Wymarzony pierścionek akt VI czas zacząć :D

[pollynema]

Dziewczyny nie chce klnąć, ale mnie tu ku...ica bierze
Pieprzony DHL!!!

Tato mi wyslal obiektyw z domu, mial byc na dzis, bo dostaje go w prezencie moja przyjaciolka, dzis ma urodziny i mial przyjsc do firmy... napisane byla wyraznie nazwa mojej firmy, adres i moje imie i nazwisko, a ten kretyn pojechal do jakiejs firmy prosper spytal sie czy pracu je tam jakas pani anita oni ze tak i zostawil tam moj obiektyw.
Powiedzieli, że odkręcą to jutro, a jak potrzebuje na dziś, to mogę sama tam podjechać!

No i jak tak można?!

[hania811]

Napisane przez SeLeNe86

Wszystkiego naj naj

Dziewczyny matko Boska przyszłam z pracy włączam wiaż a tu tyle stron nasmarowałyście ja w pracy wole nie siedzieć na wizażu bo nie korzystam sama z kompa i wole nie słychać komentarzy mojej "mężatki" :d Chciałabym odpowiedzieć cos na wasze posty ale zwyczajnie się nie da nawet przeglądarka mi się zwiesza przeglądając ten wątek Jesteście wprost The best

Przekichane masz. Najlepsze godziny plotkowania przechodzą Ci kolo nosa

EDIT
Nema biedulko.
DHL to jest najgorsza firma jaką znam. Zero kompetencji. Moja firma z nim. Kiedys babka przyszła paczkę wysłać, wstukalam list przewozowy, zadzwoniłam po kuriera...kurier przyjechał , paczka miała byc na 2 dzień.
Po miesiącu przyszła klientka ze paczka doszła po miesiącu....normalnie szok. Dobrze ze stala klientka i spoko babka więc awantur nie robiła.

[vadi]

A propos kuriera - czekamy na pralkę i tv, miały być w piątek, więc praktycznie cały dzień warowaliśmy w domu.
W sb rano dowiadujemy sie, ze kurier byl o 16 i 21, a nikogo nie bylo w domu


A w ogóle to chcę się pochwalić, że byłam dziś na rozmowie o pracę i się spodobałam bardzo i jutro jestem zaproszona na podpisanie umowy
ale jest jeden problem, oni chcą mnie wysłać na kurs doszkalający (żebym mogła poprowadzić bardziej zaawansowane grupy), który jest w pt o 15., a ja mam do 14.45 zajecia na 2 końcu miasta, a pochrzaniło mi się i powiedziałam, że mam zajęcia do 13 i teraz się boję, że ze mnie zrezygnują

[rav12345]

Napisane przez hihi

To wizażowy wirus, która nie wlezie na ten wątek, to złapie

To wcześniej nie można było powiadomić, tylko teraz....

Napisane przez hania811

Dostałam urlop od szanownego prezesa...jednak jest człowiekiem

Gratulejszyn

Napisane przez natali86

A ja nieskromnie powiem, że dzisiaj mam urodziny

Wszystkiego naj!


nema - ostatnio na wizażu jest jakiś bug, który nie pozwala załączać poprawnych zdjęć. Sama tak miałam i czasem pomagały dwie rzeczy:
- spróbuj zmienić nazwę pliku na inny, i załaduj. Jak się nie uda, przeładuj Wizaż i spróbuj ponownie
- spróbuj załadowac plik po jakiejś chwili


A ja czekam choć na małego mejlika od jakiegoś pracodawcy, albo na jakiś telefonik. A tu cichutko. No ale to dopiero trzeci dzień roboczy od JobFair, więc w sumie powinnam być jeszcze spokojna...

[Madzialenka12344321]

A ja mam dzis dobry humorek juz podpisalismyz TZ ostatnia umowę - fotograf i kamerzysta i wszytsko na wesele juz załatwione

Moja mama była dzis u lekarza, pojechała do innego miasta do jakiegos specjalisty... czekam aż wróci cała w stresie .

[SeLeNe86]

Napisane przez vadi

A propos kuriera - czekamy na pralkę i tv, miały być w piątek, więc praktycznie cały dzień warowaliśmy w domu.
W sb rano dowiadujemy sie, ze kurier byl o 16 i 21, a nikogo nie bylo w domu

Ja w tamten poniedziałek zamówiłam perfumy dla TŻ na allegro na walentynki - gość na maila z pytaniem o numer konta na jakim mam wpłacić wysłał odpowiedz w środę w więc zrobiłam przelew i napsiałam że mam nadzieję ze szybko wyśle paczkę bo musi być na walentynki. A bo w tym mailu było że wysyła od 5 do 7 dni po zaksięgowaniu wpłaty chyba go pogieło jeśli nie dojdą na czwartek to dostanie negatywa albo neutrala jeszcze nie wiem

[et-ka]

Napisane przez SeLeNe86

Ja w tamten poniedziałek zamówiłam perfumy dla TŻ na allegro na walentynki - gość na maila z pytaniem o numer konta na jakim mam wpłacić wysłał odpowiedz w środę w więc zrobiłam przelew i napsiałam że mam nadzieję ze szybko wyśle paczkę bo musi być na walentynki. A bo w tym mailu było że wysyła od 5 do 7 dni po zaksięgowaniu wpłaty chyba go pogieło jeśli nie dojdą na czwartek to dostanie negatywa albo neutrala jeszcze nie wiem

ale czemu? przec ież ktoś lojalnie uprzedza, że wysyła po tygodniu. gorzej jeśli obiecywałby 2 dni i nie wysłał. ale w takiej sytuacji wiedziałas chyba na co się decydujesz?

[pollynema]

Napisane przez rav12345

nema - ostatnio na wizażu jest jakiś bug, który nie pozwala załączać poprawnych zdjęć. Sama tak miałam i czasem pomagały dwie rzeczy:
- spróbuj zmienić nazwę pliku na inny, i załaduj. Jak się nie uda, przeładuj Wizaż i spróbuj ponownie
- spróbuj załadowac plik po jakiejś chwili


A ja czekam choć na małego mejlika od jakiegoś pracodawcy, albo na jakiś telefonik. A tu cichutko. No ale to dopiero trzeci dzień roboczy od JobFair, więc w sumie powinnam być jeszcze spokojna...

pomogło

dziekuje!

[et-ka]

Napisane przez pollynema

pomogło

dziekuje!

a avatar uroczy.
a stare konto czemu nie jest aktywne?

[SeLeNe86]

Napisane przez et-ka

ale czemu? przec ież ktoś lojalnie uprzedza, że wysyła po tygodniu. gorzej jeśli obiecywałby 2 dni i nie wysłał. ale w takiej sytuacji wiedziałas chyba na co się decydujesz?

Ta dowiedziałam sie o tym dopiero w mailu który przyszedł 2 dni po wylicytowaniu ;-)

[pollynema]

Napisane przez et-ka

a avatar uroczy.
a stare konto czemu nie jest aktywne?

zostało skasowane bez zadnej wiadomości... Ogolnie pewnie przez to, ze wysylalam na prv info dziewczynom o portalu ktory prowadze.

[rav12345]

Napisane przez pollynema

pomogło

dziekuje!

Zawsze do usług. A awatar rzeczywiście uroczy, choć musiałam chwile podumać co to tam w lewym dolnym rogu takiego. A to rękaw i dekolt od sweterka .

Zabieram się za ręczne ścieranie podłogi. Jak mój mąż taki mądry jest, to niech sobie sam odkurza tym parszywtm amerykańskim pseudo-odkurzaczem.

[et-ka]

Napisane przez SeLeNe86

Ta dowiedziałam sie o tym dopiero w mailu który przyszedł 2 dni po wylicytowaniu ;-)

rozumiem. można się wkurzyć w takim razie. ale mimo wszystko uważam, że facet nie zasluguje na negatywa, jesli ma to napisane..ale ja jestem inna.

Napisane przez pollynema

zostało skasowane bez zadnej wiadomości... Ogolnie pewnie przez to, ze wysylalam na prv info dziewczynom o portalu ktory prowadze.

no co Ty???
a tewszystkie wiadomości i wątki w stylu na wizażu nie kasujemy kont itd itp. nie spodziewałam się!

[pollynema]

No wlasnie ja tez nie Szczegolnie ze specjalnie pisalam na prv, zeby nie zasmiecac forum...

[Madzialenka12344321]

Napisane przez pollynema

No wlasnie ja tez nie Szczegolnie ze specjalnie pisalam na prv, zeby nie zasmiecac forum...

a pisałas do admina forum?? moze by odblokował ci tamte konto??

[pollynema]

Szczerze... jakos nie przywiązuję sie do tamtych postów, szczegolnie jak przypomne sobie o tym jak pisałam, ze pragnę się hajtać i mieć dzieci z moim ex... Widocznie tak miało być

[kulbit]

A ja mam dziś cały dzień dupny nastrój.. popłakuje i w ogóle.. mąz się zajmuje mną jak może.. ale jakoś nastrój nie taki..

[rav12345]

Ja też sobie popłakuję... ale dlatego że testuje nowy filtr do twarzy... i oczy mi po nim łzawią!

To co nema, jak ci się pracuje w nowym miejscu, jak z szukaniem mieszkania ci poszło?

Btw. ja też czekam na dostawe nowego obiektywu. Tyle że dostawcą ma być Tż . Planowany termin - 14 luty.

[zuzaneczka]

Napisane przez kulbit

A ja mam dziś cały dzień dupny nastrój.. popłakuje i w ogóle.. mąz się zajmuje mną jak może.. ale jakoś nastrój nie taki..

[pollynema]

Kulbitku moze po prostu musisz z siebie wylać smutki, nawet te bezsensowne.

Rav a pracuje sie bardzo dobrze Z szukaniem było średnio, na szczescie kolega mi znalazł pokoj, ogolnie jest wszystko fajni, nowe, schludne, przestronny pokoj w stylu ikea. Niestety jest jedna sciana do wybudowania, bo po czesci jest otwarty, na razie wisza dlugie zaslony, ale komfortu to nie daje... Krk jest STRASZNIE drogi!

[kulbit]

Napisane przez rav12345

Ja też sobie popłakuję... ale dlatego że testuje nowy filtr do twarzy... i oczy mi po nim łzawią!

ciesze sie że u ciebie powodem jest filtr..

Napisane przez zuzaneczka

Dzięki Zuza

[twin--maid]

Napisane przez kulbit

A ja mam dziś cały dzień dupny nastrój.. popłakuje i w ogóle.. mąz się zajmuje mną jak może.. ale jakoś nastrój nie taki..

to widzę, że nie tylko ja mam taki dzień...

Napisane przez pollynema

Kulbitku moze po prostu musisz z siebie wylać smutki, nawet te bezsensowne.

Rav a pracuje sie bardzo dobrze Z szukaniem było średnio, na szczescie kolega mi znalazł pokoj, ogolnie jest wszystko fajni, nowe, schludne, przestronny pokoj w stylu ikea. Niestety jest jedna sciana do wybudowania, bo po czesci jest otwarty, na razie wisza dlugie zaslony, ale komfortu to nie daje... Krk jest STRASZNIE drogi!

Nema Warszawa to dopiero jest droga... ostatnio robiłam casting na współlokatorkę i powiedziała, że bardzo tanio wynajmuję pokój... ona ostatnio oglądała pokój za, który babka chciała 1500 zł szok

[rav12345]

Ceny w Krakowie są takie jak i w Warszawie niestety... Trzeba szukać i szukać, najlepiej właśnie przez znajmych. Okazje się trafiają (jak moje dwupokojowe mieszkanie w WWa za 500zł + opłaty)

[kulbit]

Napisane przez pollynema

Kulbitku moze po prostu musisz z siebie wylać smutki, nawet te bezsensowne.

Cieszę się Nemo (mogę po staremu?) że wróciłaś Brakowało tu ciebie.

Wylać smutek.. macie czasami tak, że wszsytko idzie źle? nic nie wychodzi i nic się nie układa tak jak byście chciały.. ja ostatnio wciąż mam takie poczucie.. nawet zwykłe prozaiczne rzeczy idą pod górkę, choć niestety nie tylko one.. dziś stłuczona szklanka, rozlany dzbanek z wodą, wywalona na podłogę jajecznica i rozlany olej.. wszystko od czapy.. powinnam się chyba zapaść pod ziemie i zniknąc na jakis czas bo sieje spustoszenie i to nie tylko w kwestii rozlanej wody czy zbitek szklanki (co osttanio zdarza mi się co dnia)... miało być bezsensownie? i chyba tak wyszło

Napisane przez twin--maid

to widzę, że nie tylko ja mam taki dzień...

nie cieszy mnie to, że dzielisz smutek razem ze mną..

[SeLeNe86]

Napisane przez kulbit

Cieszę się Nemo (mogę po staremu?) że wróciłaś Brakowało tu ciebie.

Wylać smutek.. macie czasami tak, że wszsytko idzie źle? nic nie wychodzi i nic się nie układa tak jak byście chciały.. ja ostatnio wciąż mam takie poczucie.. nawet zwykłe prozaiczne rzeczy idą pod górkę, choć niestety nie tylko one.. dziś stłuczona szklanka, rozlany dzbanek z wodą, wywalona na podłogę jajecznica i rozlany olej.. wszystko od czapy.. powinnam się chyba zapaść pod ziemie i zniknąc na jakis czas bo sieje spustoszenie i to nie tylko w kwestii rozlanej wody czy zbitek szklanki (co osttanio zdarza mi się co dnia)... miało być bezsensownie? i chyba tak wyszło



nie cieszy mnie to, że dzielisz smutek razem ze mną..

Ja myślę że to jakieś fluidy negatywnie tak na ludzi wpływają jakięs biopola czy coś w tym rodzaju. Ale moja mama zawsze mówi po złych dniach przychodzą dobre

Ja tez mam taki dzień okropny niestety muszę kłócić się z facetami i babami grubo po 50 a to trochę nie w moim stylu ale cóż zrobić im się wydaję że jak jestem młoda to mogą pode mną doły kopać a ja się nie odezwę

[twin--maid]

Napisane przez rav12345

Ceny w Krakowie są takie jak i w Warszawie niestety... Trzeba szukać i szukać, najlepiej właśnie przez znajmych. Okazje się trafiają (jak moje dwupokojowe mieszkanie w WWa za 500zł + opłaty)

Słyszałam, że Kraków jest jednak ciut tańszy ale może już się pozmieniało.
Rav to rzeczywiście miałam bardzo okazyjną cenę mieszkania. Ja za 500 zł wynajmuję jeden pokój (już z opłatami).

Napisane przez kulbit

nie cieszy mnie to, że dzielisz smutek razem ze mną..

Mnie też nie

[pollynema]

Napisane przez kulbit

Cieszę się Nemo (mogę po staremu?) że wróciłaś Brakowało tu ciebie.

Wylać smutek.. macie czasami tak, że wszsytko idzie źle? nic nie wychodzi i nic się nie układa tak jak byście chciały.. ja ostatnio wciąż mam takie poczucie.. nawet zwykłe prozaiczne rzeczy idą pod górkę, choć niestety nie tylko one.. dziś stłuczona szklanka, rozlany dzbanek z wodą, wywalona na podłogę jajecznica i rozlany olej.. wszystko od czapy.. powinnam się chyba zapaść pod ziemie i zniknąc na jakis czas bo sieje spustoszenie i to nie tylko w kwestii rozlanej wody czy zbitek szklanki (co osttanio zdarza mi się co dnia)... miało być bezsensownie? i chyba tak wyszło

Kulbitku, ja za Wami też tęskniłam

Oczywiscie, ze tez tak mam... Po prostu są czasem takie dni... tygodnie...

[SeLeNe86]

Napisane przez et-ka

rozumiem. można się wkurzyć w takim razie. ale mimo wszystko uważam, że facet nie zasluguje na negatywa, jesli ma to napisane..ale ja jestem inna.

ja tylko raz wystawiłam negatywa jak mi gość uszkodzony telefon wysłał tak to same pozytywy. Nie wystawiłam ani negatywa ani neutrala gościowi który przez 3 tygodnie wysyłam mi telefon za 500 zł Więc ja tez nie jestem taka.

Ale na tym mi jakoś bardzo zależy jak go proszę żeby wysłał przed Walentynkami to powinien zrobić to w czwartek lub piątek (we wtorek na 100% kasa była na koncie bo ma ten sam bank co ja) jeśli nie dojdzie to zastanowię się nad neutralem. Poza tym jeśli na aukcji pisze ze wysyła w ciągu 48h po zaksięgowaniu a w mailu ze od 5 do 7 dni to jest to gruba przesada.

[kulbit]

Napisane przez SeLeNe86

Ja myślę że to jakieś fluidy negatywnie tak na ludzi wpływają jakięs biopola czy coś w tym rodzaju. Ale moja mama zawsze mówi po złych dniach przychodzą dobre

Ja tez mam taki dzień okropny niestety muszę kłócić się z facetami i babami grubo po 50 a to trochę nie w moim stylu ale cóż zrobić im się wydaję że jak jestem młoda to mogą pode mną doły kopać a ja się nie odezwę

Tak po nocy przychodzi dzień, a po deszczu słońce... czasem tylko długo to trwa..

Napisane przez twin--maid

Mnie też nie

Bidulka.. a ty nie chcesz sie wygadac?

Napisane przez pollynema

Kulbitku, ja za Wami też tęskniłam

Oczywiscie, ze tez tak mam... Po prostu są czasem takie dni... tygodnie...

Miesiące i lata To już poleciało mi angielskim humorem Ale to nawet dobrze..

[et-ka]

Napisane przez kulbit

Wylać smutek.. macie czasami tak, że wszsytko idzie źle? nic nie wychodzi i nic się nie układa tak jak byście chciały.. ja ostatnio wciąż mam takie poczucie.. nawet zwykłe prozaiczne rzeczy idą pod górkę, choć niestety nie tylko one.. dziś stłuczona szklanka, rozlany dzbanek z wodą, wywalona na podłogę jajecznica i rozlany olej.. wszystko od czapy.. powinnam się chyba zapaść pod ziemie i zniknąc na jakis czas bo sieje spustoszenie i to nie tylko w kwestii rozlanej wody czy zbitek szklanki (co osttanio zdarza mi się co dnia)... miało być bezsensownie? i chyba tak wyszło

Kulbitku, ja chyba nie muszę mówić, prawda...?