Jak się wyprowadzić? proszę o rady - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-05-03, 11:29   #61
cleopadra
Wtajemniczenie
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 2 095
Dot.: Jak się wyprowadzić? proszę o rady

Moga tez polaczyc przyjemne z porzytecznym,idzie lato,mozna szukac pracy w pensjonatach,osrodkach wczasowych nad morzem.Moga jechac oboje razem z dzieckiem,zaoszczedza kase a jeszcze zarobia i bedzie troche kaski na start.
cleopadra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-03, 11:41   #62
MagdalenaSzs
Rozeznanie
 
Avatar MagdalenaSzs
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Z Internetów.
Wiadomości: 666
Dot.: Jak się wyprowadzić? proszę o rady

Cytat:
Napisane przez cleopadra Pokaż wiadomość
Moga tez polaczyc przyjemne z porzytecznym,idzie lato,mozna szukac pracy w pensjonatach,osrodkach wczasowych nad morzem.Moga jechac oboje razem z dzieckiem,zaoszczedza kase a jeszcze zarobia i bedzie troche kaski na start.
O! Uważam, że to świetny pomysł, moja koleżanka kiedyś dorabiała w taki sposób wyjeżdżała bodajże w połowie czerwca i była w takim pensjonacie do końca sierpnia. Pracowała na kuchni i miała jakieś 1,800 na miesiąc+zakwaterowanie+wy żywienie, więc uważam, że fajne warunki.
__________________
Żyję w zawieszeniu.
Lepiej być samemu i mieć poczucie zwycięstwa, niż być z kimś, z kim się nie uda. - Meredith Grey
MagdalenaSzs jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-03, 15:23   #63
pannaatopowa
Zakorzenienie
 
Avatar pannaatopowa
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 463
Dot.: Jak się wyprowadzić? proszę o rady

Cytat:
Napisane przez patusia1230 Pokaż wiadomość

PS. puva, uva i inne naswietlane ☠☠☠☠☠☠☠y skutkow nie przynosily, masci i inne terapie 250 zl/tygodniowo, tabletki, kremy, żele, bioenergoterapeuci i inne dziadostwa, nawet arabscy lekarze, zero rezultatow.. moje rany są dzisiaj takie że szklanke z herbatą ledwo obejmuję bo dziury pękają a pięści nie scisne.. w bólu i cierpieniach wszystko robię ale wiem że muszę więc daje rade.. natomiast przyszlosci tu sobie nie wyobrazam i wszystko mnie przeraza...
A byłaś w szpitalu? Brałaś maść chłodzącą? Znalazłaś DOBREGO dermatologa?Nosisz rękawiczki nitrylowe do prac domowych? Szukasz w necie jak inni sobie radzą? Czy bierzesz co dają i nie zadajesz pytań. Terapie tysiąc złotych za miesiąc, bioenergoterapeuci - to bzdury na kółkach. Ja choruję na AZS. Choroba wygląda podobnie - jak leczenie. Przechodziłam przez pękającą twarz i dłonie. Ale ja od wystapienia pierwszych objawów siedze w necie, szukam "idealnego dermatologa", byłam w szpitalu nawet.

Mówisz, że Twój maż nie pojedzie, bo nie zna języków? Ojciec do Niemiec jeździ 20 lat prawie a do dziś się nie dogada w ogóle. Masz strasznie nieżyciowe myślenie. Wolisz narzekać jak jest źle, zamiast zakasać rękawy i zrobić coś. Cokolwiek. Facet siedzi na tyłku a Ty się cieszysz, że nie jest menelem. No ale masz ambicje! Oj jest ojcem rodziny, głową i żywicielem tak? To powinien na glowie stawać aby znaleźć pracę. Budowy ruszają - setki facetów mają racę, a Twój nie ma. To nie prawda, że zdrowy mężczyzna nie może znaleźć pracy. Nie chce albo nie umie. Nie wiem tez dlaczego się zgadzałaś na mieszkanie z teściami. Masz dziecko, jesteś za nie odpowiedzialna. Co będzie jak facet kopnie Cię kiedyś w tyłek? Masz gdzie pójść? Do matki i jej faceta? Chcesz do Częstochowy, bo tam rodzina jest i pomoże. Otrząśnij się! Nie należy Ci się pomoc. Trzeba w końcu dorosnąć. Masz rodzinę, masz "żywiciela rodziny" i teraz wy jesteście za siebie odpowiedzialni.

Twój facet chce żywić rodzinę a Ty masz zajmować się domem. Jak wam to pasuje - to spoko. Ale jak na razie żyjecie za Twoją kasę i Ty zajmujesz się domem. A co jaśnie pan robi w tym czasie? Nawet nie umie żony obronić przed matką.
__________________
Szczęście w budowie...

Życie jest jak jazda na rowerze. Żeby utrzymać równowagę musisz się poruszać naprzód. A. E.
pannaatopowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-03, 15:30   #64
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Jak się wyprowadzić? proszę o rady

No właśnie, w sumie też jestem ciekawa co pan mąż robi obecnie? Skoro nie pracuje?
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-03, 22:34   #65
tiramisu_
Wtajemniczenie
 
Avatar tiramisu_
 
Zarejestrowany: 2010-04
Wiadomości: 2 702
Dot.: Jak się wyprowadzić? proszę o rady

Nie wierze, ze dorosly, sprawny facet nie moze znalezc ZADNEJ pracy. Jak sie chce pracowac to zawsze sie da. Ale jak od pokolen sie ciagnie socjal to po co. Zawsze bylam za opcja - chcesz zasilek, to wykonuj jakas podstawowa prace na rzecz miasta. Bo potem takie kwiatki, ze za siedzenie na tylku i marudzenie ma sie wiecej niz ciezko i uczciwie pracuja osoba z najnizsza krajowa.
tiramisu_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-03, 22:50   #66
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: Jak się wyprowadzić? proszę o rady

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
kobito, czas najwyższy dorosnąć! swoje lata masz, masz dziecko, więc weź odpowiedzialność za swoją rodzinę. przestań liczyć na innych ludzi i zacznij liczyć na siebie. gdybym miała tak ciężką sytuację to bym wyjechała całą rodziną zagranicę.
I liczyła na cud?
Podejrzewam, że oni mają wykształcenie podstawowe i zero języków.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-03, 22:56   #67
b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
Dot.: Jak się wyprowadzić? proszę o rady

Cytat:
Napisane przez cleopadra Pokaż wiadomość
Moga tez polaczyc przyjemne z porzytecznym,idzie lato,mozna szukac pracy w pensjonatach,osrodkach wczasowych nad morzem.Moga jechac oboje razem z dzieckiem,zaoszczedza kase a jeszcze zarobia i bedzie troche kaski na start.
Jeszcze jest lepsza opcja, pojechac na sezon za granice. Zarobic z 10-15 tysiecy w 2 miesiace. To jest bardzo dobry start, zeby miec na mieszkanie, kaucje, przeprowadzke. W pensjonacie sie narobisz, a nie zarobisz.
b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-05-03, 22:56   #68
GgochaA
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 1 420
Dot.: Jak się wyprowadzić? proszę o rady

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
I liczyła na cud?
Podejrzewam, że oni mają wykształcenie podstawowe i zero języków.
Jak masa ludzi za granicą.

Do wielu prac fizycznych za granicą nie trzeba znać języków.
GgochaA jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-03, 23:04   #69
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: Jak się wyprowadzić? proszę o rady

jest. Ale nie z życiową niezaradnością czy tak drastycznymi chorobami skóry nieuniemożliwiającymi ciężką prace fizyczną (bo ona ma na rękach krwawiące rany)
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-03, 23:14   #70
b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
Dot.: Jak się wyprowadzić? proszę o rady

Cytat:
Napisane przez Elfir Pokaż wiadomość
jest. Ale nie z życiową niezaradnością czy tak drastycznymi chorobami skóry nieuniemożliwiającymi ciężką prace fizyczną (bo ona ma na rękach krwawiące rany)
Myslalam raczej o jej mezu, jej nie proponuje ze wzgledu na dziecko i chorobe. Uwazam, ze jesli chca poprawic byt, to jedno przynajmniej powinno poczuc sie w obowiazku wziac byka za rogi. Dziwne jest dla mnie zakladanie rodziny nie majac na to srodkow finansowych, no ale to juz inny rozdzial.

Edytowane przez b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e
Czas edycji: 2015-05-03 o 23:15
b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-03, 23:18   #71
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: Jak się wyprowadzić? proszę o rady

Pal licho machnąć sobie ślub. Ale dziecko? Gdy nie ma się pieniędzy?
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-05-03, 23:26   #72
201605301111
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 9 885
Dot.: Jak się wyprowadzić? proszę o rady

kiepsko widzę jakąkolwiek wyprowadzkę w przypadku osoby, która gdy wsiada na nią komornik mówi, że "nie ma ochoty go opłacać". nie rozumiem też oburzenia, że teściowa rozlicza z rachunków. No chyba mieszkacie w tym domu tak samo jak ona.

Generalnie mam wrażenie, że tutaj jedyną radą będzie "pomyśl gdzie bedziesz miała dobry socjal"...

ty chyba masz juz plan (srednio realny, ale to inna sprawa) i nic cie nie przekona. Skoro wolisz iść do domu samotnej matki niz żeby facet pojechał zarobic cos za granicę to nie mam pytań
moze najpierw zmien podejscie do pracy i zycia skoro sezonowa praca na czarno dla faceta to dla ciebie najlepsza opcja

Edytowane przez 201605301111
Czas edycji: 2015-05-03 o 23:38
201605301111 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-03, 23:44   #73
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: Jak się wyprowadzić? proszę o rady

a ja uważam, że dom samotnej matki nie jest zły. Mają tam psychologa.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-03, 23:55   #74
201607050913
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 2 561
Dot.: Jak się wyprowadzić? proszę o rady

Cytat:
Napisane przez Czocherovsky Pokaż wiadomość
kiepsko widzę jakąkolwiek wyprowadzkę w przypadku osoby, która gdy wsiada na nią komornik mówi, że "nie ma ochoty go opłacać". nie rozumiem też oburzenia, że teściowa rozlicza z rachunków. No chyba mieszkacie w tym domu tak samo jak ona.
Tez zwrocilam na to uwage.
Poza tym, maz w ogole cos robi w kierunku tej wyprowadzki? Bo na razie to Ty zakladasz watek, szukasz firmy transportowej etc., mozliwosci a on co? Jakbys nie napisala, ze masz meza, to bym pomyslala ze jestes samotna matka w takiej sytuacji, bo tak brzmi Twoj post. No ale skoro juz tak jest, to zamiast nad morze jedz do Czestochowy i zbadaj teren, udaj sie do urzedow etc. i zapytaj o wszystko, sprobuj poszukac mieszkania na miejscu.
201607050913 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-04, 00:24   #75
201604130936
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 16 501
Dot.: Jak się wyprowadzić? proszę o rady

Cytat:
Napisane przez mineralka bez gazu Pokaż wiadomość
Tez zwrocilam na to uwage.
Poza tym, maz w ogole cos robi w kierunku tej wyprowadzki? Bo na razie to Ty zakladasz watek, szukasz firmy transportowej etc., mozliwosci a on co? Jakbys nie napisala, ze masz meza, to bym pomyslala ze jestes samotna matka w takiej sytuacji, bo tak brzmi Twoj post. No ale skoro juz tak jest, to zamiast nad morze jedz do Czestochowy i zbadaj teren, udaj sie do urzedow etc. i zapytaj o wszystko, sprobuj poszukac mieszkania na miejscu.
Albo na pielgrzymkę bo z takim podejściem to już siła wyzsza jedynie może pomóc.
201604130936 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-04, 00:54   #76
laisla
Zakorzenienie
 
Avatar laisla
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
Dot.: Jak się wyprowadzić? proszę o rady

Cytat:
Napisane przez szarri Pokaż wiadomość
(...)


Autorko, rozwiązanie widzę jedno - rezygnujecie z wakacji, szukacie mieszkania gdziekolwiek (1900zł wystarczy na przeprowadzkę, kaucję i pierwszy miesiąc czynszu, jeśli znajdziecie coś taniego), mąż na parę miesięcy za granicę (akurat zaczynają się wszelkie zbiory) - żebyście mieli za co płacić za mieszkanie, Ty w tym czasie szukasz roboty (albo uczysz się czegoś, co można robić przez Internet).

Nas nikt o umowę o pracę nie pytał przy wynajmie mieszkania ani nie sprawdzał źródła dochodów.
Bez szans moim zdaniem.

Zdanie: rezygnujecie z wakacji zabrzmiało dość niecodziennie w kontekście rodziny, która jest cały czas na wakacjach

Także pytałam autorkę o co chodzi z problemem rozliczania z rachunków ale nie dostałam odpowiedzi więc domyślam się, że nie ma zamiaru tego robić i wszystko.

Edytowane przez laisla
Czas edycji: 2015-05-04 o 00:57
laisla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-04, 04:51   #77
szarri
Wtajemniczenie
 
Avatar szarri
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 2 096
Dot.: Jak się wyprowadzić? proszę o rady

Cytat:
Napisane przez laisla Pokaż wiadomość
Bez szans moim zdaniem.

Zdanie: rezygnujecie z wakacji zabrzmiało dość niecodziennie w kontekście rodziny, która jest cały czas na wakacjach

Także pytałam autorkę o co chodzi z problemem rozliczania z rachunków ale nie dostałam odpowiedzi więc domyślam się, że nie ma zamiaru tego robić i wszystko.
Może i zabrzmiało, ale kurde, skoro się szykują na wyjazd za prawie 2k to nic im się nie stanie, jeśli te prawie 2k przeznaczą sensowniej (na ten moment).

Autorko, nieporadność to nie zbrodnia, ale dostałaś tu już wiele dobrych porad. Podsumowując i bez złośliwości: WYTRZYMASZ miesiąc z zołzą bez swojego męża, gwarantuję - wiem, że to może brzmieć nierealnie, ale nie masz innego wyjścia. Potem mąż prześle Ci kasę (możliwe, że będzie dostawał wypłatę co tydzień, wtedy może udać się szybciej) i wynajmiesz mieszkanie, nawet jeśli to oznacza wyjazd z jedną walizką bez ukochanego telewizora. Jeśli naprawdę nie dasz rady, możecie poszukać od razu mieszkania w zamian za opiekę np. nad staruszką (dasz radę robić coś w domu, gotować itd.?). Nie trzeba znać ani jednego słowa w języku obcym aby zbierać owoce, pakować kwiaty itd. za granicą; są zorganizowane wyjazdy, które - owszem - są trochę mniej opłacalne, bo pobierana jest opłata za pośrednictwo, ale w tej sytuacji mogą Wam uratować tyłek. Jeśli Twój mąż nie ma wykształcenia, praca za granicą może być jedyną szansą zdobycia środków na początek (skoro nie zna j. obcego, to domyślam się, że nie ma matury, bo aby ją zdać, trzeba znać angielski na poziomie B1).
szarri jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-04, 12:52   #78
pannaatopowa
Zakorzenienie
 
Avatar pannaatopowa
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 463
Dot.: Jak się wyprowadzić? proszę o rady

Tak sobie przypomniałam o wakacjach. Nie wiem czy autorka ma orzeczenie o niepełnosprawności. Jeśli nie, to niech się stara - skoro pracy nie może żadnej podjąć. Nie mówię o rencie, ale o czymś innym. Czasem w miastach są prowadzone programy "przywracania osób niepełnosprawnych" do społeczeństwa. Kiedyś byłam na takim w roli opiekunki. Spotkania z psychologami, warsztaty, wycieczki do kina. Zwieńczeniem tego programu był dwutygodniowy turnus rehabilitacyjny. Za darmo dwa tygodnie nad morzem z wycieczkami. Była tam kobieta, która jechała z męzem jako opiekunem (oboje za darmo) a dziecko za pół ceny w tym samym pokoju. I tak za śmieszne pieniądze mieli wakacje. Tylko wystarczy chcieć i podjąć jakąś aktywność (to było pół roku różnych spotkań)
__________________
Szczęście w budowie...

Życie jest jak jazda na rowerze. Żeby utrzymać równowagę musisz się poruszać naprzód. A. E.
pannaatopowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-04, 14:02   #79
Kocurasek
Zakorzenienie
 
Avatar Kocurasek
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 4 559
Jak się wyprowadzić? proszę o rady

Ostatnio byłam w lidlu i obsługiwała mnie kasjerka cała w takich ranach, łuskach i strupach. Nikt nie zwracał jej uwagi, że jak to tak dotyka warzyw i pieniądze wydaje. W dużym mieście masz spokojnie szanse na pracę, tylko mam wrażenie, że szukasz jej tak żeby nie znaleźć.
__________________

25.08.2012

Aparatka
08.04.2013 Damon Clear (góra)
18.11.2013 aparat metalowy mini (dół)

Kocurasek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-05-04, 14:07   #80
201609102148
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7 330
Dot.: Jak się wyprowadzić? proszę o rady

Cytat:
Napisane przez Kocurasek Pokaż wiadomość
Ostatnio byłam w lidlu i obsługiwała mnie kasjerka cała w takich ranach, łuskach i strupach. Nikt nie zwracał jej uwagi, że jak to tak dotyka warzyw i pieniądze wydaje. W dużym mieście masz spokojnie szanse na pracę, tylko mam wrażenie, że szukasz jej tak żeby nie znaleźć.


Mój kolega i kuzyn maja luszczyce. Obaj studiują i pracują. Z ludźmi. To nie kalectwo przecież

Niedługo będą chcieć renty i grupy inwalidzkiej za trądzik i potówki
201609102148 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-04, 14:17   #81
b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
Dot.: Jak się wyprowadzić? proszę o rady

Cytat:
Napisane przez Farmakopea Pokaż wiadomość
Mój kolega i kuzyn maja luszczyce. Obaj studiują i pracują. Z ludźmi. To nie kalectwo przecież

Niedługo będą chcieć renty i grupy inwalidzkiej za trądzik i potówki
Nie wiem czy dobrze mysle, ale w przypadku luszczycy stawowej chyba przysluguje renta.
b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-04, 14:19   #82
201609102148
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 7 330
Dot.: Jak się wyprowadzić? proszę o rady

[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;51273173]Nie wiem czy dobrze mysle, ale w przypadku luszczycy stawowej chyba przysluguje renta.[/QUOTE]



Ma stawową? A to przepraszam, musiałam nie doczytać.

No dobra, ale na co choruje jej mąż, że nie pracuje?
201609102148 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-04, 14:25   #83
b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 6 592
Dot.: Jak się wyprowadzić? proszę o rady

Cytat:
Napisane przez Farmakopea Pokaż wiadomość
Ma stawową? A to przepraszam, musiałam nie doczytać.

No dobra, ale na co choruje jej mąż, że nie pracuje?
Na lenistwo
b82ed09e83d6cc96f3cec4b39c6008ed9e8c5acd_5dd330825eb9e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-05-04, 14:57   #84
201705250955
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 8 665
Dot.: Jak się wyprowadzić? proszę o rady

Cytat:
Napisane przez pannaatopowa Pokaż wiadomość
A byłaś w szpitalu? Brałaś maść chłodzącą? Znalazłaś DOBREGO dermatologa?Nosisz rękawiczki nitrylowe do prac domowych? Szukasz w necie jak inni sobie radzą? Czy bierzesz co dają i nie zadajesz pytań. Terapie tysiąc złotych za miesiąc, bioenergoterapeuci - to bzdury na kółkach. Ja choruję na AZS. Choroba wygląda podobnie - jak leczenie. Przechodziłam przez pękającą twarz i dłonie. Ale ja od wystapienia pierwszych objawów siedze w necie, szukam "idealnego dermatologa", byłam w szpitalu nawet.
Rety, o czym Ty gadasz?!
Obstawiam, że dbałość o zdrowie jest u autorki na ostatnim miejscu, a szkoda. Aczkolwiek z kosztownością leczenia się zgodzę - mam łuszczycę tylko na skórze głowy, choruję od 8-9 miesięcy i na leczenie wydałam kilkaset złotych, a dermatologów przerobiłam 3. Dbam o siebie i swoją skórę głowy bardzo, a mimo to efektów brak, po prostu to jest taka choroba (przerobiłam wiele środków). Pominę to, że trzeba też zmienić jedzenie (kasa), styl życia. Pominę też kwestię, że autorka choruje również na łuszczycę stawową, która jest poważniejszą chorobą i w przyszłości to niestety ta choroba będzie dyktowała warunki życia (mam w rodzinie łuszczyków skórną z dużą ilością zmian, nie przeszkadza im to w pracy, tak, nie są to zmiany malutkie).

Cytat:
Napisane przez pannaatopowa Pokaż wiadomość
Tak sobie przypomniałam o wakacjach. Nie wiem czy autorka ma orzeczenie o niepełnosprawności. Jeśli nie, to niech się stara - skoro pracy nie może żadnej podjąć. Nie mówię o rencie, ale o czymś innym. Czasem w miastach są prowadzone programy "przywracania osób niepełnosprawnych" do społeczeństwa. Kiedyś byłam na takim w roli opiekunki. Spotkania z psychologami, warsztaty, wycieczki do kina. Zwieńczeniem tego programu był dwutygodniowy turnus rehabilitacyjny. Za darmo dwa tygodnie nad morzem z wycieczkami. Była tam kobieta, która jechała z męzem jako opiekunem (oboje za darmo) a dziecko za pół ceny w tym samym pokoju. I tak za śmieszne pieniądze mieli wakacje. Tylko wystarczy chcieć i podjąć jakąś aktywność (to było pół roku różnych spotkań)
To, o czym piszesz, "sponsoruje ZUS". Nie słyszałam, by inne instytucje coś takiego organizowały. Poza tym przy jej stanie zdrowia nie spodziewałabym się (za 20 lat, jeśli nie będzie leczyła łzs, to będzie inna bajka) by ktoś chciał zasponsorować jakąkolwiek rehabilitację osobie bez przepracowanego ani jednego dnia).

Cytat:
Napisane przez Kocurasek Pokaż wiadomość
Ostatnio byłam w lidlu i obsługiwała mnie kasjerka cała w takich ranach, łuskach i strupach. Nikt nie zwracał jej uwagi, że jak to tak dotyka warzyw i pieniądze wydaje. W dużym mieście masz spokojnie szanse na pracę, tylko mam wrażenie, że szukasz jej tak żeby nie znaleźć.
Zwracają uwagę, uwierz mi (moja mama jest cała w łuskach i widzi reakcje innych - ma typowe, zaognione rany, mimo długiego leczenia - lamp na razie nie może z powodu zakończonego innego leczenia).


[1=b82ed09e83d6cc96f3cec4b 39c6008ed9e8c5acd_5dd3308 25eb9e;51273290]Na lenistwo [/QUOTE]

Prawda

Mój przyjaciel ma rzs (takie samo gunwo) i pracuje od 4 lat. Bierze leki i normalnie funkcjonuje. Miał okres poważnego załamania, ale doszedł do siebie. Pocieszam się, że kobiety w tym aspekcie mają łatwiej (sama jestem diagnozowana w kierunku choroby stawowej).

Jak dla mnie to typowy wątek pokazujący, mówiąc bardzo oględnie, niezaradność życiową i szukanie wymówek na każdy, własny problem. Co napiszę? Napiszę, żeby nie napinać się na Częstochowę, która nie oferuje nic lepszego niż Rzeszów i myśleć o przyszłosci. Nikt Ci, autorko wątku, za 15 lat, kiedy Twój stan zdrowia może się gwałtownie pogorszyć, nie da pieniędzy za nic. Dopóki sama nie zmienisz swojego toku myślenia, nie ustalisz priorytetów (znalezienie pracy, odłożenie trochę kasy, wyprowadzka) to nic się nie zmieni. W Częstochowie okaże się, że medalikarze nie dają pracy, sąsiedzi są potworami, a i w przedszkolu dziecku dokuczają.
Są ludzie, którzy mają gorzej, a mimo to muszą jakoś dawać sobie radę, wstawać do pracy, funkcjonować, a nie stawiać sobie pomnik za życia, bo jest się chorym i nikt do pracy nie przyjmuje.
201705250955 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-04, 16:08   #85
Michalina83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
Dot.: Jak się wyprowadzić? proszę o rady

Cytat:
Napisane przez pannaatopowa Pokaż wiadomość
Tak sobie przypomniałam o wakacjach. Nie wiem czy autorka ma orzeczenie o niepełnosprawności. Jeśli nie, to niech się stara - skoro pracy nie może żadnej podjąć. Nie mówię o rencie, ale o czymś innym. Czasem w miastach są prowadzone programy "przywracania osób niepełnosprawnych" do społeczeństwa. Kiedyś byłam na takim w roli opiekunki. Spotkania z psychologami, warsztaty, wycieczki do kina. Zwieńczeniem tego programu był dwutygodniowy turnus rehabilitacyjny. Za darmo dwa tygodnie nad morzem z wycieczkami. Była tam kobieta, która jechała z męzem jako opiekunem (oboje za darmo) a dziecko za pół ceny w tym samym pokoju. I tak za śmieszne pieniądze mieli wakacje. Tylko wystarczy chcieć i podjąć jakąś aktywność (to było pół roku różnych spotkań)
Jak słusznie Asia_aisa wspomniała też nie kojarzę żeby inna instytucja jak ZUS sponsorowały rehabilitację za darmo. Ale faktycznie może coś takiego jest. Sama byłam na takiej rehabilitacji w zeszłym roku tylko, że na kręgosłup. Poza tym myślę, że każda instytucja żeby wysłać opiekuna za darmo musiałaby najpierw stwierdzić, że taki opiekun jest niezbędny, a bądźmy szczerzy, autorka raczej porusza się samodzielnie, choroba nie przeszkadza jej korzystać samej z toalety, czy umyć się, zrobić zakupy. Jak byłam w sanatorium to była tam jedna pani której faktycznie przydałby się opiekun, ale takiego nie miała, bo pewnie musiałaby się poruszać o wózku żeby mogła mieć opiekuna.
Michalina83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-04, 17:00   #86
pannaatopowa
Zakorzenienie
 
Avatar pannaatopowa
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 3 463
Dot.: Jak się wyprowadzić? proszę o rady

Cytat:
Napisane przez asia_aisa Pokaż wiadomość
1. Rety, o czym Ty gadasz?!
Obstawiam, że dbałość o zdrowie jest u autorki na ostatnim miejscu, a szkoda. Aczkolwiek z kosztownością leczenia się zgodzę - mam łuszczycę tylko na skórze głowy, choruję od 8-9 miesięcy i na leczenie wydałam kilkaset złotych, a dermatologów przerobiłam 3. Dbam o siebie i swoją skórę głowy bardzo, a mimo to efektów brak, po prostu to jest taka choroba (przerobiłam wiele środków). Pominę to, że trzeba też zmienić jedzenie (kasa), styl życia. Pominę też kwestię, że autorka choruje również na łuszczycę stawową, która jest poważniejszą chorobą i w przyszłości to niestety ta choroba będzie dyktowała warunki życia (mam w rodzinie łuszczyków skórną z dużą ilością zmian, nie przeszkadza im to w pracy, tak, nie są to zmiany malutkie).


2. To, o czym piszesz, "sponsoruje ZUS". Nie słyszałam, by inne instytucje coś takiego organizowały. Poza tym przy jej stanie zdrowia nie spodziewałabym się (za 20 lat, jeśli nie będzie leczyła łzs, to będzie inna bajka) by ktoś chciał zasponsorować jakąkolwiek rehabilitację osobie bez przepracowanego ani jednego dnia).



Zwracają uwagę, uwierz mi (moja mama jest cała w łuskach i widzi reakcje innych - ma typowe, zaognione rany, mimo długiego leczenia - lamp na razie nie może z powodu zakończonego innego leczenia).




Prawda

Mój przyjaciel ma rzs (takie samo gunwo) i pracuje od 4 lat. Bierze leki i normalnie funkcjonuje. Miał okres poważnego załamania, ale doszedł do siebie. Pocieszam się, że kobiety w tym aspekcie mają łatwiej (sama jestem diagnozowana w kierunku choroby stawowej).

Jak dla mnie to typowy wątek pokazujący, mówiąc bardzo oględnie, niezaradność życiową i szukanie wymówek na każdy, własny problem. Co napiszę? Napiszę, żeby nie napinać się na Częstochowę, która nie oferuje nic lepszego niż Rzeszów i myśleć o przyszłosci. Nikt Ci, autorko wątku, za 15 lat, kiedy Twój stan zdrowia może się gwałtownie pogorszyć, nie da pieniędzy za nic. Dopóki sama nie zmienisz swojego toku myślenia, nie ustalisz priorytetów (znalezienie pracy, odłożenie trochę kasy, wyprowadzka) to nic się nie zmieni. W Częstochowie okaże się, że medalikarze nie dają pracy, sąsiedzi są potworami, a i w przedszkolu dziecku dokuczają.
Są ludzie, którzy mają gorzej, a mimo to muszą jakoś dawać sobie radę, wstawać do pracy, funkcjonować, a nie stawiać sobie pomnik za życia, bo jest się chorym i nikt do pracy nie przyjmuje.
Pozwoliłam sobie ponumerować istotne kwestie.
1. Nie twierdzę, że łuszczycę można wyleczyć. Ale można łagodzić stan. Ja byłam "złuszczona" od stóp po czubek głowy. Pekające ręce, twarz. Potworność. Wrogowi nie życzę. Po wizycie w szpitalu odkryłam, ze najprostsze rozwiązania są najlepsze - maść chłodząca grubo na całe ciało, bandaże i skóra jako, tako wyglądała. Oczywiście leczenie farmakologiczne było, ale wiem, że do końca życia muszę się natłuszczać. A próbowałam wszystkiego. Czasem na same kosmetyki wydawałam 400 zł na tydzień, lekarze prywatnie, maść 80 zł za 30 gramów. Nawet na tydzień nie starczyło. Żaden lekarz nie wpadł na maść chłodzącą.

2. to było z Unii finansowane. Tamte osoby, które brały udział w projekcie były niepełnosprawne od urodzenia. Nie pracowały nigdy. Trzeba sie dowiedziec, ale czasem NFZ finansuje sanatoria. Wiem, że ludzie z AZS bywały. Fakt że się czeka sporo, ale zawsze można spróbwać
__________________
Szczęście w budowie...

Życie jest jak jazda na rowerze. Żeby utrzymać równowagę musisz się poruszać naprzód. A. E.
pannaatopowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-04, 17:35   #87
Michalina83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
Dot.: Jak się wyprowadzić? proszę o rady

Cytat:
Napisane przez pannaatopowa Pokaż wiadomość
...
2. to było z Unii finansowane. Tamte osoby, które brały udział w projekcie były niepełnosprawne od urodzenia. Nie pracowały nigdy. Trzeba sie dowiedziec, ale czasem NFZ finansuje sanatoria. Wiem, że ludzie z AZS bywały. Fakt że się czeka sporo, ale zawsze można spróbwać
Niepełnosprawność od urodzenia to jest trochę inna kwestia i na pewno zasady są inne. Osobom które nie były niepełnosprawne od urodzenia trochę ciężej jest zdobyć grupę. Jeszcze tak w kwestii formalnej powiem (oczywiście nie nowość), że żeby starać się o grupę to potrzebna jest jakaś udokumentowana historia choroby i to przynajmniej rok, więc chcąc nie chcąc bez chodzenia po lekarzach się załatwić tego nie da. I lepiej żeby to chodzenie było w miarę regularnie, a nie z doskoku raz na jakiś czas, żeby tam były jakieś recepty, może jakieś terapie zapisane. Z ubezpieczenia można chodzić i nie płacić za to i jest jakaś historia choroby.
Michalina83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-04, 17:45   #88
szarri
Wtajemniczenie
 
Avatar szarri
 
Zarejestrowany: 2009-04
Lokalizacja: kraków
Wiadomości: 2 096
Dot.: Jak się wyprowadzić? proszę o rady

Cytat:
Napisane przez Michalina83 Pokaż wiadomość
Niepełnosprawność od urodzenia to jest trochę inna kwestia i na pewno zasady są inne. Osobom które nie były niepełnosprawne od urodzenia trochę ciężej jest zdobyć grupę. Jeszcze tak w kwestii formalnej powiem (oczywiście nie nowość), że żeby starać się o grupę to potrzebna jest jakaś udokumentowana historia choroby i to przynajmniej rok, więc chcąc nie chcąc bez chodzenia po lekarzach się załatwić tego nie da. I lepiej żeby to chodzenie było w miarę regularnie, a nie z doskoku raz na jakiś czas, żeby tam były jakieś recepty, może jakieś terapie zapisane. Z ubezpieczenia można chodzić i nie płacić za to i jest jakaś historia choroby.
Najpierw pewnie trzeba być ubezpieczonym, a skoro oboje nie pracują... Chyba że autorka jest zarejestrowana jako bezrobotna, ale nic o tym nie pisała? (niestety nie wiem, jak to dokładnie wygląda z ubezpieczeniem w takiej sytuacji)
szarri jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-04, 17:54   #89
Michalina83
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 5 690
Dot.: Jak się wyprowadzić? proszę o rady

Cytat:
Napisane przez szarri Pokaż wiadomość
Najpierw pewnie trzeba być ubezpieczonym, a skoro oboje nie pracują... Chyba że autorka jest zarejestrowana jako bezrobotna, ale nic o tym nie pisała? (niestety nie wiem, jak to dokładnie wygląda z ubezpieczeniem w takiej sytuacji)
Zarejestrowanie się nie jest skomplikowane i wystarczy meldunek, a meldunek ma.
Michalina83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-05-04 18:54:47


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:23.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.