jak często kupujecie nowe majtki?

[201801191006]

też

[wskazówka]

Mam majtki z intimmisimi, które wytrzymały mi ok rok. Nie popruły się, ale trochę zblakły i strasznie się rozciągnęły. Pamiętam, że były przecenione z 30zł na 15zł albo 20zł (zielone i niebieskie).
Majtki z Primarka mam ze 4 pary, z bawełnianych luzem rzuconych i więcej nie zamierzam kupić. Rozciągnęły się i wyblakły. Poza tym jakoś nie mogę trafić z rozmiarem, jedne za małe, drugie za duże.
Mam też M&S i są nawet ok. Z Reserved też fajne, nie zmieniły koloru ani kształtu.
Teraz zakupiłam w Matalanie i póki co są ok.
W Gattcie kupiłam majtki bezszwowe, laserowo cięte za 29zł i nie mogę w nich chodzić, bo na pośladkach robią mi się "bułki". Choć pani w sklepie zapewniała, że na pewno tak nie będzie No, ale to już inna kwestia niż żywotność.
Teraz kupuję majtki jak trafię odpowiednie, a właśnie jakoś ciężko mi trafić, żeby nie dzieliło mi pośladka. Jakieś te gumki za ciasne. Jak większe, to już za duże. Także mam deficyt dobrych majtek. I chodzę w kilku parach non stop. No i nie lubię kupować np. 5 szt takich samych, co ostatnio zrobiłam.

[elizka1987]

Napisane przez wskazówka

Mam majtki z intimmisimi, które wytrzymały mi ok rok. Nie popruły się, ale trochę zblakły i strasznie się rozciągnęły. Pamiętam, że były przecenione z 30zł na 15zł albo 20zł (zielone i niebieskie).
Majtki z Primarka mam ze 4 pary, z bawełnianych luzem rzuconych i więcej nie zamierzam kupić. Rozciągnęły się i wyblakły. Poza tym jakoś nie mogę trafić z rozmiarem, jedne za małe, drugie za duże.
Mam też M&S i są nawet ok. Z Reserved też fajne, nie zmieniły koloru ani kształtu.
Teraz zakupiłam w Matalanie i póki co są ok.
W Gattcie kupiłam majtki bezszwowe, laserowo cięte za 29zł i nie mogę w nich chodzić, bo na pośladkach robią mi się "bułki". Choć pani w sklepie zapewniała, że na pewno tak nie będzie No, ale to już inna kwestia niż żywotność.
Teraz kupuję majtki jak trafię odpowiednie, a właśnie jakoś ciężko mi trafić, żeby nie dzieliło mi pośladka. Jakieś te gumki za ciasne. Jak większe, to już za duże. Także mam deficyt dobrych majtek. I chodzę w kilku parach non stop. No i nie lubię kupować np. 5 szt takich samych, co ostatnio zrobiłam.

Przymierzyłam te moje nowe z Gatta. Stringi są ok, ale te pełne już nie. Robią właśnie takie cztery pośladki i to nie jest źle dobrany rozmiar (bo w tali są ok) tylko tak jak piszesz za ciasne gumki.

[summerisgone]

Ych, też trafiłam parę razy na majtki z gumkami niedobranymi rozmiarem do materiału. Przede wszystkim kapp ahl pobił wszystko: majtki z szeroką gumką w pasie, reszta z rozciągliwej bawełny. Cały materiał jest dosłownie luźny wszędzie, końcówki "nogawek" odstają, a gumka tak ciasna, że podjeżdżała mi do talii i i tak było za ciasno przy czym mam między talią i biodrami bardzo dużą różnicę. Dokładnie te oto majtki: http://www.kappahl.com/pl-PL/kappahl...mplagg/103481/
Dwie pary w kubeł, nie jestem w stanie ich nosić bo ta guma mnie dusi.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

No właśnie. Skąd wytrzasnąć majtki, które jednocześnie: nie rolują się na tyłku, nie wbijają w pośladki dzieląc tyłek na 4 części i nie są stringami? Wiele już wypróbowałam i doszukałam się tylko opcji najgorszej - gaci o kroju spodenkowym. W nich jest najwięcej materiału do zrolowania.

[201605161428]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;52540273]No właśnie. Skąd wytrzasnąć majtki, które jednocześnie: nie rolują się na tyłku, nie wbijają w pośladki dzieląc tyłek na 4 części i nie są stringami? Wiele już wypróbowałam i doszukałam się tylko opcji najgorszej - gaci o kroju spodenkowym. W nich jest najwięcej materiału do zrolowania.[/QUOTE]

Ja takie biore z Intimissi tylko kupuje taki "sliski" material, nie chce mi sie teraz sprawdzac co to jest

[siarka40]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;52540273]No właśnie. Skąd wytrzasnąć majtki, które jednocześnie: nie rolują się na tyłku, nie wbijają w pośladki dzieląc tyłek na 4 części i nie są stringami? Wiele już wypróbowałam i doszukałam się tylko opcji najgorszej - gaci o kroju spodenkowym. W nich jest najwięcej materiału do zrolowania.[/QUOTE]
Ja z tego wszystkiego wybieram stringi w wersji dość zabudowanej.
Takie na przykład bardzo lubię:
http://www.ewa-michalak.pl/product-p...orcelanka.html

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez TheUnlike

Ja takie biore z Intimissi tylko kupuje taki "sliski" material, nie chce mi sie teraz sprawdzac co to jest

A możesz wskazać jaki to konkretnie model?

Napisane przez siarka40

Ja z tego wszystkiego wybieram stringi w wersji dość zabudowanej.
Takie na przykład bardzo lubię:
http://www.ewa-michalak.pl/product-p...orcelanka.html

Coś mi się wydaje, że w tym wypadku jedynie płaszczyzna podziału tyłka byłaby inna

[201605161428]

Lisebeth wrzuce jutro fotke bo nie juz sie klade i nie chce mi sie teraz isc do bielizniarki.

Edit:
http://img.szafa.pl/ubrania/1/015733...io-wygodne.jpg o takie cos

[wskazówka]

Napisane przez TheUnlike

Ja takie biore z Intimissi tylko kupuje taki "sliski" material, nie chce mi sie teraz sprawdzac co to jest

Napisane przez TheUnlike

Lisebeth wrzuce jutro fotke bo nie juz sie klade i nie chce mi sie teraz isc do bielizniarki.Edit:
http://img.szafa.pl/ubrania/1/015733...io-wygodne.jpg o takie cos

Nie lubię śliskich Za przeproszeniem nie wchodzi Ci to do tyłka? Też mam takie i do szału mnie doprowadzają, bo się zbierają tam gdzie nie trzeba.
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;52540534]A możesz wskazać jaki to konkretnie model?
Coś mi się wydaje, że w tym wypadku jedynie płaszczyzna podziału tyłka byłaby inna [/QUOTE]
Takie nie są złe, ale jednak wolę zwykłe gacie

Ostatnio kupiłam takie jak w linku, są z bardzo przyjemnego materiału, ale znów te otwory na nogi mają jakieś za luźne, a kupując rozmiar mniejsze są za ciasne. No znów te gumki jakieś nie halo.
http://www.matalan.co.uk/womens/shop...t-modal-briefs

Te nie są złe, ale idealne też nie są. To taka zwykła bawełna, nie taka jak powyżej w linku.
http://www.matalan.co.uk/womens/shop...-mini-knickers

[201605161428]

Ja odkad kupilam pierwsze sliskie, wielbie te majtasy

[siarka40]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;52540534]Coś mi się wydaje, że w tym wypadku jedynie płaszczyzna podziału tyłka byłaby inna [/QUOTE]
Oj nie, dlaczego? One nie są takie "lajkrowate", więc nie mają tendencji do rolowania się, poślady są wolne, nic się pod spodniami nie odznacza. O ile za typowymi stringami niekoniecznie przepadam, to tego rodzaju lubię.

---------- Dopisano o 09:23 ---------- Poprzedni post napisano o 09:22 ----------

Aaa, a ja w ogóle chyba dziwaczna jestem, bo wielbię dość wysokie majtki, nie znoszę tzw. łonówek:/.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez siarka40

Oj nie, dlaczego? One nie są takie "lajkrowate", więc nie mają tendencji do rolowania się, poślady są wolne, nic się pod spodniami nie odznacza. O ile za typowymi stringami niekoniecznie przepadam, to tego rodzaju lubię.

U mnie niestety takie nie-lajkrowate też się zawijają.

Aaa, a ja w ogóle chyba dziwaczna jestem, bo wielbię dość wysokie majtki, nie znoszę tzw. łonówek:/.

Mam tak samo. Ja lubię jak mi sięgają do pępka.

[201604250941]

Napisane przez TheUnlike

Ja odkad kupilam pierwsze sliskie, wielbie te majtasy

A ja nie, ostatnio wyszłam w sukience i takich sliskich, delikatnych, w ogóle ich nie czulam, myslalam, ze jajo zniose, sukienka i uczucie braku majtek

[LovinLight]

a ja wczoraj skorzystałam z -70% SMS i kupiłam sobie 30 par gaci w Esotiq

[bleuclair]

Kupuję jak jakieś wpadną mi w oko. Majtek mam dużo, ostatnio często kupuję różne w Lidlu-od bawełnianych hipsterów w wielopakach po śliskie koronkowe stringi i jakość ich bardzo sobie chwalę. Mogli by jednak rzucić XS wielopaków, bo S są delikatnie za duże, ale nie rozciągnęły się póki co w praniu, kolory zostały takie jakie są, nie zmechaciły się, a je akurat lubię bardzo i często noszę. Czasami kupuję też w Esotiq oraz Re, ale to najczęsciej na wyprzedaży i wtedy raczej staram się wybrać komplet. Jakość tych z Re jest gorsza niż tych z Lidla, ale tragedii nie ma. Ja mam dużo par majtek więc rzadko jakieś nadają się do wyrzucenia, bo nakładam daną sztukę najczęsciej okazyjnie.
Piorę tylko ręcznie.

[uniperfect]

Ja kupuje bezszwowe, najczęściej śliski materiał w sklepach bieliźnianych lub na bazarze. Jedne mi się podarły po jednym razie, a inne na przykład służą 8 miesięcy i dłużej. Płacę 6-8 zł. Nie lubię zwykłych majtek, bo się odznaczają w lecie na spódnicy czy sukience .

[figa84]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;52540273]No właśnie. Skąd wytrzasnąć majtki, które jednocześnie: nie rolują się na tyłku, nie wbijają w pośladki dzieląc tyłek na 4 części i nie są stringami? Wiele już wypróbowałam i doszukałam się tylko opcji najgorszej - gaci o kroju spodenkowym. W nich jest najwięcej materiału do zrolowania.[/QUOTE]

w miarę lubie takie coś, tylko patrzę zawsze żeby ta koronka była wszysta w miarę płasko, wtedy się nie odznacza tak szef, ale to pod nomalnie spodnie, sukienkę

http://static.pokazywarka.pl/bigImag...78/6844665.jpg

pod ubrania pod którymi odznacza się wszystko próbuje takie stringi jak pokazała Siarka lub zykłe

[Ms.Torres]

lubię takie wątki
ostatnio zapragnęłam wymienić wszystkie majtki i w ciągu ok.2 lat przybyło mi jakieś 50 par a biorę wtedy, gdy coś mi wpadnie w oko.

kupuję zazwyczaj niemarkowe, na targu lub w zwykłym sklepie z bielizną albo w f&f - mają świetnej jakości bawełniane wielopaki, mam zarówno bokserki jak i figi stamtąd i nic się z nimi nie dzieje, nie rozciągają się i nie prują, jedynie czarne nieco zblakły. lubię też niemarkowe bambusowe

nie rozumiem kupowania majtek w SH, tak samo jak nie rozumiem kupowania takich po 50 zł wzwyż, nawet jeśli ma być komplet do stanika, to można w takim samym kolorze dobrać gacie za 5-10 złpiorę zawsze w pralce, w 40 stopniach i używam proszku do prania, nigdy płynu (wg mnie płyny nie dopierają).

[Rena]

Ja kupuje w outlecie znanych marek. Maja tam czesto triumph czy passionate za 2 - 3 euro. Takze stopniowo szuflada zapelnia sie u mnie glownie tym. Lubie tez intimissimi ale tej marki nie ma w outlecie, a cena regularna jest wysoka. Ostatnio wyrzucilam 3 pary fig bezszwowych intimissimi, ktore kupilam na wyprzedazy w 2009 roku. Dopiero po 6 latach czestego prania zrobily sie dziury. Takze jakosc super.

[siarka40]

Napisane przez Ms.Torres

[...] tak samo jak nie rozumiem kupowania takich po 50 zł wzwyż, nawet jeśli ma być komplet do stanika, to można w takim samym kolorze dobrać gacie za 5-10 zł

A zauważyłaś, że nierzadko oprócz koloru (który może mieć wszak różne odcienie, często nie do idealnego dobrania) majtki od kompletu charakteryzuje taki sam wzór jak stanik?

[pannajoanna71]

Ja zazwyczaj kupuje na targu takie po 5 zł, bo jak sie zniszczą lub spiorą to zaraz lecą do kosza a mi nie jest ich szkoda kupuje jak mam okazję, takze raz na 3/miesiace wpadnie z 7 nowych par. Wyrzucam po ok roku, dwóch latach gdy sie prują czy spiorą. Mam tez kilka par z atlantica, te sa mega wytrzymałe. Piore roznie. Biale w 50/60 stopniach, czarne w 40 a kolorowe w 30 zazwyczaj. Biale czesto daje do wybielacza na moczenie, potem w pralce wybielacz plus plyn do prania bialego. Czarne- w praniu w plynie do czarnego a kolorowe w plynie do koloru.

[fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4]

Ja daję czarne z kolorowymi w płynie do kolorów i zawsze było ok

[Listopadowaa]

Majtki kupuję rózne i wszedzie. Z primarka starczyly mi na 3 miesiace, ale juz wczesniej sie pruły i się rozciągneły.
Droższe floozie, sloggi mam od roku i wyglądają jak nowe. Bazarkowe tmade in chin tak pól roku. Ale uwagaa mam jedne kupione polskiej marki jakies 6 lat temu i trzymają się do dzisiaj. Kolor czarny się nie sprał, nie wyciągneły się. Ostatnio zauwazyłam ze trochę się przecierają w kroku ale tyle lat to nie ma co się dziwić.

[Ms.Torres]

Napisane przez siarka40

A zauważyłaś, że nierzadko oprócz koloru (który może mieć wszak różne odcienie, często nie do idealnego dobrania) majtki od kompletu charakteryzuje taki sam wzór jak stanik?

Wiem, ale majtki służą jeden dzień i są do prania, a stanik, zanim pójdzie do prania, noszę kilka razy więc musiałabym mieć po kilka/naście par majtek do kompletu i nie chce mi się w to bawić a na jakieś większe okazje, to zawsze się sprawdzają czarne eleganckie majtki, które pasują do większości staników także gusta są różne, a przedstawiam swój punkt widzenia

[siarka40]

Napisane przez Ms.Torres

Wiem, ale majtki służą jeden dzień i są do prania, a stanik, zanim pójdzie do prania, noszę kilka razy więc musiałabym mieć po kilka/naście par majtek do kompletu i nie chce mi się w to bawić a na jakieś większe okazje, to zawsze się sprawdzają czarne eleganckie majtki, które pasują do większości staników także gusta są różne, a przedstawiam swój punkt widzenia

Spoko, przecież na tym polega dyskusja .
Ja majtki od kompletu raczej oszczędzam i nie noszę dzień w dzień, przy czym mam sporo staników, w tym takie, do których niestety nie sposób już dokupić dołu. I nie wiem czy mam w ogóle jakiś cały czarny stanik, a nawet częściowo czarny, tak że czarne majtki raczej by mi nie pasowały jako "a la komplet". Jednak jak u Ciebie się to sprawdza, to fajno.

[Ms.Torres]

no ja właśnie lubię ciemne staniki, mam dużo czarnych, brązowych i granatowych, więc się sprawdzają czarne majtki, zwłaszcza do małej czarnej (niby powinno się nosić cieliste gacie do czarnych ubrań, ale nie lubię tego koloru, jest taki babciny). a do czerwonego stanika oczywiście czerwone majciochy

[Mileva_]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;52540273]No właśnie. Skąd wytrzasnąć majtki, które jednocześnie: nie rolują się na tyłku, nie wbijają w pośladki dzieląc tyłek na 4 części i nie są stringami? Wiele już wypróbowałam i doszukałam się tylko opcji najgorszej - gaci o kroju spodenkowym. W nich jest najwięcej materiału do zrolowania.[/QUOTE]

Figi Intimissimi lub Tezenis/Tenezis (??? - jakoś tak, w każdym razie są w outletach ), nawet niekoniecznie śliskie, ale i bawełniane. Przynajmniej na moim tyłku sprawdzają się bez pudła

[siarka40]

Ja mam staniki w rozmaitych kolorach. I dobry odcień cielistego nie jest zły, poza tym są kolory zastępujące cielisty, jak na przykład na mojej ukochanej Arabelli Oyster - która jedynie przy lekko prześwitujących białych rzeczach się nie sprawdza, z uwagi na tę niebieską wstążkę.

[Madiha]

Moje nieśmiertelne bawełniane majtki mam z Atlantica, niektóre mam od później podstawówki/gimnazjum teraz jestem na studiach. Wyrzucam je wtedy kiedy się spiorą, poprują, plamy nie zejdą. Bardzo dobrej jakości są też bawełniaki z h&m. Łóżkowe kupuję w Intimissimi i H&M. Nie polecam KapphAla i New Yorkera