Polecamy:

wika82 · 2016-03-13, 15:12

Cytat:

Napisane przez Ninquelote

Na zmianę co 4h.

Czyli co dwie godziny coś można dać.
U nas tak wychodziło.

**ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91** · 2016-03-13, 15:45

Dobra, wróciliśmy. Gardło. Na razie nie mam antybiotyku, ostatnio go wyciągnęłam Unibenem, mam nadzieję, że tym razem też się uda. Jutro ponownie do lekarza, sprawdzić czy się pogarsza. No i faktycznie mogę dawać na zmianę, chyba dam ten Nurofen, wiem, że to jest silniejsze, a jak on miał o 15 39 to nie wiem, co będzie wieczorem.. Jakoś jeszcze mogę mu pomóc? Ale mam nauczkę, że Artek ma tak, jak ja, wymioty oznaczają chore gardło.

**0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b** · 2016-03-13, 15:58

Perse, współczuję. U nas dopiero co tak było :/ temp. do 39,4, słabo spadała, do 38,5. Cała grupa starszej tak.

wika82 · 2016-03-13, 16:08

I[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;57278711]Dobra, wróciliśmy. Gardło. Na razie nie mam antybiotyku, ostatnio go wyciągnęłam Unibenem, mam nadzieję, że tym razem też się uda. Jutro ponownie do lekarza, sprawdzić czy się pogarsza. No i faktycznie mogę dawać na zmianę, chyba dam ten Nurofen, wiem, że to jest silniejsze, a jak on miał o 15 39 to nie wiem, co będzie wieczorem.. Jakoś jeszcze mogę mu pomóc? Ale mam nauczkę, że Artek ma tak, jak ja, wymioty oznaczają chore gardło.[/QUOTE]

Ja jestem wściekła na męża, bo lazil przeziębieny 2 tygodnie zamiast iść do lekarza i teraz gorączka 39. Pewnie grypa.
A w domu małe dziecko i ja w 22 tc.
Też mamy kaszel i katar, tylko bez temperatury. A ja muszę cały tydzień być w pracy.:/
I niani nie ma do końca tygodnia.

Zabiję gada.

**ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91** · 2016-03-13, 16:23

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;57279176]Perse, współczuję. U nas dopiero co tak było :/ temp. do 39,4, słabo spadała, do 38,5. Cała grupa starszej tak.[/QUOTE]

:/ To może to jakiś wirus, to może się obejdzie bez antybiotyku..
Na razie jest chłodny.

Cytat:

Napisane przez wika82

I

Ja jestem wściekła na męża, bo lazil przeziębieny 2 tygodnie zamiast iść do lekarza i teraz gorączka 39. Pewnie grypa.
A w domu małe dziecko i ja w 22 tc.
Też mamy kaszel i katar, tylko bez temperatury. A ja muszę cały tydzień być w pracy.:/
I niani nie ma do końca tygodnia.

Zabiję gada.

Współczuję, rozumiem, bo mam takiego samego. Nie pójdzie do lekarza, chyba, że już jest stan tragiczny. I dotyczy to każdej specjalizacji, dentysta, laryngolog, neurolog, lekarzy POZ naszych to on w ogóle by nie poznał. A potem albo mu muszę szukać jakichś dyżurów laryngologicznych jak już mu ma łeb rozerwać od ucha, albo płacimy ciężkie pieniądze za instytucje typu pogotowie stomatologiczne..
Ale w Twojej sytuacji współczuję podwójnie

wika82 · 2016-03-13, 16:29

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;57280036]:/ To może to jakiś wirus, to może się obejdzie bez antybiotyku..
Na razie jest chłodny.

Współczuję, rozumiem, bo mam takiego samego. Nie pójdzie do lekarza, chyba, że już jest stan tragiczny. I dotyczy to każdej specjalizacji, dentysta, laryngolog, neurolog, lekarzy POZ naszych to on w ogóle by nie poznał. A potem albo mu muszę szukać jakichś dyżurów laryngologicznych jak już mu ma łeb rozerwać od ucha, albo płacimy ciężkie pieniądze za instytucje typu pogotowie stomatologiczne..
Ale w Twojej sytuacji współczuję podwójnie

[/QUOTE]

Najgorsze, że w sumie chodzi normalnie do lekarza, tym razem tylko tak zlekceważył.
I za to mam ochotę nie tylko go zabić, ale zrobić to ze szczególnym okrucieństwem. :P

Miramej · 2016-03-13, 16:29

Cytat:

Napisane przez Seona

Moja córka palnęła kiedyś w przedszkolu na pytanie a co twoja mama robi w domu: "pije kawę i ogląda katalogi"

To jest to pół godz. w ciągu dnia kiedy się wykładam z kawą i coś przeglądam, bon prix, avon, jakąś gazetę i nikt ma się nie zbliżać

Cytat:

Napisane przez wika82

Czyli co dwie godziny coś można dać.
U nas tak wychodziło.

Nie co 2 godziny, tylko co ok. 4. Jak dasz Nurofen o 8-ej, a o 10 coś z paracetamolem, to o 12 nie możesz wtedy dać nic, bo Nurofen można co 8 godzin, a Panadol itp. co 6. A do tego masz ograniczenie maksymalną dawką dobową każdego z nich.

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;57278711]Dobra, wróciliśmy. Gardło. Na razie nie mam antybiotyku, ostatnio go wyciągnęłam Unibenem, mam nadzieję, że tym razem też się uda. Jutro ponownie do lekarza, sprawdzić czy się pogarsza. No i faktycznie mogę dawać na zmianę, chyba dam ten Nurofen, wiem, że to jest silniejsze, a jak on miał o 15 39 to nie wiem, co będzie wieczorem.. Jakoś jeszcze mogę mu pomóc? Ale mam nauczkę, że Artek ma tak, jak ja, wymioty oznaczają chore gardło.[/QUOTE]

, zdrówka

wika, dla Was też

iweczka · 2016-03-13, 16:37

Cytat:

Napisane przez wika82

[/COLOR]A w ogóle to może dla odmiany optymistycznie.

Z dnia na dzień moje histeryzujące średnio 5 razy dziennie, (płacz o wszystko) dziecko zmieniło się w cudownego i skorego do współpracy prawie dwulatka. Nawet przy zmianie pieluchy wystarczy powiedzieć, już leży gotowy, a wcześniej zmiana była w biegu i na stojąco.

Wiem, że to etap, bo za parę miesięcy czeka nas bunt dwulatka

jednak to niesamowite jak bardzo sprawdzają się normy rozwojowe, za każdym razem mnie to zadziwia.

Super, że jest lepiej

Pamiętam bunt dwulatka

**ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91** · 2016-03-13, 16:40

Cytat:

Napisane przez wika82

Najgorsze, że w sumie chodzi normalnie do lekarza, tym razem tylko tak zlekceważył.
I za to mam ochotę nie tylko go zabić, ale zrobić to ze szczególnym okrucieństwem. :P

A mój lekceważy za każdym razem i się doigrał, w czwartek ma operację, a potem z 5 tygodni L4. Tak, że oczekujcie moich żali

A tak naprawdę, to strasznie, strasznie się martwię, teraz mi do tego doszedł chory Artek. Bosko.

---------- Dopisano o 17:40 ---------- Poprzedni post napisano o 17:39 ----------

Miramej, dzięki

Cytat:

Napisane przez iweczka

Super, że jest lepiej

Pamiętam bunt dwulatka

Kurcze, u nas nie było jakiejś tragedii z tym buntem. Fakt faktem, Artek ma swoje humorki i charakterek, ale nie mogę powiedzieć, że był jakiś straszny ten bunt. Najgorzej było właśnie przy tych długich L4 TŻa i jego leżeniu, obawiam się, że teraz nie będzie inaczej, ale tak całkiem poza tym nie narzekam. Czekam na ten bunt trzylatka za to :P

iweczka · 2016-03-13, 16:41

Cytat:

Napisane przez Glodomorek

No trochę przesadzone. Ale u znajomej 2 dzieci: 4lata i 7lat w sobote rano sami robią śniadanie (kanapki), kakao (grzeją mleko zgodnie z minutnikiem starszy nastawia).
Bałabym się dać 6latkowi mikser by sam bez opieki robił naleśniki. Chyba, że mamuśka podkolorowała i wcale nie robi sam tylko z pomocą to uwierzę.
Poza tym to trochę wysługiwanie się dzieckiem. Narobiła 4 dzieci i na nie zwala obowiązki (no sorki ale to matka ma niańczyć dzieci czy robić pranie a nie dziecko).

zgadzam się z Tobą

wika82 · 2016-03-13, 16:43

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;57280566]A mój lekceważy za każdym razem i się doigrał, w czwartek ma operację, a potem z 5 tygodni L4. Tak, że oczekujcie moich żali

A tak naprawdę, to strasznie, strasznie się martwię, teraz mi do tego doszedł chory Artek. Bosko.

---------- Dopisano o 17:40 ---------- Poprzedni post napisano o 17:39 ----------

Miramej, dzięki

Kurcze, u nas nie było jakiejś tragedii z tym buntem. Fakt faktem, Artek ma swoje humorki i charakterek, ale nie mogę powiedzieć, że był jakiś straszny ten bunt. Najgorzej było właśnie przy tych długich L4 TŻa i jego leżeniu, obawiam się, że teraz nie będzie inaczej, ale tak całkiem poza tym nie narzekam. Czekam na ten bunt trzylatka za to :P[/QUOTE]

Hmmm, ja ogólnie jestem pesymistką, ale mało się martwię, więc tyle dobrego.

Dasz radę, Artek szybko dojdzie do siebie.

iweczka · 2016-03-13, 16:43

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;57255991]Miramej a Twój syn chodzi do szkoły? Czy jeszcze zerówka? Bo ja jakoś nie odnotowałam tego chyba..

BTW a sznurówki ja wiąże w jakiś dziwny sposób, robię dwa kółka z dwóch sznurówek i wiążę je o siebie tak jakby. Nie umiem, po prostu nie umiem wiązać jednej sznurówki o drugą, chyba zatem umiem mniej niż syn ten pani :P[/QUOTE]

ejjjj ja też tak robię

Miramej · 2016-03-13, 16:44

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;57280566]A mój lekceważy za każdym razem i się doigrał, w czwartek ma operację, a potem z 5 tygodni L4. Tak, że oczekujcie moich żali

A tak naprawdę, to strasznie, strasznie się martwię, teraz mi do tego doszedł chory Artek. Bosko.[/QUOTE]

Perse, a Twój TŻ ma szansę na całkowite wyzdrowienie po tej operacji?

wika82 · 2016-03-13, 16:45

Cytat:

Napisane przez Miramej

Nie co 2 godziny, tylko co ok. 4. Jak dasz Nurofen o 8-ej, a o 10 coś z paracetamolem, to o 12 nie możesz wtedy dać nic, bo Nurofen można co 8 godzin, a Panadol itp. co 6. A do tego masz ograniczenie maksymalną dawką dobową każdego z nich.

, zdrówka

wika, dla Was też

Racja, dzisiaj już nie ogarniam.
Mam taki katar, że masakra, pół biedy, że Igi sam mówi kiedy odciągnąć mu katar i nie protestuje. Anioł, nie dziecko.

**ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91** · 2016-03-13, 16:46

Cytat:

Napisane przez Miramej

Perse, a Twój TŻ ma szansę na całkowite wyzdrowienie po tej operacji?

Nie wiem i nikt mi tego nie powie. To kręgosłup, każdy scenariusz jest możliwy. Czasami te operacje pomagają, czasami nie i dolegliwości się odnawiają w tym samym lub innym miejscu.

iweczka · 2016-03-13, 16:47

Cytat:

Napisane przez Miramej

Hehe, uważaj, żeby kiedyś Twój syn w szkole na pytanie, co najczęściej robi mama, nie odpowiedział "korzysta z telefonu"

, ostatnio widziałam kwiatki z zeszytów i dziecko w 1 klasie miało ułożyć zdanie ze słowem żubr. Napisało "Mój tata lubi piwo żubr"
Ja chyba jestem słabo zorganizowana, bo jak jestem z synem sama, to raczej nie ma szans, żebym była na forum, tylko, że ja korzystam głównie na laptopie, więc staram się dawać dobry przykład i nie siedzieć zbyt dużo przed kompem przy nim

Ale inne rzeczy robię, jak np. czytanie książek

Wiesz dlaczego?[COLOR="Silver"]

hahaha

**ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91** · 2016-03-13, 16:48

Cytat:

Napisane przez wika82

Racja, dzisiaj już nie ogarniam.
Mam taki katar, że masakra, pół biedy, że Igi sam mówi kiedy odciągnąć mu katar i nie protestuje. Anioł, nie dziecko.

U nas znowu masakra z lekami. Wczoraj właśnie przy próbie podania Pedicetamolu wymioty.. Dzisiaj już powiedziałam, że idę wyczarować tajemniczą miksturę uzdrawiającą i zlizał łyżkę.
Ale już przy Unibenie (to spray do gardła) musiałam się uciec do niewychowawczych metod..

iweczka · 2016-03-13, 16:52

Cytat:

Napisane przez wika82

I

Ja jestem wściekła na męża, bo lazil przeziębieny 2 tygodnie zamiast iść do lekarza i teraz gorączka 39. Pewnie grypa.
A w domu małe dziecko i ja w 22 tc.
Też mamy kaszel i katar, tylko bez temperatury. A ja muszę cały tydzień być w pracy.:/
I niani nie ma do końca tygodnia.

Zabiję gada.

ojjjjj kiepsko

Jak się czujesz Wika ??
ja drugą ciąże znoszę o wiele gorzej

---------- Dopisano o 17:52 ---------- Poprzedni post napisano o 17:49 ----------

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;57278711]Dobra, wróciliśmy. Gardło. Na razie nie mam antybiotyku, ostatnio go wyciągnęłam Unibenem, mam nadzieję, że tym razem też się uda. Jutro ponownie do lekarza, sprawdzić czy się pogarsza. No i faktycznie mogę dawać na zmianę, chyba dam ten Nurofen, wiem, że to jest silniejsze, a jak on miał o 15 39 to nie wiem, co będzie wieczorem.. Jakoś jeszcze mogę mu pomóc? Ale mam nauczkę, że Artek ma tak, jak ja, wymioty oznaczają chore gardło.[/QUOTE]

Ja raz jak gorączka była ok, 40 dawałam na zmianę co 4 h Nurofen forte i Paracetamol

**ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91** · 2016-03-13, 16:56

Ja się trochę boję tego Nurofenu, bo raz go kiedyś dałam (albo Ibum, już nie pamiętam) i Artkowi spadła temp do 35 :/ Dzwoniłam do lekarki, mówiła, że OK i żeby go nakryć tylko, ale ja mam stracha nadal. Jednak temperatura wysoka też mnie przeraża.

MisiapysiaK · 2016-03-13, 17:18

Muszę miec meldunek w miejscu zamieszkania( ale nie zameldowania)?

**0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b** · 2016-03-13, 17:25

Nie. Teoretycznie musisz, w praktyce - zniesiono kary za brak meldunku. Tu czytaj:

http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kra...-r,551947.html

iweczka · 2016-03-13, 17:30

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;57281331]Ja się trochę boję tego Nurofenu, bo raz go kiedyś dałam (albo Ibum, już nie pamiętam) i Artkowi spadła temp do 35 :/ Dzwoniłam do lekarki, mówiła, że OK i żeby go nakryć tylko, ale ja mam stracha nadal. Jednak temperatura wysoka też mnie przeraża.[/QUOTE]

Na moją działa tylko i wyłącznie Nurofen Forte.

MisiapysiaK · 2016-03-13, 18:14

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;57282661]Nie. Teoretycznie musisz, w praktyce - zniesiono kary za brak meldunku. Tu czytaj:

http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kra...-r,551947.html[/QUOTE]

Dziękuję!

pani-jesień · 2016-03-13, 18:40

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;57281001]U nas znowu masakra z lekami. Wczoraj właśnie przy próbie podania Pedicetamolu wymioty..Dzisiaj już powiedziałam, że idę wyczarować tajemniczą miksturę uzdrawiającą i zlizał łyżkę.
Ale już przy Unibenie (to spray do gardła) musiałam się uciec do niewychowawczych metod..[/QUOTE]

Czemu nie podasz czopka?
Chwila moment i po krzyku.

Glodomorek · 2016-03-13, 18:52

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;57274671]Możecie mi przypomnieć, jak to jest z tymi lekami?
Dałam Pedicetamol (miał 39 st), wiem, że kolejny mogę podać za 6h, ale gdyby nie działało, to kiedy mogę dać Nurofen?[/QUOTE]
Ja przy 39 nie zbijam, więc nie pomogę.
W jakim celu zbijasz temperaturę? Dzieje się coś niepokojącego np drgawki? Czy tak dla zasady, że dziecko nie ma mieć gorączki ("nie męczyć się") i należy jak najszybciej ją obniżyć? Temperatura jest ważnym czynnikiem przy zdrowieniu, bez jej wzrostu trudniej nam pokonać wirusy i bakterie. Obniżając na zapas raz, że pozbawiasz dziecko jego naturalnych mechanizmów obronnych, a dwa-wydłużasz proces zdrowienia.

---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 19:45 ----------

Cytat:

Napisane przez MisiapysiaK

Muszę miec meldunek w miejscu zamieszkania( ale nie zameldowania)?

Możesz mieć tymczasowy np na podstawie prawa do lokalu (choćby umowa wynajmu).

pani-jesień · 2016-03-13, 18:52

Cytat:

Napisane przez Glodomorek

Ja przy 39 nie zbijam, więc nie pomogę.
W jakim celu zbijasz temperaturę? Dzieje się coś niepokojącego np drgawki? Czy tak dla zasady, że dziecko nie ma mieć gorączki ("nie męczyć się") i należy jak najszybciej ją obniżyć? Temperatura jest ważnym czynnikiem przy zdrowieniu, bez jej wzrostu trudniej nam pokonać wirusy i bakterie. Obniżając na zapas raz, że pozbawiasz dziecko jego naturalnych mechanizmów obronnych, a dwa-wydłużasz proces zdrowienia.

Nie wyobrażam sobie nie zbijać gorączki 39 stopni

Glodomorek · 2016-03-13, 18:54

Cytat:

Napisane przez pani-jesień

Nie wyobrażam sobie nie zbijać gorączki 39 stopni

Dlaczego? Lepiej dziecko męczyć tydzień lekami niż pozwolić 2 dni gorączkować i pozwolić wyzdrowieć?
Nie wiem jak ludzkość te kilka tysięcy lat przetrwała (i jeszcze się rozmnożyła) bez czopków

**ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91** · 2016-03-13, 18:56

Glodomorek on wygląda fatalnie, płacze, ewidentnie jest chory. Teraz miał 38,5 i dałam ten Nurofen, bo za chwilę będzie 40

Te leki działają też przeciwbólowo i przeciwzapalnie, więc mam nadzieję, że to też mu jakoś pomoże. Boję się nie zbijać.

pani-jesień · 2016-03-13, 18:56

Cytat:

Napisane przez Glodomorek

Dlaczego? Lepiej dziecko męczyć tydzień lekami niż pozwolić 2 dni gorączkować i pozwolić wyzdrowieć?
Nie wiem jak ludzkość te kilka tysięcy lat przetrwała (i jeszcze się rozmnożyła) bez czopków

Tak. Moje dziecko przy gorączce 39 stopni ledwo żyje.
Nie obchodzi mnie, co było przez tysiące lat. Teraz są leki i ja z nich korzystam. Obniżam gorączkę >38,5.
BTW, syn w grudniu zaraził się czymś ode mnie i męża, zabijaliśmy gorączkę a po dwóch dniach był zdrowy, wcale nie męczył się tydzień.

**ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91** · 2016-03-13, 18:57

Cytat:

Napisane przez pani-jesień

Czemu nie podasz czopka?
Chwila moment i po krzyku.

Odpiszę Ci jeszcze później.

2016-03-13, 15:45	#62
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 52 423	Dot.: Wszystko co chciałybyśmy wiedzieć ... cz. 4 Dobra, wróciliśmy. Gardło. Na razie nie mam antybiotyku, ostatnio go wyciągnęłam Unibenem, mam nadzieję, że tym razem też się uda. Jutro ponownie do lekarza, sprawdzić czy się pogarsza. No i faktycznie mogę dawać na zmianę, chyba dam ten Nurofen, wiem, że to jest silniejsze, a jak on miał o 15 39 to nie wiem, co będzie wieczorem.. Jakoś jeszcze mogę mu pomóc? Ale mam nauczkę, że Artek ma tak, jak ja, wymioty oznaczają chore gardło.

2016-03-13, 15:58	#63
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 44 997	Dot.: Wszystko co chciałybyśmy wiedzieć ... cz. 4 Perse, współczuję. U nas dopiero co tak było :/ temp. do 39,4, słabo spadała, do 38,5. Cała grupa starszej tak.

2016-03-13, 16:08	#64
wika82 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-04 Wiadomości: 16 184	Dot.: Wszystko co chciałybyśmy wiedzieć ... cz. 4 I[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;57278711]Dobra, wróciliśmy. Gardło. Na razie nie mam antybiotyku, ostatnio go wyciągnęłam Unibenem, mam nadzieję, że tym razem też się uda. Jutro ponownie do lekarza, sprawdzić czy się pogarsza. No i faktycznie mogę dawać na zmianę, chyba dam ten Nurofen, wiem, że to jest silniejsze, a jak on miał o 15 39 to nie wiem, co będzie wieczorem.. Jakoś jeszcze mogę mu pomóc? Ale mam nauczkę, że Artek ma tak, jak ja, wymioty oznaczają chore gardło.[/QUOTE] Ja jestem wściekła na męża, bo lazil przeziębieny 2 tygodnie zamiast iść do lekarza i teraz gorączka 39. Pewnie grypa. A w domu małe dziecko i ja w 22 tc. Też mamy kaszel i katar, tylko bez temperatury. A ja muszę cały tydzień być w pracy.:/ I niani nie ma do końca tygodnia. Zabiję gada. __________________ *najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia..*. Edytowane przez wika82 Czas edycji: 2016-03-13 o 16:10

2016-03-13, 16:29	#66
wika82 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-04 Wiadomości: 16 184	Dot.: Wszystko co chciałybyśmy wiedzieć ... cz. 4 [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;57280036]:/ To może to jakiś wirus, to może się obejdzie bez antybiotyku.. Na razie jest chłodny. Współczuję, rozumiem, bo mam takiego samego. Nie pójdzie do lekarza, chyba, że już jest stan tragiczny. I dotyczy to każdej specjalizacji, dentysta, laryngolog, neurolog, lekarzy POZ naszych to on w ogóle by nie poznał. A potem albo mu muszę szukać jakichś dyżurów laryngologicznych jak już mu ma łeb rozerwać od ucha, albo płacimy ciężkie pieniądze za instytucje typu pogotowie stomatologiczne.. Ale w Twojej sytuacji współczuję podwójnie [/QUOTE] Najgorsze, że w sumie chodzi normalnie do lekarza, tym razem tylko tak zlekceważył. I za to mam ochotę nie tylko go zabić, ale zrobić to ze szczególnym okrucieństwem. :P __________________ *najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia..*.

2016-03-13, 16:43	#71
wika82 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-04 Wiadomości: 16 184	Dot.: Wszystko co chciałybyśmy wiedzieć ... cz. 4 [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;57280566]A mój lekceważy za każdym razem i się doigrał, w czwartek ma operację, a potem z 5 tygodni L4. Tak, że oczekujcie moich żali A tak naprawdę, to strasznie, strasznie się martwię, teraz mi do tego doszedł chory Artek. Bosko. ---------- Dopisano o 17:40 ---------- Poprzedni post napisano o 17:39 ---------- Miramej, dzięki Kurcze, u nas nie było jakiejś tragedii z tym buntem. Fakt faktem, Artek ma swoje humorki i charakterek, ale nie mogę powiedzieć, że był jakiś straszny ten bunt. Najgorzej było właśnie przy tych długich L4 TŻa i jego leżeniu, obawiam się, że teraz nie będzie inaczej, ale tak całkiem poza tym nie narzekam. Czekam na ten bunt trzylatka za to :P[/QUOTE] Hmmm, ja ogólnie jestem pesymistką, ale mało się martwię, więc tyle dobrego. Dasz radę, Artek szybko dojdzie do siebie. __________________ *najważniejsze w życiu jest być zdrowym, mieć zdrowego małżonka, zdrowe dziecko, zdrowych rodziców, zdrowe rodzeństwo. wszystko inne jest kwestią chęci i siły, niekiedy szczęścia..*.

2016-03-13, 16:43	#72
iweczka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-10 Lokalizacja: @ home Wiadomości: 3 984	Dot.: Wszystko co chciałybyśmy wiedzieć ... cz. 4 [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;57255991]Miramej a Twój syn chodzi do szkoły? Czy jeszcze zerówka? Bo ja jakoś nie odnotowałam tego chyba.. BTW a sznurówki ja wiąże w jakiś dziwny sposób, robię dwa kółka z dwóch sznurówek i wiążę je o siebie tak jakby. Nie umiem, po prostu nie umiem wiązać jednej sznurówki o drugą, chyba zatem umiem mniej niż syn ten pani :P[/QUOTE] ejjjj ja też tak robię

2016-03-13, 16:44	#73
Miramej Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-09 Wiadomości: 18 274	Dot.: Wszystko co chciałybyśmy wiedzieć ... cz. 4 [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;57280566]A mój lekceważy za każdym razem i się doigrał, w czwartek ma operację, a potem z 5 tygodni L4. Tak, że oczekujcie moich żali A tak naprawdę, to strasznie, strasznie się martwię, teraz mi do tego doszedł chory Artek. Bosko.[/QUOTE] Perse, a Twój TŻ ma szansę na całkowite wyzdrowienie po tej operacji? __________________ ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~ ~~~~~~~~~~~ Nigdy nie porównuj tego, co masz w środku, z tym, co ktoś inny ma na zewnątrz. H. MacLeod Pomóż Maciusiowi .

2016-03-13, 16:56	#79
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 52 423	Dot.: Wszystko co chciałybyśmy wiedzieć ... cz. 4 Ja się trochę boję tego Nurofenu, bo raz go kiedyś dałam (albo Ibum, już nie pamiętam) i Artkowi spadła temp do 35 :/ Dzwoniłam do lekarki, mówiła, że OK i żeby go nakryć tylko, ale ja mam stracha nadal. Jednak temperatura wysoka też mnie przeraża.

2016-03-13, 17:18	#80
MisiapysiaK Raczkowanie Zarejestrowany: 2015-09 Lokalizacja: Gdańsk Wiadomości: 131	Dot.: Wszystko co chciałybyśmy wiedzieć ... cz. 4 Muszę miec meldunek w miejscu zamieszkania( ale nie zameldowania)?

2016-03-13, 17:25	#81
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b Konto usunięte Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 44 997	Dot.: Wszystko co chciałybyśmy wiedzieć ... cz. 4 Nie. Teoretycznie musisz, w praktyce - zniesiono kary za brak meldunku. Tu czytaj: http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kra...-r,551947.html

2016-03-13, 17:30	#82
iweczka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-10 Lokalizacja: @ home Wiadomości: 3 984	Dot.: Wszystko co chciałybyśmy wiedzieć ... cz. 4 [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;57281331]Ja się trochę boję tego Nurofenu, bo raz go kiedyś dałam (albo Ibum, już nie pamiętam) i Artkowi spadła temp do 35 :/ Dzwoniłam do lekarki, mówiła, że OK i żeby go nakryć tylko, ale ja mam stracha nadal. Jednak temperatura wysoka też mnie przeraża.[/QUOTE] Na moją działa tylko i wyłącznie Nurofen Forte.

2016-03-13, 18:14	#83
MisiapysiaK Raczkowanie Zarejestrowany: 2015-09 Lokalizacja: Gdańsk Wiadomości: 131	Dot.: Wszystko co chciałybyśmy wiedzieć ... cz. 4 [1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;57282661]Nie. Teoretycznie musisz, w praktyce - zniesiono kary za brak meldunku. Tu czytaj: http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kra...-r,551947.html[/QUOTE] Dziękuję!

2016-03-13, 18:40	#84
pani-jesień Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-02 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 8 429	Dot.: Wszystko co chciałybyśmy wiedzieć ... cz. 4 [1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;57281001]U nas znowu masakra z lekami. Wczoraj właśnie przy próbie podania Pedicetamolu wymioty..Dzisiaj już powiedziałam, że idę wyczarować tajemniczą miksturę uzdrawiającą i zlizał łyżkę. Ale już przy Unibenie (to spray do gardła) musiałam się uciec do niewychowawczych metod..[/QUOTE] Czemu nie podasz czopka? Chwila moment i po krzyku. __________________ Jesteś!

2016-03-13, 18:56	#88
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 Konto usunięte Zarejestrowany: 2010-07 Wiadomości: 52 423	Dot.: Wszystko co chciałybyśmy wiedzieć ... cz. 4 Glodomorek on wygląda fatalnie, płacze, ewidentnie jest chory. Teraz miał 38,5 i dałam ten Nurofen, bo za chwilę będzie 40 Te leki działają też przeciwbólowo i przeciwzapalnie, więc mam nadzieję, że to też mu jakoś pomoże. Boję się nie zbijać.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)