Teksty facetów cz. II

[fiitnesss]

Napisane przez KawaMarcepanowa

mój ojciec kiedyś się wykąpał i umył włosy moim żelem do higieny intymnej i zdziwiony wielce że taki trochę dziwny żel pod prysznic

hahaha moj number one!;D

[palema]

kiedyś na wyjeździe skończył mi się szampon. Mówię TZ-owi, żebyśmy skoczyli do drogerii...
TZ na to: przecież jeszcze masz szampon, na półce stoi
ja: nie, to odżywka
TZ: to nie możesz myć włosów odżywką??

faktycznie- żadna różnica

[kochanica_szatana]

Moja droga - włosy także się myje odżywką TŻ myślał dobrze Włoski po porządnej odżywce są bardziej nawilżone i wgl łał

[palema]

Napisane przez kochanica_szatana

Moja droga - włosy także się myje odżywką TŻ myślał dobrze Włoski po porządnej odżywce są bardziej nawilżone i wgl łał

nigdy nie myłam odżywką i jakoś nie potrafie sobie tego wyobrazić... mam wrażenie, ze po takim myciu wyglądałby jakbym ich z tydzień nie myła.
to się udało TZ-owi mnie przechytrzyć. nie powiem mu o tym

[Lavi92]

Tekst ośmioletniego faceta, który śpi dziś u mnie. Przygotowywuje mu wode do kąpania, wchodzi zaczyna się rozbierać i z bulwersacją..
M: Ej troche kultury..
Wyjaśniłam z pokorą, że wyjdę jak będzie się myć

[aine16]

Ja(zaglądam do piekarnika) : A co to ciasto jakeś takie czarne?
Brat: Wydaje Ci się.
Ja: Nie, no zobacz, ostatnio było chyba białe.
Brat: Rasistka...

[wanda164]

Pojechaliśmy z TŻ na narty. Ja słabo jeżdżę, więc zostałam na łatwiejszych trasach, a on poszedł szaleć. Ale trochę poćwiczyłam i poczułam się pewniej, więc postanowiłam pójść trochę wyżej i jakiś czas zjeżdżaliśmy razem. Już na dole pytam:
- no i co powiesz o mnie?
- jesteś wielka!
- ej, nie musisz mi przypominać, że utyłam!
- no dobra, powiem inaczej... jesteś wielką... wielką przeszkodą dla narciarzy na stoku...
No nic tylko wziąć i zabić

Wracamy autokarem, przedstawicielka biura turystycznego rozdała nam ankiety i różowe długopisy, żeby napisać o wrażeniach z wyjazdu i stopniu zadowolenia z usług biura. Coś tam gryzmolimy, w pewnym momencie zaglądam mojemu TŻ przez ramię i czytam jego wypowiedź : bardzo ładne długopisy!

[gajqa]

Napisane przez wanda164

Pojechaliśmy z TŻ na narty. Ja słabo jeżdżę, więc zostałam na łatwiejszych trasach, a on poszedł szaleć. Ale trochę poćwiczyłam i poczułam się pewniej, więc postanowiłam pójść trochę wyżej i jakiś czas zjeżdżaliśmy razem. Już na dole pytam:
- no i co powiesz o mnie?
- jesteś wielka!
- ej, nie musisz mi przypominać, że utyłam!
- no dobra, powiem inaczej... jesteś wielką... wielką przeszkodą dla narciarzy na stoku...
No nic tylko wziąć i zabić

Wracamy autokarem, przedstawicielka biura turystycznego rozdała nam ankiety i różowe długopisy, żeby napisać o wrażeniach z wyjazdu i stopniu zadowolenia z usług biura. Coś tam gryzmolimy, w pewnym momencie zaglądam mojemu TŻ przez ramię i czytam jego wypowiedź : bardzo ładne długopisy!

[cypressangel]

wanda, Twój TŻ jak zwykle najlepszy tekściarz

[wsiowy_gupek]

Napisane przez wanda164

Pojechaliśmy z TŻ na narty. Ja słabo jeżdżę, więc zostałam na łatwiejszych trasach, a on poszedł szaleć. Ale trochę poćwiczyłam i poczułam się pewniej, więc postanowiłam pójść trochę wyżej i jakiś czas zjeżdżaliśmy razem. Już na dole pytam:
- no i co powiesz o mnie?
- jesteś wielka!
- ej, nie musisz mi przypominać, że utyłam!
- no dobra, powiem inaczej... jesteś wielką... wielką przeszkodą dla narciarzy na stoku...
No nic tylko wziąć i zabić

Wracamy autokarem, przedstawicielka biura turystycznego rozdała nam ankiety i różowe długopisy, żeby napisać o wrażeniach z wyjazdu i stopniu zadowolenia z usług biura. Coś tam gryzmolimy, w pewnym momencie zaglądam mojemu TŻ przez ramię i czytam jego wypowiedź : bardzo ładne długopisy!

Musisz mieć z nim wesoło
Wszytskie teksty Twojego TŻ rozśmieszają mnie do łez

[Leosia69]

poleglam

[Niuniaczek]

Różowe długopisy wymiatają

[wanda164]

Kolega w pracy zawsze narzeka na współpracowników, a ja go zawsze próbuję przestawić na pozytywne myślenie.
On: - popatrz... najpierw siedzą dwie godziny i nic nie robią, a później tak im się spieszy, że wszystkich poganiają, wrzeszczą, domagają się pomocy!
Ja: - a, tamci... daj spokój, ten pan ma taką nerwicę...
- Nerwica? To po co tyle siedział bezczynnie??? To nie nerwica, tylko popi.rdolnica!!!
Nie znałam takiej choroby, ale trudno się nie zgodzić...

[lilo]

rozmowa z rana, tż wyszedł po zakupy.

tż dzwoni:
TŻ: kochanie...
ja: słucham??
TŻ: wiesz...
ja:...???
TŻ: a nic, sprawdzałem łączność

nie macie pojęcia jaki był z siebie zadowolony... że niby mnie zaskoczył

[eternalvoyageur]

Napisane przez palema

nigdy nie myłam odżywką i jakoś nie potrafie sobie tego wyobrazić... mam wrażenie, ze po takim myciu wyglądałby jakbym ich z tydzień nie myła.
to się udało TZ-owi mnie przechytrzyć. nie powiem mu o tym

Ale chyba musi byc bez silikonow. Jest o tym gdzies watek na wizazu.

[DarkLilly]

Ostatnio się zdenerwowałam na TŻ-ta i udawałam wielce obrażoną. TŻ próbuje mnie przebłagać,tuli,rozśmiesz a,ale ja byłam twarda W końcu TŻ zrezygnowany kładzie się na łóżku,bierze mojego misia i zaczyna z nim rozmowe

TŻ: Ej,wiesz,ona się chyba na mnie zdenerwowała...
TŻ MIŚ : Bystrzak
TŻ: Ale to tobie wystają nitki z nosa
TŻ MIŚ : ALE ŚMIESZNE WIESZ?!

Ale powiedział to takim obrazonym tonem jakby cos takiego dotyczylo bezposrednio jego Po czyms takim nie mogłam już się denerwować


Albo poszliśmy już wieczorem na spacer po rynku. Pech chciał,że na ławkach siedzialo paru juz kompletnie pijanych żuli. Raptem jeden z nich podchodzi do nas i pyta TŻa czy ma jakieś papierosy.
TŻ popatrzył na niego i zawołał głosem uszczęśliwionego dziecka
- Nie,nie mam..ale niech pan patrzy - wyciaga z kieszeni liste zakupów - czy widzi pan jak moja mama pisze "M"? No niech pan powie,czy tak wygląda "m"
Mężczyzna odszedł w szoku

[novakia]

Napisane przez DarkLilly

Ostatnio się zdenerwowałam na TŻ-ta i udawałam wielce obrażoną. TŻ próbuje mnie przebłagać,tuli,rozśmiesz a,ale ja byłam twarda W końcu TŻ zrezygnowany kładzie się na łóżku,bierze mojego misia i zaczyna z nim rozmowe

TŻ: Ej,wiesz,ona się chyba na mnie zdenerwowała...
TŻ MIŚ : Bystrzak
TŻ: Ale to tobie wystają nitki z nosa
TŻ MIŚ : ALE ŚMIESZNE WIESZ?!

!!!! leże, juz sobie to wyobrazam

[gosiaczek6]

moj ostatnio zamiast chce zwrócic na siebie Twoja uwage wypalil chce wywrócic siebie na ciebie i jeszcze nie denerwuj sie bo robisz ruchliwie wtedy agresywne ruchy ... innym razem głaszcze go po policzku tak na kosci policzkowej a on na pół śpiąco..nie ukladaj mi brody...dlaczego to robisz? z taka powaga to powiedzial ze az sie przestraszylam

[monika1001]

Pytanie do Tz-ta:
Ja: co robiles dzisiaj w pracy?
On: jajka hustalem..

[Vivienne]

Napisane przez DarkLilly

Ostatnio się zdenerwowałam na TŻ-ta i udawałam wielce obrażoną. TŻ próbuje mnie przebłagać,tuli,rozśmiesz a,ale ja byłam twarda W końcu TŻ zrezygnowany kładzie się na łóżku,bierze mojego misia i zaczyna z nim rozmowe

TŻ: Ej,wiesz,ona się chyba na mnie zdenerwowała...
TŻ MIŚ : Bystrzak
TŻ: Ale to tobie wystają nitki z nosa
TŻ MIŚ : ALE ŚMIESZNE WIESZ?!

Ale powiedział to takim obrazonym tonem jakby cos takiego dotyczylo bezposrednio jego Po czyms takim nie mogłam już się denerwować


Albo poszliśmy już wieczorem na spacer po rynku. Pech chciał,że na ławkach siedzialo paru juz kompletnie pijanych żuli. Raptem jeden z nich podchodzi do nas i pyta TŻa czy ma jakieś papierosy.
TŻ popatrzył na niego i zawołał głosem uszczęśliwionego dziecka
- Nie,nie mam..ale niech pan patrzy - wyciaga z kieszeni liste zakupów - czy widzi pan jak moja mama pisze "M"? No niech pan powie,czy tak wygląda "m"
Mężczyzna odszedł w szoku

Napisane przez monika1001

Pytanie do Tz-ta:
Ja: co robiles dzisiaj w pracy?
On: jajka hustalem..

Matko boska, leżę przez Was ze śmiechu a właściwie przez Waszych TŻów Cudowni są!

[cypressangel]

Napisane przez DarkLilly

Ostatnio się zdenerwowałam na TŻ-ta i udawałam wielce obrażoną. TŻ próbuje mnie przebłagać,tuli,rozśmiesz a,ale ja byłam twarda W końcu TŻ zrezygnowany kładzie się na łóżku,bierze mojego misia i zaczyna z nim rozmowe

TŻ: Ej,wiesz,ona się chyba na mnie zdenerwowała...
TŻ MIŚ : Bystrzak
TŻ: Ale to tobie wystają nitki z nosa
TŻ MIŚ : ALE ŚMIESZNE WIESZ?!

Ale powiedział to takim obrazonym tonem jakby cos takiego dotyczylo bezposrednio jego Po czyms takim nie mogłam już się denerwować

Napisane przez monika1001

Pytanie do Tz-ta:
Ja: co robiles dzisiaj w pracy?
On: jajka hustalem..

Świetne!!!

[Paajkaa]

Szłam z koleżanką do baru, ciemnoo już było i żadnych ludzi, bo to taka wioska i nagle jakichś trzech pijanych gości zobaczyłyśmy za nami.,. jeden krzyczy: dziewczyny! mogę iść z Wami? my: nie nie.. a ten niewiele się namyślając:
ale ja wam nic złego nie zrobię.. ja wam tylko dobrze zrobię!


i weź tu nie bój się nocą chodzić

[linaya]

Napisane przez Paajkaa

Szłam z koleżanką do baru, ciemnoo już było i żadnych ludzi, bo to taka wioska i nagle jakichś trzech pijanych gości zobaczyłyśmy za nami.,. jeden krzyczy: dziewczyny! mogę iść z Wami? my: nie nie.. a ten niewiele się namyślając:
ale ja wam nic złego nie zrobię.. ja wam tylko dobrze zrobię!


i weź tu nie bój się nocą chodzić

To i mnie się coś przypomniało...

Idę na spotkanie z TŻ, po drodze zaczepia mnie żul
- Sorry, nie ma pani może złotówki? Zbieramy na wino...
Ja (robiąc tragiczną minę)
- Niestety nie. Właśnie wylali mnie z pracy.
On (serio przejęty):
- O ****a, współczuję, to przykre...(myśli chwilę) Ty, chodź z nami na lufkę!

Zanim zdążyłam zareagować pojawił się mój TŻ i żul się ulotnił. Ale gdy opowiedziałam mu o całej historii, pokiwał głowa i powiedział: no widzisz, ani na chwile nie można cię z oka spuścić, zaraz cie ktos podrywa

[19agusia91]

To ja pamiętam, jak kiedyś szliśmy z Tż, a tu nagle żul spod Biedronki "Ty! To Twoja dziewczyna?! Tyyyy, fajna jest!" Odwraca się do kolegi-żula "Fajna nie?Ale Ty, chłopcze, Tyyyyyy. No, Ty, Ty ją pilnuj! Bo fajna jest!" (chyba juz to tu pisałąm, ale tak mi się przypomniało )

[DarkLilly]

Byłam wczoraj z TŻem na spacerze w lesie,taka ładna pogoda była... no i w TŻcie się wewnętrzne dziecko odezwało Spacerujemy się,wygłupiamy,nagle widzimy jelenia i 3 sarny. TŻ postanowił je pogonić i puścił się biegiem w ich stronę wołając " OBIAAAAAD !". Za chwilę wyłonił się uszczęśliwiony zza drzwa trzymając zardzewiały grill w dłoni mówiąć
" szczwane bestie. Grillowały ! " 20 letni facet,a mu chyba z każdym rokiem bardziej odbija

Potem snuł wizje jakby taki " jeleni pimp " wyglądał na fotce pl

[Pancza]

Napisane przez DarkLilly

Byłam wczoraj z TŻem na spacerze w lesie,taka ładna pogoda była... no i w TŻcie się wewnętrzne dziecko odezwało Spacerujemy się,wygłupiamy,nagle widzimy jelenia i 3 sarny. TŻ postanowił je pogonić i puścił się biegiem w ich stronę wołając " OBIAAAAAD !". Za chwilę wyłonił się uszczęśliwiony zza drzwa trzymając zardzewiały grill w dłoni mówiąć
" szczwane bestie. Grillowały ! " 20 letni facet,a mu chyba z każdym rokiem bardziej odbija

Potem snuł wizje jakby taki " jeleni pimp " wyglądał na fotce pl

Instynkt łowcy się w nim obudził

[Klarissa]

Dzisiejszy poranek. Dojeżdżamy z mężem do skrzyżowania, na którym zawsze jest tłok, dzisiaj nie ma prawie żadnego samochodu...
JA: Jaka pustka!
Mąż: Jaka kapustka? Ty nie jesteś Kapustka, ty jesteś Iksińska.

Tośmy się dogadali

[Flames]

[quote=DarkLilly;11791492]Ostatnio się zdenerwowałam na TŻ-ta i udawałam wielce obrażoną. TŻ próbuje mnie przebłagać,tuli,rozśmiesz a,ale ja byłam twarda W końcu TŻ zrezygnowany kładzie się na łóżku,bierze mojego misia i zaczyna z nim rozmowe

TŻ: Ej,wiesz,ona się chyba na mnie zdenerwowała...
TŻ MIŚ : Bystrzak
TŻ: Ale to tobie wystają nitki z nosa
TŻ MIŚ : ALE ŚMIESZNE WIESZ?!

Napisane przez DarkLilly

Byłam wczoraj z TŻem na spacerze w lesie,taka ładna pogoda była... no i w TŻcie się wewnętrzne dziecko odezwało Spacerujemy się,wygłupiamy,nagle widzimy jelenia i 3 sarny. TŻ postanowił je pogonić i puścił się biegiem w ich stronę wołając " OBIAAAAAD !". Za chwilę wyłonił się uszczęśliwiony zza drzwa trzymając zardzewiały grill w dłoni mówiąć
" szczwane bestie. Grillowały ! " 20 letni facet,a mu chyba z każdym rokiem bardziej odbija

Potem snuł wizje jakby taki " jeleni pimp " wyglądał na fotce pl

Padłam

[cypressangel]

Napisane przez DarkLilly

Byłam wczoraj z TŻem na spacerze w lesie,taka ładna pogoda była... no i w TŻcie się wewnętrzne dziecko odezwało Spacerujemy się,wygłupiamy,nagle widzimy jelenia i 3 sarny. TŻ postanowił je pogonić i puścił się biegiem w ich stronę wołając " OBIAAAAAD !". Za chwilę wyłonił się uszczęśliwiony zza drzwa trzymając zardzewiały grill w dłoni mówiąć
" szczwane bestie. Grillowały ! " 20 letni facet,a mu chyba z każdym rokiem bardziej odbija

Potem snuł wizje jakby taki " jeleni pimp " wyglądał na fotce pl

Świetne

[chromonikielnia]

-kochanie idziesz poświęcić jajeczka?
-po co, przecież moje są święte