|
|
#61 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Co mam zrobić jeśli nie idę nigdzie na sylwka ??
Cytat:
Po pierwsze- kac to chyba nie jest aż tak przyjemna sprawa po drugie- 16 lat i kac? Picie? Ostre chlanie? Imprezy do rana? Spokojnie... Macie nie "aż" tylko "dopiero" 16 lat- życie właśnie przed Wami a Wy piszecie jakbyście miały 100 lat, wszystkie choroby i schorzenia świata, zaś jutro czekała by na Was tylko śmierć... Tego chleba jeszcze nie raz w życiu spróbujecie- ba! Jeszcze będziecie miały dość
__________________
Gdy się na coś nie zgadza, to jest wredna i cyniczna.
Jak kocha, to jest naiwna, a jak nie kocha, to jest zimna. Jeśli jest sama, to znaczy, że nikt jej nie chciał, a jeśli jest z kimś, to znaczy, że cwana. A gdy dostaje furii to jej się tylko tak zdaje... |
|
|
|
|
|
#62 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 1 062
|
Dot.: Co mam zrobić jeśli nie idę nigdzie na sylwka ??
jedyne zaplanowany sylwester jaki mialem to rok temu jechalismy z wieksza ekipa do zakopanego, tak to zawsze wyjscie organizowalo sie 31.12 i nie zawsze byly to udane imprezy. Najbardziej wkurzaja mnie opowiesci "my to bylismy tu i tu bawilismy sie ze ho ho .... itd zachwalanie jak to oni sie dobrze bawili" po czym spotykam inych znajomych ktorzy przypadkiem ich spotkali i co sie okazuje? zabawa wcale nie byla taka super jedno z nich lezalo w lozku z goraczka a drugie biegalo po aptekach szukajac lekow
z calego tego sylwestrowego HALLO wkurzaja mnie wlasnie opowiesci.sylwester z najblizszymi to fajna sprawa a na impreze mozna isc zawsze.
__________________
Jestem stuprocentowym facetem, na prawie stuprocentowo babskim forum
|
|
|
|
|
#63 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 1 062
|
Dot.: Co mam zrobić jeśli nie idę nigdzie na sylwka ??
Cytat:
ostatnia sentencja trafia w sedno ale przykre jest to ze dzis mlodziez (sam sie do niej zaliczam ale chyba jestem wyjatkiem od reguly) impreze bez duzej ilosci alkoholu, kaca rano, a jak dobrze pojdze polowy imprezy w kiblu uwaza za nie udana i nudna. Wszystko dla ludzi ale trzeba miec swoj rozsadek, a jak ktos ma kaca to tego rozsadku nie ma
__________________
Jestem stuprocentowym facetem, na prawie stuprocentowo babskim forum
|
|
|
|
|
|
#64 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Co mam zrobić jeśli nie idę nigdzie na sylwka ??
Cytat:
czy innego alkoholu w litrowych ilościach, a tym bardziej późniejszy efekt- wymioty... W ubikacji, przez okno, przez balkon, na podłoge, w krzakach czy innych fascynujących miejscach... Bawić można się nie pijąc i pijąc- ale tylko w naprawdę odpowiednich warunkach dla naszego organizmu. Chyba nikt nie lubi uczucia suchości w ustach, jadłowstrętu na każdą potrawę, czy tzw "helikoptera" w głowie... Każdy to przechodził, bo chciał coś pokazać udowodnić nie tylko sobie, ale i towarzystwu Tylko, że z czasem to robi się żałosne... Zwłaszcza widok pijanej, zataczającej się nastolatki wracającej z imprezy. I nie prowadzę tu propagandy antyalkoholowej, tylko na pewne rzeczy, przychodzi odpowiednia chwila. Pić w towarzystwie- okej... Jeszcze lepiej. Nawet wręcz wskazane. Każdy się zna i nikt nie okazuje niechęci na widok spitego przyjaciela ; ) A patrzenie na nieznajomą, narąbaną, zataczającą się osobę? Aż odrzuca...
__________________
Gdy się na coś nie zgadza, to jest wredna i cyniczna.
Jak kocha, to jest naiwna, a jak nie kocha, to jest zimna. Jeśli jest sama, to znaczy, że nikt jej nie chciał, a jeśli jest z kimś, to znaczy, że cwana. A gdy dostaje furii to jej się tylko tak zdaje... |
|
|
|
|
|
#65 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Co mam zrobić jeśli nie idę nigdzie na sylwka ??
Ja wam w zasadzie troszkę zazdroszczę
Ostatni raz siedziałam w domu mając chyba 12 lat, od tego czasu spędzałam Sylwestra na mniejszych i większych imprezach (raz tylko we dwójkę), w tym roku też pewnie gdzieś pójdę, choć szczerze mówiąc zbytnio mnie to nie cieszy. Chciałabym spędzić Sylwestra z TŻ,a on chciałby gdzieś iść... Pewnie nawet zgodziłby się zostać w domu ze mną, ale sam na sam, a do tego nie mamy warunków. A mnie się marzy właśnie np filmowa noc z masą pyszności, bez makijażu za to we flanelowej piżamce
|
|
|
|
|
#66 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Co mam zrobić jeśli nie idę nigdzie na sylwka ??
Cytat:
się w przekonaniu o moich planach sylwestrowych ;- ) Ta pidżamka przechyliła sprawę na pozostanie w domku ;- ) A Ty już tak nie marudź- wybaw się za mnie
__________________
Gdy się na coś nie zgadza, to jest wredna i cyniczna.
Jak kocha, to jest naiwna, a jak nie kocha, to jest zimna. Jeśli jest sama, to znaczy, że nikt jej nie chciał, a jeśli jest z kimś, to znaczy, że cwana. A gdy dostaje furii to jej się tylko tak zdaje... |
|
|
|
|
|
#67 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Co mam zrobić jeśli nie idę nigdzie na sylwka ??
Cytat:
Do tego włosy w warkocz, wełniane skarpety...super! ![]() Z tym bawieniem się, to nie jest tak do końca, na tyle Sylwestrów, na których byłam, tak naprawdę super bawiłam się może 3-4 razy. Reszta była bardziej lub mniej przeciętna. I tak pewnie będzie w tym roku - te urocze widoczki niemiłosiernie napranych znajomych, bliższych i dalszych , w sumie nudy, bo raczej nie tańczę Jedynym pocieszeniem jest dla mnie fakt, że może wreszcie uda mi się spiknąć się w tym dniu z moją najbliższą przyjaciółką - ostatnio udało się nam razem świętować nadejście nowego roku 7 lat temu
|
|
|
|
|
|
#68 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Co mam zrobić jeśli nie idę nigdzie na sylwka ??
Cytat:
Czesto imprezy w domu,w duzym towarzystwie,jest co wspominac.Na szczescie kazdy dorosleje i wyrasta z tego.Z doswiadczenie wiem,ze majac te 16 lat naprawde chce sie chodzic,bawic i nie powiem,ze w tym wieku nie wypada.Chociaz na dyskotece moze byc problem.Pierwszego w swoim zyciu fajnego sylwestra spedzilam w wieku 15 lat na prywatce w domku,pelna kultura,super zabawa.Dzieki Bogu nie mialam problemow typu gdzie,z kim isc.I powiem szczerze,nie wyobrazam sobie,bedac nastolatka siedziec w domu,SAMA.Brrr.Wolalabym isc,gdziekolwiek,poprostu wyjsc z domu.Zawsze spotykalo sie znajomych.Zauwazylam,ze nie wszyscy spedzaja Sylwestra w domu,knajpie,imprezie.Wie lu ludzi spedza go poprostu na ulicy.Troche odwagi.I wydaje mi sie,ze Ania jest kompletnie zdolowana osoba,pozbawiona checi zycia i jak to sie mowi,najlepiej jest polozyc sie do lozka i czekac na smierc.Tak nie mozna,nie w tym wieku.Faktem jest,ze sa czasami w zyciu gorsze chwile,ale trzeba im stawic czolo.Wydaje mi sie rowniez,ze unika ludzi a pozniej narzeka,ze nie ma przyjaciol.Na sama mysl o spotkaniach wizazanek zareagowala znudzeniem,niechecia.Wiec w tym wypadku nie mozna miec pretensji do ludzi,ktorzy mnie nie zaprosili.Miec chec gdzies isc to nie wszystko,nikt nie jest jasnowidzem.Z drugiej strony,bym znala osobe,wiecznie narzekajaca,marudzaca,poz bawiona energii,zycia itd.sama bym sie zastanowila,czy chce sie bawic w towarzystwie takiej osoby.Troche wiary w siebie i odwagi!!!
|
|
|
|
|
|
#69 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Co mam zrobić jeśli nie idę nigdzie na sylwka ??
Cytat:
Serio...wyczytałam tu wiele prawdy o sobie :P nie narzekam ciągle, ale jestem typem samotnika..ale nie tak strasznego samotnika..mam kilka takich fajnych znajomosci, ktore sa "prawdziwe" i trwałe...Unikam ludzi...hm...unikam może dlatego, że czasem i to nawet często nie wiem o czym rozmawiać z człowiekiem...często zapominam co się działo przez pół dnia i gdy ktoś się mnie pyta jak ci minął dzień odpowiadam: jakoś tak szybko...Zareagowałam na myśl o spotkaniu wizażanek lękiem...nie niechęcią, bo chodzi mi o to, że strasznie przeraża mnie moja nieśmiałość...na razie tyle napiszę...jestem ciekawa co mi poradzisz Bo pięknie mnie "rozszyfrowujesz" :P
|
|
|
|
|
|
#70 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 480
|
Dot.: Co mam zrobić jeśli nie idę nigdzie na sylwka ??
Cytat:
Ja chętnie bym pojechała na taki zlot w Sylwestra, jeśli np. byłby w Łodzi. Ale musiałabym mieć pewność, że nie będę tam sama.
|
|
|
|
|
|
#71 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Co mam zrobić jeśli nie idę nigdzie na sylwka ??
Cytat:
Teraz ja czytam jak o sobie troche lat temu,ale mnie pomoglo wlasnie czeste przebywanie z ludzmi,dostalam troche niewyparzonej geby i nie dam sobie w kasze nadmuchac a kiedys ktos mogl o mnie mowic co chce.Tez bylam strasznie niesmiala,na mysl o spotkaniu sie z kims dostawalam bolow brzucha.Ale uwierz mi,chowanie sie i unikanie ludzi coraz bardziej poglebia problem.Pozniej cos jeszcze dopisze,musze uciekac.Aha.Nie jestem psychologiem tylko czlowiekiem,ktory poznal troche zycia
|
|
|
|
|
|
#72 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2003-06
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 379
|
Dot.: Co mam zrobić jeśli nie idę nigdzie na sylwka ??
Cytat:
W zeszłym roku nie mieliśmy planów z TZ. Dwa dni przed sylwestrem zaprosiła nas na impreze jego koleżanka. I mieliśmy iść. Ja nie miałam ochoty, gdyż poza TZ i tą koleżanką nikog bym nie znała, ale myślałam że TZ chce iść. I dopiero w drodze okazało się, że on też wcale nie chce. I wróciliśmy do domu, spędziliśmy sylwestra z moją siostrą i jej TZ. Było bardzo przyjemnie. Bardzo się cieszyłam że nie poszliśmy na tą imprezę. A w tym roku nie mam ochoty nigdzie iść, więc spędzę noc sylwestrową w pracy.
__________________
Fronka
|
|
|
|
|
|
#73 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 372
|
Dot.: Co mam zrobić jeśli nie idę nigdzie na sylwka ??
A ja pewnie dowiem sie 31 grudnia co bede robić w sylwka... tak jak w zeszłym roku. Miałam siedziec w domku sama, ewentualnie miała przyjsc kolezanka ktora tez nie miala co robic....ale jakimś dziwnym niewyjasnionym sposobem spędziłam zylwestra z 15 osobami u mnie w domku bo okazalo sie ze nikomu plany nie wypaliły i zrobilismy ipmrezke u mnie.... Kazdy przyniusl cos z domu do jedzonka potem zrobilismy mała zzutke i zrobilismy male zakupy... I jak narazie to był najleprzy sylwester bo wszystko wyszło spontanicznie
Wiec mam nadzieje ze w tym roku tez bedzie fajnie.... Ale tak sie zastanawiam ze bardzo prawdopodobne ze w tym roku jednak zostane w domu wiec kilka dni przed sylwkiem wybiore sie na zakupy i kupie sobie wielkie papcie w kształcie jakiegoś zwierzaka i super-hiper-odstrzałową-ciepłą PIDŻAME!!! i cały wieczor bede sobie w niej paradowac!!! oglądając horrory i w jednej rece tzrymając szampana w drugiej najwiekrzy jaki może być słoik nutelli
|
|
|
|
|
#74 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 7 167
|
Dot.: Co mam zrobić jeśli nie idę nigdzie na sylwka ??
Wiesz co Ania dzisiaj popytalam sie kolezanek w klasie i 10 na prawie 10 nie ma gdzie isc hehe Coprawda jedna dziewczyna powiedziala, ze wynajmuje apartament w hotelu na sylwestra, ale to tak btw. Takze nie jestem sama i juz razem cos wykombinujemy. Najprawdopodobniej pojedziemy do centrum spedzic sylwka z innymi bialostoczanami, a potem do kotrejs do domu kontynuowac imprezke.
|
|
|
|
|
#75 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Co mam zrobić jeśli nie idę nigdzie na sylwka ??
A ja w tym roku zupelnie nie mam ochoty nigdzie isć. Od wielu lat zawsze bylo ciśnienie żeby koniecznie cos wymyśleć i oczywiscie wszyscy o tym móili i nikt nic nie robił. W zeszłym roku to ja wszystko zorganizowałam i przy tym się nieźle zirytowałam, bo wszyscy wybrzydzali, ale tyłka nikt nie ruszył żeby zaproponować cos od siebie. No i pomyślałam, że w tym roku olewam to i nie będe sie w to mieszać. Prawdopodobnie kupię sobie wino czy szampana, zrobie sobie salatkę, zgram sobie z netu jakiś fajny film i będe siedzieć na wizażu
![]() I w sumie nawet cieszę sie z tego.
__________________
Być kobietą to strasznie trudne zajęcie, bo polega głównie na zadawaniu się z mężczyznami. |
|
|
|
|
#76 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 3 083
|
Dot.: Co mam zrobić jeśli nie idę nigdzie na sylwka ??
Ja spedze Sylwestra na imprezie. Pewnie bedzie fajnie. Z TŻ i innymi znajomymi
Żałuje tylko, że nie będzie tam pewnej osoby....... No cóż
|
|
|
|
|
#77 |
|
Przyczajenie
|
Dot.: Co mam zrobić jeśli nie idę nigdzie na sylwka ??
hm no to ja narazie tez nie mam zadnych planow na spedzenie sylwestra pewnie sylwestra spedze w domku organizujuc sobie maraton filmowy przy kompie, ale moze jest jeszcze ktos z okolic Katowic i nie ma gdzie spedzic sylwestra to moze razem cos wymyslimy, a moze zbierze sie jakas grupka osob hm no to czekam :P
Pozdrawiam :P
|
|
|
|
|
#78 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Co mam zrobić jeśli nie idę nigdzie na sylwka ??
No to i ja dołączam do grona osób które prawdopodobnie spędzą sylwestra w domu
Na razie jakichkolwiek propozycji brak Szczerze mówiąć średnio mam ochotę gdzieś iść, szczególnie jakbym miała nie znać większości osób o czym zresztą już wspomniałyście Najbardziej denerwujące będą te kretyńskie pytania po Sylwestrze i zdziwienie na wieść że siedziałam w domu ;/ Tylko że jakoś teraz nikt się nie kwapi żeby coś zaproponować a potem będzie gadanie: "trzeba było iść z nami" itp. ;/ No ale trudno... Cóż zrobić?? Przecież nie będę wymyślać historyjek gdzie to ja byłam i jak szampańsko się bawiłam do rana
__________________
Zapraszam na naszego funpage'a pomocowego Zwierzaki z Mińska Pomóż nam pomagać potrzebującym zwierzętom!
Szukasz kota/psa do adopcji? Może Twoi znajomi szukają? Zajrzyj do nas! Adopcje na terenie Warszawy i okolic ![]() |
|
|
|
|
#79 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: z zachodu Polski :)
Wiadomości: 576
|
Dot.: Co mam zrobić jeśli nie idę nigdzie na sylwka ??
Ja w tym roku tez siedzę w domku
To wcale nie musi byc koszmar, ja pewnie włacze wizaz, zjem cos dobrego i bedzie jazda Mam nadzieję,ze szybko zleci ten Sylwester, bo na poczatku rzeczywiscie jest troche przykro, gdy wszyscy wokol się bawią....eh pociesza mnie to, ze moze za rok się gdzies wybiorę Fakt, z zalozeniem wątku dla osob spedzających Sylwestra na wizazu to bardzo dobry pomysl |
|
|
|
|
#80 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Co mam zrobić jeśli nie idę nigdzie na sylwka ??
czytając ten wątek jestem bardzo zdziwiona że tylke osób spędza sylwestra w domu
bo jak jak mówię że nie mam żadnych planów i raczej nigdzie się nie wybieram widzę współczujące spojrzenie znajomych i pełne smutku stwierdzenie:"Naprawdę będziesz w domu??? przykro mi... dlaczego nigdzie nie chcesz iść... nie martw się może się coś jeszcze trafi..." - nawet mój Tż zareagował podobnie W tym roku nie mam ochoty na żaden Sylwestrowy bal - bo nie mam zamiaru pindrzyć się w domu przez pół dnia, żeby spędzić kilka godzin w towarzystwie nieznanych mi osób .... w tym roku naciągam kurtkę na grzbiet biorę pod pachę znajomego i idę się bawić do Wrocławskiego Rynku - myślę że zabawa będzie przednia a jak nie to nic straconego - zawijam się do domku .... Może te wizażanki które nie mają żadnych planów na sylwestra a są z tych okolic - spotkamy się na Rynku ????? Może taki mini zlot ???? Co Wy na to ????
__________________
Uciekaja wszystkie mysli zle - z kazdym dniem .... |
|
|
|
|
#81 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 350
|
Dot.: Co mam zrobić jeśli nie idę nigdzie na sylwka ??
To już jutro. JA też będę spędzać sylwestra w domu. Los tak chciał i pierwszy raz nigdzie nie idę na sylwestra. Pocieszam się tym, że tyle z was będzie siedziało na wizażu. Będzie z kim popisać. Załóżmy jutro koniecznie wątek.
|
|
|
|
|
#82 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: mazowieckie
Wiadomości: 1 350
|
Dot.: Co mam zrobić jeśli nie idę nigdzie na sylwka ??
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#83 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: z zachodu Polski :)
Wiadomości: 576
|
Dot.: Co mam zrobić jeśli nie idę nigdzie na sylwka ??
Eh dowiedzialam sie przed chwilą, ze moj obiekt zainteresowan bedzie sie swietnie bawil na imprezie sylwestrowej, na ktorej pojawi się tez moja przyjaciolka, ktora go kiedys bardzo kochala
A ja jestem zazdrosssna Eh bedzie mi jutro bardzo smutno I nie ma kto mnie pocieszyc
Edytowane przez allen15 Czas edycji: 2005-12-30 o 13:11 |
|
|
|
|
#84 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 3 294
|
Dot.: Co mam zrobić jeśli nie idę nigdzie na sylwka ??
Ja najprawdopodobniej zostanę w tym roku w domu. Ewentualnie przyczepię się do kumpli z osiedla i będę z nimi robić obchód po wszystkich imprezach
U mnie w mieście nic nie organizują, zazdroszczę wrocławiankom. Super rynek, i super impreza tam musi być, świetne miasto![]() Nie przejmujcie się samotnością w ten zwykły wieczór. W myśl zasady "nie ważne gdzie, ważne z kim", spędźcie go same. Będziecie mieć pewność, że to wyborowe towarzystwo
__________________
|
|
|
|
|
#85 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Przytulny pokoik
Wiadomości: 4 440
|
Dot.: Co mam zrobić jeśli nie idę nigdzie na sylwka ??
Nawet nie podejrzewałam że tyle takich fajnych dziewczyn nie ma gdzie sie wybrać na sylwka.
Z tego co zauważyłam u mnie w mieście też jest to coraz częstsze. Mój sylwek odbędzie sie w domu z lodami,sałatka w ciepłych kapciach i piżamce. Ale nie martwcie sie dziewczymy będziemy go świętować na "wizażu" Z drugiej strony jest mi bardzo przykro bo odkąd skończyłam jakieś 12 lat co roku chodziłam na jakieś imprezy no a teraz mając 18 lat będę siedzieć w domu ![]() No ale wkońcu to jest tylko sylwester i równie dobrze można go spędzić w domku
|
|
|
|
|
#86 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 361
|
Dot.: Co mam zrobić jeśli nie idę nigdzie na sylwka ??
Ja też miałam nadzieję, że ostatniego sylwestra w moim rodzinnym mieście ( bo w tym roku kończę szkołę i wybieram się na studiia) spędzę w jakimś większym gronie, ale jakoś tak wyszło że moja paczka się posypała i tegorocznego sylwestra spędzę w domu swoim, albo u TŻ. Na początku szkoda mi było że nie będzie jakiejś większej imprezy, bo zeszłoroczna była boska, ale teraz bardzo się cieszę. Po co mam całą noc paradować ze sztucznym uśmiechem i udawać że jest super. Wolę spędzić ten wieczór w towarzystwie ukochanego mężczyzny oglądając stertę filmów i zajadając masę smakołyków. I zabawa wcale nie musi być huczna, żeby była udana. Dodam jeszcze że znakomita większość moich znajomych nie ma gdzie się podziać w tym roku i zapewne będzie siedzieć w domu, więc mogę się czuć zadowolona
|
|
|
|
|
#87 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-02
Wiadomości: 4 480
|
Dot.: Co mam zrobić jeśli nie idę nigdzie na sylwka ??
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#88 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 603
|
Dot.: Co mam zrobić jeśli nie idę nigdzie na sylwka ??
Cytat:
TZ pojechał do rodziców i wróci w lutym, przyjaciółki, a raczej chyba "przyjaciółki" nie odzywają się profilaktycznie od miesiąca... A rodzice zapraszają znajomych do domu. I ja z nimi jak ten kapeć... Eh
__________________
The world can be divided into ladies and all other creatures
|
|
|
|
|
|
#89 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Co mam zrobić jeśli nie idę nigdzie na sylwka ??
Cytat:
Kolejny sylwester w domu, przerycze nad kieliszkiem szampana ktorego zreszta nie lubie :/
|
|
|
|
|
|
#90 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 516
|
Dot.: Co mam zrobić jeśli nie idę nigdzie na sylwka ??
aaaj dziewczynki
![]() ja tez siedze w domu. jutro jade do sklepu kupie sobie slodkie winko, jakies ciasteczka i cos na cieplo. rodzice sobie wyjda, braciszek tez. wlacze tv i bede siedziec w moich owcach /kapcie/ i w pidzamce;-) popijajac to winko i zajadajac sie domowymi salatkami i zakupami ![]() pozdrawiam wszystkie i zycze udanego siedzenia w samotnosci. bo czasami, choc wymuszona, to calkiem przyjemna jest
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:52.




też mam 16 lat i też mam wrażenie, że tracę najlepsze lata... prawie nigdzie nie chodzę na imprezy, sylwestra też spędzę w domu... eh
ale w końcu to tylko JEDNA noc, a pomyślmy że w dodatku następnego dnia obudzimy się bez żadnego kaca ani niczego 











Eh bedzie mi jutro bardzo smutno
U mnie w mieście nic nie organizują, zazdroszczę wrocławiankom. Super rynek, i super impreza tam musi być, świetne miasto

