Mamy marzec 2016 :) -cz. IX :)

[monikmi]

Napisane przez gwiazdka997

ja musze powiedziec tz ze nie chce odwiedzin w szpitalu.

Napisane przez lala_la

Ja nie mam zlych tesciow ale tez nie mam ochoty na szybkie odwiedziny.

Ja też chcę tylko męża w szpitalu, będę miała stałą opiekę więc dodatkowe pary oczu do nadzorowania mi nie potrzebne a moja "Specjalistka Ciążowa" na sto procent będzie się pierwsza szykowała do oglądania wnuczka a i w domu właśnie też mam podobnie, jak przyjadą to zawsze musi być ciasteczko, kawusia, coś do przegryzienia bo jak nie to potem obraza majestatu

Emma, Słoneczko do środy już niedaleko odpoczywajcie, póki jeszcze możemy i tak dzielne z Was Babeczki ja pewnie już dawno bym marudziła

[nieznajoma0]

Napisane przez trzydziescidwa

A do mnie dziś przyjedzie mój lezaczek tiny love nie mogę się doczekać. Chyba go od razu poskładam

Skladaj, skladaj

Ech, musze chyba sie do okulisty zapisac. Moze w tym roku jeszcze maja jakies miejsce

[ktoregos_dnia]

Napisane przez gosza82

Wczoraj zaniemogłam cały dzień pobolewał mnie brzuch w różnych odstępach jeszcze później biegunkę dostałam masakra

Oj Gosza, mam nadzieję, że te Twoje bóle ostatnio to nic takiego. Dobrze, że jutro do lekarza idziesz

Napisane przez fjolek

od ktorego tygodnia macie zamiar chodzic na ktg do szpitala?

Ja ktg mam u siebie w przychodni od 30 tc co trzy tygodnie.

Napisane przez sloneczko4477

Nosz kur.wa! Wyjdę dopiero w środę!

No niezły powód sobie znaleźli

---------- Dopisano o 11:30 ---------- Poprzedni post napisano o 11:27 ----------

Napisane przez trzydziescidwa

Dopiero w X części można się rozpakowywać

Ja to w XI

[marta1986222]

Witam się w nowym wątku.

Powiesilam pranie,wyciaglam zakupy,nastawilam na zupę i leże.

[nieznajoma0]

Zapraszam na obiad: placki po wegiersku

[kallina_2014]

Ale gonicie Dziewczyny!

Misia śliczny wątek !

[sloneczko4477]

Dziewczyny miała już któraś wymaz robiony? Na paciorkowca

[201610051940]

Napisane przez nieznajoma0

Gwiazda, a z czego podyplomowka?

Tez zapowiedzialam ze nie chce zadnych odwiedzin w szpitalu. Nikogo. Tylko tz

integrowanej produkcji roślinnej mi akurat by się przydały do pracy później, ale nie wiem czy jest sens jak bedzie mała...

[nieznajoma0]

Sloneczko, mi ma w sr pobrac. I nie wiem co jeszcze- cytologia? Czy tylko na poczatku ciazy sie cytologie robi?

[sloneczko4477]

Napisane przez nieznajoma0

Sloneczko, mi ma w sr pobrac. I nie wiem co jeszcze- cytologia? Czy tylko na poczatku ciazy sie cytologie robi?

A ile masz tygodni skończonych?

[ktoregos_dnia]

Napisane przez nieznajoma0

Zapraszam na obiad: placki po wegiersku

O, zjadłabym u mnie ogórkowa z wczoraj

[nieznajoma0]

Napisane przez sloneczko4477

A ile masz tygodni skończonych?

W czwartek zaczne 34tc (35 wg aplikacji) (poszlabym w czw, ale tz musi do pracy i mnie nie odwiezie i musze dzien wczesniej)

[monikmi]

Napisane przez trzydziescidwa

monikmi, kiedy Ci zdejmują pessar? Masz jakąś datę?

Jak wybije 37t 1d ale zależy jak mi wizyta wypadnie, bo tylko w poniedziałki i czwartki prywatnie mój gin przyjmuje. Aleeee.... jak umówimy się na cesarkę to chcę żeby zostawił mi tego pessara właśnie do terminu cięcia

Napisane przez _Karolina_91

monikmi nie przejmuj się teściową ja tez do tz rodziców w ciąży nie jeżdżę, bo szkoda moich nerwów. byłam dwa razy i tyle

Też po wczorajszych "atrakcjach" postanowiłam tam nie jeździć -szkoda nerwów, boję się tylko że sama może się dotoczyć do mnie bo 2 km to nie koniec świata ja rozumiem że moja teściowa urodziła 3 dzieci i coś tam może wie, ale czasy były inne a i ciąże są różne. A mój brzuszek do początku był nisko i gin nic na to nie mówił, za to ona musiała skomentowac

Napisane przez fasolka1987

Monikmi ja nie mam aż takich teściów, że ich nie trawię czy coś, ale po porodzie to bym też chciała trochę spokoju z 2 tygodnie żeby dojść do siebie po porodzie, to chyba całkiem zrozumiałe dla normalnego człowieka.

Też myślę że dwa tygodnie będzie ok, tak też planuję jej napisać ale wiem że walnie focha taki typ. Powie że wpadnie tylko na chwilkę a jak już siądzie to się zacznie paplanina i potok złotych rad

Musze się wziąć za tego Zawitkowskiego bo w tym tempie mogę nie zdąrzyć właśnie plusem jest że mam go na papierze a nie na komputerze to zawsze się zajrzy ale obawiam się że nie porwie mnie ta książka i że 50zł wydane będzie "na marne". Może chociaż Tż obejrzy ze mną film, w takim wypadku będzie to najlepiej wydana kasa bo jego wiedza jest zerowa

[moooniaaaa]

Napisane przez sloneczko4477

Najwidoczniej nikt inny wypisów nie potrafi pisać!!! Szlag mnie trafi! Dwa dni będę tu siedzieć po nic!

A nie mozesz wziac wypisu na zadanie? Wtedy chyba nie mogą Cię zatrzymać?


Ja chyba nie chce rodzicow i tesciow w szpitali. Chociaz jak przyjada to się nie pogniewam. Ale boje sie, ze bede taka rozmemłana, że nie bedę jeszcze potrafila kp, kazdy będzie patrzył na rece.
Ale powiem Wam, że rozmawialam ostatnio z mamą i powiedziałam, że jak zaczne rodzić to raczej nie bedę dzwonić, zeby się nie denerwowali (moi sa barrrdzo emocjonalni) i mama mówi, że ok, pewnie, po co stresować, zadzwonimy jak urodzę itp.

[fasolka1987]

Napisane przez nieznajoma0

Zapraszam na obiad: placki po wegiersku

o placki pychota

ja póki co zjadłam śniadanie naleśniki z serkiem białym i kawusia, o matko jak mi dobrze, błogość

[monikmi]

Napisane przez sloneczko4477

Dziewczyny miała już któraś wymaz robiony? Na paciorkowca

Ja w czwartek będę miała pobierany, będzie to 33t5d u mnie

[nieznajoma0]

Napisane przez fasolka1987

o placki pychota

ja póki co zjadłam śniadanie naleśniki z serkiem białym i kawusia, o matko jak mi dobrze, błogość

A nalesniki na deser z dzemorem . Chociaz z twaeozkiem bym zjadla

Ktoregos dnia, ogorkowa

[monikmi]

Napisane przez moooniaaaa

mama mówi, że ok, pewnie, po co stresować, zadzwonimy jak urodzę itp.

Ja moją mamę pytam wczoraj czy przyjadą do mnie do szpitala to powiedziała tylko że to żadna frajda oglądać dziecko i wnuczka w szpitalu ale że jak mi zależy to wpadną i rozumiem, bo nie każdego rajcuje odwiedzanie rozmemłanej kobiety (tak sobie to wyobrażam ) z mlecznym cycem na wierzchu i patrzenie jak sobie radzi z noworodkiem

[sloneczko4477]

Napisane przez nieznajoma0

W czwartek zaczne 34tc (35 wg aplikacji) (poszlabym w czw, ale tz musi do pracy i mnie nie odwiezie i musze dzien wczesniej)

Napisane przez monikmi

Ja w czwartek będę miała pobierany, będzie to 33t5d u mnie

Dziękuję nie wiedziałam czy się umawiać na środę czy nie bo niby nie mam skończonego 35 tyg.i dlatego chciałam wiedzieć w którym tyg wam robią

[nieznajoma0]

Moja mama do szpitala ma 160 km. A nie przyjedzie sama. No wiec jakby jechala, to ona, 2 siostry, kierowca, moze babcia by chciala... To juz mi sie to nie usmiecha. Bo co, beda sie prawie 3h tlukli, posiedza troche i heja z powrotem? Bez sensu. A tak, przyjada na spokojnie jak bedziemy w domu. Zorganizuje sie nocleg i bedzie ok

[Gosiaczek2507]

Witam sie na 3 stronie nowego wątku a tu juz obiadowo dziewczyny ktore juz rodzily czy to prawda ze dziecko do kp przystawia sie w rozku? Tak mowila polozna na sr i wlasnie.sie zastanawiam

[201704101323]

Siedzę w tym szpitalu i siedzę doktorka gdzieś polazla. .
U mnie bez wizyty teściów w szpitalu nie obedzie się, chyba by się obrazili jakbym zarzadzila że nie chcę odwiedzin.Ja tutaj nikogo oprócz nich nie mam, w sumie.A i w domu to pewnie z raz przyjdą -ludzie pracy

Misia-b.ładny wątek oczu nie mogę oderwać od twoich kocykow śliczny porządek w szafie. Uwielbiam oglądać takie sprawy

Szkoda dziewczyny że Was nie wypuszcza jeszcze, słoneczko biedulka tak Ci współczuję. .
Emma wiem co czujesz rozlaka z dzieckiem jest najtrudniejsza

---------- Dopisano o 11:54 ---------- Poprzedni post napisano o 11:49 ----------

Kurier przywiózł paczkę z Gemini Ale nie zdążyłam pooglądać.Później wstawię fotki.
A i zamówiłam album dla Oscara muszę odebrać właśnie.
Jeszcze do biblioteki podskocze jakieś książki może o wychowaniu i kp wypozycze szkoda kasy na kupowanie A tak będzie motywacja żeby szybciej przeczytać, 😉32 zarazila

[fasolka1987]

Napisane przez monikmi

moja teściowa urodziła 3 dzieci i coś tam może wie, ale czasy były inne a i ciąże są różne. A mój brzuszek do początku był nisko i gin nic na to nie mówił, za to ona musiała skomentowac

Też myślę że dwa tygodnie będzie ok, tak też planuję jej napisać ale wiem że walnie focha taki typ. Powie że wpadnie tylko na chwilkę a jak już siądzie to się zacznie paplanina i potok złotych rad

Nawet jakby urodziła 10tke to każdy ma prawo wychować swoje własne dziecko tak jak chce. To jednak ja nosiłam je 9 miesięcy pod sercem, ja będę je wychowywała i zmagała się z nim na co dzień, nikt za mnie nie wychowa więc też niech i nie ocenia. Ja czuję, że pod tym względem będę bezwzględna. Nie toleruję jak ktoś mi mówi co mam robić, zazwyczaj robię i tak po swojemu

a fochami teściowej to bym się w ogóle nie przejmowała Chce coś doradzić, pomóc super. Ale każda propozycja może zostać odrzucona i jak pyta to musi się liczyć, że ja też jestem odrębnym człowiekiem, mam uczucia, emocje i mam prawo odmówić

wspólne oglądanie SR- właśnie też chcę się spytać męża czy byśmy nie pooglądali czegoś razem o maluszku tylko u Nas krucho z czasem, jak wraca z pracy to chce odpocząć i nie mam serca o 20.00 na dobicie mu puszczać jeszcze filmików, zazwyczaj się kończy na tym, że ja oglądnę i mu opisuję co oglądnęłam

Któregoś dnia ooo ogórkowa, jadłabym

Nadia no trzydzieścidwa zaraziła Nas książkami i miała pisać czy fajne i wszystkie pytania "DO mnie" Ja będę miała parę pytań po porodzie Daj znać co pożyczysz i czy fajne

Oki to ja zmykam do książki swojej ogarniać dwa zaplanowane rozdziały na dzisiaj

[misia880]

Nadia na razie jest porzadek haha a potem widze to gorzej :p

U mnie do szpitala maz i mama moja wpadna na pewno i jak najbardziej chetnie mame zapraszam

Tesciow absolutnie. Moga sie nawet obrazic - trudno. Dla mnie szpital to nie miejsce na spotkanka

[monicca1989]

Napisane przez _polly_

Poprzedni chyba dwa tygodnie.

To jak dalej polecimy w takim tempie to i następnym może się nikt nie rozpakować

[Smerfetka1990]

Witam się laseczki

Misia śliczne zakupy
Emma szkoda mi Ciebie że musisz się tak męczyć z tym chrapaniem. Dla mnie jest to chyba najgorsza rzecz na świecie....

Mam nadzieję dziewczyny że spotkania się udały.

U mnie w ostatnich dniach zanotowałam taki spadek formy i samopoczucia że szok... Z trudem nawet siedzę a co dopiero robić cokolwiek. Czuję się jak na 39 tydzień a nie 34 Podziwiam was też że dajecie radę tyle siedzieć na wątku. Ja jak chwilę coś poczytam to już się czuję źle. Jakaś chyba mało wytrzymała jestem.
Waga dzisiaj pokazała równe 12 kg na plusie. Trochę szkoda że już dobiłam do mojego założonego limitu Nie chciałam więcej przytyć bo po cesarce z ćwiczeniami trzeba uważać i sporo poczekać. Nie wiem jak to zaakceptuję

[monikmi]

Napisane przez fasolka1987

Nawet jakby urodziła 10tke to każdy ma prawo wychować swoje własne dziecko tak jak chce.

Polać Ci! chciałabym być tak asertywna
Ale mi oczywiście czasem szkoda tej kobieciny, bo ma dwie córki i żadna nie chce mieć dzieci i ona tak czeka na wnuczątko wykańczając przy tym psychicznie synową

Skoro nie jestem wyodrębnionym przypadkiem który nie chce odwiedzin w szpitalu to utwierdziłam się tylko w przekonaniu że tak właśnie zrobię -oznajmię im że zobaczymy się jak wrócę do domu. Tż mi w zupełności wystarczy

Ja też muszę brać się za obiad, dzisiaj mielone, ziemniaczki i buraczki tak oklepanie ale przynajmniej wiem że mi wyjdzie wszystko

[moooniaaaa]

Napisane przez sloneczko4477

Dziękuję nie wiedziałam czy się umawiać na środę czy nie bo niby nie mam skończonego 35 tyg.i dlatego chciałam wiedzieć w którym tyg wam robią

Podono najlepiej w 37tc. Ale ja bede robila w 36tc, zeby miec wynik na wizyte.

Napisane przez Gosiaczek2507

Witam sie na 3 stronie nowego wątku a tu juz obiadowo dziewczyny ktore juz rodzily czy to prawda ze dziecko do kp przystawia sie w rozku? Tak mowila polozna na sr i wlasnie.sie zastanawiam

No co Ty przystawiasz jak Wam wygodnie. Ja rożka w ogóle nie planuję.



Ide się ogarnąć. Na spacer do sklepu znowu bede zdychać, ale musze się ruszać, a nie tylko dom i samochód. A jak juz się ubiorę to wyjdę z kotem, śnieg pada to ma frajdę

[kallina_2014]

Napisane przez nieznajoma0

Sloneczko, mi ma w sr pobrac. I nie wiem co jeszcze- cytologia? Czy tylko na poczatku ciazy sie cytologie robi?

Ja miałam cytologie robiona 2 tygodnie temu, ale paciorkowca jeszcze nie.

[lala_la]

Napisane przez nieznajoma0

Sloneczko, mi ma w sr pobrac. I nie wiem co jeszcze- cytologia? Czy tylko na poczatku ciazy sie cytologie robi?

to chyba zależy od lekarza mi cytologie robił przed ciążą, powiedział że następna 6 tygodni po porodzie. O paciorkowca jeszcze nie pytałam ale w internecie piszą że ma to sens po 35 tygodniu, a niektore szpitale uznaja tylko wynik z tygodnia w którym sie rodzi inaczej dają antybiotyk. Warto sie dowiedzieć jak będzie w naszych szpitalach,
O ktg jeszcze mi nic nie mówił mam w piatek wizyte to będzie 32 tydzien skonczony więc jak nie zapomne to dopytam.