Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 1o

[Emila3000]

Napisane przez Lily Rose

Hej dziewczyny, Ja dziś zaczynam P, zjadłam na śniadanie jajecznicę z wędliną. Dziś spadek kolejny i ważę 60,5. Czyli najniższy wynik, który miałam już na 1 fazie.
Dziś złapał mnie nad ranem okrutny ból łydki, skurcz....myślałam, że się poryczę....macie coś podobnego. Magnez trzeba kupic....

Mgnez koniecznie, bo na diecie strasznie nam go brakuje
a jak zlapie skurcz trzeba wyprostowac jak najszybciej stope - zeby z nogi zrobila sie linia prosta
moze za duzo kawy pijesz, albo kawe na czczo?

[loletka1986]

Napisane przez aggie30

Podziwiam.
A jak tak nie mogę choćbym chciała-mnie po prostu zżera sumienie i te wyrzuty. Chyba jestem już tak zaprogramowana? A kiedy zgrzeszyłam to później było nawet jeszcze gorzej bo nie byłam w stanie nic ze stresa wziąć do ust...i chodziłam głodna
Obawiam się że mogę mieć kryzysa na sezonie truskawkowym....

Ja na jesień wzięłam od babci sadzonki truskawek i zasadziłam. Nie planowałam wtedy jeszcze diety. Wszystkie sadzonki się przyjęły, kwitną jak opętane... A ja nie będę mogła spróbować moich własnych pierwszych truskawek

[czarownica3006]

Napisane przez aggie30

Podziwiam.
A jak tak nie mogę choćbym chciała-mnie po prostu zżera sumienie i te wyrzuty. Chyba jestem już tak zaprogramowana? A kiedy zgrzeszyłam to później było nawet jeszcze gorzej bo nie byłam w stanie nic ze stresa wziąć do ust...i chodziłam głodna
Obawiam się że mogę mieć kryzysa na sezonie truskawkowym....

ja pierwszy raz w zyciu mam takie podejscie do diety. moze dlatego, ze to pierwsza na ktorej czuje sie swietnie i wogole nie czuje ze to dieta i uwierz, miseczka truskawek zjedzona z jogurtem light naprawde cie nie zabije. ale moze raz, albo dwa, a nie codziennie. To moje zdanie, ale mysle, ze bardziej zdrowe niz propagowanie meczennistwa pt. patrze na truskawke a nie moge jej zjesc

[Lily Rose]

Napisane przez Emila3000

Mgnez koniecznie, bo na diecie strasznie nam go brakuje
a jak zlapie skurcz trzeba wyprostowac jak najszybciej stope - zeby z nogi zrobila sie linia prosta
moze za duzo kawy pijesz, albo kawe na czczo?

W ogóle kawy nie pijam, ostatnio tylko zrobiłam ptasie mleczko kawowe, na deser z 2 łyżeczkami kawy rozpuszczalnej. Masakra, ten bol był okropny, teraz sie bede bała usnąć...

[Emila3000]

Napisane przez czarownica3006

wlasnie sobie przeglądam ta nowszą ksiązke Dukana i fajny fragment znalazlam (str.81):
"złamaliscie zasady? i co z tego! przedłużcie sobie spacer (...) nalezy o wpadce zapomniec i nie wpedzac sie w poczucie winy"
to tak na marginesie, bo wczoraj zjadlam kawalek torta ale wlasnie postapilam jak dukan kazal, najpierw dlugi spacer a teraz zapominam i dalej dukam

jasne i przdluzyc diete o 2 tygodnie razem z tym spcerem, dziekuje bardzo
a nie lepiej przeczekac diety i odpuscic sobie grzeszenie
zostawic sobie smakolyki na uczty na 3 fazie
zarcie nie ucieknie, a zdrowie wazniejsze - nasza dieta nie jest zbyt zdrowa, bardzo obciaza nerki i watrobe, nie dostarczamy wielu skladnikow odzywczych, witamin

[raszpel]

Napisane przez Emila3000

jasne i przdluzyc diete o 2 tygodnie razem z tym spcerem, dziekuje bardzo
a nie lepiej przeczekac diety i odpuscic sobie grzeszenie
zostawic sobie smakolyki na uczty na 3 fazie
zarcie nie ucieknie, a zdrowie wazniejsze - nasza dieta nie jest zbyt zdrowa, bardzo obciaza nerki i watrobe, nie dostarczamy wielu skladnikow odzywczych, witamin

Jak nie ucieknie... mi ten bób właśnie ucieknie

[czarownica3006]

Napisane przez Emila3000

jasne i przdluzyc diete o 2 tygodnie razem z tym spcerem, dziekuje bardzo
a nie lepiej przeczekac diety i odpuscic sobie grzeszenie
zostawic sobie smakolyki na uczty na 3 fazie
zarcie nie ucieknie, a zdrowie wazniejsze - nasza dieta nie jest zbyt zdrowa, bardzo obciaza nerki i watrobe, nie dostarczamy wielu skladnikow odzywczych, witamin

jasne, ze lepiej i z jednej strony popieram to co mowisz ale z drugiej, jak sie zgrzeszy raz ( nie mowie tu o obzarstwie codziennym) to nie ma co sie biczowac tylko zapomniec i walczyc dalej

[Emila3000]

Napisane przez Lily Rose

W ogóle kawy nie pijam, ostatnio tylko zrobiłam ptasie mleczko kawowe, na deser z 2 łyżeczkami kawy rozpuszczalnej. Masakra, ten bol był okropny, teraz sie bede bała usnąć...

magnez jest w kaszach, warzywach straczkowych - ktorych my nie jemy
a magnez caly czas zuzywamy w naszym organizmie
a moze wiekszy stres mialas ostanio?

---------- Dopisano o 13:21 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ----------

Napisane przez raszpel

Jak nie ucieknie... mi ten bób właśnie ucieknie

mozesz sobie zamrozic, albo poczekac do przyszlego roku
nie mozna miec wszystkiego

[czarownica3006]

Dziewczyny, mam prośbę:
jesli macie jakiegos linka albo jakis cytat odnosnie szkodliwosci parafiny uzywanej do smazenia to prosze podeslijcie mi bo kolezanka ze mna sie sprzecza, ze na tym smazy i jest super

[Emila3000]

w ksiazce nawet pisze ze parafina jest szkodliwa

[czarownica3006]

Napisane przez Emila3000

w ksiazce nawet pisze ze parafina jest szkodliwa

a wiesz dokladnie gdzie? bo ja nie znalazlam... ani w jednej ani w drugiej...

[Emilia 25]

Napisane przez moose1979

Czemu ciężkie dni?

W pracy, mam po prostu sajgon. Jakaś czarna seria, jak się wali to wszystko na raz. Wychodzą czasem różne błędy (zarówno z mojej strony niestety, jak i ze strony pracowników). Nikt nie jest nieomylny, ale to mnie tak troszkę podłamało i podcięło skrzydła.
Dzięki za zainteresowanie.

[Emila3000]

Napisane przez czarownica3006

a wiesz dokladnie gdzie? bo ja nie znalazlam... ani w jednej ani w drugiej...

w tej nowej, na marginesie gdzies chyba

[(:tysia:)]

Napisane przez ratlooksgirl

W moim stadle największym entuzjastą dukana jest kot,

Hehe moja kotka też szaleje ze szczęścia dzięki piersiom z kurczaczka i zawsze daję jej tłuszcz, który odkrajam podczas gotowania dla siebie

Napisane przez Lily Rose

W ogóle kawy nie pijam, ostatnio tylko zrobiłam ptasie mleczko kawowe, na deser z 2 łyżeczkami kawy rozpuszczalnej. Masakra, ten bol był okropny, teraz sie bede bała usnąć...

Nie pijasz kawy!? O matko, ja kocham kawę i życia bez niej sobie nie wyobrażam!!
Też miałam skurcz, od wtedy łykam codziennie magnez i nie mam do tej pory. Ból mnie trzymał kilka dni, ale porozciągaj i będzie dobrze

[raszpel]

Napisane przez Emila3000

magnez jest w kaszach, warzywach straczkowych - ktorych my nie jemy
a magnez caly czas zuzywamy w naszym organizmie
a moze wiekszy stres mialas ostanio?

---------- Dopisano o 13:21 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ----------


mozesz sobie zamrozic, albo poczekac do przyszlego roku
nie mozna miec wszystkiego

Mrożony to nie to samo... może jakoś wytrzymam. Albo okaże się w jakiś cudowny sposób, że do tego czasu schudnę poniżej 60 i wtedy sobie skubnę

[Emila3000]

Napisane przez raszpel

Mrożony to nie to samo... może jakoś wytrzymam. Albo okaże się w jakiś cudowny sposób, że do tego czasu schudnę poniżej 60 i wtedy sobie skubnę

ja bobu kilka lat nie jadlam i na prawde da sie przezyc, chociaz tez go uwielbiam

[Ayu]

Napisane przez czarownica3006

wlasnie sobie przeglądam ta nowszą ksiązke Dukana i fajny fragment znalazlam (str.81):
"złamaliscie zasady? i co z tego! przedłużcie sobie spacer (...) nalezy o wpadce zapomniec i nie wpedzac sie w poczucie winy"
to tak na marginesie, bo wczoraj zjadlam kawalek torta ale wlasnie postapilam jak dukan kazal, najpierw dlugi spacer a teraz zapominam i dalej dukam

Tam jeszcze było o dniu czystych protein

Napisane przez Emila3000

a nie lepiej przeczekac diety i odpuscic sobie grzeszenie
zostawic sobie smakolyki na uczty na 3 fazie
zarcie nie ucieknie, a zdrowie wazniejsze - nasza dieta nie jest zbyt zdrowa, bardzo obciaza nerki i watrobe, nie dostarczamy wielu skladnikow odzywczych, witamin

Podpisuję się obiema rencyma

Naprawdę jak się chce to się da Wiem po sobie, od Wielkanocy, kiedy to przekonałam się, że nikomu nie przeszkadza, że jem swoje jedzenie, że uleganie pokusom, zachciankom i ochotom (nawet tym dukanowym ) to było tylko oszukiwanie się, które powodowało tylko chwilową poprawę nastroju, odchudza mi się znacznie lepiej

Teraz jestem zadowolona, że umiem trzymać się swojej rozpiski bez żadnych odstępstw. Po takim ogarnięciu się widzę, że dieta przynosi lepsze efekty
Myślenie bardzo mi się zmieniło, nie opisałam tu wszystkiego Ale wiem, że pomogły mi książki osób, które mam w podpisie

[Emila3000]

a po za tym jak na diecie nie umiecie opanowac swojego obzarstwa to co bedzie po zakonczeniu diety, poplyniecie zupelnie....

[Ayu]

Napisane przez Emila3000

a po za tym jak na diecie nie umiecie opanowac swojego obzarstwa to co bedzie po zakonczeniu diety, poplyniecie zupelnie....

Mocne, ale prawdziwe
2 faza to najlepszy czas na wprowadzenie nowych nawyków i pracę nad sobą

[(:tysia:)]

Napisane przez Emila3000

a po za tym jak na diecie nie umiecie opanowac swojego obzarstwa to co bedzie po zakonczeniu diety, poplyniecie zupelnie....

to akurat mnie nie zmobilizowało, a dobiło.. . Nie zgrzeszyłam jeszcze nigdy, ale czasem potrafie rzucić się na jedzenie i wiem, że jest we mnie taki łakomczuch ale wierze, że z czasem on zniknie. Może nie każdemu jest łatwo się opanować, są różni ludzie, różne psychiki itd..

[bleha24]

Znalazła coś fajnego dla każdego kto ma problem z porcelaną http://www.pfm.pl/u235/navi/199940 całkiem ciekawie napisane o ile to może być ciekawe

[czarownica3006]

Napisane przez Ayu

Mocne, ale prawdziwe
2 faza to najlepszy czas na wprowadzenie nowych nawyków i pracę nad sobą

ja uważam troche inaczej
jesli dieta ma byc nowym sposobem na zycie, to zycie nie polega na wiecznym ograniczaniu sie. A myslenie takie, ze jak w koncu skoncze diete to bede mogla sie najesc jest wlasnie jeszcze gorsze. Ja wole raz na miesiac na diecie zjesc cos zakazanego niz potem po 3 niesiacach diety rzucic sie na poczwórną ilosc.
Kazdy medal ma dwie strony a widze tez, ze dukanki dzielą sie na dwa obozy: tych, które przestrzegają dukana slowo w slowo i tych, które stosują jego zasady ale dopasowują diete do siebie.
i tez chudną.
i jeszcze podam wam przyklad samej siebie: kiedys bylam na diecie, na ktorej schudlam 12kg w 1,5 miesiąca. z 3 lata utrzymalam wagę dopoki nie zamieszkalam z TŻ i nie przejęlam jego nawykow zywieniowych
i na tej diecie tez mialam wpadke, impreze na ktorej zjadlam paczke czipsow i pilam alkohol. i co? schudlam. wszystko jest dla ludzi a od nas zalezy jak bedziemy sie do zasad stosowac. a jak mialam 21 lat to tez umialam byc taka madra bo w tym wieku zawsze jest łatwiej amen.

[Emila3000]

Napisane przez (:tysia:)

to akurat mnie nie zmobilizowało, a dobiło.. . Nie zgrzeszyłam jeszcze nigdy, ale czasem potrafie rzucić się na jedzenie i wiem, że jest we mnie taki łakomczuch ale wierze, że z czasem on zniknie. Może nie każdemu jest łatwo się opanować, są różni ludzie, różne psychiki itd..

inaczej nie da rady
zawsze kilogramy wrocą
nawet dukan w ksiazce pisze ze po powrocie do nawykow z przed diety jojo gwarantowane
jestes przeciez tego swiadoma, no nie?
4 faza powinna raczej 3 faze przypominac a nie chulaj dusza.....

[czarownica3006]

Dziewczyny, zresztą każda niech robi jak chce, ważne, że chudniemy. To jest nasz cel!

[Emila3000]

Napisane przez czarownica3006

ja uważam troche inaczej
jesli dieta ma byc nowym sposobem na zycie, to zycie nie polega na wiecznym ograniczaniu sie. A myslenie takie, ze jak w koncu skoncze diete to bede mogla sie najesc jest wlasnie jeszcze gorsze. Ja wole raz na miesiac na diecie zjesc cos zakazanego niz potem po 3 niesiacach diety rzucic sie na poczwórną ilosc.
Kazdy medal ma dwie strony a widze tez, ze dukanki dzielą sie na dwa obozy: tych, które przestrzegają dukana slowo w slowo i tych, które stosują jego zasady ale dopasowują diete do siebie.
i tez chudną.
i jeszcze podam wam przyklad samej siebie: kiedys bylam na diecie, na ktorej schudlam 12kg w 1,5 miesiąca. z 3 lata utrzymalam wagę dopoki nie zamieszkalam z TŻ i nie przejęlam jego nawykow zywieniowych
i na tej diecie tez mialam wpadke, impreze na ktorej zjadlam paczke czipsow i pilam alkohol. i co? schudlam. wszystko jest dla ludzi a od nas zalezy jak bedziemy sie do zasad stosowac. a jak mialam 21 lat to tez umialam byc taka madra bo w tym wieku zawsze jest łatwiej amen.

teraz masz 20 kilo do zrzucenia wiec tluszczyk sie ladnie wytapia, po za tym piszesz ze wczesniej jadlas bardzo nie zdrowo - tlusto i weglowo
wiec jest szok dla organizmu
a jak bedziesz coraz blizej celu juz tak rozowo nie bedzie, maly grzeszek i od razu zastoj na miesiac, bo organizm sie broni przed stratami
zreszta poczytaj sobie posty, ostanio odezwalo sie sporo dziewczyn ktore 2 miesiace probuja wycisnac z siebie ostanie kilogramy, i nie grzesza, a wrecz przeciwnie faszeruja sie bialkiem jak kaczki

[Lily Rose]

Napisane przez Emila3000

magnez jest w kaszach, warzywach straczkowych - ktorych my nie jemy
a magnez caly czas zuzywamy w naszym organizmie
a moze wiekszy stres mialas ostanio?

---------- Dopisano o 13:21 ---------- Poprzedni post napisano o 13:17 ----------

Emilia nie miałam większego stresu, jedynym jaki był dla mnie stresujący okres to 1 faza diety, bałam się czy dam radę, było mi słabo. Widocznie wyczerpałam pokłady mojego magnezu.

Napisane przez (:tysia:)

Nie pijasz kawy!? O matko, ja kocham kawę i życia bez niej sobie nie wyobrażam!!
Też miałam skurcz, od wtedy łykam codziennie magnez i nie mam do tej pory. Ból mnie trzymał kilka dni, ale porozciągaj i będzie dobrze

Nie piję, no może od wielkiego dzwonu jakąś rozpuszczalną z mlekiem, w 1 fazie raz wypiłam. Lubię zapach kawy nawet, ale taką sypaną stosowałam tylko w czasie sesji. Jednak lepsza okazała się zwykła pepsi-spać się nie chciało.

Dziewczyny zmieliłam na sprzęcie mięso wołowe, fajną ma konsystencję, dodałam troszkę cebulki- mam pytanie- czy do mielonych kotletów na patelnie trzeba dodawać jajko?
Bo to by było moje 3 dziś, a jeszcze chce rozpustne kanapki zjeść zaraz.

[Emila3000]

Napisane przez Lily Rose

Emilia nie miałam większego stresu, jedynym jaki był dla mnie stresujący okres to 1 faza diety, bałam się czy dam radę, było mi słabo. Widocznie wyczerpałam pokłady mojego magnezu.




Nie piję, no może od wielkiego dzwonu jakąś rozpuszczalną z mlekiem, w 1 fazie raz wypiłam. Lubię zapach kawy nawet, ale taką sypaną stosowałam tylko w czasie sesji. Jednak lepsza okazała się zwykła pepsi-spać się nie chciało.

Dziewczyny zmieliłam na sprzęcie mięso wołowe, fajną ma konsystencję, dodałam troszkę cebulki- mam pytanie- czy do mielonych kotletów na patelnie trzeba dodawać jajko?
Bo to by było moje 3 dziś, a jeszcze chce rozpustne kanapki zjeść zaraz.

a bierzesz multiwitamine?
ja sie na mielonych nie znam, ale jajko trzeba dodac, zeby sie ladnie trzymalo wszystko kupy
i mozesz sypnac otrebow

kup sobie magnez musujacy ja mam zdrowitu, taki najmocniejszy, slodzony slodzikiem jest i ma smak cytrynowy

[czarownica3006]

Napisane przez Emila3000

teraz masz 20 kilo do zrzucenia wiec tluszczyk sie ladnie wytapia, po za tym piszesz ze wczesniej jadlas bardzo nie zdrowo - tlusto i weglowo
wiec jest szok dla organizmu
a jak bedziesz coraz blizej celu juz tak rozowo nie bedzie, maly grzeszek i od razu zastoj na miesiac, bo organizm sie broni przed stratami
zreszta poczytaj sobie posty, ostanio odezwalo sie sporo dziewczyn ktore 2 miesiace probuja wycisnac z siebie ostanie kilogramy, i nie grzesza, a wrecz przeciwnie faszeruja sie bialkiem jak kaczki

ja o tym wiem, zdaję sobie sprawe i moim pierwszym celem jest 10, potem 15 a 20 to tak naprawdę sfera marzeń
i nie zamierzam robic sobie ulg, objadać się ciastami itp. moze zle to napisalam. Mowie tylko, ze jesli juz to sie zrobilo no to trudno, trzeba zyc dalej i sie nie biczowac bo dieta nie polega na ascetycznym podejsciu do jedzenia. Tak sie nie schudnie na stale. z tego jak jadlam to naprawde to co jem teraz jest wrecz cudowną przemianą, mam nadzieje, ze tak bedzie dalej i wiem, ze nie chce wracac do dawnych nawykow. na 3, 4 czy 10 fazie

[Lily Rose]

Napisane przez Emila3000

a bierzesz multiwitamine?
ja sie na mielonych nie znam, ale jajko trzeba dodac, zeby sie ladnie trzymalo wszystko kupy
i mozesz sypnac otrebow

kup sobie magnez musujacy ja mam zdrowitu, taki najmocniejszy, slodzony slodzikiem jest i ma smak cytrynowy

No właśnie miałam pytac o cukier w tym magnezie, muszę poprosić o ten konkretny w aptece. A w rossmanie nie ma go przypadkiem?
A co z cytryną w składzie- jakiś aromat tylko jest?

[Emila3000]

Napisane przez Lily Rose

No właśnie miałam pytac o cukier w tym magnezie, muszę poprosić o ten konkretny w aptece. A w rossmanie nie ma go przypadkiem?

magnum forte - pycha jest - ma max wit b6 i magnezu
w aptece chyba tylko bedzie
ale w rosmanie tez mozesz poszukac jakis podobnych, ale nie wiej jak tam jest z cukrem

ma kwasek cytrynowy i kwas jablkowy - i z tego smak sie robi