Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

[kaaasi]

Napisane przez SzczesliwaNarzeczona

Witam,
nie myślałam, że odezwę się już w kolejnym wątku Pędzicie jak błyskawica
Na początku spóźnione życzenia urodzinowe dla ESOR wszystkiego najlepszego, szybkiego i łatwego porodu i wiele szczęśliwych lat w małżeństwie

Ja w poniedziałek miałam wizytę. Z synkiem wszystko ok, waży już 1086g. i w końcu udało się dojrzeć buźkę wrzucę Wam zdjęcie do klubu. Wyniki glukozy ok, ale z moczem znowu trochę nie bardzo i na następną wizytę mam zrobić posiew i odczyn coombsa i standardowo morfologię. W weekend zaczynam III trymestr...jak ten czas szybko leci...masakra, a dopiero co czekałam jak na zbawienie na II trymestr, bo wszędzie obiecywali, że wtedy poprawia się samopoczucie
Motylku dziękuję za linki sprzedających na allegro. Zakochałam się w tych poduszkach, szukałam wszędzie, ale ceny były z kosmosu, a te są w normalnych cenach Na pewno też będę zamawiać

spory chłopaczek już powtarzałaś mocz? bo wiesz najlepiej powtórzyć jeszcze..mi ostatnio wyszło białko i coś tam jeszcze okazało się, że źle pobrałam następnego dnia było czysto teraz będzie coraz gorzej jak to wszędzie piszą

[Elena_22]

Napisane przez SzczesliwaNarzeczona

Witam,
nie myślałam, że odezwę się już w kolejnym wątku Pędzicie jak błyskawica
Na początku spóźnione życzenia urodzinowe dla ESOR wszystkiego najlepszego, szybkiego i łatwego porodu i wiele szczęśliwych lat w małżeństwie

Ja w poniedziałek miałam wizytę. Z synkiem wszystko ok, waży już 1086g. i w końcu udało się dojrzeć buźkę wrzucę Wam zdjęcie do klubu. Wyniki glukozy ok, ale z moczem znowu trochę nie bardzo i na następną wizytę mam zrobić posiew i odczyn coombsa i standardowo morfologię. W weekend zaczynam III trymestr...jak ten czas szybko leci...masakra, a dopiero co czekałam jak na zbawienie na II trymestr, bo wszędzie obiecywali, że wtedy poprawia się samopoczucie
Motylku dziękuję za linki sprzedających na allegro. Zakochałam się w tych poduszkach, szukałam wszędzie, ale ceny były z kosmosu, a te są w normalnych cenach Na pewno też będę zamawiać

Super, że wizyta udana

[SzczesliwaNarzeczona]

miałam ostatnio antybiotyk bo bakterie były bardzo liczne, a teraz są liczne więc lekarz nie serwuje mi olejnego antybiotyku tylko kazał zrobić posiew

[Lucy31]

Napisane przez SzczesliwaNarzeczona

miałam ostatnio antybiotyk bo bakterie były bardzo liczne, a teraz są liczne więc lekarz nie serwuje mi olejnego antybiotyku tylko kazał zrobić posiew

Słusznie. Jak coś wyhodują w posiewie to będzie przynajmniej wiadomo na co leczyć, a nie tak antybiotyk w ciemno

[Lola2828]

Justynka mała konsultacja z lekarzem i wszystko będzie dobrze nie martw się nic już nam tak malutko zostało

[agaczilla21]

Witam się w nowym wątku...

Jestem winna calemu zlu tego świata. Dziękuję. Dobranoc

[Lola2828]

Napisane przez agaczilla21

Witam się w nowym wątku...

Jestem winna calemu zlu tego świata. Dziękuję. Dobranoc

Nie denerwuj się kochana na pewno nie jest tak źle jak by się wydawało

[kaaasi]

Napisane przez agaczilla21

Witam się w nowym wątku...

Jestem winna calemu zlu tego świata. Dziękuję. Dobranoc

co się dzieje ?

[justynka333]

Jeszcze raz dzięki za wsparcie. Troszkę się poryczałam ale cóż oby Małemu nic nie było przez to. Zauważyłam że chyba zaczynam panikować Zobaczymy co w piątek powie mi lekarka i zaostrzam dietę. Lucy dzięki za linki zaraz zagłębię się w temat.

[Lucy31]

Napisane przez justynka333

Jeszcze raz dzięki za wsparcie. Troszkę się poryczałam ale cóż oby Małemu nic nie było przez to. Zauważyłam że chyba zaczynam panikować Zobaczymy co w piątek powie mi lekarka i zaostrzam dietę. Lucy dzięki za linki zaraz zagłębię się w temat.

Też miałam taką reakcję. Ale lekarze uświadomili mnie, że te cukry ciążowe to powszechne zjawisko i nie ma co płakać. Dziewczyny tu też podniosły na duchu A dieta jest zdrowa, tylko na lepsze wyjdzie

[butterfly20]

Napisane przez Elena_22

Ja się kompletnie na tym nie znam, ale u mnie mniej było. Może tak jak dziewczyny piszą,dieta wystarczy i będzie ok. Nie podłamuj się!

---------- Dopisano o 18:40 ---------- Poprzedni post napisano o 18:39 ----------



A czemu czasowo bez sypialni? coś ominęłam? ostatnio mam cyrki z internetem...

No bo rozbudowujemy się W wyniku tego z naszej starej sypialni będzie pokój Tusi, z pokoju Tusi pokoik Zuuu (bo tu już jest komoda z nadstawką przewijakową i wszystko dla maluszka zrobione), a my będziemy mieć całkiem nowe pomieszczenie na sypialnię. Ale to dopiero od grudnia z tym ruszają.
Na czas remontu przeprowadzam się do rodziców z Tusią, małż po pracy będzie tu pomagał ekipie i do nas pewnie będzie wpadał głównie na obiad i na noc. No ale trzeba przetrwać.
Dobrze,że rodzice mieszkają 2 ulice od naszego domku, a teściowie ulicę obok. Także nie ma problemu po coś wyskoczyć jak będzie potrzebne
No i wiadomo,że rodzice mi sporo pomogą z Tusią, zakupy będę miała robione, obiady pewnie też (chociaż sama też na pewno będę gotować, bo mam inne smaki, a zwłaszcza dla Tusi).

Napisane przez SzczesliwaNarzeczona

Witam,
nie myślałam, że odezwę się już w kolejnym wątku Pędzicie jak błyskawica
Na początku spóźnione życzenia urodzinowe dla ESOR wszystkiego najlepszego, szybkiego i łatwego porodu i wiele szczęśliwych lat w małżeństwie

Ja w poniedziałek miałam wizytę. Z synkiem wszystko ok, waży już 1086g. i w końcu udało się dojrzeć buźkę wrzucę Wam zdjęcie do klubu. Wyniki glukozy ok, ale z moczem znowu trochę nie bardzo i na następną wizytę mam zrobić posiew i odczyn coombsa i standardowo morfologię. W weekend zaczynam III trymestr...jak ten czas szybko leci...masakra, a dopiero co czekałam jak na zbawienie na II trymestr, bo wszędzie obiecywali, że wtedy poprawia się samopoczucie
Motylku dziękuję za linki sprzedających na allegro. Zakochałam się w tych poduszkach, szukałam wszędzie, ale ceny były z kosmosu, a te są w normalnych cenach Na pewno też będę zamawiać

super,że wizyta udana
I cieszę się,że linki się przydadzą. Ja jestem właśnie w ciągłym kontakcie z tym sprzedawcą, ustalamy kolorystykę materiałów

Napisane przez agaczilla21

Witam się w nowym wątku...

Jestem winna calemu zlu tego świata. Dziękuję. Dobranoc

oj

[kaaasi]

Napisane przez justynka333

Jeszcze raz dzięki za wsparcie. Troszkę się poryczałam ale cóż oby Małemu nic nie było przez to. Zauważyłam że chyba zaczynam panikować Zobaczymy co w piątek powie mi lekarka i zaostrzam dietę. Lucy dzięki za linki zaraz zagłębię się w temat.

ej nie smutaj zobacz jak Lucy ładnie cukry opanowała na zdrówko Ci wyjdzie dieta zobaczysz

[butterfly20]

Napisane przez justynka333

Jeszcze raz dzięki za wsparcie. Troszkę się poryczałam ale cóż oby Małemu nic nie było przez to. Zauważyłam że chyba zaczynam panikować Zobaczymy co w piątek powie mi lekarka i zaostrzam dietę. Lucy dzięki za linki zaraz zagłębię się w temat.

Dziewczyny dobrze mówią,będziesz miała zdrowy jadłospis, jeszcze pewnie schudniesz i oboje z malutkim tylko na tym skorzystacie

[kaaasi]

Motyl zgłoś tą przeprowadzkę do Zus-u żebyś się nie stresowała znów

[agaczilla21]

Szkoda gadać...zawsze jak jest coś nie tak to jest tylko i wyłącznie moja wina...jak dzieci cyrkuja gdzieś - moja wina, jak w aucie to też...ze w aucie cos tam zbyra a nigdy nie ma czasu tego zrobić a jak jest czas to z kasa lipnie to tez moja wina...

[NanaR]

Szczęśliwa Narzeczona gratuluję wizyty duże juz Twoje Maleństwo
Justynka nie jest tak źle z Twoim wynikiem nie martw się niedługo opanujesz cukry i wszystko będzie w porządku :-*
Co do płci to mi mama cały czas mówiła ze napewno będzie chłopiec bo miałam ochotę na kwaśne i słone, wyladnialam na buzi i nie przytyłam w biodrach wręcz schudłam i wszystko poszło w brzuch no i się sprawdziło ale to nic moja babcia podobno spojrzała na brzuch ciężarnej i wiedziała jaka płeć taka miała wprawę ;-) no w końcu urodziła 9tke dzieci ;-)
Sprawdziłam wyniki wygląda wszystko ok wapń super ft4 podróbki wreszcie bo juz miałam bardzo niskie a teraz łapie się prawie na styk w dolnej normie tsh spadło ale mało z 1.7 na 1.04 ale zawsze spadło pewnie dostane jutro trochę większą dawkę

[SzczesliwaNarzeczona]

Agatko, co się stało? nie warto się denerwować

Współczuję motyl, u mnie właśnie skończone wykańczanie mieszkania i już zdążyłam wszystko posprzątać, teraz czekam na 11 grudnia bo mają mi wtedy montować meble do kuchni i wtedy się przeprowadzamy, ale dopóki nie było posprzątane to miałam doła jak widziałam ten brud, syf tak jakby nie było żadnych postępów robót. Oby mąż szybko ogarnął sytuację
Ja pokoik dla małego mam w kolorach: szary, żółty i zielony(ten żółty taki też nie słoneczny, a bardziej w zielony wpada) więc w takich kolorach będą dodatki

[marciar7]

Nana to fajne wyniki
Aga, nie martw sie, czasem mam to samo

dziewczyny co myślicie o poduszkach tego typu? motylkach? http://allegro.pl/milutka-kocyk-ocie...677642324.html

[kaaasi]

Napisane przez agaczilla21

Szkoda gadać...zawsze jak jest coś nie tak to jest tylko i wyłącznie moja wina...jak dzieci cyrkuja gdzieś - moja wina, jak w aucie to też...ze w aucie cos tam zbyra a nigdy nie ma czasu tego zrobić a jak jest czas to z kasa lipnie to tez moja wina...

nie smutaj
nic nie jest Twoją wino bo niby co z tych rzeczy ? może macie gorszy czas każdy, dużo na głowie

[SzczesliwaNarzeczona]

Jakoś w zeszłym tygodniu oglądaliśmy z mężem wózki w sklepie i zdecydowaliśmy się na bebetto torino, ale wczoraj na ich stronie widziałam, że ma się pojawić jakiś nowy model Murano i po zarysie wnioskuję, że będzie podobny do Torino więc zaczekamy bo i tak chcemy zamawiać dopiero w styczniu

[agaczilla21]

Mam dość...staram się jak mogę żeby wszystko ogarnąć, żeby bylo dobrze a i tak zawsze zle i ciągle mało...

[SzczesliwaNarzeczona]

Napisane przez marciar7

Nana to fajne wyniki
Aga, nie martw sie, czasem mam to samo

dziewczyny co myślicie o poduszkach tego typu? motylkach? http://allegro.pl/milutka-kocyk-ocie...677642324.html

ja widziałam takie do wózka i w tym celu je zakupie, ale to później do spacerówki dopiero

[kaaasi]

Napisane przez agaczilla21

Mam dość...staram się jak mogę żeby wszystko ogarnąć, żeby bylo dobrze a i tak zawsze zle i ciągle mało...

starasz się i świetnie Ci to wychodzi i to nie tylko moje zdanie bo dziewczyny nie raz piszą że podziwiają jak ogarniasz wszystko

[SzczesliwaNarzeczona]

motyl spodobały mi się te czapeczki, które wrzuciłaś z allegro, te szydełkowe, a jako, że przeszukałam już wszystkie sklepy internetowe, aby znaleźć zimową czapkę dla noworodka i nic nie znalazłam to stwierdzam, że kupię te szydełkowe, a pod spód założę te bawełniane, aby było ciepło maluszkowu

[marciar7]

Napisane przez agaczilla21

Mam dość...staram się jak mogę żeby wszystko ogarnąć, żeby bylo dobrze a i tak zawsze zle i ciągle mało...

wiesz co Aga dawaj tu tego, co wątpi bo akurat ty jesteś mistrzem ogarniania!!!!!!!!!!!!

[NanaR]

Napisane przez kaaasi

starasz się i świetnie Ci to wychodzi i to nie tylko moje zdanie bo dziewczyny nie raz piszą że podziwiają jak ogarniasz wszystko

Zgadzam się przecież Ty jesteś tak świetnie zorganizowana sama radzisz sobie z dzieciaczkam. Wiem jak trudno jest samej jak tż za granicą bo przerabialam to juz 2 razy a co dopiero z dziećmi. Nie martw się tym nadto bo nie warto :-*

[agaczilla21]

Szczerze to ja zaczynam w siebie wątpić...może rzeczywiście robię wszystko źle...

[Elena_22]

Napisane przez agaczilla21

Witam się w nowym wątku...

Jestem winna calemu zlu tego świata. Dziękuję. Dobranoc

Agatka, to brzmi niepokojąco, jak nie Ty...

---------- Dopisano o 20:15 ---------- Poprzedni post napisano o 20:12 ----------

Napisane przez butterfly20

No bo rozbudowujemy się W wyniku tego z naszej starej sypialni będzie pokój Tusi, z pokoju Tusi pokoik Zuuu (bo tu już jest komoda z nadstawką przewijakową i wszystko dla maluszka zrobione), a my będziemy mieć całkiem nowe pomieszczenie na sypialnię. Ale to dopiero od grudnia z tym ruszają.
Na czas remontu przeprowadzam się do rodziców z Tusią, małż po pracy będzie tu pomagał ekipie i do nas pewnie będzie wpadał głównie na obiad i na noc. No ale trzeba przetrwać.
Dobrze,że rodzice mieszkają 2 ulice od naszego domku, a teściowie ulicę obok. Także nie ma problemu po coś wyskoczyć jak będzie potrzebne
No i wiadomo,że rodzice mi sporo pomogą z Tusią, zakupy będę miała robione, obiady pewnie też (chociaż sama też na pewno będę gotować, bo mam inne smaki, a zwłaszcza dla Tusi).



super,że wizyta udana
I cieszę się,że linki się przydadzą. Ja jestem właśnie w ciągłym kontakcie z tym sprzedawcą, ustalamy kolorystykę materiałów



oj

Więc jednak przegapiłam ale super, przemęczycie się, bo to wiadomo, że nie u siebie, ale efekt będzie tego wart

[marciar7]

Napisane przez agaczilla21

Szczerze to ja zaczynam w siebie wątpić...może rzeczywiście robię wszystko źle...

Chyba kpisz ogarnąć dom, życie, dzieci, siebie, 3 w drodze... ja bym nie dała rady

[Elena_22]

Napisane przez marciar7

Nana to fajne wyniki
Aga, nie martw sie, czasem mam to samo

dziewczyny co myślicie o poduszkach tego typu? motylkach? http://allegro.pl/milutka-kocyk-ocie...677642324.html

Ładne, ale ja w sumie pierwszy raz widzę takie cuś, więc nie wiem, czy przydatne, czy to tylko fajny bajer.

---------- Dopisano o 20:21 ---------- Poprzedni post napisano o 20:19 ----------

Napisane przez SzczesliwaNarzeczona

Jakoś w zeszłym tygodniu oglądaliśmy z mężem wózki w sklepie i zdecydowaliśmy się na bebetto torino, ale wczoraj na ich stronie widziałam, że ma się pojawić jakiś nowy model Murano i po zarysie wnioskuję, że będzie podobny do Torino więc zaczekamy bo i tak chcemy zamawiać dopiero w styczniu

Ładny ten wózek i gondola nie okrągła

---------- Dopisano o 20:23 ---------- Poprzedni post napisano o 20:21 ----------

Napisane przez agaczilla21

Mam dość...staram się jak mogę żeby wszystko ogarnąć, żeby bylo dobrze a i tak zawsze zle i ciągle mało...

Agata, jak możesz tak w ogóle myśleć? Przecież jesteś wzorem pracowitości i troskliwości o całą rodzinę .