Waga do zrzucenia w dziesiątkach- dajemy sobie rok ! :)

[nadiaaa171]

Napisane przez Le_Souvenir

No jak to tak, przecież dopiero początek stycznia! Zbieraj tyłek i do roboty, nie ma obijania się czy jedzenia hot dogów Chcesz motywacyjnego kopa w zadek?

Przydałby się
Ja wlasnie dlatego tak sie zbieram że to już setny raz i zbijam "nadwyżke" jezeli te paskudne jojo mogę tak nazwać

[Le_Souvenir]

Napisane przez nadiaaa171

Przydałby się
Ja wlasnie dlatego tak sie zbieram że to już setny raz i zbijam "nadwyżke" jezeli te paskudne jojo mogę tak nazwać

Dobra, dawaj namiary, będę za godzinę

Jak nie teraz, to kiedy? Jak nie ty, to kto? Cel sam się nie osiągnie. Musisz narzucić sobie rygor i się go trzymać. Ja np. całkowicie odrzuciłam słodycze, jest już 9 dzień, czuję chęć zjedzenia, ale ją ignoruję. Takie sadomasochistyczne zapędy

DASZ RADĘ!

[izunia19l]

Nadia a weź mnie kur. ..wa nie zalamuj bo Tobie to się należy łomot a nie kop w dupe !

[johambina]

Napisane przez izunia19l

Nadia a weź mnie kur. ..wa nie zalamuj bo Tobie to się należy łomot a nie kop w dupe !

kop w tyłek to wręcz pieszczota dla Nadii
a tak serio... weź no się kobieto opamiętaj, chcesz wyglądać jak te grubasy co pokazują na TLC??????? żeby cię dźwig z domu wyciągał? opamiętaj się.....

ja dzisiaj jedzeniowo też bez szału.... mąż mi dzisiaj przyniósł do biura kurczaka z kfc.... lepsze to niż słodycze, pączki i inne..... no ale szału nie było.....
poza tym pogoda pod psem i nawet pies na dwór nie chce wyjść....

[nadiaaa171]

A ja kupilam jakiegos gotowca tunczyk z warzywami na kolacje zobaczem co to za swinstwo i czy warte ceny

---------- Dopisano o 20:24 ---------- Poprzedni post napisano o 20:23 ----------

Wiem wiem dawać baty ! .
Obiecuje uroczyście od jutra już ładnie

[johambina]

taaaaaa.... od którego jutra??

bo ja to wiem, że jutro wpadnie kawałek tortu, w jiedziele pewnie tez... chyba pizzy kawałek ale pizzę mąż robi z mąki zytniej więc przymknę oko.... niemniej jednak szału nie będzie :/

[nadiaaa171]

Napisane przez johambina

taaaaaa.... od którego jutra??

bo ja to wiem, że jutro wpadnie kawałek tortu, w jiedziele pewnie tez... chyba pizzy kawałek ale pizzę mąż robi z mąki zytniej więc przymknę oko.... niemniej jednak szału nie będzie :/

Od jutra soboty 10.01.15

[johambina]

Napisane przez nadiaaa171

Od jutra soboty 10.01.15

az sobie to muszę zacytować zebys potem nie edytowała

[nadiaaa171]

Napisane przez johambina

az sobie to muszę zacytować zebys potem nie edytowała

Nie mogę zapomnieć, widok w lustrze mi na to nie pozwoli

[nadalka]

Nadia dupkę mi zawracałaś parę miesięcy żebym wróciła a Ty co?

[nadiaaa171]

Napisane przez nadalka

Nadia dupkę mi zawracałaś parę miesięcy żebym wróciła a Ty co?

No teraz ja muszę powrócić
Dzisiaj az tak zle nie bylo, umiem lepiej taki dzien mialam ze nawep po zakupy nie poszlam. Ale zakupy zrobiona na jutro i nie ma zmiłuj

[ErnestyLda]

Hej. Moge sie dołaczyć. Mam tez sporo do zrzucenia ok 30 kg. Obecnie waze 87kg a chce 58-57kg. Mój wzrost to 162cm. Mam 21 lat w lipcu stuknie mi 22, meżatka od prawie 1,5 roku i mama kochanego synka od 7 miesiecy. Strasznie czuje sie z tą wagą, jeszcze nigdy tyle nie wazyłam, no ale pod koniec ciązy pozwalałam sobie na wszystko na co miałam ochotę i sa tego efekty.

[nadiaaa171]

Napisane przez ErnestyLda

Hej. Moge sie dołaczyć. Mam tez sporo do zrzucenia ok 30 kg. Obecnie waze 87kg a chce 58-57kg. Mój wzrost to 162cm. Mam 21 lat w lipcu stuknie mi 22, meżatka od prawie 1,5 roku i mama kochanego synka od 7 miesiecy. Strasznie czuje sie z tą wagą, jeszcze nigdy tyle nie wazyłam, no ale pod koniec ciązy pozwalałam sobie na wszystko na co miałam ochotę i sa tego efekty.

Super że dołączyłas witamy w gronie

[ewi781]

Helo.Dzięki za zaproszenie
A więc w grudniu byłam u dietetyczki pieknie się trzymałam do świąt i po świętach do wczoraj masakra weszłam na wagę 99 a było 93
Od dietetyczki najpierw było 3 dni oczyszczająca dieta póżniej dostałam stworzoną dla mnie na 1400 kcal to co ona tam mi popisała to wydaje się mi że za dużo jem.Bo zmieniłam dietetyczke
Powiedziała że trzeba zacząć od takiej kaloryczności a póżniej zmniejszyć.Bo oranizm się przyzwyczaja jak jemy za mało i póżniej odkłada na cieńki okres i się nie chudnie

[nadiaaa171]

Napisane przez ewi781

Helo.Dzięki za zaproszenie
A więc w grudniu byłam u dietetyczki pieknie się trzymałam do świąt i po świętach do wczoraj masakra weszłam na wagę 99 a było 93
Od dietetyczki najpierw było 3 dni oczyszczająca dieta póżniej dostałam stworzoną dla mnie na 1400 kcal to co ona tam mi popisała to wydaje się mi że za dużo jem.Bo zmieniłam dietetyczke
Powiedziała że trzeba zacząć od takiej kaloryczności a póżniej zmniejszyć.Bo oranizm się przyzwyczaja jak jemy za mało i póżniej odkłada na cieńki okres i się nie chudnie

Jesteś
No to Ewi zaczynamy razem , jesteśmy na tym samym etapie
Bedziesz codziennie ?

[ewi781]

Postaram sieWiesz pracuje co drugi dzień po 12-13 godz a co drugi nadganiam w domu mąż dzieci obiady itd ale się postaram
Widzę w podpisie moim że wróciłam do zeszłego roku z wagą czyli nic z nią nie zrobiłam.

[izunia19l]

Nadia ja normalnie nie wierze ze Ty tyle przywalilas..szok

[nadiaaa171]

Napisane przez izunia19l

Nadia ja normalnie nie wierze ze Ty tyle przywalilas..szok

Ja też nie moge uwierzyć
Ewi bedziemy sie ścigać hehe

[ewi781]

Jasne że tak Nadia ja ogólnie zawalam słodyczami ale koniec bo dupsko rośnie.Jutro pracuje a najgorsze w tym że w sklepie a tam pokusy ciasteczka na wage itp.Często siedzę w biurze klikam zamówienia pije kawke i co idę po słodkie.Ale koniec na jutro mam ryż z gulaszem zastał od dzisiaj i ogórki kisz. Śniadanie jem ok 6 to chleb raz z szynką
Paulina wyglądam podobnie jak ty z tym brzuchem widziałam na twoim blogu

[nadiaaa171]

Napisane przez ewi781

Jasne że tak Nadia ja ogólnie zawalam słodyczami ale koniec bo dupsko rośnie.Jutro pracuje a najgorsze w tym że w sklepie a tam pokusy ciasteczka na wage itp.Często siedzę w biurze klikam zamówienia pije kawke i co idę po słodkie.Ale koniec na jutro mam ryż z gulaszem zastał od dzisiaj i ogórki kisz. Śniadanie jem ok 6 to chleb raz z szynką
Paulina wyglądam podobnie jak ty z tym brzuchem widziałam na twoim blogu

No w sklepie spozywczym to jest ciężko wierze Ja jak w swoim pracowalam (chociaz spozywczy nie byl) to i tak mialam spozywczaka pod nosem i dochodziłam po slodycze z nudow, a na przeciwko był bar chińczyk i tez czestym bywalcem byłam 👹

[izunia19l]

Ja mam biedronke na miejscu centralnie i mega kusi na początku to do każdej kawki coś słodkiego teraz powiedzialam dość.

[nadiaaa171]

Napisane przez izunia19l

Ja mam biedronke na miejscu centralnie i mega kusi na początku to do każdej kawki coś słodkiego teraz powiedzialam dość.

Ja bym strasznie chciala miec blisko do biedronki , a tak to musze cale miasto przejsc (raczej misteczko) no i z 20 min drogi jest i za czesto mi sie chodzic nie chce chyba ze autem , ale tak z raz, dwa w tyg jestem

[ewi781]

Napisane przez paulinika

Malduje sie i ja

Super że tak schudłaś z jaką wagą zaczynałaś??

---------- Dopisano o 23:06 ---------- Poprzedni post napisano o 23:03 ----------

Mykam laski bo wstaje przed 5 bo jeszcze dojazd a u mnie ślizgawica śnieg się roztopił a mam jakieś 15 km do sklepu.U mnie w pracy jedna też się odchudza była taka jak ja na dukanie schudła 30 kg i nie wróciło jej to ale jak przybiera 3-4 kg to zaraz odchudza się aby nie przytyć je głównie warzywa i bardzo ostro doprawia

[nadiaaa171]

Napisane przez ewi781

Super że tak schudłaś z jaką wagą zaczynałaś??

---------- Dopisano o 23:06 ---------- Poprzedni post napisano o 23:03 ----------

Mykam laski bo wstaje przed 5 bo jeszcze dojazd a u mnie ślizgawica śnieg się roztopił a mam jakieś 15 km do sklepu.U mnie w pracy jedna też się odchudza była taka jak ja na dukanie schudła 30 kg i nie wróciło jej to ale jak przybiera 3-4 kg to zaraz odchudza się aby nie przytyć je głównie warzywa i bardzo ostro doprawia

No to masz zawsze jakąs motywacje, wsparcie
Leć, leć wpadaj jutro

[izunia19l]

Ja tak samo tyje góra 2 kg i od razu przechodzę na 2 dni na glodowke i tym sposobem trzymam wagę. cały rok wdupcalam jak swinia i 1 góra 2 dni dieta i waga nie ruszyła ani grama

[nadiaaa171]

Napisane przez izunia19l

Ja tak samo tyje góra 2 kg i od razu przechodzę na 2 dni na glodowke i tym sposobem trzymam wagę. cały rok wdupcalam jak swinia i 1 góra 2 dni dieta i waga nie ruszyła ani grama

To jest jakiś sposób i wcale nie najgorszy

[izunia19l]

genialny sposób bo w innym wypadku bym tu przybyła z wagą + 100 :P

[nadiaaa171]

Napisane przez izunia19l

genialny sposób bo w innym wypadku bym tu przybyła z wagą + 100 :P

Haha no najwyzej +20 jak ja

[izunia19l]

Nadia tys to dala czadu.. masz jeszcze ubrania z tej mniejszej wagi ?

[nadiaaa171]

Napisane przez izunia19l

Nadia tys to dala czadu.. masz jeszcze ubrania z tej mniejszej wagi ?

Mam i mam dużo nowych na mniejszą wagę brakuje mi tylko na teraz ale nie kupuje bo mi szkoda worki kupowac