![]() |
#61 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 25
|
Dot.: Mojego chłopaka nie ma, chociaż trzyma mnie za rękę
To się okaże. To właśnie ryzykuje
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#62 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 59
|
Dot.: Mojego chłopaka nie ma, chociaż trzyma mnie za rękę
Autorko, nie odpowiedziałaś jak długo ten związek na odległość ma potrwać, kiedy on skończy studia?
Jeszcze tak z ciekawości - on naprawdę codziennie tak długo pracował? Od świtu do późnego wieczora? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#63 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 25
|
Dot.: Mojego chłopaka nie ma, chociaż trzyma mnie za rękę
Cytat:
![]() Szczerze mówiąc, obawiam się tu trochę wdawać w dyskusje...Jeśli jesteś ciekawa, możesz do mnie napisać prywatnie. Pozdrawiam ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#64 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 712
|
Dot.: Mojego chłopaka nie ma, chociaż trzyma mnie za rękę
Autorko mam wrażenie ze jesteś jeszcze młodziutka i bardzo naiwnie patrzysz na życie. Dziewczyny dobrze ci radzą, ale najwyraźniej musisz się sama sparzyć żeby się przekonać ze miały racje. A szkoda bo w twoim wieku można na prawdę przeżyć piękne uczucia i wejść w prawdziwy przynoszący satysfakcję a nie frustrację związek.
__________________
![]() ![]() ![]() http://8-pietro.blogspot.com/ ![]() ![]() ![]() Kupujemy, remontujemy i urządzamy mieszkanko Cieszymy się, wkurzamy, rozmyślamy i lamentujemy ![]() Zapraszam na pierwszego bloga ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#65 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 282
|
Dot.: Mojego chłopaka nie ma, chociaż trzyma mnie za rękę
Ciężko Ci było ten rok wytrzymać, czy jesteś pewna, że wytrzymasz tak jeszcze ponad 2 lata? W sumie dość słabo się znacie, rzadkie spotkania, związek na odległość... czy jesteś pewna, że dla tak mało znanego człowieka chcesz tyle czasu czekania poświęcić? Wiesz, że 2 lat z życia nikt Ci później nie odda...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#66 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 59
|
Dot.: Mojego chłopaka nie ma, chociaż trzyma mnie za rękę
Ciężko coś doradzić, nie wiadomo, czy on pracował całe wakacje, bo krucho z kasą i musi zarobić na nadchodzący rok, czy musiał koniecznie pomóc ojcu. Nie wiadomo też, jak będzie wyglądał ten związek, gdy w końcu odległość nie będzie problemem. 2,5 roku mija na studiach w mgnieniu oka, wiem z doświadczenia. Nie wiem, czy ja bym dała radę być w związku na odległość. Ale jeśli się wie, że to tylko tymczasowa sytuacja, to jest łatwiej. Radzę Ci tylko, nie traktuj póki co tego związku bardzo poważnie, bo on tego nie robi. Skup się też na sobie, nauce i znajomych. Powodzenia!
![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#67 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 647
|
Dot.: Mojego chłopaka nie ma, chociaż trzyma mnie za rękę
Napiszę Ci jako facet, aczkolwiek tutaj to bez większej różnicy. Liczą się akcje, słowa są bez znaczenia. On Cię praktycznie olał w Twoje najważniejsze dni w roku, ledwo znajduje czas, nigdy nie wie ile go będzie miał. Związek na odległość ma szansę wypalić tylko i wyłącznie wtedy, gdy dwie osoby naprawdę tego chcą i aktywnie działają. A tutaj działasz głównie Ty. Pewnego dnia będziesz tym po prostu zmęczona, bo ile można pisać, wychodzić z inicjatywą, prosić, błagać, zapraszać. Nie na tym polega związek. Związek to dialog, a nie monolog.
Sam już to przerabiałem. Generalnie szkoda prądu. Nie traktuj tego poważnie, szczególnie jeśli on tego nie robi. Zajmij się swoim życiem, poznawaj tutaj ludzi - bo nie wiem czy to co macie można w ogóle nazwać związkiem. Dlaczego tak Ci mówię? Bo możesz się po bardzo dłuuuugim czasie (np. po 2 latach) obudzić z ręką w nocniku - Tobie się odechce, jemu się odwidzi, a Ty stracisz masę czasu ścigając jednorożca uciekającego na tęczowej polanie ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#68 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 25
|
Dot.: Mojego chłopaka nie ma, chociaż trzyma mnie za rękę
Nie mogę przejść obok tego co piszecie obojętnie, gdzieś tam z tyłu głowy, zdaje sobie sprawę, że w przyszłości to może nie wytrzymać. Jednak muszę się pewnie porządnie sparzyć, żeby coś do mnie dotarło...
Póki co, nie widzę wyraźnego powodu, aby to zakończyć; myślę sobie, że jest jeszcze co ratować i głupotą byłoby odpuszczać tak szybko... Podejście pewnie godne orderu infantylności, ALE nie chce się użalać, piszę co czuje ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#69 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 202
|
Dot.: Mojego chłopaka nie ma, chociaż trzyma mnie za rękę
Cytat:
![]() ![]()
__________________
Sometimes it's a rainy day Just to let you know Everything's going to be all right All right... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#70 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 6 282
|
Dot.: Mojego chłopaka nie ma, chociaż trzyma mnie za rękę
Cytat:
Ja bym nigdy nie dała rady być w związku na odległość, bo dla mnie taka forma odpada. Ale każdy jest inny. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#71 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 9 591
|
Dot.: Mojego chłopaka nie ma, chociaż trzyma mnie za rękę
Cytat:
Ja bylam w bardzo podobnym zwiazku. Rozmawialam, próbowałam, jakby uczylam od nowa dbanie o drugą osobę (są sytuacje w zyciu przez które w człowieku jest to zanurzone...), bardzo dużo płakałam i cierpiałam ale nie poddalam sie. I co? Mieszkamy już razem, w kwietniu bierzemy slub i jesteśmy obłędnie szczęśliwi ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Na bok krowy, bo życie jest krótkie!"
Edytowane przez Eunice9 Czas edycji: 2016-10-07 o 10:53 |
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#72 |
Przyjaciel wizaz.pl
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
|
Dot.: Mojego chłopaka nie ma, chociaż trzyma mnie za rękę
Związek na odległość sam w sobie to nie jest jakaś tragedia, ale w sytuacji, kiedy facet się nieszczególnie stara - robi się z tego duży problem.
Ale nie ma sensu autorki na siłę przekonywać, chce to niech próbuje. Choć też radziłabym nie traktować tej znajomości bardzo poważnie, bo on jej wyraźnie tak nie traktuje. Sparzy się, to się sparzy. Prawa młodości ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:14.