Jak często coś was boli?

[anjia]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;53532117]Na czym polega terapia zatok? Mnie to chyba też dolega ale laryngolog stwierdził, że to alergia, a kolega mi powiedział, że zatoki da się tylko wyleczyć wysysając płyn z zatok za pomocą strzykawki z ogromną igłą wkładanej do nosa...


Dlaczego?

Mam to samo. [/QUOTE]

To niech kolega się doiczy. Mechaniczne usuwanie wydzieliny z zatok to zła i przestazala metoda. Obniża naturalną zdolność oczyszczania się zatok. Rozleniwia je.
Zatoki leczy się przede wszystkim likwidując przyczynę kataru. I jak cię bolą zatoki to nie znaczy ze na pewno masz je chore. Alergia może być powodem bólu zatok. Robi się usg lub rtg w celu sprawdzenia czy czy zatoki są zapvhane albo może są zgrubienia etc.
Dopóki nie wyleczysz kataru to leczenie zatok to tylko chwilowa ulga.
Lasery są bardzo dobre w terapii. Raz miałam nieleczony katar który spowodował zapalenie wiec był antybiotyk potem lasery i sterydy do nosa. Znowu miałam katar tym razem alergiczny i tez olalam sprawę i zrobiły mi się polipy w nosie i zrubienie w zatokach u tym razem skończyło się sterydami doustnymi.

[201607141620]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;53532117]Na czym polega terapia zatok? Mnie to chyba też dolega ale laryngolog stwierdził, że to alergia, a kolega mi powiedział, że zatoki da się tylko wyleczyć wysysając płyn z zatok za pomocą strzykawki z ogromną igłą wkładanej do nosa.... [/QUOTE]
Trochę się koledze wymieszały metody...
Z igłą to jest punkcja zatok (lekarz przebija się do zatoki i płucze ją antybiotykiem). Z odsysaniem jest płukanie zatok metodą Proetza (kładziesz się na plecy, do nosa masz wprowadzony odsysacz i rurkę z solą fizjologiczną). Pierwsze jest bolesne i baaardzo nieprzyjemne. Drugie tylko nieprzyjemne
Na samą alergię polecam domowe płukanie zatok solą morską. Szybkie i dość skuteczne.

A w odpowiedzi do pytania głównego - niestety, nie mam dnia bez bólu.

[a79790139dd0658ebd8b23ce8e3846ca00e1de31_65bd8201a8975]

Napisane przez DarcAngael

Trochę się koledze wymieszały metody...
Z igłą to jest punkcja zatok (lekarz przebija się do zatoki i płucze ją antybiotykiem). Z odsysaniem jest płukanie zatok metodą Proetza (kładziesz się na plecy, do nosa masz wprowadzony odsysacz i rurkę z solą fizjologiczną). Pierwsze jest bolesne i baaardzo nieprzyjemne. Drugie tylko nieprzyjemne
Na samą alergię polecam domowe płukanie zatok solą morską. Szybkie i dość skuteczne.

A w odpowiedzi do pytania głównego - niestety, nie mam dnia bez bólu.

Mnie się wydaje, że po wodzie morskiej jest jeszcze gorzej.

[anjia]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;53532482]Mnie się wydaje, że po wodzie morskiej jest jeszcze gorzej.[/QUOTE]
są dwie wody - zwykła i hipertoniczna bodajże. jedna tylko płucze a druga też zmniejsza opuchlizne. polecam tą drugą.

[DarkChocolate666]

Raz w miesiącu boli mnie głowa, przed okresem albo po okresie - mam migreny.

[helenkabe]

głowa - miewam silne migreny kilka razy w miesiącu, do tego czasami bolą mnie ósemki i to chyba znak, ze pora je wyrwać!

[DarkChocolate666]

Napisane przez helenkabe

głowa - miewam silne migreny kilka razy w miesiącu, do tego czasami bolą mnie ósemki i to chyba znak, ze pora je wyrwać!

Jesteś pewna, że to ósemki bolą? Ja mam takie migreny, które promieniują do szczęki i mam złudzenie, że coś nie tak z zębami, ale zawsze okazuje się, że są zdrowe

[anjia]

Napisane przez helenkabe

głowa - miewam silne migreny kilka razy w miesiącu, do tego czasami bolą mnie ósemki i to chyba znak, ze pora je wyrwać!

Napisane przez DarkChocolate666

Jesteś pewna, że to ósemki bolą? Ja mam takie migreny, które promieniują do szczęki i mam złudzenie, że coś nie tak z zębami, ale zawsze okazuje się, że są zdrowe

Mnie też bolala głową przy rosnieciu 8. I uszy.

[Wenress]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;53532117]
Dlaczego?

[/QUOTE]

Lekarzem nie jestem ale tłumaczyli mi to - skoro kręgosłup jest w jakiś sposób uszkodzony czy coś tam jest podrażnione, to tam powinno boleć, a jeśli ból schodzi dalej to znaczy, że coś niedobrego działa na nerw, który odchodzi od kręgosłupa i jest właśnie w nodze. Można go na serio uszkodzić, można stracić czucie... mnie właśnie bardzo bolała noga, drętwiała mi stopa i nawet straciłam czucie w jednym miejscu - teraz niby kręgosłup ogarnięty ale nerw się bardzo wolno regeneruje i mam o wiele mniej siły w jednej łydce, mam nadzieję, że uda się to też wyleczyć na początku nie mogłam w ogóle stać na palcach ani biegać - prawa noga biegła a z lewej nie dało się ani trochę wybić, zero siły...
Podczas rehabilitacji często mi powtarzali, że najpierw ból powinien wrócić z nogi do kręgosłupa a potem będzie znikać.

[_Matilde_]

[1=a79790139dd0658ebd8b23c e8e3846ca00e1de31_65bd820 1a8975;53532117]Na czym polega terapia zatok? Mnie to chyba też dolega ale laryngolog stwierdził, że to alergia, a kolega mi powiedział, że zatoki da się tylko wyleczyć wysysając płyn z zatok za pomocą strzykawki z ogromną igłą wkładanej do nosa...



[/QUOTE]
Nie wiem czy tylko w ten sposób, w każdym razie ja miałam ten zabieg

[zupa_grochowa]

chyba jestem jakimś wyjątkiem bo mnie nigdy nic serio, nawet po ostrym ćwiczingu na siłowni, żadnych zakwasów, bólu menstruacyjnego, migreny nie miałam chyba nigdy. Może to jakaś wada układu nerwowego albo coś

[ellish]

Jak nic nie boli to nie żyjesz wiesz, to jak z facebookiem. Nie masz - nie istniejesz