Mamusie Majowe 2015 ! - cz. 10

[majaa86]

Kacperek śliczniutki!!!

[sara3008]

Dziewczyny, nie wiem jak u Was, ale u mnie pogoda jest dziś super
Właśnie jestem po 2 godzinkach wysiadywania w ogrodzie
a po obiadku wybieramy się na plażę, pobyczyć się troszku

[Nadzieja87]

Przede wszystkim dzięki za wszystkie gratulacje

Sama nie wiem od czego zacząć czujemy się bardzo dobrze! no może poza tym że umieram ze szczęścia i miłości bo moich mężczyzn.
Poród w szpitalu trwał w sumie 3.5h... Urodziłam SN bez wspomagania, znieczulenia, pęknięć, nacięć i innych takich.
Sama natura, może poza przebiciem pęcherza płodowego, na sam koniec.

Tatuś się spisał, masowal plecki olejkiem i podawał wodę. Juz sam fakt, że mogłam sobie na niego powyzywać bezkarnie pomógł

Jedyne co jest nie halo to wydarłam się na końcu wypierania główki, bo się okazało że mam syna supermena który leciał z rączka przy główce. Sama główka też sporo mierzy bo 36 cm...Wiec z tym było trochę roboty... Ale do rzeczy boli mnie gardło po tym właśnie jak się wydarłam wiec rada ode mnie, nie krzyczeć!

Opis wam sklece w wolnej chwili bo póki co wzdycham sobie do mojego marzenia ❤

---------- Dopisano o 12:59 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------

Napisane przez Santilia

Dodałam w klubie link

mam nadzieje ze Nadzieja ( ) nie bedzie zla za rozpowszechnianie

Super ze to zrobiłas, miałam wam wrzucić zdjęcie ale się dodać nie chce :/

[karol_ak]

nadzieja
dzielna mamuśka !
a Kacperek słodziak, zakochałam się w tej czapce
zawodowo wygląda

odpoczywajcie

[weron1]

Napisane przez agnes188

Dziewczynki gratki.
Ja zaczynam 40 tydzien i nic ;(

agnes nie znasz dnia ani godziny

Nadzieja ale super że tak sprawnie poszło. Zaraz lecę oglądać Kacperka. Co ty brałaś przed porodem że tylko 3,5h bez znieczulenia i pęknięć?

Ciekawe jak wygląda córcia Loluski i jak sama Loluska się czuje?

---------- Dopisano o 13:10 ---------- Poprzedni post napisano o 13:03 ----------

Ale super Kaceprek i czapucha

[Nadzieja87]

W tych szpitalnych ubraniach i tym ich smokiem to mi wygląda na dziecko z bidula, nawet tż tak stwierdził... Wiec no...

Przecież nic nie brałam cud! Wymyśliłam sobie, wymodliłami gitara

W domu regularnie się skurczalam od 1 chyba... więc wcale tak raz dwa nie poszło. Ale wam powiem, że albo już nie pamiętam tego bólu albo on przereklamowany...

[olimpia2009]

loluska nadzieja super wiesci i gratulacje...teraz czas na Ole pewnie w tej czesci wszystkie sie rozpakujemy.....moj dzisiaj bardzo ruchliwy....wczoraj nie.....

[TienShan]

Napisane przez Nadzieja87

W domu regularnie się skurczalam od 1 chyba... więc wcale tak raz dwa nie poszło. Ale wam powiem, że albo już nie pamiętam tego bólu albo on przereklamowany...

Ja rodziłam dłużej, tyłek poszyty a też później uznałam, że eeee, nie było tak źle. Więc jeśli się nie ma traumy to naprawdę się zapomina
Raz jeszcze wielkie gratulacje. Mały jest słodki

[maartussss]

Dzięki dziewczyny jeszcze widziałam, że jakiś błąd się mi wdarł w poprzednie wątki. ..ale to poprawie później. Teraz nie mam dostępu do kompa i nie mogę tego na tel zrobic

[B]maja, karol_ak,/B] Jak tylko wejde na kompa to zapisze cc w tel coś mi nie idzie edytować ..
madeline wejdę na kompa to poprawię od razu

Baset tak, rodzimy razem kurcze, ja bym tak chciała chociaż tydzień wcześniej. ..jeszcze tyyyyle czasu

Capriola ja pierdyle co oni tam odstawiaja.. co chwile inna decyzja, lekarze niedoinformowani jakas masakra.. współczuję Ci tych stresów. . Obyś szybko wyszła z tego wojewódzkiego. Chcesz to Cię odwiedzę, jak zdążę do środy
a przyjmował Cię w wojewodzkim doktor Fiu...?

Santi ja też nie przypuszczalam, ze tak szybko dokonczymy tamten wątek

[jagodowa07]

Nadzieja dajesz nadzieję na łatwy i szybki poród a Kacperek cudo! Sam się zdecydował kiedy wyjść, zaskoczył wszystkich zuch chłopak!

[Baset]

Nadzieja
Masz ślicznego synka
Gratuluje


Chyba napiszę do Oli sms, bo się martwić zaczynam. co myślicie?

[strzalka44]

Nadzieja cudnie ze wszystko poszlo tak sprawnie i teraz mozesz bez komplikacji cieszyc sie Kacperkiem

Jeju normalnie zazdrosc mnie zżera

[Anol]

Nadzieja jeszcze raz GRATULACJE

Napisane przez Santilia

Dodałam w klubie link

mam nadzieje ze Nadzieja ( ) nie bedzie zla za rozpowszechnianie

[asiuk]

Sara, witaj w naszym gronie

Capriola, bardzo Ci współczuję, ja też psychicznie średnio, a co dopiero u Ciebie w tej rzeźni Jakaś stuknięta ta lekarka!

Idę oglądać synka Nadziei

[dorka607]

Napisane przez agnes188

Dziewczynki gratki.
Ja zaczynam 40 tydzien i nic ;(

Łączę się w bólu

Napisane przez Santilia

A w ogole Martus, zla nie jestem ze zalozylas nastepna czesc:p nie sadzilam, ze sprawy tak szybko sie potocza a w weekend standardowo jestem mniej obecna na wizazu:p

mam kilka zdjec z sesji pozniej sie pochwale

czekamy

Napisane przez Nadzieja87

Przede wszystkim dzięki za wszystkie gratulacje

Sama nie wiem od czego zacząć czujemy się bardzo dobrze! no może poza tym że umieram ze szczęścia i miłości bo moich mężczyzn.
Poród w szpitalu trwał w sumie 3.5h... Urodziłam SN bez wspomagania, znieczulenia, pęknięć, nacięć i innych takich.
Sama natura, może poza przebiciem pęcherza płodowego, na sam koniec.

Tatuś się spisał, masowal plecki olejkiem i podawał wodę. Juz sam fakt, że mogłam sobie na niego powyzywać bezkarnie pomógł

Jedyne co jest nie halo to wydarłam się na końcu wypierania główki, bo się okazało że mam syna supermena który leciał z rączka przy główce. Sama główka też sporo mierzy bo 36 cm...Wiec z tym było trochę roboty... Ale do rzeczy boli mnie gardło po tym właśnie jak się wydarłam wiec rada ode mnie, nie krzyczeć!

Opis wam sklece w wolnej chwili bo póki co wzdycham sobie do mojego marzenia ❤

---------- Dopisano o 12:59 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------


Super ze to zrobiłas, miałam wam wrzucić zdjęcie ale się dodać nie chce :/

Ooo i jest nasza kolejna mamusia superrr poród- też chcę taki ciesz się swoimi mężczyznami, zaglądaj czasem do nas zdać relacje co i jak bo u nas dziś gorące forum z emocji
oglądać kacperka

[majaa86]

Napisane przez Nadzieja87

Przede wszystkim dzięki za wszystkie gratulacje

Sama nie wiem od czego zacząć czujemy się bardzo dobrze! no może poza tym że umieram ze szczęścia i miłości bo moich mężczyzn.
Poród w szpitalu trwał w sumie 3.5h... Urodziłam SN bez wspomagania, znieczulenia, pęknięć, nacięć i innych takich.
Sama natura, może poza przebiciem pęcherza płodowego, na sam koniec.

Tatuś się spisał, masowal plecki olejkiem i podawał wodę. Juz sam fakt, że mogłam sobie na niego powyzywać bezkarnie pomógł

Jedyne co jest nie halo to wydarłam się na końcu wypierania główki, bo się okazało że mam syna supermena który leciał z rączka przy główce. Sama główka też sporo mierzy bo 36 cm...Wiec z tym było trochę roboty... Ale do rzeczy boli mnie gardło po tym właśnie jak się wydarłam wiec rada ode mnie, nie krzyczeć!

Opis wam sklece w wolnej chwili bo póki co wzdycham sobie do mojego marzenia ❤

---------- Dopisano o 12:59 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------


Super ze to zrobiłas, miałam wam wrzucić zdjęcie ale się dodać nie chce :/

Napisane przez Nadzieja87

W tych szpitalnych ubraniach i tym ich smokiem to mi wygląda na dziecko z bidula, nawet tż tak stwierdził... Wiec no...

Przecież nic nie brałam cud! Wymyśliłam sobie, wymodliłami gitara

W domu regularnie się skurczalam od 1 chyba... więc wcale tak raz dwa nie poszło. Ale wam powiem, że albo już nie pamiętam tego bólu albo on przereklamowany...

Wspaniałe wiadomości!!! Tylko pozazdrościć takiej sprawnej i efektownej akcji porodowej gratulacje i czekamy na więcej!

[olimpia2009]

dorka a ty jeszcze w dwupaku? Bierz przyklad z dziewczyn i do roboty

[Madeleine05]

Nadzieja - śliczny chłopak! Czapeczka odjazdowa

Martuś - z góry dzięki

[Nadzieja87]

Napisane przez Baset

Nadzieja!!!
Dostałaś moje sms, bo nie wiem czy doszły?

Dostawałam, ale ten irytujący zasięg na porodowce.. Wrr.
Dzięki kochana za przekazanie informacji no i oczywiście gratuluję bliźniacze- Loluśce
Faktycznie wysnilam nam wspólny poród

[myszonka88]

Nadzieja i Lola ogromne gratulacje Popłakałam się ze szczęścia!

[moniisia90]

Napisane przez strzalka44

Jestem!
Oglaszam że chcę urodzić w tej części i koniec i kropka

noo Ty to masz duże szanse akurat powodzenia

Napisane przez SzaraaMyszka

I ja tak sobie myślę że ja też mogę

a Ty chciałaś być majowa koniecznie a jak dziewczyny tak hurtowo zaczną rodzić to do maja będzie nowa część

Napisane przez agnes188

Dziewczynki gratki.
Ja zaczynam 40 tydzien i nic ;(

ale jeszcze się nie przeterminowałaś więc nie płacz spinaj poślady i dawaj zaraz na porodówkę

Napisane przez weron1

Ładnie zamknęłyśmy wątek porodem Loluski i Nadziei a teraz nowy-może któraś zacznie rodzić z tej okazji

no, z wrażenia ja rano jak czytałam te wieści to aż się spociłam

Napisane przez Nadzieja87

W tych szpitalnych ubraniach i tym ich smokiem to mi wygląda na dziecko z bidula, nawet tż tak stwierdził... Wiec no...

Przecież nic nie brałam cud! Wymyśliłam sobie, wymodliłami gitara

W domu regularnie się skurczalam od 1 chyba... więc wcale tak raz dwa nie poszło. Ale wam powiem, że albo już nie pamiętam tego bólu albo on przereklamowany...

nie pamiętasz, bo masz już swoje upragnione szczęście przy sobie zazdroszczę i gratuluję szybkiego porodu

Capriola - szkoda, że tak kręcą Ci lekarze, współczuje tej ciągłej niepewności i traumatycznej jazdy karetką obyś szybciutko urodziła

a ja zjadłam właśnie całą czekoladę mała od rana szaleje także dziś chyba nie urodzę

[Nadzieja87]

Wiecie co? Po porodzie się sika normalnie moczem z całej ciąży zbieranym chyba jak z kranu leci

[Izuniaa89]

Ja tez poproszę o poród w tej czesci
Baset u mnie jakos.. lipnie. . Ale bedzie w koncu lepiej.
Marus, moze by tak numerowac te nasze narodzone dzieci?

[capriola_87]

Napisane przez strzalka44

Jestem!
Oglaszam że chcę urodzić w tej części i koniec i kropka:

Ja tez zglaszam chęć!

Napisane przez Baset

Planuje otworzyć własny biznes.
tu pada pytanie, czy moge to zrobić będąc na macierzyńskim?


Pożarłam się z bratem, mamą i dodatkowo TŻ.
Zaâ�☠â�☠â�☠iście

Czekam w dalszym ciągu na sms od Nadziei
Jak tylko się odezwie, od razu zamelduje.


Fistaszek, Martuś rodzimy razem?

Capriola
Współczuje przeżyć.
Jak coś to w klubie jest mój nr, jakby się coś działo, a nie mogłabyś nam napisać, wyślij sms, ja dziewczynom przekaże.

Martuss pięknie to zrobiłaś

Ok.zapisze sobie jak.wejdę na kompa

Napisane przez weron1

Capriola ale mi Ciebie szkoda...normalnie nawet nie wyobrażam sobie jak bardzo jesteś tym wszystkim zmęczona i to teraz kiedy powinnaś nabierać najwięcej siły na przyjście malutkiej. Trzymam mocno kciuki żeby sytuacja się wyklarowała i żebyś już nie musiała się tak "bujać" po szpitalach.

Kinga ale słodziak Twojej małej

Ładnie zamknęłyśmy wątek porodem Loluski i Nadziei a teraz nowy-może któraś zacznie rodzić z tej okazji

Napisane przez maartussss

Dzięki dziewczyny jeszcze widziałam, że jakiś błąd się mi wdarł w poprzednie wątki. ..ale to poprawie później. Teraz nie mam dostępu do kompa i nie mogę tego na tel zrobic

[B]maja, karol_ak,/B] Jak tylko wejde na kompa to zapisze cc w tel coś mi nie idzie edytować ..
madeline wejdę na kompa to poprawię od razu

Baset tak, rodzimy razem kurcze, ja bym tak chciała chociaż tydzień wcześniej. ..jeszcze tyyyyle czasu

Capriola ja pierdyle co oni tam odstawiaja.. co chwile inna decyzja, lekarze niedoinformowani jakas masakra.. współczuję Ci tych stresów. . Obyś szybko wyszła z tego wojewódzkiego. Chcesz to Cię odwiedzę, jak zdążę do środy
a przyjmował Cię w wojewodzkim doktor Fiu...?

Santi ja też nie przypuszczalam, ze tak szybko dokonczymy tamten wątek

Dr Fiu jeszcze nie było
Na.razie tylko ordynator

Nadzieja!!!

[dorka607]

Napisane przez olimpia2009

dorka a ty jeszcze w dwupaku? Bierz przyklad z dziewczyn i do roboty

Nawet nie wiesz jak bym chciała, ale jak mam to zrobić??? moja mała jeszcze nie gotowa chyba...

Napisane przez Nadzieja87

Wiecie co? Po porodzie się sika normalnie moczem z całej ciąży zbieranym chyba jak z kranu leci

Ale Ci dobrze- poród wporządku, nie pocięta i jeszcze sobie żartuje o sikaniu
Kacperek śliczny
a cycusia ciągnie???

[ruskaa]

kurna pocytowałam sobie a tu już nowy wątek

Capriola współczuję tych akcji...niepoważni


Asiuk jak dzisiaj u Was ?

Nadzieja super sprawny i szybki poród pięknie Kacperuś cudowny

Czekamy na fotę od Loluśki

I co z Olą ?

ja też już chcę kurna

[mimi_77]

Kacperek jest przepiękny!! I ta czapka

Nadzieja, nadal nie mogę wyjść z podziwu, że taki szybki i sprawny poród miałaś!

[olimpia2009]

ruska myslalam o tobie.....ze moze ty tez juz rodzisz...ale ty chyba jakos ze mna masz termin...oli cos nie ma....moze rodzi

[dorka607]

Dziewczyny pewnie głodne jesteście z tych emocji- częstuje zatem pierożkami ruskimi
Ukleiłam, zjadłam, odpocznę i mogę rodzić

---------- Dopisano o 14:42 ---------- Poprzedni post napisano o 14:40 ----------

Też się zastanawiam co z Olką ale chyba by napisała którejś eska, że rodzi chyba, że szybka akcja i teraz odpoczywa

[agnes188]

Dorka kiedy rodzimy.dzis ?