![]() |
#61 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
|
Dot.: Niebezpieczne związki.
jestem przciwna związkom kazirodczym jak i związkami z księzmi.
Jeśli ksiądz chce zyc z koieta powinien zrezygnowac z kapłaństwa, najlepiej jednak jak nim księdzem zostanie przemysli wszytko i decyzji swojej się trzyma. ![]() związki kazirodcze sa zwyczajnie nie dopuszczalne zarówno ze względów prawnych jak i medycznych.
__________________
Blogi są dwa ![]() blogowo: poradnik emigranta nowy post: 14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali blogowo: aktywnie nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#62 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: La Défense,Paris
Wiadomości: 1 643
|
Dot.: Niebezpieczne związki.
Powiem wam tylko Drogie Panie ze jest bardzo ciezko byc w jednym z takich trudnych zwiazków.Jedyne uczucie ktore wtedy nam towarzyszty to wewnetrzne rozdarcie i ciagla walka.Cos niestety o tym wiem
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#63 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 4 453
|
Dot.: Niebezpieczne związki.
mnie nie przeszkadza ani kazirodztwo ani związek z ksiedzem.
dwie osoby tego chcą, nie przeszkadzają tym innym, wiec jak dla mnie nie ma problemu ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#64 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 247
|
Dot.: Niebezpieczne związki.
o bosz...
przypomniało mi się, że jak miałam 10 lat to mój 13letni kuzyn się we mnie zakochał ![]() ![]() ![]() do dzisiaj go unikam ![]() a co do księży - mam koleżankę, która z wzajemnością zakochała się w kleryku... przez jakiś rok się ukrywali, aż w końcu on łaskawie rzucił seminarium ![]() aaaa... a zapytany dlaczego w ogóle do niego poszedł skoro jego powołanie widocznie nie było za mocne - odpowiedział, że z powodu dziewczyny, która go rzuciła ![]() tak że mam wrażenie, że takich księży z prawdziwego zdarzenia to jak na lekarstwo, a większość to jakieś życiowe sieroty, które nie dostały się na studia albo nie radzą sobie z kobietami - to jak mają wytrwać w celibacie ![]() ale ja to ateistka więc w sumie nie mój problem ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#65 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: Niebezpieczne związki.
mam ciocię, która wyszła za swego kuzyna. Musieli dostać sądowną zgodę na małżeństwo oraz podpisać oświadczenie, że nie będą mieć razem dzieci. Wychowywali wspólnie syna z pierwszego małżenstwa cioci.
W takim kontekście jakoś nie razi mnie to ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#66 |
Perfumoholik z wyboru
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 3 784
|
Dot.: Niebezpieczne związki.
ja tez nie mam nic do jednego i drugiego ... serce nie sluga
__________________
Fragrantica Lubimy Czytać "Don't you know there ain't no devil, there's just God when he's drunk." |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#67 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 713
|
Dot.: Niebezpieczne związki.
teoretycznie mnie to nie przeraża,
-ksiądz też człowiek, ma prawo się zakochać.. tu oczywiście pod warunkiem, że skoro już się zakocha to zrzeknie się kapłaństwa i poświęci kobiecie. uważam, że jemu szczególnie - jako osobie duchownej kłamać/ukrywać się nie wolno (przez takie potajemne związki, pedofilie, homoseksualizm, nie mam szacunku do większości księży) -natomiast co do związków kazirodczych to jest wg mnie sprawa cięższa,choć znam osobiście kuzynostwo pewne,które ma do siebie słabość (seksualną).. mnie to nie przeraża - nie ich wina, że urodzili się w tej samej rodzinie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#68 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1
|
Dot.: Niebezpieczne związki.
Związek z księdzem akceptuję pod warunkiem,że taka osoba rezygnuje z kapłaństwa. Co do zwiazkow kazirodczych mówię nie,ale... No właśnie jak słusznie zauważyła jedna z przedmówczyń,dopóki sie nie przeżyje czegoś to tego nie akceptujemy. Moja sytuacja wygląda tak... Kilka lat temu zaczęłam pożądać mojego wujka. Uważam,że nie robię nic złego. Dlaczego? Bo wujek nie należy do rodzeństwa żadnego z rodziców. Czyli nie jest krewnym w linii prostej. Był obcym facetem dopóki nie ożenił sie z ciocią. W ich małżenstwie nie jest najlepiej. Krótko rzecz biorąc,wujek po prostu odczuwa brak seksu. Ja od kilku lat jestem sama, i tez mam swoje potrzeby. Jestem dobrze zbudowana (twierdzi że prawdziwa kobieta) i widać że mu sie podobam i chciałby ze mną przeżyć upojne chwile. Jak narazie do zblizenia nie doszlo. Nie mogę sie pohamować by nie prowokować go słownie do śmiałych propozycji wobec mnie. Narazie jestesmy na etapie prowokacji słownych i drobnych pieszczot.Nie moge przestac myslec kiedy go znowu zobacze bo widujemy sie rzadko. Jednak wiem,że jesli tego nie zatrzymam to kiedys zle sie to dla mnie skonczy....
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#69 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 721
|
Dot.: Niebezpieczne związki.
Związek z księdzem
Ksiądz jest człowiekiem a ludzie się zakochują. Owszem cudownie by było gdyby każdy duchowny czuł prawdziwe powołanie, lekarz nie brał łapówek a każdy nauczyciel był świetnym pedagogiem... Ale to chyba nie ta planeta ![]() Tak więc rozumiem, że ksiądz nagle zakochuje się. Rozumiem to tylko do tego momentu kiedy w końcu rezygnuje z duchowieństwa z oczywistych względów. Związek kazirodczy Wariant który opisała szajajaba akceptuję i nie widzę najmniejszego problemu. Jednak jeśli osoby blisko spokrewnione chcą mieć dzieci to jestem przeciwna właśnie w obawie przed konsekwencjami medycznymi (chorobą dziecka lub chorobami w kolejnych pokoleniach).
__________________
Stań się lepszym człowiekiem. I zanim poznasz kogoś upewnij się, że znasz siebie i że nie będziesz chciał być taki jak on chce, ale będziesz sobą. G.G. Márquez |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#70 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 807
|
Dot.: Niebezpieczne związki.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#71 |
Raczkowanie
|
Dot.: Niebezpieczne związki.
Zwiazek z ksiedzem- albo rezygnuje z kaplanstwa albo zajmuje sie miloscia do Boga.
Zwiazek kazirodczy-NIE,NIE, NIE i jeszcze raz NIE!. Zwiazek brata i siostry czy ojca z corka budzi we mnie niesmak lekko powiedziawszy. Uwazam ze to trzeba miec po prostu nierowno pod sufitem zeby sie zwiazac z wlasnym bratem czy ojcem. Przeciez zadna sierotka Marysia nie zakochala sie w swoim ojcu i milosc silniejsza jest od biedaczki i ona musi z nim byc.... I wspolczesna genetyka nie odrzucila mozliwosci powaznych konsekwencji medycznych potomstwa z takiego zwiazku. Istnieje wtedy bardzo zwiekszone ryzyko ujawnienia sie mutacji recesywnych. Z reszta jakby nie bylo to przyklady chodza po tym swiecie.
__________________
Kto nie ryzykuje ten nic nie ma |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#72 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 721
|
Dot.: Niebezpieczne związki.
Tak to jest ze słowem "podobno". Co do tematu współczesnej genetyki to nie wypowiem się z braku wiedzy. Osobiście jednak nie lubię stwierdzeń "podobno", "słyszano", "ktoś powiedział" przynajmniej przy poruszania tematów naukowych. Z racji tej, ze jestem typem niewiernego Tomasza - póki nie dostane dowodu do ręki nie uwierzę. W takich wypadkach po takiej wypowiedzi ze słowem "podobno" chciałabym przeczytać wypowiedź jakiegoś naukowca, badacza itp.
__________________
Stań się lepszym człowiekiem. I zanim poznasz kogoś upewnij się, że znasz siebie i że nie będziesz chciał być taki jak on chce, ale będziesz sobą. G.G. Márquez |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#73 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 16 431
|
![]()
Jestem zdania takiego jak większość:
1. Związek z księdzem - tak, o ile z okazji tego związku ksiądz porzuci kapłaństwo. Inaczej nie wyobrażam sobie takiego skrzywionego i zakłamanego związku - zakładając, że mówimy o księdzu katolickim, który ślubuje celibat. Lepiej by jednak było gdyby przemyśleli to sobie oboje. Za parę lat zakochanie przejdzie i mogą pozostać tylko wzajemne żale, oskarżenia i wyrzuty sumienia, a wreszcie niesmak do siebie nawzajem, niechęć potem nienawiść - kto wie? 2. Związek kazirodczy - wydaje mi się i całe życie wpajano mi to do głowy, że byłby amoralny i niebezpieczny. W końcu krzyżowanie się w bliskim pokrewieństwie (niekoniecznie najbliższej rodziny) powodowało kiedyś znaną chorobę krwi - hemofilię. Nie wyobrażam sobie związku rodzic - dziecko lub innych w prostej linii pokrewieństwa jest to wg mnie chore i zboczone, dobrze, że prawnie jest zakazane a społecznie napiętnowane. No i na koniec - z własnego smutnego i bolesnego doświadczenia wiem, że trudne, niebezpieczne związki można zakończyć, da się. Miłość to nie jest uczucie, które nas ubezwłasnowolnia, dlatego nie rozumiem tłumaczeń, że ktoś kogoś kocha i musi z nim być. To nie prawda. Między musi a chce jest ogromna różnica. Człowiek powinien być w takim związku który w nim samym nie budzi moralnego niepokoju. Wtedy ten związek ma szanse być szczęśliwy, w innych sytuacjach jest jakimś mniejszym lub większym odchyleniem od normy.
__________________
Mam dwoje okruszków - jeden większy, a drugi całkiem malutki ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#74 |
Rozeznanie
|
Dot.: Niebezpieczne związki.
u nas w rodzinie wyszło za siebie 1 kuzynostwo i mają dwójkę dzieci i co się okazało???OD dwóch lat jakiś albo i więcej cierpią na chorobę stwardnienie rozsiane...lekarze nie dają im przyszłości
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#75 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: Z pokoju, z laptopa
Wiadomości: 614
|
Dot.: Niebezpieczne związki.
Kazirodztwo - nie! Dla mnie jest to coś niepojętego.
Wiem, że osoby w takiej sytuacji mają zamydlone oczy ale ludzie obudzcie się! Dobra, związek z bardzo DALEKIM kuzynem czy wujkiem - jeszcze jakoś bym przeżyła. Ale brat i siostra....;/ w życiu!
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#76 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 514
|
Dot.: Niebezpieczne związki.
Nie zdarza sie tak, ze ksiadz katolicki zostaje ewangelickim pastorem ?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#77 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 807
|
Dot.: Niebezpieczne związki.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#78 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Niebezpieczne związki.
Związek kazirodczy-nie...nie wyobrażam sobie,że mógłby podobać mi się ktoś z rodziny,o bracie nie pisząc(wg moich koleżanek i swojej żony jest przystojny,mnie tam się wcale nie podoba
![]() Związek z księdzem...tak,dla mnie jest to na zasadzie romansu z kimś zajętym-trzeba mocnego uczucia z obu stron,żeby przestał to być romans,żeby ksiądz porzucił kapłaństwo... I zgadzam się z dziewczynami,że czasem trudno uniknąć takich pokus...przez ponad rok miałam "wirtualny romans"z księdzem, dziękuje teraz Bogu,że nie doszło do żadnego spotkania(wtedy bardzo tego chciałam,a dziś wiem,że byłoby to głupie...on chciał tylko seksu,wiem z perspektywy czasu)...cierpliwie poczekać,nie rzucać się na oślep w uczucie...choć naprawdę bywa trudne... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#79 | |
BAN stały
|
Dot.: Niebezpieczne związki.
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#80 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 721
|
Dot.: Niebezpieczne związki.
Cytat:
![]() ![]()
__________________
Stań się lepszym człowiekiem. I zanim poznasz kogoś upewnij się, że znasz siebie i że nie będziesz chciał być taki jak on chce, ale będziesz sobą. G.G. Márquez |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#81 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 807
|
Dot.: Niebezpieczne związki.
Cytat:
Lech Gardocki, "Prawo karne", 13 wydanie, strona 262. Bo kazirodztwo jest karalne, należy do przestępstw z rozdziału "Przestępstwa przeciwko wolności seksualnej i obyczajności". |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#82 |
BAN stały
|
Dot.: Niebezpieczne związki.
Kazirodztwo nigdy w życiu !
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#83 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: Niebezpieczne związki.
związki kazirodcze ?-nie do zaakceptowania.
reszta może być... myślę,ze akceptowałaby inność mojego dziecka.gdyby pokochał inaczej,to z ciężkim sercem nauczyłabym się z tym zyć.dziecko kocha sie za samo istnienie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#84 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: kraków/hannover
Wiadomości: 5 689
|
Dot.: Niebezpieczne związki.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#85 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: okolice Krakowa :)
Wiadomości: 142
|
Dot.: Niebezpieczne związki.
zwiazek z ksiedzem ... coz znam kilku przystojniakow
![]() ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
Prawko ---> w końcu ZDANE ![]() Matura ---> MAJ 2010 ![]() Egzamin zawodowy ---> CZERWIEC 2010 ![]() ...slodko-gorzka czekolada spijana z ust zycia...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#86 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 802
|
Dot.: Niebezpieczne związki.
Cytat:
tak w kwestii poszerzenia wiedzy pytam, moge nie nadazac za slangiem bo Cyganem, czy tez poprawnie politycznie Romem, to sie trzeba urodzic no chyba ze mialo byc " z cyganem lub dilerem" |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#87 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 25 334
|
Dot.: Niebezpieczne związki.
można nie byc romem od urodzenia,ale mozna przyjąć ich tradycje i zyć w zgodzie z "nimi".moja kolezanka wyszła za roma.mieszka i żyje po romsku.ma dziecko.ostatnio owdowiała i została porwana zgodnie z tradycja romską.ubiera się jak oni i żyje w wielopokoleniowej rodzinie romskiej
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#88 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 1
|
Dot.: Niebezpieczne związki.
Ehem.. przeciez oczywiste,ze ksiądz to męzczyzna i jak kazdy mezczyzna chce mu się do kobiety. ja bym nie mogla byc z ksiedzem chcial byc swietoszkiem niech teraz bedzie ale wiecie ze ja slyszalam o takiej dziewczynie ktora poszla do spowiedzi w dosc nietypowym ubraniu i ksiadz jej powiedzial ze "Ja cie nie bede spowiadal tylko poczekaj pojdziemy razem na kawe" a ona stamtad wybiegla.a potem ten ksiadz przyszedl do niej po koledzie. normalnie n.c
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#89 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: okolice Krakowa :)
Wiadomości: 142
|
Dot.: Niebezpieczne związki.
tak tak mialo byz z cyganem lub dilerem a on byl jak to sie u nich mowi "czystej krwi" i pochodzil z rodziny ktora bardzo przestrzegala zasad, a jego rodzice wpajali mu od malego ze musi sie ozenic z cyganka, jezeli zrobi to z inna zostanie wygnany z rodziny
__________________
Prawko ---> w końcu ZDANE ![]() Matura ---> MAJ 2010 ![]() Egzamin zawodowy ---> CZERWIEC 2010 ![]() ...slodko-gorzka czekolada spijana z ust zycia...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#90 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 802
|
Dot.: Niebezpieczne związki.
uuu, to ciesz sie, ze z nim nie jestes - kolega ma ojca Roma wlasnie z bardzo ortodoksyjnej rodziny - wykleli go i bylo potem mnostwo problemow, choc na poczatku mialo byc tak, jak TMargoT opisywala
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:52.