Sierpnióweczki 2016! Część V. - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2016-05-16, 12:53   #61
Origa
Rozeznanie
 
Avatar Origa
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 703
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Jestem o ja w nowym wątku

Cytat:
Napisane przez Orange_tree1 Pokaż wiadomość
Kurde tolerancyjny ten Twoj kot, mój przy byle szczotkowaniu musi być przez dwie osoby oporządzany bo solo to ciężko...
Mój to samo...tylko uszy udaje mi się bez pomocy Tż wyczyścic, a już pazury czy wyczesywanie sierści, to nie ma mowy

Cytat:
Napisane przez DobraDusza88 Pokaż wiadomość
Chrzciny wczoraj ok, ale zmęczona jestem okropnie. I wiem jedno- raczej nie będziemy chcieli chrzcin w domu
My tez na pewno nie Juz dawno ustalilismy, że jesli będziemy chrzcili, to obiad dla rodziny w jakiejś restauracji urządzamy, bo ja na pewno nie spędzę 2 dni przy garach

Cytat:
Napisane przez florencee Pokaż wiadomość
Przyszły ciuszki z Allegro, sporo tego, już nie pamiętałam dokładnie co było na aukcji, a jeszcze była karteczka, że dosyłają trochę dodatkowych rzeczy znalezionych w szafie.

Używane rzeczy po zakupie prałyście w normalnym proszku czy już od razu w jakimś dla dzieci?
Jeszcze nie wyprałam, tylko wrzuciłam do szafy Ale w czerwcu zamierzam najpierw w swoim "normalnym" płynie wyprać, a potem w dziecięcym.

Cytat:
Napisane przez Orange_tree1 Pokaż wiadomość

Ne wybieram się jeśli da radę
Ja z tą swoją firmą to nie mam łatwo, bo niektórzy myślą, że to tylko plusy ... a tu nie wyobrażam sobie zostawić tego od tak i być w domu. Ja się sama zastanawiam ile będę na macierzyńskim bo jeśli tylko będzie się dało mama lub mąż zostaną z Jaskiem to ja wracam na min 6h ... więc jak widać nie jest łatwo.
Liczę, że chociaż pare miesięcy zostanę z małym. Moja sytuacja jest o tyle komfortowa, że mam 1km do pracy i swoje pomieszczenie w biurze więc jakoś może tego Jaśka będą mi dowozić

Ja kocham być kobietą niezależną i pracować na całego ale teraz chciałabym, żeby to mój mąż zarabiał większe pieniądze a nie ja ale co zrobić..
Własna działalność ma duzo plusów, ale niestety w sytuacji jak Twoja równiez i minusy...z drugiej strony ja sobie na etacie też nie do końca wypbrażam rzucenie wszystkiego na rok - jeszcze to do mnie nie dociera, że za chwilę nie będę wstawać o 06:00 i zaczynać dnia od ogarniania tego czy tamtego albo spotkań z tym czy tamtym Co do kasy, to mam podobnie - zarabiam więcej od Tża i to się z wielu względów nie zmieni w najbliższym czasie. Nie mam z tym jakiegoś problemu (choć wiem, że jego to czasem boli), ale niestety nie mogę też sobie pozwolić na więcej niż pół roku macierzyńskiego

Cytat:
Napisane przez Świniaczek Pokaż wiadomość
Origa, mnie spojenie łonowe strasznie boli momentami, pachwiny do tego mi chrupią, skrzypią i wszystko co możliwe, a podnoszenie się z łóżka to niezłe akrobacje. Na ostatniej wizycie (w związku z chrupaniem, którego wcześniej nie było) miałam robione u gin usg spojenia, właśnie żeby sprawdzić czy się nie rozchodzi i jest na szczęście ok. Mam nadzieję, że u Ciebie też będzie wszystko dobrze, czasem po prostu niektóre mają takiego pecha, że aż tak to odczuwają (nie znam ani jednej kobiety, która miałaby aż takie bóle w tych okolicach, jestem jedyna w moim otoczeniu ). Oczywiście na kolejnej wizycie nie omieszkam przypomnieć, żeby sprawdzić to znowu
Naprawdę mam nadzieję, że okaże się, że to nie to, bo sobie po prostu nie wyobrażam unieruchomienia na kolejne 2 miesiące
Origa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-16, 12:54   #62
shybuya
Rozeznanie
 
Avatar shybuya
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Pionki
Wiadomości: 517
GG do shybuya
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Łoo matko, dziewuchy! V część Nie udzielam się, bo jakoś nic mi się nie chce i moje nastroje ostatnimi czasy pozostawiają wiele do życzenia ... Płaczliwa jestem, skłonna do depresji, jednak III trymestr jest dla mnie średnio łaskawy. Poza tym mały cały czas się wierci, kopie w prawe żebra, czasem to boli ... I ogólnie chyba nie jestem już w 100% sprawna - przeszłam się wczoraj na pieszo dosłownie 15 min do kościoła, zaraz miałam kolki, ciągnęło mnie po prawej stronie, weszłam do kościoła, to się porozbierałam do cienkiej bluzki, bo tak mi duszno było ... Czuję się już taka wybrakowana Uwielbiam łazić, a tu prawie cały czas siedzę w domu. Nawet się śmieje, że mnie mąż po prawy wyprowadza na spacer Tzn. wielki mi spacer - jedziemy do parku posiedzieć na ławce No i się załamałam - 60 kg (startowa 53), choć skonfrontuje to za 1,5 tygodnia na wadze u lekarza

Cytat:
Napisane przez DobraDusza88 Pokaż wiadomość

Chrzciny wczoraj ok, ale zmęczona jestem okropnie. I wiem jedno- raczej nie będziemy chcieli chrzcin w domu
Mogę zapytać dlaczego? Sama się zastanawiałam, jednak chrzciny w domu to jakaś oszczędność, ale z drugiej strony (niby byłaby tylko najbliższa rodzina), ale zawsze stres i permanentne latanie w ciągu imprezy ...

Wreszcie idzie od mnie paczka z ubrankami od siostry koleżanki z Anglii Podobno na 56 i 64 W zeszłym tyg. kupiłam kilka sztuk w lumpku za całe 13 zł I tak myślę, że te lumpkowe upiorę w zwykłym proszku, a potem w Białym Jeleniu (ze względu na ponoć silne lumpeksowe detergenty), a te po koleżance namoczę w szarym mydle, a potem Biały Jeleń. Dobra cena Białego Jelenia jest na Gemini, tam będę niebawem zamawiać

Choć zastanawiam się też nad Lovelą, skoro taka tania. Przy moim uczuleniu się sprawdza, choć włączam co prawda zawsze podwójne płukanie.

Jeszcze co do Gemini - ostatecznie zamówię chyba jedną butelkę i jeden smoczek - nie wiem, czy będę używać, ale awaryjnie lepiej chyba mieć. Nie szaleję z żadnymi Aventami czy Dr Brownami, na razie biorę Canpola (butelki mają bdb opinie w necie). Jak będę musiałam zacząć używać regularnie, to wtedy zainwestuję w lepsze.

Pozdrowionka dla Was
__________________
100 % nie istnieje
shybuya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-16, 12:57   #63
asicuha
Wtajemniczenie
 
Avatar asicuha
 
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 195
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez ziuta. Pokaż wiadomość
Super ciuszki

U mnie na wsi dziś rozdawali jabłka, więc mam skrzynkę. Tylko co teraz z nimi zrobić? Jedno zjem na surowo zaraz , ale co z resztą? Myślałam żeby do słoika zakręcić trochę będzie na szarlotkę. Macie jakieś pomysły?
jak masz sokowirówke, to kręciłabym sok - ja uwielbiam taki świeży... ;D
Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
luksus..


makaron z pesto?ziemniaki,jajo,mize ria?leczo?ryż z warzywami?


nie mogą rozpuścić pacjentów ciepła strawą,bo by nie zdrowieli


hej.. wpadaj częściej..już się przenieśliście?


mus do szarlotki dobry pomysł..możesz sok z nich zrobić jak masz sokownik? lub kompot? albo wyślij do mnie

Tija i jak wynik?
u mnie Tż tylko mięso, więc wymyśliłam kurczaka w sezamie i ziemniaki zapiekane w mundurkach
sama to mam ochote na placki ziemniaczane ale Tż nie zje, ahhh cóż za wybredy typ ;P
__________________
Dbam o siebie!

Mani hybrydowy <3
asicuha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-16, 12:57   #64
virginia
Zakorzenienie
 
Avatar virginia
 
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 4 590
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez florencee Pokaż wiadomość
Czemu nie w domu, tamte okazały się problematyczne dla rodziców? :P

Przyszły ciuszki z Allegro, sporo tego, już nie pamiętałam dokładnie co było na aukcji, a jeszcze była karteczka, że dosyłają trochę dodatkowych rzeczy znalezionych w szafie.

Używane rzeczy po zakupie prałyście w normalnym proszku czy już od razu w jakimś dla dzieci?
Ile ciuszków . A dwa bodziaki z tych na Twoich fotkach to nawet moja córa miała .
Ja jeszcze nic nie prałam więc nawet nie zastanawiałam się nad tym.

Swiniaczek ja też wczoraj na komunie założyłam buty na obcasie i dziś ledwo chodzę .

Melduję się na nowym wątku i zmykam szykować się na kursy, dziś piszemy egzamin pisemny . Muszę jeszcze wyniki cukru odebrać, zalecieć po książki, chciałam jeszcze do jednej hurtowni gdzie są fajne rzeczy min.do domu (marzy mi się kilka dekoracyjnych pierdółek ) ale nie wiem czy zdążę. A na 18.30 wspomniana już wizyta u ginki.
__________________
I'll be dreaming my dreams with you
And there's no other place
That I'd lay down my face
I'll be dreaming my dreams with you..
virginia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-16, 13:02   #65
Origa
Rozeznanie
 
Avatar Origa
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 703
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Coraz głosniej robi się nie tylko o dziwnych pomysłach związanych z opieką połoznych środowiskowych, ale i o działaniach ZUSu, który obniża rzekomo zawyżane świadczenia dla kobiet w ciąży i matek niemowlaków:

https://mamotoja.pl/zus-obniza-zasil...,19949,r1.html
Origa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-16, 13:06   #66
Kasmina
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 669
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Można już komentować
http://dziendobry.tvn.pl/wideo,2064,...na,202615.html
Kasmina jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-16, 13:15   #67
Piernik Torunski
Zakorzenienie
 
Avatar Piernik Torunski
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 3 090
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez Świniaczek Pokaż wiadomość


Na komunii była jeszcze jedna ciężarna (z terminem na 15.08, całe 3 dni przede mną :P) i czułam się przy niej jak wielki morświn W dnia na dzień robię się większa, zaczynam puchnąć , ostatnio każdy większy wysiłek (typu dłuższe zakupy) i boli mnie brzuch. Dzisiaj obudziłam się z takim bólem brzucha, że TŻ jak dzwonił do mnie z pracy zakazał mi robić cokolwiek, mam siedzieć, oglądać tv, pospać, po prostu odpocząć. Obiad sobie zrobi jak wróci. Tyle co wyniosłam kubki z ławy do kuchni, bo mnie drażnił ich widok, ale na zmywarkę już mam zakaz. No i psa na szybkie siku mogę zabrać, też żadnych spacerów, ale to akurat po ostatnim szarpaniu się z dziadem, bo pies sąsiadki go wkurzył strasznie i jak mijaliśmy kolejnego psiaka to chciał go zjeść (strasznie się z psem sąsiadki nie lubią, bo tamten strasznie zaczepia i mojego denerwuje w efekcie, a mój debil to sobie odbija później zaczepnością do innych - brakuje mi tej jego miłości do wszystkich psiaków, jaką miał w sobie na początku, odkąd pogonił go w parku kilka razy większy od niego seter nastąpiła zmiana o jakieś 180 stopni ) i moja szarpanina z nim na smyczy skończyła się wielkim siniakiem na udzie (smyczą mi tak przeciągnął, jak go trzymałam, a to jest nadpobudliwe bardzo stworzenie...) i w efekcie jak doszliśmy w bezpieczne miejsce to siedziałam 10 minut na schodach z bólem brzucha, a on gonił wiewiórki. Ehhh...
ojj uważaj na siebie..może nospą się poratuj jak ten brzuch mocno dokucza? i koniecznie odpocznij...
a porównywanie z inną ciężarną nie ma sensu..każda z nas ma swoje mocne i słabe strony, jedna cieszy się bujnego biustu i lśniącego włosa ale nadmiaru kg a druga ma na odwrót..

Cytat:
Napisane przez likap Pokaż wiadomość


A co do wagi to jak myślicie ile ok można przytyć w ostatnim 3 trymestrze? W czwartek zaczynam 3 trymestr a dopiero na plusie mam 5 kg
to malutko masz na plusie..ja bede miała pewnie gdzieś 6-7kg na plusie teraz, na ostatniej wizycie tez miałam +5,ale trochę czasu mineło..

Cytat:
Napisane przez Orange_tree1 Pokaż wiadomość
no tak jak wspomniałam wyżej kasa to jedno a "zostawienie" biura i pracowników samym sobie to drugie ... boję się co zastanę po powrocie
domyślam się,że kasa to jedno a organizacja i trzymanie poziomu to drugie..fajna, zaradna z Ciebie babka..

Cytat:
Napisane przez tija93 Pokaż wiadomość




Dzwoniłam już raz i kuriera jeszcze z wynikami nie było Za chwilę będę znowu dzwonić.


Cytat:
Napisane przez agnszp Pokaż wiadomość
U mnie po weselu pewnie z +2 kg beda także z moich +4 zrobiło sie szybko +6....jutro sprawdzę na swojej domowej wadze
hehe..jakies przyjemności się należą na własnym ślubie..

Cytat:
Napisane przez shybuya Pokaż wiadomość
Łoo matko, dziewuchy! V część Nie udzielam się, bo jakoś nic mi się nie chce i moje nastroje ostatnimi czasy pozostawiają wiele do życzenia ... Płaczliwa jestem, skłonna do depresji, jednak III trymestr jest dla mnie średnio łaskawy. Poza tym mały cały czas się wierci, kopie w prawe żebra, czasem to boli ... I ogólnie chyba nie jestem już w 100% sprawna - przeszłam się wczoraj na pieszo dosłownie 15 min do kościoła, zaraz miałam kolki, ciągnęło mnie po prawej stronie, weszłam do kościoła, to się porozbierałam do cienkiej bluzki, bo tak mi duszno było ... Czuję się już taka wybrakowana Uwielbiam łazić, a tu prawie cały czas siedzę w domu. Nawet się śmieje, że mnie mąż po prawy wyprowadza na spacer Tzn. wielki mi spacer - jedziemy do parku posiedzieć na ławce No i się załamałam - 60 kg (startowa 53), choć skonfrontuje to za 1,5 tygodnia na wadze u lekarza


Wreszcie idzie od mnie paczka z ubrankami od siostry koleżanki z Anglii Podobno na 56 i 64



Jeszcze co do Gemini - ostatecznie zamówię chyba jedną butelkę i jeden smoczek - nie wiem, czy będę używać, ale awaryjnie lepiej chyba mieć. Nie szaleję z żadnymi Aventami czy Dr Brownami, na razie biorę Canpola (butelki mają bdb opinie w necie). Jak będę musiałam zacząć używać regularnie, to wtedy zainwestuję w lepsze.
ja jak zrobię dwie rundy po mieszkaniu to czuję się jak po maratonie..kondycji zero,a tryb leżący chyba doprowadzi moją sprawność na dno..
to czekamy na zdjęcie przesyłki
ja butlę też wziełam jedną, jakąkolwiek,żeby tylko mieć..

Cytat:
Napisane przez asicuha Pokaż wiadomość
jak masz sokowirówke, to kręciłabym sok - ja uwielbiam taki świeży... ;D


u mnie Tż tylko mięso, więc wymyśliłam kurczaka w sezamie i ziemniaki zapiekane w mundurkach
sama to mam ochote na placki ziemniaczane ale Tż nie zje, ahhh cóż za wybredy typ ;P
o świeży sok to też dobry pomysł..
ahh z tymi chłopami..
a propos kurczaka to mój wczoraj zgłosił się na ochotnika,że upiecze ciastka.. więc leżąc mówiłam mu co ma robić i pierwszym krokiem było zmiksowanie masła z cukrem, pokroił sobie masło w kostkę, wrzucił do miski, wsypał brązowy cukier,włączył mikser, po minucie pyta jak to ma wyglądać, ja pytam "a jak wygląda?", a on odpowiada,że chyba nic z tego nie będzie bo przypomina mu nuggetsy


Cytat:
Napisane przez Origa Pokaż wiadomość
Coraz głosniej robi się nie tylko o dziwnych pomysłach związanych z opieką połoznych środowiskowych, ale i o działaniach ZUSu, który obniża rzekomo zawyżane świadczenia dla kobiet w ciąży i matek niemowlaków:

https://mamotoja.pl/zus-obniza-zasil...,19949,r1.html
nawet nie czytam,żeby się nie denerwować..
Piernik Torunski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-16, 13:29   #68
Świniaczek
Zakorzenienie
 
Avatar Świniaczek
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gdzieś tam na końcu świata :)
Wiadomości: 3 048
GG do Świniaczek
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez Origa Pokaż wiadomość
Naprawdę mam nadzieję, że okaże się, że to nie to, bo sobie po prostu nie wyobrażam unieruchomienia na kolejne 2 miesiące
Trzymam kciuki, żeby było dobrze I łączę się w bólu

Cytat:
Napisane przez shybuya Pokaż wiadomość
I ogólnie chyba nie jestem już w 100% sprawna - przeszłam się wczoraj na pieszo dosłownie 15 min do kościoła, zaraz miałam kolki, ciągnęło mnie po prawej stronie, weszłam do kościoła, to się porozbierałam do cienk
Wczoraj na komunii wytrzymałam 10 minut w kościele, usiąść wiadomo nie było gdzie, taki tłok, w efekcie 10 minut postałam, cała się spociłam, że aż ze mnie ciekło, zaczęło mi się w głowie kręcić i tyle było z mojego stania w kościele, ewakuacja na dwór, a że strasznie wiało i ogólnie było zimno to wypad do samochodu i kuzynki komunię spędziłam w aucie
__________________
W świni siła! W świni moc!


Świniaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-16, 13:45   #69
agnieszkaruta1
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 131
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Ziuta
U nas też rozdawali, ale nie usłyszałam gdzie więc nie pojechałam. Możesz zrobić sok jak masz sokowirówkę, albo jakiś koktajl z np. bananem .

Florence
Wow jaki zestaw ciuszków, to już teraz parę rzeczy dokupić i masz wszystko

Piernik Torunski
Jeszcze mąż musi dziś pomalować małego pokój, żeby nie spał z nami w sypialni. Jak skończy to my przenosimy się do sypialni, a mały do swojego pokoiku. Coś czuję że będzie wtedy ciężko z jego spaniem.

Agnszp
Gratulacje, ślicznie wyglądałaś, gdzie ta ciąża?;p

Tak w ogóle to dziś zaczynam 28tydzień niestety jestem +10kg, tym sposobem idę tak samo jak w poprzedniej ciąży więc pewnie dobiję do 15-16kg. Choć nadzieja jest że może mniej
Odebrałam syna ze żłobka i zasnął mi w foteliku, przełożyłam go do łóżeczka i tak sobie śpi
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg IMG_20160516_143640.jpg (157,7 KB, 39 załadowań)
agnieszkaruta1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-16, 13:51   #70
Babygirl1990
Raczkowanie
 
Avatar Babygirl1990
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 432
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
ahh z tymi chłopami..
a propos kurczaka to mój wczoraj zgłosił się na ochotnika,że upiecze ciastka.. więc leżąc mówiłam mu co ma robić i pierwszym krokiem było zmiksowanie masła z cukrem, pokroił sobie masło w kostkę, wrzucił do miski, wsypał brązowy cukier,włączył mikser, po minucie pyta jak to ma wyglądać, ja pytam "a jak wygląda?", a on odpowiada,że chyba nic z tego nie będzie bo przypomina mu nuggetsy
i co, jadłaś nuggetsy o smaku ciastka?

http://www.biedronka.pl/pl/dla-mamy-...maluszka-16-05
Coś ma być, ale chyba tylko pielęgnacja i spożywka..

Z tego co widzę to proszek i mleczko Lovela w dobrej cenie, ale to od 1. r.ż,?

Jutro dotrze do mnie zamówienie z Gemini
Do prania brałam płatki mydlane Dzidziuś, mam nadzieję, że się sprawdzą. Póki co piorę wszystko w kapsułkach, a drugi raz wypiorę w dzidziusiu za jakiś czas.

Agnszp przepiękna z Ciebie istota

Florencee super te ubranka dla Arturka, podobają mi się.

Obawiam się trochę jutrzejszego wyniku glukozy, bo moja "norma" była ostatnio na granicy... choć pozostałe wartości krzywej cukrowej w normie.

Slo_nk_o, a Ty już powtórzyłaś glukozę na czczo?
__________________
Nasze maleństwo

Edytowane przez Babygirl1990
Czas edycji: 2016-05-16 o 13:54
Babygirl1990 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-16, 13:53   #71
Świniaczek
Zakorzenienie
 
Avatar Świniaczek
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gdzieś tam na końcu świata :)
Wiadomości: 3 048
GG do Świniaczek
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez asicuha Pokaż wiadomość
jak masz sokowirówke, to kręciłabym sok - ja uwielbiam taki świeży... ;D


u mnie Tż tylko mięso, więc wymyśliłam kurczaka w sezamie i ziemniaki zapiekane w mundurkach
sama to mam ochote na placki ziemniaczane ale Tż nie zje, ahhh cóż za wybredy typ ;P
Też mam mięsożercę w domu. Czasem tylko uda się go jakoś namówić do bezmięsnego obiadu
Świeży sok, najlepiej pomarańczowy

Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
Swiniaczek ja też wczoraj na komunie założyłam buty na obcasie i dziś ledwo chodzę .
Kurcze niskie specjalnie kupiłam (na ślub je zakładam i wczoraj testowałam czy wygodne na dłuższą metę), bo obcas więcej jak 5-6 cm nie ma, a przez moje spuchnięte raciczki (inaczej ich nie nazwę :P) wydały się straszne :P I tak sobie opuchlizna idzie małymi kroczkami w górę, systematycznie, jak tak dalej pójdzie to za miesiąc moje nogi będą przypominały wielkie serdelki, a akurat nogi swoje tak dosyć lubiłam Chyba muszę się w jakieś wielkie balerinki jeszcze zaopatrzyć, bo obawiam się, że nie wyrobię w nich po ślubie za długo.

Cytat:
Napisane przez Origa Pokaż wiadomość
Coraz głosniej robi się nie tylko o dziwnych pomysłach związanych z opieką połoznych środowiskowych, ale i o działaniach ZUSu, który obniża rzekomo zawyżane świadczenia dla kobiet w ciąży i matek niemowlaków:

https://mamotoja.pl/zus-obniza-zasil...,19949,r1.html
Przeczytałam i jestem w miarę spokojna jeśli chodzi o mnie. Nie mają u mnie podstaw do takich numerów, 5 lat w jednej firmie, podwyżki regularne powiązane zawsze ze zmianą stanowiska, praca tak naprawdę poniżej kwalifikacji, więc nawet jeśli coś im do głowy strzeli, to szybko zostaną sprostowani. Gorzej, jak ktoś faktycznie krótko pracuje w danej firmie i zaczął ze stawką wyższą niż minimalną (tak, jakby to było coś złego ), to wtedy można się z debilami naużerać

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
ojj uważaj na siebie..może nospą się poratuj jak ten brzuch mocno dokucza? i koniecznie odpocznij...
a porównywanie z inną ciężarną nie ma sensu..każda z nas ma swoje mocne i słabe strony, jedna cieszy się bujnego biustu i lśniącego włosa ale nadmiaru kg a druga ma na odwrót..

ja jak zrobię dwie rundy po mieszkaniu to czuję się jak po maratonie..kondycji zero,a tryb leżący chyba doprowadzi moją sprawność na dno..
Odpoczynek póki co daje radę, ale w ostateczności nospą nie pogardzę, jeśli będzie trzeba, pomimo że staram się unikać.
Ja tam bym się może i nawet nie porównywała, z tym że cała familia uroczo nie omieszkała przemilczeć faktu, że ona jest taka drobna, bo zawsze była szczupła, więc dlatego ja się przy niej taka wielka wydaje i takie tam Ogólnie to moja babcia wspaniałomyślnie jak założę coś co jej nie przypadnie do gustu nie ugryzie się w język, tylko wypali, że "ale grubo w tym wyglądasz, założyłabyś coś takiego i takiego", argument "jestem k*** w ciąży, to jak mam być chuda, skoro wcześniej już byłam gruba?!" nie dociera, w ciąży mam się wydawać jak najszczuplejsza, gdzie wcześniej nikt się nie czepiał A było czego, bo 80 kg przy 164 wzrostu to nie mało. Już mnie trafia coś jak słyszę do docinki, przytyłam w sumie ok 10 kg póki co, wszystko poszło w brzuch i trochę w łapy, a wysłuchuję, jakbym co najmniej ze 40 kg już przybrała. Pocieszyć to ta moja rodzinka potrafi jak nikt. Tyle co moi rodzice i bratowa komentują co najwyżej brzuch i to zawsze w tak pieszczotliwy sposób, że od nich to nawet "cześć grubasku" nie drażni. TŻ też mi potrafi wypalić, że wielka się zrobiłam , ale w zupełnie inny sposób, niż to robi pozostała część familii i nie wkurzam się na niego aż tak jak na resztę, ale jestem chora jak mam w towarzystwie niektórych osób przebywać. No, ale oczywiście później wielce zdziwieni, że zrobiłam się chamska i tylko na nich warczę. Nie no, po rączkach będę całować za te "komplementy". Do pracy jak wchodzę z chorobowym albo na zakupy, to większość widzi brzuch i naprawdę starają się być jak najmilsi, bo wiedzą, że waga była moim dość czułym punktem, ale w rodzinie mają to w nosie.

Kondycji nie mam. Umiera na bieżąco, czekam aż pójście do łazienki będzie ogromnym wysiłkiem
__________________
W świni siła! W świni moc!


Świniaczek jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-05-16, 13:59   #72
Talantea
Zakorzenienie
 
Avatar Talantea
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: UK/Wro
Wiadomości: 3 371
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez Świniaczek Pokaż wiadomość


Kurcze niskie specjalnie kupiłam (na ślub je zakładam i wczoraj testowałam czy wygodne na dłuższą metę), bo obcas więcej jak 5-6 cm nie ma, a przez moje spuchnięte raciczki (inaczej ich nie nazwę :P) wydały się straszne :P I tak sobie opuchlizna idzie małymi kroczkami w górę, systematycznie, jak tak dalej pójdzie to za miesiąc moje nogi będą przypominały wielkie serdelki, a akurat nogi swoje tak dosyć lubiłam Chyba muszę się w jakieś wielkie balerinki jeszcze zaopatrzyć, bo obawiam się, że nie wyrobię w nich po ślubie za długo.



Przeczytałam i jestem w miarę spokojna jeśli chodzi o mnie. Nie mają u mnie podstaw do takich numerów, 5 lat w jednej firmie, podwyżki regularne powiązane zawsze ze zmianą stanowiska, praca tak naprawdę poniżej kwalifikacji, więc nawet jeśli coś im do głowy strzeli, to szybko zostaną sprostowani. Gorzej, jak ktoś faktycznie krótko pracuje w danej firmie i zaczął ze stawką wyższą niż minimalną (tak, jakby to było coś złego ), to wtedy można się z debilami naużerać



Odpoczynek póki co daje radę, ale w ostateczności nospą nie pogardzę, jeśli będzie trzeba, pomimo że staram się unikać.
Ja tam bym się może i nawet nie porównywała, z tym że cała familia uroczo nie omieszkała przemilczeć faktu, że ona jest taka drobna, bo zawsze była szczupła, więc dlatego ja się przy niej taka wielka wydaje i takie tam Ogólnie to moja babcia wspaniałomyślnie jak założę coś co jej nie przypadnie do gustu nie ugryzie się w język, tylko wypali, że "ale grubo w tym wyglądasz, założyłabyś coś takiego i takiego", argument "jestem k*** w ciąży, to jak mam być chuda, skoro wcześniej już byłam gruba?!" nie dociera, w ciąży mam się wydawać jak najszczuplejsza, gdzie wcześniej nikt się nie czepiał A było czego, bo 80 kg przy 164 wzrostu to nie mało. Już mnie trafia coś jak słyszę do docinki, przytyłam w sumie ok 10 kg póki co, wszystko poszło w brzuch i trochę w łapy, a wysłuchuję, jakbym co najmniej ze 40 kg już przybrała. Pocieszyć to ta moja rodzinka potrafi jak nikt. Tyle co moi rodzice i bratowa komentują co najwyżej brzuch i to zawsze w tak pieszczotliwy sposób, że od nich to nawet "cześć grubasku" nie drażni. TŻ też mi potrafi wypalić, że wielka się zrobiłam , ale w zupełnie inny sposób, niż to robi pozostała część familii i nie wkurzam się na niego aż tak jak na resztę, ale jestem chora jak mam w towarzystwie niektórych osób przebywać. No, ale oczywiście później wielce zdziwieni, że zrobiłam się chamska i tylko na nich warczę. Nie no, po rączkach będę całować za te "komplementy". Do pracy jak wchodzę z chorobowym albo na zakupy, to większość widzi brzuch i naprawdę starają się być jak najmilsi, bo wiedzą, że waga była moim dość czułym punktem, ale w rodzinie mają to w nosie.

Kondycji nie mam. Umiera na bieżąco, czekam aż pójście do łazienki będzie ogromnym wysiłkiem
Ja to tez kondycji juz nie mam, a z kanapy czy z łozka to sie staczam zeby wstać TZ musi mi pomagac jak sie zasiedze.

Ja to mam szczęscie, byłam w sobote u mamy, pochwaliła , ze ładnie wyglądam i tylko brzuch mi urósł. Jak miło Nawet była pozytywnie nastawiona na mój wybór uzywania pieluch wielorazowych.

Siostra nic nie skomentowała, nawet sie pytała czy robię baby shower i ze mozna byłoby zrobic za miesiac i moglibysmy przyjechać.
Bardzo pozytywna wizyta.
__________________
11.08.2016

Talantea jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-16, 14:07   #73
Piernik Torunski
Zakorzenienie
 
Avatar Piernik Torunski
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 3 090
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez agnieszkaruta1 Pokaż wiadomość
Piernik Torunski
Jeszcze mąż musi dziś pomalować małego pokój, żeby nie spał z nami w sypialni. Jak skończy to my przenosimy się do sypialni, a mały do swojego pokoiku. Coś czuję że będzie wtedy ciężko z jego spaniem.

Odebrałam syna ze żłobka i zasnął mi w foteliku, przełożyłam go do łóżeczka i tak sobie śpi
najlepiej chyba sprawdza się metodą,że to rodzic się wyprowadzi od dziecka a nie dziecko od rodzica, więc jak macie szanse wstawić jakąś leżanke do pokoju małego dla któregoś z Was to może spróbujcie..odwrotna sytuacja może być dla Niego zbyt trudna..plus ciąża,oczekiwanie na rodzeństwo..
ale żabcia śliczna..ciekawe co robili,że taki umęczony wrócił...

Cytat:
Napisane przez Babygirl1990 Pokaż wiadomość
i co, jadłaś nuggetsy o smaku ciastka?

http://www.biedronka.pl/pl/dla-mamy-...maluszka-16-05
Coś ma być, ale chyba tylko pielęgnacja i spożywka..

Z tego co widzę to proszek i mleczko Lovela w dobrej cenie, ale to od 1. r.ż,?

Jutro dotrze do mnie zamówienie z Gemini
Do prania brałam płatki mydlane Dzidziuś, mam nadzieję, że się sprawdzą. Póki co piorę wszystko w kapsułkach, a drugi raz wypiorę w dzidziusiu za jakiś czas.


Obawiam się trochę jutrzejszego wyniku glukozy, bo moja "norma" była ostatnio na granicy... choć pozostałe wartości krzywej cukrowej w normie.

Slo_nk_o, a Ty już powtórzyłaś glukozę na czczo?
hehe..nie..poczekałam na ostateczny efekt i wtedy rozpoczęłam konsumpcję...
w opisie jest ,że bezpieczne od 1r.ż...

trzymam kciuki,żeby było ok z wynikami..

Cytat:
Napisane przez Świniaczek Pokaż wiadomość

Odpoczynek póki co daje radę, ale w ostateczności nospą nie pogardzę, jeśli będzie trzeba, pomimo że staram się unikać.
Ja tam bym się może i nawet nie porównywała, z tym że cała familia uroczo nie omieszkała przemilczeć faktu, że ona jest taka drobna, bo zawsze była szczupła, więc dlatego ja się przy niej taka wielka wydaje i takie tam Ogólnie to moja babcia wspaniałomyślnie jak założę coś co jej nie przypadnie do gustu nie ugryzie się w język, tylko wypali, że "ale grubo w tym wyglądasz, założyłabyś coś takiego i takiego", argument "jestem k*** w ciąży, to jak mam być chuda, skoro wcześniej już byłam gruba?!" nie dociera, w ciąży mam się wydawać jak najszczuplejsza, gdzie wcześniej nikt się nie czepiał A było czego, bo 80 kg przy 164 wzrostu to nie mało. Już mnie trafia coś jak słyszę do docinki, przytyłam w sumie ok 10 kg póki co, wszystko poszło w brzuch i trochę w łapy, a wysłuchuję, jakbym co najmniej ze 40 kg już przybrała. Pocieszyć to ta moja rodzinka potrafi jak nikt. Tyle co moi rodzice i bratowa komentują co najwyżej brzuch i to zawsze w tak pieszczotliwy sposób, że od nich to nawet "cześć grubasku" nie drażni. TŻ też mi potrafi wypalić, że wielka się zrobiłam , ale w zupełnie inny sposób, niż to robi pozostała część familii i nie wkurzam się na niego aż tak jak na resztę, ale jestem chora jak mam w towarzystwie niektórych osób przebywać. No, ale oczywiście później wielce zdziwieni, że zrobiłam się chamska i tylko na nich warczę. Nie no, po rączkach będę całować za te "komplementy". Do pracy jak wchodzę z chorobowym albo na zakupy, to większość widzi brzuch i naprawdę starają się być jak najmilsi, bo wiedzą, że waga była moim dość czułym punktem, ale w rodzinie mają to w nosie.

Kondycji nie mam. Umiera na bieżąco, czekam aż pójście do łazienki będzie ogromnym wysiłkiem
no to rzeczywiście przyjemnie sie "obchodzą" z Tobą..powiem Ci ,że najczęściej takie osoby same mają dużo kompleksów i w ten sposób próbują "reperować" swoją samoocenę..może warto zwrócić stanowczo uwagę,że sprawia Ci to przykrość? bo jeśli to jest w sferze żartów to bardzo łatwo zatracić granice szacunku dla drugiej osoby zupełnie niechcący..
Piernik Torunski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-16, 14:16   #74
Świniaczek
Zakorzenienie
 
Avatar Świniaczek
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Gdzieś tam na końcu świata :)
Wiadomości: 3 048
GG do Świniaczek
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość
no to rzeczywiście przyjemnie sie "obchodzą" z Tobą..powiem Ci ,że najczęściej takie osoby same mają dużo kompleksów i w ten sposób próbują "reperować" swoją samoocenę..może warto zwrócić stanowczo uwagę,że sprawia Ci to przykrość? bo jeśli to jest w sferze żartów to bardzo łatwo zatracić granice szacunku dla drugiej osoby zupełnie niechcący..
Nawet nie próbuję, bo ta część rodziny, z którą mam najwięcej kontaktu jest na tyle dziwna, że jakbym przy nich płaczem wybuchnęła to jeszcze by mi się po głowie dostało, że przewrażliwiona jestem Już widzę, jakie one wszystkie były chudziutkie i milutkie w ciąży dla wszystkich Moja babcia to jest w ogóle zbulwersowana, że czemu chłopaka będziemy mieć, że dziewczynki fajniejsze
Ogólnie to po mojej rodzinie spodziewałam się zupełnie innej reakcji na moją ciążę i ogólnie różne inne sprawy, a powiem szczerze, że już TŻowi powiedziałam, że ciąża póki co to jeden z gorszych okresów w moim życiu i że jeśli za dwa lata powiem mu, że chce drugie, to ma mnie najpierw zabrać na terapię, czy jestem pewna. A gwarantuję, że nie oczekiwałam, że będą mnie wszyscy jak księżniczkę traktować i na rękach nosić, ale na jakiekolwiek pozytywne reakcje liczyłam, a tak naprawdę poza tym, że się zrobiłam wielorybem, że co sobie wymyślam z pachwiną, skoro żadnej nigdy nic takiego nie bolało, że mamy się psa pozbyć i że szkoda, że chłopak, to nie dowiaduję się nic sensownego. Żyć, nie umierać po prostu Narzekam dzisiaj, wiem
__________________
W świni siła! W świni moc!



Edytowane przez Świniaczek
Czas edycji: 2016-05-16 o 14:18
Świniaczek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-16, 14:19   #75
slo_nk_o
Raczkowanie
 
Avatar slo_nk_o
 
Zarejestrowany: 2015-12
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 306
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez Babygirl1990 Pokaż wiadomość
i co, jadłaś nuggetsy o smaku ciastka?

http://www.biedronka.pl/pl/dla-mamy-...maluszka-16-05
Coś ma być, ale chyba tylko pielęgnacja i spożywka..

Z tego co widzę to proszek i mleczko Lovela w dobrej cenie, ale to od 1. r.ż,?

Jutro dotrze do mnie zamówienie z Gemini
Do prania brałam płatki mydlane Dzidziuś, mam nadzieję, że się sprawdzą. Póki co piorę wszystko w kapsułkach, a drugi raz wypiorę w dzidziusiu za jakiś czas.

Agnszp przepiękna z Ciebie istota

Florencee super te ubranka dla Arturka, podobają mi się.

Obawiam się trochę jutrzejszego wyniku glukozy, bo moja "norma" była ostatnio na granicy... choć pozostałe wartości krzywej cukrowej w normie.

Slo_nk_o, a Ty już powtórzyłaś glukozę na czczo?

Jeszcze nie powtarzałam. A ty drugi raz robiłaś glukozę?
slo_nk_o jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2016-05-16, 14:27   #76
florencee
Zadomowienie
 
Avatar florencee
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 531
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Dzięki za pochwalenie Arturowych ubranek i odpowiedzi dotyczące proszku, chyba też pojadę najpierw tym co mam, a potem bliżej terminu porodu znowu wypiorę ciuszki jak sobie kupię taki proszek dla dzieci, wtedy odbędzie się również prasowanie.

Strasznie padnięta jestem, właśnie ucięłam sobie drzemkę i teraz czuję się jeszcze gorzej.

Cytat:
Napisane przez Orange_tree1 Pokaż wiadomość
Ne wybieram się jeśli da radę
Ja z tą swoją firmą to nie mam łatwo, bo niektórzy myślą, że to tylko plusy ... a tu nie wyobrażam sobie zostawić tego od tak i być w domu. Ja się sama zastanawiam ile będę na macierzyńskim bo jeśli tylko będzie się dało mama lub mąż zostaną z Jaskiem to ja wracam na min 6h ... więc jak widać nie jest łatwo.
Liczę, że chociaż pare miesięcy zostanę z małym. Moja sytuacja jest o tyle komfortowa, że mam 1km do pracy i swoje pomieszczenie w biurze więc jakoś może tego Jaśka będą mi dowozić

Ja kocham być kobietą niezależną i pracować na całego ale teraz chciałabym, żeby to mój mąż zarabiał większe pieniądze a nie ja ale co zrobić..
Zdecydowanie własna działalność ma trochę minusów, które ujawniają się w takiej sytuacji, doskonale rozumiem, że chcesz popracować jak najdłużej, a potem w miarę wcześnie wracać. Jesteś taka dobrze zorganizowana, że na pewno sobie super poradzisz z Jaśkiem i pracą.

Cytat:
Napisane przez ziuta. Pokaż wiadomość
Super ciuszki

U mnie na wsi dziś rozdawali jabłka, więc mam skrzynkę. Tylko co teraz z nimi zrobić? Jedno zjem na surowo zaraz , ale co z resztą? Myślałam żeby do słoika zakręcić trochę będzie na szarlotkę. Macie jakieś pomysły?
Do słoików, można też dżem zrobić albo przecier.

Cytat:
Napisane przez Świniaczek Pokaż wiadomość
(...)

Podziwiam wysokość szpilek i zazdroszczę braku opuchniętych stóp, wczoraj na komunii miałam tak spuchnięte stopy, że ledwo je w buty mieściłam, a w sobotę mamy ślub i coś czuję, że będę miała powtórkę z rozrywki jeśli o to chodzi i w efekcie będę wyglądać, jakbym miała o 10 rozmiarów za małe buty, tak się wpijały W ogóle wczoraj mi spuchły i do dzisiaj trzyma, nawet moczenie w lodowatej wodzie niewiele dało
Na komunii była jeszcze jedna ciężarna (z terminem na 15.08, całe 3 dni przede mną :P) i czułam się przy niej jak wielki morświn W dnia na dzień robię się większa, zaczynam puchnąć , ostatnio każdy większy wysiłek (typu dłuższe zakupy) i boli mnie brzuch. Dzisiaj obudziłam się z takim bólem brzucha, że TŻ jak dzwonił do mnie z pracy zakazał mi robić cokolwiek, mam siedzieć, oglądać tv, pospać, po prostu odpocząć. Obiad sobie zrobi jak wróci. Tyle co wyniosłam kubki z ławy do kuchni, bo mnie drażnił ich widok, ale na zmywarkę już mam zakaz. No i psa na szybkie siku mogę zabrać, też żadnych spacerów, ale to akurat po ostatnim szarpaniu się z dziadem, bo pies sąsiadki go wkurzył strasznie i jak mijaliśmy kolejnego psiaka to chciał go zjeść (strasznie się z psem sąsiadki nie lubią, bo tamten strasznie zaczepia i mojego denerwuje w efekcie, a mój debil to sobie odbija później zaczepnością do innych - brakuje mi tej jego miłości do wszystkich psiaków, jaką miał w sobie na początku, odkąd pogonił go w parku kilka razy większy od niego seter nastąpiła zmiana o jakieś 180 stopni ) i moja szarpanina z nim na smyczy skończyła się wielkim siniakiem na udzie (smyczą mi tak przeciągnął, jak go trzymałam, a to jest nadpobudliwe bardzo stworzenie...) i w efekcie jak doszliśmy w bezpieczne miejsce to siedziałam 10 minut na schodach z bólem brzucha, a on gonił wiewiórki. Ehhh...

Origa, mnie spojenie łonowe strasznie boli momentami, pachwiny do tego mi chrupią, skrzypią i wszystko co możliwe, a podnoszenie się z łóżka to niezłe akrobacje. Na ostatniej wizycie (w związku z chrupaniem, którego wcześniej nie było) miałam robione u gin usg spojenia, właśnie żeby sprawdzić czy się nie rozchodzi i jest na szczęście ok. Mam nadzieję, że u Ciebie też będzie wszystko dobrze, czasem po prostu niektóre mają takiego pecha, że aż tak to odczuwają (nie znam ani jednej kobiety, która miałaby aż takie bóle w tych okolicach, jestem jedyna w moim otoczeniu ). Oczywiście na kolejnej wizycie nie omieszkam przypomnieć, żeby sprawdzić to znowu

Wczoraj po komunii jak wróciliśmy do domu to po jakiejś godzinie zgłodniałam Toż to porażka jakaś... Ile można żreć?
Jutro albo w środę muszę się w końcu wybrać na krzywą cukrową W ogóle nie mam na to ochoty Ale o wynik się raczej nie obawiam, bo mój cukier bardzo często jeszcze zanim w ciążę zaszłam był PONIŻEJ normy (znalazłam gdzieś ostatnio jakieś moje stare wyniki i się trochę zdziwiłam, że aż poniżej normy, a nie przy minimum), teraz się po prostu unormował i jest w dolnej granicy. No i od razu morfologia i mocz, bo ostatnio miesiąc leciałam na urosepcie, który lekarz kazał mi brać, bo miałam za dużo bakterii w moczu.

W czwartek byłam u fryzjerki, włosy z takich za łopatki zrobiły się do połowy szyi. Jaka wygoda teraz Jako, że ja nie mogłam się zdecydować, czy iść się czesać w dzień ślubu z długimi włosami, czy obciąć i samej sobie ułożyć, to TŻ zadecydował za mnie
Współczuję bólu brzucha, odpoczywaj koniecznie, dobrze że Cię TŻ wyręczy!

Może w dzień Waszego ślubu będą akurat bardziej przyjazne warunki atmosferyczne i uda się bez takiego puchnięcia...

Powodzenia na krzywej.

Cytat:
Napisane przez znowuzapomnialamhasla Pokaż wiadomość
Florencee, wyniki glukozy mam ok: 70-110-78. Hemoglobina 0.1ponizej normy. Niewiele, więc mam nadzieję, że nie da mi żelaza.
To super, że wyniki glukozy w porządku!
Z hemoglobiną może obejdzie się bez żelaza, a jak to to nie problem je brać.

U mnie też hemoglobina spadła, nawet zapomniałam o tym, bo się skupiłam na cukrach - ale biorę żelazo cały czas, więc pewnie tak zostanie.

Cytat:
Napisane przez shybuya Pokaż wiadomość
Łoo matko, dziewuchy! V część Nie udzielam się, bo jakoś nic mi się nie chce i moje nastroje ostatnimi czasy pozostawiają wiele do życzenia ... Płaczliwa jestem, skłonna do depresji, jednak III trymestr jest dla mnie średnio łaskawy. Poza tym mały cały czas się wierci, kopie w prawe żebra, czasem to boli ... I ogólnie chyba nie jestem już w 100% sprawna - przeszłam się wczoraj na pieszo dosłownie 15 min do kościoła, zaraz miałam kolki, ciągnęło mnie po prawej stronie, weszłam do kościoła, to się porozbierałam do cienkiej bluzki, bo tak mi duszno było ... Czuję się już taka wybrakowana Uwielbiam łazić, a tu prawie cały czas siedzę w domu. Nawet się śmieje, że mnie mąż po prawy wyprowadza na spacer Tzn. wielki mi spacer - jedziemy do parku posiedzieć na ławce No i się załamałam - 60 kg (startowa 53), choć skonfrontuje to za 1,5 tygodnia na wadze u lekarza

(...)

Wreszcie idzie od mnie paczka z ubrankami od siostry koleżanki z Anglii Podobno na 56 i 64 W zeszłym tyg. kupiłam kilka sztuk w lumpku za całe 13 zł I tak myślę, że te lumpkowe upiorę w zwykłym proszku, a potem w Białym Jeleniu (ze względu na ponoć silne lumpeksowe detergenty), a te po koleżance namoczę w szarym mydle, a potem Biały Jeleń. Dobra cena Białego Jelenia jest na Gemini, tam będę niebawem zamawiać

Choć zastanawiam się też nad Lovelą, skoro taka tania. Przy moim uczuleniu się sprawdza, choć włączam co prawda zawsze podwójne płukanie.

(...)
Też jestem takim trochę "połamańcem" z kolkami i bólami, wiem że to strasznie nieprzyjemne, zwłaszcza jak się lubi spacerować.

Białego Jelenia też chcę zamówić z Gemini, to za jakiś czas, jak już się zdecyduję co tam biorę.

Cytat:
Napisane przez agnieszkaruta1 Pokaż wiadomość
Ziuta
U nas też rozdawali, ale nie usłyszałam gdzie więc nie pojechałam. Możesz zrobić sok jak masz sokowirówkę, albo jakiś koktajl z np. bananem .

Florence
Wow jaki zestaw ciuszków, to już teraz parę rzeczy dokupić i masz wszystko

Piernik Torunski
Jeszcze mąż musi dziś pomalować małego pokój, żeby nie spał z nami w sypialni. Jak skończy to my przenosimy się do sypialni, a mały do swojego pokoiku. Coś czuję że będzie wtedy ciężko z jego spaniem.

Agnszp
Gratulacje, ślicznie wyglądałaś, gdzie ta ciąża?;p

Tak w ogóle to dziś zaczynam 28tydzień niestety jestem +10kg, tym sposobem idę tak samo jak w poprzedniej ciąży więc pewnie dobiję do 15-16kg. Choć nadzieja jest że może mniej
Odebrałam syna ze żłobka i zasnął mi w foteliku, przełożyłam go do łóżeczka i tak sobie śpi
Brawa za 28. tydzień! Super śpioch.

Cytat:
Napisane przez Babygirl1990 Pokaż wiadomość

http://www.biedronka.pl/pl/dla-mamy-...maluszka-16-05
Coś ma być, ale chyba tylko pielęgnacja i spożywka..

Z tego co widzę to proszek i mleczko Lovela w dobrej cenie, ale to od 1. r.ż,?

Jutro dotrze do mnie zamówienie z Gemini
Do prania brałam płatki mydlane Dzidziuś, mam nadzieję, że się sprawdzą. Póki co piorę wszystko w kapsułkach, a drugi raz wypiorę w dzidziusiu za jakiś czas.

Agnszp przepiękna z Ciebie istota

Florencee super te ubranka dla Arturka, podobają mi się.

Obawiam się trochę jutrzejszego wyniku glukozy, bo moja "norma" była ostatnio na granicy... choć pozostałe wartości krzywej cukrowej w normie.

Slo_nk_o, a Ty już powtórzyłaś glukozę na czczo?
Kciuki za wyniki!
florencee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-16, 14:29   #77
Krefetka
Zadomowienie
 
Avatar Krefetka
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1 664
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

jakoś się w nowym wątku wbić nie mogę

jadłospis zrobiłam, porozmawiałam z teściową i jakoś nie mogę zabrać się za listę weny mi jakoś brak.
Przerażacie mnie swoimi zaawansowanymi wyprawkami co mi całkowicie odbiera siły na jej stworzenie

jak tam dzisiejsze badania i wizyty?
Krefetka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-16, 14:49   #78
Babygirl1990
Raczkowanie
 
Avatar Babygirl1990
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 432
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez slo_nk_o Pokaż wiadomość
Jeszcze nie powtarzałam. A ty drugi raz robiłaś glukozę?
Krzywą miałam robioną już pod koniec stycznia, bo właśnie ta glukoza na czczo wychodziła mi wysoka... Trzymasz dietę czy czekasz na powtórzenie badań i konsultację?
__________________
Nasze maleństwo

Edytowane przez Babygirl1990
Czas edycji: 2016-05-16 o 15:00
Babygirl1990 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-16, 14:49   #79
shybuya
Rozeznanie
 
Avatar shybuya
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Pionki
Wiadomości: 517
GG do shybuya
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez Babygirl1990 Pokaż wiadomość
i co, jadłaś nuggetsy o smaku ciastka?

http://www.biedronka.pl/pl/dla-mamy-...maluszka-16-05
Coś ma być, ale chyba tylko pielęgnacja i spożywka..

Z tego co widzę to proszek i mleczko Lovela w dobrej cenie, ale to od 1. r.ż,?

Jutro dotrze do mnie zamówienie z Gemini
Do prania brałam płatki mydlane Dzidziuś, mam nadzieję, że się sprawdzą. Póki co piorę wszystko w kapsułkach, a drugi raz wypiorę w dzidziusiu za jakiś czas.

Agnszp przepiękna z Ciebie istota

Florencee super te ubranka dla Arturka, podobają mi się.

Obawiam się trochę jutrzejszego wyniku glukozy, bo moja "norma" była ostatnio na granicy... choć pozostałe wartości krzywej cukrowej w normie.

Slo_nk_o, a Ty już powtórzyłaś glukozę na czczo?
Jeśli od 1 roku życia, to rozwiałaś moje proszkowe wątpliwości, bo już miałam brać

Cytat:
Napisane przez Świniaczek Pokaż wiadomość
Nawet nie próbuję, bo ta część rodziny, z którą mam najwięcej kontaktu jest na tyle dziwna, że jakbym przy nich płaczem wybuchnęła to jeszcze by mi się po głowie dostało, że przewrażliwiona jestem Już widzę, jakie one wszystkie były chudziutkie i milutkie w ciąży dla wszystkich Moja babcia to jest w ogóle zbulwersowana, że czemu chłopaka będziemy mieć, że dziewczynki fajniejsze
Ogólnie to po mojej rodzinie spodziewałam się zupełnie innej reakcji na moją ciążę i ogólnie różne inne sprawy, a powiem szczerze, że już TŻowi powiedziałam, że ciąża póki co to jeden z gorszych okresów w moim życiu i że jeśli za dwa lata powiem mu, że chce drugie, to ma mnie najpierw zabrać na terapię, czy jestem pewna. A gwarantuję, że nie oczekiwałam, że będą mnie wszyscy jak księżniczkę traktować i na rękach nosić, ale na jakiekolwiek pozytywne reakcje liczyłam, a tak naprawdę poza tym, że się zrobiłam wielorybem, że co sobie wymyślam z pachwiną, skoro żadnej nigdy nic takiego nie bolało, że mamy się psa pozbyć i że szkoda, że chłopak, to nie dowiaduję się nic sensownego. Żyć, nie umierać po prostu Narzekam dzisiaj, wiem
Dobrze, że to tylko TA część rodziny, a masz wsparcie w reszcie Uwierz mi, moja babcia po poronieniu też powiedziała parę nietaktownych uwag. Teksty, że lepiej dziewczynka są w ogóle poniżej poziomu wszelkiej krytyki Ale myślę, że to niespecjalnie, a kwestia jakiegoś braku wyczucia. Nie denerwuj się, kochana, tylko się z tej śmiej

Cytat:
Napisane przez Krefetka Pokaż wiadomość
jakoś się w nowym wątku wbić nie mogę

jadłospis zrobiłam, porozmawiałam z teściową i jakoś nie mogę zabrać się za listę weny mi jakoś brak.
Przerażacie mnie swoimi zaawansowanymi wyprawkami co mi całkowicie odbiera siły na jej stworzenie

jak tam dzisiejsze badania i wizyty?
Nic się nie martw - ja też z tych mniej zaawansowanych. A jak patrzę na niektóre Wasze wyprawki, to wielu rzeczy w ogóle nie planuję kupować ...

O mamusiu, znowu mam atak na żebra

Kurczę, tak sobie myślę, że chyba powoli w aptekach, drogeriach będę prosić o jakieś próbki - mam na myśli jakiś krem do twarzy, może szampon, czasem żel pod prysznic dają. Będę miała jednorazówki do szpitala. I chyba sobie kupię te minipojemniki podróżne, żeby przelać płyn micelarny, czy właśnie np. żel po prysznic ...

Tak patrzę na tę gazetkę z Biedronki - te podkłady do przewijania chyba w dobrej cenie. Przynajmniej w konfrontacji z Gemini.
__________________
100 % nie istnieje

Edytowane przez shybuya
Czas edycji: 2016-05-16 o 14:53
shybuya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-16, 14:51   #80
Krefetka
Zadomowienie
 
Avatar Krefetka
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 1 664
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

właśnie przeczytałam cos kontrowersyjnego.. wkleję tylko nagłówek:
101-YEAR-OLD WOMAN GIVES BIRTH AFTER SUCCESSFUL OVARY TRANSPLANT.
jak dla mnie straszne
Krefetka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-16, 14:55   #81
Babygirl1990
Raczkowanie
 
Avatar Babygirl1990
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 432
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez shybuya Pokaż wiadomość
Jeśli od 1 roku życia, to rozwiałaś moje proszkowe wątpliwości, bo już miałam brać
Na Gemini jest napisane, że "Receptura proszku do prania Lovela została opracowana z myślą o niemowlętach i najmłodszych dzieciach. Jest ona bezpieczna dla skóry dziecka już od pierwszego dnia życia, a także dla osób z wrażliwą skórą, skłonnościami do alergii oraz z atopowym zapaleniem skóry (AZS).", o mleczku że również dla noworodków, więc już sama nie wiem jak to jest..
__________________
Nasze maleństwo
Babygirl1990 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-16, 15:02   #82
scoiatael86
Rozeznanie
 
Avatar scoiatael86
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: Gliwice
Wiadomości: 958
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Dzień dobry w nowym wątku

Melduję się po wizycie - ze mną i synkiem wszystko w porządku, kopał w gałkę od usg szyjka sie trzyma, badania zlecone

Cytat:
Napisane przez florencee Pokaż wiadomość
Czemu nie w domu, tamte okazały się problematyczne dla rodziców? :P


Przyszły ciuszki z Allegro, sporo tego, już nie pamiętałam dokładnie co było na aukcji, a jeszcze była karteczka, że dosyłają trochę dodatkowych rzeczy znalezionych w szafie.

Używane rzeczy po zakupie prałyście w normalnym proszku czy już od razu w jakimś dla dzieci?
super ciuchy!

Cytat:
Napisane przez ziuta. Pokaż wiadomość
U mnie na wsi dziś rozdawali jabłka, więc mam skrzynkę. Tylko co teraz z nimi zrobić? Jedno zjem na surowo zaraz , ale co z resztą? Myślałam żeby do słoika zakręcić trochę będzie na szarlotkę. Macie jakieś pomysły?
Do garnka udusić i do słoików!
__________________
...no day but today...
scoiatael86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-16, 15:04   #83
slo_nk_o
Raczkowanie
 
Avatar slo_nk_o
 
Zarejestrowany: 2015-12
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 306
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez Babygirl1990 Pokaż wiadomość
Krzywą miałam robioną już pod koniec stycznia, bo właśnie ta glukoza na czczo wychodziła mi wysoka... Trzymasz dietę czy czekasz na powtórzenie badań i konsultację?
Staram się trzymać, łatwo mi nie jest bo pokusy mam spore. Chociaż dzień przed badaniem postaram się jeść normalniej co by wynik na czczo nie był zaniżony przez dietę. A jaki cukier miałaś na czczo i po obciążeniu glukozą?
slo_nk_o jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2016-05-16, 15:05   #84
Orange_tree1
Zadomowienie
 
Avatar Orange_tree1
 
Zarejestrowany: 2016-01
Wiadomości: 1 334
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez znowuzapomnialamhasla Pokaż wiadomość

Orange, obiło mi się o oczy, że narzekasz na wagę (???). Jeśli tak, to daj spokoj. Na zdjęciach widać, że masz super figurę, więc nie wymyślaj
No bo nie wyglądam na te 84 ale co stanę na wagę to mi słabo

Cytat:
Napisane przez iweczka Pokaż wiadomość
Orange, Zgodnie z KP matka musi wykorzystać 14 tygodni macierzyńskiego. Pozostałą część można scedować na ojca dziecka
Właśnie wiedziałam, że jakoś tak, no i pewnie tyle będę

Cytat:
Napisane przez Origa Pokaż wiadomość




Własna działalność ma duzo plusów, ale niestety w sytuacji jak Twoja równiez i minusy...z drugiej strony ja sobie na etacie też nie do końca wypbrażam rzucenie wszystkiego na rok - jeszcze to do mnie nie dociera, że za chwilę nie będę wstawać o 06:00 i zaczynać dnia od ogarniania tego czy tamtego albo spotkań z tym czy tamtym Co do kasy, to mam podobnie - zarabiam więcej od Tża i to się z wielu względów nie zmieni w najbliższym czasie. Nie mam z tym jakiegoś problemu (choć wiem, że jego to czasem boli), ale niestety nie mogę też sobie pozwolić na więcej niż pół roku macierzyńskiego



Naprawdę mam nadzieję, że okaże się, że to nie to, bo sobie po prostu nie wyobrażam unieruchomienia na kolejne 2 miesiące
No i u mnie też czasem widzę, że jego ego przez to zdeptane ale co mam zrobić? Ja miałam to szczęście, że rodzice działali w tej branży i dostałam łatwy start. Żal by było z tego nie korzystać

Cytat:
Napisane przez asicuha Pokaż wiadomość

u mnie Tż tylko mięso, więc wymyśliłam kurczaka w sezamie i ziemniaki zapiekane w mundurkach
sama to mam ochote na placki ziemniaczane ale Tż nie zje, ahhh cóż za wybredy typ ;P
jakby co wpadnę na placki i pomogę a tż-towi coś przywiozę

Cytat:
Napisane przez Piernik Torunski Pokaż wiadomość



domyślam się,że kasa to jedno a organizacja i trzymanie poziomu to drugie..fajna, zaradna z Ciebie babka..
Co zrobić ja mam takie poczucie obowiązku, że czasami aż za dużo na siebie biorę, ale taka moja natura
Poza tym lubię to, że jestem zaradna


Cytat:
Napisane przez Świniaczek Pokaż wiadomość
Nawet nie próbuję, bo ta część rodziny, z którą mam najwięcej kontaktu jest na tyle dziwna, że jakbym przy nich płaczem wybuchnęła to jeszcze by mi się po głowie dostało, że przewrażliwiona jestem Już widzę, jakie one wszystkie były chudziutkie i milutkie w ciąży dla wszystkich Moja babcia to jest w ogóle zbulwersowana, że czemu chłopaka będziemy mieć, że dziewczynki fajniejsze
Ogólnie to po mojej rodzinie spodziewałam się zupełnie innej reakcji na moją ciążę i ogólnie różne inne sprawy, a powiem szczerze, że już TŻowi powiedziałam, że ciąża póki co to jeden z gorszych okresów w moim życiu i że jeśli za dwa lata powiem mu, że chce drugie, to ma mnie najpierw zabrać na terapię, czy jestem pewna. A gwarantuję, że nie oczekiwałam, że będą mnie wszyscy jak księżniczkę traktować i na rękach nosić, ale na jakiekolwiek pozytywne reakcje liczyłam, a tak naprawdę poza tym, że się zrobiłam wielorybem, że co sobie wymyślam z pachwiną, skoro żadnej nigdy nic takiego nie bolało, że mamy się psa pozbyć i że szkoda, że chłopak, to nie dowiaduję się nic sensownego. Żyć, nie umierać po prostu Narzekam dzisiaj, wiem

o cholera też mam chłopaka
__________________
05.08.2010 Początek "Nas" <3
18.07.2011 zaręczyny
31.08.2013 "i że Cię nie opuszczę aż do śmierci"
12.12.2015 II kreseczki
23.08.2016 Czekamy na Ciebie maleństwo
Orange_tree1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-16, 15:06   #85
Piernik Torunski
Zakorzenienie
 
Avatar Piernik Torunski
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 3 090
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez Świniaczek Pokaż wiadomość
Nawet nie próbuję, bo ta część rodziny, z którą mam najwięcej kontaktu jest na tyle dziwna, że jakbym przy nich płaczem wybuchnęła to jeszcze by mi się po głowie dostało, że przewrażliwiona jestem Już widzę, jakie one wszystkie były chudziutkie i milutkie w ciąży dla wszystkich Moja babcia to jest w ogóle zbulwersowana, że czemu chłopaka będziemy mieć, że dziewczynki fajniejsze
Ogólnie to po mojej rodzinie spodziewałam się zupełnie innej reakcji na moją ciążę i ogólnie różne inne sprawy, a powiem szczerze, że już TŻowi powiedziałam, że ciąża póki co to jeden z gorszych okresów w moim życiu i że jeśli za dwa lata powiem mu, że chce drugie, to ma mnie najpierw zabrać na terapię, czy jestem pewna. A gwarantuję, że nie oczekiwałam, że będą mnie wszyscy jak księżniczkę traktować i na rękach nosić, ale na jakiekolwiek pozytywne reakcje liczyłam, a tak naprawdę poza tym, że się zrobiłam wielorybem, że co sobie wymyślam z pachwiną, skoro żadnej nigdy nic takiego nie bolało, że mamy się psa pozbyć i że szkoda, że chłopak, to nie dowiaduję się nic sensownego. Żyć, nie umierać po prostu Narzekam dzisiaj, wiem
strasznie to smutne co piszesz..

Cytat:
Napisane przez Krefetka Pokaż wiadomość
jakoś się w nowym wątku wbić nie mogę

jadłospis zrobiłam, porozmawiałam z teściową i jakoś nie mogę zabrać się za listę weny mi jakoś brak.
Przerażacie mnie swoimi zaawansowanymi wyprawkami co mi całkowicie odbiera siły na jej stworzenie

jak tam dzisiejsze badania i wizyty?
jadłospis?
dawaj-pomożemy Ci z wyprawką..co tam masz?

Cytat:
Napisane przez Krefetka Pokaż wiadomość
właśnie przeczytałam cos kontrowersyjnego.. wkleję tylko nagłówek:
101-YEAR-OLD WOMAN GIVES BIRTH AFTER SUCCESSFUL OVARY TRANSPLANT.
jak dla mnie straszne


Cytat:
Napisane przez scoiatael86 Pokaż wiadomość
Dzień dobry w nowym wątku

Melduję się po wizycie - ze mną i synkiem wszystko w porządku, kopał w gałkę od usg szyjka sie trzyma, badania zlecone

za wizytę i dobre wieści
Piernik Torunski jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-16, 15:08   #86
iweczka
Zakorzenienie
 
Avatar iweczka
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: @ home
Wiadomości: 3 984
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez asicuha Pokaż wiadomość
u mnie Tż tylko mięso, więc wymyśliłam kurczaka w sezamie i ziemniaki zapiekane w mundurkach
sama to mam ochote na placki ziemniaczane ale Tż nie zje, ahhh cóż za wybredy typ ;P
Zjadłabym tego kurczaka i ziemniaczki

Cytat:
Napisane przez Origa Pokaż wiadomość
Coraz głosniej robi się nie tylko o dziwnych pomysłach związanych z opieką połoznych środowiskowych, ale i o działaniach ZUSu, który obniża rzekomo zawyżane świadczenia dla kobiet w ciąży i matek niemowlaków:

https://mamotoja.pl/zus-obniza-zasil...,19949,r1.html

Porażka co się dzieje

Cytat:
Napisane przez scoiatael86 Pokaż wiadomość
Dzień dobry w nowym wątku

Melduję się po wizycie - ze mną i synkiem wszystko w porządku, kopał w gałkę od usg szyjka sie trzyma, badania zlecone

No to super

Powiem Wam, że mam jakiegoś lenia do gotowania ostatnimi dniami....

Przyszła paczka ze Smyka, jak tylko odbiorę córę to wstawię
iweczka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-16, 15:18   #87
Babygirl1990
Raczkowanie
 
Avatar Babygirl1990
 
Zarejestrowany: 2016-03
Wiadomości: 432
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez slo_nk_o Pokaż wiadomość
Staram się trzymać, łatwo mi nie jest bo pokusy mam spore. Chociaż dzień przed badaniem postaram się jeść normalniej co by wynik na czczo nie był zaniżony przez dietę. A jaki cukier miałaś na czczo i po obciążeniu glukozą?
Ojj, wiem coś o tym...
Na czczo 91,
Po 1h 142
Po 2h 124
Ale bywało że cukier na czczo miałam nawet ponad 100. Dlatego obawian się jutrzejszego badania i wyniku. A Ty kiedy będziesz badać glukozę?
__________________
Nasze maleństwo
Babygirl1990 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2016-05-16, 15:25   #88
slo_nk_o
Raczkowanie
 
Avatar slo_nk_o
 
Zarejestrowany: 2015-12
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 306
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez Babygirl1990 Pokaż wiadomość
Ojj, wiem coś o tym...
Na czczo 91,
Po 1h 142
Po 2h 124
Ale bywało że cukier na czczo miałam nawet ponad 100. Dlatego obawian się jutrzejszego badania i wyniku. A Ty kiedy będziesz badać glukozę?
Chciałam w środę. A sama badałaś na czczo czy miałaś takie zalecenia od gin?
slo_nk_o jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-16, 15:30   #89
agnszp
Rozeznanie
 
Avatar agnszp
 
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 851
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez Świniaczek Pokaż wiadomość

U Ciebie to jakoś dodatkowe kg nie są raczej problemem , bo szczuplutka jesteś, tylko delikatnie się odznacza brzuszek spod sukienki jak się człowiek przyjrzał No i muszę - masz świetne nogi
Dziekuje bardzo za komplement
Ale wiaodmo ze jak wiekszosc kobiet sie stresuje większa wagą :/ a ona urośnie jescZze czy chcę czy nie.....

Cytat:
Napisane przez virginia Pokaż wiadomość
Ile ciuszków . A dwa bodziaki z tych na Twoich fotkach to nawet moja córa miała .
Ja jeszcze nic nie prałam więc nawet nie zastanawiałam się nad tym.

Swiniaczek ja też wczoraj na komunie założyłam buty na obcasie i dziś ledwo chodzę .

Melduję się na nowym wątku i zmykam szykować się na kursy, dziś piszemy egzamin pisemny . Muszę jeszcze wyniki cukru odebrać, zalecieć po książki, chciałam jeszcze do jednej hurtowni gdzie są fajne rzeczy min.do domu (marzy mi się kilka dekoracyjnych pierdółek ) ale nie wiem czy zdążę. A na 18.30 wspomniana już wizyta u ginki.

Ja zdjęłam buty na obcasie od razu jak przyjechaliśmy na wesele tak mnie nogi bolały ze w pu.ie miałam ze w szpilkach sie lepiej prezentuje

Cytat:
Napisane przez agnieszkaruta1 Pokaż wiadomość
Ziuta

U nas też rozdawali, ale nie usłyszałam gdzie więc nie pojechałam. Możesz zrobić sok jak masz sokowirówkę, albo jakiś koktajl z np. bananem .



Florence

Wow jaki zestaw ciuszków, to już teraz parę rzeczy dokupić i masz wszystko



Piernik Torunski

Jeszcze mąż musi dziś pomalować małego pokój, żeby nie spał z nami w sypialni. Jak skończy to my przenosimy się do sypialni, a mały do swojego pokoiku. Coś czuję że będzie wtedy ciężko z jego spaniem.



Agnszp

Gratulacje, ślicznie wyglądałaś, gdzie ta ciąża?;p



Tak w ogóle to dziś zaczynam 28tydzień niestety jestem +10kg, tym sposobem idę tak samo jak w poprzedniej ciąży więc pewnie dobiję do 15-16kg. Choć nadzieja jest że może mniej

Odebrałam syna ze żłobka i zasnął mi w foteliku, przełożyłam go do łóżeczka i tak sobie śpi

Dziekuje serdecznie

Cytat:
Napisane przez Babygirl1990 Pokaż wiadomość
i co, jadłaś nuggetsy o smaku ciastka?

http://www.biedronka.pl/pl/dla-mamy-...maluszka-16-05
Coś ma być, ale chyba tylko pielęgnacja i spożywka..

Z tego co widzę to proszek i mleczko Lovela w dobrej cenie, ale to od 1. r.ż,?

Jutro dotrze do mnie zamówienie z Gemini
Do prania brałam płatki mydlane Dzidziuś, mam nadzieję, że się sprawdzą. Póki co piorę wszystko w kapsułkach, a drugi raz wypiorę w dzidziusiu za jakiś czas.

Agnszp przepiękna z Ciebie istota

Florencee super te ubranka dla Arturka, podobają mi się.

Obawiam się trochę jutrzejszego wyniku glukozy, bo moja "norma" była ostatnio na granicy... choć pozostałe wartości krzywej cukrowej w normie.

Slo_nk_o, a Ty już powtórzyłaś glukozę na czczo?

Ale miły komplement, dziekuje

---------- Dopisano o 16:30 ---------- Poprzedni post napisano o 16:29 ----------

Cytat:
Napisane przez scoiatael86 Pokaż wiadomość
Dzień dobry w nowym wątku

Melduję się po wizycie - ze mną i synkiem wszystko w porządku, kopał w gałkę od usg szyjka sie trzyma, badania zlecone


!

Super ze wszystko jest ok brawo Wy!
agnszp jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2016-05-16, 15:33   #90
florencee
Zadomowienie
 
Avatar florencee
 
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 531
Dot.: Sierpnióweczki 2016! Część V.

Cytat:
Napisane przez Krefetka Pokaż wiadomość
jakoś się w nowym wątku wbić nie mogę

jadłospis zrobiłam, porozmawiałam z teściową i jakoś nie mogę zabrać się za listę weny mi jakoś brak.
Przerażacie mnie swoimi zaawansowanymi wyprawkami co mi całkowicie odbiera siły na jej stworzenie

jak tam dzisiejsze badania i wizyty?
Spokojnie, są i mało zaawansowane, które dopiero ruszyły.

Cytat:
Napisane przez Krefetka Pokaż wiadomość
właśnie przeczytałam cos kontrowersyjnego.. wkleję tylko nagłówek:
101-YEAR-OLD WOMAN GIVES BIRTH AFTER SUCCESSFUL OVARY TRANSPLANT.
jak dla mnie straszne
:O creepy!

Cytat:
Napisane przez scoiatael86 Pokaż wiadomość
Dzień dobry w nowym wątku

Melduję się po wizycie - ze mną i synkiem wszystko w porządku, kopał w gałkę od usg szyjka sie trzyma, badania zlecone



super ciuchy!



Do garnka udusić i do słoików!
Dzięki!
Cieszę się, że wszystko w porządku na wizycie.

Cytat:
Napisane przez slo_nk_o Pokaż wiadomość
Staram się trzymać, łatwo mi nie jest bo pokusy mam spore. Chociaż dzień przed badaniem postaram się jeść normalniej co by wynik na czczo nie był zaniżony przez dietę. A jaki cukier miałaś na czczo i po obciążeniu glukozą?
Podziwiam Cię. Póki mi nikt nie kazał stosować diety, to nie ma siły żebym zaczęła. Lekarz mówił mi, żebym na razie nic nie robiła. Na razie tylko czytałam o diecie. Wiadomo, że nie zajadam się czekoladą, ale byłam wczoraj na imprezie rodzinnej, w sobotę na festiwalu food trucków i zjadłam jeszcze trochę rzeczy zakazanych.
Trochę się łudzę, że może mi też każe coś powtarzać, okaże się że to błąd albo coś.

Cytat:
Napisane przez iweczka Pokaż wiadomość
Zjadłabym tego kurczaka i ziemniaczki




Porażka co się dzieje


No to super

Powiem Wam, że mam jakiegoś lenia do gotowania ostatnimi dniami....

Przyszła paczka ze Smyka, jak tylko odbiorę córę to wstawię
Wstaw koniecznie.
florencee jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-06-20 02:01:36


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:49.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.