Bezdzietne około-trzydziestolatki - zapraszam do plotek! :)

[ArabicPrincess]

Napisane przez flowerme

Jakie buty? Szpilki? Pokaż

Ja kilka dni temu zamówiłam sobie na aliexpress 2 sukienki, stwierdziłam, że za taką cenę nawet jak przyjdą szmatki, to po domu będą w sam raz na lato

W typie szpilek tyle, że obcas nie jest wysoki, bo nie mogę chodzić na wysokich
Oto one

[flowerme]

Napisane przez ArabicPrincess

W typie szpilek tyle, że obcas nie jest wysoki, bo nie mogę chodzić na wysokich
Oto one

Mmm klasyka!

[ArabicPrincess]

Już dawno chciałam takie miec ale wszystkie, które spotykałam były na wysokiej szpilce

---------- Dopisano o 16:43 ---------- Poprzedni post napisano o 16:39 ----------

Jeśli chodzi o alie to ubrań tam nie zamawiałam, ale za to trochę różnych drobiazgów tak
Fajne jest to, że darmowa wysyłka

Ostatnio zamówiłam poduszkę do samolotu wyglądającą jak panda 😆

[paula54]

piękne te buty
kocham szpilki... jeszcze żebym miała gdzie w nich chodzić...

Ja sobie właśnie kliknęłam dwa biustonosze na wyprzedaży

[ArabicPrincess]

Napisane przez paula54

piękne te buty
kocham szpilki... jeszcze żebym miała gdzie w nich chodzić...

Ja sobie właśnie kliknęłam dwa biustonosze na wyprzedaży

Dziękuję kupione w h &m
Też nie będę codziennie w nich chodzić, ale zawsze chciaĺam takie mieć

[paula54]

Napisane przez ArabicPrincess

zawsze chciaĺam takie mieć

Ja sobie tak tłumaczę każdy nowy zakup. A mąż jęczy, że garderoba to tak na prawdę schowek na moje buty. I torebki. I kurtki... Ciekawa jestem ilu % moich butów jest w stanie się doliczyć, bo kilka par jest pochowanych w pudełkach, więc ich nie widzi na co dzień

[ArabicPrincess]

Napisane przez paula54

Ja sobie tak tłumaczę każdy nowy zakup. A mąż jęczy, że garderoba to tak na prawdę schowek na moje buty. I torebki. I kurtki... Ciekawa jestem ilu % moich butów jest w stanie się doliczyć, bo kilka par jest pochowanych w pudełkach, więc ich nie widzi na co dzień

Hehehe 😆 oj tam
Do butow musi pasowac torebka itd 😆 zawsze czegos brakuje
Ja wiecznie otwieram szafe i stwierdzam, ze nie mam co ubrac 😂

[paula54]

Tak to chyba każdy ma.
Ja od kilku lat jestem wierną fanką lumpexów i jak tylko mam możliwość chodzę i szperam. Jest to na swój sposób zgubne, bo przez to mam np. kilkanaście klasycznych sweterków, ale przecież każdy w innym kolorze i każdy po max 10 zł. I tak ze wszystkim. Ale i tak jak przychodzi co do czego to nie mam weny tego łączyć jakoś i dochodzę do wniosku, że trzeba by odświeżyć garderobę.

Dziś chciałam zapolować w lidlu na adidasy, bo miały być całkiem ładne modele za 79 zł, ale w moim sklepie już nawet metki z ceną nie było. Pewnie rano wszystko wyzamiatali...

[ArabicPrincess]

Napisane przez paula54

Tak to chyba każdy ma.
Ja od kilku lat jestem wierną fanką lumpexów i jak tylko mam możliwość chodzę i szperam. Jest to na swój sposób zgubne, bo przez to mam np. kilkanaście klasycznych sweterków, ale przecież każdy w innym kolorze i każdy po max 10 zł. I tak ze wszystkim. Ale i tak jak przychodzi co do czego to nie mam weny tego łączyć jakoś i dochodzę do wniosku, że trzeba by odświeżyć garderobę.

Dziś chciałam zapolować w lidlu na adidasy, bo miały być całkiem ładne modele za 79 zł, ale w moim sklepie już nawet metki z ceną nie było. Pewnie rano wszystko wyzamiatali...

Też czasem zaglądam do lumpeksów ale teraz już mniej , bo zmieniłam troszkę styl i takich rzeczy w lumpeksie nie widzę
Sweterki w różnych kolorach to podstawa 😆 czarny, bialy, granatowy, rozowy musza byc 😆

---------- Dopisano o 18:18 ---------- Poprzedni post napisano o 18:17 ----------

A do lidla to tak trzeba wczesnie rano isc jak cos jest, bo potem tylko opakowania zostaja 😆

[flowerme]

Ja też lubię lumpeksy, czasem oryginalne ciuchy można wygrzebać, a nie to co w sieciówkach, co trzecia dziewczyna ma ten sam typ sweterka, płaszcza itp.

[paula54]

dokładnie - nie dość, że oryginalne i niepowtarzalne to jeszcze taniuśkie. Dla mnie lump to jeszcze źródło materiałów - kupuję wieeeelką poszwę na kołdrę za 5 zł i przerabiam na komplet kołdra + 2 poduszki +3 jaśki

Właśnie słyszałam, że do lidla po perełki to trzeba z rana jechać, ale nie przeszło mi przez myśl, że tak aż wymiotą. Ale nie zależało mi na tych butach aż tak, żebym miała za nimi jeździć po mieście. Poczekam na wyprzedaże i sobie kupię w factory albo innym outlecie

[ArabicPrincess]

Ja lubię też do pepco zajrzeć
Czasem tam się coś fajnego znajdzie
Ostatnio kupiłam właśnie takie spodnie granatowe z lekkiego materiału
Przydadzą mi się, bo mi zawsze gorąco w dupcie w jeansach w Egipcie

[_Matilde_]

Witajcie dziewczyny, im nas więcej tym lepiej
Po ślubie się najbardziej zaczyna smęcenie otoczenia o dzieci, spodziewają się że będzie 9 miesięcy po nocy poślubnej, czy jak To już nie te czasy. W każdym razie współczuję. Moja koleżanka wyszła za mąż 3 lata temu i chyba jest już wykończona tym wpierdzielaniem się wszystkich ciotek w jej sprawy, tym gorzej że ona chciałby mieć dziecko

[paula54]

Ja miewam czasem zrywy pt. "oesu już prawie 30., a ja bez dziecka, łomatko co to będzie". Ale potem zaglądam do portfela, do kalendarza i dochodzę do wniosku, że trzeba ochłonąć i spokojnie poczekać. Na wszystko przyjdzie czas. U nas takie smęcenie o dzieciach w rodzinie szybko przycichło jak zaczęłam to kwitować po prostu mówiąc, że wszystko w swoim czasie i na razie bym finansowo nie wydoliła. A jak jednej cioci z drugą zbywa trochę kasy to ja założę przyszłemu młodemu konto, niech wpłaca, przyda się na pampersy O dziwo nikt ani grosza nie chce dać... smuteczek...

[talkative2]

Haha Paula, no bo my teoretycznie miałyśmy na siebie czekać

Co do butów, to mój TŻ też twierdzi, że mam od zarypania i nigdzie się nie mieszczą... Mam ich trochę, ale większość założona tylko kilka razy, bo kupiona np. z okazji wesel do sukienek Chodzę zazwyczaj w 3 parach na zmianę.

---------- Dopisano o 20:03 ---------- Poprzedni post napisano o 20:01 ----------

No ja mam takie zrywy, tylko przez prujące mi głowę otoczenie. Wiedziałam, że chcę jeszcze przed dzieckiem gdzieś pojeździć po świecie, coś zobaczyć itd. No i idealnym scenariuszu chciałabym też kupić wcześniej mieszkanie. Także swój rozum mam, ale mimo wszystko czasami przesuwa się zakładka w głowie pt. 'czy mądrze robię?'. Tym bardziej, że ludzie próbują usilnie wmówić, że nie i wzbudzić we mnie wyrzuty sumienia

[flowerme]

Hej Ale dziś piękna pogoda

[paula54]

u mnie jest przecudownie. Aż z tej okazji wyciągnęłam wiosenną kurtkę, cienkie rajstopy i baleriny z szafy
trochę jak kosmitka wyglądam między tymi ludźmi w zimowcach, ale co tam

[flowerme]

Napisane przez paula54

u mnie jest przecudownie. Aż z tej okazji wyciągnęłam wiosenną kurtkę, cienkie rajstopy i baleriny z szafy
trochę jak kosmitka wyglądam między tymi ludźmi w zimowcach, ale co tam

Ja też już balerinki przygotowałam

A póki co wywiesiłam pranie na tarasie, pewnie szybko wyschnie.

[_Matilde_]

W samą porę sobie kupiłam wiosenne buty
Ale teraz po południu się pogoda popsuła, wieje i mżawi

[flowerme]

Napisane przez _Matilde_

W samą porę sobie kupiłam wiosenne buty
Ale teraz po południu się pogoda popsuła, wieje i mżawi

U mnie podobnie. Wychodziłam do sklepu pogoda była ok, wracam - pada

[ArabicPrincess]

Na balerinki to chyba jeszcze za chłodno

[talkative2]

U mnie też śliczna pogoda Jeszcze chłodno wprawdzie, ale cały dzień słoneczko świeciło aż napawa lepszym humorem! Szkoda było tylko cały dzień spędzić w pracy, bo mam w tym tygodniu głupią zmianę 10:00 - 18:30.... Ale oby weekend był ładny to może się gdzieś z małżem wybierzemy Może nad morze...

[flowerme]

My w weekend mamy przeprowadzkę, więc tak jakby weekendu nie było A akurat na sobotę dostaliśmy zaproszenie na urodziny córeczki brata tż

[sheWolf2]

Napisane przez talkative2

U mnie też śliczna pogoda Jeszcze chłodno wprawdzie, ale cały dzień słoneczko świeciło aż napawa lepszym humorem! Szkoda było tylko cały dzień spędzić w pracy, bo mam w tym tygodniu głupią zmianę 10:00 - 18:30.... Ale oby weekend był ładny to może się gdzieś z małżem wybierzemy Może nad morze...

Zazdroszczę morza, ja mam daleko...
A na dziś burze u mnie zapowiadają

Dziewczyny, czy któraś zna niemiecki i mogłaby mi sprawdzić kilka zdań, które napisałam?

[ArabicPrincess]

Napisane przez sheWolf2

Zazdroszczę morza, ja mam daleko...
A na dziś burze u mnie zapowiadają

Dziewczyny, czy któraś zna niemiecki i mogłaby mi sprawdzić kilka zdań, które napisałam?

Ja nie znam
Miałam 4 lata w liceum, ale oprócz dzień dobry i dowidzenia nic nie znam 😆
Nie cierpię niemieckiego 😆

[paula54]

Ja też nienawidzę tego języka. Ostatni raz miałam z nim do czynienia w gimnazjum i jedyne co umiem powiedzieć to "dziś jest 31. grudnia" i "mam świnkę morską"

Mnie w weekend czekają pierwsze tegoroczne zajawki ogrodnicze na balkonie. Cudowny małżonek wczoraj wyszorował cały balkon na kolanach (a trochę tego szorowania było), więc mogę szaleć

[ArabicPrincess]

Jeśli chodzi o języki to moje ulubione to włoski i arabski 😆
Lubię też hiszpański i portugalski

[flowerme]

Napisane przez ArabicPrincess

Ja nie znam
Miałam 4 lata w liceum, ale oprócz dzień dobry i dowidzenia nic nie znam 😆
Nie cierpię niemieckiego 😆

Ja miałam 3 lata ale jestem na podobnym poziomie
Włoski też mi się podoba

Napisane przez paula54

Mnie w weekend czekają pierwsze tegoroczne zajawki ogrodnicze na balkonie. Cudowny małżonek wczoraj wyszorował cały balkon na kolanach (a trochę tego szorowania było), więc mogę szaleć

A co będziesz sadzić?

U mnie już trochę kwiatów jesiennych wykiełkowało na parapecie, tak samo pomidorki koktajlowe z nasion. W maju będzie pikowanie Zamówiłam jeszcze trochę sadzonek korzeniowych na internecie, a jak się zrobi cieplej to dokupię na bazarku jakieś petunie czy coś odpowiedniego na słońce Uwielbiam roślinki, szkoda że w bloku nie można mieć działki na balkonie albo tarasie, wtedy to można by poszaleć

[paula54]

Mi się podoba włoski (nawet conieco rozumiem, bo dużo tam mają wyrazów pochodnych z łaciny) i portugalski. Ale poliglotką nie jestem i poza angielskim języków obcych niestety nie znam żadnych.

W tym roku sadzę pomidorki (mam 8 odmian, już mi skiełkowały w szklarni, też postoją jeszcze ze 2 tygodnie zanim je przepikuję), papryczki chilli (5 odmian), truskawki, poziomki, eksperymentuję też z borówką amerykańską. Oprócz tego zioła - lubczyk, majeranek, tymianek, bazylie, mięta, melisa, szczypiorek. Muszę przesadzić też lawendę, wrzosy i prymule. Do pomidorów też dorzucę aksamitki i rzodkiewkę, ale to jak już będą większe
Gdybym miała kawałek ogródka to bym tam pewnie szalała na całego. Minus balkonu jest taki, że wszystko musi być w doniczkach...

[ArabicPrincess]

Napisane przez paula54

Mi się podoba włoski (nawet conieco rozumiem, bo dużo tam mają wyrazów pochodnych z łaciny) i portugalski. Ale poliglotką nie jestem i poza angielskim języków obcych niestety nie znam żadnych.
..

Ja po włosku gadam 😆 teraz juz znacznie mniej więc się trochę pozapominało :/
Kiedyś już miałam całkiem dobry poziom
Jak mój przyciaciel Włoch przyleciał w odwiedziny to pojechaliśmy do Warszawy pozwiedzać to o zabytkach, które oglądaliśmy opowiadałam mu po włosku 😆
Byłam z siebie dumna