![]() |
#61 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-09
Wiadomości: 5 762
|
Dot.: Współlokatorka bzyka mi łóżko!
Troll chyba. Nie sądzę by byli tacy ludzie.
A jeżeli nie no to popsułaś mi wieczór ![]() Jeżeli nie mógłbym powiedzieć co o tym sądzę w otwarte karty to chyba bym dostał fioła i okazał dominacje razem z Renatą w jej pokoju po tygodniu celibatu...... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#62 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Bywa tu, bywa tam, bywa też gdzie indziej...
Wiadomości: 2 110
|
Dot.: Współlokatorka bzyka mi łóżko!
Założenie zamka wydaje się najrozsądniejszym rozwiązaniem. Skoro jednak nie możesz tego zrobić, to może nastrasz koleżankę i jej chłopaka jakąś chorobą przenoszoną drogą pościelową
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#63 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 25
|
Dot.: Współlokatorka bzyka mi łóżko!
Cytat:
![]() ![]() Tacy to znaczy jacy? Nie jestem trollem, choć chyba nie ma sensu Was o tym przekonywać. W końcu troll pisałby to samo. Dziękuję Wam za tak liczny odzew! W większości mówicie mi to samo, co powtarzają mi znajomi, czyli mniej-więcej, że jestem za miękka i powinnam się postawić. Nie traktowałam ich zbyt poważnie, bo wydawało mi się, że skoro są moimi znajomymi to oczywiste, że trzymają moją stronę. Ale teraz, kiedy widzę zupełnie obcych, neutralnie nastawionych ludzi, którzy powtarzają dokładnie to samo... Cóż, chyba macie racje. Postaram się być bardziej stanowcza. Zamiana łóżek, bez względu na to czy był to pomysł na serio czy nie, chyba się nie uda. Nawet mniejsza o to, że moja sofa by chyba nawet przez drzwi nie przeszła, po prostu nie zmieściłaby się w pokoju koleżanki. Jeśli już to zamiana pokojami, chociaż przyznam szczerze, że... mój pokój jest fajniejszy i nie chcę go oddawać ;_; Jakieś swędzące proszki itp. już mi proponowali znajomi ![]() Dodaliście mi trochę odwagi ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#64 | |
wasza koleżanka
Zarejestrowany: 2011-07
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 140
|
Dot.: Współlokatorka bzyka mi łóżko!
Cytat:
![]()
__________________
karmacoma
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#65 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 809
|
Dot.: Współlokatorka bzyka mi łóżko!
Jeśli ktoś na serio zaproponował zamianę pokoi, to właśnie obsmarkalam sie z oburzenia. Serio.
__________________
Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#66 | |
Wtajemniczenie
|
Dot.: Współlokatorka bzyka mi łóżko!
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#67 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 673
|
Dot.: Współlokatorka bzyka mi łóżko!
Cytat:
U mnie przy pierwszym razie już by to nie przeszło, ale ja potrafiłam nie raz postawić się współlokatorom i powiedzieć swoje, jak było źle. Tobie też tego życzę ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#68 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 5 809
|
Dot.: Współlokatorka bzyka mi łóżko!
to już postanowiłam zignorować, bo to za duża abstrakcja.
__________________
Nie było nas, był las, nie będzie nas, będzie las. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#69 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1 451
|
Dot.: Współlokatorka bzyka mi łóżko!
A ja myślałam że to ze mnie jest momentami ofiara losu która nic nikomu nie potrafi wygarnąć. Pierwszy raz taką akcję pewnie był przełknęła, z trudem, ale jednak. Po drugiej tak bym się wściekła, że wszystko by latało, łącznie z pościelą którą kazałabym jej w tym momencie dwukrotnie wyprać, od razu założyłabym zamek i skończyłyby się jakiekolwiek dobre relacje z dziewczyną, która mnie kompletnie nie szanuje i zwyczajnie robi sobie ze mnie jaja razem ze swoim facetem. Autorko sam fakt tego że w ogóle zastanawiałaś się nad zamianą pokoi świadczy o tym że jesteś straszną memłą którą można ustawiać po kątach wedle uznania. Ta laska nie jest Twoją dobrą koleżanką i najwidoczniej nigdy nią nie była. Pewnie po tych wszystkich akcjach i Twoich reakcjach mieli obydwoje z całej sytuacji niezły ubaw. Ktoś wcześniej napisał że Twoi rodzice dają Ci kasę na jedynkę bo chcą żebyś miała swoje własne miejsce, swoją prywatność, a nie na lepszy seks koleżanki z pokoju obok. Doceń to że masz swój własny kąt, ja wiele lat mieszkałam z inną dziewczyną na paru metrach i wspominam to jak koszmar. Załóż sobie ten cholerny zamek, masz prawo do prywatności i właśnie na to Twoi rodzice bulą tyle kasy, żebyś mogła się zamknąć w swoim pokoju kiedy musisz się uczyć ani nie masz ochoty z nikim rozmawiać, żeby sobie w spokoju pierdnąć kiedy masz ochotę i żeby Twoja współlokatorka nie bzykała się w Twojej pościeli.
Edytowane przez emma8 Czas edycji: 2015-04-08 o 22:37 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#70 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 3 240
|
Dot.: Współlokatorka bzyka mi łóżko!
Treść usunięta
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#71 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 2 200
|
Dot.: Współlokatorka bzyka mi łóżko!
Cytat:
![]() Ale na poważnie to zamek byłby najrozsądniejszym rozwiązaniem. Albo postawienie sprawy jasno i konkretnie. Jeśli koleżanka się obrazi o to, że zabronisz jej seksić się w TWOIM łóżku, to chyba ma trochę źle poukładane w głowie i brak jej elementarnej kultury. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#72 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Współlokatorka bzyka mi łóżko!
tytul watku przebil nawet sama tresc. Tu chyba chodzi o to, ze ich jest dwoje kontra jedna panna, wiec moze dobierz partnera do negocjacji?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#73 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 4 443
|
Dot.: Współlokatorka bzyka mi łóżko!
Jeśli kanapa jest stara, a właściciel mieszkania jest spoko, to może pogadaj z nim o wymianie kanapy na pojedyncze łóżko? Zawsze możesz w kanapie zepsuć ten mechanizm do rozkładania, że niby ze starości
![]() Gorzej jeśli właściciel to janusz, który uważa, że studentowi wystarczy stuletnia rogówka, bardzo cenna, a w ogóle pamiątka po prababci. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#74 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 1 096
|
Dot.: Współlokatorka bzyka mi łóżko!
W głowie mi się nie mieści, żeby spać w spermie chłopaka mojej koleżanki tylko dlatego, że chcę z nią utrzymywać rzekomo dobre relacje.
Masz jakieś większe profity z tej znajomości, że godzisz się na coś takiego? ![]() Koleżanka jawnie leje na twoje zdanie, a ty się zastanawiasz co zrobić, bo założenie zamka jest "niegrzeczne". Szkoda, że twoja znajoma nie ma dylematów czy bzykanie się w twoim prywatnym łóżku nawet po ówczesnym zwróceniu uwagi nie jest niegrzeczne. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#75 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Legionowo
Wiadomości: 636
|
Dot.: Współlokatorka bzyka mi łóżko!
Może w tej kanapie da się zamontować jakieś zamknięcie?
Albo alarm taki z magnesikami, może ich zniechęci. Albo sztucznego pająka albo mysz w pościel. To takie niewinne żarciki |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#76 |
Amounted Princess
Zarejestrowany: 2015-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 079
|
Dot.: Współlokatorka bzyka mi łóżko!
Masakra nie wyobrażam sobie czegos takiego. Twoja lokatorka niestety ma zero wstydu i totalny brak kultury zeby robic takie rzeczy w cudzym lozku i poscieli, obrzydliwe. Na twoim miejscu bieglabym bo nowe zamki w drzwiach zamiast sie zastanawiac
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#77 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 275
|
Dot.: Współlokatorka bzyka mi łóżko!
Poleć po hardkorze i powbijaj jakieś szpilki w wyro - jak coś wkuje im się w tyłek raz czy drugi, to może się zastanowią żeby chociaż swoją pościel brać na czas igraszek
![]() Swoja droga cała ta sytuacja jest kosmiczna. Czy Ty Autorko nie możesz po prostu nadrzeć twarzy na swoją współlokatorkę? Jak zaczniesz ją tępić to się uspokoi, bo teraz to żyje chyba w świadomości, że jak weszła Ci na głowę to może jeszcze poskakać :P Powiedz że maja się ogarnąć i nie bzykać Twojego łóżka, bo w przeciwnym razie zakładasz zamek i g*** Cię obchodzi gdzie ona będzie trzymała swoje rzeczy i koniec. Nie wiem co tu więcej dyskutować. Do boju ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#78 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 4 827
|
Dot.: Współlokatorka bzyka mi łóżko!
Cytat:
Co z tego, że macie wspólne rzeczy? Może czas to zmienić?? Czy nadal będziesz sprzątać po nich? Jaka to koleżanka, że nie potrafi Ciebie uszanować? Ludzie teraz nie mają odrobiny wstydu....bo dla mnie byłby wstyd gdyby koleżanka odkryła, że uprawiałam sex w jej łóżku na jej pościeli. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#79 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 1 834
|
Dot.: Współlokatorka bzyka mi łóżko!
Nie chcesz być dla niej jawnie chamska, ale nie widzisz ze ona jest dla ciebie jawnie chamska? Mówiłaś jej ze sobie tego nie zyczysz a ona ma to tow dupie. Mi by było głupio gdyby ktoś zwrocil mi uwagę i miałabym w dupie jego zdanie i robiłam po swojemu. To twoje łóżko, twoje prawa. Otwórz oczy.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#80 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7 330
|
Dot.: Współlokatorka bzyka mi łóżko!
Imo troll
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:24.