Ile wydajecie i oszczędzacie - praca, oszczędzanie i insze plotkowanie odsłona II ;)

[pumas]

ja mam zimną wodę w czynszu, a potem rozliczenie chyba polroczne.

[anka_res]

Miczka, to wyjaśnia różnicę. Choć to i tak nieduży rachunek.

Pumas, z takim systemem się jeszcze nie spotkałam.

Nic nie wydałam w ten weekend, bo byłam odwiedzać / wozić rodzinę, we wtorek wypłata, yeeeee!

[pumas]

Anka, a to dziwne, bo u nas to bardzo popularne. Ciepła woda grzana gazem

Ja wydałam trochę, ale był powód i nie wydałam na siebie, a tak to też nic na razie nie kupiłam

[anka_res]

A, jak gazem to OK. Zrozumiałam, że płacisz za zimną i tej samej instytucji raz na pół roku za podgrzanie

[miczka21]

Nigdy z własnej woli nie zgodzę się na mieszkanie gdzie woda jest podgrzewana na gaz

[anka_res]

U mnie na osiedlu w ogóle gaz nie jest podciągnięty, też interesowało mnie ciepło z miasta, ale ja się raczej bałam rachunków za ogrzewanie (a muszę mieć w mieszkaniu ogrzewanie na full, wiecznie mi zimno ;-) ) a dlaczego Ty Miczka tak się bałaś gazu?

[miczka21]

Napisane przez anka_res

U mnie na osiedlu w ogóle gaz nie jest podciągnięty, też interesowało mnie ciepło z miasta, ale ja się raczej bałam rachunków za ogrzewanie (a muszę mieć w mieszkaniu ogrzewanie na full, wiecznie mi zimno ;-) ) a dlaczego Ty Miczka tak się bałaś gazu?

Raz mnie woda parzy , a raz leci lodowata. I tak stoję jak bałwan zanim przez chwilę będzie leciała normalna i będę się mogła umyć . Całe życie miałam normalną wodę , rozkręcałam gorąco to taka była , zmina to zimna , a teraz masakra .

Chociaż jak mówią do wszystkiego można się przyzwyczaić .

[zip sklad]

Napisane przez miczka21

Nigdy z własnej woli nie zgodzę się na mieszkanie gdzie woda jest podgrzewana na gaz

nie przesadzaj, ja tam takie mam od dawna i zyje, fakt, ze rachunki mamy za✂✂✂iste, ale wykupilismy juz mieszkanie i kiedys je sprzedam, wynajme lub zamienie i z glowy, nie zawsze masz wplyw na to gdzie mieszkasz, przynajmniej przez jakis czas. milego dnia, pozdrawiam.

[anka_res]

Jutro wypłata ;-))) a dzisiaj wyszłam sobie z pracy wcześniej i zamierzam się poświęcić nicnierobieniu tzn. OK, byłam się wypocić na siłowni. Może pranie zrobię, ech cudowna pogoda, cu-dow-na! A koniec tygodnia dla mnie mogłoby lać jak z cebra, mam zamknięcie więc i tak świata nie będę oglądać

Pozdrowienia słoneczne

[pumas]

Miczka, ja tak nie mam. woda włącza ciepła włącza się w mgnieniu oka i nie jest piekielnie gorąca, tylko można to regulować.

Ja dziś pozniej wyszłam, miałam kolejny trudny dzień. Ogolnie jakieś większe problemy się pojawiają, jakieś zaniedbania moje niestety i to teraz wychodzi. Masakra.

[anka_res]

Może Miczka ma starszy piecyk ?

Dziewczyny grzejące gazem / prądem, wychodzi to faktycznie drożej niż miejska woda / ogrzewanie?

[zip sklad]

tzn. ogrzewanie gazowe jest duzo drozsze niz miejskie.

[pumas]

Nie uwierzycie, j też nie wierzę. Od kilku dni chcę namolnie wydać pieniądze w CH i nie wydaje ani grosza. Nic mi się nie podoba !!!!!!!!!!!!!!!!! A jeśli już, to jest baaaardzoooo drogieee.....

[ViLLeMkA]

anka, ja teraz zamieszkam w mieszkanku, gdzie rachunek za gaz w grudniu tamtego roku wynosił 1000 zł (za jeden miesiąc). Ale to mieszkanie ok. 100 m z zaadaptowanym strychem, więc przestrzeń do ogrzania jest dość duża :P
Miejskie podejrzewam byłoby tańsze.

[zip sklad]

no my w zimie za 1en m-c placimy 600 zl mieszkanie ok.80 metrow, nastawiamy tak nam ax 21 stopni, a i tak zimno, bo u nas parter, nikt nas od dolu nie grzeje, a sasiedzi tez oszczedzaja na ogrzewaniu, lacznie oplaty za mieszkanie w zimie z gazem, to 1,5 zlwrr. to nasze mieszkanie, to skarbonka i wez tyle u mnie w miescie zarob na reke od razu milego dnia, pozdrawiam.

[miczka21]

Napisane przez zip sklad

nie przesadzaj, ja tam takie mam od dawna i zyje, fakt, ze rachunki mamy za✂✂✂iste, ale wykupilismy juz mieszkanie i kiedys je sprzedam, wynajme lub zamienie i z glowy, nie zawsze masz wplyw na to gdzie mieszkasz, przynajmniej przez jakis czas. milego dnia, pozdrawiam.

Zapędziłam się tym gazem Miałam na myśli tylko wodę podgrzewaną gazem , ogrzewanie mieszkania mam centralne (przynajmniej tak mi się wydaje sory ale nie mieszkam tu długo i jestem zielona w takich sprawach )


pumas wieczorem wstawię zdjęcie to zobaczycie jak mam ustawiony , może faktycznie jest żle ustawiony . 3maj się w pracy Wszystko będzie dobrze .

anka_res raczej więcej niż 2 lata nie ma

[anka_res]

Przynajmniej płacicie tyle tylko za miesiące gdzie grzejecie a w lecie luz ;-) ja za ogrzewanie płacę bardzo mało, mniej niż 100 zł / mies (przez cały rok) za dogłębne ogrzanie 74 m2 ale przeczuwam niedopłatę, czuję, że ona nadciąga

Dla mnie kwestia ogrzewania akurat była bardzo istotna - muszę mieć dobrze ponad 20 C w domu, by jakoś funkcjonować. W Irlandii (gdzie ściany były z papieru) bez izolacji nie rozstawałam się z kosmatymi szlafroczkami rok cały praktycznie.

[zip sklad]

Dziewczyny mam pytanie tylko prosze sie nie na czym odgrzac krokiety? olej czy maslo? dziekuje za odp. milego wieczoru. pozdrawiam.

[Selene _]

Eh, ja niby mam normalne CO w bloku, ale w tym roku po zimie musieliśmy zaplacić 600 zł niedopłaty:/.
Też zimą lubię mieć cieplo, więc mialam w pokoju ustawione ogrzewanie na max, ale w innych pomieszczeniach było mniej. Nie wiem, skąd tyle się nazbierało
a tak w ogóle jestem zła, bo nic nie udaje mi się oszczędzać na jedzeniu, za dużo wydaję w tygodniu na obiady na mieście. A nie mam po prostu siły ani czasu na gotowanie w domu w ten week muszę coś wymyślić, byle niezbyt czasochłonnego. Może macie jakieś pomysły, np. na szybkie i smaczne risotto albo coś z kurczakiem?

[anka_res]

Napisane przez zip sklad

Dziewczyny mam pytanie tylko prosze sie nie na czym odgrzac krokiety? olej czy maslo? dziekuje za odp. milego wieczoru. pozdrawiam.

Ja bym dała na maśle. A najlepiej w mikroweli

---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 20:38 ----------

Napisane przez Selene _

a tak w ogóle jestem zła, bo nic nie udaje mi się oszczędzać na jedzeniu, za dużo wydaję w tygodniu na obiady na mieście. A nie mam po prostu siły ani czasu na gotowanie w domu w ten week muszę coś wymyślić, byle niezbyt czasochłonnego. Może macie jakieś pomysły, np. na szybkie i smaczne risotto albo coś z kurczakiem?

Przyznaję się do podobnego grzechu. Pumas Ci pewnie coś podrzuci wyszukanego ale my często robimy kurczaka curry (w różnych wersjach) na bazie sosu ze słoika Pataks, ale dodajemy pasty, przyprawy, śmietankę etc. Koniecznie ryż basmati, głoszę to jak ewangelię ;-)

[Selene _]

Napisane przez anka_res

[/COLOR]

Przyznaję się do podobnego grzechu. Pumas Ci pewnie coś podrzuci wyszukanego ale my często robimy kurczaka curry (w różnych wersjach) na bazie sosu ze słoika Pataks, ale dodajemy pasty, przyprawy, śmietankę etc. Koniecznie ryż basmati, głoszę to jak ewangelię ;-)

a co to za ryż? nie ma jak sosy ze słoika kurczaka curry w sumie dawno nie jadłam, więc może się skuszę

[anka_res]

Z Pendżabu, najlepszy na świecie (to nie mój wymysł) i w sumie najdroższy. Ale wart każdej złotówki;-) najtańszy jest w Tesco, pół kg można dostać za 4-5 zł. Należy namaczać przed gotowaniem przez jakieś 20 min, wtedy ziarenka robią się dłuuuugaśne. Żadna szanująca się, autentyczna indyjska czy pakistańska restauracja nie poda curry ze zwykłym ryżem - no, chyba że te cepeliowskie chińsko-tajskie wersje z egg fried rice. A na punkcie kuchni indyjskiej mam całkiem konkretną korbę, więc na autentyczności mi zależy

Te sosy Pataks są też całkiem w porządku co do jakości - kiedyś kupiliśmy "curry" Uncle Bens do dzisiaj wspominamy, co to był za syf, co nawet koło curry nie leżał. Pataks są chyba sprowadzane gdzieś stamtąd, ale głowy sobie uciąć nie dam.

[irenkaaa]

troche mnie nie bylo
widze ze druga czesc juz niezle rozkrecona
jutro nadrobie
pozdrawiam stare i nowe

[zip sklad]

Selene _ dobre sa krokiety ze szpinakiem z Biedronki, niecale 5 zl, polecam, warto, ale nie kazdy lubi szpinak. milego dnia, pozdrawiam.

[neuilly.]

Na gotowaniu się nie znam natomiast ja kocham zimno i nawet zimą śpię przy uchylonym oknie. Im zimniej w domu tym lepiej. Nie lubię ciepłych pomieszczeń dlatego zawsze mam niskie rachunki za ogrzewanie, ostatniej zimy w pokojach ani razu nie odkręciłam kaloryferka, tylko w łazience
Lubię szpinak, mniam.

[zip sklad]

neuilly. ja sie tez nie znam na gotowaniu, nawet tych krokietow odsmazyc nie potrafie zimna nie lubie. na tym stazu sie troche rozkrecilo, bylam w 2 schroniskach dla bezdomnych.

[pumas]

Ja się tylko przywitam. Nie mam sił, właśnie z pracy wróciłam.
Miłego wieczoru.

[anka_res]

Hej.
I ja właśnie przywiosłowałam z języka. Jutro i pojutrze siedzę w pracy do oporu. O dziwo mam energię i zabrałam się do gotowania zupy ;-) *

* Zupy Ani nie zawierają rzeczy takich jak kości, mięso, olej, inne dziwności

[neuilly.]

Zupy Ani zawierają tylko wodę , warzywa i oko wieloryba

[anka_res]

Zmień oko wieloryba na Łaciatą i prawieś w domu

Ale tak serio to zupy akurat robię bardzo dobre, podobnie jak moja mama. Przyzwyczaiłam się do takich i od zapachu zupy na kościach robi mi się niedopsz* Zdaję sobie sprawę, że mój pogląd jest mało popularny.

*Rosół jednak robię na kurczaku, nie na śmietance