![]() |
#61 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 434
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
.
Edytowane przez agatus84 Czas edycji: 2013-01-21 o 17:10 |
![]() ![]() |
![]() |
#62 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Nowa Sól
Wiadomości: 311
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
nie no ten watek jest fantastyczny
![]()
__________________
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#63 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 56
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
Opowiem wieć o mojej i mojego TZ najwczesniejszej wpadce. To bylo juz jakis kawał czasu temu, ale nadal, gdy sobie przypomne tamta sytuacje, chce mi sie wyc
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#64 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 1 019
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#65 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 434
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
.
Edytowane przez agatus84 Czas edycji: 2013-01-21 o 17:06 |
![]() ![]() |
![]() |
#66 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 32
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
Normalnie pękam ze smiechu czytając wasze historie!!!
Moja wpadka była z gatunku horrorów. Otóż będąc studentką mieszkałam na stancji. Pewnego popołudnia kochałam się z moim ówczesnym chłopakiem, on mnie w pewnym momencie obrócił na bok, tak, ze leżałam twarzą do ściany. Tyle, że gdy otworzyłam oczy zobaczyłam na tej ścianie tuz obok mojej twarzy ogromnego kosmatego pajaka, a pajaków boje się najbardziej na świecie. Zaczęłam krzyczeć tak, że on ze mnie wyskoczył jak oparzony, ja z łóżka, a właściciel domu przybiegł pod drzwi pytając czy nic mi się nie stało i czy w czymś pomóc! |
![]() ![]() |
![]() |
#67 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 059
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
Cytat:
![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#68 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: elbląg
Wiadomości: 10
|
![]()
....
__________________
"Cytaty cynią Polaka cłowiekiem ocytanym" ![]() Edytowane przez Natashus Czas edycji: 2007-03-07 o 13:55 |
![]() ![]() |
![]() |
#69 |
Rozeznanie
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
mojemu M<isiowi to tylko raz udzielił się zanik pamięci, jakoś tak było że sie kochaliśmy i trzeba było szybko zaraz wyjśc z domu i zapomniał zdjąc gumke
![]() 10 minut później....... środek Warszawy, zatłoczony chodnik, obciążona gumka zsówa się z penisa, wypada przez nogawkę, ląduje na bucie...... 5 minut na nim leży zanim zorientowaliśmy się w sytuacji ![]() ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
Wakacje
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#70 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2004-05
Lokalizacja: Nowa Sól
Wiadomości: 311
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
Przypomniala mi sie jeszcze historia mojej przyjaciolki Karolci.Mieszka tylko z mama pod nie obecnosc mamy postanowilam sie wykapac ze sowim TŻ-tem on nieco skrepowany wszedl do wanny w majtkach pozniej je zdiol,no i zeby wyschly kumpela polozyla je na grzejnik a on mial isc na trening wiec mial bielizne na przebranie ubral sie poszedl ,ona calkiem zapomniala o tych gatkach,wraca do domu a tu mama zadaje dziewne pytania co sie suszy na grzejniku a ona z calym przekonaniem wmowila mamie ze te sexy barchany to jej bielizna
![]()
__________________
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#71 |
Raczkowanie
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
Ja poza takimi wpadkami typu rodzice wracaja wcześniej do domu to nie miałam takich przygód jak wy.....Ale powiem wam ze po wpadkach z szybszym powrotem do domu mama zawsze pisze mi esemesa "zbieramy sie do domu" lub sms typu "jedziemy do.....wróciym późno macie czas na odrobienie zaległosci w bara bara " hehehe
|
![]() ![]() |
![]() |
#72 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
Nie wiem czy to zaliczyć jako "łóżkową wpadkę", ale ostatnio jak się kochałam z moim TŻ, to bidak z całej siły przyzolił łokciem w szafę (chciał się po plecach podrapać
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#73 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 7
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
hahaha
Edytowane przez winetou Czas edycji: 2007-02-02 o 14:17 |
![]() ![]() |
![]() |
#74 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 2 336
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
Ostatnio jak baraszkowalam z moim TŻ przyłozyłam mu w szczeke z kolana. Oczywiscie przypadkiem. Innym razem ale to jak juz tylko lezelismy obok siebie, chcialam by mi cos podal. On oczywiscie zaraz.. zaraz... Wiec zepchnelam go z lozka. Traf chcial ze uderzyl lokciem o podloge. Lezal tak chwile i mowil zebym od niego odeszla bo go skrzywdze jeszcze bardziej
![]()
__________________
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#75 | |
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
Cytat:
![]() ![]()
__________________
![]() od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
|
|
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#76 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
![]() Edytowane przez tysiulka18 Czas edycji: 2011-02-03 o 20:38 |
![]() ![]() |
![]() |
#77 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: wieś (ale nie zadupie)
Wiadomości: 600
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
Cytat:
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#78 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 9
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#79 |
Raczkowanie
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
W sumie to prawda ze kobiety tez cos "wydzielaja" ale faceci nie narzekaja tak na to jak my :P no ale sie nie dziwie bez ostzezenia to i zabic sie mozna :P A jak byscie sie tak zadławiły
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#80 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 4
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
Poztanowilam tez cos dopisac
![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#81 |
Rozeznanie
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
Tak czytam sobie ten watek odkad sie pojawil i do niedawna jeszcze myslalam ze tak juz pozostanie, na czytaniu...
A tu nagle niedawno, podczas wyjazdu w gory, i mnie "dopadla wpadka".... W domku w ktorym bylo 8 osob (ja i TZ jedyna para), dostalismy pokoj na dole, obok closetu i wejscia do pomieszczenia gospodarczego, wiec czulismy sie bezpieczni. Postanowilismy z TZ zasokoic sie ustami (po raz pierwszy). No i w momencie, gdy obydwoje juz wiedzielismy co robic, drzwi sie otwieraja i nasz znajomy mowi : "Nie jest Wam przypadkiem zimno, bo..., o sorry..." I nadal stoi w drzwiach, swiatlo pada na nasze lozko, a my z glowami podniesionymi do gory, patrzymy na niego... A on centralnie zaczal watek o tym ze ludzie nie potrafia wlaczyc sobie ogrzewania, i przyszedl do nas sprawdzic czy my wlaczylismy... Nie musze chyba mowic o tym ze gdy zamknal drzwi my dostalismy atak smiechu, a na drugi dzien bylo nam bardzo ciezko spojrzec mu w oczy... |
![]() ![]() |
![]() |
#82 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: wieś (ale nie zadupie)
Wiadomości: 600
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
to jeszcze coś dopisze choć to nie była wpadka. tym razem nie o mnie.
jest impreza.gospodarz domu razem ze swoją partnerką poszli sobie "na pieterko" w wiadomym celu. akcja sie toczy aż tu nagle do pokoju wchodzi ("lekko" pijany) kolega i nic sobie nie robiąc z tego że tych dwoje się kocha rzuca tekst "Sorry ale macie może szlugi?" Jak sie o tym dowiedziałam to aż się popłakałam ze śmiechu! |
![]() ![]() |
![]() |
#83 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 2 513
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
Niezle sa te wasze historyjki niezle sie
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#84 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 219
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
Kiedys znajoma opowiadala mi o przypadku jaki zdazyl sie w jej miasteczku. Do tegoż miasteczka przyjechało dwóch kolesi w delegacje bodajze. Po pracy mieli wyjezdzac. Mieli jeszcze troche czasu wiec jeden wyszedl na miasto a drugi chcial sie zabawic jeszcze z jakas wiec sobie zaprosil jedna miejscowa dziewczyne ktora wczesniej gdzies poderwal. Wiec sytuacja taka - jeden wyszedl na miasto wiec pokoj wolny to drugi z ta dziewucha zaczeli sie zabawiac ... Nie przewidzial ze kolega wroci wczesniej do pokoju i zastanie ich w tej sytuacji - dziewczyna sie zestresowala i tak sie zacisnela ze utknął na dobre. Nie wiedzieli podobno co robic wiec kolega weznal pogotowie. Pogotowie przyjechalo na ratunek - lekarz i pielegniarka. Reakcja byla podobno taka ze pielegniarka byla matka tej dziewczyny
![]() Historia z opowiadan małomiasteczkowych, wiec tylko ją powtarzam ale szczerze powiem ze nie chcialo mi sie w to wierzyc. ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#85 |
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
![]()
__________________
![]() od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
Edytowane przez emememsik Czas edycji: 2011-07-23 o 20:26 |
![]() ![]() |
![]() |
#86 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 6
|
Cytat:
jak to powiedzial nasz wykladowca : " z kobiety mozna wyjac prawie wszystko, gorzej jest z wlozeniem" Edytowane przez Pomadka Czas edycji: 2006-01-20 o 18:02 Powód: Post po poscie!! |
|
![]() ![]() |
![]() |
#87 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: wawa , lublin , łódź
Wiadomości: 1 161
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
Nurexx lepiej zmień uczelnie
![]() ![]() ![]() ![]() ![]()
__________________
http://www.foto1.biz <-moje fotki z podróży |
![]() ![]() |
![]() |
#88 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 219
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
nurexx ja tez radze zmienic nauczyciela albo go nie sluchac
Wiele razy słyszałam o takich przypadkach i wiem ze samemu mozna sobie z tym poradzic np wchodzac do wanny z goraca woda - to rozluznia miesnie. A co do tego pogotowia z "mojej" opowiesci to widocznie dziewczyna dostala cos na rozlusnienie miesni ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#89 |
Zadomowienie
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
Widze, ze niezle miewalyscie przygody... Mi tez sie trafily dwie, jedna to wlasciwie smieszna, a druga troche bardziej wstydliwa, bo to bylo 2 lata temu (mialam 17 lat, moj chlopak 16). Obie sytuacje wydarzyly sie na obozie w Bieszczadach. Mieszkalam w pokoju z dwiema kolezankami ze szkoly a moj chlopak z jakimis maluchami w domku obok, ale prawie co noc sie do nas przemycal
![]() 1. To byl nasz pierwszy raz razem (jego pierwszy w ogole). Oboje bylismy troszke zdenerwowani na poczatku, ale pozniej zaczelam sie standardowo rozkrecac i sobie pomrukiwalam pod nosem... Nie dosc, ze moj TZ musial mnie co chwila uciszac, to balismy sie, ze kolezanki sie obudza. W pewnym momencie jedna z nich zaczela sie krecic. Zamarlismy, nasluchujemy. Kolezanka wymamrotala przez sen "k***a", powiercila sie jeszcze raz i chyba zasnela... Jak spytalismy po obozie, czy jej przeszkadzalismy, to twierdzila, ze nie. A jak jej powiedzielismy o tej "nocnej mowie", to bylo jej bardziej glupio niz nam ![]() 2. Dziewczyny gdzies wybyly, na mecz siatkowki albo badmintona, a nam sie zachcialo z TZ-em wyprobowac prysznic ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#90 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 35
|
Dot.: Łóżkowe "wpadki"
1.Upalne lato, kochamy się w trawie nad rzeką, jest cudownie, na drugi dzień ja mam ok.40 ugryzień komarów na ciele, on - ani jednego
![]() 2.Robię mu l***e, a on w tym czasie mi zdjęcia nie naszym! aparatem cyfrowym, oczywiście chcieliśmy usunąć te fotki, ale nie zdążyliśmy........nasz kumpel-własciciel aparatu miał niezly ubaw......ja mniejszy ![]() Edytowane przez svenja Czas edycji: 2006-01-21 o 14:05 Powód: wulgaryzmy |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:21.