2008-04-28, 08:24 | #871 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 16 907
|
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. III
39km ja po weselu mam takie że jak już usiądę to wstać nie mogę
co do przesuwania drutu, jestem w zzoku i pełna podziwu, Ja sama nie przesuwałam, bo zawsze mam podgięte między zębami do wyciągania któregoś z nich - nie mam lini prostej drutu. Więc myk z przesunięciem nie wchodziłby w ogóle w grę, żęby nie popsuć czegoś przypadkiem. Mi się wbija zamek z ta końcówką śmieszną na gumki, od kła, szlag mnie trafia, jak się dziś obudziłam śpiąc na tej właśnie stronie i całym zakem wbił mi się w policzek. echhh nie wiem czemu przecież się nie przesunął ani nic, więc nie wiem o co mu chodzi katarowe - głowa i nosy do góry będzie dobrze |
2008-04-28, 08:25 | #872 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 496
|
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. III
Cytat:
Ale dzisiaj rano spotkała mnie ostra jazda. Jadłam chlebek z ziarnami i jedno się gdzieś zaplątało: macam językiem, wywijam i nagle trach! Język zahaczył mi się dołem o rurkę i nie mogłam go odczepić! Latałam po chacie, krew mi kapała, a ja totalnie nie wiedziałam co zrobić! W końcu wsadziłam łapska do pyska i siłą oderwałam zahaczony jęzor. Jakby tego było mało, pękło mi wczoraj akwarium. Piękny początek tygodnia, nie ma co Cytat:
__________________
PM 2011 |
||
2008-04-28, 08:40 | #873 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 32 367
|
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. III
Cytat:
Ja w swoim zyciu wyrwałam już 6 stałych zdrowych zębów Przy czterech czwórkach byłam sama na wyrwaniach i wszytsko było dobrze Nic a nic nie bolało, no chyba tylko sam zastrzyk, a potem tylko w obcążki zęba i wyrwany Przy ósemkach było znacznie gorzej bo to już zabieg był i trzeba było mnie zbierać łopatką hehe
__________________
Razem już 10 lat 1.07.2012 Willkommen in Deutschland 29.09.2012 Ślub Cywilny 7.09.2013 Ślub Kościelny 25.08.2014 Marika Nasze szczescie |
|
2008-04-28, 08:50 | #874 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 797
|
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. III
Dawno mnie nie było,witam Dół mam już 3 tyg a nie mogę się przyzwyczaić,wszystko mam od wewnątrz poszarpane i bolą mnie 1.No ale cóż...Muszę się udać na piaskowanie tylko że obdzwoniłam chyba 5 dentystów i nikt nie ma piaskarki
|
2008-04-28, 09:38 | #875 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 496
|
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. III
a jak wygląda takie piaskowanie? Da się to zrobić z aparatem? Rozjaśnia zęby?
Sorka, że pytam, może to oczywiste, ale nie jestem pewna
__________________
PM 2011 |
2008-04-28, 10:05 | #876 |
Raczkowanie
|
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. III
Witam aparatki
Ło matko znowu natrzaskałyście tyle postów, że hoho!!! Mnie zębole już praktycznie wcale nie bolą, tylko dolne 1, 2 i 3, które się troszkę chwieją, rany na policzkach się zagioły (dzięki Sacholowi!) więc nawet już nie nakłądam wosku Wkurza mnie tylko ten odklejony zamek, bo jak myję zęby albo coś jem to się przekręca wrrrr Smv 39km niezła jesteś! Ja to bym chyba ducha wyzionęła hehe aluchelek piaskowania w aparacie raczej chyba nie da się zrobić - chociaż, to jest mniej więcej tak jak ściąganie kamienia tylko wodą z piaskiem pod ciśnieniem, czyści się szczeliny między zebami i osad ...
__________________
|
2008-04-28, 10:56 | #877 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 494
|
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. III
jak sie nie da paiskownaia jka sie da
nasza emeczka to chodzi a ma aparat ee 39 km to spoko zakwasów brak znaczy sie ze chyba za mało ale w drodze powrotnej to mnie juz udka napieprzały nie boj sie wyrywania, nic nie boli! a warto
__________________
38/40 Szymuś- mój skarbek <3 |
2008-04-28, 10:59 | #878 |
Raczkowanie
|
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. III
Z tego co przeczytałam na róznych forach a szczególnie na tym wywnioskowałam że piaskowanie właśnie powinno się robić jak sie nosi aparat no ale ja się nie znam bo aparatu jeszcze nie ma ale zakładam go uwaga uwaga ... DZISIAJ o 14.30 już sie nie moge doczekać Najchętniej już bym pojechała do Orto Na razie tylko góra. I będę mieć aparat bez niklu. Policzyła 300zł więcej czyli za jeden łuk będę bulić 2100... Mam wrazenie że trochę mnie naciągnęła ale dzisiaj nic nie zepsuje mi humoru Tym bardziej ze mama zadecydowała że lepiej bez niklu. W koncu to ona wykłada kase Następnym razem jak napiszę będę już pełnoprawną aparatką buziaczki
__________________
28.04.2008 góra metal |
2008-04-28, 11:53 | #879 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 139
|
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. III
isis1 co ty opowiadasz? Przecież piaskowanie można spokojnie robić w aparacie i to nawet powinno się robić żeby usunąć gromadzący się kamień
Ja byłam jak na razie raz i efekt mi się bardzo podobał. |
2008-04-28, 14:14 | #880 |
Raczkowanie
|
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. III
Zlosnica napisałam chociaż ... Nie miałam robionego piaskowania w trakcie noszenia aparatu tylko przed także nie wiedziałam dokładnie czy się da czy nie Teraz wiem, że się da i ok!
BeCiAq88 napisz jak po wizycie i jakie wrażenia!
__________________
|
2008-04-28, 14:30 | #881 |
Raczkowanie
|
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. III
Znowu się odzywam. Chciałam Wam coś napisać..
Mianowicie chciałam podziękować dziewczyny, bo zmieniłyście moje spojrzenie na aparat. Byłam bardzo sceptycznie nastawiona, ponieważ kumpele mówiły, że w życiu nie dałyby sobie założyć stałego aparatu, bo to ogrodzenie, strasznie wygląda i takiego typu teksty... Widać mi się to też udzieliło... Teraz jestem w trakcie rozmów z rodzicami. Z tego co widzę, to moja mama dalej uważa, że aparaty są okropne - kiedyś tak mówiła, teraz chyba woli się nie odzywać ;p Mój tato zaś uważa, że nie mam krzywych zębów () i że nie jest ważny wygląd, ale to co ma się w głowie...ech.. A tak w ogóle, to przez przypadek okazało się, że moja kumpela z klasy też będzie zakładać Stwierdziłyśmy, że lepiej założyć teraz w liceum, bo na studiach to będziemy litrami kawę pić i nam się gumeczki przebarwią ;p Chodziła, któraś z Was do ortodontki w Raciborzu? Teraz zapomniałam nazwisko... W każdym razie dziękuję Wam Może za jakiś czas dołączę do Waszego grona aparatek
__________________
www.pajacyk.pl <---ustaw jako swoją stronę główną |
2008-04-28, 14:57 | #882 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 157
|
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. III
Zaraz mnie ten katar wykończy mam dość ... gorączka 39 wyglądam jak upiór, wysmarkałam już 4 paczki chusteczek, chrype mam... cóż więcej chcieć .. niech te wszystkie drzewa, trawy, kwiatki przestana pylić ... można sie wykończyć.. (czyt.udusić) eh...
smv no kobieto nieźle kondycja :P a jaka sylwetka =) |
2008-04-28, 15:37 | #883 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 4 874
|
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. III
Witam
Ja już po wizycie, i w zasadzie nic konkretnego się nie dowiedziałam. Przejrzała mój zgryz i ooo dziwo stwierdziła nie zgadniecie co, że będę musiała mieć na dół i na górę żadna niespodzianka. Aparat zwykły z ligaturkami 1600zl łuk, ale ona cały czas mówiła, że przystaje za tym bezligaturowym, na początku myślałam, że to Damon, ale to nie jest to, ale to jest jakiś z firmy 3M czy coś. Myślałam, że chce mi coś wcisnąć, ale on jest tylko droższy o 100 zł więc żadna różnica. Poza tym powiedziała, że on mocniej ściska zęby, a ten z gumkami po jakimś czasie rozluźnia się, czy coś :/ :/ Nie wiem, ja jej tam nie mówiłam, ale chciałabym bardziej tego z gumkami Powiem jej, jak będę na etapie wybierania. (sierpień ) jeszcze coś tam mówiła o tym, że jak chce to mogę zrobić sobie już fotki na dowód osobisty itp. chyba, że chcę z aparatem :/ :/ No i moja mama kochana powiedziała, że ja tutaj obeznana jestem w te aparaty bo ciągle o tym czytam No i chciała jeszcze mi mówić co jeść a co nie, ale powiedziała, że "Ale ty to pewnie wiesz" noo trochę wiem (od Was ) i jeszcze powiedziała, że pistacje to orzechy,bo ostatnio się zastanawiała z kimś tam....Dała mi skierowanie na foto. Coś w lipcu pod koniec do niej pójdę po wycisk i dam to foto, bo teraz to na razie nie ma po co. I jeszcze powiedziała, że ma nadzieję, że nie nie trzeba będzie wyrywać. Noo uff napisałam. I praktycznie ZA NIC zapłaciłam 50 zł. Koszt wizyt za jeden łuk 80 zł, za dwa 100 zł. No! ps. wiecie co mnie dziwi, że skoro orto leczy zgryz to czemu sama nie ma prostych
__________________
Dzieciństwo kończy się wtedy, gdy bezpowrotnie przestajemy pytać dlaczego. |
2008-04-28, 15:55 | #884 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 97
|
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. III
hehehe dobre effcia moja tez ma jakis nie taki zgryz, tzn ma wysunieta zuchwe
Kora tak trzymaj!!
__________________
Edytowane przez Julshka Czas edycji: 2008-04-28 o 15:59 Powód: dopisek |
2008-04-28, 15:56 | #885 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 157
|
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. III
effciaa16 no a niemówiłam że bedzie dobrze jak widze to humor dopisuj i jest wszystko ok będziemy obydwi czekać do sierpnia chyba ze w czerwcu orto mi powie ze zakładamy no lee mimo to gratulację ze juz po wizycie i wszystkie jest dobrze powodzenia
co do orto to moje tez za bardzo prostych ząbków i zgryzu nie ma |
2008-04-28, 16:36 | #886 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 139
|
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. III
ło jezu dziewczyny miałam przed chwilą spotkanie z babką w sprawie III filaru - chciałam się dowiedzieć paru interesujących spraw - i mówię wam miała tak mega krzywy zgryz że normalnie padłam
To mi się wydawało że to ja mam mega wadę i w ogóle kosmiczną szczenę ale to co zobaczyłam normalnie mnie zagięło. W sumie to nawet żal mi kobiety bo ma 50 lat i raczej nie ma planów leczenia wady. Szkoda bo z figury i twarzy nawet niezła laska z niej jest. Co do orto i krzywych zębów to przypomniał mi się taki przykład o dentystach: Jest sobie w mieście tylko dwóch lekarzy - stomatologów, jeden ma strasznie zaniedbane zęby a drugi ma ząbki cud miód nic tylko zazdrościć. Do kogo byście poszły leczyć swoje zęby? Pierwszy odruch to wybór tego z cudnymi ząbkami, ale po zastanowieniu dochodzi się do wniosku że skoro jest ich tylko dwóch to jeden drugiemu leczy zęby w związku z tym lepszy jest ten co ma zepsute zęby bo zęby tego drugiego (którego leczy) są idealne. Wydaje mi się że podobnie jest i z orto, bo przecież to nie tak łatwo samemu sobie leczyć zęby trzeba chyba zaufać komuś innemu. No nic spadam się uczyć. miłego dzionka i zero otarć, odklejających się rurek i wypadających łuków wam wszystkim życzę |
2008-04-28, 16:57 | #887 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 494
|
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. III
heh moja orto ma protse zeby ale ma tak samo asymetrie na dole jaka ja mam ;] wiec mowi ze to nic wielkiego i ze to nie szkodzi naszym zabkom
nie uwierzycie...mialam miec dzisaj korki o 8.30 i laska nie przyszla, wkurzylam sie i nic nie pisałam mysle sobie ' mam cie w nosie to nie ja mature mam zdac' no i wyobrazcie ze nie zadzwonila, nie napisała sms z zadnym' I'm sorry' Nic! a teraz od 17 dzownila a ja na zajeciach bylam wiec dupa ach ci ludzie, zero odpowiedzialnosci ej kobity dolaczam do alergików!nie wiem co jest grane kurde ale wysypało mnie na rekach dekolcie i strasznie swedzi...takie kropki czerwone;/ a jak sie podrapie to gorzej Buuu! nie wiem albo to od slonca bo wczoraj na rowerze jezdzilam tyle km to moze mnie przypieklo ( a dzis zerknelam i emulcja 2 lata temu skonczyla waznosc:P) albo ja nie wiem... ale super pogoda, dobrze ze mam jutro wolne) Beciaq cos duzo placisz...ja przy zakladaniu dolu a ten mam bezniklowy nic nie doplacilam. moja orto po zamontownaiu pierscieni patrzy na moja szyje i sie pyta czy nie mam czasem uczulenia na srebro/metale wszelkie a nosze lancuszek pare dobrych lat srebrny i zawsze mam dookola szyi takie male krosteczki ale jakos nie zwracalam uwagi na to.. i w sumie mam u gory metal z niklem a na dole metal bez niklu bez dodatkowych oplat. rozumiem ze masz miec aparat ten kosmetyczny tak?? czekamy na zdjecia alergiczki nasze zdrowiejcieee~!!
__________________
38/40 Szymuś- mój skarbek <3 |
2008-04-28, 16:57 | #888 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 57
|
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. III
moja przygoda z aparatem zaczęła się dokładnie 9.09.2006 roku, przed założeniem strasznie przeżywałam, płakałam, bo bałam się, że wszyscy będą sie ze mnie śmiać oraz, że będę wyglądać fatalnie... w piątek ortodontka zdjęła mi dolny aparat, a 21 lub 28 zdejmuje mi górę.... czas minął bardzo szybko, wcale to nie było takie straszne, każdy tylko przez pierwsze dni coś powiedział... wiadomo po każdej wizycie troszkę bolało, na początku może nie wszystko mogłam jeść, ale tera bez problemu nawet orzechy jadłam, a paluszki to już nawet po pierwszym miesiącu.... Z jedzeniem może na poczatku jest trochę problem, sporo zostaje na zębach, ale z czasem człowiek nauczy się nawet jeść w tym aparacie, że nie będzie nic zostawać. Fakt troszkę zdejmowanie boli (świat się kreci;P), ale z efektu jestem zadowolona, a jak mi juz zdejmie wszystko to chyba nie przestanę się uśmiechać....
|
2008-04-28, 17:38 | #889 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. III
Mam już aparacik Gumeczki koloru fioletowego nie chciałam za hardkorowo na pierwszy raz ale jak zobaczyłam te wszystkie kolory to mnie urzekło A fiolecik jest akurat Wrażenia? Bardzo miło było. Trochę niewygodne było to badziewie co tak otwiera paszcze. Mam nadzieje ze wiecie o co chodzi . Wszystko trwało 1,5 godziny.
Cytat:
__________________
28.04.2008 góra metal |
|
2008-04-28, 18:36 | #890 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 995
|
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. III
witam wszystkie aparatki, ja wlasnie dojrzalam do decyzji o zostaniu aparatka. umowilam sie na wizyte w czwartek, zobaczymy co mi orto powie, trzymajcie kciuki.
pozdrawiam was |
2008-04-28, 19:18 | #891 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 181
|
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. III
Czytam sobie co tu piszecie, że czasem sie coś odklei czasem, drucik zacznie wystawać i utwierdzam się w przeświadczeniu, że dobrze iż mam ortodontę tak blisko. Mogę do niego podjeść nawet piechotą. Byłam już na leczeniu jednej 6 i po znieczuleniu nie zabolało nic a nic i okazało sie, że nie trzeba kanałowego leczenia , wiec się cieszę jak dziecko Właściwie to bardziej się bała dentystka niż ja bo mój amalgamat ledwie ominą jej oko.
|
2008-04-28, 19:38 | #892 | |
Moderator
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 747
|
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. III
Cytat:
Ja mam na górze aparat samoligaturujący firmy 3M, a na dole zwykłe zamki. Prawdę powiedziawszy na górze szybciej widzę efekty, poza tym już się przyzwyczaiłam że na górze nie mam ligatur, wcale źle to nie wygląda Dałam za niego 2000, podobno szybciej działa, ale to już się okaże w praniu.
__________________
|
|
2008-04-28, 19:59 | #893 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 097
|
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. III
Cytat:
Naprawde sie zeby chwieja? Jejku to okropne...
__________________
Przytyć Każda radość którą niesiemy innym zawsze do nas powróci. obrona 8 lipca |
|
2008-04-28, 20:15 | #894 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 5 539
|
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. III
łoooo babki produkcja to tu idzie nieźle!
kasiek87 niezłe masz patenty u mnie widać pewną poprawę-w nocy spałam nawet z zamkniętymi ustami i nic mi nie kapało, do południa było tak sobie, ale po południu już spoko. Jak zacznę smarkać to jadę równo z koksem, ale generalnie katar mi się zagęścił i jak wysmarkam, to mam na jakiś czas spokój, poza tym ma on kolor żółtawo-zielony(sorrrry za takie niesmaczne szczegóły, ale liczę, że się czegoś dowiem) a gdzieś czytałam, że katar alergiczny jest bezbarwny-taki miałam przy zapaleniu oskrzeli. To prawda??? aluchelek litości, coś Ty kobieto najlepszego zrobiła z tym językiem,matko i córko! piaskowanie oczywiście da się wykonać w aparacie, a nawet powinno się je robić w celu dokładnego oczyszczenia zębów z osadu, ja robię to co 3-4 miechy(smv nie tylko emeczka robi regularnie jak widać ), jak było dużo osadu, to zęby troszkę się rozjaśnią, ale tak czy inaczej uczucie czystych ząbków jest bezcenne _KoRa_ super że zmieniasz podejście. Wcale się nie dziwię, że uważałaś, że aparat szpeci, skoro wszyscy albo większość osób w Twoim otoczeniu też tak myśli-wtedy trudno się zdecydować na leczenie. No ale wystarczy "wyściubić" nos dalej i spotkać kogoś, kto zmotywuje swoją odmienną postawą i już jest łatwiej myślę, że Twoi rodzice też zmienią zdanie, tylko musisz na nimi trochę popracować. Owszem najważniejsze co się ma w głowie i w sercu, ale niestety jak cię widzą, tak cię piszą a i kompleksy potrafią baaaardzo utrudnić życie, odebrać pewność siebie. Powodzenia, na pewno Ci się uda Piesio też jesteś alergiczką??? effciaa16 nie wiesz jak to jest? "szewc bez butów chodzi" moja orto ma równe ząbki, ale aparatu nie nosiła i zarzeka się, że za nic nie dałaby się zadrutować(bo ma proste he he he), Piotr Kapera uchodzący za najlepszego orto w Krakowie też tak ponoć mówi mój dentysta ma ładne zęby, ale jak widzi "rusztowania" to jego twarz wyraża "bosze!" a asystentka orto też ma aparat, ale śmiała się ostatnio, że nie może się zmobilizować, żeby pójść na piaskowanie, choć dentystów ma pod nosem zlosnica85 ja miałam w tamtym roku spotkanie z panem z III filaru...pan młody, przystojny, czarujący ehhh żonaty jak się później okazało, bo znalazłam go na naszej klasie i też miał krzywe zęby. Nasza rozmowa nawet od nich się zaczęła, gdzie się leczę, ile kosztuje, jak się z tym je, pan nawet się do mnie szeroko wyszczerzył, żebym zobaczyła jak to u niego wygląda, trochę potłumaczyłam i wszystko było ok do momentu gdy uświadomiłam gościa, że to boli...Wtedy stwierdził, że w sumie skoro Mel Gipson może mieć krzywe zęby to on też smv ja myślę, że to możesz mieć od słońca, przypiekło Cię i może dlatego... zwierzun no to trzymamy trzymamy
__________________
Papryczki wróciły!!! |
2008-04-28, 20:16 | #895 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 496
|
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. III
Cytat:
Cytat:
Gratulacje! Czekamy na fociska ja musiałam trzymać pycho otwarte, nie miałam żadnego ustrojstwa do otwierania buzi. Mój orto patrząc na wyposażenie gabinetu jest nieco przedpotopowy Mam za to nadzieje, że efekty będą fajne
__________________
PM 2011 |
||
2008-04-28, 20:21 | #896 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 5 494
|
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. III
ja tez nie mialam tego plastiku i 2 godziny z geba otwarta siedziałam a potem bolaly mnie usta;P
__________________
38/40 Szymuś- mój skarbek <3 |
2008-04-28, 20:40 | #897 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 1 097
|
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. III
Mnie bedzie szczeka bolec albo jej nie zamkne potem, dlatego sie boje. Ja mam patent u dentysty ze jak tylko na chwile odejdzie ode mnie to zamykam usta nawet na chwilke zeby sobie odpoczac
A jutro wyrywam 6... Namowilam TŻ zeby ze mna szedl bo sama sie boje. I potem to znieczulenie jak jeszcez dziala jest sie taka sierotka
__________________
Przytyć Każda radość którą niesiemy innym zawsze do nas powróci. obrona 8 lipca |
2008-04-28, 21:01 | #898 |
Kokon pro
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: zielona góra
Wiadomości: 5 833
|
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. III
helooo
wrocilam i padam na twarz ;] znowww co do zebow orto moja ma idealne po prostu jak marzenie ;] asystentka aparat tez miala juz jest po zdjeciu krotko strasznie nosila, ale to tylko kosmetyczne poprawki byly Papryczko alergiczny katar nie ma barwy i jest jak woda, a taki katar o jakim mowisz to infekcja bakteryjna z tego co pamietam ja dzis przeszlam szybki kurs obslugi kasy w sklepie hah jutro i pojutrze ide sobie dorobic w sklepie mamy TZta bo jedna pracownica nie mogla sie pojawic a mi sie kazde pieniadze przydadza :P co najlepsze to juz cos tam sprzedawalam i zeby bylo smieszniej to ladnie wydalam pani reszte tylko zapomnialam jej podac towaru i ona sobie poszla :P ale mama TZta ja dogonila, ale smialismy sie jak glupki :P ja i moje zdolnosci mam nadzieje, ze nic nie popsuje jutro ;] pozdrawiam dziewuszki ide spac nowym aparatkom gratuluje i zycze szybkiego prostowanka i jak najmniej bolu |
2008-04-28, 21:14 | #899 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 496
|
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. III
Cytat:
Jeśli chodzi o zakładanie aparatu, to nie wolno zamykać buzi, bo orto psika to tzw. wytrawiaczem, czyli zabija bakterie i świństwa. Jak zamkniesz buzię, to oślinisz i zarazki znów się tam dostaną U mnie zakładanie trwało niecałe pół godzinki, na pewno wytrzymasz! Buźka i trzymam jutro kciuki!
__________________
PM 2011 |
|
2008-04-28, 21:58 | #900 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 619
|
Dot.: Aparaty ortodontyczne cz. III
A moja orto właśnie ostatnio zdjęła aparat, miała ten lingwalny i mówiła, że drugi raz by się na taki nie zdecydowała, bo tak boli to ustrojstwo :/
__________________
aparatka 2007-2009
Goniowe karteczki quillingowe soy una soñadora incorregibla por que espero al príncipe azul |
Nowe wątki na forum Medycyna estetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:54.