Wrześniówki 2016 <3

[iwona335]

Napisane przez Sylwia93Krk

Pewnie nie wytrzymam i jutro po pracy zakupię test, bo od tego czekania to zwariować można.

Hehe skad ja to znam

[pater86]

Ja też chciałaby być już po teście, zazdroszczę Wam, że już wiecie czy się udało! Dobrej nocy 😃

[aisot]

Napisane przez pater86

Ja też chciałaby być już po teście, zazdroszczę Wam, że już wiecie czy się udało! Dobrej nocy

Ja juz wiem ze sie udało a sie stresuje czy wszystko będzie dobrze. Oby do 2 trymestru <3

[AnetkaIzabell]

cześć mamuśki i przyszłe mamuśki
pierwszy synek zaplanowany- strzał za pierwszym razem
a teraz
owulacja w 12dc w sylwestra
po raz pierwszy od 8 lat i to akurat w dniu owulacji- zsunęło się nasze zabezpieczenie... no i ups będziemy testować..
planowaliśmy rodzeństwo ale za rok... być może życie napisze nam inny scenariusz.. też będziemy bardzo bardzo szczęśliwi

[LaLaRe87]

Napisane przez pater86

Iwona335 a Ty kiedy robisz test? Mi wyjdzie coś dopiero za jakieś 12 dni, już się nie mogę doczekać...Ale mam złe przeczucia, dopiero teraz wyczytałam, że moje plamienia przez okresem mogą być oznaką problemów z hormonami, z zajście w ciszę i utrzymaniem ciąży... Za pierwszym razem poszło w pierwszym cyklu starań, ciekawe jak będzie teraz.
Justiii84 bardzo Ci gratuluję, należy się Wam taka nagroda po tylu latach!!! Oby było wszytko dobrze.

miałam kilka lat plamienia w fazie lutealnej... ciezko bylo zdiagnozowac ten prolblem, bo lekarze raczej to bagatelizowali... dopiero moj aktualny gin prowadzacy moją ciążę powiedzial od razu - PROGESTERON! w fazie lutealnej przez kilka dni badalam z krwi progesteron i kiedy mial rosnac u mnie delikatnie spadał, stąd plamienia ... brazowe, brunatne. Zaczelam= brac progesteron... po zwiekszeniu dawkiduphastonu do dwoch razy na dzien zaszlam w ciaze... trzymam kciuki za kolezanke po ciazy pozamacicznej,ja tez to przeszłam.. i tez ostroznie podchodzilam do kolejnej ciazy,tym bardziej,ze zaszlam z tego samego jajnika (u mnie cp byla wyciskana, nie wycinali mi nic)- bylo drozne wszystko,ale b. wąskie i ryzykowalismy wiele... ale udalo sie. jestemw 4 miesiacu zdrowej ciazy, oczekujemy na córeczkę powodzenia wrześnióweczki!

[Wilanka]

Witam wrześniówki podczytuje Was od początku, ale jakoś jeszcze nie wierze, że jestem w ciąży. Test robiłam 29, 30 i 31 grudnia no i dzisiaj Piękne 2 kreski wg kalkulatorów internetowych termin miałabym pomiędzy 2 a 5 września miłego dnia

[aisot]

Napisane przez Wilanka

Witam wrześniówki podczytuje Was od początku, ale jakoś jeszcze nie wierze, że jestem w ciąży. Test robiłam 29, 30 i 31 grudnia no i dzisiaj Piękne 2 kreski wg kalkulatorów internetowych termin miałabym pomiędzy 2 a 5 września miłego dnia

<3 cześć!! Ja podobnie! Test 28 i 29 a u giną 30 i powiedział ze to czwarty tydz i na krew pojechałam i wynik pozytywny tez nie moge uwierzyć.

[Wilanka]

Napisane przez aisot

<3 cześć!! Ja podobnie! Test 28 i 29 a u giną 30 i powiedział ze to czwarty tydz i na krew pojechałam i wynik pozytywny tez nie moge uwierzyć.

Ja chcę sie wybrać do lekarza tak za 2 tygodnie dopiero, bo bardzo bym chciała zobaczyć serduszko a nie pęcherzyk. Mam nadzieję że wytrzymam ;-) póki co to chyba będę testy robiła co kilka dni dla pewności :-P

[aisot]

Ja sie wybrałam i nawet pęcherzyka nie widziałam ale sie nie mogliśmy powstrzymać. A to Twoja pierwsza ciąża?

[pater86]

Napisane przez LaLaRe87

miałam kilka lat plamienia w fazie lutealnej... ciezko bylo zdiagnozowac ten prolblem, bo lekarze raczej to bagatelizowali... dopiero moj aktualny gin prowadzacy moją ciążę powiedzial od razu - PROGESTERON! w fazie lutealnej przez kilka dni badalam z krwi progesteron i kiedy mial rosnac u mnie delikatnie spadał, stąd plamienia ... brazowe, brunatne. Zaczelam= brac progesteron... po zwiekszeniu dawkiduphastonu do dwoch razy na dzien zaszlam w ciaze...

Czyli przez plamienia nie mogłaś zajść w ciążę? Nie zdawałam sobie sprawy, że to takie poważne... Jak to od paru cykli, myślałam że jeszcze jakieś zawirowania po poprzedniej ciąży, karmieniu itd. Jak tym razem się nie uda od razu idę do ginekologa. Dziękuję za informację 😘 życzę szczęśliwego rozwiązania! I zazdroszczę córeczki 😃

[Wilanka]

Napisane przez aisot

Ja sie wybrałam i nawet pęcherzyka nie widziałam ale sie nie mogliśmy powstrzymać. A to Twoja pierwsza ciąża?

Byłam w ciąży niecałe 7 lat temu, poszłam wtedy od razu do lekarza, był pęcherzyk, ale serduszka już nie doczekalam niestety... Później nam się odwidzialo zachodzenie w ciążę, no a teraz trochę nam zeszło ale mam nadzieję że tym razem będzie dobrze do końca

[aisot]

Na pewno będzie dobrze! Musi byc! Chociaż ja tez sie strasznie boje, bo to moja pierwsza ciąża. Poruszam sie jak we mgle, nie wiem kiedy co i jak, to głupie ale co chwila latam do łazienki, sprawdzam śluz, wyszukuje objawów ciąży i czekam (naprawdę, oszalałam->) na mdłości. np teraz zaraz oszaleje bo nie wiem czemu kłuje mnie lewy jajnik od dwóch dni

[malena1979]

Czekałam na ten wątek. Życzę wam dziewczyny cudownych, spokojnych ciąż

Mama wrześniowego Leosia 2015

---------- Dopisano o 11:20 ---------- Poprzedni post napisano o 11:16 ----------

Justi kochana, dla Ciebie szczególne buziaki-wiadomo

[aakkzzii]

Wszystkiego Dobrego Życzę Mamusia Wrześniowym Niedawno I Ja Nią Byłam We Wrześniu Rodzą Się najslodsze Bobaski

Bezproblemowej ciąży szybkiego porodu i mało kilogramów na + życzy mama wrześniowa 2015 i mała weronika

[pater86]

Dziewczyny myślcie pozytywnie! Jak są dwie kreski na teście to dzidziuś jest i trzeba wierzyć, że będzie dobrze 👍
Ja w pierwszej ciąży czekałam na mdłości, umieralam ze strach bo ich nie miałam, więc myślałam że może coś jest nie tak. Okazało się, że ich nie miałam całą ciążę 😉 ot taka tragedia 😃 trzeba się przygotować na 9 miesięcy strachu, niepewności, domysłów itd...

[Wilanka]

Ja też za każdym razem jak idę do łazienki to sprawdzam czy wszystko ok :-P tak to już chyba jest :-P mdlosci też by mnie ucieszyły, chociaż pewnie jak już przyjdą to będziemy na nie narzekać ;-) mnie wczoraj kłuł jajnik i też się stresowalam. Tak to raz na jakiś czas brzuch zaboli, no i piersi mnie bolą mam wrażenie że są takie pełne, nie wiem jak to powiedzieć

[aisot]

Napisane przez pater86

Dziewczyny myślcie pozytywnie! Jak są dwie kreski na teście to dzidziuś jest i trzeba wierzyć, że będzie dobrze
Ja w pierwszej ciąży czekałam na mdłości, umieralam ze strach bo ich nie miałam, więc myślałam że może coś jest nie tak. Okazało się, że ich nie miałam całą ciążę ot taka tragedia trzeba się przygotować na 9 miesięcy strachu, niepewności, domysłów itd...

️️️


Ja jestem ogólnie z tych ludzi, którzy non stop czymś sie stresują. Ale rozmawiałam z gin i moge brać validol na nerwy, wiec jakoś damy radę. wdechy i wydechy opanuje niedługo do perfekcji
Ale juz mnie korci żeby poleciec na usg znowu żeby zobaczyć juz pęcherzyk albo maleństwo albo usłyszeć serduszko. I sie bije z myślami czy iść ok 8.1 czy juz 12 lub 15.1

---------- Dopisano o 12:03 ---------- Poprzedni post napisano o 11:47 ----------

Napisane przez Wilanka

Ja też za każdym razem jak idę do łazienki to sprawdzam czy wszystko ok :-P tak to już chyba jest :-P mdlosci też by mnie ucieszyły, chociaż pewnie jak już przyjdą to będziemy na nie narzekać ;-) mnie wczoraj kłuł jajnik i też się stresowalam. Tak to raz na jakiś czas brzuch zaboli, no i piersi mnie bolą mam wrażenie że są takie pełne, nie wiem jak to powiedzieć

Czyli dokładnie tak jak ja ️ wlasnie idę siku Ahhahah

[_Beata _]

Napisane przez slowikowa25

To moj z dzis, chyba juz bardziej bordowa krecha byc nie moze

Bardziej w ciąży już być się nie da😁

Napisane przez Sylwia93Krk

Witajcie Mam nadzieję do was dołączyć. Objawy pozwalają myśleć, że coś z tego będzie bo mam strasznie bolesne piersi i czuję ciągnięcie w podbrzuszu. Także proszę o trzymanie kciuków

kciuki!

Napisane przez AnetkaIzabell

cześć mamuśki i przyszłe mamuśki
pierwszy synek zaplanowany- strzał za pierwszym razem
a teraz
owulacja w 12dc w sylwestra
po raz pierwszy od 8 lat i to akurat w dniu owulacji- zsunęło się nasze zabezpieczenie... no i ups będziemy testować..
planowaliśmy rodzeństwo ale za rok... być może życie napisze nam inny scenariusz.. też będziemy bardzo bardzo szczęśliwi

mój synek został ustrzelony w sylwestra 4 lata temu

Napisane przez Wilanka

Witam wrześniówki podczytuje Was od początku, ale jakoś jeszcze nie wierze, że jestem w ciąży. Test robiłam 29, 30 i 31 grudnia no i dzisiaj Piękne 2 kreski wg kalkulatorów internetowych termin miałabym pomiędzy 2 a 5 września miłego dnia

Gratulacje!
U mnie dalej okresu braku i brzuch pobolewa. Dziś idę na noc do pracy, jutro rano kupię test i jak się wyspie po południu zrobie- bo obawiam się, że jeśli zrobię rano, z emocji już nie zasne:p

[slowikowa25]

Napisane przez _Beata _

Bardziej w ciąży już być się nie da😁


Gratulacje!
U mnie dalej okresu braku i brzuch pobolewa. Dziś idę na noc do pracy, jutro rano kupię test i jak się wyspie po południu zrobie- bo obawiam się, że jeśli zrobię rano, z emocji już nie zasne:p

haha! ja jak miałam testować to budziłam się w środku nocy i spać już nie mogłam tak mi serducho waliło z emocji

Moje jajniki dziś już trochę przeginają, tak mnie ciągną że w pracy nie mogłam się na niczym skupić.

Dziewczyny będę powoli robić w pierwszym wątku listę- więc jak możecie to napiszcie swoje imię, wiek , datę porodu przez Was obliczoną i kiedy chcecie iść pierwszy raz do lekarza. Acha i czy to Wasza pierwsza ciąża. Życzę miłego weekendu kochane, odpoczywajcie!

[iwona335]

Napisane przez _Beata _

Bardziej w ciąży już być się nie da😁








kciuki!







mój synek został ustrzelony w sylwestra 4 lata temu





Gratulacje!
U mnie dalej okresu braku i brzuch pobolewa. Dziś idę na noc do pracy, jutro rano kupię test i jak się wyspie po południu zrobie- bo obawiam się, że jeśli zrobię rano, z emocji już nie zasne:p

Mam nadzieje ze my w tego sylwestra ustrzelimy syna

[aisot]

Napisane przez slowikowa25

haha! ja jak miałam testować to budziłam się w środku nocy i spać już nie mogłam tak mi serducho waliło z emocji

Moje jajniki dziś już trochę przeginają, tak mnie ciągną że w pracy nie mogłam się na niczym skupić.

Dziewczyny będę powoli robić w pierwszym wątku listę- więc jak możecie to napiszcie swoje imię, wiek , datę porodu przez Was obliczoną i kiedy chcecie iść pierwszy raz do lekarza. Acha i czy to Wasza pierwsza ciąża. Życzę miłego weekendu kochane, odpoczywajcie!

Aisot 24l, 01.09, pierwsza wizyta za nami-30.12, ale nic na usg nie zobaczyliśmy

[justiii84]

Słowikowa to ja daje swoje dane Justii l.31 pierwsza wizyta była i był widoczny pęcherzyk a termin porodu to podam po następnej wizyciea no i jest to druga ciąża, pierwsza była pozamaciczna.

Ja tez szukam u siebie objawów i człowiek się nakreca.

[Wilanka]

Ania, 28 l., druga ciąża, pierwsza poroniona, we wtorek będę dzwoniła żeby się umówić na wizytę to wtedy podam datę

[iwona335]

Ja tez szukam objawow. Wczoraj bolal mnie prawy jajnik. Dzis cale podbrzusze

[_Beata _]

Beata, 28 lat, ciąża druga, ptp 6-9.09.2016

---------- Dopisano o 15:56 ---------- Poprzedni post napisano o 15:55 ----------

Napisane przez iwona335

Mam nadzieje ze my w tego sylwestra ustrzelimy syna

Tego Wam życzę😁 a pierwsze dzieciątko to chłopiec czy dziewczynka?

[iwona335]

Napisane przez _Beata _

Beata, 28 lat, ciąża druga, ptp 6-9.09.2016

---------- Dopisano o 15:56 ---------- Poprzedni post napisano o 15:55 ----------



Tego Wam życzę😁 a pierwsze dzieciątko to chłopiec czy dziewczynka?

Dziewczynka, Zuzia, ma 2,5 roku i wlasnie na mnie spi

---------- Dopisano o 16:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:58 ----------

Myslalam ze w drugiej ciazy nie bedzie tego napiecia i czekania a tu mnie az skreca zeby dni szybko mijaly a tu jeszcze 8-9dni do @

[slowikowa25]

iwona335 ja też odliczałam dni... a te leciały baaaaardzo wolno Ja byłam niecierpliwa i zaczęłam testować już od 9 dpo- zaopatrzyłam się w 15 testów z amazona za parę groszy to sobie nie żałowałam. Ale jakie to fajne uczucie patrzeć jak najpierw pojawia się cień, następnego dnia coraz ciemniejszy cień kreski i z dnia na dzień kreska coraz ciemniejsza.... ;-)

[LaLaRe87]

Napisane przez pater86

Czyli przez plamienia nie mogłaś zajść w ciążę? Nie zdawałam sobie sprawy, że to takie poważne... Jak to od paru cykli, myślałam że jeszcze jakieś zawirowania po poprzedniej ciąży, karmieniu itd. Jak tym razem się nie uda od razu idę do ginekologa. Dziękuję za informację �� życzę szczęśliwego rozwiązania! I zazdroszczę córeczki ��

progesteron jest szalenie wazny przy planowaniu ciąży oraz utrzymaniu jej... mozesz zajsc w ciaze, ale przy niskim progesteronie po prostu poronić.. nie powiedzialabym, ze nie moglam zajsc w ciaze przez to, poniewaz plamienia mialam kilka lat,ale o ciaze zaczelam sie starac we wrzesniu 2014 r. i juz po kilku cyklach mimo plamien zaszlam (niestety pozamaciczna,ale szybko wykryta) pozniej po operacji trafilam do innego lekarza ktory od razu zalecil brac duphaston (progesteron w tabletkach) - plamienia zniknely, w trzecim cyklu staran kiedy nie mialam zadnego plamienia zaszlam w ciążę.


dla tych, co doszukują się objawów hhih w I trymestrze nie mialam żadnych, jedynie słabsze jakieś dwa tyg. tj. nie jadlam pomidorow, warzyw i raz wymiotowałam na widok jedzenia w Kuchennych Rewolucjach. Do dnia dzisiejszego,a jestem w 4 miesiacu zero objawow tego tez Wam życzę...

[aska8999]

Dziewczyny, dzisiaj zrobilam dwa yesty 8 dni po owulacji tej samej firmy i sa rozne, na jednym jest bardzo blada kreska. Co o tym myslicie?

[slowikowa25]

Aska8999 moim zdaniem na jednym jest blada kreska a na drugim normalna, calkiem fajna ciazowa krecha pozwole sobie juz pogratulowac!