Technik farmacji -warto?

[Paulinka675]

Napisane przez meggara

staż trwa 2lata.
Pracuje sie wtedy na pelnym etacie przy zatrudnieniu normalnym z najniższą krajową (obecnie cos ok 1317zl brutto)
lub
z Urzedu Pracy 40h tygodniowo i dostaje sie stypendium - ok. 890zl brutto.

o matko, to jeszcze 4 lata biedowania z kiepską pensją

[moooniaaaa]

Napisane przez Paulinka675

o matko, to jeszcze 4 lata biedowania z kiepską pensją

Staż trwa 2 lata,a nie 4.

[Paulinka675]

chodziło mi jeszcze o 2 lata szkoły nie wyobrażam sobie pracować na pełnym etacie

[renekmgb]

Napisane przez Paulinka675

o matko, to jeszcze 4 lata biedowania z kiepską pensją

Ja słyszałam, że to zależy od apteki. Niektórzy ponoć mają na stażu ponad 1500zł a ile w tym prawdy to nie wiem

[martynusia222]

Ja słyszałam, że jak trafisz do dobrej apteki to nawet da się 1900 pln wyciągnąć...

[Lucyferyna]

Macie racje dziewczyny pensja zależy od apteki. Mi się wydaje, że w mniejszych miejscowościach na stażu można zarobić tylko marne grosze (nie ma konkurencji, mniej klientów itp.) Ale może i się mylę, bo pracodawca też może okazać się chojny

[Ag_nes]

Napisane przez Paulinka675

chodziło mi jeszcze o 2 lata szkoły nie wyobrażam sobie pracować na pełnym etacie

No ja pracowałam, ciężko było ale dałam rade. I jak zdyszana prosto z pracy leciałam na wykłady i tak byłam lepiej przygotowana od tych niepracujących, co zaspani wyszli z domu na zajęcia popołudniowe, często nawet notatko wyłudzali bo nie mieli czasu yyyy no kwestia organizacji

Napisane przez martynusia222

Ja słyszałam, że jak trafisz do dobrej apteki to nawet da się 1900 pln wyciągnąć...

To chyba nie w moim regionie.

Wiecie, ja całe 2 lata szkoły drżałam na myśl o stażu, czy znajde, czy dam rade , jak sobie finansowo poradze etc A nim skonczyłam szkołe dostałam świetną posadę w branży i chociaż nie pracuje w aptece ta szkoła mi się bardzo przydała. Apteka to nie jedyna droga

[Ciaciola]

Hej dziewczyny
Ja w czerwcu ukończyłam technikum i egzamin mam juz za sobą
Zdawalnośc w mojej szkole, w czerwcu odziwo duża, ale chyba wiekszość szkół tak miało na 13 osób 11 zdało, średnia wynikow ok 90% z teorii i 94% z praktycznego.
Do szkoły chodziłam w Łodzi, szkoły swojej wg nie polecam, wykładowcow 3/4 mieliśmy świetnych z medyka, ale organizacji w tej szkole wg nie bylo
Ja uczyłam się w tygodniu i w soboty dodatkowo:/ Cały tydzień miałam rozwalony w dodatku pracowałam
Co do ksiazek jakie polecam to na TPL, tyli technologie postaci leków, polecam Receptura apteczna - R.Jachowicz oraz Ćwiczenia z receptury
Jachowicz Krówczyński z obydwoch ksiażek korzystaja zarowno magistrzy jak i technicy, ja najwięcej nauczyłam sie z jachowiczowej, jak będziecie na jakiś praktykach polecam również wykaz leków refundowanych, który 3-4 razy w roku pojawia sie w aptece w nowym wydaniu, wiec jakis starszy egzemplarz powinni mieć na stanie
Dziewczyny taka jest prawda że najważniejsze jest zebyście dużo uczyły sie opisywac recepte, do egzaminu praktycznego, odpowiednich zwrotów które sa punktowane, bo 75% to nie mało, żeby zdać. Systematyka to podstawa:/łacina jest przyjemna, farmakologii trzeba się samemu dużo uczyć. Trenować testy do egzaminu i jeszcze raz opisywać i to dużo opisywac recepte, bo szkoda by było zdawać egzamin za rok, a rok to dużo czasu....
GRATULUJE WSZYSTKIM KTORZY ZDALI EGZAMINY

[4c2ea920fcf0cb3d39288a6c961f1efcc2286102_684b5c001d1f4]

Ciaciola a ja gratuluje tobie zdania egzaminu

[meggara]

Napisane przez Paulinka675

chodziło mi jeszcze o 2 lata szkoły nie wyobrażam sobie pracować na pełnym etacie

To wyobraż sobie 5,5 roku zycia na garnuszku rodzicow Bo na farmacji (studiach) nijak nie zarobisz a pol roczny bezpłatny staz tez trzeba zrobic

[19agusia91]

a ja niby planuje po techniku isć na studia

---------- Dopisano o 22:46 ---------- Poprzedni post napisano o 22:44 ----------

Przeraza mnie to,ze tak długo bede jeszcze na utrzymaniu rodziców,a dziecko to pewnie będę mogla urodzić koło 30
Gratuluje zdanie egzaminu. Mam nadzieje,ze ja sie dowiem wszystkiego co i jak ten egzamin wygląda w szkole. Na razie nie wiem nic Mam nadzieje,ze ten medyk będzie lepszy niż moje okropne LO. Pracowita jestem, jak sie zepnę to się dużo wykuję, ale nie nauczę się dużo, jeśli nauczyciel bezie przychodził tylko po to,zeby sobie wypic kawę.

[meggara]

Napisane przez 19agusia91

a ja niby planuje po techniku isć na studia

wiesz... nic nie jest przesądzone. Niektorzy tak wlasnie robia i tez zyja, koncza studia i jest git. Musisz tylko znac + i -

[nefre]

meggara nie szukałam wcześniej bo miałam zaklepana apteke na Ślasku, w rodzinnym mieście, ale, ze na Sląsk nie wracam to znajdę sobie tutaj )

Chociaz do apteki niekoniecznie , bardziej interesuje mnie hurtownia farmaceutyczna Szkoła nie była dla mnie priorytetem, robiłam ją z czystych zainteresowań, niekoniecznie jest to ścieżka,którą chcę obrać na całe życie Marzą mi się jeszcze studia, ale już nie farmacja - szkoda czasu.

Z TPL-u takżepolecam Jachowicz, chociaz głownie jechałam na Krówczyńskim. Czytałam baaaardzo dużo farmacji stosowanej, na pewno mi to pomogło wiele Z farmakologii wystarczyły notatki z zajęć bo miałam super wykładowcę, a notatki tak szczegółowe, ze hoho Z farmakognozji tak samo Naprawdę jestem wdzięczna terazmoim wykładowcom, ze byli tak wymagający

[19agusia91]

Ja na razie nic nie kupuję, zobaczymy co powiedzą pierwszego września. Wiem,ze bede miała 7 przedmiotów,25 godzin tygodniowo

[edytka8787]

Megarka dziekuje za odpowiedz Aha i wszystkim gratuluje wynikow , teraz Wy 3macjie kciuki za nas

[91_ola]

G

[meggara]

Napisane przez edytka8787

Megarka dziekuje za odpowiedz Aha i wszystkim gratuluje wynikow , teraz Wy 3macjie kciuki za nas

[edytka8787]

Napisane przez 91_ola

Gratuluję zdania egzaminów mi się w tym roku nie udało dostać do KSM, brakło tylko 2pkt, więc pozostaje iść prywatnie nauke zaczynam 6 września, mam nadzieje, że dam radę

Na pewno dasz rade

---------- Dopisano o 20:19 ---------- Poprzedni post napisano o 20:18 ----------

Napisane przez meggara

Megarka nie dziekuje zeby nie zapeszyc

[Francuska Fantazja]

Dzięki za info w sprawie książek Gratuluję wszystkim którzy zdali, mam nadzieję, że za 2 lata Wy pogratulujecie także mi

[19agusia91]

i mi też

[emirose]

Cześć dziewczny Chciałabym prosić Was o małą poradę. Jestem na III roku kosmetologii w Kielcach i zastanawiam się nad rozpoczęciem nauki w studium farmaceutycznym. Zastanawiam się czy lepiej bedzie poświęcić się kosmetologii czy postawić na pracę w aptece? Sama nie wiem bo jest bardziej przyszłościowe była bym bardzo wdzięczna za Wasze opinie
pozdrawiam

[meggara]

Napisane przez emirose

Cześć dziewczny Chciałabym prosić Was o małą poradę. Jestem na III roku kosmetologii w Kielcach i zastanawiam się nad rozpoczęciem nauki w studium farmaceutycznym. Zastanawiam się czy lepiej bedzie poświęcić się kosmetologii czy postawić na pracę w aptece? Sama nie wiem bo jest bardziej przyszłościowe była bym bardzo wdzięczna za Wasze opinie
pozdrawiam

nie mam pojecia jak jest na kosmetologii, ale podejrzewam, ze jako mgr kosmetolog wiecej bedziesz zarabiac w jakims labolatorium kosmetycznym niz jako technik w aptece. Zalezy w czym bedziesz sie spełniać

[Ollliwka]

Ciaciola a do jakiej szkoły w Łodzi chodzilas?
dziewczyny, ja zielona na czym polega ta nauka, staz itd.? dawniej chcialam isc na farmacje, ale to juz są studia a technik?

[Ciaciola]

Napisane przez Ollliwka

Ciaciola a do jakiej szkoły w Łodzi chodzilas?
dziewczyny, ja zielona na czym polega ta nauka, staz itd.? dawniej chcialam isc na farmacje, ale to juz są studia a technik?

ja chodziłam do STOMu na Próchnika, beznadziejna szkoła jak ja zaczynałam szkołę to nie miałam gdzie się poradzić;/ W dodatku nie jestem z łodzi, i tu pasowal mi najlepiej dojazd.
Szkoła 2 lata, w między czasie na IIgim roku są praktyki(ja pracuje w aptece więc miałam je z głowy) później 2 letni staż:/W łodzi wiadomo szkoła na wielkopolskiej-tyle że dzienna-najlepsza, i na Obornickiej. Wiem ze akademia zdrowia otworzyła kierunek, i jeśli ci się uda to rok farmacji za darmo
ja się przekonałam, że żeby zdać egzamin trzeba mieć czasami więcej szczęśćia niż rozumy, takie GŁĄBY u mnie zdały ŻE SZOK

[meggara]

Napisane przez Ciaciola

ja się przekonałam, że żeby zdać egzamin trzeba mieć czasami więcej szczęśćia niż rozumy, takie GŁĄBY u mnie zdały ŻE SZOK

u mnie podobnie dwie osoby w ogole nie powinny zdac :/
a czasami bardzo dobrze sie ktos uczy, kumaty i ma po prostu ogromnego pecha

[ston3d]

Napisane przez meggara

nie mam pojecia jak jest na kosmetologii, ale podejrzewam, ze jako mgr kosmetolog wiecej bedziesz zarabiac w jakims labolatorium kosmetycznym niz jako technik w aptece. Zalezy w czym bedziesz sie spełniać

Bzdura. Wiele osób mówiło mi, że po kosmetologii to jedynie kosmetyczką można zostać (jak się skończy dodatkowe kursy) i prowadzić gabinecik. W laboratoriach kosmetycznych już prędzej farmaceutów znajdziesz (magistrów).

Ja bym na miejscu koleżanki skończyła kosmetologię i technika, takie specjalizacje są popularne. W aptekach coraz więcej kosmetyków można znaleźć, potrzebują ludzi którzy się na tym znają. Sama myślałam o takim połączeniu i może za rok wybiorę się na kosmetologię.

A póki co dostałam się do studium farmaceutycznego. Cieszę się, bo w moim mieście jest dużo chętnych i egzaminy wstępne, więc nie było łatwo się znaleźć na liście
A potem może studia, niestety w tym roku nie udało się z farmacją. Najbardziej boli to, że to tylko kwestia pieniędzy Bo praca na pierwszych dwóch latach jest ponoć niemożliwa...

[19agusia91]

Mi sie nie udało za farmacja, o wieczorowej nawet nie myślę. Sama się zaczęłam wczoraj zastanawiać, czy może nie lepiej skończyć tego technika farmacji i potem zaocznie kosmetologię. Bo cóż, zęby się dostać na farmację, trzeba mieć bardzo dobrze napisaną maturę z biologii i chemii. Na kosmetologię łatwiej się dostać. Potem praca w branży kosmetycznej, wiedza farmaceutyczna też się przyda.. ale nie wiem, muszę to przemyśleć. Tak czy siak maturę z biologii i chemii poprawie w maju. Jeśli mi się uda napisać tak dobrze,ze wystarczy, zęby za rok się dostać na farmację, to może, może.

[emirose]

dziękuje Wam dziewczyny za odpowiedzi na prace w Labolatorium to raczej mam marne szanse bo w moim mieście z tym ciężko swoją prace widze w jakimś centrum medycyny estetycznej raczej lub spa, farmacja też mnie pociąga tylko zastanawiam sie czy jest sens robić techika czy zrobić kilka kursów i poświęcić sie kosmetologii

[meggara]

Napisane przez 19agusia91

Tak czy siak maturę z biologii i chemii poprawie w maju. Jeśli mi się uda napisać tak dobrze,ze wystarczy, zęby za rok się dostać na farmację, to może, może.

Gratuluje samozaparcia i szczerze podziwiam. ja bym musiala pisac rozszerzona mature z chemi i prawdopodobnie poprawiac raz napisana z biologii - nie mam do tego checi ani serca

Kosmetologia jest bardzo ciekawa, jednak nie podwyzsza znacznie waszych kwalifikacji jesli idzie o prace w aptece.
Mam tytul technika uslug kosmetycznych - zaczelam go zanim poznalam farmacje. Malo kto zwraca na to uwage, mimo, ze jestem ze wszystkimi kosmetykami za pan brat.
Sa tez techniczki ktore studiuja biochemie, chemie, biologie - nic to nie podnosi ich kwalifikacji oraz pensji - choc moze to zalezy od dogadania sie z szefem

[19agusia91]

Kosmetologia jest bardzo ciekawa, jednak nie podwyzsza znacznie waszych kwalifikacji jesli idzie o prace w aptece.

to wiem
Myślałam raczej o połączeniu tego jakoś Najlepiej jakaś własna firma i sieć aptek
Nie ma czego gratulować Jestem po humanie , teraz pisałąm rozszerzona biologię i chemię i to była porazka ja nawet podstaw biologii nie miałam porządnie zrobionych.