Dzieci rosną jak szalone, a kolejne są już w drodze! :)

[(kicia)]

u nas się przebiły te jedynki i teraz dwójki jakby w natarciu i w ogóle też ma 3 i 4 napuchnięte u góry ale tylko lekko

[God Of War 20]

Jedynki mamy dwie na dole i dalej na dole wychodzą
Spodziewałam się ze teraz wyjdą jedynki na górze a tu psikus. Jakby nie było niech rosną

To jakieś fajne kurtki w lidlu były?

[(kicia)]

Napisane przez God Of War 20

Jedynki mamy dwie na dole i dalej na dole wychodzą
Spodziewałam się ze teraz wyjdą jedynki na górze a tu psikus. Jakby nie było niech rosną

To jakieś fajne kurtki w lidlu były?

a takie o http://www.lidl.pl/pl/oferta.htm?act...etail&id=42243

fajna cena

jeszcze jak się kupiło dziecięcą

---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ----------

ja kupiłam taką

[God Of War 20]

Napisane przez (kicia)

a takie o http://www.lidl.pl/pl/oferta.htm?act...etail&id=42243

fajna cena

jeszcze jak się kupiło dziecięcą

---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:56 ----------

ja kupiłam taką

Nie ma dla mnie koloru odpowiedniego... a też jakaś kurtkę musze sobie kupić na jesień. Mo i butów tez nie mam co gorsze... w adidasach niezbyt chodzę bo jakiś tak wydają mi się dla nastolatek. Same wydatki.

Mąż dostał propozycję pracy w innym zakładzie. Co jest dobre to fakt ze jest to na miejscu i ze tak powiem rzut beretem rowerem 5 minut drogi nawet nie. Pójdzie na rozmowę i zobaczymy co i jak oferują.

[(kicia)]

Napisane przez God Of War 20

Nie ma dla mnie koloru odpowiedniego... a też jakaś kurtkę musze sobie kupić na jesień. Mo i butów tez nie mam co gorsze... w adidasach niezbyt chodzę bo jakiś tak wydają mi się dla nastolatek. Same wydatki.

Mąż dostał propozycję pracy w innym zakładzie. Co jest dobre to fakt ze jest to na miejscu i ze tak powiem rzut beretem rowerem 5 minut drogi nawet nie. Pójdzie na rozmowę i zobaczymy co i jak oferują.

ja rok temu wybuliłam na kurtkę 180 zł i jestem z niej mega nie zadowolona grzeje się w niej niemiłosiernie tak że czasem po jednym użyciu muszę ją prać bo nawet antyperspirant nie daje rady i w ogóle jakieś nitki wyłażą jak na taką cene to masakra


ja w adidasach chodzę tylko do jeansów i przeważnie tylko jak pada lub jest zimno a tak baleriny dopóki się da

[jagodzia133]

Tez kupilam kurtkę bo mam elegancki plaszczyk. I jak ide tylko do sklepu lub na sportowo to nie wyglada to ciekawie. A tak kawalek, jak to sie mowi u babci na wsi,kapoty na kark juz jest

[(kicia)]

ja kupiłam głównie z myślą o wyjeździe bo góry jak to góry bywa różnie raz słońce raz deszcz

[God Of War 20]

Napisane przez (kicia)

ja rok temu wybuliłam na kurtkę 180 zł i jestem z niej mega nie zadowolona grzeje się w niej niemiłosiernie tak że czasem po jednym użyciu muszę ją prać bo nawet antyperspirant nie daje rady i w ogóle jakieś nitki wyłażą jak na taką cene to masakra


ja w adidasach chodzę tylko do jeansów i przeważnie tylko jak pada lub jest zimno a tak baleriny dopóki się da

A no tak też bywa. Ja mam tylko taka cienka kurtkę parke i płaszczyk ale on to bardziej do kościoła czy gdzieś na wyjścia nie do codziennego biegania.
Baleriny tez mam tylko jak juz kiedyś chyba pisałam bardzo często mnie obcieraja... dlatego unikam. Myślałam bardziej o jakichś botkach płaskich zwykłych.
Mam takie butki zimowe juz teraz 3 sezon będę używać i ciągle jak nowe wygodne i ciepłe i nigdy mi nie przemokly.

Dżinsy tez by się zdały bo przez ten poród to mi się biodra poszerzyly... o losie lepiej nie myśleć co by się przydało

Zuza juz na brzuch zrobiła obkretke i śpi.

[(kicia)]

ja jeansy kupuję tylko w sh bo oczywiście w sklepach same rurki a ja w rurkach wyglądam jak idź stąd i nie wracaj (szerokie biodra) więc dużo mnie spodnie nie wynoszą

a na zimę potrzebuję właśnie jakieś botki płaskie na taką lżejszą zimę bo na śniegi mam takie ala trapery z detachlona już 3 lata u są super

kupiła bym sobie też kurtkę ale raczej sobie daruje

bo przecież małęmu trzeba buty na jesień kombinezon na zimę, buty na zime,.... makabra

[God Of War 20]

Napisane przez (kicia)

ja jeansy kupuję tylko w sh bo oczywiście w sklepach same rurki a ja w rurkach wyglądam jak idź stąd i nie wracaj (szerokie biodra) więc dużo mnie spodnie nie wynoszą

a na zimę potrzebuję właśnie jakieś botki płaskie na taką lżejszą zimę bo na śniegi mam takie ala trapery z detachlona już 3 lata u są super

kupiła bym sobie też kurtkę ale raczej sobie daruje

bo przecież małęmu trzeba buty na jesień kombinezon na zimę, buty na zime,.... makabra

No w sh ciężko o rurki. Ja tylko w sklepie bo rurki są moje ulubione i innych nie założę

Moja Zuza ma kombinezon na zimę i buty jesienne tez. Pozostaje kupić kurtkę zimową i buty zimowe ale ja to jej w sh kupuje właśnie. Jak przyjdzie sezon to będzie spory wybór

[(kicia)]

Napisane przez God Of War 20

No w sh ciężko o rurki. Ja tylko w sklepie bo rurki są moje ulubione i innych nie założę

Moja Zuza ma kombinezon na zimę i buty jesienne tez. Pozostaje kupić kurtkę zimową i buty zimowe ale ja to jej w sh kupuje właśnie. Jak przyjdzie sezon to będzie spory wybór

ja ogólnie lubie rurki podobają mi się ale no cóż ma się taką a nie inną budowę

ostatnio byłam mierzyć buty Bartkowi i na samą myśl o kupnie już mnei portfel boli.

Kurtkę zimową mamy tylko właśnie kombinezon. A jaki masz jedno cyz dwu częściowy? Bo sama nie wiem jaki kupić. W komisie w tamtym roku były fajne ale kurde używka za 60 zł to ja dołożę 20 i mam nowy na allegro a też żeby to jakaś firmóka była to nie.


W ogóle zaczął chodzić przy meblach. No i jest problem że spodobało mi się że przychodzi do kanapy tzn raczkuje wstaje przy kanapie i szuka gdzie się dalej złapać najczęściej jest to krzesełko do karmienia a ono nawet zablokowane sięrusza jak tak się oprze o nie i cóż no na nos leci muszę go łapać zaczyna się

[jagodzia133]

Napisane przez God Of War 20

A no tak też bywa. Ja mam tylko taka cienka kurtkę parke i płaszczyk ale on to bardziej do kościoła czy gdzieś na wyjścia nie do codziennego biegania.
Baleriny tez mam tylko jak juz kiedyś chyba pisałam bardzo często mnie obcieraja... dlatego unikam. Myślałam bardziej o jakichś botkach płaskich zwykłych.
Mam takie butki zimowe juz teraz 3 sezon będę używać i ciągle jak nowe wygodne i ciepłe i nigdy mi nie przemokly.

Dżinsy tez by się zdały bo przez ten poród to mi się biodra poszerzyly... o losie lepiej nie myśleć co by się przydało

Zuza juz na brzuch zrobiła obkretke i śpi.

A to gdzie takie fajne buty kupilas?

My mamy dobrze bo ubranka mam od siostry buty na jesien trampki i adidasy, kurtki na jesien i kombinezon na zime. Wiec musimy kupic tylko buty na zime i czapke

Dla siebie tez tylko buty tz na szczescie ubrany

[Belka15]

Dziewczyny, czy jest któraś z zamościa?? Potrzebuję pomocy

[(kicia)]

Jagodziu ja mam buty na zimę używane dla Bartka ale jakoś nie wiem cyz można dawać dziecku po kimś buty

Belka tu cyba żadna nie mieszka w Zamościu ale ja i Jagodzia mamy tam znajomą może uda CI się jakoś pomóc

[God Of War 20]

Kicia to drogo faktycznie... mi się tak udało ze jak byłam z zuzka w szpitalu i ta dziewczyna co byla ze mną na sali tez miała core i zaoferowała mi ciuszki po niej i były też butki i właśnie ten kombinezon. Jest jednoczęściowy taki zapinany i na zamek fajny
Buty nawet teraz ma takie sandałki używane ale jak nowki. Ja tam się jakoś tym nie przejmuje

Jagodzia w CCC kupiłam i takie mi się super udały

Belka niestety do Zamościa mam daleko...

Aa Kicia moja juz od dawna tak śmiga i niestety wiem co czujesz taki to już czas dzieciaków i muszą się uczyć

[Amelia16]

Kicia ja mam z kapturem taką niebieską jakby w piórka tą damską, o tą Ci chodzi, że fioletowa?
God te kurteczki takie... warte swojej ceny, o może tak bez porównania z droższym jakimś markowym softshellem, ale tak jak Jagodzia napisała do narzucenia na grzbiet do sklepu i nie przewieje

[jagodzia133]

Napisane przez (kicia)

Jagodziu ja mam buty na zimę używane dla Bartka ale jakoś nie wiem cyz można dawać dziecku po kimś buty

Belka tu cyba żadna nie mieszka w Zamościu ale ja i Jagodzia mamy tam znajomą może uda CI się jakoś pomóc

Kiciu takie maluchy malo chodza wiec spokojnie mozesz je zakladac. Nie zdazyly sie odksztalcic. Tym bardziej w zimie gdzie dzieci malo chodza na nóżkach raczej w wózku jeżdżą. Ja tam wszystkie buty mam od siostry. Prawie jak nowe. Bo dzieci z nich szybko wyrastają. Co to jest 3msc uzytkowania.

Napisane przez Amelia16

Kicia ja mam z kapturem taką niebieską jakby w piórka tą damską, o tą Ci chodzi, że fioletowa?
God te kurteczki takie... warte swojej ceny, o może tak bez porównania z droższym jakimś markowym softshellem, ale tak jak Jagodzia napisała do narzucenia na grzbiet do sklepu i nie przewieje

Ja mam ta w piórka ale jaskrawo zieloną. W granatowej wygladalam tak smutno, buro.

[(kicia)]

Napisane przez Amelia16

Kicia ja mam z kapturem taką niebieską jakby w piórka tą damską, o tą Ci chodzi, że fioletowa?
God te kurteczki takie... warte swojej ceny, o może tak bez porównania z droższym jakimś markowym softshellem, ale tak jak Jagodzia napisała do narzucenia na grzbiet do sklepu i nie przewieje

hm ona dla mnie fioletowa była
o ta dokładnie

Napisane przez jagodzia133

Kiciu takie maluchy malo chodza wiec spokojnie mozesz je zakladac. Nie zdazyly sie odksztalcic. Tym bardziej w zimie gdzie dzieci malo chodza na nóżkach raczej w wózku jeżdżą. Ja tam wszystkie buty mam od siostry. Prawie jak nowe. Bo dzieci z nich szybko wyrastają. Co to jest 3msc uzytkowania.

Ja mam ta w piórka ale jaskrawo zieloną. W granatowej wygladalam tak smutno, buro.

to ja w tej jaskrawo zielonej dziwnie się czułam nawet ten pomarańcz który kupiłam tak mnei nie raził

no jeszcze pytanie czy te zimowe będą na niego dobre bo to nawet nie wiem jaki to jest rozmiar na nasze bo Bartek teraz adidasy mierzyłam mu na 20 a te zimowe mam rozmiar 4

[Amelia16]

Napisane przez jagodzia133

Ja mam ta w piórka ale jaskrawo zieloną. W granatowej wygladalam tak smutno, buro.

A ja właśnie w tej limonkowej wyglądałam jakbym miała dostać choroby morskiej, blada byłam i zielona aż na twarzy już pomijając, że ogólnie w tej ciąży wyglądam mało kwitnąco

Napisane przez (kicia)

hm ona dla mnie fioletowa była
o ta dokładnie




to ja w tej jaskrawo zielonej dziwnie się czułam nawet ten pomarańcz który kupiłam tak mnei nie raził

no jeszcze pytanie czy te zimowe będą na niego dobre bo to nawet nie wiem jaki to jest rozmiar na nasze bo Bartek teraz adidasy mierzyłam mu na 20 a te zimowe mam rozmiar 4

Ooo taka właśnie
Ja też tych rozmiarówek nie kumam, szczególnie jak ciocia ze stanów czasem coś przyśle maluchom a tam jakieś 4T na przykład

[God Of War 20]

Taka kurtka dobra na co dzień latać może coś jeszcze kiedyś będzie to upoluje.

Amelia oj na pewno wyglądasz ładnie nie plec bzdur.

Jagodzia dokładnie. Takie dzieci w zimę mało się nachodzą chyba ze będzie mało sroga zima... no ale jakby nie było to szybko wyrastają i jak można uzywke to czemu nie skorzystać sama nie zamierzam się szarpać na jakieś cuda bo nie ma sensu.

[Amelia16]

Oj naprawdę, już nie chodzi mi o sylwetkę, na tą nie narzekam, ale urody zdecydowanie zabrała mi ta ciąża Jakoś po Filipku nie zmieniłam się wcale, już po Helence miałam wrażenie, że ciut się posunęłam, ale teraz wyglądam jak zmęczona życiem nawet jak czuję się świetnie to ktoś się mnie potrafi spytać czemu taka blada jestem, że ciąża daje mi chyba w kość

---------- Dopisano o 08:47 ---------- Poprzedni post napisano o 08:43 ----------

A co do ubranek zimowych dla takich maleństw, też nie inwestuję w jakieś rewelacje markowe, najchętniej korzystam z używanych po kimś, jeżeli już to szukam okazji w pepco albo na promocji w lidlu to jest kwestia jednego sezonu jak założy kurtkę a o bucikach nie wspominam, bo w zimowych to prawie dziecko nie chodzi tylko jeździ w wózku w zimę...

[(kicia)]

mamy 5go zęba

[jagodzia133]

Ja w tej zielonej wygladalam weselej a w granatowej to jak na pogrzeb normalnie. Najlajniejsza byla niebieska/turkusowa ale bez kaptura byla wiec lipa. A przy 2 dzieci wez tu czlowieku parasolke trzymaj

[God Of War 20]

Amelia to pewnie zmęczenie bo dwojka dzieci na pewno daje w kość. Podziwiam Cię bardzo. I jeszcze trzecie w drodze. Jak ty to ogarniasz to ja nie wiem... musisz być super zorganizowana.
Moja Zuza jak nie śpi to nie da mi nic zrobić... posprzątać jeszcze jako tako bo niby mi pomaga ale ugotować obiad? W życiu nie posiedzi sama i się nie pobawi.

Mam takie samo zdanie odnośnie ubranek dla dzieci. Co trzeba nowe to trzeba ale jak można używane w dobrym stanie to czemu nie.

Kicia gratuluję zęba! U nas narazie 3 zęby

[(kicia)]

ja Bartka mam ubranego w spodnie koszulki i bluzy na ok rok do przodu
tylko body muszę dokupić a no i na lato spodenki
u nas w sh kurcze np body to głównie tak do 74 rozmiaru na 80 i wzwyż już nie.

kurcze brzdką pogodę nadają na nasz wyjazd oby się nie sprawdziła

[Amelia16]

Napisane przez (kicia)

mamy 5go zęba

Brawo !!

Napisane przez jagodzia133

Ja w tej zielonej wygladalam weselej a w granatowej to jak na pogrzeb normalnie. Najlajniejsza byla niebieska/turkusowa ale bez kaptura byla wiec lipa. A przy 2 dzieci wez tu czlowieku parasolke trzymaj

Haha, mam to samo kryterium, bez kaptura odpada

Napisane przez God Of War 20

Amelia to pewnie zmęczenie bo dwojka dzieci na pewno daje w kość. Podziwiam Cię bardzo. I jeszcze trzecie w drodze. Jak ty to ogarniasz to ja nie wiem... musisz być super zorganizowana.
Moja Zuza jak nie śpi to nie da mi nic zrobić... posprzątać jeszcze jako tako bo niby mi pomaga ale ugotować obiad? W życiu nie posiedzi sama i się nie pobawi.

Mam takie samo zdanie odnośnie ubranek dla dzieci. Co trzeba nowe to trzeba ale jak można używane w dobrym stanie to czemu nie.

Też tak myślę, że "uroki" ciąży zostawiły ślad, dzieci mimo, że złote to i tak wymagają uwagi przez całą dobę, nie ma siły na odpoczynek czasu prawie nie mam w ciągu dnia i taki efekt.... Za parę lat sobie odbiję hehe
Z tym zorganizowaniem... No powiem nieskromnie, że udaje nam się dobrze rozplanować sobie dzień i zawsze staram się żeby było czysto, co było zjeść na obiad i żeby lodówka pustkami nie świeciła, generalnie udało nam się dojść do pewnego układu, który wprowadził w nasze domowe życie harmonię o dziwo dopiero po narodzinach Heli jakoś się spięłam i wszystko chodzi jak w zegarku, a tak mnie wszyscy straszyli, że będzie tylko gorzej chociaż oczywiście przyznaję, że żadna ze mnie perfekcyjna pani domu bo zdarzają mi się dni paskudnego lenistwa i potem muszę nadgonić obowiązki domowe jak wraca power....

[God Of War 20]

Amelia każdy ma gorsze dni ze nic się nie chce szczególnie jak pogoda daje w kość a ty jeszcze w ciąży to w ogóle nie mniej jednak podziwiam Cię bardzo
Ja porządek tez trzymam i dbam żeby było czysto bo jednak małe dziecko teraz wszędzie raczkuje i szoruje po podłogach jednak mam wymagające dziecko bo chce mojej uwagi w 100%.

Gorraco dziś znów

[Amelia16]

Napisane przez God Of War 20

Amelia każdy ma gorsze dni ze nic się nie chce szczególnie jak pogoda daje w kość a ty jeszcze w ciąży to w ogóle nie mniej jednak podziwiam Cię bardzo
Ja porządek tez trzymam i dbam żeby było czysto bo jednak małe dziecko teraz wszędzie raczkuje i szoruje po podłogach jednak mam wymagające dziecko bo chce mojej uwagi w 100%.

Gorraco dziś znów

Dlatego czytając forum czasem "cieszę się" czytając, że inne mamy też mają słabsze dni, gdzie najchętniej by przeleżały, że też czasem mają góry ubrań, które wołają od tygodnia "wyprasuj mnie" albo na kolację strzelają dzieciom pizzę Sporo mnie to podnosi na duchu
Oj tak, taki etap tego raczkowania, szperania po wszystkich kątach, że czasem codziennie odkurzacz idzie w ruch i wymiata się wszystkie kąty... Tak właśnie też mi się wydaje, że Zuzia jest bardzo do Ciebie przywiązana i potrzebuje duuuużo Twojego towarzystwa

U nas też dziś upał, niemalże tak parno jak niedawno

[(kicia)]

Bartek dużo się zajmuje sam sobą do póki ja siedzę na dupie i nic nie robie

serio potrafi się godzinę bawić sam póki ja czegoś nie robię

gorzej że ma ten etap że on koniecznie chce mieć w rękach to co ja np ostatnio nie zmyłam nacyzń przez to bo był ryk

[Belka15]

Napisane przez (kicia)

mamy 5go zęba

Gratuluję! Czytam was cały czas ale u nas skok do potęgi.
Ale jest też coś dobrego. mam ostatnio troszkę szczęścia