Wizyta duszpasterska - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Kultura(lnie)

Notka

Kultura(lnie) Kultura(lnie) to forum dla osób, które interesują się kulturą, sztuką, filmem, literaturą, polityką itd. Zapraszamy do dyskusji.

Pokaż wyniki sondy: Czy uważasz że wizyta duszpasterska jest potrzebna?
jest potrzebna 33 16,34%
nie jest potrzebna 85 42,08%
jest mi to obojetne, jak ksiądz chce to niech sobie chodzi 84 41,58%
Głosujący: 202. Nie możesz głosować w tej sondzie

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2005-12-31, 11:41   #61
śliweńka
Zakorzenienie
 
Avatar śliweńka
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: w poduchowie:)
Wiadomości: 11 876
Dot.: Wizyta duszpasterska

ale co by mógł chcieć
__________________
12.09.2009



09.04.2012 córa
19.04.2017
31.01.2018
06.02.2019 Kropek http://fajnamama.pl/suwaczki/kw05lel.png
śliweńka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-31, 12:34   #62
karolina2020
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 302
Dot.: Wizyta duszpasterska

Cytat:
Napisane przez _Ya
Miałam okres w swoim życiu, że zazdrościłam innym dzieciakom, że mają "normalnych rodziców". Los tak chciał, że moi nie mają ślubu kościelnego. No i niestety wnikały z tego same problemy, chrzest przyjmowaliśmy na wichurze, no bo kolega taty był organistą. Z resztą nie było problemów. Ale co się tyczy wizyty Pana w czerni, to zawsze się ona kończyła wywodami na temat grzechu, pretensjami do rodziców, że źle robią. Pamiętam, że ostatnia wizyta w domu moich rodziców była na początku szkoły podstawowej. Zresztą człowiek słyszał różne historie odnośnie wizyt men in black
Wiesz, teraz tak mowie, ze chcialabym zeby moi rodzice "uwolnili" sie od kosciola, ale wiem jak to jest jak sie jest dzieckiem i chce sie w tym wszystkim uczestniczyc, bo nie chce sie byc gorszym od innych, taki owczy ped :/
Pamietam jak sama przezywalam gdy na katachezie przygotowujacej do komunii ksiadz sie pytal czy rodzice byli z nami w niedziele w kosciele Mama wtedy studiowala zaocznie w weekendy i nie miala jak isc na msze, kazala mi klamac, ze byla, hipokrytka jedna Teraz mysle, ze nie chciala, zeby mi bylo przykro przed innymi dziecmi
__________________
karolina2020 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-31, 13:31   #63
Domina
Zakorzenienie
 
Avatar Domina
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: K@towice
Wiadomości: 3 368
Dot.: Wizyta duszpasterska

Cytat:
Napisane przez śliweńka
ale co by mógł chcieć

Oj nie znasz księży z mojego kościoła. Wszystkiego bym się po nich spodziewała... A tak w ogóle to zapraszał mnie do jakichś spotkań

Może zadzwoni po mnie:P
Domina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-31, 14:19   #64
gosik79
Zakorzenienie
 
Avatar gosik79
 
Zarejestrowany: 2004-12
Wiadomości: 4 004
Dot.: Wizyta duszpasterska

nie jestem wierząca, więc księdza nie przyjmuję. Jako jedyna w bloku, babcie patrzą sie na mnie jak na diabła wcielonego.

Kiedyś jedna namazała mi to co się pisze u góry na drzwiach jakieś KMP, więc wzięłam gąbkę i kazałam jej zmyć.
gosik79 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2005-12-31, 15:12   #65
barbi20
BAN stały
 
Avatar barbi20
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 1 124
Dot.: Wizyta duszpasterska

.

Edytowane przez barbi20
Czas edycji: 2007-10-26 o 17:53
barbi20 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-10, 13:24   #66
Edwina2111
Raczkowanie
 
Avatar Edwina2111
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 499
Dot.: Wizyta duszpasterska

U nas właśnie zaczęli chodzić. Mój TŻ właśnie poszedł w ogłoszeniach parafialnych sprawdzić, kiedy pojawią się w naszej okolicy, ale nie po to, żeby przyjmować, tylko po to, żeby się bezpiecznie ewakuować z domu.
W zeszłym roku siedzieliśmy cichutko i udawaliśmy, że "nie ma nas w domu". Na szczęście mieszkamy w bloku i mamy rolety zewnętrzne, więc spuściliśmy je i nie musieliśmy tylu godzin siedzieć po ciemku.
Mieszkamy w małym miasteczku pełnym "moherowych beretów", więc trochę ryzykujemy obgadanie, ale cóż... oboje nie cierpimy tej atmosfery. Uraz z dzieciństwa.
Edwina2111 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-10, 13:37   #67
Agaw'a
Zakorzenienie
 
Avatar Agaw'a
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: opolszczyzna
Wiadomości: 4 920
Dot.: Wizyta duszpasterska

Czytam wasze wypowiedzi i jestem zaskoczona co niektorymi. Pierwszy raz slysze ze na koledzie ksiedzu daje sie koperte! Dla mnie to dziwny zwyczaj.
W moim domu rodzinnym a dokladnie w parafi jest tak ze ksiadz chodzi ale nie czeka na jakies koperty. Po koledzie jest msza w czasie ktorej kazdy wrzuca do koszyczka ile łaska za tz. koledowanie.
__________________
Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego że osiągnięcie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie.

-1 -2 -3 -4 -5 -6 -7 -8 -9 -10 -11 -12 -13 -14 -15
Agaw'a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-10, 13:39   #68
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 576
Dot.: Wizyta duszpasterska

U mnie na razie nic, wciąż czekam z niepokojem - bo najchętniej bym się akurat gdzieś ulotniła... Żadne ogłoszenie się nie pojawiło nic.

Muszę przecież mieć jakiś plan ewakuacji
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-10, 13:41   #69
iwciunia
Zakorzenienie
 
Avatar iwciunia
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 2 951
Dot.: Wizyta duszpasterska

Mnie ksiądz spytal rok temu (byłam wtedy na 1 roku studiów) czy kolekcjonuję święte obrazki, bo jego siostrzenica TAK, a ma lat 23 i jest to piękne hobby Nakłaniał mnie do tego i dodał mi 4 obrazki 'gratis' Po czym zapytał mnie czy byłam dziś na mszy (była to niedziela) i o czym było kazanie Oczywiście nie byłam... Nie lubię wizyty duszpasterskiej, ale moja mama nie wyobraża sobie tego, że mogłaby odmówić księdzu To chyba przyzwyczajenie z domu rodzinnego-mieszkała na wsi, a tam ksiądz=najmądrzejszy człowiek na świecie, prorok, świętość itp. itd.
iwciunia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-10, 13:48   #70
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 576
Dot.: Wizyta duszpasterska

Cytat:
Napisane przez iwciunia
Mnie ksiądz spytal rok temu (byłam wtedy na 1 roku studiów) czy kolekcjonuję święte obrazki, bo jego siostrzenica TAK, a ma lat 23 i jest to piękne hobby Nakłaniał mnie do tego i dodał mi 4 obrazki 'gratis'
uśmiałam się
No i jak tam kolekcja w taki piękny sposób zapoczątkowana??
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-10, 14:02   #71
Syringa
Zakorzenienie
 
Avatar Syringa
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 4 763
GG do Syringa
Dot.: Wizyta duszpasterska

U moich rodziców już ksiądz był... mama oczywiście jak najbardziej przyjęła, tacie się udało, bo go nie było , a u mnie dziś na drzwiach wisi kartka, że ksiądz chodzi dzisiaj... No, to mnie czeka ukrywanie się do wieczora... Wrrrrr... jak ja nie lubię tych "kościelnych klimatów"!
__________________

------------------------------------------------------------------------------------------
Zapraszam do galerii zdjęć


Syringa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-10, 14:45   #72
Madlaine
Zakorzenienie
 
Avatar Madlaine
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 4 008
Dot.: Wizyta duszpasterska

u nas ksiądz był jeden raz, gdy akurat była tesciowa (wierząca praktykująca) i zrobilismy to ze względu na nią, w końcu nie widziałam sensu, żeby odmawiać jej tego.

Jednak gdy ksiądz wyciągnął zeszyt i zaczął wypytywać, ile osób mieszka, czy mamy ślub kościelny, czy planujemy kolejne dziecko, ile osób pracuje i czy się nam dobrze powodzi, a potem zajrzał do koperty (od teściowej), skrzywił się i zanotował w księdze kwotę, którą dostał, podziękowałam i poprosiłam o nie przychodzenie do nas więcej.

Nie wiem, jak będzie w tym roku, ale w tamtym nikt nie przyszedł, albo może był, gdy nas nie było w domu
Madlaine jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-10, 14:55   #73
śliweńka
Zakorzenienie
 
Avatar śliweńka
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: w poduchowie:)
Wiadomości: 11 876
Dot.: Wizyta duszpasterska

u mojego brata jak chodzi po koledzie to nie bierze koperty tylko mowi ze w kosciele moze cegielki kupic/dalej mam cos z klawiatura raz chodzi raz nie
__________________
12.09.2009



09.04.2012 córa
19.04.2017
31.01.2018
06.02.2019 Kropek http://fajnamama.pl/suwaczki/kw05lel.png
śliweńka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-10, 14:57   #74
Ines1985
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2004-01
Wiadomości: 11 426
Dot.: Wizyta duszpasterska

U mnie byl w sobote... A ja bylam w szkole . Mialam strasznego farta ale po czesci to dzieki mojemu brato mi sie upieklo . Ksiadz mial chodzic od 15 do 22. Ja wrocilam do domu o 15:30 i juz bylo po wizycie . Jak sie okazalo moj brat spotkal go na korytarzu i od razu zaprowadzil do nas .

Ale... Nie do konca mi sie upieklo. Zostawil u nas polar po ktory wrocil wieczorem. A w domu bylam tylko ja.
I tak: otwieram drzwi, witam go, on podaje mi reke i zaczyna skladac jakies zyczenia... Ale od razu "wskoczyl" do mieszkania ze slowami "oj, nie przez próg". Popatrzylam na niego podejrzliwie (jak wiadomo wiara katolicka nie pozwala wierzyc w zadne zabobony) a on od razu dodal "ja nie jestem zabobonny ale to tak na wszelki wypadek!"

Coz, ksiądz tez czlowiek...
__________________


Ines1985 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-10, 17:22   #75
isa666
Zakorzenienie
 
Avatar isa666
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Big Roads :D
Wiadomości: 23 861
Dot.: Wizyta duszpasterska

U mnie dziś był ksiądz, ale mnie na szczęscie nie było w domu hehe Księdza przyjęła mama z dziadkiem, mieszkamy na wsi i tu niestety wszyscy ksiedza wpuszczają, bo co ludzie powiedzą jak się go nie wpusci.....
__________________
Trance is essential for my life
isa666 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-10, 17:29   #76
layla_lbn
Zakorzenienie
 
Avatar layla_lbn
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Warszawa (czasem Lublin)
Wiadomości: 17 231
GG do layla_lbn Send a message via Skype™ to layla_lbn
Dot.: Wizyta duszpasterska

W tym roku u mnie ksiądz miał być w sobotę, o 9 rano, czekaliśmy do 12 (musieliśmy pojechać na zakupy, coś na obiad zrobić), mama poszła do pracy, babcia jest w szpitalu, a my nie mogliśmy dłużej czekać, w ten sposób uniknełam wizyty księdza w naszym domu
__________________
Gdy już posmakowałeś lotu,
zawsze będziesz chodzić po ziemi z oczami utkwionymi w niebo,
bo tam właśnie byłeś i tam zawsze będziesz pragnął powrócić.

Chciałbym poznać człowieka, który wymyślił seks, żeby zobaczyć nad czym teraz pracuje


layla_lbn jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-10, 17:32   #77
1141655
Zakorzenienie
 
Avatar 1141655
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 20 368
Dot.: Wizyta duszpasterska

U mnie kolęda w piątek łeh.....przeżyję .....
__________________
http://agicosmoholic.blogspot.com/ Mój wlasny, prywatny blog.

http://perfekcyjniewdomu.blogspot.com/
Mój drugi, prywatny, trochę o porządkach
1141655 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-10, 17:40   #78
Marti_
Raczkowanie
 
Avatar Marti_
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Kraków-Katowice
Wiadomości: 58
GG do Marti_
Dot.: Wizyta duszpasterska

A u mnie juz był 5 minut i po wizycie, bo nowy probosz wiec jeszcze sie wstydzi i nie ma o czym gadać Wogole to przelecial nasz blok jak torpeda...Mial byc po 15.00-w zwiazku z ta godzina stary probosz przyszedlby dopiero ok 21 (tak sie rozgadywal),a nowy byl juz przed 14.Szybciutki.. ..
__________________
Marti_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-10, 20:05   #79
iwciunia
Zakorzenienie
 
Avatar iwciunia
 
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 2 951
Talking Dot.: Wizyta duszpasterska

Cytat:
Napisane przez lexie
uśmiałam się
No i jak tam kolekcja w taki piękny sposób zapoczątkowana??
Doskonale W tym roku przyjdzie do nas dopiero 15 i aż się boję, że będzie ten sam i przyprowadzi siostrzenicę żeby powymieniała się ze mną
iwciunia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-11, 17:20   #80
fizzz
Raczkowanie
 
Avatar fizzz
 
Zarejestrowany: 2005-05
Wiadomości: 169
Dot.: Wizyta duszpasterska

a ja włąśnie czekam na kolęde.. brata nie ma;studiuje w innym mieście,tata też sie wymigał... będę z mamą i babcią normalnie taka babska kolęda będzie
fizzz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-11, 17:47   #81
dziewczyna00
Rozeznanie
 
Avatar dziewczyna00
 
Zarejestrowany: 2003-07
Wiadomości: 533
GG do dziewczyna00
Dot.: Wizyta duszpasterska

My właśnie dzisiaj przyjelismy księdza. Mi osobiście kolęda nie wydaje się być czymś strasznym. Wręcz przeciwnie. Mamy wspaniałych księży. Nie wymuszają pieniędzy w kopertach, ale oczywiście przyjmują ofiarę na kościół. Najpierw jednak pada pytanie, czy nie brakuje w domu pieniędzy i czy nie jest to duży wydatek z domowego budżetu. Pomodliliśmy się, potem porozmawiał z nami jakieś 10 min. Mojej młodszej siostrze dał lizaka, jak powiedział "dla grzecznych dzieci" i po obrazku dla wszystkich. Ogólnie kolęda nie jest dla mnie niczym strasznym.
dziewczyna00 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-11, 18:03   #82
anestet-ka
Wtajemniczenie
 
Avatar anestet-ka
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 2 433
Dot.: Wizyta duszpasterska

u mnie w tym roku cala rozmowa wygladala tak:
- co bylo na obiad?
- a zupa!
- a jaka?
- a jarzynowa!
- a to dobra zupa!
o_O

chyba nie musze pisac jaki mam stosunek do sensu odbywania takich wizyt..
anestet-ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-11, 18:14   #83
issunka_html
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 377
GG do issunka_html
Dot.: Wizyta duszpasterska

Wrrr... pierwszy raz od 3 lat musiałam być :/ ale przynajmniej bez hipokryzji, bo powiedziałam co się dzieje bes słodzenia. Cos tam palnął o cierpiliwości to mu odpowiedziałam, że szkoda życia na cierpliwość. I jak ministranci śpiewali, to głupio sie usmiechałam, bo znam chłopaków i nie są za ciekawi, chociaz młodsi
issunka_html jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-11, 18:50   #84
Naja84
Rozeznanie
 
Avatar Naja84
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 768
Dot.: Wizyta duszpasterska

hehe widzę że nastawienie na wizytę duszpasterską macie ciekawe hehe ale jak mieszkałam z rodzicami to było to dlamnie naturalne ze ksiądz przychodził siadał , zadawał śmieszne pytania i brał kopertę i w nogi Trwało to zawsze od 15 do 30 min ...... W tym roku postanowiliśmy z TŻ że przymiemy księdza jak na to przystało i byłam w szoku ... to nasza pierwsza kolenda na nowym mieszkanku i trwała 5 min ! Ksiądz zapisał ile daliśmy do koperty i powiedział ze mozna odebrac cos tam do rozliczenia na plebani po niedzielne mszy ... Teraz moje nastawienie zmieniło sie i nie wiem czy wizyta duszpasterska jest dla parafian czy dla wzbogacenia księzy ....
Naja84 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-11, 19:20   #85
grudniowa-szatynka
Zakorzenienie
 
Avatar grudniowa-szatynka
 
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 5 073
Dot.: Wizyta duszpasterska

Moja rodzina jest wierząca więc przyjmujemy księdza. Ja od siebie dodam, może zabrzmi dziecinnie, ale gdy się stad wyprowadzę to nie będę przyjmowac księdza. To po prostu poroniony pomysł..

2 godziny spóźnienia to standard. Zależy jaki ksiądz, bywają różni. Sympatyczny siedzi pół godziny, proboszcz 5 minut, biała koperta i w nogi

Jak dobrze, że już dawno mam to za sobą..
__________________
Damn! Who said there's no treasure at the end of the rainbow?
grudniowa-szatynka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-11, 19:33   #86
Ladzia_15
Wtajemniczenie
 
Avatar Ladzia_15
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 403
GG do Ladzia_15
Dot.: Wizyta duszpasterska

u mnie wizyta ksiadza wyglada tak samo co roku. nie mam z tym zadnych nie przyjemnych zadzen bo moja rodzina jest wierzaca i do kosciola sie co niedziele chodzi. ksiadz siedzi w domu ok 15 minut i nie daje sie mu zadnych kopert. jedyny datek to pieniadze dla ministrantow (ok 10-20 zl) za ktore pojada oni na wakacjach na kolonie.
nie mam zadnych zlych wspomnien zwiazanych z wizyta duszpasterska i sadze ze ksiedza bede przyjmowac zawsze.
__________________
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyny.

<--------Moja kreskówkowa idolka.
Ladzia_15 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-11, 19:49   #87
Estella
Zakorzenienie
 
Avatar Estella
 
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 7 871
Dot.: Wizyta duszpasterska

U nas na szczescie chodzi co 3 lata(duza parafia),na nieszczescie rodzice go wpuszczaja :/
Jakies 2 lata temu chodzil ksiadz razem z tym czlowiekiem, ktory zbiera na tace i opowiadali historie swojego zycia ksiadz mowil, jakim niegrzecznym chlopakiem byl, a pozniej sie nawrocil i tym podobne brednie
Tydzien temu po zajeciach na uczelni poszlam odwiedzic wujka mojej mamy i spytac czy czegos nie potrzebuje-nie zdazylam wejsc do pokoju i zadzwonil dzwonek-ksiadz chodzil po koledzie jak sie dowiedzial, ze na Woli ksiadz chodzi co 3 lata to dal mi dwa obrazki

Iwciunia umarlam kobieto w podstawowce wymienialo sie kolorowymi karteczkami, teraz obrazkami... swiat idzie do przodu
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]

Każde przeżyte życie po części składa się z tego, czego nie zrobiło się albo nie powiedziało w jedynym właściwym momencie.
Siegfried Obermeier
Estella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-11, 19:55   #88
Sailor Moon
Rozeznanie
 
Avatar Sailor Moon
 
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 748
Dot.: Wizyta duszpasterska

Przeczytałam wszystkie Wasze wypowiedzi, i trochę nijak mają się one do statystyk, z których wynika że ok. 90% Polaków to katolicy Osobiście wśród moich znajomych i rodziny, zarówno tej bliższej jak i dalszej nie spotkałam się z tym, że ktoś z nich nie przyjął księdza podczas kolędy. Wychowałam się w katolickim domu, tylko tata jest niepraktykującym katolikiem, chodzi do kościoła ze mną i z mamą tylko w święta. Księdza przyjmujemy co roku, od 2 lat mieszkamy w innym mieście, dużo większym niż poprzednio, i widzę zasadniczą różnicę. W małej miejscowości, tam gdzie mieszkałam, ksiądz miał czas porozmawiać, ogólnie wizyty były bardzo sympatyczne, gdy ksiądz dowiedział się że mama nie pracuje, pod żadnym pozorem nie chciał przyjąć koperty. Obecnie, gdy mieszkam w dużo większym mieście, myślę ksiądz nie ma tyle czasu aby obejść wszytskich parafian i wobec tego wizyty są dużo krótsze i bardziej schematyczne jednak mimo tego oczekiwanie na księdza jest już niejako tradycją dla mnie, biały obrus na stole + paląca się świeca, kropidło itd. Ciężko byłoby mi przyzwyczaić się do braku tych corocznych wizyt
Sailor Moon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-11, 20:12   #89
Juliettt
Rozeznanie
 
Avatar Juliettt
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 788
GG do Juliettt
Dot.: Wizyta duszpasterska

Uwazam, ze jezeli ktos czuje potrzebe przyjecia ksiedza w domu, to ma do tego prawo.
Ja nie mam na to ochoty i widze tylko jeden cel takiej wizyty (...).
W zeszlym roku (moi rodzice przyjmuja kolede) ksiadz dal mi wyklad i wyrazil swoja pogarde na temat tego, z ezyje bez slubu od ponad 3 lat. Stwierdzil, z eten mezczyzna napewno mnie nie kocha i jak mi sie cos stanie to mnie zostawi, a jego rodzice go do tego namowia....
Alez sie usmialam..... Wogole nie dal mi dojsc do slowa, ale moze to i lepiej, uniknelismy wszyscy jednej wielkiej awantury.
Wiem jednak, z enie mozna wrzucac wszytskich do jednego worka.....
U mojego TŻ z koleda przyszedl mlody ( w wieku mojego TŻ) przesympatyczny ksiadz i bylo bardzo milo...
Juliettt jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2006-01-11, 23:15   #90
Estella
Zakorzenienie
 
Avatar Estella
 
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 7 871
Dot.: Wizyta duszpasterska

http://wiadomosci.o2.pl/?s=513&t=5459
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]

Każde przeżyte życie po części składa się z tego, czego nie zrobiło się albo nie powiedziało w jedynym właściwym momencie.
Siegfried Obermeier
Estella jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Kultura(lnie)


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:23.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.