sylwestrowy wątek. dla samotnych ;-)

[ifffonka]

Napisane przez Izunia86

Ja poszlam do rodzicow i mnie jakis dol zlapal (teraz u nich jestem) Weszlam odrazu zaczelam zartowac , czemu muza nie leci a mama mi na to ,ze oni sa za starzy zeby sluchac muzyki , weszlam do pokoju a tam taka cisza , ogladalam tv ale teraz juz nawet nic ciekawego nie leci , moj TZ pracuje , nie wiem taki dol mnie ogarnal ,ze bym sie rozplakala . O wiele lepiej bym sie bawila gdybym zostala sama w domu . Posluchalabym bardzo glosno muzyki ,wypila calego szampana i dostawala lupawki A teraz czuje sie jakby byl normalny dzien , jeden z 100 , nawet napic sie nie moge bez wyrzutow bo zaraz bedzie ,ze mi zaszkodzi i wogole Ahhh

główka do góry
my cie tu rozweselimy
a jak nie to jak wezmiemy na kolano to.....
Pozdrawiam i smucaj sie

[~~~JOLA~~~]

To ja tez sie melduje Rowniez spedzam Sylwestra z moim TZ w domku Rowniez z wyboru i dlatego nie jestem ani troche smutna, wrecz przeciwnie. Nie lubie zadnych wielkich imprez, gdzie wiekszosc przychodzi tylko po to, zeby sie upic Jak sobie przypomne niektore sylwestrowe imprezy, to az mi zle... Najczesciej bylam rozczarowana, bo szlam z zamiarem dobrej zabawy, a jeszcze przed 00:00 polowa padala od nadmiaru babelkow
W zeszlym roku tez bylismy we dwoje. Krotko przed polnoca pojechalismy sobie na plaze. Fajnie bylo i bardzo romantycznie Dzis chyba to powtorzymy Pozniej na chwilke do tesciow zlozyc zyczenia, napic sie szampana i do domku.

Pozdrawiam wszystkich

[Izunia86]

Napisane przez ifffonka

główka do góry
my cie tu rozweselimy
a jak nie to jak wezmiemy na kolano to.....
Pozdrawiam i smucaj sie

Dziekuje Nie no normalnie zaraz sie rozplacze przez Was

[Brook]

a ja np.nie potrafie sie sama napis pobawic puscic muze- bo by mnie to bardziej zdolowalo - ze chce sie bawic a spedzam go niestety sama- dlatego wole posiedziec juz na necie i poogladac tv- jak kazdy inny dzien go spedziec

[Baubo]

W sumie też popieram chat, choć od wtorku raczej już baardzo rzadko będę zaglądać na wizaz -czy w takim razie mój głos się liczy?
A co do przyznawania się znajomym, to nie widzę powodu dla którego miałabym ukrywać to jak spędzam Sylwka. Pewnie i tak lepiej od wielu imprezowiczów

[ifffonka]

Napisane przez Izunia86

Dziekuje Nie no normalnie zaraz sie rozplacze przez Was

uhh mam nadzieje że ze smiechu
nio ja humorek lapie - slaba glowka i piwko wystarczy a jak doja bąbelki to bedzie impreze ja sam na sam z moim ogromnym miskiem Tygrysek
bedzie sylwek na 102

[ifffonka]

Napisane przez Baubo

W sumie też popieram chat, choć od wtorku raczej już baardzo rzadko będę zaglądać na wizaz -czy w takim razie mój głos się liczy?
A co do przyznawania się znajomym, to nie widzę powodu dla którego miałabym ukrywać to jak spędzam Sylwka. Pewnie i tak lepiej od wielu imprezowiczów

każdy głos w słusznej sprawie sie liczy

[Izunia86]

Ja rowniez bym sie nie smucila jkabym poprostu moglaspedzac tego sylwka tak jakbym chciala , chcialabym sluchac muzyki ale rodzice mi wystarczajaco zasugerowali ,ze nie chca O 3 w nocy wraca TZ i mnie porwie , pojedziemy do domku to moze sie troche rozerwe ale ogolnie sylwester nieciekawy

[ifffonka]

Napisane przez Izunia86

Ja rowniez bym sie nie smucila jkabym poprostu moglaspedzac tego sylwka tak jakbym chciala , chcialabym sluchac muzyki ale rodzice mi wystarczajaco zasugerowali ,ze nie chca O 3 w nocy wraca TZ i mnie porwie , pojedziemy do domku to moze sie troche rozerwe ale ogolnie sylwester nieciekawy

o nie ale nas obrażasz
nio jak mozesz powiedzieć ze sylwester na wizazu jest nieciekawy
chyba jednak na kolanko bedzie i .....

[~~~JOLA~~~]

Napisane przez Izunia86

Dziekuje Nie no normalnie zaraz sie rozplacze przez Was

Tylko mi tu nie plakac
Nie smuc sie Najwazniejsze, ze nie jestes sama - na wizazu ciagle ponad 700 osobnikow buszuje A i w tym watku sporo nas zostanie
Jak Twoj TZ wroci, to pewnie nadrobicie te zalegle godziny - czego z calego serduszka Wam zycze

[Brook]

Napisane przez ~~~JOLA~~~

To ja tez sie melduje Rowniez spedzam Sylwestra z moim TZ w domku Rowniez z wyboru i dlatego nie jestem ani troche smutna, wrecz przeciwnie. Nie lubie zadnych wielkich imprez, gdzie wiekszosc przychodzi tylko po to, zeby sie upic Jak sobie przypomne niektore sylwestrowe imprezy, to az mi zle... Najczesciej bylam rozczarowana, bo szlam z zamiarem dobrej zabawy, a jeszcze przed 00:00 polowa padala od nadmiaru babelkow
W zeszlym roku tez bylismy we dwoje. Krotko przed polnoca pojechalismy sobie na plaze. Fajnie bylo i bardzo romantycznie Dzis chyba to powtorzymy Pozniej na chwilke do tesciow zlozyc zyczenia, napic sie szampana i do domku.

Pozdrawiam wszystkich

Witaj kurcze to nie najgorzej masz z TZ to cos calkiem innego a my tu same :/ idz na plaze tak romantico bedzie idz!!!! koniecznie

[Lexie]

Napisane przez Irysekk

Lexie może się coś da z tym zrobić po nowym roku Fajnie by było gdyby tu był

Był mało używany. A co do tego, czy będzie w przyszłości - raczej nie, przynajmniej na razie, bo serwery nam siadają i bez niego...
Może kiedyś

Napisane przez czapeczkaelfa

Proponuje spaghetti Sama wlasnie wtrzachnelam cala miske i serdecznie polecam A do tego ciepła herbatka . Mmmmm

bardzo chętnie Nie pisz mi takich rzeczy bo przyjadę

Ten wątek rozwija sie tak żywiołowo, że nie nadązam

[Izunia86]

Nie obrazam
Sylwester zapowiadal sie bardzo nieciekawy a teraz troszke mi sie humorek poprawil dzieki Wam Chyba nawet zaraz sie jednak napije winka

[dore]

Napisane przez lexie

Ten wątek rozwija sie tak żywiołowo, że nie nadązam

tez to zauwazylam hehehe

[czapeczkaelfa]

Napisane przez lexie

bardzo chętnie Nie pisz mi takich rzeczy bo przyjadę

Ten wątek rozwija sie tak żywiołowo, że nie nadązam

Ależ Lexie kochana, zapraszam serdecznie. Co prawda już wszystko co spreparowalam zjadlam, ale jak przyjdziesz to zrobie zaraz druga porcje

[ifffonka]

Napisane przez Izunia86

Nie obrazam
Sylwester zapowiadal sie bardzo nieciekawy a teraz troszke mi sie humorek poprawil dzieki Wam Chyba nawet zaraz sie jednak napije winka

nio i to mi sie podoba
<brzdek> stukne sie z toba nawet
oby tak dalej - to tylko sylwester

[sweeney]

a ja tez siedzie w domku eeeh, TŻ oglada jakis film na tvn a ja ucieklam na wizaz . Juz obalilam prawie calego szampana i zaczyna mi sie robic wesolo . Pozdrowienia dla wszytkich

[Marzenax]

Ja też nie przejmuję się całym tym wielkim halo wokół sylwetra. Wieczór jak każdy inny. Buszuję sobie po necie z moim kocurkiem Czarusiem i czekamy na mojego ukochanego, który za chwilę powinien wrócić z pracy. Wypijemy sobie szampana, popatrzymy na niebo rozjaśnone fajerwerkami i pójdziemy spać. Czy życie nie jest piękne?

[~~~JOLA~~~]

Napisane przez Brook

Witaj kurcze to nie najgorzej masz z TZ to cos calkiem innego a my tu same :/ idz na plaze tak romantico bedzie idz!!!! koniecznie

No masz racje Ja moze nie samotna, ale bardziej chodzilo mi o to, ze w domku. Kiedys zawsze gdzies wychodzilismy na Sylwestra. Zwykle jakas impreza ze znajomymi. W zeszlym roku tak nam sie zrobilo, ze wolimy w domu zostac Chyba sie starzejemy

[ifffonka]

dore
dzieki ci za ten wateczke - zobacz jak milo sie zrobilo
witaj z nami sweeney

[Lexie]

Napisane przez natii4

Z kimś kto się nabija z moich żartów

Serio? Musisz nas sobie przedstawić

[estee7]

Jeszcze ja....ja tez siedze sama w domu...nawet rodzicow nie ma, smutno mi

[Izunia86]

Napisane przez ifffonka

nio i to mi sie podoba
<brzdek> stukne sie z toba nawet
oby tak dalej - to tylko sylwester

Ja juz pije , a co tam raz sie zyje
Ale najwazniejsze jest to ,zeby nie upijac sie na smutno

[~~~JOLA~~~]

Napisane przez estee7

Jeszcze ja....ja tez siedze sama w domu...nawet rodzicow nie ma, smutno mi

Witaj I tez mi sie nie smucic Bo zaraz Cie dziewczyny w obroty wezma

[ifffonka]

Napisane przez estee7

Jeszcze ja....ja tez siedze sama w domu...nawet rodzicow nie ma, smutno mi

hej nio kolejny smutasek
chyba wszystkim smutaskom dzis tylki spiore
nie smucac mi sie tu
wypic szampanka , winko czy cos innego i rozmawiac tu z nami na wizazu i od razu humorek sie poprawia

[aniad61]

Ja też przesadziłam z tymi żalami, że nigdzie nie poszłam...w końcu to przecież kolejna noc z mojego życia...dla mnie ten Sylwester nie jest ważny..po prostu za bardzo do niedawna liczyłam się ze zdaniem innych..teraz mnie to obojętne...na wizażu teraz tylko mogę siedziec, czyli moment...a tak bede ogladała TV i jadła chipsy Niczym się nie przejmuję Byłam przed chwilką na polku i jest trochu zimno, ale nie szkodzi Jeszcze pewno pójde tuż po północy,a później lulac Już widziałam kilka sztucznych ogni..ładnie wyglądają Świat jest piękny Nie ma co :P Pozdrawia Was Wesoła i Czerpiąca Z Życia To Co Najlepsze - Ania

PS. Jutro doczytam wątek do końca Życzę Wam zdrowia i szczęścia w 2006 jak i następnych latach Zasługujecie na pomyślny rok i na wszystko, co dobre ***

[~~~JOLA~~~]

Kurcze, ale nas tu duzo sie uzbieralo Zaczynam nie nadazac

[Marzenax]

Kochanie nie jesteś sama...Najlepszym an to dowodem jest to, że właśnie do ciebie piszę. Głowa do góry, za rok będzie lepiej!I pamietaj:nie jesteś sama!

[sweeney]

Ro moj pierwszy sylweser w domciu od nie pamietam kiedy i pierwszy w zyciu z wizazem . Jak narazie zapowiada sie calkie calkiem

[ifffonka]

Napisane przez Izunia86

Ja juz pije , a co tam raz sie zyje
Ale najwazniejsze jest to ,zeby nie upijac sie na smutno

o i jak ladnie sie rozkrecasz
<brzdek> za humorek i mily wieczor
zabawa trwa - na wizazu bo bez niego to by smutno bylo
uhh alez ja go zaczynam doceniac