Sabat czarownic - część 6 :)

[kaaarii]

Napisane przez panna_felicjanna

Zostałam po raz kolejny ciocią!

Gratulację!

[panna_felicjanna]

Nie znam szczegółów, ale krótko. Chyba 2-3 godziny, ale może się mylę bo rozmawiałam tylko z mamą. Nie będę jej męczyła, niech odpoczywa. Naturalnie.

---------- Dopisano o 11:28 ---------- Poprzedni post napisano o 11:28 ----------

Napisane przez kaaarii

Gratulację!

[kaaarii]

Napisane przez panna_felicjanna

Nie znam szczegółów, ale krótko. Chyba 2-3 godziny, ale może się mylę bo rozmawiałam tylko z mamą. Nie będę jej męczyła, niech odpoczywa. Naturalnie.

---------- Dopisano o 11:28 ---------- Poprzedni post napisano o 11:28 ----------

2-3 godziny to w miarę krótko , w porównaniu do kobiet, które rodzą np.12 godzin U mnie siostra mojej mamy ma strasznie lekki porody. Przy ostatnim synku to pojechała się tylko przebadać, lekarz jej powiedział, że może spokojnie wracać do domu, poszła do windy a tam jej po raz pierwszy wody odeszły I chwilkę później Jaś był na świecie

Ma już Twoja siostra imię wybrane?

[panna_felicjanna]

No ona moją chrześnicę też strasznie długo rodziła, coś około 20 godzin. A teraz raz dwa.

Mają już wybrane.

[Czekoladowe_Serce]

Napisane przez kaaarii

2-3 godziny to w miarę krótko , w porównaniu do kobiet, które rodzą np.12 godzin U mnie siostra mojej mamy ma strasznie lekki porody. Przy ostatnim synku to pojechała się tylko przebadać, lekarz jej powiedział, że może spokojnie wracać do domu, poszła do windy a tam jej po raz pierwszy wody odeszły I chwilkę później Jaś był na świecie

Ma już Twoja siostra imię wybrane?

Szwagra siostra rodzila w "locie" czyli w trakcie jazdy do szpitala
Jak dotarla do szpitala to lekarze w drodze na sale zakazywali jej przec.

[kaaarii]

Napisane przez Czekoladowe_Serce

Szwagra siostra rodzila w "locie" czyli w trakcie jazdy do szpitala
Jak dotarla do szpitala to lekarze w drodze na sale zakazywali jej przec.

i czasami tak jest dobrze, szybko itp

Napisane przez panna_felicjanna

No ona moją chrześnicę też strasznie długo rodziła, coś około 20 godzin. A teraz raz dwa.

Mają już wybrane.

A teraz chłopczyk czy druga dziewczynka?

[panna_felicjanna]

Chłopiec.

[kaaarii]

Napisane przez panna_felicjanna

Chłopiec.

To super Parka już jest

[aszin]

Dziewczyny, a wy macie już instynkt macierzyński?

[Czekoladowe_Serce]

Napisane przez aszin

Dziewczyny, a wy macie już instynkt macierzyński?

Ja mam i bym mogla zaczac starania o drugie, ale tz chce poczekac jeszcze. I troche przeraza mnie walka z kilogramami po ciazy zwlaszcza, ze mam tendencje do szybkiego wzrostu wagi. I w sumie lepiej tez jak bym znalazla jakas bardziej stala prace.

[kaaarii]

Napisane przez aszin

Dziewczyny, a wy macie już instynkt macierzyński?

czasami tak , ale to pewnie dlatego, że u mojej babci jest taki 1,5 roczny Jaś gdzie go widuje prawie, że codziennie odkąd się urodził. Ale wiem, że raczej teraz nie mogę sobie pozwolić na dziecko, bo studia, chciałabym znaleźć w miarę dobrą pracę, no ale jakby się trafiło to by było najcudowniejsze na świecie

[mansikkaa]

jinstynktu nie mam
o dziecku pomyśle jak prace znajde i troche popracuję

[Czekoladowe_Serce]

Ja dopiero po porodzie zaczelam miec instynkt
Przed ciaza tolerowalam tylko dzieci. W sumie uwielbiam malego i dzieci najblizszej rodziny a reszte tylko toleruje
Ciezko by bylo teraz wrocic do pieluch.

---------- Dopisano o 12:01 ---------- Poprzedni post napisano o 11:59 ----------

Sie okaze w czasie czy te drugie dziecko bedzie czy nie. Teraz najwazniejsze aby znalesc stala prace i zamieszkac z tz a z czasem cos tam planowac

[aszin]

Ja nie planuję oczywiście, ale uwielbiam wszystkie dzieci, a te w rodzinie po prostu kocham i mogłabym się nimi zajmować. A swoje to już w ogóle będzie oczkiem w głowie.

[kaaarii]

Napisane przez aszin

Ja nie planuję oczywiście, ale uwielbiam wszystkie dzieci, a te w rodzinie po prostu kocham i mogłabym się nimi zajmować. A swoje to już w ogóle będzie oczkiem w głowie.

ja mam to samo

[panna_felicjanna]

Napisane przez kaaarii

To super Parka już jest

I chyba na tym poprzestaną.

Napisane przez aszin

Dziewczyny, a wy macie już instynkt macierzyński?

Ja mam. W ogóle kocham dzieci. A takie malutkie to szczególnie.

[Margarita94]

Felcia gratuluję Felka

Dostałam 4.5 z ustnego egzaminu kudliczek dzięki za rady!

Czeko a Ty masz dziecko z obecnym tz i to nie jest Twój maz? Nigdy tego nie kminie..

Napisane przez aszin

Dziewczyny, a wy macie już instynkt macierzyński?

Tak

[Czekoladowe_Serce]

Napisane przez Margarita94

Felcia gratuluję Felka

Dostałam 4.5 z ustnego egzaminu kudliczek dzięki za rady!

Czeko a Ty masz dziecko z obecnym tz i to nie jest Twój maz? Nigdy tego nie kminie..



Tak

Mały to nie obecnego tż syn Z obecnym tż jestem ponad 2 latka a mały ma ponad 4 lata

[kudlik_kk]

Marg a chociaż coś z nich wyciągłaś?

[aszin]

Ja w przyszłym tygodniu też mam ustny, ale jestem już przyzwyczajona

Czeko, a masz jakiś kontakt z ojcem małego?

[panna_felicjanna]

Dzięki Marg.

I oczywiście gratuluję!

[Czekoladowe_Serce]

Napisane przez aszin

Ja w przyszłym tygodniu też mam ustny, ale jestem już przyzwyczajona

Czeko, a masz jakiś kontakt z ojcem małego?

Nie

[ArabicPrincess]

Napisane przez aszin

Dziewczyny, a wy macie już instynkt macierzyński?

ja nie mam i raczej nie predko bede miec
generalnie jakbym w ogole nie miala dzieci to bym tez nie plakala

a w ogole to witam w nowym watku znalazlam Was

[ArabicPrincess]

[Kolorowa89]

Ale mi się spać chce, myslalam, ze w pracy zasnę.
Miało być ciepło dzisiaj, a jest zimniej niz wczoraj .

U mnie kilka lat temu instynkt macierzyński zanikł .
Teraz dzieci z dalszej rodziny sa mi obojętne, ale uwielbiam moją chrześnicę, bratanicę i mojego siostrzeńca , mam nadzieje, ze istynkt powróci.

Felcia gratulacje .

[Lottie69]

Napisane przez mansikkaa

Napisał am egzamin.
Było trzeba na zerowce ściągać jak inni no dowalil teraz pytania. Nawet nie będę patrzeć czy dobrze napisałam. Lałam strasznie

Ja też po egzaminie, no jakaś szansa jest, że zdam, ale nastawiam się na poprawkę. Jeden próbował ściągać to już od razu dostał 2x niezaliczenie

Napisane przez aszin

Dziewczyny, a wy macie już instynkt macierzyński?

Mnie bierze tak na owulacje i na okres, "łojej dzieci, mizianie brzuszka, a jak będzie wyglądało", ale chce swoje przeżyć najpierw. To raczej chwilowa fascynacja niż taki prawdziwy instynkt


Mam wielkie nadzieje, że jednak postawi mi 3 z tego egzaminu, ale denerwuje sie teraz strasznie, bo nie zrobiłam jednego zadania. Jeden ogarnięty nam powiedział, żeby tego nie liczyć jak na ćwiczeniach, bo będzie źle. A tą metodą z ćwiczeń to ja o każdej porze dnia i nocy policzę, nie wiem czemu powiedział, żeby nie. No ale nie napisałam, mam nadzieję, że z reszty zadań się uzbiera tego na zaliczenie. Wtedy może obyłoby się bez batalii wrześniowej. A teraz czas na piwko i odprężenie się

[mansikkaa]

może znacie jakieś ksiązki godne polecenia?
wakacje sie rozpoczeły i szukam ksiązek do nadrobienia

[Lottie69]

A co lubisz czytać? Jak fantasy to coś się znajdzie do polecenia. Ew tasiemcowe sagi od Margit Sandemo

[aszin]

Margit czytałam, ale nie sagi. Ja mam zamiar poczytać Sagę Lodu i Ognia po wszystkich egzaminach.

[mansikkaa]

ja jako 15 latka przeczytałam sagę o ludziach lodu sny to potem miałam że hoho