Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - powrót do korzeni ;) CZĘŚĆ XXVI

[najfajniejsza]

Ilsa, dzięki za parodię
Brit, już łaski bez - dostałam od Ilsy ale obejrzę w domu, bo w pracy YT nie chodzi

eno, ja paollino trochę rozumiem - sama bym nie foszyła, ale jeśli wiedzą, ze ona nie lubi, że ją to nie bawi, to się tak nie robi i tyle. nieeleganckie to jest i już.

[201608251020]

Napisane przez *Insane

A może po prostu nie myśleli za wiele, kupując prezent?
Wiesz, czasem widzisz coś w sklepie i myślisz sobie:
- "O! Piękna butelka, pasowałaby do pokoju X, nie?"

Mi się zdarzało obdarowywać bliskich przedmiotami "nie-na-temat", ale które mi wpadły w oko albo skojarzyły się z tą osobą.... Nie wszystkie muszą być praktyczne

Butelka średnio piękna, dostałam od mamy mmsem. Jest na niej wielki liść konopii średnio pasuje do mojego kwiatowego pokoju, choć w sumie to też roślinka

Ale kurde... tacie kupili piwo, mamie wino. Przecież wiedzieli że ja nie będę tego piła, a kokosowy bym przyjęła z pocałowaniem ręki


a afera była większa w sumie o coś innego. O to mama się tylko wkurzyła. a wku.wiła o coś innego

[OlkaR]

Paollino... mój tato kiedyś powiedział mamie, że wygląda na zdjęciu jak Hitler i co? żyje. Mało tego, potrafiła się z tego zaśmiac, bo rzeczywiście zdjęcie było zrobione niekorzystnie. Czasem trzeba się umieć pośmiać z samej siebie.
Mówisz, że naśmiewał się z korali... popatrz na to z tej strony- Tobie się podobają, masz do nich sentyment bo dostałaś od TŻa- ok, fajnie, ale nie każdemu muszą się podobać. Widocznie koleś ma takie poczucie humoru. Oczywiście nie mówię, że wszystko trzeba dzielnie znosić, ale odrobina dystansu do samej siebie nie zaszkodzi.

[201608251020]

Napisane przez najfajniejsza

eno, ja paollino trochę rozumiem - sama bym nie foszyła, ale jeśli wiedzą, ze ona nie lubi, że ją to nie bawi, to się tak nie robi i tyle. nieeleganckie to jest i już.

dzięki

Olcia no właśnie chodzi o to co najka napisała. że tak się nie robi.

co do korali, zmilczałam jak i resztę. Ale nie jest to mój TŻ którego żarty odbieram prawidłowo a w razie czego mogę mu nagadać by się hamował jest to osoba w sumie obca dla mnie i czasem się zachowuje niefajnie. No ale, nie mój facet nie mój problem

[carmelova]

Napisane przez paollino

Wino przynoszę, nie wódkę. Widzę że pewnych granic nie wyczuwasz albo mamy do tego inne podejście i...eee... chyba nie uprawnia Cię to do jechania mi od drama queen?

Ale oni dali Ci skręta? Nie. Więc Ty nie wyczuwasz pewnych granic. I żeby nie było... forum ma to do siebie, że jak coś napiszesz, to inni mogą to komentować w dowolny sposób, więc nie oczekuj ze wszyscy pogłaszczą Cię po główce. Pogódź się z tym.
Może zapoznaj się z pojęciem drama queen, przejrzyj jeszcze raz co napisałaś i wtedy uznasz, że określenie to w stosunku do Ciebie jest po prostu adekwatne a nie obrażające

[201608251020]

Napisane przez carmelova

Ale oni dali Ci skręta? Nie. Więc Ty nie wyczuwasz pewnych granic. I żeby nie było... forum ma to do siebie, że jak coś napiszesz, to inni mogą to komentować w dowolny sposób, więc nie oczekuj ze wszyscy pogłaszczą Cię po główce. Pogódź się z tym.
Może zapoznaj się z pojęciem drama queen, przejrzyj jeszcze raz co napisałaś i wtedy uznasz, że określenie to w stosunku do Ciebie jest po prostu adekwatne a nie obrażające

A może po prostu masz tak że jak napiszę że się źle czuję, a pode mną napisze to parę innych dziewczyn to tylko do mnie się przyczepisz? naprawdę nie rozumiem o co Ci chodzi, bo obrywa mi się po raz kolejny od Ciebie, choć nigdy chyba nie dałam Ci żadnych powodów do antypatii.

[Zwies]

Hej,
nie mogę się pogodzić z tym, że jutro poniedziałek Wczoraj siedziałam do 21 w pracy i jutro znów siedzieć będzie trzeba
Ja już nawet nie mówię o pozostałych rzeczach - ja chcę trochę oddechu

---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:30 ----------

Claris, a ja też mogę dostać link

[OlkaR]

Claris parodia miażdży... dialogi genialne

edit: a na plenerze aż się wzruszyłam. Bardzo lubię tą piosenkę a w połączeniu z tym filmikiem

[upadly_aniol00]

Claris świetne. Cudowne. Wogóle TY cudownie wyglądałaś , parodia też świetna , podoba mi się coś takiego i to strasznie, ale muszę już uciekać ponieważ TŻ mi nie daje spokoju
Jutro to na spokojnie obejrzę sobie jeszcze raz i jeszcze raz zapewne

[carmelova]

Napisane przez paollino

A może po prostu masz tak że jak napiszę że się źle czuję, a pode mną napisze to parę innych dziewczyn to tylko do mnie się przyczepisz? naprawdę nie rozumiem o co Ci chodzi, bo obrywa mi się po raz kolejny od Ciebie, choć nigdy chyba nie dałam Ci żadnych powodów do antypatii.

ok, może masz rację. Jestem uczulona na robienie z igły widły i widzenie WE WSZYSTKIM problemu. Dla każdego jego problemy są najważniejsze i największe na świecie, ale bez przesadyzmu Z mojej strony kończę temat bo skomentowalam co mialam skomentować a na trollowanie nie mam ochoty.

[najfajniejsza]

Napisane przez Claris

Już wysyłam Wam pw i proszę żebyście Wy między sobą tego nie robiły, zresztą już wczoraj prosiłam o nierozpowszechnianie
Dziękuję za wszystkie miłe słowa, tu i na pw

aaaa, już nie będziemy, przysięgamy!

paollino, a ja mam wrażenie, że jak ktoś Cię skrytykuje, to Ty od razu widzisz w nim wroga, a nie tak to wygląda nawet jeśli usłyszysz, że ciągle marudzisz, to spójrz na to z innej strony - np. tak, że ktoś daje Ci radę, a nie jak rozkapryszona dziewczynka, której nie pochwalono nowej sukienki trochę luzu, paulinko

[Antii89]

Paollino Ciesz się życiem i nie skupiaj na małych problemach, będzie Ci dużo łatwiej naprawdę.

[Ilsa Lund]

paollino, prezent był nietrafiony ale nie trzeba histeryzować. Zazdrośnice nie są dla siebie wrogami. Jak tu przyszłam rok temu to się dąsałam w duchu że nie zawsze na mnie zwrócą uwagę albo upomną ale jakie ja farmazony pisałam to heja ledwo przyszłam to się mądrzyłam kto co powinien zrobić i że jak jakaś dziewczyna miała problemy i chciała zerwać a dostała pierścionek i już jest super to jest złaaaa - a to tak nie działa. Może za miesiąc, może za pół roku zobaczysz że - no boże, zobaczyli na półce likier z wyciągiem z marihuany i się zaśmiali i chcieli żebyś Ty zobaczyła ciekawostkę

[Claris]

Ola, aniołku dziękuję

W ogóle wyobraźcie sobie jak Was śmieszy ta parodia, a nie znacie tych ludzi, a co dopiero jak my ich wszystkich znamy to jest jakaś M-A-S-A-K-R-A i za każdym razem brzuch mnie boli ze śmiechu jak to oglądam

ide na tosciki, bo mąż mi robi

[carmelova]

Madzia przez to oglądanie filmików rośnie mi lista moich must have do kupienia w Londynie: baza pod cienie Urban Decay, paletka Sleek Storm, tusz Covergirl Lash Blust, korektor Bobbi Brown, kilka rzeczy z Elf... masakra

---------- Dopisano o 20:49 ---------- Poprzedni post napisano o 20:48 ----------

Claris ja też chcę parodię!!!!! Pliiiiis

[OlkaR]

Uciekam do nauki. Pa

[Ilsa Lund]

kurczę, niektórych miejsc w ogóle nie kojarzę
http://www.youtube.com/watch?v=iBy8I...layer_embedded

[201608251020]

Napisane przez najfajniejsza

aaaa, już nie będziemy, przysięgamy!

paollino, a ja mam wrażenie, że jak ktoś Cię skrytykuje, to Ty od razu widzisz w nim wroga, a nie tak to wygląda nawet jeśli usłyszysz, że ciągle marudzisz, to spójrz na to z innej strony - np. tak, że ktoś daje Ci radę, a nie jak rozkapryszona dziewczynka, której nie pochwalono nowej sukienki trochę luzu, paulinko

Naj ja wiem, ale wiesz... jeśli czujesz się fizycznie źle i to tu napiszesz to nikt nie ma do Ciebie o to pretensje, a do mnie jakieś są
jaka to wtedy była rada? Zwiększ dawkę leku? czy co?
A jaką radę dostałam teraz prócz tego że znowu zostałam 'tą przewrażliwioną'?
Mam problem z krytyką przez moje słabe dzieciństwo, nie wnikając w szczegóły. I jest to problem dotyczący głównie mojego wyglądu.
Ale nie znoszę jak ktoś się mnie uczepi nie wiedząc nawet do końca o co mi chodzi.

[Antii89]

Napisane przez paollino

Naj ja wiem, ale wiesz... jeśli czujesz się fizycznie źle i to tu napiszesz to nikt nie ma do Ciebie o to pretensje, a do mnie jakieś są
jaka to wtedy była rada? Zwiększ dawkę leku? czy co?
A jaką radę dostałam teraz prócz tego że znowu zostałam 'tą przewrażliwioną'?
Mam problem z krytyką przez moje słabe dzieciństwo, nie wnikając w szczegóły. I jest to problem dotyczący głównie mojego wyglądu.
Ale nie znoszę jak ktoś się mnie uczepi nie wiedząc nawet do końca o co mi chodzi.

Ty się już odczep od swojego wyglądu... Taki lachon z Ciebie....

[magda2109]

Claris, ale się uśmiałam Ekstra parodia I jedno "ciasteczko" też widziałam

---------- Dopisano o 21:28 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ----------

Idę spać Laski, bo wstaję jutro o 5... Popiszę z pracy Fajnie, że jesteście...

[Claris]

Napisane przez magda2109

Claris, ale się uśmiałam Ekstra parodia I jedno "ciasteczko" też widziałam

ooo a zdradzisz które

jaaaaaaaaaa ale mi się nie chce jutro do pracy

[capriola_87]

Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom...nie wiem czemu, po prostu. Może dlatego, że coraz więcej ich wokół mnie, i coraz młodszych...Na razie tylko chodzimy na śluby i wesela, a tych jest sporo. Spotykamy się dopiero niecałe 2 lata. Nie mam wcale ciśnienia na ślub, ale ten pierścionek... Czy coś ze mną nie tak czy wszystkie laski tak mają???

[Biska]

Napisane przez capriola_87

Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom...nie wiem czemu, po prostu. Może dlatego, że coraz więcej ich wokół mnie, i coraz młodszych...Na razie tylko chodzimy na śluby i wesela, a tych jest sporo. Spotykamy się dopiero niecałe 2 lata. Nie mam wcale ciśnienia na ślub, ale ten pierścionek... Czy coś ze mną nie tak czy wszystkie laski tak mają???

Nie wiem, czy wszystkie tak mają - pewnie nie ale jeśli Ty tak masz, to nie mogłaś trafić lepiej

Witaj

[Ilsa Lund]

Napisane przez capriola_87

Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom...nie wiem czemu, po prostu. Może dlatego, że coraz więcej ich wokół mnie, i coraz młodszych...Na razie tylko chodzimy na śluby i wesela, a tych jest sporo. Spotykamy się dopiero niecałe 2 lata. Nie mam wcale ciśnienia na ślub, ale ten pierścionek... Czy coś ze mną nie tak czy wszystkie laski tak mają???

wszystkie tutaj

95 ^^

[raingirl]

Napisane przez capriola_87

Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom...nie wiem czemu, po prostu. Może dlatego, że coraz więcej ich wokół mnie, i coraz młodszych...Na razie tylko chodzimy na śluby i wesela, a tych jest sporo. Spotykamy się dopiero niecałe 2 lata. Nie mam wcale ciśnienia na ślub, ale ten pierścionek... Czy coś ze mną nie tak czy wszystkie laski tak mają???

... gdyby wszystkie tak miały to pewnie ten wątek nie spotykałby się z tak ostrą krytyką ze strony niektórych eminencji

Witamy!

---------- Dopisano o 21:55 ---------- Poprzedni post napisano o 21:54 ----------

OMG, dziś nie jest mój dzień, zdecydowanie... od 18 godziny męczę się z artykułem i końca nie widać normalnie bym już dwa napisała

[frezyjka85]

hej


30 stron do nadrobienia.... chyba powariowałyście..... dzisiaj nie nadrobię bo jestem meeeega zmęczona ale wyjazd piękny i sama czekam na fotki więc jak tylko będą to wrzucę

Dzi - 100 Lat!!!!!!!!!!!!!

rain - pięknie wyglądasz w sukni


Bisia - pomocy bło do czego? bo jeśli do wyboru gorsetu to mnie oczywiście podoba się ten z taki bardziej ozdobiony - ale ja jestem sroka straszna więc wiesz


mam opryszczkę drugi raz w życiu.... co się ze mną dzieje??? a jak mi tak na śłub wyskoczy?

[capriola_87]

Super extra!
Nie śledziłam poprzednich wątków bo ich ilość mnie przeraziła Jak długo jesteście ze swoimi mężczyznami (jakoś nie potrafię się przekonać do osławionego "TŻ" :P) i w jakiej różnicy wieku? To mnie bardzo ciekawi bo coraz młodsi się zaręczają i ja nie wiem dlaczego... Ja mam 23, a mój chłopak 27 i zastanawiam się co kieruje takimi np. 22latkami którzy się oświadczają swoim dziewczyną i od razu chcą się hajtać?! :

[peach_passion]

frezyjko, niestety jak już raz miałaś opryszczkę to wirus zostaje na całe życie.. też mi dzisiaj wyskoczyła miałam koło roku spokoju i znowu się zaczęło...

[frezyjka85]

aaaa no i tytuł - uwielbiam go!!!!!!! to jest dokładny cytat jaki wpisałam w googlach zanim do Was trafiłam

[Biska]

Frezyjko cieszę się, że wyjazd był udany co do sukni - to był chwilowy objaw paniki, z którego sama dziś się śmieję