![]() |
#61 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 2 200
|
Dot.: ciąża, zmiany
Cytat:
Trochę ponad 2 lata temu młodszy brat mojego TŻ dowiedział się, że zostanie tatusiem. Miał wtedy właśnie 23 lata, a jego dziewczyna była rok młodsza. Dla nich również był to szok. Zwłaszcza dla tego chłopaka, który był - umówmy się - dużym dzieckiem, najmłodszy z braci, synuś mamusi. Ale obydwoje stanęli na wysokości zadania. Liczyli się z tym, że pewne rzeczy się zmienią. Dziś są piękną rodziną. Mają super córkę. A mój szwagier tak dojrzał i wydoroślał, że czasem go nie poznaję ![]() Wszystko można - tylko trzeba się postarać i chcieć. Dlatego napisałam, że Autorkę i jej faceta powinna teraz czekać długa, poważna rozmowa. Muszą to zrobić, bo teraz są odpowiedzialni nie tylko za siebie, ale za kogoś trzeciego jeszcze. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#62 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 2 700
|
Dot.: ciąża, zmiany
Ja uważam, że jeśli myśl o ślubie powoduje u ciebie zmęczenie i zniechęcenie, absolutnie nie powinnaś go brać.
|
![]() ![]() |
![]() |
#63 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: z kupy gruzu
Wiadomości: 18 377
|
Dot.: ciąża, zmiany
Autorko, poczekaj: jak rozumiem nie planowaliście dziecka ani przejścia ze związkiem na wyższy etap w tym momencie ani najbliższej przyszłości? Wpadliście, w związku z czym grunt się zaczął usuwać spod nóg i trzeba było podjąć jakieś decyzje?
Przede wszystkim musicie zacząć od rzeczowej rozmowy. Ustalić, co jest dla każdego z Was ważne i jak to połączyć z narodzinami i wychowaniem dziecka. Jak dla mnie pomysł mieszkania z teściami bo TŻ ma blisko do pracy jest absurdalny. Dlaczego nie wynajmiecie swojego mieszkania i nie zaczniecie żyć jak dorośli? O ile wy w ogóle chcecie razem żyć. To, że będziecie mieli wspólne dziecko nie znaczy z automatu, że musicie wziąć ślub czy być razem - masz tego świadomość? Masz wybór: jeśli go nie kochasz, jeśli nie widzisz w nim partnera dla siebie - masz prawo się z tej relacji wymiksować.
__________________
Źle czy dobrze, okaże się później. Ale trzeba działać, śmiało chwytać życie za grzywę.
Żałuje się wyłącznie bezczynności, niezdecydowania, wahania. Czynów i decyzji, choć niekiedy przynoszą smutek i żal, nie żałuje się. Śledź też pies! - blogujemy ♥ |
![]() ![]() |
![]() |
#64 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 2 200
|
Dot.: ciąża, zmiany
Cytat:
Nie ma sensu tworzyć rodziny, która nigdy nie będzie rodziną, bo nie będzie w niej miłości. Nikomu to nie będzie służyć. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#65 | ||
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 672
|
Dot.: ciąża, zmiany
Planowaliśmy ślub za dwa lata. Oczywiście ze dziecko jest teraz najwazniejsze.jeśli chodzi o mieszkanie to nie będziemy nic wynajmować bo mamy gdzie mieszkać, a w tym wszystkim to tylko kwestia dogadania się. Dopiero miesiąc kiedy wiemy o ciąży. Póki co muszę walczyć ze swoimi zmianami nastroju
![]() ![]() ---------- Dopisano o 00:30 ---------- Poprzedni post napisano o 00:27 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 00:30 ---------- Poprzedni post napisano o 00:30 ---------- Cytat:
__________________
Synek: 28.08.2015 ! |
||
![]() ![]() |
![]() |
#66 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 3 392
|
Dot.: ciąża, zmiany
Cytat:
Bo jeśli mielibyście podejść do tematu jak ludzie dorośli, to nie - nie macie gdzie mieszkać. Mielibyście, gdyby któreś z was miało oddzielne mieszkanie. Gdybyście jakieś mieszkanie wynajęli albo kupili. Oddzielnie, uznając, że jesteście rodziną, a nie dwójką dzieci z trzecim dzieckiem do kompletu. Swoją drogą, za pomysł z przeprowadzką po porodzie to ten Twój chłopiec powinien dostać tytuł wizażowego dzieciucha kwartału. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#67 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
|
Dot.: ciąża, zmiany
Masakra mieć prawie 30tkę na karku i być tak niedojrzałą. Szok i niedowierzanie.
|
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#68 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 843
|
Dot.: ciąża, zmiany
Zmiany nastrojów i hormony "ciążowe" to jedno, ale druga sprawa to ogólne nieogarnięcie życiowe ich oboje. Bo niektórych rzeczy które pisze nie da się wytłumaczyć ciążą. Czytając posty autorki mam wrażenie że żyli sobie beztrosko, nie planując przyszłości, nie zastanawiając się co dalej. Tak po prostu sobie żyli bezrefleksyjnie, ona u swoich rodziców, on u swoich. I teraz nagle ciąża i szok co dalej, ślub planowany na już, bo trzeba (mimo że dziewczyna właściwie nie chce), nie wiedzą gdzie będą mieszkać i kiedy wspólnie zamieszkają. Takie miotanie się i przerażenie w oczach że jak to to już musimy zachowywać się jak dorośli?
Pary które planują ze sobą przyszłość omawiają takie sprawy wcześniej, omawiają np. co by było w razie wpadki i wtedy ewentualna ciąża nie jest aż takim problemem. Dziwi mnie stwierdzenie autorki że nie będą wynajmować, bo mieszkać mają gdzie. Chcecie być rodziną, zacząć prawdziwe wspólne życie i nie macie ochoty wyprowadzić się "na swoje"? Nie macie ochoty zacząć tego życia we troje, sami we wspólnym domu? Masz teraz czas aby sobie spokojnie wszystko przemyśleć. No niestety Twoje życie się zmieni i nic na to nie poradzisz. Pomyśl jak chcesz żyć w przyszłości, jak Twoja rodzina ma wyglądać. Porozmawiaj z chłopakiem ustalcie podstawowe rzeczy. Przestańcie się miotać i robić coś czego nie chcecie tylko dlatego że wypada. Edytowane przez Flashdance Czas edycji: 2015-03-03 o 09:02 |
![]() ![]() |
![]() |
#69 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 1 672
|
Dot.: ciąża, zmiany
Cytat:
Nie oceniaj mojego "chłopca" bo chciałam o porady a nie oceny, jestes zła niedobra, niedojrzała dziecko, poprostu pewne sprawy sa do poukładania i dogrania to wszystko. Mieliśmy plany ale na poźniej ze wzgledu na studia, prace i resztę. Tłumaczyc tez tu nie bede bo nie chce. Pozatym zyłam sobie beztrosko, żyłam praca zawodową nauką, mielismy inne plany, ale skoro jestem w ciąży to te plany sie zmienią i tyle. Dziękuje za porady napewno skorzytam jak już pisałam ![]() Prosze o zamknięcie wątku.
__________________
Synek: 28.08.2015 ! Edytowane przez asia1010 Czas edycji: 2015-03-03 o 09:56 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#70 |
po drugiej stronie szafy
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 41 748
|
Dot.: ciąża, zmiany
Zamykam na prośbę autorki.
__________________
"Widziałeś tę dziewczynę? Ma nogi za milion złotych!" - pomagamy Dianie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:24.