Kolki poszły w zapomnienie, idą ząbki-jest ślinienie.Mamy Lipiec-Sierpień 2010 cz.IV - Strona 30 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Pokaż wyniki sondy: Który weekend wakacyjny najbardziej Ci pasuje?
23-24.07 5 29,41%
30-31.07 4 23,53%
6-7.08 3 17,65%
13-14.08 1 5,88%
20-21.08 3 17,65%
27-28.08 1 5,88%
Głosujący: 17. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-01-05, 10:40   #871
Siala_Bala
Zakorzenienie
 
Avatar Siala_Bala
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
Dot.: Kolki poszły w zapomnienie, idą ząbki-jest ślinienie.Mamy Lipiec-Sierpień 2010

Cytat:
Napisane przez nokardia Pokaż wiadomość
u mnie też noc koszmarna, doszłam do wnosku że może jakaś stara baba urzekła mi dziecko!! niby nie wierzę w zabobony ale w takiej sytuacji już wszystko sobie wkręcam, jak tu odczynić uroki????? ehh
ja też nie wierzę ale jak mój mały miał kolki to te pierwsze dni to nie wiedziałam co robić i też się posunęłam do bzdurnego "odczyniania", które nie pomogło bo kolki to kolki a nie "złe czary mary"
Mój ojciec mnie odczarowywał myziając mnie wzdłuż ciała znoszoną skarpetką (ma to być element bielizny zdjęty z siebie) więc od czoła do stópek trzy razy i pluł przy tym przez jakieś ramię.

Dlatego całe życie jestem taka oczadziała
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png
"I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..."

Wzrost 175cm. Start: 90,2
Plan minimum: 70
Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam)

Obecnie: 74,2kg
Siala_Bala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 10:43   #872
zabcia87
Raczkowanie
 
Avatar zabcia87
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 131
GG do zabcia87
Dot.: Kolki poszły w zapomnienie, idą ząbki-jest ślinienie.Mamy Lipiec-Sierpień 2010

siala dzięki, ale serio nie o współczucie mi chodzi, pytałyście dlaczego tak długo trwajacy dołek, to napisałam .... co do tż to tak mi działa na nerwy, że głowa mala.... zwłaszcza, że dla swojej mamusi oddałby wszystkie pieniądze ... przed świętami siedzieliśmy u niej 4 dni bo nam samochód sie popsuł i nie mieliśmy jak wrócic z malutką wózkiem i wszystkimi tabołami więc siedzieliśmy o 1 dzień dłuzej, bo pojechaliśmy na weekend, sama nas zapraszala .... a jak ten 1 dzień dłużej przyszło nam zostac to ona z tekstem do tż-ta "nie mam wam co dac na kolację i co jutro zrobić na obiad" i napisała mu listę z zakupami i wysłała do sklepu, że ma zrobić zakupy bo nie ma co do garnka włozyć, bo jeden dzień dłużej zostalismy i kazala jeszcze sobie kupic fajki i maść na receptę, bo jej mąż nie chciał jej dać, więc tż kupił to wszystko .... a później jak dostal bony to zamiast za nie dla Małej kupić obiadki i typ [podobne, to on powiedział, że dla mamy musi pomóc bo z jednej wypłaty zyją.... moja mama wkońcu się wkurzyła i się odezwała, ze on u nas mieszka, do zycia się nie dokłada do jedzenia tak samo, a [potrafi zjeśc sporo i że to chyba coś nie tak, że dla mamy pomaga, zwłaszcza że powinien dokładac sie tutaj i od tamtej pory po prostu mam serdecznie dosyć ... tak samo było na chrzciny ... niby dostal kasę od ojczyma na zrobienie chrzcin a i tak za wszystko ja zapłaciłam bo on stwierdził przy robieniu zakupów, ze nie ma bo wydał .... no ja pier.... :[ szlak by to trafił ;/ mi rodzice są już na tyle wkurzeni, ze jak w tym miesiącu nie da mi kasy na dziecko, to każą mu się pakowac ...
zabcia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 10:44   #873
glooria
Raczkowanie
 
Avatar glooria
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 305
Dot.: Kolki poszły w zapomnienie, idą ząbki-jest ślinienie.Mamy Lipiec-Sierpień 2010

siala ...dobre z tą skarpetką
glooria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 10:45   #874
zabcia87
Raczkowanie
 
Avatar zabcia87
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 131
GG do zabcia87
Dot.: Kolki poszły w zapomnienie, idą ząbki-jest ślinienie.Mamy Lipiec-Sierpień 2010

pognałabym go gdzie pieprz rośnie, ale czasami każdy na mnie w rodzinie skacze ... zwłaszcza babcia, że jak to tak dziecko bez ojca będzie się wychowywać ... i widze jak Malutka na niego reaguje, cała promienieje ... i może tez dlatego męczę się żeby ona miała ojca przy sobie ;/
zabcia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 10:59   #875
nokardia
Raczkowanie
 
Avatar nokardia
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 78
Dot.: Kolki poszły w zapomnienie, idą ząbki-jest ślinienie.Mamy Lipiec-Sierpień 2010

Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
ja też nie wierzę ale jak mój mały miał kolki to te pierwsze dni to nie wiedziałam co robić i też się posunęłam do bzdurnego "odczyniania", które nie pomogło bo kolki to kolki a nie "złe czary mary"
Mój ojciec mnie odczarowywał myziając mnie wzdłuż ciała znoszoną skarpetką (ma to być element bielizny zdjęty z siebie) więc od czoła do stópek trzy razy i pluł przy tym przez jakieś ramię.

Dlatego całe życie jestem taka oczadziała
he he no właśnie wiara wiarą ale nie zaszkodzi skarpetą przetrzeć no ale wezmę swoją bo jak bym TŻ wzięła to dziecko by mi zaśmierdło
nokardia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 11:06   #876
Siala_Bala
Zakorzenienie
 
Avatar Siala_Bala
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
Dot.: Kolki poszły w zapomnienie, idą ząbki-jest ślinienie.Mamy Lipiec-Sierpień 2010

Cytat:
Napisane przez zabcia87 Pokaż wiadomość
pognałabym go gdzie pieprz rośnie, ale czasami każdy na mnie w rodzinie skacze ... zwłaszcza babcia, że jak to tak dziecko bez ojca będzie się wychowywać ... i widze jak Malutka na niego reaguje, cała promienieje ... i może tez dlatego męczę się żeby ona miała ojca przy sobie ;/
wiesz co.. ja przystałam na ślub bo własnie babcia i moi rodzice tak na mnie pyszczyli... taką mi kołomyję robili, że stwierdziłam, ze "a kij, co mi zależy ten papierek mieć a nie mieć" ale jak go w koncu mam to już nie jest taki obojętny jak myślałam, że będzie.
Naprawdę jeśli nie jesteś pewna faceta to sie w zadne sluby nie pakuj,
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png
"I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..."

Wzrost 175cm. Start: 90,2
Plan minimum: 70
Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam)

Obecnie: 74,2kg
Siala_Bala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 11:17   #877
aneciaslonko
Raczkowanie
 
Avatar aneciaslonko
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 230
Dot.: Kolki poszły w zapomnienie, idą ząbki-jest ślinienie.Mamy Lipiec-Sierpień 2010

Cytat:
Napisane przez zabcia87 Pokaż wiadomość
Hej wszystkim u Nas nocka w miarę ok 2 razy pobudka z płaczem bo smok gdzieś uciekł ;/ ... z tego co widze to większość z Was podaje jeden słoiczek zupki a tam jest chyba 130 gram... ja dodaję do marchewki ze słoiczka ziemniaka i pietruszkę, odmierzam w butli gdzieś tak 150, przelewam do miseczki i daję łyżeczką, połowe zjada łyżeczką a potem jest płacz i tylko butla, chodziaż wczoraj i przedwczoraj zjadła łyżeczką wszystko... a teraz po przeczytaniu Was, zastanawiam się czy aby nie zaduzo tej zupki daję... co do mleka to pediatra mi powiedzial że na jej wage to nie jada za dużo (według schematu na opakowaniu)... ale nie umiem jej ustalić porcji tej zupki;/ .... siala może i masz rację co do tej kaszki rano, może i te 2 miarki sa niepotrzebne (dawałam bo pediatra powiedział zebym rano i wieczorem dawała kaszkę) ... a co spacerów, to wcześniej z nią nie wychodziłam, bo miała bardzo intensywny katar a wtedy było ok -10 więc nie chciałam bardziej przeziębić, a teraz ja jestem chora i gorączkuję... a do tego dochodzi utrudnienie z zaśnieżonymi chodnikami na maksa, a dla mnie to jest mega wysiłek jesli chodzi o moje serce... w domu Ją ledwo nosze z pokoju do pokoju .... a co do zupek to na prawde staram się jej dawać łyżeczką, bo deserki ładnie mi zjada z łyżeczki a przy zupce jak zje połowe to zaczyna płakać

piszecie o swoich tż-etach, że Was wkurzają ... ja nie jestem mężatką, ale niby zyjemy razem, mieszkamy u moich rodziców, ja mam rentę 500 zł miesięcznie, z czego opłacam tel i internet ... On ma wypłate ok 2000 zł a cięzko mi jest się doprosić żeby dla Małej pokupował wszystkie potrzebne rzeczy typu mleko, pampersy, marchewkę, kleiki itp. ciąglę słyszę, że on nie ma ;/ dla moich rodziców do życia się tez nie dokłada, moja mama powoli ma dośc tej sytuacji.... facet 27 lat a nie potrafi utrzymać rodziny jestesmy ze sobą od 3 lat ... i wpadliśmy ... a teraz się zastanawiam, czy jest sens byc razem tylko ze wzgledu na dziecko... bo po co skoro ciągle się kłócimy i nie potrafi utrzymac rodziny ......... a co do dołka od 6 lat, nie pamiętam która z Was się o to pytała chyba niezawsze widzisz ... choruję poważnie na serce od 9 roku życia... przez 6 lat słyszalam że jestem zdrowa, ze nic mi nie jest, a z roku na rok byłam coraz słabsza.... gdybym pod koniec tego 6 rku leczenia się nie dostała się po znajomości do centrum zdrowia dziecka to nie było by mnie teraz tutaj ... a jak już się dostałam to zaczęli mnie leczyć, ale żadne leki nie pomagaly, więc postanowili mi wszczepic kardiowerter-defibrylator, a jak wszczepili, to po 2 miesiącach okazało się, ze elektroda wypadła z żyły i przebiła mi serce na wylot... zyłam przez 2 miesiące z dziura na wylot (tak jak po strzale z pistoletu) w dniu swoich 17 urodzin byłam operowana, lekarze dawali mi 5 minut życia, mówili między soba badając mnie, że nie przeżyję... słyszalam każde wypowiedziane słowo ... operacja się udała, ale ten durny aparat musza mi zmieniać co 4-5 lat i ciągle operacja przy zmianie .... od 3 klasy gimnazjum uczyłam się w domu, zero kontaktu z otoczeniem, ciągłe siedzenie w domu... po maturze podjełam sie pracy biurowej jako osoba niepełnosprawna (szef dostawal dofinansowanie) przez pracę straciłam rentę i szef mnie zwolnił, bo już nie dostawał kasy na mnie .... rente udało mi sie odzyskać ale tylko przez sąd i od tamtej pory nie mogę się podjąć żadnej pracy ... siedze jak ten kołek w domu w 4 ścianach, jak nie było jeszcze zimy to wychodziłam na dwór z córeczką, ale i tak musial mi ktoś ją znieść z 4 piętra a potem wnieść .... dlatego mam piekielnego doła i nie radze sobie z własnymi problemami ....

wiem nie powinnam tego wszystkiego pisać i się użalać nad sobą, bo niby po co? .... nie zrozumcie mnie źle, nie chcę wzbudzić współczucia .... absolutnie .... przepraszam ....
Jesteś dzielna baba wiesz Masz córeczkę i dla kogo żyć...a życie jakoś się powoli poukłada..Pogadaj z tz,wyłóż jak na tacy: co cię boli,przeszkadza,z czym już nie wytrzymujesz,co powinien zmienić,jeśli do niego nadal coś czujesz-też to powiedz,ale zaznacz,że to nie wystarczy..
U mnie na początku ja więcej zarabiałam,teraz tz zarabia niewiele więcej ode mnie.Z kasą od początku było tak,że jest wspólna(wspólnie opłacamy rachunki,robimy zakupy itp itd)jeśli chcę coś sobie kupić i wiem,że starczy nam kasy do końca miesiąca to kupuję (nie musze pytać o zgodę,tz tak samo) jakoś z tym akurat nigdy nie mieliśmy problemu..

---------- Dopisano o 12:14 ---------- Poprzedni post napisano o 12:10 ----------

Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
Mój ojciec mnie odczarowywał myziając mnie wzdłuż ciała znoszoną skarpetką (ma to być element bielizny zdjęty z siebie) więc od czoła do stópek trzy razy i pluł przy tym przez jakieś ramię.

Dlatego całe życie jestem taka oczadziała
Hehe ja mam coś lepszego,moją mamę babcia odczarowywała swoimi majtasami (muszą być cały dzień noszone)

---------- Dopisano o 12:17 ---------- Poprzedni post napisano o 12:14 ----------

Cytat:
Napisane przez zabcia87 Pokaż wiadomość
niby dostal kasę od ojczyma na zrobienie chrzcin a i tak za wszystko ja zapłaciłam bo on stwierdził przy robieniu zakupów, ze nie ma bo wydał .... no ja pier.... :[ szlak by to trafił ;/ mi rodzice są już na tyle wkurzeni, ze jak w tym miesiącu nie da mi kasy na dziecko, to każą mu się pakowac ...
Wyłóż kawę na łąwę..tak nie może być,że on je,mieszka,wszystko za free!!Jak pasożyt..Nie dziwię się Twoim rodzicom..
aneciaslonko jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-01-05, 11:21   #878
scoobs
Rozeznanie
 
Avatar scoobs
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 742
Dot.: Kolki poszły w zapomnienie, idą ząbki-jest ślinienie.Mamy Lipiec-Sierpień 2010

Zabcia, ja sie zgadzam z dziewczynami. To trudna decyzja i musisz ja podjac sama, ale cos nie zapowiada sie na to, abyscie mieli super zycie razem. Po co sie meczyc z kims takim, a moze jakbys go wygonila, to by sobie wszystko przemyslal i zmienil troche swoj stosunek? Jednak, jesli go nie kochasz, to po prostu go wyrzuc z domu i postaraj sie o alimenty. I zycze Ci duzo zdrowia i sily.

Ola_k11 powodzenia na rozmowie i daj znac jak poszlo. Wlasnie sobie zdalam sprawe, ze nazywalam Ci olka zamiast ola_k

Aniaa, a moze Miska boli brzuszek? Bo On jednak skazowy i moze cos mu nie podchodzi? GLuten....? Mam nadzieje, ze sie szybko poprawi i sie bedziecie wysypiac.
scoobs jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 11:28   #879
bajka1807
Zakorzenienie
 
Avatar bajka1807
 
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 8 269
Dot.: Kolki poszły w zapomnienie, idą ząbki-jest ślinienie.Mamy Lipiec-Sierpień 2010

Cytat:
Napisane przez aniaa22 Pokaż wiadomość
ja bym mu najchetniej obciela ale damian sie nie zgadza


misiek nie chce jesc mleka pociagnie troche i wywala reka utelke. nie wiem o co mu chodzi. wczoraj kaszki nawet nie chcial jesc wieczorem. czy to mozliwe ze przez to ze sprobowal innego jedzenia i co ja mam robic. wogole mu mleka nie dawac tylko obiadki i owocki?
ponoc nie powinno sie obcinac dzieciom wloskow do 1 roku zycia - tez jakis zabobon

ja mam z Blanka to samo odnosnie mleka juz nei wiem co mam robic u nas juz to trwa z dwa tygodnie. nie wiem czy w ciagu dnia wypija 500 ml :/ dzisiaj przeszla juz sama siebie... obudzila sie o 24 to dalam jej wody, ale nie wiem czy dobrze zrobilam bo wyduldala z niesamowita namietnoscia 90 ml, a moze kurcze glodna byla pozniej obudzila sie o 4 i zjadla 120 ml. przebudzila sie o 7:30 ale jesc nie chciala, pozniej pobudka po 9 i tez zero jedzenia. zjadla dopiero o 11:30 - 110 ml i nie dosc ze znowu robi mi akcje z jedzeniem, to zaczela budzic sie w nocy dziecko mi sie popsulo
__________________
02.08.2010 Blanka
23.08.2013
Amelka
Mel B 14/14 ✓
bajka1807 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 11:36   #880
zabcia87
Raczkowanie
 
Avatar zabcia87
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 131
GG do zabcia87
Dot.: Kolki poszły w zapomnienie, idą ząbki-jest ślinienie.Mamy Lipiec-Sierpień 2010

siala ja na żaden ślub sie nie zgadzam ... dzięki Bogu ze w tym roku moja siostra rodzona się chajta to przynajmniej na razie mam wymówkę ... chociaż wszystkie ciotki babcia teściowa na mnie siadają żebym się chajtała bo dziecko musi miec ojca ... ale kurde nie moim kosztem, to ja mam się męczyć i ciągle być nieszczęśliwa tylko ze względu na Małą ? za takie cos to ja dziękuję ...

aneciaslonko rozmawiałam z nim wiele razy, jeszcze jak byłam w ciązy na samym początku to nie wytrzymał burzy mich hormonów i odszedł;/ zaczał uganiac sie za innymi panienkami, a że nie jestem teraz osobą szczupłą (chociaż byłam jak się poznalismy), to ogladal się za laskami typu "barbie" i nie potrafie mu tego wybaczyć ... po poprodzie odepchnełam go od siebie i do Małej przez 2 tyg nie chcialam dopuścić.... ryczałam dzień w dzień po kilka godzin ale po 2 tyg przeszło zalamanie i niby było ok .... wtedy z nim porozmawialm, wytłumaczyłam, że potrzebuję wsparcia i fizycznego i duchowego, tłumaczyłam, że teraz są wydatki bo dziecko potrzebuje nie tylko mleka i pampersów, ale także i ubranek i witaminek i tym podobne... mówił, że rozumie, ze będzie się staral a guzik z tego teraz jest i z dnia na dzien jest cotraz gorzej ;/ ... nie było go 3 dni, nocował u mamy po pracy bo kończył ok 23 ... przyjechał wczoraj a ja nie dalam z nim rady normalnie porozmawiać;/ ... najgorsze jest to, że on nie umie nawet siebie utrzymać przez caly miesiąc, bo pożyczał kasę zeby miec na dojazdy do pracy :[ kutwa mać !

---------- Dopisano o 12:36 ---------- Poprzedni post napisano o 12:29 ----------

sorry, ze Wam znowu d*pe zawracam... ale jak dzisiaj będe dawać ten obiadek, to mam dać tyle co zwykle czyli 150 ml zupki, czy jednak mały słoiczek 130 gram ? uzywam gerberka albo bobovity w bobovicie jest 125 gram.... i wystarczy tyle Jej tej zupki ? już się pogubiłam w karmieniu
zabcia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 11:41   #881
aneciaslonko
Raczkowanie
 
Avatar aneciaslonko
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 230
Dot.: Kolki poszły w zapomnienie, idą ząbki-jest ślinienie.Mamy Lipiec-Sierpień 2010

Cytat:
Napisane przez zabcia87 Pokaż wiadomość
aneciaslonko rozmawiałam z nim wiele razy, jeszcze jak byłam w ciązy na samym początku to nie wytrzymał burzy mich hormonów i odszedł;/ zaczał uganiac sie za innymi panienkami, a że nie jestem teraz osobą szczupłą (chociaż byłam jak się poznalismy), to ogladal się za laskami typu "barbie" i nie potrafie mu tego wybaczyć ... po poprodzie odepchnełam go od siebie i do Małej przez 2 tyg nie chcialam dopuścić.... ryczałam dzień w dzień po kilka godzin ale po 2 tyg przeszło zalamanie i niby było ok .... wtedy z nim porozmawialm, wytłumaczyłam, że potrzebuję wsparcia i fizycznego i duchowego, tłumaczyłam, że teraz są wydatki bo dziecko potrzebuje nie tylko mleka i pampersów, ale także i ubranek i witaminek i tym podobne... mówił, że rozumie, ze będzie się staral a guzik z tego teraz jest i z dnia na dzien jest cotraz gorzej ;/ ... nie było go 3 dni, nocował u mamy po pracy bo kończył ok 23 ... przyjechał wczoraj a ja nie dalam z nim rady normalnie porozmawiać;/ ... najgorsze jest to, że on nie umie nawet siebie utrzymać przez caly miesiąc, bo pożyczał kasę zeby miec na dojazdy do pracy :[ kutwa mać !


sorry, ze Wam znowu d*pe zawracam... ale jak dzisiaj będe dawać ten obiadek, to mam dać tyle co zwykle czyli 150 ml zupki, czy jednak mały słoiczek 130 gram ? uzywam gerberka albo bobovity w bobovicie jest 125 gram.... i wystarczy tyle Jej tej zupki ? już się pogubiłam w karmieniu
zabciu a wiesz na co on wydaje,że mu na dojazdy nawet nie staracza?2 tys to dużo,więc musi gdzieś je rozpiep...ać!
Ja bym dała cały słoiczek..jeśli ma ochotę na więcej to daj ten większy (ja teraz podaje mojej ten 190g)a jesli dziś nie masz większego..to daj ten słoiczek 125g i niech dopije mlekiem
aneciaslonko jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 11:47   #882
zabcia87
Raczkowanie
 
Avatar zabcia87
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 131
GG do zabcia87
Dot.: Kolki poszły w zapomnienie, idą ząbki-jest ślinienie.Mamy Lipiec-Sierpień 2010

aneciaslonko nie wiem na co wydaje ;/ mam wrazenie, ze gra na automatach, bo jak sie poznalismy to gral, ale niby przestał ..... najwyżej dam cały słoiczek i mleka, bo do tej pory dawala cały słoiczek marchewki do tego dogotowywalam ziemniaka malego i małą pietruszkę, miksowałam na papkę, rozlewalam w słoiczki i odmierzalam w butli żeby było 150 ml (z calego słoiczka wychodziło 120 więc dolewalam wody troszkę i dodwalam kleiku) i dawałam jej to łyżeczką, było podobnej konsystencji jak to co w słoiczku, ale zjadala tylko połowe łyzeczka a resztę przez smoka ;/
zabcia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 13:23   #883
modro
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 657
Dot.: Kolki poszły w zapomnienie, idą ząbki-jest ślinienie.Mamy Lipiec-Sierpień 2010

Cytat:
Napisane przez zabcia87 Pokaż wiadomość

piszecie o swoich tż-etach, że Was wkurzają ...

Kopnij takiego tż w d.upę, nieroba jednego i dziada, na pewno dasz sobie radę, tym bardziej, że chyba możesz liczyć na pomoc rodziców

---------- Dopisano o 14:23 ---------- Poprzedni post napisano o 14:15 ----------

U nas w ogóle sądny dzień dzisiaj, Mała wyje i tylko ręce pomagają, a i tak trzeba nosić w odpowiedni sposób, dopiero zjadłam śniadanie
Jak widzi inhalator to już zaczyna wyć i nie wiem, czy na siłę jej robić czy to tylko pogorszy sprawę, niby 5 minut ryku można wytrzymać, ale czy to ma sens?
I z jedzeniem cyrki, niby głodna, ale nie może zakminić butelki, płacz, że aż się zanosi, jak w końcu załapie to wypije jak zwykle, chociaż ostatnio w ogóle mało je mleka a nie pije niczego w ogóle i na "słoiczki" się tez wypięła.
Ehh...
__________________

modro jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 14:28   #884
zabcia87
Raczkowanie
 
Avatar zabcia87
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 131
GG do zabcia87
Dot.: Kolki poszły w zapomnienie, idą ząbki-jest ślinienie.Mamy Lipiec-Sierpień 2010

My juz po obiadku, Mala własnie zasnęła ... dalam jej 120 ml zupki łyżyczką, z tego co odmierzałam przeewając zawartość słoiczka do butli z miarką to byo własnie 120 ml... no ae i tak nie obyło się bez dopicia... dałam jej herbatki jabłkowej z meisą po 4 miesiącu i wypia 30 ml, więc razem wyszło 150 wszystkiego, to tye co wcześniej dawałam samej zupki, więc chyba najada się ale musi popić jeszcze.... aj już sama nie wiem, pogubiłam się w tym karmieniu, a na dodatek pediatra kazał od początku 4 miesiąca dawać jej wszystko, zupki, kaszki i co jest od 4 miesiąca,,, z kolei moja mama nie umie mi doradzić, bo karmiła mnie 2,5 roku piersią i zupki robiła sama ale po 6 miesiącu... myślałam że dużo łatwiejsze jest wychowanie dziecka i karmienie go

modro nierób to może nie, bo pracować pracuje na 3 zmiany i to dość ciężko i dojeżdża ponad 30 km, problem polega na tym, że nie chce się dokładać do niczego, a jak mówię, że trzeba coś dla Małej kupić to jest tyle gadki, ze odechciewa się wszystkiego.... tak jak teraz, była gwiazdka chciałam jej kupić tego pingwina z fishera a nasłuchałam się od niego tye, że masakra, ze po co to dziecku, ze jest jeszcze za mała, ze lepiej kupić coś mniejszego, że i tak pęknie i wkońcu nie kupiłąm jej tego pingwina i byłam zdana sama na siebie z prezentem dla córeczki to boi i to bardzo, bo dla swojej matki jest w stanie zrobić wszystko i dać wszystko a dla mojej mamy do życia się nie dokłada i skapi dla córki, jest ogromny probem z kupieniem 10 puszek mleka... wolę kupic od razu 10 (tyle szło zazwyczaj na miesiąc) niż potem się zastanawiac czy łaskawie mi da...

---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:27 ----------

modro biedna Malutka oby jej szybko przeszło
zabcia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 14:31   #885
modro
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 657
Dot.: Kolki poszły w zapomnienie, idą ząbki-jest ślinienie.Mamy Lipiec-Sierpień 2010

Cytat:
Napisane przez zabcia87 Pokaż wiadomość
modro nierób to może nie, bo pracować pracuje na 3 zmiany i to dość ciężko i dojeżdża ponad 30 km, problem polega na tym, że nie chce się dokładać do niczego, a jak mówię, że trzeba coś dla Małej kupić to jest tyle gadki, ze odechciewa się wszystkiego.... tak jak teraz, była gwiazdka chciałam jej kupić tego pingwina z fishera a nasłuchałam się od niego tye, że masakra, ze po co to dziecku, ze jest jeszcze za mała, ze lepiej kupić coś mniejszego, że i tak pęknie i wkońcu nie kupiłąm jej tego pingwina i byłam zdana sama na siebie z prezentem dla córeczki to boi i to bardzo, bo dla swojej matki jest w stanie zrobić wszystko i dać wszystko a dla mojej mamy do życia się nie dokłada i skapi dla córki, jest ogromny probem z kupieniem 10 puszek mleka... wolę kupic od razu 10 (tyle szło zazwyczaj na miesiąc) niż potem się zastanawiac czy łaskawie mi da...

---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:27 ----------

modro biedna Malutka oby jej szybko przeszło
Ale wstrętny egoista, w sumie to fajnie się ustawił, wygodnie
__________________

modro jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 14:35   #886
Siala_Bala
Zakorzenienie
 
Avatar Siala_Bala
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Będzin
Wiadomości: 4 683
Dot.: Kolki poszły w zapomnienie, idą ząbki-jest ślinienie.Mamy Lipiec-Sierpień 2010

Cytat:
Napisane przez zabcia87 Pokaż wiadomość
aneciaslonko nie wiem na co wydaje ;/ mam wrazenie, ze gra na automatach, bo jak sie poznalismy to gral, ale niby przestał ..... najwyżej dam cały słoiczek i mleka, bo do tej pory dawala cały słoiczek marchewki do tego dogotowywalam ziemniaka malego i małą pietruszkę, miksowałam na papkę, rozlewalam w słoiczki i odmierzalam w butli żeby było 150 ml (z calego słoiczka wychodziło 120 więc dolewalam wody troszkę i dodwalam kleiku) i dawałam jej to łyżeczką, było podobnej konsystencji jak to co w słoiczku, ale zjadala tylko połowe łyzeczka a resztę przez smoka ;/
wiesz co.. mój małż mi z dniem wypłaty oddaje całą kasę do ręki ( wcale go o to nie prosiłam nigdy) bo sam wie, że on by rozfurmanił na pierdoły a ja wydam rozsądnie i tak, że nam nie zabraknie. Może go jakoś przyduś, że skoro on nie potrafi dysponować kasą to zrobisz to ty ?
I sory ale my mamy ok 2300 i dajemy radę.. z biedą bo z biedą ale żyjemy a mieszkanie, rachunki, dziecko, samochód.. wszystko swoje kosztuje. A on sam nie dając nic na Was rozpierdziela 2000zł i mu brakuje?!
Wklep mu do łba żeby dorósł bo ma rodzinę czy tego chce czy nie i to rodzina powinna być na pierwszym miejscu i niech zapomni o swoich gówniarskich nawykach, że w głowie fiu bzdziu i sam egoista myśli o swojej dupie w pierwszej kolejności. Bałwan.

---------- Dopisano o 15:35 ---------- Poprzedni post napisano o 15:33 ----------

Cytat:
Napisane przez zabcia87 Pokaż wiadomość
modro nierób to może nie, bo pracować pracuje na 3 zmiany i to dość ciężko i dojeżdża ponad 30 km, problem polega na tym, że nie chce się dokładać do niczego, a jak mówię, że trzeba coś dla Małej kupić to jest tyle gadki, ze odechciewa się wszystkiego.... tak jak teraz, była gwiazdka chciałam jej kupić tego pingwina z fishera a nasłuchałam się od niego tye, że masakra, ze po co to dziecku, ze jest jeszcze za mała, ze lepiej kupić coś mniejszego, że i tak pęknie i wkońcu nie kupiłąm jej tego pingwina i byłam zdana sama na siebie z prezentem dla córeczki to boi i to bardzo, bo dla swojej matki jest w stanie zrobić wszystko i dać wszystko a dla mojej mamy do życia się nie dokłada i skapi dla córki, jest ogromny probem z kupieniem 10 puszek mleka... wolę kupic od razu 10 (tyle szło zazwyczaj na miesiąc) niż potem się zastanawiac czy łaskawie mi da...

---------- Dopisano o 15:28 ---------- Poprzedni post napisano o 15:27 ----------

modro biedna Malutka oby jej szybko przeszło
mamin-cycuś! W końcu jego matka ma faceta co ma o nią dbać!
A o ciebie kto ma dbać?! Skoro związał się z Tobą to niech żyje z Tobą a nie z matką! Do śmierci będzie z nią pępowiną związany?!
Ja pierdykam ale się na niego wkurzyłam
__________________
http://www.suwaczki.com/tickers/82down155vemfnqi.png
"I Panie Boże spraw żeby te wszystkie kilogramy poszły mi w cycki..."

Wzrost 175cm. Start: 90,2
Plan minimum: 70
Satysfakcja maksymalna: 61,4(max wg Dukana choć nie Dukam)

Obecnie: 74,2kg
Siala_Bala jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 15:14   #887
aniaa22
Zakorzenienie
 
Avatar aniaa22
 
Zarejestrowany: 2008-03
Lokalizacja: TOP/GD
Wiadomości: 5 948
Dot.: Kolki poszły w zapomnienie, idą ząbki-jest ślinienie.Mamy Lipiec-Sierpień 2010

modro wspolczuje moze to cos pomoze. nie ogladalam wiec nie wiem czy akurat w waszym przypadku sie przyda
http://dziendobrytvn.plejada.pl/26,4....html#autoplay
aniaa22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 16:03   #888
glooria
Raczkowanie
 
Avatar glooria
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 305
Dot.: Kolki poszły w zapomnienie, idą ząbki-jest ślinienie.Mamy Lipiec-Sierpień 2010

moją córcię chyba coś bierze... od 12 ciągle by spała
obudziła się o 14 zjadła mało i dalej śpi

---------- Dopisano o 18:03 ---------- Poprzedni post napisano o 18:00 ----------

dodatkowo mój ciągnie 2 zmiany dzisiaj i wróci po 22 a mała marudna.. buuuu
glooria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 17:09   #889
wiolek1
Zadomowienie
 
Avatar wiolek1
 
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 1 202
Dot.: Kolki poszły w zapomnienie, idą ząbki-jest ślinienie.Mamy Lipiec-Sierpień 2010

niezawsze tak byłam w grecji w podróży przedślubnej i rok wcześniej też i jak byłam mała. ale byłam na lądzie a marzą mi się wyspy. wogóle to kocham grecje chociaż nie mam porównania bo byłam jeszcze tylko w paryżu ale moglabym na wakacje tylko tam jeździć ;D
dlatego zazdraszczam

anoxa fajne to 1 krzesełko miałam je brać ale wtedy było tylko pomarańczowe :/ a jakbym wiedziała że to materiał a nie folia to bym się nie zastanawiala :/
no i właśnie tak powinien się zachowywać facet tylko skoro was chce zabrać to koniecznie niech wykombinuje dla ciebie neta !!

Cytat:
Napisane przez Alguien Pokaż wiadomość
za pol roczku

to mam pomysl znajdz mu jakas robote za granica i tam wyslij
Cytat:
Napisane przez niezawsze Pokaż wiadomość
hehe tez taki pomysl mialam juz w klubie
noo tak najlepiej jakbym ja mu znalazła i jeszcze pewnie za niego robiła a hrabiemu nie wiadomo czy by odpowiadała.
już raz mu pracę szukałam i tylko na idiotkę wyszłam bo on miał to w głębokim...
jemu poprostu jest wygodnie tak jak jest więc nie patrzy na to żeby coś kombinowac by było lepiej ...

entertete super z pracą, że możesz w domu

aniaa oby Michciowi się odmieniło i zachciał znowu mleczka, mam nadzieję, że to przejściowe. może faktycznie ząbki

aneciaslonko czyli jednak żłobek nie opiekunka? ale super, że monitoring jest to będziesz mogła kontrolować
daj znać jak po ginie ...

bajka też oby się poprawiło Blance

żabcia no to faktycznie przeszłaś ... a co do tż to mi się ciśnienie podniosło. nosz kur faktycznie się ustawił zarabia tylko na siebie i mu nie styka.
wiesz ja ci powiem, że zastanów się co do niego czujesz i jeśli go kochasz to próbuj ratować i zmieniac go ale jeżeli nie masz do niego wielkiego uczucia to go wywal bo będzie tylko gorzej. i nie słuchaj, że dziecko musi miec ojca tzn że on musi być twoim mężem bo to G prawda. ja się o tym przekonałam.
i nie wiem jak mu nie wstyd przed twoimi rodzicami. może oni zwrócili by mu uwagę, co to ma być, że dorosły facet jest na ich utrzymaniu a do tego jeszcze zarabia !!
i dowiedz się na co tak rozwala tą kasę...

no to ja znikam na pare dni muszę się ogarnąć trochę ze szkołą bo egzaminy na weekendzie a jeszcze się nie zabrałam
poza tym rekin ma dzisiaj dzień maruda i dopiero teraz was przeczytałam

Edytowane przez wiolek1
Czas edycji: 2011-01-05 o 17:10
wiolek1 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-01-05, 17:47   #890
niezawsze
Zakorzenienie
 
Avatar niezawsze
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 5 991
Dot.: Kolki poszły w zapomnienie, idą ząbki-jest ślinienie.Mamy Lipiec-Sierpień 2010

Cytat:
Napisane przez aniaa22 Pokaż wiadomość
misiek nie chce jesc mleka pociagnie troche i wywala reka utelke. nie wiem o co mu chodzi. wczoraj kaszki nawet nie chcial jesc wieczorem. czy to mozliwe ze przez to ze sprobowal innego jedzenia i co ja mam robic. wogole mu mleka nie dawac tylko obiadki i owocki?
moze mu sie odmieni, sam sie nie zaglodzi jak zglodnieje to zje mleko
no i wspolczuje nocy, ja wczoraj pochwalilam a dzis sie budzila 4 razy na szame az
Cytat:
Napisane przez Siala_Bala Pokaż wiadomość
i gdybym miała więcej rozumu w głowie to wcale bym ślubu nie brała bo mogłabym w każdej chwili powiedzieć, że odchodzę i dowidzenia..
z jednej strony sie zastanawiam czemu nie mozesz odejsc majac slub do rodzicow mieszkac a zdrugiej sobie mysle, ze czasem lepiej, miec jest slub, bo nie mozna tak po prostu odejsc sobie

Modro a jak inhalujesz z odleglosci jakiejs to tez malutka placze?

Zabcia no zesz nie wyobrazam sobie takiej sytuacji!!! Pogonilabym a dopiero pozniej pytala co zrobil z kasa 2000zl bez dawania na pampersy, bez placenia za prad, tv, mieszkanie?????o co to nie przeszloby! Twoi rodzice to swieci ludzie, ze maja cierpliwosc go utrzymywac, ale uwazam, ze powinni przestac to robic, bo go przyzwyczaili, powinniscie pogadac razem i powinien 300zl min sie dokladac do mieszkania, przeciez jedzenie kosztuje baaaaaardzo duzo a juz to, ze sie ogladal za innymi to bym w ogole go wczesniej pogonila
i to ze mama nie jest z tata to wcale nie oznacza, ze nie ma ojca!!!! Ma nie musicie byc razem by dziecko mialo dwojga rodzicow a tak to przynajmniej alimenty bedzie placil. Choroby serduszka wspolczuje strasznie, nawet nie wyobram sobie przez co musialas przejsc a rodzilas naturalnie czy cc? nie bylo to wskazaniem do cc?

Ja bylam u tej pediatry i mowie jej, ze mala mi rzęzi a ona od razu zaczela opowiadac mi objawy, ze slychac i czuc pod reka, co sie zgadza, wiec powiedziala, ze to pracuja slinianki i slina tam zalega i by sie nie martwic, bo to normalne
__________________
Maja

Maciuś
niezawsze jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 19:12   #891
agravka
Wtajemniczenie
 
Avatar agravka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 2 378
Dot.: Kolki poszły w zapomnienie, idą ząbki-jest ślinienie.Mamy Lipiec-Sierpień 2010

Cytat:
Napisane przez niezawsze Pokaż wiadomość
Ja bylam u tej pediatry i mowie jej, ze mala mi rzęzi a ona od razu zaczela opowiadac mi objawy, ze slychac i czuc pod reka, co sie zgadza, wiec powiedziala, ze to pracuja slinianki i slina tam zalega i by sie nie martwic, bo to normalne
ja slyszalam, ze dzieciom wlasnie rzezi, bo nie maja odruchu odksztuszania

---------- Dopisano o 20:12 ---------- Poprzedni post napisano o 19:47 ----------

dziewczyny, ktorych dzieci nie chcialy smoczkow-zalapaly w koncu?
agravka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 19:21   #892
glooria
Raczkowanie
 
Avatar glooria
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 305
Dot.: Kolki poszły w zapomnienie, idą ząbki-jest ślinienie.Mamy Lipiec-Sierpień 2010

tak jak przeszłam na butelkę to wieczorem lubi pociumciać ale tylko aventu ten 0-3 większe rozmiary wypluwa i innej marki też
daję jej pociumciać wieczorem żeby nie tęsknila za cycem a w dzień jak nie chciala to dalej nie chce więc nie wciskam
glooria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 20:00   #893
modro
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 657
Dot.: Kolki poszły w zapomnienie, idą ząbki-jest ślinienie.Mamy Lipiec-Sierpień 2010

Cytat:
Napisane przez aniaa22 Pokaż wiadomość
modro wspolczuje moze to cos pomoze. nie ogladalam wiec nie wiem czy akurat w waszym przypadku sie przyda
http://dziendobrytvn.plejada.pl/26,4....html#autoplay
aniaa, kochana jesteś
Ja mam właśnie taki nebulizator (a mówiłam na niego inhalator).
Co do zakraplania - ja zawsze robiłam na leżąco, jutro spróbuję tak, jak on pokazywał, może będzie mniejszy ryk.
Bardzo dziękuję
__________________

modro jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 20:01   #894
marta_d1
Zakorzenienie
 
Avatar marta_d1
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 3 881
GG do marta_d1
Dot.: Kolki poszły w zapomnienie, idą ząbki-jest ślinienie.Mamy Lipiec-Sierpień 2010

niezawsze byłam dzisiaj dokładnie z tym samym problemem u pediatry. Tak jak pisze agravka dzieci nie umieją sobie odkrztusić i ta ślina czy katarek zalegają. Kazała Franka oklepywać i łaskotać, żeby odkrztusił. Polecała położenie na kolanie głową w dół i klepanie po pleckach. Tylko nie zaraz po jedzeniu bo będzie
__________________
Franiu
Antoś
marta_d1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 20:05   #895
modro
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 657
Dot.: Kolki poszły w zapomnienie, idą ząbki-jest ślinienie.Mamy Lipiec-Sierpień 2010

Cytat:
Napisane przez niezawsze Pokaż wiadomość

Modro a jak inhalujesz z odleglosci jakiejs to tez malutka placze?
Też wyje mały wyjec. Moja mama właśnie mówiła, żeby ją chociaż z jakiejś odległości poinhalować, może coś to da. Ale wieczorem udało mi się najpierw wyła, więc stwierdziłam, że na siłę nie będę robić, wzięłam ją na kolana na półsiedząco i zaczęłam się huśtac w fotelu a ona zamilkła, aż zaczęłam sprawdzać, czy dycha
Udało mi się ją przetrzymać 18 minut, bo...usnęła Inhalowałam, aż skończyło się lekarstwo.
__________________

modro jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 20:20   #896
dzidziadziumdzia
Zakorzenienie
 
Avatar dzidziadziumdzia
 
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Szczecin/Bydgoszcz
Wiadomości: 3 841
Dot.: Kolki poszły w zapomnienie, idą ząbki-jest ślinienie.Mamy Lipiec-Sierpień 2010

zabcia skoro nie jesteście małżeństwem, to powinnaś złożyć i tak papiery o alimenty. Skoro sam dać nie potrafi, to sąd ukróci mu odmowę.

---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:12 ----------

takie krzesełko my zamawiamy:

http://allegro.pl/markowe-krzeselko-...380689774.html
__________________
Wituś przyszedł na świat 18.09.2013; (33Hbd)

Aliska przyszła na świat 18.08.2010
. Witaj Kochanie


Aniołki 05.2009 i 08.2009 oraz Aniołek bliźniak 03.2013
dzidziadziumdzia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 20:26   #897
agravka
Wtajemniczenie
 
Avatar agravka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 2 378
Dot.: Kolki poszły w zapomnienie, idą ząbki-jest ślinienie.Mamy Lipiec-Sierpień 2010

Cytat:
Napisane przez modro Pokaż wiadomość
Też wyje mały wyjec. Moja mama właśnie mówiła, żeby ją chociaż z jakiejś odległości poinhalować, może coś to da. Ale wieczorem udało mi się najpierw wyła, więc stwierdziłam, że na siłę nie będę robić, wzięłam ją na kolana na półsiedząco i zaczęłam się huśtac w fotelu a ona zamilkła, aż zaczęłam sprawdzać, czy dycha
Udało mi się ją przetrzymać 18 minut, bo...usnęła Inhalowałam, aż skończyło się lekarstwo.
brawo, ze sie udalo!!!! moze znalazlas na nia sposob?robic to,wtedy gdy jest spiaca!!!trzymam kciuki!!!!
agravka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 20:27   #898
glooria
Raczkowanie
 
Avatar glooria
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 305
Dot.: Kolki poszły w zapomnienie, idą ząbki-jest ślinienie.Mamy Lipiec-Sierpień 2010

też oglądałam dzień dobry tvn może i ma rację z tym zakraplaniem solą że na leżąco może kiedys wypróbuję ale to przy drugim baby bo Milena polubiła fridę i sama nastawia noska
glooria jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 20:28   #899
agravka
Wtajemniczenie
 
Avatar agravka
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 2 378
Dot.: Kolki poszły w zapomnienie, idą ząbki-jest ślinienie.Mamy Lipiec-Sierpień 2010

Cytat:
Napisane przez dzidziadziumdzia Pokaż wiadomość
[/COLOR]takie krzesełko my zamawiamy:

http://allegro.pl/markowe-krzeselko-...380689774.html
a my mamy takie http://allegro.pl/krzeselko-do-karmi...387036073.html jest spoko, ale zauwazylam, ze mam w nim mniejszy dostep do ady i bardziej sie ciapie, wiec od paru dni karmimy w bujaczku.musze sie pochwalic, ze Ada wypila dzis 20 ml herbatki))jutro z mleczkiem sprobujemy znow.
agravka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-01-05, 20:51   #900
aneciaslonko
Raczkowanie
 
Avatar aneciaslonko
 
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Białystok
Wiadomości: 230
Dot.: Kolki poszły w zapomnienie, idą ząbki-jest ślinienie.Mamy Lipiec-Sierpień 2010

Cytat:
Napisane przez wiolek1 Pokaż wiadomość
aneciaslonko czyli jednak żłobek nie opiekunka? ale super, że monitoring jest to będziesz mogła kontrolować
daj znać jak po ginie ...
Tak żłobek,bo niańki co przychodziły na rozeznanie były tragiczne..a w tym żłobku 10 dzieci,3 opiekunki i monitoring (tz jest informatykiem więc non stop będzie patrzył co u Patuni się dzieje ) Gina powiedziała,że za wcześnie aby coś tam dojrzeć,zrobiła usg i cytologię,jak okresu nie będę miała jeszcze przez 2 tyg mam ponownie przyjść..
aneciaslonko jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:45.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.