Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz.29

[019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6]

Napisane przez Olushka

No, tylko szkoda że nie pisałam o swoim facecie tylko o dziadku. co jedna to madrzejsza xd

Tez mu robi niespodzianki :/

no to ni e wiem w takim razie czy wizażanki podejmą się wychowania dziadka. Chociaż czasem jajo chce być mądrzejsze od kury.

[bernikula]

Napisane przez kuki9

Ja wiem, że nie ma no ale ja akurat nie mam nic do ukrycia więc co będe fikać

Ale gdzie zanieść zaświadczenie o zmianie?

Z tego co pamiętam to ja przedstawiałam kadrowej tylko akt małżeństwa, nie miałam żadnego zaświadczenia.

[juli_jka]

Napisane przez kuki9

Ja wiem, że nie ma no ale ja akurat nie mam nic do ukrycia więc co będe fikać

Ale gdzie zanieść zaświadczenie o zmianie?

u mnie dziewczyny to kadr z tym leciały.
też chodziło też o to, że one zmieniały nazwisko

nie wiem czy ma to jakiś wpływ na cokolwiek innego :/

[kuki9]

Napisane przez bernikula

Z tego co pamiętam to ja przedstawiałam kadrowej tylko akt małżeństwa, nie miałam żadnego zaświadczenia.

No ale jeśli ja tam jeszcze nie pracuję to chyba nie muszę zanosić aktu małżeństwa bo ślub był zawarty wcześniej.

[bernikula]

Napisane przez kuki9

No ale jeśli ja tam jeszcze nie pracuję to chyba nie muszę zanosić aktu małżeństwa bo ślub był zawarty wcześniej.

Nie, no to wówczas masz już dane z dowodu osobistego. Ja miałam ślub, gdy już pracowałam, dlatego musiałam przedstawiać.

[No air]

Dwa pytania:

1. jak nosić te piekielne kominy?? jestem chyba jakimś gópkiem, ale nie umiem. przykładowo chcę kupić taki tylko "zakładany" nie zakręcany jeszcze raz (przynajmniej ja absolutnie nie mogę, więc po obwodzie sądzę że to "na raz") to przecież luz pod szyją zostaje i tak tam wieje. wzięłam taki z działu "nastoletniego" w h&m, a wymiary mam zdecydowanie nienastoletnie i nadal jest za luźny dla mnie pod szyją i wieje mi... coś nie tak ze mną?

2. jest taka opcja, żeby olejki (stosowane do olejowania włosów, czyli w dosyć duzej ilosci) rozjasniały mi włosy-wyciągały kolor, podbijały?? zazwyczaj używam tych samych produktów w różnych proporcjach (oliwka Babydream, olejek Isana i czysty olejek arganowy (na same koncówki)) i praktycznie po każdym umyciu mam włosy w kolorze żółto-rudym... przed rozpoczeciem przygody z olejowaniem absolutnie nie miałam takiego intensywnego koloru! i tak jasnego! to ich sprawka? czy jakieś inne czynniki mogły na to wpłynąć? (ale nie zmieniałam ostatnio diety, słońca też jak na lekarstwo...)

[_Aneta]

A nie trzeba przedstawiać aktu małżeństwa żeby udowodnić, że jakieś dyplomy itp są na stare nazwisko? ;P pytam, bo koleżanka musiała donieść.

[kuki9]

Napisane przez bernikula

Nie, no to wówczas masz już dane z dowodu osobistego. Ja miałam ślub, gdy już pracowałam, dlatego musiałam przedstawiać.

W dowodzie już mam zmienione, ślub był prawie 2 lata temu.

Chodziło mi bardziej o ujawnianie tego faktu na rozmowie kwalifikacyjnej plus pozbycie się obrączki.

Napisane przez No air

Dwa pytania:

1. jak nosić te piekielne kominy?? jestem chyba jakimś gópkiem, ale nie umiem. przykładowo chcę kupić taki tylko "zakładany" nie zakręcany jeszcze raz (przynajmniej ja absolutnie nie mogę, więc po obwodzie sądzę że to "na raz") to przecież luz pod szyją zostaje i tak tam wieje. wzięłam taki z działu "nastoletniego" w h&m, a wymiary mam zdecydowanie nienastoletnie i nadal jest za luźny dla mnie pod szyją i wieje mi... coś nie tak ze mną?

Kominy takie są, szczególnie te "jednorazowe" nie zakładane na dwa. To bardziej taka ozdoba, nie dla zmarźluchów.

Przemyśl jednak ten zakładany na dwa razy.

[bernikula]

Napisane przez _Aneta

A nie trzeba przedstawiać aktu małżeństwa żeby udowodnić, że jakieś dyplomy itp są na stare nazwisko? ;P pytam, bo koleżanka musiała donieść.

Przecież w dowodzie osobistym masz nazwisko panieńskie.

[_Aneta]

Napisane przez bernikula

Przecież w dowodzie osobistym masz nazwisko panieńskie.

Faktycznie, to nie wiem po co oni to chcieli. Biurokracja ;P
Na rozmowie bym nie mówiła

[201712111032]

Napisane przez No air

Dwa pytania:

1. jak nosić te piekielne kominy?? jestem chyba jakimś gópkiem, ale nie umiem. przykładowo chcę kupić taki tylko "zakładany" nie zakręcany jeszcze raz (przynajmniej ja absolutnie nie mogę, więc po obwodzie sądzę że to "na raz") to przecież luz pod szyją zostaje i tak tam wieje. wzięłam taki z działu "nastoletniego" w h&m, a wymiary mam zdecydowanie nienastoletnie i nadal jest za luźny dla mnie pod szyją i wieje mi... coś nie tak ze mną?

2. jest taka opcja, żeby olejki (stosowane do olejowania włosów, czyli w dosyć duzej ilosci) rozjasniały mi włosy-wyciągały kolor, podbijały?? zazwyczaj używam tych samych produktów w różnych proporcjach (oliwka Babydream, olejek Isana i czysty olejek arganowy (na same koncówki)) i praktycznie po każdym umyciu mam włosy w kolorze żółto-rudym... przed rozpoczeciem przygody z olejowaniem absolutnie nie miałam takiego intensywnego koloru! i tak jasnego! to ich sprawka? czy jakieś inne czynniki mogły na to wpłynąć? (ale nie zmieniałam ostatnio diety, słońca też jak na lekarstwo...)

Ja takie kominy zakładane spinam broszką, bo inaczej faktycznie wieje i po problemie. Albo zakładam taki komino-golf, który przylega do szyi i komin jako ozdobę

[plywok]

nieaktualne.
ogarnęłam


jak się otwiera ten puder ? http://www1.eveline.com.pl/make-up/t...der-w-kamieniu
wczoraj zaraz po zakupie otworzyłam. chyba przypadek.
a dzisiaj się pałuje i nic

[Kasiek1987]

Napisane przez No air

Dwa pytania:

1. jak nosić te piekielne kominy?? jestem chyba jakimś gópkiem, ale nie umiem. przykładowo chcę kupić taki tylko "zakładany" nie zakręcany jeszcze raz (przynajmniej ja absolutnie nie mogę, więc po obwodzie sądzę że to "na raz") to przecież luz pod szyją zostaje i tak tam wieje. wzięłam taki z działu "nastoletniego" w h&m, a wymiary mam zdecydowanie nienastoletnie i nadal jest za luźny dla mnie pod szyją i wieje mi... coś nie tak ze mną?

Mam jeden taki komin i podobny problem z nim. Noszę go do jednego płaszczyka, który ma taki cienki kołnierz bez żadnych bajerów, pod szyję zakładam jaąś cienką chustę w jednolitym kolorze, zapinam płaszcz pod szyję i na to komin. I żałuję, że wydałam na niego pieniądze

[201712111032]

Napisane przez plywok

nieaktualne.
ogarnęłam


jak się otwiera ten puder ? http://www1.eveline.com.pl/make-up/t...der-w-kamieniu
wczoraj zaraz po zakupie otworzyłam. chyba przypadek.
a dzisiaj się pałuje i nic

Naciskasz na to złote z przodu i wuala

[Cytrynowe_Marzenie]

Napisane przez Whim

Jeśli mierzyłam poziom cukru we krwi takim domowym urządzeniem i kropelka nie pokryła całej powierzchni tego paska do pomiaru to bardzo zaniżony wynik mógł wyjść?

I jak sobie radzić z słabnięciem po jakimkolwiek badaniu krwi?
To że mdleje przy zwykłych pobraniach to u mnie norma, ale dziś dwa ukłucia w palec i było mi słabo, gorąco...

Wysłane przy użyciu Tapatalk.

Słabo ci sie robi od widoku krwi nie od utraty.
Więc nie patrz na miejsce pobrania. I nie wyobrazaj sobie tego

Napisane przez No air

Dwa pytania:

1. jak nosić te piekielne kominy?? jestem chyba jakimś gópkiem, ale nie umiem. przykładowo chcę kupić taki tylko "zakładany" nie zakręcany jeszcze raz (przynajmniej ja absolutnie nie mogę, więc po obwodzie sądzę że to "na raz") to przecież luz pod szyją zostaje i tak tam wieje. wzięłam taki z działu "nastoletniego" w h&m, a wymiary mam zdecydowanie nienastoletnie i nadal jest za luźny dla mnie pod szyją i wieje mi... coś nie tak ze mną?

2. jest taka opcja, żeby olejki (stosowane do olejowania włosów, czyli w dosyć duzej ilosci) rozjasniały mi włosy-wyciągały kolor, podbijały?? zazwyczaj używam tych samych produktów w różnych proporcjach (oliwka Babydream, olejek Isana i czysty olejek arganowy (na same koncówki)) i praktycznie po każdym umyciu mam włosy w kolorze żółto-rudym... przed rozpoczeciem przygody z olejowaniem absolutnie nie miałam takiego intensywnego koloru! i tak jasnego! to ich sprawka? czy jakieś inne czynniki mogły na to wpłynąć? (ale nie zmieniałam ostatnio diety, słońca też jak na lekarstwo...)

Olejki moga zmieniac kolor.

[rambo_mila]

Napisane przez kuki9

Czy uważacie, że ukrywanie swojego stanu cywilnego przed potencjalnym pracodawcą jest ok?

Idę na rozmowę o prace, pan się mnie wstępnie spytał o "sytuację rodzinną". Wiedziałam, że chodzi mu o dzieci więc zgodnie z prawda odparłam, że dzieci nie mam.
Jestem dość niedługo po ślubie, jestem w wieku "późnoprodukcyjnym" i boje się, że pracodawca sobie po prostu pomyśli, że czaje się na umowę a potem hyc zajdę w ciąże i tyle mnie będzie widział. Tylko, że ja dzieci nie planuję a planów prokreacyjnych nie mam zamiaru z nim omawiać.

Szczerość czy przemilczenie pewnych kwestii?

Ja byłam rok temu na rozmowie i na początku się kurde pomyliłam i przedstawiłam panieńskim nazwiskiem Kolesie zgłupieli i nie wiedzieli o kogo chodzi. Musiałam się wytłumaczyć, że dopiero jestem po ślubie i nie "przestawiłam się" na przedstawianie nowym nazwiskiem. Niby nic, szanse na pracę miałam bardzo duże, bo rzeczowo i konkretnie im odpowiadałam. Sami powiedzieli, że jestem jedną z lepszych kandydatek na to stanowisko. No ale? Potem zadawali pytania o męża itp., gdybym dostała tę pracę to musiałabym się przeprowadzić i bardzo ich ciekawiło co z mężem zrobię i czy przeprowadzi się ze mną, a może znajdzie w innym mieście pracę lepiej płatną i ja wtedy odejdę. Wydaje mi się więc, że powinnaś przemilczeć swoje sprawy prywatne i mówić o tym jak najmniej. Jestem przekonana w 90%, że nie dostałam tej pracy tylko dlatego, że mam męża. Boże, że też musiałam się na samym początku pomylić z tym nazwiskiem

[Niedopowiedzenia]

Napisane przez coffee

Może wykroki albo inne przysiady (sumo, na jednej nodze, z wyskokiem)? Albo izometryczne: http://cwiczenia-na-plaski-brzuch.pl...82y-mostek.jpg czyli jak najdłużej wytrzymujesz w tej pozycji albo dla utrudnienia jedną nogę prostujesz i powoli nią ruszasz prostą w górę i w dół (bez dotykania podłogi).
Ale doświadczenie mi mówi, że na cellulit najlepiej działa ładna dieta, bez fast foodów, nadmiaru soli, słodyczy czy cukru ogólnie.

Dziękuję bardzo Z tą ładną dietą mam niestety problem

[Whim]

Napisane przez Cytrynowe_Marzenie

Słabo ci sie robi od widoku krwi nie od utraty.
Więc nie patrz na miejsce pobrania. I nie wyobrazaj sobie tego

Ale ciężko zmierzyć poziom cukru nie patrząc na to jak kłuję się w palec...


Bardziej mnie męczy to moje pierwsze pytanie:

Napisane przez Whim

Jeśli mierzyłam poziom cukru we krwi takim domowym urządzeniem i kropelka nie pokryła całej powierzchni tego paska do pomiaru to bardzo zaniżony wynik mógł wyjść?

Wysłane przy użyciu Tapatalk.

[Quadesha]

Napisane przez Whim

Ale ciężko zmierzyć poziom cukru nie patrząc na to jak kłuję się w palec...


Bardziej mnie męczy to moje pierwsze pytanie:

O około 10% :p Tak mojemu tacie mówiła lekarka.

[plywok]

Napisane przez No air

Dwa pytania:

1. jak nosić te piekielne kominy?? jestem chyba jakimś gópkiem, ale nie umiem. przykładowo chcę kupić taki tylko "zakładany" nie zakręcany jeszcze raz (przynajmniej ja absolutnie nie mogę, więc po obwodzie sądzę że to "na raz") to przecież luz pod szyją zostaje i tak tam wieje. wzięłam taki z działu "nastoletniego" w h&m, a wymiary mam zdecydowanie nienastoletnie i nadal jest za luźny dla mnie pod szyją i wieje mi... coś nie tak ze mną?

)

ze mnie się koleżanka śmiała, że noszę dwa okrycia szyi.
a sama nie nosi komina, wiec pewnie nie rozumie problemu.

dlatego ja zawsze mam najpierw jakiś szalik\apaszkę pod i na to daję komin, który robi za ozdobę.

Napisane przez kukurukku

Naciskasz na to złote z przodu i wuala

wkońcu się udało

[Cytrynowe_Marzenie]

Od czego zależy?

Mam LGg3. Tam aplikacja mobilna wizaż tapatalk a nawet przeglądarka niełącza się z wizazem. A na starym telefonie wszystko gra. Inne aplikacje bez problemów korzystają z internetu

Mój telefon nie umie ortografii, interpunkcji ani nie zna podstawowych zasad języka polskiego. Za wszystkie błędy przepraszam i proszę o wybaczenie w jego imieniu.

[jaksy]

Napisane przez No air

2. jest taka opcja, żeby olejki (stosowane do olejowania włosów, czyli w dosyć duzej ilosci) rozjasniały mi włosy-wyciągały kolor, podbijały?? zazwyczaj używam tych samych produktów w różnych proporcjach (oliwka Babydream, olejek Isana i czysty olejek arganowy (na same koncówki)) i praktycznie po każdym umyciu mam włosy w kolorze żółto-rudym... przed rozpoczeciem przygody z olejowaniem absolutnie nie miałam takiego intensywnego koloru! i tak jasnego! to ich sprawka? czy jakieś inne czynniki mogły na to wpłynąć? (ale nie zmieniałam ostatnio diety, słońca też jak na lekarstwo...)

Nie wiem co to za olejek z Isany, ale oliwka Babydream (ta zwykła dla dzieci) ma rumianek w składzie
Chociaż nie wiem czy jest w stanie znacząco rozjaśnić włosy.

[Dotka90]

Polecicie jakąś prostownicę z wąskimi płytkami?

[khloe]

Napisane przez No air

2. jest taka opcja, żeby olejki (stosowane do olejowania włosów, czyli w dosyć duzej ilosci) rozjasniały mi włosy-wyciągały kolor, podbijały?? zazwyczaj używam tych samych produktów w różnych proporcjach (oliwka Babydream, olejek Isana i czysty olejek arganowy (na same koncówki)) i praktycznie po każdym umyciu mam włosy w kolorze żółto-rudym... przed rozpoczeciem przygody z olejowaniem absolutnie nie miałam takiego intensywnego koloru! i tak jasnego! to ich sprawka? czy jakieś inne czynniki mogły na to wpłynąć? (ale nie zmieniałam ostatnio diety, słońca też jak na lekarstwo...)

Tak, niektore oleje wyplukuja farbe...

[201708160922]

[1=019cbfde5cc6e455fa19b01 1903180c9b735c7f6;5044446 1]Koniec świata pies dostał klapsa, dajcie znać na policję
Wiedziałam że zaraz będzie jeszcze temat klapsa danego dzieciom.
Sama nieraz zarwałam w dupsko do dnia dzisiejszego dziękuje za to ojcu, bo wiem że było trzeba i wyszłam na ludzi.
Mój tato bity w szkole linijką po łapach jest biegły we wszystkich przedmiotach chociaż ma już swoje lata. A gimnazjalne nieuki hodowanie bezstresowo nie potrafią nawet czytać ułamków dziesiętnych. Chyba zrezygnuje z tych korepetycji bo to załamka totalna.

Nie wiem jak się postępuje z psem bo nigdy nie miałam i nie chcę mieć. Ale rodzice mają kota. Jak zrobił kupkę na dywanie w pokoju to złapałam go wysmarowałam mu mordkę w jego okrutnie śmierdzących odchodach i tak 2 razy. Aż w końcu pojął w czym tkwi błąd i załatwia się tylko na dworze, nie trzeba wydawać kasy na kuwetę ani jej czyścić.
Już możecie dzwonić na policję, że znęcam się nad istotą żywą.[/QUOTE]

Tak, to na pewno od tego, że był bity

Ogólnie dobrze życzę ludziom, nawet jeśli ich nie lubię, ale życzę ci, żeby ktoś kiedyś wysmarował ci mordkę w twoich okrutnie śmierdzących odchodach dwa razy. Serio.

Napisane przez rambo_mila

Ja byłam rok temu na rozmowie i na początku się kurde pomyliłam i przedstawiłam panieńskim nazwiskiem Kolesie zgłupieli i nie wiedzieli o kogo chodzi. Musiałam się wytłumaczyć, że dopiero jestem po ślubie i nie "przestawiłam się" na przedstawianie nowym nazwiskiem. Niby nic, szanse na pracę miałam bardzo duże, bo rzeczowo i konkretnie im odpowiadałam. Sami powiedzieli, że jestem jedną z lepszych kandydatek na to stanowisko. No ale? Potem zadawali pytania o męża itp., gdybym dostała tę pracę to musiałabym się przeprowadzić i bardzo ich ciekawiło co z mężem zrobię i czy przeprowadzi się ze mną, a może znajdzie w innym mieście pracę lepiej płatną i ja wtedy odejdę. Wydaje mi się więc, że powinnaś przemilczeć swoje sprawy prywatne i mówić o tym jak najmniej. Jestem przekonana w 90%, że nie dostałam tej pracy tylko dlatego, że mam męża. Boże, że też musiałam się na samym początku pomylić z tym nazwiskiem

Ale beznadziejna sytuacja.

Tylko jak?

[019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6]

Napisane przez CzasKomety

Tak, to na pewno od tego, że był bity

Ogólnie dobrze życzę ludziom, nawet jeśli ich nie lubię, ale życzę ci, żeby ktoś kiedyś wysmarował ci mordkę w twoich okrutnie śmierdzących odchodach dwa razy. Serio.

hahahaha ogólnie nie życzę źle ale jednak życzę.
Jak ja lubię takie dziewczyny.

[Cytrynowe_Marzenie]

Skonczcie juz temat o zwierzetach

[019cbfde5cc6e455fa19b011903180c9b735c7f6]

Napisane przez zakonna

Mam 3 koty, żaden nie załatwia się poza kuweta. I żaden nigdy nie był ani bity ani się nikt nad nimi z nie znęcal

od razu po urodzeniu szły robić do kuwety? Co za mądre stworzenia jak na sierściuchy.
Kto cię wychowa lepiej niż rodzice? Wizażanki

[bernikula]

Napisane przez Cytrynowe_Marzenie

Skonczcie juz temat o zwierzetach

Bądź przenieście na wizooż

[_Aneta]

Nie czuję pragnienia. Nie chce mi się pić, wcale. Po zjedzeniu czegoś ostrego czy suchego owszem, ale tak to w ogóle. Potrafię wieczorem zorientować się, że oprócz porannej herbaty nic nie wypiłam. Piję wodę za każdym razem jak mi się przypomni, tak dla zasady, no ale nie chce mi się. To chyba nie jest normalne?