Wirtualne przyjaciółki cz.III

[czarnulkax]

[1=6cf34e7e8f39cee75534fdb 852be8187cc381168_600e0a0 280783;13860010]Cześć
Dziękie, ale kto by mnie chciał na modelkę jak ja mam 154 wzrostu i tłuste nogi i brzuch wystający[/QUOTE]

A gdzie Ty masz te tłuste nogi i wystający brzuch? Bo ja tam nic nie widziałam takiego

[6cf34e7e8f39cee75534fdb852be8187cc381168_600e0a0280783]

Napisane przez czarnulkax

A gdzie Ty masz te tłuste nogi i wystający brzuch? Bo ja tam nic nie widziałam takiego

ech, a ja tam widze, ale mniejsza o to.

Ostatnio cieszyłam się, że kupiłam sobie lakier w kolorze ciemnej zieleni tak długo poszukiwany, ale niestety kolor mocno odbiega od tego co chciałam więc poszukiwania trwają dalej

[201701300931]

Ja mam dzisiaj spotkanie rodzinne z babcią, mamą, ciocią i wujkiem TŻ, żeby się ślubem pochwalić. Nie lubię tak

[6cf34e7e8f39cee75534fdb852be8187cc381168_600e0a0280783]

Napisane przez Danaeee84

Ja mam dzisiaj spotkanie rodzinne z babcią, mamą, ciocią i wujkiem TŻ, żeby się ślubem pochwalić. Nie lubię tak

Postaraj się pozytywnie nastawić, a szybciej ci minie czas może nie będzie tak źle

[aniabaniaproszekdoprania]

Od dzisiaj zaczęłam odchudzanie .
Tyyyyle pokus wokół.
Trzymajcie kciuki .

[201701300931]

Napisane przez aniabaniaproszekdoprania

Od dzisiaj zaczęłam odchudzanie .
Tyyyyle pokus wokół.
Trzymajcie kciuki .

Na pewno uda Ci się osiągnąć to co chcesz Trzymamy kciuki

[6cf34e7e8f39cee75534fdb852be8187cc381168_600e0a0280783]

Napisane przez aniabaniaproszekdoprania

Od dzisiaj zaczęłam odchudzanie .
Tyyyyle pokus wokół.
Trzymajcie kciuki .

ja też trzymam

[cherry l]

[1=6cf34e7e8f39cee75534fdb 852be8187cc381168_600e0a0 280783;13860010]Cześć
Dziękie, ale kto by mnie chciał na modelkę jak ja mam 154 wzrostu i tłuste nogi i brzuch wystający[/QUOTE]
czyli nie tylko ja jestem taka niska?
ja mam do tego jeszcze okropne boki.. i problemy z cerą..i okropne zęby
ale nie będę juz smęcić i zanudzać Was moimi kompleksami..
po prostu nie zwracajcie na mnie uwagi.

[czarnulkax]

Zjadłam właśnie wielką bombę kaloryczną Kogel mogel Jak ja dawno tego nie jadłam
I wracam zaraz do moich książek i notatek, dziś to prawie w nich tonę

[tagogirl]

a ja pierwszy raz wstawiłam całkiem samodzielnie pranie i się zastanawiam czy dobrze

[201701300931]

Napisane przez tagogirl

a ja pierwszy raz wstawiłam całkiem samodzielnie pranie i się zastanawiam czy dobrze

Będzie dobrze Mój TŻ do tej pory wstawi pranie tylko pod moją instrukcję. A ja się musiałam nauczyć z dnia na dzień, jak się przeprowadziłam i na dodatek koleżankę uczyłam

[tagogirl]

Napisane przez Danaeee84

Będzie dobrze Mój TŻ do tej pory wstawi pranie tylko pod moją instrukcję. A ja się musiałam nauczyć z dnia na dzień, jak się przeprowadziłam i na dodatek koleżankę uczyłam

dobra przyznam się że zadzwoniłam do mamy i spytałam na jaki program wstawić dwie pary spodni to powiedziała że na bawełnę, to ustawiłam i tam się automatycznie samo ustawia temp. wirowanie czas itp. to już tak zostawiłam i nic nie zmieniałam tylko na początku wsypałam proszek w dwa pomieszczenia a potem wyczytałam w instrukcji że do tego jednego się wsypuję jak jest pranie wstępne i wyciągałam łyżeczką proszek
prać nie umie gotować nie umie sprzątać jej się nie chcę, co to ze mnie będzie

[201701300931]

Napisane przez tagogirl

dobra przyznam się że zadzwoniłam do mamy i spytałam na jaki program wstawić dwie pary spodni to powiedziała że na bawełnę, to ustawiłam i tam się automatycznie samo ustawia temp. wirowanie czas itp. to już tak zostawiłam i nic nie zmieniałam tylko na początku wsypałam proszek w dwa pomieszczenia a potem wyczytałam w instrukcji że do tego jednego się wsypuję jak jest pranie wstępne i wyciągałam łyżeczką proszek
prać nie umie gotować nie umie sprzątać jej się nie chcę, co to ze mnie będzie

Nie pamiętam w jakim wieku jesteś, więc nie bij, ale ja się nauczyłam prania i sprzątania po wyjeździe na studia. A gotowania dopiero w marcu tego roku... Więc na pewno się nauczysz

[tagogirl]

Napisane przez Danaeee84

Nie pamiętam w jakim wieku jesteś, więc nie bij, ale ja się nauczyłam prania i sprzątania po wyjeździe na studia. A gotowania dopiero w marcu tego roku... Więc na pewno się nauczysz

17 lat ale i tak wydaję mi się że jestem samodzielna w porównaniu do innych, jedna przyjaciółka nie robi sobie sama prawie nigdy jedzenia, wszystko jej mama szykuję bo nie pracuje, moja też nie ale ma na głowie brata ostatnio widzę jak mało doceniam to co mam, mam teraz koleżankę która jest w ciąży, w moim wieku, rzuca szkołę i praktyki bo będzie jej ciężko, jej chłopak bez pracy... niby będą mieli pomoc ale ja nie wiem jak oni dadzą sobie radę druga w tej samej sytuacji ale ma porządnego faceta z zarobkami dobrymi

[6cf34e7e8f39cee75534fdb852be8187cc381168_600e0a0280783]

widze, że temat o praniu, ja póki co nie potrafię włączyć pralki i zostaje przy praniu ręcznym, ostatecznie mama włączy. Ale za to gotować potrafię, co prawda często zdarza mi się poparzyć, zwłaszcza jak robię mięso w rondlu, ale na błędach człowiek się uczy

Danaeee84 jesteś już po spotkaniu z rodziną tż??

ja też dzisiaj miałam odwiedziny, tylko że dziadków, i wcale nie jest mi do śmiechu, wręcz czuję się smutna. Moja mama wychwalała tylko brata a o mnie powiedziała, że nic nie robię i tylko paznokcie maluje choć to nie prawda bo cały miesiąc sprzątałam, gotowałam, wyprowadzałam psa. Ten miesiąc zaś odpuściłam sprzątanie, resztę robię dalej. Przykro mi, że tego nie dostrzega i przedstawia mnie przed rodziną w takim świetle, nic dziwnego, że dziadki wolą brata, w końcu ja wychodzę na takiego nieroba a cały czas tylko słyszałam pilnuj psa, idź do sklepu, poukładaj ciastka na talerz i przynieś.

cherry l myślałam, że cie pocieszę, ale nie mam dzisiaj nastroju.

Życie jest okrótne, wysłane szkłem i kolcami w takim oto nastawieniu odejde do pasjansa i muzyki, może dobry humor powróci

edit: w sumie to już mi troszkę lepiej, bo cały smutek przerzuciłam na tą wiadomość, ale i tak chce pozostać w samotności

[cherry l]

ja tez mam 17 lat i nie zbyt wiem jak włączyc pralke znaczy wiem,jak ktos mi dokładnie powie jak:P
co do gotowania..hmmm ja ogólnie nie lubie jak ktos mi robi jedzenie,chyba,że obiad jest gotowy to wiecie :P ale jak mama albo tata pytaja czy chce cos do picia albo jedzenia to sie wkurzam,że traktują mnie jakbym rąk nie miała :P moj brat ma np 24 lata (skonczy we wrzesniu) i rano mama mu robi sniadania (w roku szkolnym tata robi i dla niego i dla siebie,bo brat pracuje z tatą) a wieczorem jest "mamusiu gdzie kolacja" albo cos takiego :P żaaaal
ale mama mnie wkurza pod jednym wzgledem. Bo tu na wsi znam taką E. od 3 lat, ma 15 lat. I jak to na wsi musi sprzątac,czasami gotowac. I moja matka ciagle powtarza "no ja cie dam na wychowanie do mamy E.!" albo " No E. generalne porządki zrobiła przed przyjazdem rodziców!" i takie tam :/ ostatnio sie wkurzyłam i mówie, że jak uwaza ,ze E. jest taka wspaniała niech ją zaadoptuje. I poszłam do swojego pokoju.

[6cf34e7e8f39cee75534fdb852be8187cc381168_600e0a0280783]

Napisane przez cherry l

ja tez mam 17 lat i nie zbyt wiem jak włączyc pralke znaczy wiem,jak ktos mi dokładnie powie jak:P
co do gotowania..hmmm ja ogólnie nie lubie jak ktos mi robi jedzenie,chyba,że obiad jest gotowy to wiecie :P ale jak mama albo tata pytaja czy chce cos do picia albo jedzenia to sie wkurzam,że traktują mnie jakbym rąk nie miała :P moj brat ma np 24 lata (skonczy we wrzesniu) i rano mama mu robi sniadania (w roku szkolnym tata robi i dla niego i dla siebie,bo brat pracuje z tatą) a wieczorem jest "mamusiu gdzie kolacja" albo cos takiego :P żaaaal
ale mama mnie wkurza pod jednym wzgledem. Bo tu na wsi znam taką E. od 3 lat, ma 15 lat. I jak to na wsi musi sprzątac,czasami gotowac. I moja matka ciagle powtarza "no ja cie dam na wychowanie do mamy E.!" albo " No E. generalne porządki zrobiła przed przyjazdem rodziców!" i takie tam :/ ostatnio sie wkurzyłam i mówie, że jak uwaza ,ze E. jest taka wspaniała niech ją zaadoptuje. I poszłam do swojego pokoju.

Na naukę włączania pralki masz jeszcze czas Ech te mamy, zamiast się cieszyć z tego co robimy to tylko problemów szukają Chyba ma dzisiaj zły dzień, że jest tak nastawiona w stosunku do mnie.

A mi już humor wrócił jednak moja muza to potrafi zdziałać cuda

[czarnulkax]

A moja mama jest ze mnie zadowolona Chyba Mimo, że nie lubię sprzątać, nie lubię gotować i w ogóle nie lubię prac domowych

Karolka dobrze, że Ci wrócił dobry humor
Ja za to tonę w tych notatkach Ale dostałam olśnienia i zrobiłam zadanie nad którym się głowiłam od rana, odłożyłam na potem i eureka

[6cf34e7e8f39cee75534fdb852be8187cc381168_600e0a0280783]

Napisane przez czarnulkax

A moja mama jest ze mnie zadowolona Chyba Mimo, że nie lubię sprzątać, nie lubię gotować i w ogóle nie lubię prac domowych

Karolka dobrze, że Ci wrócił dobry humor
Ja za to tonę w tych notatkach Ale dostałam olśnienia i zrobiłam zadanie nad którym się głowiłam od rana, odłożyłam na potem i eureka

A masz rodzeństwo?

Ale z ciebie mądra kobitka że ci się chce uczyć, ja tylko trochę pokułam z angola, troszeczke książki przeczytałam z polaka i przerobiłam 1 klase z maty (w ciągu godziny może dwóch mate zrobiłam)

[czarnulkax]

[1=6cf34e7e8f39cee75534fdb 852be8187cc381168_600e0a0 280783;13867447]A masz rodzeństwo?

Ale z ciebie mądra kobitka że ci się chce uczyć, ja tylko trochę pokułam z angola, troszeczke książki przeczytałam z polaka i przerobiłam 1 klase z maty (w ciągu godziny może dwóch mate zrobiłam)[/QUOTE]

Mam

Nie chce mi się Ani trochę, ale jak trzeba to nie ma wyjścia, nie interesują mnie płatne poprawki, więc trzeba zdać i nie ma że boli
Ooo to dobra jesteś

---------- Dopisano o 19:58 ---------- Poprzedni post napisano o 19:40 ----------

Zrobiłam sobie pyszne kanapki z dżemem truskawkowym

[6cf34e7e8f39cee75534fdb852be8187cc381168_600e0a0280783]

Napisane przez czarnulkax

Mam

Nie chce mi się Ani trochę, ale jak trzeba to nie ma wyjścia, nie interesują mnie płatne poprawki, więc trzeba zdać i nie ma że boli
Ooo to dobra jesteś

Jakie? Ja mam tylko brata starszego o rok


To przynajmniej nam obu się nie chce tylko u ciebie jest gorsza sytuacja niż u mnie bo ja nie muszę płacić jak mi się coś nieuda (chodzi o maturę) a kase lepiej wydać na ciuchy czy kosmetyki (tak to wygląda u mnie) więc ucz się ładnie
Dobra jestem ale tylko z maty

jakby nie fakt, że nie jem kolacji to byś pewnie zrobiła mi smaka i musiałabym sobie zrobić

[czarnulkax]

[1=6cf34e7e8f39cee75534fdb 852be8187cc381168_600e0a0 280783;13867927]Jakie? Ja mam tylko brata starszego o rok


To przynajmniej nam obu się nie chce tylko u ciebie jest gorsza sytuacja niż u mnie bo ja nie muszę płacić jak mi się coś nieuda (chodzi o maturę) a kase lepiej wydać na ciuchy czy kosmetyki (tak to wygląda u mnie) więc ucz się ładnie
Dobra jestem ale tylko z maty

jakby nie fakt, że nie jem kolacji to byś pewnie zrobiła mi smaka i musiałabym sobie zrobić[/QUOTE]

Ja też mam brata, ale młodszego

To Ty do maturki się już uczysz, a zastanawiałam się właśnie co Cię podkusiło, by w wakacje się uczyć No u nas raczej będzie tylko jeden termin teraz, a potem jest powtarzanie przedmiotu
Z najważniejszego - w końcu to Ci do matury najbardziej potrzebne, skoro z niej zdajesz.

A ja jak się uczę, to jem różne dziwne rzeczy

[cherry l]

[1=6cf34e7e8f39cee75534fdb 852be8187cc381168_600e0a0 280783;13867927]Jakie? Ja mam tylko brata starszego o rok[/QUOTE]
o jaaa ,ale ci fajnie! ja mam o 7 lat starszego :/

ja bym chciała miec siostre w moim wieku/o rok starszą/lub o 2 lata starszą :P
albo miec brata o rok lub 2 lata starszego,ale zeby był taki mega przystojny fajnie by tak było

[czarnulkax]

Napisane przez cherry l

o jaaa ,ale ci fajnie! ja mam o 7 lat starszego :/

ja bym chciała miec siostre w moim wieku/o rok starszą/lub o 2 lata starszą :P
albo miec brata o rok lub 2 lata starszego,ale zeby był taki mega przystojny fajnie by tak było

A ja zawsze chciałam mieć starszego brata Ale tego już się nadrobić nie da Ale mój też jest ok i jest przystojny W końcu urodę mamy rodzinną (ah ta skromność )

[ewciaa1994]

.

[cherry l]

no my niestety nie mamy rodzinnej...

[czarnulkax]

Napisane przez ewciaa1994

Hey mogę dołączyć ?

Cześć

Powiedz coś o sobie

[ewciaa1994]

.

[tagogirl]

co do tych braci to wiecie, to było zawsze moje marzenie mieć młodszego braciszka, zawsze mówiłam na urodzinach żeby mi tego życzyli, nawet o to w modlitwie prosiłam...i wiecie co? dostałam to co chciałam, to był szok jak się dowiedziałam że mama w ciąży..a potem jak byłam na usg z mamą i powiedział lekarz że to chłopczyk to już wgl. i taki wiecie nieplanowany braciszek a teraz jak mnie czasem wkurza ale to tak z miłości
i chyba znów wymyślę sobie jakieś życzenie

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:54 ----------

Napisane przez ewciaa1994

Nazywam sie Ewelina ;d jestem z białego xd co tu wiecej mowic jestem ciemna blondynka ostatnio blond pasemka se zrobilam nie wiem co tu jeszcze powiedziec mam nadzieje ze mnie zaakceptujecie

---------- Dopisano o 20:42 ---------- Poprzedni post napisano o 20:32 ----------

jesteście ?

Hej, ja jestem

[ewciaa1994]

.