Listopadowe Mamy 2014- część II

[Zanet84]

Napisane przez aleska

Widzę że dzieciozmagania na topie

Czy wasze maluchy ulewają? Dużo, często, coś na to dajecie?

Moja uleeala wczesmiej po prawie kazdym karmieniu. Nic noe dawalam. Ped powiedziala by poczekac do 3 mcy bo z reguly wtedy to mija. Unas mniej ulewa juz odpukac...

[martha330]

Paulina to mialyscie z Gabi ciekawa przygode choc powiem Ci, ze moja wczoraj tez polowe spaceru obserwowala i tylko czekalam, az sie rozplacze, ale nie rozplakala sie. Pewnie, ze chcialabym przeczytac dzieciozmagania!

[paulina119a]

Keithlyn to u nas nawet kąpiel nie rozladowala atmosfery. Ale była taka biedna.... sama nie wiedziała co chce...
Aleska moja ulewa. Nie dużo ale zwykle przy każdym karmieniu gdy lapczywie je bądź się rzuca na piersi. To wtedy na bank uleje. Nic nie daje na to

---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------

Martha To jak tylko ja przeczytam to Ci pożyczę

[karola19]

Witam i ja.

Kurcze dla mnie to dopiero 2 wątek, a większość z Was już pewnie z 10 ma na koncie

Jakie te Wasze dzieci niektóre dłuuugaśne
U nas body 56/62 - zależy z jakiej firmy.
Półśpiochy 62, ale jest jeszcze kilka za długich par.

Jak patrze ba body 74 to u nas jeszcze do nich daleka droga.
Też mam Dzieciozmagania z allegro, ale nie mam czasu do nich zaglądać jakoś. Jeszcze przed porodem trochę poczytałam i teraz książka leży. Kurcze muszę znaleźć na nią czas bo czytało się rewelacyjnie.

Czy któraś z mam ma problem z wodniakiem jądra u swojego synka?


U nas ulewanie było w małym stopniu przez pierwsze 2 miesiące, a teraz tak myślę, że już z 2 - 3 tygodnie nie przypominam sobie, żeby Milan ulewał. Może przeszło.

[aleska]

Napisane przez Zanet84

Moja uleeala wczesmiej po prawie kazdym karmieniu. Nic noe dawalam. Ped powiedziala by poczekac do 3 mcy bo z reguly wtedy to mija. Unas mniej ulewa juz odpukac...

A dużo ulewała? Nosiliście długo malutką na ramieniu, zeby bekła?

Mój strasznie dużo nie ulewa, ale je bardzo łapczywie, czasem się aż krztusi, pręży. Czasem jak mu wyciągam butlę, to jest wtzask.
Nie wiem, czy to wszystko objaw cofania sie pokarmu, czy gazów. Pionizacja i pokołysanie na ramieniu go uspokaja.

Jak czytam, że chłopak Anuszki zjada 50, to zastanawiam się też czy czasem mój za dużo nie zjada na raz. Ma 6 tygodni, waży 4900 g, wciąga zazwyczaj 110 lub 120 ml, czasem około 90 ml. A karmię go w dzień co 3-3,5 godziny. Czasem co 4.

[sloneczko_1201]

Witam się i ja w nowym wątku.

Też miałam zacząć ćwiczyć bo mój brzuch mi się strasznie nie podoba, ale nie mam czasu i na wizażu też będzie mnie mniej, bo załapałam pracę chałupniczą. Muszę to jeszcze pogodzić z opieką nad maluchem, spacerami, sprzątaniem i gotowaniem. Nie chce też żeby to mały odczuł i żebym żałowała, że mu poświęciłam za mało czasu, ale też chcę trochę zarobić, żeby nam wszystkim było łatwiej. Może w końcu się lepiej zorgnizuję, ale całymi dniami jestem sama, więc nie jest łatwo.

Tera się karmimy i jedziemy na pocztę i przy okazji zaliczymy dłuższy spacer, bo kawałek mamy. Wczoraj było cieplutko i dzisiaj też kilka stopni w plusie, więc trzeba korzystać byle nie padało.

Napisane przez anuszka21

Manieczka, pediatra mowila zeby wprowadzać jak będzie poprawa... Ale myślę że minimum 2tyg. Zapytam 23go na szczepieniu.

Bylyscie juz wszystkie u gina? a to chyba dopiero pójdę za 3tygodnie jak moja matka przyjedzie.

Nie wiem za cholerę jak mam wmusic w niego te 120. Wypije max 100 ale jak go już fest przeglodze do tych 3h ale ostatnia godzina to jest ryk ;/

---------- Dopisano o 09:33 ---------- Poprzedni post napisano o 09:26 ----------

Podziwiam za chec czytania tych książek ;( ja to już mam dość tematów dzieciowych i moje marzenie to żeby ktoś je zabrał na jeden dzień... Taka wyrodna jestem... Ale ja po prostu żyje tylko dziećmi, a przerwy od nich nie mam nigdy.

A dlaczego koniecznie chcesz mu wmuszać te 120? Ile on ma tyg? 120 je dziecko 2 miesięczne a i tak jest to jakaś średnia jedno może mniej a drugie więcej, więc może mu starczy np 90. Mój ma 2,5 mies i je 120 ml, czasami zdarzy się, że więcej.

[aleska]

Napisane przez karola19

Witam i ja.

Kurcze dla mnie to dopiero 2 wątek, a większość z Was już pewnie z 10 ma na koncie

Jakie te Wasze dzieci niektóre dłuuugaśne
U nas body 56/62 - zależy z jakiej firmy.
Półśpiochy 62, ale jest jeszcze kilka za długich par.

Jak patrze ba body 74 to u nas jeszcze do nich daleka droga.
Też mam Dzieciozmagania z allegro, ale nie mam czasu do nich zaglądać jakoś. Jeszcze przed porodem trochę poczytałam i teraz książka leży. Kurcze muszę znaleźć na nią czas bo czytało się rewelacyjnie.

Czy któraś z mam ma problem z wodniakiem jądra u swojego synka?


U nas ulewanie było w małym stopniu przez pierwsze 2 miesiące, a teraz tak myślę, że już z 2 - 3 tygodnie nie przypominam sobie, żeby Milan ulewał. Może przeszło.

Mój ma wodniaki. Na razie nic z tym mamy nie robić. Pediatrzy mówią, ze do roku czasu powonno minąć.

A jak dbacie dziewczyny o higienę przyrodzeń waszych synków. Ja słyszę różne zalecenia od lekarzy. Jednym, zeby nic nie robić, drugi - ściągać leciutko napletek i przemywać wodą, trzeci - ściągać leciutko i natłuszczać oliwką.


Słoneczko, pochwal się co za robotę złapaś

[karola19]

Napisane przez aleska

Mój ma wodniaki. Na razie nic z tym mamy nie robić. Pediatrzy mówią, ze do roku czasu powonno minąć.

A jak dbacie dziewczyny o higienę przyrodzeń waszych synków. Ja słyszę różne zalecenia od lekarzy. Jednym, zeby nic nie robić, drugi - ściągać leciutko napletek i przemywać wodą, trzeci - ściągać leciutko i natłuszczać oliwką.


Słoneczko, pochwal się co za robotę złapaś

U nas pediatra kazała zwijać listek od papieru toaletowego i podkładać pod jąderka. Też mówiła, że samo minie ale jakoś mnie to ciekawiło co inni lekarze na to mówią.

Co do pielęgnacji to narazie mamy nie ruszać, a pediatra powiedziała nam, że da znać kiedy trzeba będzie dokładniej myć.

[Zanet84]

Napisane przez aleska

A dużo ulewała? Nosiliście długo malutką na ramieniu, zeby bekła?

Mój strasznie dużo nie ulewa, ale je bardzo łapczywie, czasem się aż krztusi, pręży. Czasem jak mu wyciągam butlę, to jest wtzask.
Nie wiem, czy to wszystko objaw cofania sie pokarmu, czy gazów. Pionizacja i pokołysanie na ramieniu go uspokaja.

Jak czytam, że chłopak Anuszki zjada 50, to zastanawiam się też czy czasem mój za dużo nie zjada na raz. Ma 6 tygodni, waży 4900 g, wciąga zazwyczaj 110 lub 120 ml, czasem około 90 ml. A karmię go w dzień co 3-3,5 godziny. Czasem co 4.

Czasemlekko jej pocieklo po poliku, czasem wiekszy chlust.
pomagalo podnoszenie do odbicia w trakcie karmienia tzn. Po 3-4 min jedzenia bralam do odbicia i potem znoww cyc do tej pory tak robie. Nadia beka prawie od razu albo wcale. Trzymam tak 3 minuty. Czasami jak nie chce odbic pomaga tez w odbijaniu polozenie jej i za chwile znow podniesienie

[aleska]

Napisane przez karola19

U nas pediatra kazała zwijać listek od papieru toaletowego i podkładać pod jąderka. Też mówiła, że samo minie ale jakoś mnie to ciekawiło co inni lekarze na to mówią.

Co do pielęgnacji to narazie mamy nie ruszać, a pediatra powiedziała nam, że da znać kiedy trzeba będzie dokładniej myć.

Ped jeszcze w szpitalu zalecał podnoszenie peniska i jąderek do góry, przy zakładaniu pieluchy. Inni nic nie zalecali.

Napisane przez Zanet84

Czasemlekko jej pocieklo po poliku, czasem wiekszy chlust.
pomagalo podnoszenie do odbicia w trakcie karmienia tzn. Po 3-4 min jedzenia bralam do odbicia i potem znoww cyc do tej pory tak robie

Też tak zaczynam robić. Do tej pory z dwa razy podczas karmienia podnosiłam - mniej więcej w połowie i na zakończenie. Chyba właśnie częściej muszę.

Martwi mnie ze czasem potrafi ulać godzinę lub dwie po jedzeniu.

[alekaz1]

Papmersy zielone 3 w piotrze i pawle sa po 52 grosze za sztuke dobra cena?

[karola19]

Napisane przez alekaz1

Papmersy zielone 3 w piotrze i pawle sa po 52 grosze za sztuke dobra cena?

Chyba tak bo w tesco wychodzą w promocji po 61 gr za 132 sztuki.

[fiorella22]

Helloł

Wchodzę na poprzednią część, a tam ostatnia wiadomość z wczoraj od Kostki... myślałam już, że nasz wątek umarł śmiercią naturalną... Fajnie, że tu jesteście

Też mam zainstalowaną tą aplikację BabyDayBook, ale nie ogarniam jej... a tak ją zachwalacie więc może dziś poszperam w niej.

Anetka, super, że wszystko u Was dobrze. Odzywaj się częściej!

Paulinka, nad jaką podyplomówką się zastanawiasz? Też bym sobie poszła, ale na jakiś kurs (może weekendowy). Podyplomówki dwie skończyłam i już nie chce mi się pisać prac dyplomowych.
Ja to powinnam za francuski się wziąć...

Benetta, zdrówka!



Nadrabiam Was dalej

[unheeded]

Witam się i ja w nowej części

Karola - mój Kacperek miał wodniaczki, zauważone na USG w 37 tygodniu. Po porodzie kazano nam podciągać jądra do góry przy zakładaniu pieluchy. Wczoraj na wizycie pediatra orzekła, że już nie ma takiej potrzeby.

Anuszka - my jesteśmy na samym Babydream. Problemów większych nie ma, tzn są wzdęcia, ale nie większe niż na innych mlekach. Podaję probiotyk i Sab, i "ataków kolkowych" nie było od dawna.

Dzieciozmagania przeczytałam jeszcze w ciąży. Zajęło mi to kilka dni, bo kupiłam w przedsprzedaży, a 10.11 już urodziłam Polecam dziewczynom, które nie miały nigdy styczności dłuższej z noworodkiem. Ale jeśli już jakieś doświadczenia są, to można odpuścić, bo Ameryki się raczej nie odkryje. Niemniej jednak czyta się ekspresowo i z uśmiechem na paszczy

Mój Klusek na 9 tygodni i 2 dni waży 7140 i mierzy 63 cm. Porodową długość ma taką wpisaną, ale pediatra powiedziała, że położne mierzą z wszystkimi załamaniami ciałka i jest to raczej wymiar orientacyjny, co by się zgadzało, bo w 56 nie mieścił się wcale, od razu nosiliśmy 62. Teraz 68 są w sam raz, a i niektóre 74 są dobre.

Wczoraj mieliśmy szczepienie. Wybraliśmy 5w1. Pierwsze ukłucie (powtórzenie WZW) zniósł bohatersko, natomiast przy drugim (5w1) zakwilił i zaniósł się. Ale nie było płaczu ani krzyku, jak tylko Z się z nim spionował i go przytulił, to od razu uśmiech posłał pielęgniarce Temperatury ani opuchlizny też nie było, także póki co jest ok.

Miłego dnia, dziewczyny!

[alekaz1]

Napisane przez karola19

Chyba tak bo w tesco wychodzą w promocji po 61 gr za 132 sztuki.

W piotrze i pawle jest chyba96 sztuk

[AnetkaIzabell]

my nocka z jednym karmieniem o 3 w nocy
przed 8 oddelegowałam tż z kanapkami do pracy
od 8-10 bawiliśmy się z małym...grzechotkę utrzyma w ręku...na zabawki się patrzy, ale sam jeszcze nie chwyci... sporo pogaworzył i usnął na razie 50 minut nie wiem czemu po raz pierwszy na muzykę zareagował płaczem, jak tylko wyłączyłam, było dalej okey.. może taki humor miał
ok 12 ruszamy na spacer...

Napisane przez aleska

Widzę że dzieciozmagania na topie

Czy wasze maluchy ulewają? Dużo, często, coś na to dajecie?

mój ulewał co 2-3 karmienie... potem coraz mniej....a od 2 dni 1 na dobę się zdarzyło... nic nie daję

[ela_86]

Napisane przez fiorella22

Helloł

Wchodzę na poprzednią część, a tam ostatnia wiadomość z wczoraj od Kostki... myślałam już, że nasz wątek umarł śmiercią naturalną... Fajnie, że tu jesteście

Też mam zainstalowaną tą aplikację BabyDayBook, ale nie ogarniam jej... a tak ją zachwalacie więc może dziś poszperam w niej.

Anetka, super, że wszystko u Was dobrze. Odzywaj się częściej!

Paulinka, nad jaką podyplomówką się zastanawiasz? Też bym sobie poszła, ale na jakiś kurs (może weekendowy). Podyplomówki dwie skończyłam i już nie chce mi się pisać prac dyplomowych.
Ja to powinnam za francuski się wziąć...

Benetta, zdrówka!



Nadrabiam Was dalej

daybook fajna fajna można spersonalizować i dzięki temu fajniejsza do ogarnięcia

[GoniaaaS]

Napisane przez AnetkaIzabell

my nocka z jednym karmieniem o 3 w nocy
przed 8 oddelegowałam tż z kanapkami do pracy
od 8-10 bawiliśmy się z małym...grzechotkę utrzyma w ręku...na zabawki się patrzy, ale sam jeszcze nie chwyci... sporo pogaworzył i usnął na razie 50 minut nie wiem czemu po raz pierwszy na muzykę zareagował płaczem, jak tylko wyłączyłam, było dalej okey.. może taki humor miał
ok 12 ruszamy na spacer...



mój ulewał co 2-3 karmienie... potem coraz mniej....a od 2 dni 1 na dobę się zdarzyło... nic nie daję

Zazdroszczę takiego snu w nocy moja krzyczy o jedzenie. Ale przynajmniej w większości przypadków zasypia od razu jak zje nawet podnosic nie trzeba... nie liczac nocy kiedy da popalic jak dzisiaj
Moja tez tak ulewala ale juz mniej. Aleska moze za szybko ze smoczka leci i sie krztusi?

[ela_86]

my po wczorajszym szczepieniu dobrze
zasnęła już po 20 i noc jak każda także luz, gorączki nie miała, niczego nie zauważylam, chyba, że jeszcze dziś coś może się dziać

musimy iść na usg bioderek, bo coś jedno jej się nie podobało, tu niby odwodzi ładnie, ale patrzyła na jakieś fałdki na pupie i coś tam jej się nie podobało
od razu zrobię usg brzuszka żeby być pewną już tej nerki na 100%

aa no i przepuklina kresy białej, ale tym się nie przejmować
za to na pępek zwracać uwagę bo ten pierścień który oni badają jest jakiś luźny no i może nam się zdarzyć przepuklina...

zaszczepiona 5w1 i rota
płakała dość mocno, gorzej chyba niż Jasiek. Jak jej dałam cyca to tu niby piła, ale jak jej się przypomniało to tak z żalem załkała co chwilę.... rozczuliła pielęgniarkę i lekarkę
na szczęście już za nią, następne 24 lutego

[begie13]

Dotarłam i ja ☺

Napisane przez Kostka09

Dziewczyny ja znowu o biustonoszach alles, kupowala ktoras z Was na allegro? I patrzyla na tabele rozmiarow? Jak to sie ma do rzeczywistosci?

Podpinam się pod pytanie, bo chcę kupić do sukienki na chrzciny, jak one wychodzą rozmiarowo? Mniejsze,.większe, czy takie jak mają być?

Napisane przez Frau Gizela

Oooo, część! nowy wątek! :-D

Dzwonili do.mnie wczoraj z.przychodni, kiedy w końcu przyjdę zaszczepić Klarę. Dwunasty tydzień leci a jeszcze pierwszej dawki nie dostała.

Znów jestem chora

Bal w przedszkolu na wypisie więc tyle dobrego.

To u Was się przypominają? U mnie powiedziały ze samą mam pamiętać bo one nie będą dzwonić,.
Wandzia też jeszcze nie szczepiona tyle co w szpitalu ja szczepili, w niedzielę stuknie 10 tygodni.

Napisane przez Zanet84

Paulina to "ciekawy" dzien i noc za Toba... obys dzis odespala sobie

Moja wczoraj w dzien nawet pospala. Miala swoj rekord dobowy 16h heh
Ale dzis juz sie tak nie zapowiada heh

Antoska raz w życiu przespala 16 godz na dobę, zapisywalam wtedy każda przespana minutę a pamiętam że tego dnia drzemala po 10-15 min.

Napisane przez Zanet84

Keithlyn ja na all u sprzedajacego Aros_pl
Sa ciut tansze ale ja chcialam wykorzystac kupon 10zl

Uwielbiam Arosa! 😉

Napisane przez aleska

Widzę że dzieciozmagania na topie

Czy wasze maluchy ulewają? Dużo, często, coś na to dajecie?

Moja ulewa cały czas, raz z niej chlusnie na kilometr innym razem wycieka z buzi, najgorzej jak jeszcze nie sa one ubranka a ona już cała zalana. ... nic nie daje na ulewanie, czekam aż minie

[ela_86]

ale dla mnie zaskoczeniem było to 5 kilo ale może dlatego, że nie ważyłam jej w międzyczasie
wyciągnęłam niedawno rozmiar 62 i szczerze mówiąc niektóre to są takie akuratne.... chyba za późno wyjęłam

dziś koło południa lecimy na spacer i do apteki, bo uwaga uwaga, Jasiek ma już katar..... także tak oto zaszczepiłam go na ospę.... znowu odwlekamy... mam nadzieję, że wyleczę go z tego kataru zanim się rozkręci...

jutro mam ochotę na shopping w galerii z małą rozochociłam się po naszym samotnym wypadzie do przychodni

[Kostka09]

Napisane przez aleska

Mój ma wodniaki. Na razie nic z tym mamy nie robić. Pediatrzy mówią, ze do roku czasu powonno minąć.

A jak dbacie dziewczyny o higienę przyrodzeń waszych synków. Ja słyszę różne zalecenia od lekarzy. Jednym, zeby nic nie robić, drugi - ściągać leciutko napletek i przemywać wodą, trzeci - ściągać leciutko i

Nam ped kazala przy kazdej kapieli w cieplej wodzie sciagac az zobaczymy dziurke i tyle, powiedziala, ze jest mala stulejka ale jak bedziemy to robic regularnie to powinno byc ok.

Sloneczko za prace, trzymam kciuki zebys dala rade i nie opuszczaj nas

Spiaca jestem strasznie, wiec zaraz chyba sie karmimy i idziemy na spacer chociaz dzisiaj ponuro jakos.

Zamowilam biustonosz...ciekawe jaki bedzie...

Zastanawiam sie, czy sie juz martwic czy nie?...Jerz wklada do buzi reke ale z tej reki wyraznie wystaje juz kciuk czasem tez jeden palec i robi to wlasciwie co chwile jak lezy na pleckach, na przewijaku, probowalam przystawiac wtedy ale jak nie jest glodny to nie chce jesc a czesto tez ssie po jedzeniu...walczycie z tym jakos?

[ela_86]

Frau a Ty nie chcesz wcale szczepić czy będziesz szczepić później?
z ciekawości pytam

[aleska]

Ela, a jak tam po szczepieniu?

[ela_86]

co do siusiaków to różne są szkoły....
ale myslę, że do roku chociaż można nic nie robić, a potem bym lekko ściągała w kąpieli... systematycznie

[Zanet84]

Napisane przez aleska

Ped jeszcze w szpitalu zalecał podnoszenie peniska i jąderek do góry, przy zakładaniu pieluchy. Inni nic nie zalecali.

Też tak zaczynam robić. Do tej pory z dwa razy podczas karmienia podnosiłam - mniej więcej w połowie i na zakończenie. Chyba właśnie częściej muszę.

Martwi mnie ze czasem potrafi ulać godzinę lub dwie po jedzeniu.

Czytalam ze okres 2/3 miesiac dziecko moze wiecej ulewac nawet pojakims czasiebo jest bardziej ruchliwe...Nadii tez czasem zdarza sie godzine po jedzeniu ale ona strasznie nozkami wierzga

[Indra83]

Cześć

Anuszka, ja jeszcze nie byłam u gin, choć powinnam, ale jakoś mi nie po drodze, ty kochana się psychicznie wykończysz, teraz jeszcze coś cię zemdliło, a ty masz już ciązowe podejrzenia, może to ta szałwia, czasem mi też jest niedobrze bez powodu, za dużo/za mało zjadłam. Jesteś dobrą matką, tylko zmęczoną, całą dobę przy dzieciach, zero czasu dla siebie, nic dziwnego, ze byś chciała pobyć sama. Nie wyobrażam sobie tak funkcjonować na dłuższą metę, podziwiam, ze jeszcze nie zwariowałaś. jak ty zakupy robisz chociażby? Ja jak wchodzę z wózkiem i synem do marketu, to szału mozna dostać, tu wózek, tam mały sie chowa między regałami. Nigdy dużych zakupów z nimi nie robię i tylko w naszym sklepie pod domem, gdzie nas wszystkie ekspedientki znają, TŻ robi duże zakupy.


Słoneczko, z małymi peniskami to są różne opinie, jedne mówią, żeby ściągać napletek i czyścić, inne, żeby nie ruszać, ja mojemu synowi ściagałam, jak się okazało nie do końca i jak miał 1,5 roku, to urolog podczas wizyty mu zerwał ten przyklejony napletek, jak ściagał go do końca, nic nie powiedział, kazał mydłem przemywać, a wieczorem wylądowaliśmy na IP, bo syn płakał z bólu, prącie spuchło, a on wył i sikał po kilka kropelek. Byliśmy też na zabiegu w szpitalu, planowym, po kilku miesiacach. U pediatry jak byłam ostatnio, to powiedziałam, że cieszę się, ze teraz dziewczynka, a ona powiedziała, ze u dziewczynek też sa rózne problemy z narządami, tylko innego typu.

Aleksandetta, a motasz dziecko w kocyk? Moze trochę pomoze ze spaniem?

Muszę zajść do kumpeli pożyczyć hula hop, bo nie ćwiczy i wymienić baterię w moim rowerze stacjonarnym, wywaliliśmy choinkę i mogę go wyciagnąć z kąta


Szanowny małżonek zakomunikował, że niedługo wraca do małżeńskiego łoża, chyba będę go po rękach całować, albo po czymś innym

[ela_86]

Napisane przez aleska

Ela, a jak tam po szczepieniu?

pisałam wyżej, na razie wszystko ok i mam nadzieję, że tak zostanie
tylko portfel o 430zł lżejszy.......

u Was też ok z tego czytałam?
a ile waży?

[karola19]

Napisane przez begie13

Dotarłam i ja ☺

Podpinam się pod pytanie, bo chcę kupić do sukienki na chrzciny, jak one wychodzą rozmiarowo? Mniejsze,.większe, czy takie jak mają być?

To u Was się przypominają? U mnie powiedziały ze samą mam pamiętać bo one nie będą dzwonić,.
Wandzia też jeszcze nie szczepiona tyle co w szpitalu ja szczepili, w niedzielę stuknie 10 tygodni.

Antoska raz w życiu przespala 16 godz na dobę, zapisywalam wtedy każda przespana minutę a pamiętam że tego dnia drzemala po 10-15 min.

Uwielbiam Arosa! 😉

Moja ulewa cały czas, raz z niej chlusnie na kilometr innym razem wycieka z buzi, najgorzej jak jeszcze nie sa one ubranka a ona już cała zalana. ... nic nie daje na ulewanie, czekam aż minie

stacjonarnie kupowałam ten:
https://sklep.alles.pl/produkt,mama-...tte-u,404.html

a teraz czekam aż mi przyjdzie taki:
http://allegro.pl/show_item.php?item=4911870391


Stacjonarnie brałam 75H, ale teraz się zrobił luźny więc zamówiłam 70H.

Jakby któraś chciała jakieś wymiary w cm to mogę wymierzyć ten co mam, a jak przyjdzie ten drugi to też.

[aleska]

Napisane przez ela_86

pisałam wyżej, na razie wszystko ok i mam nadzieję, że tak zostanie
tylko portfel o 430zł lżejszy.......

u Was też ok z tego czytałam?
a ile waży?

U nas ok, mały bardziej śpiący, waży 4910g!
Ja placiłam 130. 430 to jeszcze usiałaś na coś dodatkowo szczepić?