Mamusie grudniowe w dalszym ciągu odlotowe ;) 2016

[Blondi2989]

Ale żeście tempo nabrały
Nadrabiałam Was 2 godziny

Napisane przez xjustyniaaax

a gdzie kupiłaś też w Castoramie? mój mąż otworzył śrubokrętem płaskim i nie było widać otwarcia.. wiem nie fajnie ale nie fajne jest też to że całkiem inaczej wygląda w sklepie a inaczej w domu...
Wymieniłam na ta skandynawską prostotę i też nie jest mega jasna ale o wiele jaśniejsza niż te morze... ( swoją drogą napisałam śródziemne a to morze północne sorry za błąd )

Ja mam w sypialni skandynawską prostotę i jest bardzo jasna, będziesz zadowolona
I zgapiam od Ciebie lampę nad stół - dzisiaj jadę po nią do Castoramy

Napisane przez muffinowe_love

A w ogóle to we wrześniu mam urodziny i chyba poproszę mamę i siostrę, żeby w ramach prezentu wysłały mnie na pedi właśnie i myślę jeszcze o rzęsach, żeby przy minimum malowania wyglądać jak człowiek... bo jakoś mi rzęsy w ciąży osłabły, za to zauważyłam dużą poprawę cery i włosy zamiast co 2 dni mogę myć co 4

Kocham moje doczepiane rzęsy, ale teraz mam już resztkę z lipca
I chciałam nawet doczepić, ale w sumie siedzę w większości czasu w domu... Może przed porodem jeszcze sobie machnę, coby na porodówce wachlować sobie
Aaaaa i włosy też mi się mniej przetłuszczają w ciąży - mogłoby tak zostać

Napisane przez kamisha

music girl - no wlasnie marzy mi sie taka mocna sciana

Ja mam sypialnię w prostokąt i dwie krótsze ściany mam mega granatowe Reszta szara i do tego białe meble
Jak urządzę kącik dla Małej w sypialni to pokażę nasze "glamour" królestwo

Napisane przez PaniMigdalek

Podołuję was troszeczkę przemyśleniami, dobrze...?
Tak zauważyłam, że ostatnio dni lecą tak samo, żyję z tygodnia na tydzień, nic się nie dzieje, siedzę w domu jak taki ptaszek w złotej klatce, z nikim się nie spotykam, nie mam z kim rozmawiać a jak tż wraca po 16 z pracy to się dziwi czemu mam zły humor i czemu chce wyjść z mieszkania. No jak mi może brakować widoku ludzi czy rozmowy, no jak... Bo on codziennie sobie gawędzi z różnymi ludźmi, jeździ, załatwia, widzi różne rzeczy, coś robi a ja? Zapuszczam korzenie i wegetuje Ciągle to samo: wstać, wyprowadzić psa, zjeść śniadanie, ogarnąć coś, komputer, czekać do 12-13 na pomysł z obiadem, ewentualnie kupić w sklepiku pod blokiem co trzeba, obiad, komputer, pies, wraca tż, jemy, on ogląda tv, ja komputer, wieczór, pies, kąpanie, spać
I tak mnie to dołuje, że nie mam znajomych, nie mam do kogo pójść, nie mam koleżanek z którymi mogę porozmawiać, bo wszystkie znajomości stracone Jedną mam, które nie może mieć dzieci i nie chcę jej mówić o ciążach i wyprawkach bo ją to dołuje
Boję się przez to osamotnienie dostać depresji a co gorsza poporodowej...

Wiesz, to chyba zależy od charakteru i nastawienia.
Ja teraz też siedzę sama w domu, jestem jeszcze dodatkowo uziemiona, bo jedno z aut mamy zablokowane u mechanika (czekamy na proces gwarancyjny części), a TŻ jedzi drugim do pracy, ale ja nie narzekam
Dużo czytam w internecie o wyprawkach, pielęgnacji, oglądam mnóstwo filmów, robię porządki, ale ja też super czuję się we własnym towarzystwie
No i mam akurat 3 bliskie koleżanki w ciąży, z którymi od września mam nadzieję będziemy się regularnie spotykać

Szkoła rodzenia to dobry pomysł na poznanie nowych koleżanek

[PaniMigdalek]

Napisane przez CAR0LKA

Witam sie w nowym watku, jeszcze z cytatami ze starego

I pomyslalam ze szkola rodzenia jest fajnym miejscem na poznanie jakiejs dziewczyny, ktora jest na podobnym etapie ciazy, lub moze przez polozna kogos z okolicy?

Dziewczyny, które są tam aktualnie, są jakieś zadufane w sobie... Jedną z nich poznałam leżąc w szpitalu, to raz mi cześć powiedziała a teraz nawet się ze mną nie wita...Jakieś ciche, pytań nie zadają, nie komentują... Czasem czuję się jak głupia, bo ja często coś powiem, zapytam a one tylko słuchają położnej i do domu.

Napisane przez CAR0LKA

Czy macie juz kupione koszule do karmienia? Czy doswiadczone Mamy moglyby sie wypowedziec w temacie, ktory typ rozpinania jest najwygodniejszy? Potrzebne mi cos do szpitala a i potem w domu sie przyda bo pewnie tesciowa na pare tygodni przyjedzie to nie bede latac z cycami na wierzchu

Ja na tą chwilę kupiłam jedną z odpinanymi bokami.

Napisane przez ewelinuus

Doskonale Cię rozumiem..nie jestem przyzwyczajona do takiego siedzenia w domu.zawsze jak miałam tydzien urlopu to juz mi wystarczało i chcialam wracać do.pracy a teraz..gdyby nie problemy na początku ciazy i bardzo długie dojazdy do pracy to chciala bym pracowac. Tęskno mi za ludzmi w pracy nawet za glupimi problemami, za nawalem pracy przed podatkami itd itd..ostatnio nawet mówiłam to mężowi że normalnie bzikuje..że brakuje mi zajęcia..ileż można sprzątać..codziennie ten sam schemat dnia..masakra. tylko czekam aż nadjedzie po 17 z pracy ale ostatnio i tak zjadl i wychodzil na podworko robić..wczoraj np zalewal beton w garażu więc no ja razem z nim hehe..nie mam pomysłu na siebie w tym domu naprawdę..

No właśnie, to wiesz co czuję... Mój też czasem wraca późno, bo remontuje mieszkanie do którego będziemy się przeprowadzać...

Napisane przez jjb

Hejoo!!

Melduję się w kolejnym wątku

Witaj

Napisane przez iza251

Dziewczyny czy podoba Wam się taka pościel patchworkowa dla chłopca?Mam dość wszędobylskich kropek,grochów i zygzaków-szukam alternatywy

Bardzo ładna ta pościel.
Baldachim ja biorę, ale tylko po to, żeby ładnie wyglądało jak dzidzia tam nie śpi

Napisane przez mmgi

Też sie przywitam, ale nie wiem kiedy nadrobię. Nabralyscie tempa

Hej

Napisane przez papaPapaya

pierwsze co mi przyszło na myśl to szkoła rodzenia - może tam sie zakolegujesz z jakąś dziewczyną?
Ja np. na studiach uwielbiałam chodzić do warzywniaka bo tam bardoz miła pani pracowała i zawsze sobie gadałyśmy, a jak mieszkałam gdzie indziej to sie zakumplowalam z paniami w żabce (zawsze na fajke wychodziłysmy razem jak wchodzilam do sklepu )
otworz sie na ludzi wokol ciebie
niedlugo sie przeprowadzasz, wiec moze tam kogos poznasz?


Niedługo jeszcze zrobie te kokosanki z przepisu itstoolate

U góry napisałam CAROLCE jakie są baby w mojej szkółce ...

Napisane przez itstoolatex3

mam podobnie jak Ty, śpię, wstaje, jem śniadanie, coś ogarnę w domu, komputer, jakiś obiad, trochę tv, czasem wybiorę się do sklepu czy biblioteki, ale ogólnie nudzę się w samotności. Tż wraca z pracy o 18, ale tylko zje i leci do ojca, któremu pomaga w gospodarstwie, także w domu jest około 22-23 padnięty, więc od razu idzie spać. W moim przypadku to jest czekanie na niedzielę, bo wtedy mamy dzień dla siebie. Dlatego staram się też wypełniać sobie dni spotkaniem z mamą, siostrą, pieczeniem, wyspaniem się no i ostatnio często odwiedzam 9miesięcznego chrześnika tż, bo jakoś tak potrzebuje towarzystwa malutkich dzieci

Gdybym miała mamę bliżej, na pewno bym do niej chodziła. Ale nie mam tu absolutnie NIKOGO. Wiem, że nic nie zaradzicie, ale chociaż tutaj mogę się pożalić.

Napisane przez papaPapaya

puściłam Julkowi Justina Timberlake'a i teraz nie wiem czy przy nim sobie tańcuje czy sie wierci bo mu sie nie podoba?

Moja się ostatnio wierciła jak puściłam Adriano Celentano

Napisane przez Blondi2989

Wiesz, to chyba zależy od charakteru i nastawienia.
Ja teraz też siedzę sama w domu, jestem jeszcze dodatkowo uziemiona, bo jedno z aut mamy zablokowane u mechanika (czekamy na proces gwarancyjny części), a TŻ jedzi drugim do pracy, ale ja nie narzekam
Dużo czytam w internecie o wyprawkach, pielęgnacji, oglądam mnóstwo filmów, robię porządki, ale ja też super czuję się we własnym towarzystwie
No i mam akurat 3 bliskie koleżanki w ciąży, z którymi od września mam nadzieję będziemy się regularnie spotykać

Szkoła rodzenia to dobry pomysł na poznanie nowych koleżanek

No właśnie...
Pewnie jakbym miała jakąkolwiek koleżankę, byłoby lżej... A szkole napisałam na górze wpisu.
Ale to nic, jakoś muszę dać sobie radę...
Tylko potem ludzie się dziwnie na mnie patrzą jak na spacerze gadam do psa....

[itstoolatex3]

Napisane przez PaniMigdalek

Gdybym miała mamę bliżej, na pewno bym do niej chodziła. Ale nie mam tu absolutnie NIKOGO. Wiem, że nic nie zaradzicie, ale chociaż tutaj mogę się pożalić.

rozumiem Cię, sama najbliższą koleżankę mam jakieś 30km od siebie jeszcze pracującą, więc widujemy się bardzo rzadko ;(

[kaziowa]

Dziewczyny ale macie tempo Ale nadrobilam wszystko!

Dla wszystkich boleści nocnych ---> OJOJOJOJOJ
btw. dziewczyny próbowalyście na zgagę wode z sodą oczyszczoną? Mi na takie nocne pomaga w 2 minuty

Jeśli chodzi o siedzenie w domu na L4, my jeszcze mieszkamy ze znajomą parą i chyba tak będziemy mieszkać do wiosny, bo wtedy planujemy kupić mieszkanie i my i oni a mówią że dzidzia im nie bedzie przeszkadzać (zobaczymy :P) więc na razie w razie czego jest się do kogo odezwać, ale i tak brakuje mi wyjścia do pracy bo wtedy człowiek jakoś ogarnięty był bardziej, więcej rzeczy się zdążyło zrobić, a teraz to mam tempo 80-latki ...
Ale staram się wstawać razem z Tż-tem, odwozić lub odprowadzać go do pracy, a ze znajomymi to się w wiekszości spotykamy wieczorem i to mam większe grono kolegów niż koleżanek więc o dzidziusiowym sprawach nie pogadam z nimi
Ale też mam dom rodzinny w odleglości 30 km więc nie jest źle.
Żałuję tylko że moja przyjaciółka przeprowadziła się na mazury bo ona jest w drugiej ciązy i ma termin dzień wczesniej niż ja ( ) i miałabym z kim chodzić z wózkiem

Próbowałam dziś kupić rajstopy na wesele, ciążowe żeby wygodniej i mnie i dzidzi. I kurde wszystkie mają wielki gruby szew na środku... Po co ja się pytam? Mam sukienkę ktora przylega do brzucha i ni huhu nie będzie, bo mam gruby pasek na środku jak z pantalonów jakichś... Na razie kupiłam pończochy ale wolalabym rajstopy bo one tak fajnie mi boczki trzymaly w kupie
I przyszły mi zamawiane buty, na szczęście dobre, bo stacjonarnie nigdzie nie mogłam znaleźć klasycznych szpilek tylko na grubszym slupku. Wyglądaja na wygodne, zobaczymy

[aska8999]

Ja mam rajstopy z rosmsanna, na dziale z majtkami poporodowymi sa i maja dwa pasy na przodzie, ale chyba sie nie odbijaja.
Mieszkam z rodzicami i z mezem wiec nie narzekam na brak towarzystwa. Moj maz ma rodzifow i 4 braci 10 km od naszego domu, wiec tam tez jezdzimy. Jak bym mieszkala w miescoe w ktorym studiowalam to tez gym sie czula samotna. Ale wlasnie raczej bym przekonywala meza ze powinnismy wrocic do rodzinnego miasta.

[ewelinuus]

Napisane przez itstoolatex3

rozumiem Cię, sama najbliższą koleżankę mam jakieś 30km od siebie jeszcze pracującą, więc widujemy się bardzo rzadko ;(

No to ja mieszkam na wsi..tak naprawdę mam dwa domy dalej ale ona już jest na końcówce ciązy, ma termin na 1 września..trochę też problemów w domu..i ostatnio się trochę poróżniłyśmy bo miałam inne zdanie na ten temat..i ogólnie teraz nerwowa strasznie bo już by chciała urodzić a tu o małemu się nie spieszy..i odnośnie ciąży też mamy inne podejście. Więc teraz no mamy kontakt bardziej telefoniczny..Może jak urodzi to będę do niej chodzić częściej a jak na razie to jest jak jest.
Ale dziś jakoś daję radę hehe: dżem śliwkowy zawekowałam, obiad ugotowany, pranie w trakcie się robi.. a za godzinkę biorę się za drożdżowca, żeby ciepły był jeszcze jak mężuś przyjedzie z pracy.
A i przyszła mi paczuszka z bebiprogram z chusteczką sensoryczną

[kamisha]

Napisane przez Blondi2989

Ja mam sypialnię w prostokąt i dwie krótsze ściany mam mega granatowe Reszta szara i do tego białe meble
Jak urządzę kącik dla Małej w sypialni to pokażę nasze "glamour" królestwo

)

z checia zobacze efekt


zostala mi ostatnia czesc lozeczka do zeszlifowania, i zostawiam do jutra zeby tata fachowym okiem zobaczyl czy jest dobrze

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

[papaPapaya]

O jakiej lampie na stol z castoramy mowicie? bo jestem ciekawa, a chyba mnie to ominelo?

Ja w weekend biore sie za szlifowanie naszego lozka, a pozniej TZ bedzie malowal

[kaziowa]

Ktoś wcześniej pytał, czy czujemy jak się dzidzia wypycha, więc ja to czuje tak

[kamisha]

Napisane przez papaPapaya

O jakiej lampie na stol z castoramy mowicie? bo jestem ciekawa, a chyba mnie to ominelo?

Ja w weekend biore sie za szlifowanie naszego lozka, a pozniej TZ bedzie malowal

ooo powodzonka ze szlifowaniem

Napisane przez kaziowa

Ktoś wcześniej pytał, czy czujemy jak się dzidzia wypycha, więc ja to czuje tak

hehehe

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

[papaPapaya]

Napisane przez kaziowa

Ktoś wcześniej pytał, czy czujemy jak się dzidzia wypycha, więc ja to czuje tak

Haha swietny obrazek!

[Emosz]

Napisane przez mewkaa

Podła Ty 😛

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oj tam oj tam
:P

Napisane przez CAR0LKA

Ja tez sie tego najbardziej boje od kiedy zaczelam L4, gdyby nie to, ze do pracy mialam daleko i strasznie mnie juz dojazdy meczyly to pewnie bym jeszcze troche pociagnela. Tez mam same pracujace znajome, na razie koncentruje sie na kompletowaniu listy zakupow i polowaniu na necie na ciuszki itp. Do tej pory nasza wyprawka miesci sie w jednej malej siateczce wiec mam troche zajecia. Jak lubisz czytac to poczukaj moze jakichs fajnych ksiazek w postaci ebookow (np na zwierzaku). Ja mam maszyne wiec planuje nadgonic zaleglosci z ostatniego roku, dokonczyc sukienke ktora szyje od maja 2015 zrobic pare przerobek dla meza i uszyc cos Mlodemu (nadal nie ma decyzji co do imienia).
Aaaaaaaa i zaplanowalam pomalowanie probnikow z cala moja kolekcja lakierowa biorac pod uwage ilosc to zejdzie mi pewnie pare dni
I pomyslalam ze szkola rodzenia jest fajnym miejscem na poznanie jakiejs dziewczyny, ktora jest na podobnym etapie ciazy, lub moze przez polozna kogos z okolicy?

Ja tak reaguje jak ktos komentuje nasze typy na imie, nam sie ma podobac a nie calej rodzinie. Na Babcie juz nawarczalam bo co chwile byly komentarze. Nie rozumiem tej potrzeby wszystkich wtracania sie we wszystko....

A no to masz co robić no ja właśnie liczę że osoby ze szkoły rodzenia będą fajne, bo tylko jedna znajoma para ma dziecko, więc fajnie by mieć kogoś do plotkowania o dzieciach

Z tymi komentarzami to jest masakra, bo każdy twierdzi, że jest mądrzejszy od Ciebie, już się boje tego jak każdy będzie radził jak postępować z dzieckiem

Napisane przez kamisha

oj...
tak to jest jak ktos sie wpiernicza..

u nas to dziadek tżta.. a oni jeszcze mu mowia co robimy.. masakra..
a czemu te okna wymieniamy a czemu fachowcy to a tamto .. ja to juz bym sie odezwala ale to nie moj dziadek

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Masakra, a tżtowi to nie przeszkadza?

Napisane przez papaPapaya

gratuluje odwagi w koncu masz swiety spokoj

eeekstra

Co do kontaktów z ludźmi... właśnie wczoraj powiedziałam TŻowi ze chyba musze zaczac sie odzywać do ludzi, bo znajomi do mnie piszą na fb a ja nawet nie mam czasu im odpisać. Także u mnie to jest w drugą stronę - chciałabym w końcu świętego spokoju

Właśnie popakowałam paczki, teraz biore sie za obiad - placki po wegiersku a potem spacer z moją świadkową. I kolejny dzien kiedy nie odpoczne
ale dzisiaj caly czas sobie podjadam drożdżowca - przepis juz wylądował w moim przepiśniku
Niedługo jeszcze zrobie te kokosanki z przepisu itstoolate

Nie byłabym tego taka pewna czy moja obrażona teściowa może być synonimem spokoju

Placki po węgiersku... mniam

Napisane przez kamisha

zeszlifowalam jedna z 5 czesci lozeczka...

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

Wow tylko się nie przemęczaj za bardzo

Napisane przez ewelinuus

No to ja mieszkam na wsi..tak naprawdę mam dwa domy dalej ale ona już jest na końcówce ciązy, ma termin na 1 września..trochę też problemów w domu..i ostatnio się trochę poróżniłyśmy bo miałam inne zdanie na ten temat..i ogólnie teraz nerwowa strasznie bo już by chciała urodzić a tu o małemu się nie spieszy..i odnośnie ciąży też mamy inne podejście. Więc teraz no mamy kontakt bardziej telefoniczny..Może jak urodzi to będę do niej chodzić częściej a jak na razie to jest jak jest.
Ale dziś jakoś daję radę hehe: dżem śliwkowy zawekowałam, obiad ugotowany, pranie w trakcie się robi.. a za godzinkę biorę się za drożdżowca, żeby ciepły był jeszcze jak mężuś przyjedzie z pracy.
A i przyszła mi paczuszka z bebiprogram z chusteczką sensoryczną

To pracowity dzień dziś Mi też przyszła i zastanawiałam się kto nazwał to ściereczką sensoryczną :P taki tam miękki kawałek materiału ze wstążeczkami. Dużo lepszy jest ten termoforek z bebiklubu

Napisane przez kaziowa

Ktoś wcześniej pytał, czy czujemy jak się dzidzia wypycha, więc ja to czuje tak

Boskie ja teraz non stop tak przy żebrach czuje

[iwona335]

Napisane przez CAR0LKA

Ja mam B wiec chyba nie mam szans na ogromne???
A takie odpinane z dwoch stron? Wrzucam przyklad z google:
http://modelujaca.pl/glowna/460-dwus...karmienia.html


Takie pytanie jescze mam - od dwoch nocy strasznie dretwieje mi prawa reka (cala od ramienia), budze sie na lewym boku z powodu bolu prawej konczyny - ktoras z Was miala cos takiego?

Ja z B mam juz E a potem sa jeszcze wieksze :/
Nie mialam takiej rozpinanej po bokach wiec sama jestem ciekawa

Napisane przez kaziowa

Dziewczyny ale macie tempo Ale nadrobilam wszystko!

Dla wszystkich boleści nocnych ---> OJOJOJOJOJ
btw. dziewczyny próbowalyście na zgagę wode z sodą oczyszczoną? Mi na takie nocne pomaga w 2 minuty

Jeśli chodzi o siedzenie w domu na L4, my jeszcze mieszkamy ze znajomą parą i chyba tak będziemy mieszkać do wiosny, bo wtedy planujemy kupić mieszkanie i my i oni a mówią że dzidzia im nie bedzie przeszkadzać (zobaczymy :P) więc na razie w razie czego jest się do kogo odezwać, ale i tak brakuje mi wyjścia do pracy bo wtedy człowiek jakoś ogarnięty był bardziej, więcej rzeczy się zdążyło zrobić, a teraz to mam tempo 80-latki ...
Ale staram się wstawać razem z Tż-tem, odwozić lub odprowadzać go do pracy, a ze znajomymi to się w wiekszości spotykamy wieczorem i to mam większe grono kolegów niż koleżanek więc o dzidziusiowym sprawach nie pogadam z nimi
Ale też mam dom rodzinny w odleglości 30 km więc nie jest źle.
Żałuję tylko że moja przyjaciółka przeprowadziła się na mazury bo ona jest w drugiej ciązy i ma termin dzień wczesniej niż ja ( ) i miałabym z kim chodzić z wózkiem

Próbowałam dziś kupić rajstopy na wesele, ciążowe żeby wygodniej i mnie i dzidzi. I kurde wszystkie mają wielki gruby szew na środku... Po co ja się pytam? Mam sukienkę ktora przylega do brzucha i ni huhu nie będzie, bo mam gruby pasek na środku jak z pantalonów jakichś... Na razie kupiłam pończochy ale wolalabym rajstopy bo one tak fajnie mi boczki trzymaly w kupie
I przyszły mi zamawiane buty, na szczęście dobre, bo stacjonarnie nigdzie nie mogłam znaleźć klasycznych szpilek tylko na grubszym slupku. Wyglądaja na wygodne, zobaczymy

A takie rajstopy biodrowki pod brzuch? Sama musze kupic na wesele wiec jak cos znajdziesz daj znac

Napisane przez kaziowa

Ktoś wcześniej pytał, czy czujemy jak się dzidzia wypycha, więc ja to czuje tak

Hahaha no ja mam tak od kilku dni ale jeszcze buszuhe ponizej pepka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kamisha]

emosz - tż po prostu powie swoje, ale byle dziadka nie denerwowac.. bo ja to bym juz dawno powiedziala ze ma sie nie wtracac bo to nasz dom..

mama mi pomogla na koniec, a tak to robilam przerwy

Wysłane z mojego LG-P710 przy użyciu Tapatalka

[itstoolatex3]

Napisane przez kaziowa

Ktoś wcześniej pytał, czy czujemy jak się dzidzia wypycha, więc ja to czuje tak

W końcu może tż zrozumie jak to wygląda, gdy mu mówię, że syn się wypycha
Ja to czuje buszowanie nisko prawi, że w bożenie, a po 2 minutach smyranie pod żebrem dzisiaj od samego rana mnie boli właśnie po lewej stronie pod żebrami coś

[a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7]

Napisane przez iwona335

Ja z B mam juz E a potem sa jeszcze wieksze :/
Nie mialam takiej rozpinanej po bokach wiec sama jestem ciekawa



A takie rajstopy biodrowki pod brzuch? Sama musze kupic na wesele wiec jak cos znajdziesz daj znac

Hahaha no ja mam tak od kilku dni ale jeszcze buszuhe ponizej pepka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Te rozpinane na bokach same się rozpinaja
Kupiłam rajty ciążowe z hm, ale jeszcze nie mierzylam

[mademoiselle_m]

Napisane przez Emosz

Mi też przyszła i zastanawiałam się kto nazwał to ściereczką sensoryczną :P taki tam miękki kawałek materiału ze wstążeczkami. Dużo lepszy jest ten termoforek z bebiklubu

Termoforek jest super a ta ścierka beznadziejna ...

Jesli chodzi o l4 i nudę to ja sie bardzo bałam tego ze na łeb dostanę a tu sie okazuje ze nie wiem w co rece wsadzić !! Przez budowę mam tyle zajęć ze nie sposób tego ogarnąć. Pomijam pilnowanie i gonienie budowlańców. Samo rysowanie pomieszczeń na papierze milimetrowym , szukanie pomysłów w necie , jeżdżenie po sklepach i kombinowanie jak ładnie i w miarę tanio wszystko zrobić zajmuje mnóstwo czasu. Cieszę sie ze wstępna koncepcje wyposażenia miałam juz w głowie na etapie stanu surowego domu bo jakbym miała dopiero teraz wymyślać to byłaby lipa.
Do tego szukanie i kompletowanie wszystkiego dla dziecka tez jest czasochłonne.
Wczoraj mimo upału chodziłam w długich legginsach bo normalnie nie mam kiedy nóg ogolić dlatego dzis od rana zabrałam sie za siebie : depilacja , henna , maseczka a w międzyczasie zrobiłam pranie i ogarnęłam obiad bo chodził za mna kurczak w sosie i ziemniaki puree których nie jadłam juz wieki Jeszcze kupiłam donice na zioła i musze je pomalować i chciałam moze w końcu zrobić ten sznurkowy abażur ....

Obiecałam sobie ze dzis się z domu nie ruszam i d u p a musze jechać na pocztę , do sklepu , potem po jakaś fakturę. Ani się obejrzę będzie wieczor .
A koleżanki juz 3 obrażone ze nie mam czasu się spotkać

[DoDoo]

Laski prosze przystopojcie z postami

[ewelinuus]

Ale z tego co widziałam w necie to te sciereczki sensoryczne tak wygladaja, kawalek materiału i wstazki poprzyczepianr.
Moj drozdzowirc siedzi s piekarniku, zobaczymy czy wyjdzie

[LuckySparkle]

Napisane przez ewelinuus

Ale z tego co widziałam w necie to te sciereczki sensoryczne tak wygladaja, kawalek materiału i wstazki poprzyczepianr.
Moj drozdzowirc siedzi s piekarniku, zobaczymy czy wyjdzie

Ja taka wole xhyba sama uszyc

Napisane przez kaziowa

Ktoś wcześniej pytał, czy czujemy jak się dzidzia wypycha, więc ja to czuje tak

;*

[itstoolatex3]

Dziewczyny na maila przyszedł mi jakiś konkurs z bebiklubu, do wygrania jest poduszka do karmienia, ja wzięłam udział. Trzeba wypełnić krzyżówkę i wysłać zgłoszenie może któraś też będzie zainteresowana

[LuckySparkle]

Ja sie dzis czuje jak kupa g****.... sory za wyrazenie. Od nocy boli mnei żołądek. Do tego mam jakies zawroty glowy. Mialam isc do domu ale na szczęście w oracy dzis sie ze mna obchodza jak z jajkiem... do tego moj maz tez jest w pracy więc siedzialabym sama. Wydaje mi sie, ze jak nie wymusze wymiotow to tak bede sie czula jeszcze dluugi czas. Jesli ktoras z was miala takie poczatki z mdlosciami jak ja dzis to współczuję! Ani razu mnie to w ciazy nie spotkało.

[CAR0LKA]

[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;64568711]Te rozpinane na bokach same się rozpinaja
Kupiłam rajty ciążowe z hm, ale jeszcze nie mierzylam [/QUOTE]

to nie brzmi dobrze ze sie same rozpinaja


Wtracania rodziny to sie najbardziej boje po narodzinach, kazdy bedzie wiedzial lepiej niz my jak postepowac, co mam jesc przy kp itp - czuje ze bede warczec

[mewkaa]

A propo uwag
Slyszycie tez takie głupie uwagi
Gdy ktoś widzi brzuch
Że się 500 plus urodzi
I że niby mam dostać 1000 zł gdy Karol się urodzi
Uwielbiam takie liczenie cudzej kasy 😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[LuckySparkle]

Napisane przez mewkaa

A propo uwag
Slyszycie tez takie głupie uwagi
Gdy ktoś widzi brzuch
Że się 500 plus urodzi
I że niby mam dostać 1000 zł gdy Karol się urodzi
Uwielbiam takie liczenie cudzej kasy 😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Haha... ludzie sa śmieszni. Ja tu sysze, ze dostane benefity(zasilki)... a bedzie mi sie nalezalo okolo £15 tygodniowo... cale nic! Za przedszkole wydam pozniej £200 tygodniowo. Pieluszki na tydzien pewnie tyle kosztuja co panstwo daje. Nam sie nie bedzie nic nalezec bo oboje z tz pracujemy.

[itstoolatex3]

Napisane przez mewkaa

A propo uwag
Slyszycie tez takie głupie uwagi
Gdy ktoś widzi brzuch
Że się 500 plus urodzi
I że niby mam dostać 1000 zł gdy Karol się urodzi
Uwielbiam takie liczenie cudzej kasy 😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

taaaaaaak
moja koleżanka pracuje w gminie przy 500+ i jak się dowiedziała, że jestem w ciąży to jej pierwsze pytanie było czy będę się starać o tę kasę?

[kaziowa]

Napisane przez mewkaa

A propo uwag
Slyszycie tez takie głupie uwagi
Gdy ktoś widzi brzuch
Że się 500 plus urodzi
I że niby mam dostać 1000 zł gdy Karol się urodzi
Uwielbiam takie liczenie cudzej kasy 😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak!
A za te 500 zl to można dziecko wychować, na pewno ...
Ja jeszcze slyszalam jak to mi dobrze na l4, jak w szpitalu lezalam ...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mewkaa]

Czyli nie jestem sama z tym
W sumie w brzuchu nie mam Karola
A kure znoszaca złote jajka o wartości 500/msc😆

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PaniMigdalek]

Napisane przez kaziowa

Ktoś wcześniej pytał, czy czujemy jak się dzidzia wypycha, więc ja to czuje tak

Hahaha znakomite Chyba ustawie to na awatar

Napisane przez mewkaa

A propo uwag
Slyszycie tez takie głupie uwagi
Gdy ktoś widzi brzuch
Że się 500 plus urodzi
I że niby mam dostać 1000 zł gdy Karol się urodzi
Uwielbiam takie liczenie cudzej kasy 😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak mnie to wkurrrr.... :/
Sasiadka zauwazyla moj brzuch i tekst "o widzę plus pińcetka"... Sasiad stwierdzil "pisowska wypłatka będzie"...
Co za ludzie.

[DoDoo]

A ja tam nie dostane 500+ i mnie ten temat nie obchodzi
Zadnego tysiaka miesiecznie tez nie
Na szczescie u mnie nikt tak nie komentuje jak widzi brzuch...
Zrobilam hybrydki i tak pociapralam, ze hej...