Nagrał mnie... - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-06-03, 22:47   #61
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
Dot.: Nagrał mnie...

Smrodzenie sobie na wzajem pod nosem to żadna tam oznaka bliskości. Raczej obsceny. Ale jak to mówią, jeden lubi jak mu walca grają, a drugi jak mu stopy śmierdzą. Oczywiście IMHO

---------- Dopisano o 22:47 ---------- Poprzedni post napisano o 22:38 ----------

Moja dwuletnia siostrzenica wyprasza swoją mamę z toalety kiedy siedzi tam za potrzebą. No ale może nie jest blisko z mamą
Jak dla mnie takie totalne rozluźnienie i naturalizm w związku to prędzej objaw zobojętnienia niż mega bliskości. Skoro obcym chce się oszczędzić swojego smrodu, to jak można raczyć nim kogoś na kim zależy. Fuj i ble. Rozumiem choroba, jakaś niemoc, ale tak bez powodu epatować swoją najintymniejszą intymnością. Bezsens. A potem baby narzekają, że je facet traktuje jak element wyposażenia mieszkania albo aseksualnie jak kumpla z wojska.
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-03, 22:58   #62
201803080934
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 5 779
Dot.: Nagrał mnie...

Cytat:
Napisane przez Hibiku Pokaż wiadomość
tja... to powietrze za ciebie napisało "no ludzie, litości, pewnych rzeczy po prostu nie wypada robić przy innych, nieważne jak blisko się z nimi jest "
jeszcze.raz.powtórzę.że.o dnosiłam.się.do.konkretne j.odpowiedzi.
tej.tutaj.
rób sobie co chcesz w swoim związku, ale nie wmawiaj sobie i innym, że to jest całkowicie kulturalne i jak najbardziej wypada tak robić.

Cytat:
Z resztą... skoro masz tak silną potrzebę krytykowania innych, czemu przeszkadza ci krytyka twoich wypowiedzi?



[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;5163357 4]Smrodzenie sobie na wzajem pod nosem to żadna tam oznaka bliskości. Raczej obsceny. Ale jak to mówią, jeden lubi jak mu walca grają, a drugi jak mu stopy śmierdzą. Oczywiście IMHO

---------- Dopisano o 22:47 ---------- Poprzedni post napisano o 22:38 ----------

Moja dwuletnia siostrzenica wyprasza swoją mamę z toalety kiedy siedzi tam za potrzebą. No ale może nie jest blisko z mamą
Jak dla mnie takie totalne rozluźnienie i naturalizm w związku to prędzej objaw zobojętnienia niż mega bliskości. Skoro obcym chce się oszczędzić swojego smrodu, to jak można raczyć nim kogoś na kim zależy. Fuj i ble. Rozumiem choroba, jakaś niemoc, ale tak bez powodu epatować swoją najintymniejszą intymnością. Bezsens. A potem baby narzekają, że je facet traktuje jak element wyposażenia mieszkania albo aseksualnie jak kumpla z wojska.[/QUOTE]
zgadzam się

Edytowane przez 201803080934
Czas edycji: 2015-06-03 o 23:00
201803080934 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-03, 23:08   #63
karolinamakota
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 97
Dot.: Nagrał mnie...

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;5163357 4]Smrodzenie sobie na wzajem pod nosem to żadna tam oznaka bliskości. Raczej obsceny. Ale jak to mówią, jeden lubi jak mu walca grają, a drugi jak mu stopy śmierdzą. Oczywiście IMHO

---------- Dopisano o 22:47 ---------- Poprzedni post napisano o 22:38 ----------

Moja dwuletnia siostrzenica wyprasza swoją mamę z toalety kiedy siedzi tam za potrzebą. No ale może nie jest blisko z mamą
Jak dla mnie takie totalne rozluźnienie i naturalizm w związku to prędzej objaw zobojętnienia niż mega bliskości. Skoro obcym chce się oszczędzić swojego smrodu, to jak można raczyć nim kogoś na kim zależy. Fuj i ble. Rozumiem choroba, jakaś niemoc, ale tak bez powodu epatować swoją najintymniejszą intymnością. Bezsens. A potem baby narzekają, że je facet traktuje jak element wyposażenia mieszkania albo aseksualnie jak kumpla z wojska.[/QUOTE]

też nie rozumiem w jaki sposób puszczanie bąków ma być objawem bliskości każdy se zasady sam ustala,ale luuudzie! A potem takie kobiety mówią,ze są damami i kobietami z klasą.. taaaaaaaa... ściągnie piękną sukienkę po przyjściu do domu i czar jakby znika
karolinamakota jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-03, 23:13   #64
berenka
Zadomowienie
 
Avatar berenka
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 1 181
Dot.: Nagrał mnie...

Pomijajac juz to,co zostalo do tej pory napisane, to przeciez oni sa ze soba kilka lat.
On wie jak to dla niej jest wstydliwa kwestia (wie, autorko?), wiec nawet jakby wpadl na pomysl,aby ja jakos zachecic do wiekszej swobody, to jednak robienie tego, za pomoca wpedzenia jej w jeszcze wiekszy wstyd, jest co najmniej idiotyczne.

A zartowanie (na dodatek w raczej oblesny sposob) z czyichkolwiek intymnych wstydliwych spraw, jest ponizej jakiegokolwiek poziomu.
I to tym bardziej kiedy to robi osoba najblizsza, do ktorej ma sie zaufanie, po ktorej nie spodziewa sie az takiego pogwalcenia prywatnosci.
Przeciez mogl chlop na poczatku zwiazku zaznaczyc,ze z nim to nie przejdzie i znalezc sobie bardziej pierdliwa partnerke, malo to takich?
berenka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-04, 11:11   #65
emma8
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 1 451
Dot.: Nagrał mnie...

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;5163357 4]Smrodzenie sobie na wzajem pod nosem to żadna tam oznaka bliskości. Raczej obsceny. Ale jak to mówią, jeden lubi jak mu walca grają, a drugi jak mu stopy śmierdzą. Oczywiście IMHO

---------- Dopisano o 22:47 ---------- Poprzedni post napisano o 22:38 ----------

Moja dwuletnia siostrzenica wyprasza swoją mamę z toalety kiedy siedzi tam za potrzebą. No ale może nie jest blisko z mamą
Jak dla mnie takie totalne rozluźnienie i naturalizm w związku to prędzej objaw zobojętnienia niż mega bliskości. Skoro obcym chce się oszczędzić swojego smrodu, to jak można raczyć nim kogoś na kim zależy. Fuj i ble. Rozumiem choroba, jakaś niemoc, ale tak bez powodu epatować swoją najintymniejszą intymnością. Bezsens. A potem baby narzekają, że je facet traktuje jak element wyposażenia mieszkania albo aseksualnie jak kumpla z wojska.[/QUOTE]



100 % racji. Moja znajoma zawsze chwaliła się że po paru latach znajomości z facetem zaczynają się czuć coraz bardziej swobodnie ze sobą i kiedy on myje zęby, ona w tym czasie robi klocka. A po jakimś czasie dziwiła się że jej facet nie był takim ogierem jak na początku i unika seksu. Gdyby mój TŻ zaczął walić przy mnie petardy bez skrępowania, to na pewno w moich oczach robiłby się coraz bardziej aseksualny. Ja też nie rozumiem dlaczego obcym osobom oszczędza się różnych zapaszków, a najbliższej osobie to już nie trzeba.
emma8 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-04, 11:39   #66
skara
Zakorzenienie
 
Avatar skara
 
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 607
Dot.: Nagrał mnie...

Cytat:
Napisane przez emma8 Pokaż wiadomość
Ja też nie rozumiem dlaczego obcym osobom oszczędza się różnych zapaszków, a najbliższej osobie to już nie trzeba.
To nie obcym się oszczędza zapaszków a siebie kreuje na niewydalającego, eterycznego i sterylnie czystego. Czysty egoizm, nie altruizm.
skara jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-04, 12:40   #67
atomheart
Raczkowanie
 
Avatar atomheart
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 352
Dot.: Nagrał mnie...

Ale się uśmiałam dla mnie puszczanie bąków w obecności kogokolwiek to jakiś kosmos. Wiadomo że może się zdarzyć, wtedy można się pośmiać, ale zawsze i koniecznie przeprosić. Bez tego to dla mnie brak kultury i szacunku do innej osoby, ale zaznaczam że to tylko moje zdanie.

Ale to może dlatego, że ja w ogóle nie rozumiem kobiet, które raz złowionego faceta traktują jak "swego" i poza domem są pięknie ubrane, pomalowane, pachnące, włosy czyste, kulturalne zachowanie, a ledwo przekroczą próg domu to już im wszystko jedno jak wyglądają i jak się zachowują -ubierają jakąś podomkę, dłubią w zębach, puszczają bąki, w imię bliskości z drugą osobą. Nie ogarniam. Przecież partner to osoba dla której powinno się najbardziej starać żeby dobrze wyglądać, czy ja czegoś nie rozumiem?

Czytając ten wątek cały czas mam przed oczami taką piękną laskę, która siedzi wsparta na ramieniu faceta, oglądają razem film i nagle marszczy się, napina, puszcza bąka i jeszcze mówi "uuuuuf" a on ją głaszcze po główce
__________________
atomheart jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-04, 13:39   #68
wildDaisy
żona bez ogona
 
Avatar wildDaisy
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 6 506
Dot.: Nagrał mnie...

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;5162286 8]I taką macie świecką tradycję, że walicie bączury w salonie ? Kibelek wam zamurowali? Do toalety się wychodzi celem wyprukania, a nie tak przy fikusie walić z odbytnicy.

Może go podnieca słuchanie jak prukasz, za normalny nie jest.[/QUOTE]

Cytat:
Napisane przez Grin Pokaż wiadomość
no nie wierzę, że taka delikatna, tak się krępuje przy nim, ale żeby zasmrodzić pokój, do którego on za kilka minut wróci, to już nie miała problemu
Cytat:
Napisane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d 386552d742cc4ca Pokaż wiadomość
Treść usunięta
HAHAHAHAHAHHAHA

Podpisuję się pod tym rękami i nogami
__________________
wildDaisy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-04, 13:45   #69
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
Dot.: Nagrał mnie...

Cytat:
Napisane przez skara Pokaż wiadomość
To nie obcym się oszczędza zapaszków a siebie kreuje na niewydalającego, eterycznego i sterylnie czystego. Czysty egoizm, nie altruizm.
Serio, jak się nie smrodzi gdzie się stoi, tylko idzie z tym do tolety to się zaraz KREUJE na sterylnego i niewydalającego ? A po kigo grzyba ja mam otoczeniu udowadniać, że jak pryknę to nie pachnie fiołkami skoro KAŻDY się domyśla prawdy. I chyba niekoniecznie chcą tego empirycznie doświadczać.
Już bez przesady, żeby kultura i szacunek do innych automatycznie oznaczała fałsz i udawanie. To się robi jakieś kuriozum ta 'dyskusja', coraz lepsze argumenty.

Edytowane przez dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Czas edycji: 2015-06-04 o 13:47
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-04, 13:48   #70
wildDaisy
żona bez ogona
 
Avatar wildDaisy
 
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 6 506
Dot.: Nagrał mnie...

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;5163357 4]Smrodzenie sobie na wzajem pod nosem to żadna tam oznaka bliskości. Raczej obsceny. Ale jak to mówią, jeden lubi jak mu walca grają, a drugi jak mu stopy śmierdzą. Oczywiście IMHO

---------- Dopisano o 22:47 ---------- Poprzedni post napisano o 22:38 ----------

Moja dwuletnia siostrzenica wyprasza swoją mamę z toalety kiedy siedzi tam za potrzebą. No ale może nie jest blisko z mamą
Jak dla mnie takie totalne rozluźnienie i naturalizm w związku to prędzej objaw zobojętnienia niż mega bliskości. Skoro obcym chce się oszczędzić swojego smrodu, to jak można raczyć nim kogoś na kim zależy. Fuj i ble. Rozumiem choroba, jakaś niemoc, ale tak bez powodu epatować swoją najintymniejszą intymnością. Bezsens. A potem baby narzekają, że je facet traktuje jak element wyposażenia mieszkania albo aseksualnie jak kumpla z wojska.[/QUOTE]

Zgadzam się ze wszystkim co napisałaś! Czuję się swobodnie przy swoim chłopaku ale nigdy w życiu specjalnie nie puściłabym mu bona pod nosem W ogóle przy nikim bym się specjalnie nie zwaliła! Nawet siedząc sobie sama pod kołdrą, czytając książkę czy śmigając na kompie, nie puszczałabym cichaczy, bo no kurcze... bleee i już
__________________

Edytowane przez wildDaisy
Czas edycji: 2015-06-04 o 13:50
wildDaisy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-04, 14:58   #71
men33
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 325
Dot.: Nagrał mnie...

nie wierze jak wiele jest opinii sugerujących że "nic się nie stało". Rany, piszę to ze swojego oczywiście punktu widzenia, ale uważam, że musiałbym mieć nieźle "nas rane" we łbie (notabene słowo pasuje klimatycznie, heh), żeby przyszło mi do głowy świadomie nagrywać swoja Kobietę "stękającą" w kiblu. To nawet nie jest zachowanie na poziomie 15 latka, raczej 10-letnie dziecko mogłoby wpaść na taki pomysł .... no i oczywiście facet autorki wątku. No gratuluje. Dla mnie to po prostu cymbał.
men33 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-04, 17:28   #72
Terrence
Raczkowanie
 
Avatar Terrence
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Pomorze
Wiadomości: 427
GG do Terrence
Dot.: Nagrał mnie...

[1=dfdce9ad473ee3ba4bd9426 289ac63cb58eb8552;5163350 7]Może już gnijesz.[/QUOTE]
Hm, w pierwszej chwili nie zrozumiałam tej wypowiedzi, która nijak nie ma się do mojej, ale zaraz do mnie dotarło: ponieważ ośmieliłam się mieć inne zdanie, autor ujrzał oczami wybujałej wyobraźni, że nic innego nie robię, tylko puszczam bąki przez cały dzień. I dlatego dość nieuprzejmie zasugerował, że już gniję. Aż nasuwa się samo przez się, co by niektórym poradzić, żeby czasem wyjęli ten korek z wiadomego miejsca i spuścili sobie trochę tego niesławnego powietrza, bo się za bardzo napinają.
Terrence jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-04, 17:32   #73
bandra
Fuck google, ask me!
 
Avatar bandra
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 7 898
Dot.: Nagrał mnie...

Cytat:
Napisane przez Terrence Pokaż wiadomość
Hm, w pierwszej chwili nie zrozumiałam tej wypowiedzi, która nijak nie ma się do mojej, ale zaraz do mnie dotarło: ponieważ ośmieliłam się mieć inne zdanie, autor ujrzał oczami wybujałej wyobraźni, że nic innego nie robię, tylko puszczam bąki przez cały dzień. I dlatego dość nieuprzejmie zasugerował, że już gniję. Aż nasuwa się samo przez się, co by niektórym poradzić, żeby czasem wyjęli ten korek z wiadomego miejsca i spuścili sobie trochę tego niesławnego powietrza, bo się za bardzo napinają.
Przestań, po prostu im zazdrościsz ich życia. One są I D E A L N E i mogą gnoić innych, tych z przeciętnym życiem, ośmielających się mieć inne zdanie niż one. Zazdrościsz im. Jak wszyscy tutaj.
__________________
Caught in a landslide, no escape from reality.
Open your eyes, look up to the skies and see.

bandra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-04, 20:03   #74
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 9 831
Dot.: Nagrał mnie...

Cytat:
Napisane przez Terrence Pokaż wiadomość
Hm, w pierwszej chwili nie zrozumiałam tej wypowiedzi, która nijak nie ma się do mojej, ale zaraz do mnie dotarło: ponieważ ośmieliłam się mieć inne zdanie, autor ujrzał oczami wybujałej wyobraźni, że nic innego nie robię, tylko puszczam bąki przez cały dzień. I dlatego dość nieuprzejmie zasugerował, że już gniję. Aż nasuwa się samo przez się, co by niektórym poradzić, żeby czasem wyjęli ten korek z wiadomego miejsca i spuścili sobie trochę tego niesławnego powietrza, bo się za bardzo napinają.
No nie wiem przez te opisy smrodu jaki po sobie zostawiasz (że jakby facet po tobie wszedł do kibla to też by mógł się zdziwić, że tak strasznie śmierdzi) tak mi się skojarzyło, że może się już rozkładasz w środku. No offence, to ty epatujesz swoją fizjologią na tym wątku Co poradzę.

---------- Dopisano o 20:01 ---------- Poprzedni post napisano o 20:01 ----------

Cytat:
Napisane przez bandra Pokaż wiadomość
Przestań, po prostu im zazdrościsz ich życia. One są I D E A L N E i mogą gnoić innych, tych z przeciętnym życiem, ośmielających się mieć inne zdanie niż one. Zazdrościsz im. Jak wszyscy tutaj.
Dokładnie jak mówisz.

---------- Dopisano o 20:03 ---------- Poprzedni post napisano o 20:01 ----------

Cytat:
Napisane przez men33 Pokaż wiadomość
nie wierze jak wiele jest opinii sugerujących że "nic się nie stało".
Ja tam cały czas twierdzę, że powinno się gada wywieść na taczce z gnojem.

Ta rozmowa jest tak głupia, że czas dać sobie na luz. Autorka już pewnie przewietrzyła salon i ma to w .... nawet tu nie zajrzała. Ściemniara.

Edytowane przez dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552
Czas edycji: 2015-06-04 o 21:29
dfdce9ad473ee3ba4bd9426289ac63cb58eb8552 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-08, 14:55   #75
ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 3 240
Dot.: Nagrał mnie...

Treść usunięta

Edytowane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca
Czas edycji: 2015-06-08 o 14:57
ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-08, 15:03   #76
Mojwa
zuy mod
 
Avatar Mojwa
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 23 352
GG do Mojwa
Dot.: Nagrał mnie...

Falabella - powiem Ci tak. Jesli zacznie mnie bolec brzuch itp jak leżę, to po wstaniu mogę zapomnieć o "ulzeniu sobie". Będę się tylko meczyc. U siebie w domu nie muszę cierpiec w imię zasad z wizazu.
I imho powinnas pohamowac się trochę i nie obrażać wszystkich dookola.
__________________


L'amore scalda il cuore.




Do. Or do not. There is no try.

23.05.2011
22.05.2017
02.12.2017
Mojwa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-08, 16:44   #77
BiegnijLola
Raczkowanie
 
Avatar BiegnijLola
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 275
Dot.: Nagrał mnie...

Dla mnie jakiś tam wymsknięty bączek to nie powód do tragedii Wiadomo, że czasem wymsknie się bączysko - wtedy już trochę gorzej, ale też nie jakoś tragicznie. Akurat z TŻ nie robimy z tego powodu histerii, wiadomo że każdy pruka :P

Ale mimo tego naszego swobodnego podejścia do prukania, jakby facet mnie nagrał to przygadałabym mu do słuchu. Przecież to jakiś kosmos żeby dorosły facet nagrywał swoją kobietę jak ta pierdzi, borze zielony, to jakimś Jackassem zalatuje

PS.
Znam parę która pierdzi na zawody kto głośniej - to jest masakra, raz byli z nami na działce, więc nocne atrakcje zapewnione
__________________
Złośliwa Wiedźma
BiegnijLola jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-08, 16:57   #78
749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 5 514
Dot.: Nagrał mnie...

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
espumisan działa jak środek powierzchniowo czynny, który rozbija pęcherzyki gazu.
rozbija na co ?
tiofen przestaje być tiofenem ?
749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-09, 00:08   #79
bandra
Fuck google, ask me!
 
Avatar bandra
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 7 898
Dot.: Nagrał mnie...

[1=749d3470e67da5a340716cf 11c99d98c9d41692a_5eab587 331573;51675451]rozbija na co ?
tiofen przestaje być tiofenem ?[/QUOTE]

Cicho, cicho. W reklamie było, więc na pewno prawda.
__________________
Caught in a landslide, no escape from reality.
Open your eyes, look up to the skies and see.

bandra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-10, 16:55   #80
I am Rock
lokalna gwiazda
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 803
Dot.: Nagrał mnie...

W radzeniu sobie ze wzdęciami i gazami pomocny może być również symetykon – substancja czynna Espumisanu®, stabilny powierzchniowo czynny polidimetylosiloksan. Zmniejsza on napięcie powierzchniowe pęcherzyków gazu zawartych w masach pokarmowych i w śluzie przewodu pokarmowego, powodując ich pękanie. Gazy w jelitach uwolnione w ten sposób są łatwiej wchłaniane lub usuwane z organizmu.4


Taka informacja jest na stronie espumisanu.


Ale autorka przywiązuje chyba większą wagę do nagrania, niż własnego zdrowia.
I am Rock jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-10, 17:22   #81
skazana_na_bluesa
.
 
Avatar skazana_na_bluesa
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: koniec świata
Wiadomości: 28 112
Dot.: Nagrał mnie...

Cytat:
Napisane przez bandra Pokaż wiadomość
Cicho, cicho. W reklamie było, więc na pewno prawda.
ale nie wpadłaś na to, że niektórzy czytają ulotki producentów, także te przeznaczone tylko dla lekarzy?
__________________
-27,9 kg

skazana_na_bluesa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-11, 01:46   #82
bandra
Fuck google, ask me!
 
Avatar bandra
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 7 898
Dot.: Nagrał mnie...

Cytat:
Napisane przez skazana_na_bluesa Pokaż wiadomość
ale nie wpadłaś na to, że niektórzy czytają ulotki producentów, także te przeznaczone tylko dla lekarzy?
Nie ale nie spinaj się, bo wzdęć dostaniesz. Luzik
Autorka chyba nie jest zainteresowana tematem, gdyż się nie wypowiada
__________________
Caught in a landslide, no escape from reality.
Open your eyes, look up to the skies and see.

bandra jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-06-11, 08:37   #83
zmieszany_facet
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 588
Dot.: Nagrał mnie...

Cytat:
Napisane przez Hibiku Pokaż wiadomość
Skąd bierze się u kulturalnych ludzi (dla których gazy są najwyższym znieważeniem) potrzeba zwyzywania kogoś bo śmie robić coś we własnym domu?
No dokładnie, dlaczego zatem tak naskoczyłyście na faceta skoro we własnym domu po prostu postanowił sobie coś nagrać? Jego dom, może robic sobie co zechce.

Nie liczy się z autorką? Pytanie czy za to autork liczy się się ze swoim partnerem waląc bączury az pod sufit i to w salonie. Nawaliła smrodu w pokoju w którym spędza się większość czasu i ma chodzić z uśmiechem na twarzy, że sobie ulżyła? Takie rzeczy na balkonie lub w toalecie, żeby nie dzielić się swoimi wyziewami z odbytnicy z osobami z którymi się mieszka...

Zaskakujące, że przeszkadza jej nagranie tego jak pierdzi, a fakt, że facet wejdzie do pomieszczenia gdzie będzie można się zrzygać od pierwszego wdechu już jest spoko... ot logika
zmieszany_facet jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-06-11 08:37:56


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:06.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.