Sierpniowe mamusie 2015 cz. II :)

[SugarbabyLove]

Napisane przez kasperka

Witaj

Zostało dla mnie troszkę zupki i roladka z kluseczkami ???
Takiego mi smaka narobiłaś, że sobie Twoje zdj.zapisałam

Haha roladki właśnie do jedliśmy z mężem resztki z kluskami i sosen ale zupy jest cały gar

[roxana_lu]

Napisane przez Mravka

Wiesz co mi się wydaje czasem,że niektórzy mają bardzo nudne swoje własne życie i dlatego tak dopytują. Nie wszyscy rzecz jasna,bo czasem to poprostu zwykła troska. Jednak jeśli nie jestem z kimś blisko to wywnętrznianie się w temacie porodu wydaje mi się głęboko przesadzone (na forum to inna kwestia,bo jesteśmy tu anonimowe).
Swoją droga już zauważyłam,że w ciąży mam tak zmienne podejście,że czasem pytanie które dziś jest ok, następnego dnia doprowadza mnie do szewskiej pasji. Ogólnie kwestia ,że ktoś nie trafi na odpowiedni moment i już może dostać po głowie. Wiesz coś w stylu,że jak pytają jak sie czuje:zle, nie zapytaja:zle,bo się nie interesują

Otóż to
dla mnie to sa bardzo intymne sprawy, ewentualnie moge o tym porozmawiać z najbliższa przyjaciółka ale nie przypadkowa znajoma... Wrrrr

---------- Dopisano o 20:06 ---------- Poprzedni post napisano o 20:05 ----------

Napisane przez kasperka

Ok, jak oddasz bułeczke jedną

Nie rób mi tego, mam ostatnia !!
Idz do SugarbabyLove ona ma cudownie wyglądający obiadek !!

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:06 ----------

Napisane przez TusiaeM

Witam się w nowym wątku
Piękna pierwsza strona


Pewnie, że się udzielam! Jestem codziennie wieczorem na wątku Może nie pisze jakoś dużo, ale wszystko czytam

Ok! Wyślij wiadomosc prywatna z dokładnymi danymi plus terminy wizyt itd

[kasperka]

Napisane przez SugarbabyLove

Haha roladki właśnie do jedliśmy z mężem resztki z kluskami i sosen ale zupy jest cały gar

Bede musiala na dniach zrobic to samo, bo nie wytrzymam
Twoje zdj beda motywacja dla mnie

[roxana_lu]

Napisane przez Marlyn1990

Cześć Dziewczyny przeczytałam na poprzednim forum, że założyliście część drugą. Bardzo chętnie poczytam Wasze posty, można bardzo dużo rzeczy się dowiedzieć i będę się starać uczestniczyć w forum. Mam nadzieję, że za miesiąc mnie przyjmiecie do forum

A czemu za miesiąc? juz tu z nami jestes

[SugarbabyLove]

Kasperka to moze DHL wyślę słoiczek zupki co? Podaj adres zapłać za wysyłkę i masz .

[roxana_lu]

Napisane przez kasperka

Bede musiala na dniach zrobic to samo, bo nie wytrzymam

Twoje zdj beda motywacja dla mnie

To zrób i dla mnie

[kasperka]

Napisane przez roxana_lu

Otóż to
dla mnie to sa bardzo intymne sprawy, ewentualnie moge o tym porozmawiać z najbliższa przyjaciółka ale nie przypadkowa znajoma... Wrrrr

---------- Dopisano o 20:06 ---------- Poprzedni post napisano o 20:05 ----------




Nie rób mi tego, mam ostatnia !!
Idz do SugarbabyLove ona ma cudownie wyglądający obiadek !!

---------- Dopisano o 20:07 ---------- Poprzedni post napisano o 20:06 ----------




Ok! Wyślij wiadomosc prywatna z dokładnymi danymi plus terminy wizyt itd

U Sugar juz dzis zaproszona bylam
Juz teraz tylko jej grochoweczka zostala

[12mu05]

Napisane przez roxana_lu

Drugi raz w życiu piekłam pieczywo wiec jesli mi wyszło to chyba każdemu to moge podesłać przepisy [COLOR="Silver"]

Mój brat dla zony i dzieciaków piecze domowy chleb i ciasteczka a nam piecze jak wyjeżdzamy i też się dzieli przepisami....

ale kiedy ja bym to miała robić???? doba to tylko 24ha...


teraz z Wami piszę, bo akurat obrabiam zdjęcia do nowych aukcji i siedzę na lapku... a cały dzień robiłam sesję zdjęciową...

stanie z aparatem fotanie ciuchów w ciąży jest męczące! i muszę mieć otwarty balkon bo od razu mi słabo


ale jakbyś przesłała koleżance tak raz na 2 dni takie smakołyki hihih

[moniska139]

Roxana piękny pierszy post i wszystko czytelne

Mnie jak pytały koleżanki jak poród to mówiłam tylko: myślałam, że.umieram ale jednak żyje :P

Szfagierka pierwsze dziecko urodzila sn drugie chciała przez cc bo stwierdziła że nie ma zamiaru się męczyć i cierpieć z powodu bólu. I faktycznie urodziła przez cc dlatego że była po terminie i nic się nie działo. I doszła do wniosku że poród sn to lajt w porownaniu do cesarki.
Tż kupił młodemu skrzynki ns narzędzia by trzymał w nich klocki lego. Zbiera je z podłogi i mówi mi zlituj się i pomóż mi zbierać.
A przedtem z teściowa coś robił w.kuchni i stał na kabarecie przy meblach. Uciekł mu taboret chwycił się uchwytu a teściowa go złapała i mówi jek: uratowałaś mi życie, jestem ci wdzięczny.
Ma trzy lata i te jego teksty są kochane i takie ,,dorosłe"
Znowu miałam pizzę na kolejce już mi się przejadla bo musiałam popijac żeby zjeść
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[kasperka]

Napisane przez SugarbabyLove

Kasperka to moze DHL wyślę słoiczek zupki co? Podaj adres zapłać za wysyłkę i masz .

Musze tu Twoj przepis odkopac i sama zadzialac
Nigdy grochowki sama nie robilam, ale sprobuje

[8katharina8]

witam się i ja w nowej części

roxana_lu piękna pierwsza strona - dziękujemy

Napisane przez roxana_lu

to co w końcu jecie na tą kolację?!
ja nie mam jakoś pomysłu...

ja zjadłam u siostry kanapki w towarzystwie jej i trójeczki jej "grzecznych" dziewczynek - ale lubię z nimi przebywać, staram się przyzwyczajać do chaosu jaki mnie niedługo czeka

[kasperka]

Napisane przez roxana_lu

To zrób i dla mnie

Nie ma sprawy, zapraszam
Moj maz nie przepada za roladami, a jak juz je zrobie to wiecej napewno

---------- Dopisano o 20:12 ---------- Poprzedni post napisano o 20:11 ----------

Napisane przez 8katharina8

witam się i ja w nowej części

roxana_lu piękna pierwsza strona - dziękujemy



ja zjadłam u siostry kanapki w towarzystwie jej i trójeczki jej "grzecznych" dziewczynek - ale lubię z nimi przebywać, staram się przyzwyczajać do chaosu jaki mnie niedługo czeka

3 dziewczynki napewno nie bylo nudno

[12mu05]

Napisane przez SugarbabyLove

Haha roladki właśnie do jedliśmy z mężem resztki z kluskami i sosen ale zupy jest cały gar

hihih

a dla mnie też zostaną jakieś resztki?




obiady wysyłane DHL hihih

a gdzie TY w DE mieszkasz? ja w Dortmundzie

[Mravka]

Napisane przez moniska139

Roxana piękny pierszy post i wszystko czytelne

Mnie jak pytały koleżanki jak poród to mówiłam tylko: myślałam, że.umieram ale jednak żyje :P

Szfagierka pierwsze dziecko urodzila sn drugie chciała przez cc bo stwierdziła że nie ma zamiaru się męczyć i cierpieć z powodu bólu. I faktycznie urodziła przez cc dlatego że była po terminie i nic się nie działo. I doszła do wniosku że poród sn to lajt w porownaniu do cesarki.
Tż kupił młodemu skrzynki ns narzędzia by trzymał w nich klocki lego. Zbiera je z podłogi i mówi mi zlituj się i pomóż mi zbierać.
A przedtem z teściowa coś robił w.kuchni i stał na kabarecie przy meblach. Uciekł mu taboret chwycił się uchwytu a teściowa go złapała i mówi jek: uratowałaś mi życie, jestem ci wdzięczny.
Ma trzy lata i te jego teksty są kochane i takie ,,dorosłe"
Znowu miałam pizzę na kolejce już mi się przejadla bo musiałam popijac żeby zjeść
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

)))) zapisuj zapisuj te tekst,bo potem człowiek szybko zapomina.
Mój też czasem jak coś palnie. Wczoraj bawił się drzwiami od garderoby,przesuwał w te i we wte. TZ Mu w końcu mówi "przestań się tym proszę bawić" na co Mały spojrzał na Niego i z takim wyrzutem w glosie "tatusiu,nie mogę się skupić". To było rozbrajające.

Napisane przez 8katharina8

witam się i ja w nowej części

roxana_lu piękna pierwsza strona - dziękujemy



ja zjadłam u siostry kanapki w towarzystwie jej i trójeczki jej "grzecznych" dziewczynek - ale lubię z nimi przebywać, staram się przyzwyczajać do chaosu jaki mnie niedługo czeka

ooo to masz niezła szkołę i ten komfort,że w momencie jak zacznie się robić zbyt gorąco- poprostu wychodzisz

Kiedyś przyjechali do nas znajomi TZ z dwójką dzieci (minimalna rożnica wieku pomiędzy nimi,a młodsze pol roku starsze od mojego). Po 30min patrzyłam znacząco na TZ,a On na zegarek. Oni byli jak szarańcza. Moj wtedy 8mc syn miał oczy jak 5zł i tylko się modliłam,żeby Mu któreś na głowę nie wskoczyło.
Ostatnio proponowali wspólne wakacje...oboje z TZ zgodnie stwierdziliśmy "po naszym trupie"

[SugarbabyLove]

Napisane przez 12mu05

hihih

a dla mnie też zostaną jakieś resztki?




obiady wysyłane DHL hihih

a gdzie TY w DE mieszkasz? ja w Dortmundzie

Noo mieszkam w de. Jasne czemu nie w słoiku to można by serio wysłać i nic my się nie stało. Hehe. A któraś pisała o cc po terminie a to nie dało się nic zrobić ?Ja byłam po terminie 6 dni i miałam nadciśnienie dostałam hormony i ruszyło .

---------- Dopisano o 20:21 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ----------

Napisane przez Mravka

)))) zapisuj zapisuj te tekst,bo potem człowiek szybko zapomina.
Mój też czasem jak coś palnie. Wczoraj bawił się drzwiami od garderoby,przesuwał w te i we wte. TZ Mu w końcu mówi "przestań się tym proszę bawić" na co Mały spojrzał na Niego i z takim wyrzutem w glosie "tatusiu,nie mogę się skupić". To było rozbrajające.

ooo to masz niezła szkołę i ten komfort,że w momencie jak zacznie się robić zbyt gorąco- poprostu wychodzisz

Kiedyś przyjechali do nas znajomi TZ z dwójką dzieci (minimalna rożnica wieku pomiędzy nimi,a młodsze pol roku starsze od mojego). Po 30min patrzyłam znacząco na TZ,a On na zegarek. Oni byli jak szarańcza. Moj wtedy 8mc syn miał oczy jak 5zł i tylko się modliłam,żeby Mu któreś na głowę nie wskoczyło.
Ostatnio proponowali wspólne wakacje...oboje z TZ zgodnie stwierdziliśmy "po naszym trupie"

Haha dobre dzieci jak coś powiedzą to koniec rozwalilas mnie teraz .😂

[sandeo]

Witam sie i ja

[Papusia28]

ale wam dobrze mi nic nie smakuje i wszystko wmuszam w siebie jem bo musze ;/ masakra
u mnie w szpitalu nie ma czegos takiego jak znieczulenie i pokoj pojedynczy nawet mąz nie może wjeść na oddzial tylko jest taki pokoik gdzie można wyjśc masakra ojciec powinien byc w tych pierwszych chwilach ;/ dla mnie to byla masakra wyjsc do tego pokoju odwiedzin bo tak mnie glowa bolala po znieczuleniu i do tego miałam problemy z oddychaniem ;/ teraz sie zastanawiam gdzie rodzic bo tu sie boje ;/ 80 km dalej jest fajny szpital Pro Familia prywatny ale rodzic mozna na nfz nie wiem czy sie na niego nie zdecyduje fajne sale z lazienkami najlepszy sprzet opieka dobra no i może byc ktoś z tobą ale jednak kawalek drogi jest a jak odejda mi wody i nie zdaze dojechac

[MsLullaby]

Strasznie chaotyczna ta pierwsza strona

[beatrix28]

roxana_lu pieknie to wszystko oprawiłas.
12mu05 no komfort szpitali jest bez porównania,zazdroszcze
mravka usmialam sie z tej szaranczy, ale tez znam takie prypadki ktore nie wiyzytuja u nas wiecej niz 1 raz...a wspsolne wakacje toż to istny hard core

do kompletu TŻ tez mnie dziś wkurzył,co za dzień..

[roxana_lu]

Napisane przez MsLullaby

Strasznie chaotyczna ta pierwsza strona

A dokładniej o co chodzi ? Starałam sie jakos to wszystko ogarnac, chciałyście duzo rzeczy tam wpisać wiec wszystko jest...

[Jess922]

Napisane przez TusiaeM

Witam się w nowym wątku
Piękna pierwsza strona


Pewnie, że się udzielam! Jestem codziennie wieczorem na wątku Może nie pisze jakoś dużo, ale wszystko czytam

Zwracam honor! Napisałam, że się nie udzielasz.

Napisane przez MsLullaby

Strasznie chaotyczna ta pierwsza strona

?? Chaotyczna? dlaczego?

[Olenka_24]

Napisane przez Papusia28

ale wam dobrze mi nic nie smakuje i wszystko wmuszam w siebie jem bo musze ;/ masakra
u mnie w szpitalu nie ma czegos takiego jak znieczulenie i pokoj pojedynczy nawet mąz nie może wjeść na oddzial tylko jest taki pokoik gdzie można wyjśc masakra ojciec powinien byc w tych pierwszych chwilach ;/ dla mnie to byla masakra wyjsc do tego pokoju odwiedzin bo tak mnie glowa bolala po znieczuleniu i do tego miałam problemy z oddychaniem ;/ teraz sie zastanawiam gdzie rodzic bo tu sie boje ;/ 80 km dalej jest fajny szpital Pro Familia prywatny ale rodzic mozna na nfz nie wiem czy sie na niego nie zdecyduje fajne sale z lazienkami najlepszy sprzet opieka dobra no i może byc ktoś z tobą ale jednak kawalek drogi jest a jak odejda mi wody i nie zdaze dojechac

jak rodziłam syna to u mnie w szpitalu też nie było znieczulenia, także rodziłam bez. Teraz zmienił się dyrektor i już ZZO jest dostępne. U nas jest tak że ojciec dziecka ma prawo wejść na oddział 24 na dobę, jego godziny odwiedzin nie dotyczą. Pokój 1 os. jest tylko jeden i płatny , bardzo go chciałam ale to ze względu że ma swoją łazienkę - oczywiście był zajęty więc go nie miałam. Na szczęście miałam w pokoju super dziewczynę która urodziła 3 dziecko i bardzo mi pomogła w momentach kiedy np. młody darł się całą noc a ja byłam po 16 h porodu i ledwo na nogach stałam.
U nas na oddziale położniczym są łazienki na korytarzu syfiate tak że a fe

[MsLullaby]

Napisane przez roxana_lu

A dokładniej o co chodzi ? Starałam sie jakos to wszystko ogarnac, chciałyście duzo rzeczy tam wpisać wiec wszystko jest...

Moze dlatego ze byłam trochę do innej formy przyzwyczajona, ciężko się patrzy kiedy kto ma termin i wizytę, zawsze miałam tak ze był nick i obok tp lub w nawiasie ze wszystko było czytelne, no ale już się nie czepiam

[pikaso]

Napisane przez moniska139

Roxana piękny pierszy post i wszystko czytelne

Mnie jak pytały koleżanki jak poród to mówiłam tylko: myślałam, że.umieram ale jednak żyje :P

Szfagierka pierwsze dziecko urodzila sn drugie chciała przez cc bo stwierdziła że nie ma zamiaru się męczyć i cierpieć z powodu bólu. I faktycznie urodziła przez cc dlatego że była po terminie i nic się nie działo. I doszła do wniosku że poród sn to lajt w porownaniu do cesarki.
Tż kupił młodemu skrzynki ns narzędzia by trzymał w nich klocki lego. Zbiera je z podłogi i mówi mi zlituj się i pomóż mi zbierać.
A przedtem z teściowa coś robił w.kuchni i stał na kabarecie przy meblach. Uciekł mu taboret chwycił się uchwytu a teściowa go złapała i mówi jek: uratowałaś mi życie, jestem ci wdzięczny.
Ma trzy lata i te jego teksty są kochane i takie ,,dorosłe"
Znowu miałam pizzę na kolejce już mi się przejadla bo musiałam popijac żeby zjeść
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Dzieciaki zawsze potrafią dać czadu. Moja wczoraj, jak powiedziałam jej, żeby nie wyłączała telewizora (znudziły jej się bajki),bo teraz ja przełączę sobie na mój program. Wyłączyła go, spojrzała się na mnie i wypaliła: Nie ma takiej opcji. Z mężem nie używamy tego zwrotu, ale wiem, że jedna z pań w przedszkolu tak mówi.
Dzisiaj coś jej nie pod pasowało i powiedziała, ze nie lubi mnie i taty i nie chce mieć już rodziców. Jak się jej spytałam jak sobie zrobi śniadanie i inne rzeczy, odpowiadała: Poradzem sobie. Jak mąż się spytał skąd weźmie pieniądze to powiedziała, ze bądzie pomagać pani w przedszkolu i zarobi.

[Papusia28]

http://www.pro-familia.pl/poloznictwo/ tu bym bardzo chciala rodzić

[roxana_lu]

Napisane przez MsLullaby

Moze dlatego ze byłam trochę do innej formy przyzwyczajona, ciężko się patrzy kiedy kto ma termin i wizytę, zawsze miałam tak ze był nick i obok tp lub w nawiasie ze wszystko było czytelne, no ale już się nie czepiam

No trudno. Teraz bedzie tak, i tak mi sie wlasnie wydaje o wiele bardziej czytelnie
Jesli nie odpowiada Wam wszystkim ta forma to bedzie możliwość w trzeciej czesci, wiadomo, ze każda robi po swojemu wiec następnym razem bedzie inaczej

[TusiaeM]

Napisane przez Jess922

Zwracam honor! Napisałam, że się nie udzielasz.

Żartuję (soczek)



A mnie się właśnie podoba, bo wszystko jest przejrzyste - podstawowe info razem, wizyty, które się zmieniają są niżej.

[Jess922]

Napisane przez MsLullaby

Moze dlatego ze byłam trochę do innej formy przyzwyczajona, ciężko się patrzy kiedy kto ma termin i wizytę, zawsze miałam tak ze był nick i obok tp lub w nawiasie ze wszystko było czytelne, no ale już się nie czepiam

Uważam, że wygląda to dobrze, może troche się nachodzą daty na siebie, w sensie takim, że np wygląda tak jakbym ja miała termin na 12.08 a ktoś wyżej na 9.08 ale to kwestia spacji. Ogólnie jest bardzo dobrze i wydaje mi się, że trochę za bardzo się przyzwyczaiłaś do innego widoku i się czepiasz

[MsLullaby]

Napisane przez roxana_lu

No trudno. Teraz bedzie tak, i tak mi sie wlasnie wydaje o wiele bardziej czytelnie
Jesli nie odpowiada Wam wszystkim ta forma to bedzie możliwość w trzeciej czesci, wiadomo, ze każda robi po swojemu wiec następnym razem bedzie inaczej

Bez sensu co wątek zmieniać jego wygląd bo chyba będzie jedna wizazanka zakładała kolejne części, czy zawsze inna

[kasperka]

Napisane przez Olenka_24

jak rodziłam syna to u mnie w szpitalu też nie było znieczulenia, także rodziłam bez. Teraz zmienił się dyrektor i już ZZO jest dostępne. U nas jest tak że ojciec dziecka ma prawo wejść na oddział 24 na dobę, jego godziny odwiedzin nie dotyczą. Pokój 1 os. jest tylko jeden i płatny , bardzo go chciałam ale to ze względu że ma swoją łazienkę - oczywiście był zajęty więc go nie miałam. Na szczęście miałam w pokoju super dziewczynę która urodziła 3 dziecko i bardzo mi pomogła w momentach kiedy np. młody darł się całą noc a ja byłam po 16 h porodu i ledwo na nogach stałam.
U nas na oddziale położniczym są łazienki na korytarzu syfiate tak że a fe

W szpitalu syfiaste łazienki ???!!!
W głowie się nie mieści