Błagam pomocy - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-03-28, 16:43   #61
HealthOne
Zadomowienie
 
Avatar HealthOne
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 165
Dot.: Błagam pomocy

Mnie i mojego chłopaka tyle dzieliło przez 4 lata związku na odległość. Od nowego roku mieszkamy razem w jednym mieście- znalazłam pracę u niego i znaleźliśmy razem mieszkanie. Da się, ale muszą chcieć obie osoby, a nie tylko jedna.

Jak on was spisuje na straty to cóż- nic z tym nie zrobisz.
__________________
''Bóg ustanowił granice ludzkiej mądrości, nie zakreślił jedynie granic jej głupocie - a to nie jest uczciwe'' - Konrad Adenauer
HealthOne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-28, 18:26   #62
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 282
Dot.: Błagam pomocy

Cytat:
Napisane przez olaombre Pokaż wiadomość
Nie wierzę, że jemu się tak nagle odwidziało, tym bardziej, że potem pisał, że będę zawsze w jego sercu, że o mnie nie zapomi, że będzie tęsknił.... Może jestem głupia i się łudzę, ale muszę spróbować
Ale on po prostu chciał napisać parę miłych zdań na koniec, żeby się rozstać pokojowo. Może chciał zalagodzic sytuację, no nie wiem... faceci tak mają. Mój były jak się ze mną rozstawal, to twierdził że mnie kocha plepleple, że może jeszcze do siebie wrócimy plepleple, nie muszę chyba mówić, że to były sciemy?

Jeśli znasz faceta ledwo kilka miesięcy na odległość, a już piszesz, że chcesz się zabić, bo odszedł, to jest bardzo źle - nie można się tak uzależniac od faceta!

Jeśli mialabys się przeprowadzić dopiero za rok, to ja w ogóle nie rozumiem całego dramatu tej sytuacji... Przez rok może się tyle zmienić, wam obojgu może się związek znudzić albo się poklocicie i też będzie koniec. Za co facet nie chce brać odpowiedzialnosci, skoro Twoja ewentualna przeprowadzka to bardzo odległy temat? Nie możecie sobie być razem przez ten rok na odległość (do tej pory wam to odpowiadało) i po tym roku zobaczycie, czy jesteście tak zakochani, że chcecie to rozwinąć i jedno się przeprowadzi?
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-28, 18:48   #63
Fleur_D
Zakorzenienie
 
Avatar Fleur_D
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 265
Dot.: Błagam pomocy

Dla mnie jest oczywiste, że ten pan chciał się po prostu wymiksować związku i użyłby do tego każdej wymówki, którą by znalazł. Szkoda, że nie umiał powiedzieć wprost, że jednak nie jesteś tą jedyną.
Fleur_D jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-28, 19:38   #64
gramwzielone
Wtajemniczenie
 
Avatar gramwzielone
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 275
Dot.: Błagam pomocy

Autorko, sytuacja wynikla z tego ze Twojemu byłemu odpowiadał związek na odległość. Spotkania raz na jakiś czas, a poza tym udawanie singla. Bo skąd wiesz co robił gdy nie było go przy Tobie? Kamery mu nie przyczepilas do czoła.

Gdy dotarło do niego, ze gdybyś przeprowadziła się do tego samego miasta strach go oblecial bo widywalibyscie się pewnie codziennie, a może nawet mieszkalibyscie razem. A tego widocznie nie chce i to tak bardzo, ze woli zerwać nawet gdy perspektywa przeprowadzki jest na razie hipotetyczna.

Może dla Ciebie to ten jedyny, ale dla niego Ty nie jesteś tą jedyną- przykro mi.

Ponadto często jest tak, ze gdy związek jest na odległość w sumie od początku ciężko poznać drugiego człowieka, co wyszło i w Waszym przypadku. Kochasz własne wyobrażenie o nim, a nie jego, bo bo tak naprawdę nie znasz.
gramwzielone jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-28, 20:44   #65
ellen72
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 483
Dot.: Błagam pomocy

Hmm... Ale oprocz tego, ze przeszkadza mu odleglosc, a sam nie zamierza zainwestowac (przeprowadzic sie) to:

- powiedzial Ci jakos tak na okolo, ze w zasadzie to niezbyt pasujecie do siebie (tzn. on tak uwaza)
- boi sie, ze "moze sie nie udac i co z Toba", czyli boi sie nie tyle, ze Ty z nim zerwiesz, ale ze on z Toba zerwie (tak to brzmi, no bo gdybys to Ty zerwala w przyszlosci, to raczej juz bylby tylko Twoj problem, co z ta przeprowadzka, a jakby to on mial zrywac, to troche mu tak by bylo glupio, ze Ty dla niego sie przeprowadzilas, a on zrywa)

Problem jest w tym, ze on za malo czuje, ze to to. Planuje co bedzie jakbyscie sie rozstali (wtf? kto zakochany planuje rozstanie?). On nie jest dostatecznie przekonany do Ciebie i jak zaczniesz wydzwaniac, to tylko utwierdzisz go w przekonaniu, ze dobrze, ze ucial to przed jeszcze wiekszymi "problemami".

Gdyby wydarzylo sie cos konkretnego, co spowodowalo jego niechec do dalszego spotykania sie, to mialabys jakies pole manewru. W tej chwili jedyne, co daloby Ci szanse, to zdystansowac sie i stac sie inna, bardziej atrakcyjna dla niego osoba i ja nie wiem, czy warto.

W dodatku piszesz, ze temat przeprowadzki "zaczal sie", tak jakby sam sie zaczal, a rozstanie "bylo jednoznaczne" tak jakby nikt nic nie powiedzial. Czy to nie bylo tak, ze to wyszlo jednak od niego albo ze on ciagnal ten temat, czy skomentowal to jednoznacznie? Podobnie napisalas mu "zeby nie pisal", ale to Ty nie wytrzymujesz z powodu braku kontaktu. Ja nie moge wiedziec, jak to wygladalo naprawde, ale piszesz w taki sposob, ze to brzmi, jakbys chciala ukryc przed nim, soba i nami informacje, ze to on nie chce dalszego spotykania sie, przeprowadzki, a nawet kontaktu.

Poza tym zobacz, ze w tej chwili przeszkadza mu nie tyle Twoja przeprowadzka (ktora mialaby przeciez miejsce dopiero za rok), ale sama jej wizja. On boi sie problemow i tego, ze cos od niego bedziesz chciec. I chcialby wymiksowac sie juz teraz.

Ja obawiam sie, ze nawet jesli w tym momencie uda Ci sie cos ugrac, to tylko dlatego, ze on poczuje sie samotny. Jesli poczuje sie samotny.

Zobacz, on wierzy, ze jeszcze sie zakocha. Dlaczego Ty w to nie wierzysz dla siebie?

---------- Dopisano o 21:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ----------

Sa dowody naukowe (i mozna przeczytac na pubmedzie) na to, ze testosteron neutralizuje wplyw oksytocyny. Seks przywiazuje Ciebie jako kobiete, jego juz niezbyt. Nie wiem, czy pomoze Ci ta informacja, ale przypadkiem nie zgadzaj sie teraz na seks, gdyby "zatesknil", bo bedzie tylko gorzej.
ellen72 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-29, 07:52   #66
olaombre
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 28
Dot.: Błagam pomocy

Macie racje. Zadzowniłam do niego, było sympatycznie natomiast podtrzymał ostateczne stanowisko, że może zaoferować mi tylko i wyłącznie koleżeństwo, przyjaźń. C'est la vie. Muszę sobie narysować świat bez niego

---------- Dopisano o 08:52 ---------- Poprzedni post napisano o 08:08 ----------

mam 26 lat... myślicie, że jeszcze poukładam sobie życie? jest jeszcze jakaś szansa na szczęśliwy związek..? nie chcę być całe życie sama..
olaombre jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-29, 08:23   #67
Karena 73
Kobieta z klasą
 
Avatar Karena 73
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 3 058
Dot.: Błagam pomocy

Cytat:
Napisane przez olaombre Pokaż wiadomość
Macie racje. Zadzowniłam do niego, było sympatycznie natomiast podtrzymał ostateczne stanowisko, że może zaoferować mi tylko i wyłącznie koleżeństwo, przyjaźń. C'est la vie. Muszę sobie narysować świat bez niego

---------- Dopisano o 08:52 ---------- Poprzedni post napisano o 08:08 ----------

mam 26 lat... myślicie, że jeszcze poukładam sobie życie? jest jeszcze jakaś szansa na szczęśliwy związek..? nie chcę być całe życie sama..
To zależy od Ciebie. Twój los w Twoich rękach. Jeżeli będziesz rzucać wszystko dla pierwszego lepszego faceta, z którym więcej dzieli niż łączy masz szansę na nieszczęśliwy związek, ale jeżeli poczekasz na tego odpowiedniego dla Ciebie, to masz duże szanse na szczęście.

Ludzie znajdują szczęśliwe związki nawet w wieku 85 lat, także nigdy nie jest za późno.
__________________
Miłość to gra we dwoje, w której oboje muszą wygrywać.
Karena 73 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-29, 09:02   #68
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: Błagam pomocy

Cytat:
Napisane przez olaombre Pokaż wiadomość
mam 26 lat... myślicie, że jeszcze poukładam sobie życie? jest jeszcze jakaś szansa na szczęśliwy związek..? nie chcę być całe życie sama..
A niby czemu nie? Ja się z TŻtem związałam w wieku lat 26 właśnie. Tylko kieruj się nie tylko chemią i emocjami, jest jeszcze czysty rozsądek, który może wcześnie pokazać, że z danym człowiekiem się raczej nie dogadasz na dłuższą metę. Nie szukaj przeciwieństwa, żeby dyskusje prowadzić, a raczej kogoś z kim masz w miarę spójny światopogląd.
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-29, 10:10   #69
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 282
Dot.: Błagam pomocy

Nie idealizuj facetów. Tego znalas kilka miesięcy i to słabo, bo od początku na odległość, a wg Ciebie był tym jedynym. Nie mam pojęcia skąd Ci to przyszło do głowy. Zwłaszcza, że różniło was wiele, nawet podstawowe kwestie światopoglądowe. I nie wiem jakim cudem uznalas, że to oznacza, że się uzupelniacie. Może za parę miesięcy, jak spojrzysz na to na chłodno, to zauważysz, że takie duże różnice są dobre do dyskusji, ale kiepskie do tworzenia przyszlosciowego związku.

Ja to bym polecala szukanie kogoś na miejscu. Osobiście jestem przeciwniczka związków na odległość. Wiem, że to się czasami sprawdza, ale to obie osoby muszą się starać, by to przetrwało.
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-29, 12:06   #70
olaombre
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 28
Dot.: Błagam pomocy

ehhh być może mój problem polega na tym, że panicznie boję się samotności... Mam dobrą pracę, mieszkanie, ale stworzenie szczęśliwego związku to dla mnie beznadziejny prioryet
olaombre jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-29, 12:22   #71
gramwzielone
Wtajemniczenie
 
Avatar gramwzielone
 
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 2 275
Dot.: Błagam pomocy

Cytat:
Napisane przez olaombre Pokaż wiadomość
ehhh być może mój problem polega na tym, że panicznie boję się samotności... Mam dobrą pracę, mieszkanie, ale stworzenie szczęśliwego związku to dla mnie beznadziejny prioryet
Moja przyjaciółka na miłość życia trafiła w wieku 29 lat i to wtedy, gdy odpuściła szukanie faceta na siłę i pchanie się w związki z wykorzystującymi ja palantami byleby nie być sama i gdy zaczęła uważać się za starą pannę (jej slowa).
Teraz jest przeszcześliwa i cieszy się, ze z żadnym z poprzednich facetów jej nie wyszło, bo nie wiedzialaby jak cudowny może być związek z dobrym, kochającym partnerem, który nosi ją na rękach.
gramwzielone jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-29, 12:32   #72
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 282
Dot.: Błagam pomocy

Cytat:
Napisane przez olaombre Pokaż wiadomość
ehhh być może mój problem polega na tym, że panicznie boję się samotności... Mam dobrą pracę, mieszkanie, ale stworzenie szczęśliwego związku to dla mnie beznadziejny prioryet
No widzisz, trzeba po prostu się zastanowić, czy ważne jest dla Ciebie być z kimkolwiek, byle nie sama, czy po prostu chcesz znaleźć związek, w którym naprawdę będziesz szczęśliwa. Ale takie usilne złapanie faceta za nogi i nie puszczanie mimo niedopasowania chyba nie ma zbyt wielkiego sensu. Nie uważasz, że to zbyt pochopne określać jako "ten jedyny" kolesia którego znasz dość słabo i różnią was podstawowe kwesie światopoglądowe?

Decyzja należy do Ciebie, ale ja znam osoby, które wiele lat były w takich "letnich" związkach ale potrafiły jednak z nich zrezygnować i po 30-stce znalazly tego jedynego, założyły rodziny i urodziły dzieci.
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-29, 17:04   #73
olaombre
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 28
Dot.: Błagam pomocy

Nie no Monica, na pewno nie zależy mi na byciu z kimkolwiek. Byłam ponad pół roku sama, chodziłam na randki, ale zawsze było coś nie tak, aż do teraz... We wszystkim mi odpowiadał, ale pewnie jest w tym jakiś pierwiastek desperacji..
olaombre jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-29, 22:08   #74
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 282
Dot.: Błagam pomocy

Chodzi mi tylko o to, że pisałaś o tym facecie jakby był tym jedynym na całe życie a teraz bez niego to życie nie ma sensu. A znasz go przecież dosyć krótko i mało intensywnie.
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-31, 18:02   #75
olaombre
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 28
Dot.: Błagam pomocy

wiem, masz rację, co nie zmienia czasu, że tak się czuję.. jakbym straciła coś najważniejszego.
olaombre jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-03-31, 21:28   #76
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 282
Dot.: Błagam pomocy

Czyli za szybko się angazujesz. Byliście na odległość, żadne z was nie deklarowało chęci przeprowadzki a mimo to zaangazowalas się tak bardzo. Chyba po prostu nie ma sensu angażować się w relację, kiedy nie wiadomo jeszcze czy ta relacja ma jakieś perspektywy.
fbf4f81e41525779832788cd71e9a6a506251643_6580de17ecce4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-03-31 22:28:24


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:57.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.