grube łydki....

[tornado]

Napisane przez vilandra

Ojej, wyszło tak jak bym Ci na siłe chorobe wmawiała a tak nie chciałam

Wcale tak nie pomyślałam - no coś Ty Wiem co to znaczy chodzić po lekarzach, walczyć o swoje i tłumaczyć im co ci jest. Przez kilka lat miałam non stop zapalenia krtani i tchawicy. Zapisywano mi kilogramy antybiotyków, które i tak nie pomagały, a ja byłam na skraju zwątpienia. W końcu wywalczyłam swoje i trafiłam do odpowiedniego lekarza, który był na tyle kompetentny, że rozpoznał problem. Od dwóch lat nie wiem co to choroba
Pozdrawiam

[ajsola]

sprawdziłam dokładnie u mnie jest tak ze pod wieczór łydki mi grubna o ok. 2cm i tworza sie 'kulki' tłuszczu moze jednak rajstopy uciskowe mi sa potrzebne?

[ajsola]

proszę..
Jak biegać by wyszczuplić łydki?
http://www.szgb.bieganie.pl/cgi-bin/ikonboard/topic.pl?forum=9&topic=38 0
Zła czy dobra rada na grube/brzydkie lydki? [Dla mnie zła ale moze komuś pomoże_?_]
http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=652&w=2231777 5
Na różny temat o łydce..
http://www.sfd.pl/Search.asp?wczym=tytul&search=%B3ydki

Chociaż.. w googlach duzo ale jest cos tak naprawde skutecznego? Żeby ni ebyło efektów odwrotnych do oczekiwanego?

Pozdrawiam oraz Wesołych Świat życzę!

[vilandra]

Napisane przez ajsola

sprawdziłam dokładnie u mnie jest tak ze pod wieczór łydki mi grubna o ok. 2cm i tworza sie 'kulki' tłuszczu moze jednak rajstopy uciskowe mi sa potrzebne?

no to ja tez tak mam

[ajsola]

no to co zrobimy? musimy sobi erazem poradzic.. jakoś...

[Gosiagp]

...

[kleine]

oto watek dla mnie... Lydki to moje przeklenstwo, po prostu do kazdej spodniczki musze ubrac szpilki (w ktorych nie umie chodzic), zeby czuc sie pewnie. A mi marzy sie ubrac spodniczke i do tego japonki. Mam 35 cm w lydce i nie potrafie sobie z tym poradzic

[Ania654987]

.

[tillo]

z tymi łydkami jak widzę sporo osób ma problemy...
ja podobnie. Tańczę (dużo i wysoko na palcach niemal cały czas) i przez to moje łydki baardzo się umięsniły i urosły.
Nie mam pojęcia co z nimi zrobić.. a ta chciałoby sę ubrać spódniczkę

[Voila Hexe]

Hej dziewczyny Dołączam do Waszego grona. Nie mam nadwagi (175cm/66kg, lat 21), a łydki mam nieproporcjonalnie duuże. Uda i kolana również, ale można je zakryć ładną spódnicą i pokazać sarnie łydeczki, natomiast te moje ŁYDY... Mam 40cm w łydce i sporo w kostce, w sumie zawsze miałam ten typ budowy, taka "uroda". Gdy byłam bardzo szczupła (55kg) te nogi też były nieproporcjonalnie słoniowate w stosunku do reszty ciała. Gromadzi mi się tam dużo tłuszczu, a gdy chudnę, to głównie z brzucha, pupy i biustu, a moje kochane "konary" maleją minimalnie. Ćwiczyłam kiedyś step i raczej nic mi to nie dało. Ostatnio próbowałam zaakceptować siebie taką jaką jestem z całym dobrodziejstwem inwentarza, w końcu dzięki nogom mogę biegać, chodzić i poznawać świat, wychodziło całkiem nieźle, raz ubrałam nawet spódnicę i bez kompleksów szłam w szpilkach przez miasto Szkoda że ostatnio TŻ stwierdził że powinnam trochę schudnąć, bo znów obsesja na punkcie grubych nóg i łydek mi wraca

Ponoć dobrze robi długie rozciąganie łydek, np. w pozycji leżącej unieść do góry nogi i na przemian robić flex i point 100 razy a potem 10 minut rozciągania - i taką serię kilka razy, trochę testowałam to na sobie, ale raz w tygodniu to stanowczo za mało by widzieć jakiś efekt...

Co do masażu to czy możliwe jest by "rozbić" tłuszcz z łydek i nóg mocnym masażem i równocześnie ten tłuszczyk jakoś spalić stosując dietę? Czasem takie rzeczy wypisują w kolorowych magazynach dla pań i brzmi to jak bajka trochę, ale jak wspaniale byłoby wreszcie zacząć tracić centymetry z nóg a nie z biustu

[*Vivi*]

Napisane przez tillo

z tymi łydkami jak widzę sporo osób ma problemy...
ja podobnie. Tańczę (dużo i wysoko na palcach niemal cały czas) i przez to moje łydki baardzo się umięsniły i urosły.
Nie mam pojęcia co z nimi zrobić.. a ta chciałoby sę ubrać spódniczkę

OO tak ja równiez mam wielkie łydy wraz z udami przypominają małe foki obrośniete w tłuszcz, blee i tak jak Ty tańczę cały czas na palcach, podskakując (taniec irlandzki) i wstydze się załozyć spódnicę do pokazu...

[tillo]

Napisane przez *Vivi*

OO tak ja równiez mam wielkie łydy wraz z udami przypominają małe foki obrośniete w tłuszcz, blee i tak jak Ty tańczę cały czas na palcach, podskakując (taniec irlandzki) i wstydze się załozyć spódnicę do pokazu...

ooo.. a gdzie jeśli można wiedzieć? bo ja też irlandzki tańczę

i po prostu to uwielbiam - tylko te łydki rosną :| uda na szczęście się wymodelowały ładnie od wszystkich jumpów i innych.
znalazłam tu na forum linki do ćwiczeń na łydki http://www.kulturystyka.pl/atlas/nogi.htm#l1
i będę kombinować ze spalaniem mięśni (czyli trening wieczorem i bez podjadania po)

[*Vivi*]

Napisane przez tillo

ooo.. a gdzie jeśli można wiedzieć? bo ja też irlandzki tańczę

i po prostu to uwielbiam - tylko te łydki rosną :| uda na szczęście się wymodelowały ładnie od wszystkich jumpów i innych.
znalazłam tu na forum linki do ćwiczeń na łydki http://www.kulturystyka.pl/atlas/nogi.htm#l1
i będę kombinować ze spalaniem mięśni (czyli trening wieczorem i bez podjadania po)

Super! ja tańczę w bractwie rycerskim i na jakich uroczystościach w szkole (okolice Wrocławia) Czasami takie wielkie łydki przeszkadzają mi np. w przeskakiwaniu i w kroku podstawowym, ale jest oki, kocham ten taniec a od ilu lat juz tańczysz? Ja na początku myślałam, że obwód sie zmniejszy, ale się nieco powiększył heh

[zea]

A cóż to jest flex i point??

[tillo]

Napisane przez Voila Hexe

Ponoć dobrze robi długie rozciąganie łydek, np. w pozycji leżącej unieść do góry nogi i na przemian robić flex i point 100 razy a potem 10 minut rozciągania - i taką serię kilka razy, trochę testowałam to na sobie, ale raz w tygodniu to stanowczo za mało by widzieć jakiś efekt...

na mnie to nie działa... za dużo pointów na treningach i za dużo jednak biegania na palcach. Dla równowagi zaczęłam różne ćwiczenia tylko z flexami robić zobaczymy jakie efekty będą.
A z tym chudnięciem z nóg zamiast z biustu - święte słowa ))) też bym tak chciała

Napisane przez *Vivi*

a od ilu lat juz tańczysz? Ja na początku myślałam, że obwód sie zmniejszy, ale się nieco powiększył heh

od jakiś trzech mniej więcej.. i nie pocieszę Cię - łydki nadal rosną ;P

[tillo]

Napisane przez Zea

A cóż to jest flex i point??

hmmm.. point jest wtedy kiedy masz palce obciągnięte
a flex to sytuacja "przeciwna", czyli palce zadarte jak najbardziej do góry (hmmm... ciężko to wyjaśnić bez pokazywania )

[Fajny Duży Misiek]

A czy ktos cos wie o liposukcji łydek ?

Kto to robi najlepiej w Warszawie ?

Proszę o odpowiedź.

Dzięki.

[Wisnia]

Napisane przez CMT

Vivian, zapewniam cie, ze tak niewielkiej roznicy w obwodzie lydek nikt nie zauwazy. A jesli nawet... to ta osoba nie jest warta twojej uwagi...

moze nikt nie zauwazy na pierwszy rzut oka, ale wiesz jak ciezko kupic kozaki jak sie ma za grube łydki a co dopiero jak sie ma taka roznice w obowdzie.
Od lat zima nie nosze kozakow bo mimo tego ze nie mam nadwagi ani nie choruje na jakos problemy z krazeniem to moje lydki sobie powaznie przytyly, a 95% producentow obuwia uwaza ze kobieta ma patyki zamiast nog (mniej wiecej tak jak producentow odziezy, ze kobieta nie ma wciecia w talii i szerokich bioder).
Trendy w modzie (kobieta z patykowatymi nogami, bez bioder, bez talii i prawie bez biustu) doprowdzily do tego ze kobiety o typowej budowie klepsydry maja problemy. Cos ostatnio chyba wszyscy zapomnieli ze figura modelki to nie jest typowa kobieca figura.

Ale milo sie Was czyta Panowie, jak przejmujecie sie naszymi problemami. I chyba sobie pociwcze moje lydeczki. BTW myslalam o kupnie stepera - czy to ma sens? Lydki, uda, brzuch posladki - o te partie mi chodzi

Plis, tylko nie wysylajcie mnie na fitess, probowalam i nic z tego nie wyszlo?

[kizia86]

http://www.☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/?ac=vid&vid=71030434

[Wisnia]

Napisane przez kizia86

http://www.☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠☠/?ac=vid&vid=71030434

a jak to sie ma do tematu grubych łydek?

[tillo]

Napisane przez Wisnia

a jak to sie ma do tematu grubych łydek?

może tak, że rycerzom nie przeszkadzają grube, umięśnione łydki?

[wiewiora1986]

Przeczytałam kilka wypowiedzi na tym forum i zaczełam się zastanawiac jaka ja bym była szczęśliwa mając w łydce 35 cm Nie żebym miała jakąś kosmicznie dużą tą łydkę, ale mając to 37,5cm kompletnie nie moge sobie kupić ładnych i na wysokim obcasie kozaczków..... Chodze już za nimi ponad 2 miesiące i nadal nic.......

[klajdla]

Niestety ja tez sie zaliczam do osob z grubymi lydkami Na 164cm wzrostu w lydce mam 35/36cm Wyglada to strasznie nieproporcjonalnie do reszty ciala, poniewaz od pasa w gore jestem stosunkowo chuda, jednak od mniej wiecej ud w dol to jak dla mnie tragedia No i niestety tez mam problem w kupnem kozakow na zime, poniewaz wszystkie sa na mnie za male w lydce...

[Fajny Duży Misiek]

Napisane przez Fajny Duży Misiek

A czy ktos cos wie o liposukcji łydek ?

Kto to robi najlepiej w Warszawie ?

Proszę o odpowiedź.

Dzięki.

Witam ponownie .
To nikt nic nie wie o tej liposukcji ?

Co , gdzie ? Jak ? Za ile ???

[agunia37]

WITAM
I ja chcialabym sie dolaczyc do rozmowy
Zawsze mialam zgrabne nogi, tak przynajmniej mowilo mi duzo osob i bylam
najszczesliwsza osoba pod sloncem zwlaszcza, ze lubilam chodzic w mini.
Od paru lat niestety mam problemy , bo lydki sa grubsze. Nie wiem od czego to zalezy, ale sa dni, kiedy sa w miare normalne. Bylam u naczyniowca, mialam robione USG, ktore nic nie wykrylo.
Prosze o pomoc

[ankkka]

Napisane przez klajdla

Niestety ja tez sie zaliczam do osob z grubymi lydkami Na 164cm wzrostu w lydce mam 35/36cm Wyglada to strasznie nieproporcjonalnie do reszty ciala, poniewaz od pasa w gore jestem stosunkowo chuda, jednak od mniej wiecej ud w dol to jak dla mnie tragedia No i niestety tez mam problem w kupnem kozakow na zime, poniewaz wszystkie sa na mnie za male w lydce...

no to witaj w klubie ja mam podobne wymiary, ale nie narzekam. kozaki zawsze staram kupową csię ze skóry, to wtedy wiadomo, ze skóra się rozejdzie... niestety w moim przypadku nie da się nic zrobić, bo to raczej mięsnie, nie tłuszcz

[Maybebaby]

Ja do tej pory nie przejmowałam sie tak łydkami, pomimo że mam duże(uda też, a reszta ciała szczupła...)

ale teraz tak sie zastanawiam....może mi doradzicie?
w obwodzie łydki ok 38 cm. z przodu nie wyglądają tak grubo, ale z tyłu wisi takie coś...baleron-mięsień....nie wiem....
no to akurat pół biedy
ale...zazwyczaj mam problem z szybkim chodzeniem...po minucie szybkiego chodu zaczynają mnie boleć stopy(drobne, z płaskostopiem) dosyć mocno, no i chyba łydki, bo to jest taki ból ogólny.Chociaż ostatnio nie zwracałam na to uwagi, bo chyba już nie jest tak dokuczliwe...(w lecie miałam pracę w której dużo chodziłam i przez to moje nogi lepiej wyglądały i już tak nie bolały).
No ale jestem młoda i mam już widoczne żyły z przodu łydek...(może to dziedziczne?).

No i pozostaja takie pojedyńcze incydenty typu taniec towarzyski...załozyłam buty do profesjonalnego tańca.Tam radzą aby obuwie było bardzo dopasowane, jak mam "zimne nogi" to są małe ,ale po 15 minutach tańca w tych butach mialam opuchnięte całe nogi(buty które wiecej odkrywają niż zakrywają, w niewielu miejscach uciskały).A po godzinie jak zdjęłam, nie mogłam chodzić, kostka była spuchnięta, łydka, stopa.Odtąd tańcze w "luznych butach", potem i tak się dopasowuja

Co jeszcze zwróciło moja uwage to po całodziennej jeżdzie na nartach w nocy myslałam że mi łydki wyrwie(nikogo z mojej kompani tak nogi nie bolały).

Węc nie wiem, może to normalne, albo dziedziczne, może coś doradzicie?
No i mam wzrost 160 przy wadze 53 kilo no i skolioze, kiedys leczoną, teraz zaniedbaną(byłam u lekarza i stwierdził pomimo to że jest lepiej wiec nie wiem).
No i już jako mała dziewczynka zakładałam nogę na nogę, uwielbiam je krzyżować nawet jak leże
Więc?

[ankkka]

Napisane przez Maybebaby

Ja do tej pory nie przejmowałam sie tak łydkami, pomimo że mam duże(uda też, a reszta ciała szczupła...)

ale teraz tak sie zastanawiam....może mi doradzicie?
w obwodzie łydki ok 38 cm. z przodu nie wyglądają tak grubo, ale z tyłu wisi takie coś...baleron-mięsień....nie wiem....
no to akurat pół biedy
ale...zazwyczaj mam problem z szybkim chodzeniem...po minucie szybkiego chodu zaczynają mnie boleć stopy(drobne, z płaskostopiem) dosyć mocno, no i chyba łydki, bo to jest taki ból ogólny.Chociaż ostatnio nie zwracałam na to uwagi, bo chyba już nie jest tak dokuczliwe...(w lecie miałam pracę w której dużo chodziłam i przez to moje nogi lepiej wyglądały i już tak nie bolały).
No ale jestem młoda i mam już widoczne żyły z przodu łydek...(może to dziedziczne?).

No i pozostaja takie pojedyńcze incydenty typu taniec towarzyski...załozyłam buty do profesjonalnego tańca.Tam radzą aby obuwie było bardzo dopasowane, jak mam "zimne nogi" to są małe ,ale po 15 minutach tańca w tych butach mialam opuchnięte całe nogi(buty które wiecej odkrywają niż zakrywają, w niewielu miejscach uciskały).A po godzinie jak zdjęłam, nie mogłam chodzić, kostka była spuchnięta, łydka, stopa.Odtąd tańcze w "luznych butach", potem i tak się dopasowuja

Co jeszcze zwróciło moja uwage to po całodziennej jeżdzie na nartach w nocy myslałam że mi łydki wyrwie(nikogo z mojej kompani tak nogi nie bolały).

Węc nie wiem, może to normalne, albo dziedziczne, może coś doradzicie?
No i mam wzrost 160 przy wadze 53 kilo no i skolioze, kiedys leczoną, teraz zaniedbaną(byłam u lekarza i stwierdził pomimo to że jest lepiej wiec nie wiem).
No i już jako mała dziewczynka zakładałam nogę na nogę, uwielbiam je krzyżować nawet jak leże
Więc?

wiesz, tez mnie czasem tak stopa i łydka boli, ale to rwie dołsownie... ja tam zwalam to na nierozgrzane mięśnie... jak biegam to tez tak mam bardzo często... ? kurcze, może coś w tym jest...

[Maybebaby]

a ja czasami wolę biegać niż szybko chodzić
mniej boli

[ankkka]

Napisane przez Maybebaby

a ja czasami wolę biegać niż szybko chodzić
mniej boli

a wiesz, ze tak faktycznie jest..boli po bieganiu, ale w trakcie nie, a przy chodzeniu to i wtrakcie i po, nawet ja sobie tera zpomyśle to już mnie boli