie ![]()
__________________
Wizażowe mądrości: - "To była logika kompletnie nielogiczna, jakaś matematyczna" ![]() Edytowane przez tenebra Czas edycji: 2014-12-10 o 14:11 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#87 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 3 121
|
Dot.: OZM nieco inaczej + anty słynne wizażowe OZM.
Ja bym pozamykała już wszelkie te wątki dzieciowo-zwierzakowe, bo normalnie nienawiścią i skrajnościami ostatnio kipi na Wizażu. Chyba prawica z lewicą by się szybciej dogadały
![]() Autorko, ja mam tylko jedno zastrzeżenie. To, że ktoś tam chce mieć dziecko a nie może, nie znaczy w tej dyskusji, niestety, kompletnie nic. Wielu ludzi ma podane na tacy to, co dla mnie jest w sferze marzeń póki co (albo i na zawsze) i elegancko to pier.. ekhm, a jakoś muszę z tym żyć i jest to wyłącznie mój problem. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#88 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-08
Lokalizacja: zaginiona w puszczy
Wiadomości: 1 508
|
Dot.: OZM nieco inaczej + anty słynne wizażowe OZM.
Nie czaję dlaczego ktoś kto miał problem z zajściem w ciąże może wychować potem bezczelnego, rozpieszczonego bachora usprawiedliwiając się tym, że tak długo się o niego starałam, co z tego, że teraz jest bezczelny, pyskaty, na wszystko mu pozwalam bo tak go bardzo chciałam. Nie ważne ile ktoś o dziecko się starał, jak jest mądry to wychowa mądrego człowieka, bzika na jego punkcie miał nie będzie. A matki z odpieluszkowym charakteryzują się głównie tym, że dzieciakom na wszystko pozwalają. I tak, twierdzę, że może takie matki jednak dzieci mieć nie powinny. Wiem, wiem zostanę zlinczowana
Ja zawsze chciałam mieć wielkiego psa ale nie mogłam bo moja siostra jest uczulona. Wyprowadziłam się z domu, mogę w końcu mieć psa o którym tak marzyłam, to co znaczy, że mam dostać świra, psu na wszystko pozwalać, nie wychowywać go tylko hodować, chuchać na niego i dmuchać bo przecież marzyłam o nim prawie 30 i lat i w końcu mogę go mieć? Edytowane przez Nameria Czas edycji: 2014-12-10 o 14:20 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#89 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 925
|
Dot.: OZM nieco inaczej + anty słynne wizażowe OZM.
Cytat:
To gratulacje, bo ja osoby chorej psychicznie nie nazwałabym "stuknieta". I nie słyszałam tez, zeby jakikolwiek lekarz taka diagnozę wystawił. A to określenie idealnie pasuje wlasnie to ww. osob. ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#90 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 11 487
|
Dot.: OZM nieco inaczej + anty słynne wizażowe OZM.
w Szwajcarii tak jest (nie wiem czy we wszystkich kantonach)
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:42.