Wiosna, jesień czy coś jeszcze innego?

[Ania_D]

z tych włosów lorealowych całkiem nieźle jest w czerwonych wlosach

[elimaj]

Witam w kolejnym dniu. Dziś będzie bez zdjęć, bo aparacik został porwany przez męża w celach służbowych, co jest oczywiście ważniejsze od moich poszukiwań kolorystycznych. Poza tym chyba dość już Was namęczyłam moją niezbyt urodziwą buźką, więc nie zamierzam więcej wyciągać mojego wątku do wierzchu. Dziękuję bardzo wszystkim Wizażankom za podpowiedzi, szkoda,ze nie udało się wypracować jednolitej opinii. Ja na razie niestety nie udam się na profesjonalną analizę z braku funduszu, ale jeśli kiedyś to zrobię przypomnę się i powiem czego się dowiedziałam. Jeśliby któraś z Was miała jakieś nowe uwagi lub chciałby się wypowiedzieć ktoś, kto jeszcze nie zabrał głosu będę oczywiście wdzięczna.Dzięki serdeczne, także za przekonanie mnie,że jednak nietrudno znaleźć miłe osoby, które potrafią bezinteresownie pomagać zupełnie obcym ludziom. Postaram się brać z Was przykład i poudzielać się tam ,gdzie moja wiedza lub doświadczenie wydadzą mi się przydatne. Duża buźka!!!

[sarenka]

Poczytałam, popatrzyłam i dla mnie jesteś "chłodna".

Popatrz niżej. Najgorzej Ci w kolorach jesieni, ale i kolory wiosny powodują, że oczy i usta nabierają nijakiego koloru.

Chłodne odcienie wydobywają barwę oka i warg.

Zaznaczam, że to tylko intuicja [specjalistką nie jestem] no i wszystko zależy też od tego jak bardzo realnie zdjęcia oddają Twoje kolory - moja opinia: typ chłodny, raczej lato.

[elimaj]

Dzięki Sarenko, za Twoja opinię. Te próbki kolorów to z netu? Chętnie bym gdzieś jeszcze poczytała na ten temat. A przy okazji, kiedy ruszasz z wątkiem "sama zrobię"? W takich robótkach jestem kiepska, chętnie się poduczę. za to szyję od kilkunastu lat i mogę podpowiedzieć co nieco w temacie krawiectwa. Pozdrawiam.

[Ania_D]

ja się przychylam do opinii sarenki.. wczoraj jeszcze troche siedziałam nad zdjęciami i wydaje mi się,z e koloryt twojej skóry zyskuje przy chłodnych barwach.. mniej widoczne są cienie pod oczami, zaczerwienia i przebarwienia raczej lato niż zima.. chyba jestes za delikatna na zime..ale to sa tylko zdjęcia.. moze w niefortunnym swietle wykonane.. Zrób sobie w lorealu makijaż - tylko samą szminką - bez korygowania cery i bez uczu - w kilku odcieniach czerwieni, brązu, pomarańczy - ale nie bierz błyszczyków tylko te odcienie rich cos tam cos tam... i wklej tu te fotki (koloru włosów tez nie zmieniaj)

[sarenka]

elimaj napisał(a):
> Dzięki Sarenko, za Twoja opinię. Te próbki kolorów to z netu? Chętnie bym gdzieś jeszcze poczytała na ten temat.

Z netu, ale nie pamiętam z jakiej strony Już kilka osób się mnie o to pytało - wpisz w wyszukiwarkę "pory roku" czy coś w tym stylu a natkniesz się na opracowania na temat [choć jak znam życie to jeszcze bardziej zamieszają Ci w głowie ].

> A przy okazji, kiedy ruszasz z wątkiem "sama zrobię"? W takich robótkach jestem kiepska, chętnie się poduczę. za to szyję od kilkunastu lat i mogę podpowiedzieć co nieco w temacie krawiectwa. Pozdrawiam.

To nie będzie wątek na forum tylko "publikacja" - w sensie: artykuł, opracowanie.. czy jak to nazwać i dlatego jeszcze trochę czasu minie zanim się to pojawi - muszę porobić zdjęcia 'procesu', opisać, a wcześniej skomponować tekst co by łatwo było odnaleźć poszukiwane informacje - ale postaram się jak najszybicej

[elimaj]

Zrobiłam tak jak sugerowałaś. Oto moje "osiągnięcia". Na zdjątkach są napisane nazwy szminek.Reszta oryginalna. Ciekawe czy poczujesz się mądrzejsza, po obejrzeniu tych eksperymentów. Ja byłam zaskoczona,że w fuksji jednak nie wyglądam jak upiór. Ciekawe, co by było gdybym zrobiła taki kolorek w realu. Chyba jednak zaliczę trochę próbek w zaprzyjaźnionym sklepie...
A jeśli chodzi o zimne typki, to zimą nie mogę być, bo kiepsko mi w czerni.

[Ania_D]

kurcze.. patrzę i patrze i oczoplasku w końcu dostane Nie wiem ale tu chyba jednak w cieplejszych kolorkach mi sie podobasz.. w tych zimnych jestes jakby bardziej "zielona" ale moze juz mam zwidy

[elimaj]

A ja niedługo będę miała wstręt do swojej buźki i wy też. W moim przypadku oglądanie zdjęć nie jest nawet naprowadzające.Muszę zrobić prawdziwą analizę u profesjonalnej kolorystki. Tylko jak wspominałam, chwilowo nie mam za co.Jak zacznę znów pracować to znajdę niezbędny fundusz. I dam znać co wyszło wszystkim, które próbowały mi pomóc.Dzięki jeszcze raz!

[Ania_D]

hehe - buźkę masz bardzo ładną - może w złym oświetleniu robisz zdjęcia! Myslę,z e dziewczyny sa chetne do ogladania więc jak chce ci się jeszcze robic to rób i pokazuj Moze na balkonie zrób? albo sama nie wiem gdzie jak nie chcesz na forum mozesz mnie zarzucać zdjęciami - ja bardzo chetnie pomogę tylko te zdjęcia musiałby wyrażnie pokazywac rózne pory roku.. coś w różu, pomarańczu, moreli, fuksji... albo zieleniach róznych... bo jednak te makijaz za wiele nie pomógł...

[elimaj]

Aniu, dzięki za gotowość do pomocy! Co do nowych zdjęć, to zastanowię się jeszcze czy Was nie podręczyć, ale dopiero po weekendzie, bo wyjeżdżam się zrelaksować. Spróbuję może wykombinować podstawowe kolory dla różnych pór roku i zobaczymy jak będę wyglądać.I dzięki Aniu za komplement, ale pyszczek mam zupełnie przeciętny, a na tych wszystkich zdjęciach bez makijażu wyglądam wręcz fatalnie.Nawet nie wiesz ile odwagi wymagało ode mnie upublicznienie mojej buźki na forum,ale jak już to zrobiłam nie ma sensu się wycofywać.Więc do zobaczenia po weekendzie.

[rzęsa]

Mnie też Patis podoba się w ciemnych włosach, jak najdalej od rudego!!

[rzęsa]

o matko, teraz nabieram pewności że ELIMAJ to lato!! a na 100% zimny typek!!

[Lazy_Morning]

Ania napisał(a):
> dzięki Lazy - no mam nadzieję, ze szybko wyzdrowieje bo juz dość mam chorób - moje dwie córy chorują juz od ponad 3 tygodni

Biedactwa... Mam nadzieję, że już lepiej się czujecie

> Myslę, ze mozesz być jesienią ewent. wiosenką Zobacz jak ci we fiołkowym kolorze - wiosna tez kolorek zniesie a jesien wyglada w nim zdecydowanie mdło...

Na razie nic fiołkowego nie znalazłam Jasny fiolet i taki wpadający w róż- khem khem! fujj! Błękit- różnie... jeszcze będę kombinować Dziękuję za podpowiedzi!

[Lazy_Morning]

Elimaj, Aniu, Patis, dziewczyny! Zobaczcie, co zrobiłam ze zdjęciem Patis Wybrałam je ze względu na to, że jest duże, wyraźne, twarz w miarę blisko i bez makijażu (lub prawie bez makijażu ). Pytanie tylko, czy to pomoże, czy namąci jeszcze bardziej Zwłaszcza, że podejrzewam, iż najpierw trzeba byłoby popracować nad podciągnięciem fotki Patis do w miarę rzeczywistych kolorów

[tomaszeg]

elimaj napisał(a):
> Dzięki Sarenko, za Twoja opinię. Te próbki kolorów to z netu? Chętnie bym gdzieś jeszcze poczytała na ten temat.

to są skany z książki znajdź swój kolor, I wydanie w Polsce

[Ania_D]

no mi się wydaje że jednak zimne kolory!skóra jest mniej "żółta" ma delikatny kolor skórki.. mniej widoczne zaczerwoenia na twarzy.. mi się najbardziej chyba zima podoba - prównałam sobie jeszcze wiosne z zimą.. i tak mi własnie na korzyść zimy wyszło

[asinek]

to i ja sie wmieszam

najpierw podziele sie tym co znalazlam w necie na temat okreslania cieplego i zimnego koloru skory - okresl asie za pomoca kolorytu nadgarstka, do pomocy mozna sobie wziac trzy kartki papieru - biala, rozowa i zolta. Ale najpierw bez kartek: jesli sie ma rozowawa skore i niebieskie zylki to jest sie typem chlodnym, jesli sie ma zoltawa skore i zylki sa zielonkawe (lub nie widac ich wcale) to jest sie typem cieplym. biala kartka pomaga w przypadku ewentualnych watpliwosci.

oczywiscie w praktyce moze byc tak jak u mnie ze mam zoltawa skore i jednak niebieskie zylki

kolaz z buzia Patis - swietna sprawa . Patis najladniej wyglada w wyraznych kolorach - i jednak w zimowych

a Emalij wydaje mi sie byc jednak typem chlodnym, te zdjatka z roznymi pomadkami wydaja mi sie to potwierdzac - co prawda jest kilka cieplych w ktorych wygladasz ladnie, ale za to jest b. malo zimnych w ktorach wygladasz zle. Optuje za ciemnym latem albo typem mieszanym lato-zima. Sprobuj znalezc cos w kolorze wisniowej czerwieni. I pastelowy roz. Isie z tym cyknac. Te zdjatka z roznymi kolorami ubrania sa moim zdaniem calkiem niezlym sposobem - zdecydowanie najlepiej Ci w szarym, bez zapomnij (ciekawe ze ja jako niby cieply typ zupelnie nie moge nosic bezu bo wygladam w nim jak trup...)

buziaki
kurcze, u nas analiza kosztuje tylez co w kraju ale w euro, chorera i szkoda, bo tyle to nie wyskrobie

[Ania_D]

moje zyły sa jakieś turkusowe
A ja mam jeszcze jedno spostrzezenie - ale nie poparte póki co żadnym doniesieniem naukowym Mianowicie wsród osób którym się do tej pory przygladałam zauważyłam że ciepłe typy kolorystyczne nie maja naturalnie snieżnobiałego koloru zębów.. zawsze taki bliżej ecru czy kosci słoniowej.. Moja siostra jest zimą i ma śnieznobiałe zeby - inne zimy które znam tez.. oczywiscie chodzi tu o naturalny kolor - bez przebarwien etc... Ciekawe jak to z tym naprawde jest.. podobnie białko oka - u mnie nie jest śnieznobiałe tylko lekko zażółcone.. U mojej siostry zero zółci..
ciekawe czy ktos to sprawdził

a co do bezu - bardzo czesto bezowy kolor ma chłodny odcień - rożowawy - i wtedy napewno jest bardziej odpowiedni dla lata a nie np. wiosy.. Bez wiosenny jest jasny z wyrazna domieszką żółtego... No i zwykle przy naczynkach, przebarwieniach wyglada nieładnie.. to cięzki kolor w ogóle.. tzreba miec naprawde ładna karnacje do niego..

[asinek]

a wiesz ze cus w tych zebach jest? moje Paszczaki sa roznozebne - to znaczy starszy jest zdecydowana jesionka (ryze wlosy, ciemne oczeta, nie opala sie za diabla) i ma zoltawe (no, taki mlecznozoltawy kolor) zabki, nigdy nie mial bialych, a male jest latem (bure oczy, popielate wlosy - choc sloneczko robi mu cieple pasemka?!, opala sie na taki ladny przykurzony braz) i ma zeby jak snieg, az oczy bola od patrzenia
ja tez mam raczej biale zeby .
hehe.
ide zaraz wslepiac sie w lustro ...

moje zyly tez sa turkusowe, ale bardziej w kierunku niebieskiego niz zielonego ... im bardziej dzienne swiatlo tym bardziej sa niebieskie ... j azreszta zalatwilam sobie zdecydowanie probke makeupu w kolorze cieplym i bardzo jasnym (takie sa praktycznie nie do dostania wiec moze dlatego uzywam chlodnych?), obyczym jak bedzie grala z reszta .... moze jednak sie okaze ze mam cieply kolor paszczy tylko zle sie ocenialam, milo by bylo

[Ania_D]

asinek kobieto - pokazywałas gdzies swoje fotki?? Jak nie to dawaj

[rzęsa]

Asinek, a ja przez tyle lat zastanawiałam się czemu moje żyły są zielone! Moja babcia pochodzi z arystokratycznej rodziny i kiedyś chciałam się pochwalić , że taka błękitna krew w moich żyłach płynie (choć nie tylko, bo babcia popełniła mezalians!), ale wszyscy gruchnęli śmiechem, że raczej zielona!
Kartek raczej nie muszę używać

[rzęsa]

Oj nie no, pewnie, że żyły są zielonkawe, a nie w kolorze trawy! Zębów nie mam niestety białych a i tak maluję się czasem pomadkami wpadającymi w pomarańcz, co ponoć podkreśla tę niedoskonałaść. Jesli Twoja teoria Aniu jest prawdziwa, to kto ma używać takich pomadek? Lata i zimy? Chociaż podejrzewam, że coś w tym może być, aczkolwiek mogłyby istnieć zęby śnieżnobiałe chłodne zęby i mlecznobiałe ciepłe, a po co jakieś inne odcienie, brr...

[rzęsa]

A! A o tym niebieskawym kolorze białka oka czytałam w różnych opisach pór, więc chyba ktoś to już odkrył ...

[Ania_D]

hihi.. to ja jestem drugim niezaleznym odkrywcą
musze iść obejrzeć zyły męża

[connie]

hej
Tak sobie sledze watek, zeby przy okazji moze siebie lepiej sklasyfikowac. Ale namacilyscie mi w glowie Uznalam niedawno, ze jestem jesienia. Ale tak: zyly widac mi na nadgarstku 3, 2 zewnetrzne sa zielone, a srodkowa niebieska, galki oczne maja widoczny niebieski odcien, zeby zdecydowanie nie sa snieznobiale... . Opalam sie dosc dobrze, od razu na lekki braz, niepgow nie mam. Karnbacje mam srednio ciemna, wlosy brazowe (w zaleznosci od swiatla, od pogody i naslonecznienia, albo cieply odcien jest albo nie ma), oprawa oczu raczej podobna do wlosow. Juz sama nie wiem co jestem
Aha, elimaj wedlug mnie jest cieplym typkiem Pozdrawiam!!

[connie]

Dopiero po umieszczeniu postu go przeczytalam. Jejku ile literowek (np. niepgow to znaczy piegów)!! Przepraszam Was za nie (jakos tak za szybko pisze prawa reka )

[Champs]

Dziewczyny jaki jest adres tej strony L'OREALa na której można spróbować metamorfozy?

[alraune]

Ja też się pobawiłam swoim zdjęciem i już mi sie total pomieszało

[tomaszeg]

zamiast bawić się ze zdjęciem, lepiej pobawić się z kolorowymi chustami, bluzkami, szalami - przed lustrem

najlepiej przy naturalnym świetle (ale nie w słońcu!)

a w sztucznym i tak będzie lepiej niż ze zdjęciem! Bo twarz się nie zmienia przy tych kolorach!!! zmienić się może tylko w naturze

pozdrawiam