Hejsterskie filolożki

[fb24380c66adcd12b33e8f4bdd3c2d486418deb5_5f7f99f1ecd69]

Napisane przez drabineczka

Ja bardziej mam dylemat czy drugi robić na uniwerku (ok poziom jest, ale traktują studenta jak gówno i męczyć się z dojazdami) czy prywatnie pod domem (w kiepskiej prywatnej uczelni)

Jestem jednak za lepszym uniwerkiem niż słabą, prywatną uczelnią. Jesli o moje zdanie chodzi, ale sama doskonale wiesz, ze zrobisz po swojemu i tak, jak ty uznasz za najlepsze, bo jednak realiów na prywatnej/uniwerku nie znamy

[201604181004]

No... Ciągnie mnie na prywatną bo po pierwsze jest blisko po drugie mam cichą nadzieję że na prywatnej będą bać się o miejsce i nie będzie np wyzywania studentów czy innych burackich zachowan (student płaci, student wymaga) bo na Uniwerku czasami psychicznie można odpaść.

[seductivee]

Napisane przez drabineczka

No... Ciągnie mnie na prywatną bo po pierwsze jest blisko po drugie mam cichą nadzieję że na prywatnej będą bać się o miejsce i nie będzie np wyzywania studentów czy innych burackich zachowan (student płaci, student wymaga) bo na Uniwerku czasami psychicznie można odpaść.

Znam niestety i prywaty, gdzie studenta traktują nieciekawie Zanim się zdecydujesz na te studia, zorientuj się ile mają opłat "dodatkowych". Bo np. u nas trzeba zapłacić 50zł i możesz się bronić, a w tej cenie dostajesz też dyplom i wszystko. A u TŻ na prywacie trzeba tyle kasy zabulić zanim zaczniesz w ogóle się bronić, że strach (opłata za obronę, za dyplom, za jakieś inne świstki)
Jeśli chodzi ci o papier, to bym wybrała uniwerek, bo to wiadomo o co chodzi. Ale znów się zmagać z tymi literaturami i innymi bzdetami to aż mnie ciary przechodzą Studia to dla mnie ewidentnie nie jest czas radości, przyjemności i rzygania tęczą

[tamtaglista]

Drabineczko ale mnie języki interesowały.

[5e39f43c776cd63a5691dbeeeb4c12a7b21f7a21_63e19482c3766]

Napisane przez drabineczka

Nie no ja mam zamiłowanie do języka...
Tzn powiem jak to było po liceum znałam jeden język bardzo dobrze. No ale sobie uznałam: ach, drugi znam średnio, pójdę na filo, podciągnę się, itp. No i ok, umiem teraz oba języki bardzo dobrze ale uczyć wolałabym tego pierwszego

Napisane przez drabineczka

Nie no ja bardzo chcę studiować drugą filologię. Wiecie co jest zabawne? Pojechałam teraz jako lektor językowy na wyjazd dla dzieci.

I... prowadziłam zajęcia z języka którego nie studiuję. Z tego który chcę zacząć studiować. Dopiero teraz widzę że jeśli chcę myśleć poważnie o nauczaniu to powinnam wziąć drugi kierunek.

Czuję się, jakbym czytała o sobie Mam dokładnie tak samo. Po liceum miałam C1 z niemieckiego i angielskiego, ale z niemieckiego byłam słabsza i poszłam na germanistykę, by wreszcie nauczyć się porządnie niemieckiego (wiem, to nie najlepsza motywacja przy pójściu na filologię). A moim niespełnionym marzeniem jest anglistyka i praca jako nauczyciel angielskiego. Miałam okazję pracować jako nauczycielka angielskiego za granicą i naprawdę to uwielbiam

Przez dłuższy czas rozważałam anglistykę jako drugi kierunek i magisterkę z filologii łączącej te 2 języki, ale zrezygnowałam. Widzę się jako nauczyciel osób dorosłych, uczenie niewdzięcznych dzieci mnie nie kręci Zresztą, bardzo trudno jest teraz znaleźć etat jako nauczycielka niemieckiego (ten język jest "niemodny" i nielubiany, więc nawet jak znajdę taką pracę, to większość dzieci z góry będzie miała negatywne podejście do przedmiotu), a anglistów jest mnóstwo, więc też ciężko byłoby mi się wybić.

Dlatego porzuciłam to marzenie na rzecz lingwistyki angielski + włoski. Bez uprawnień do nauczania obu tych języków, bo to nawet nie jest lingwistyka stosowana

[201708160922]

drabineczka, w zupełności Cię rozumiem i na Twoim miejscu poszłabym na prywatną. Wydaje mi się, że jednak w przypadku filologii patrzy się na znajomość języka, a nie na uczelnię. Pytanie też, czy poza tym, że Twoja uczelnia jest placówką publiczną, ma taki "prestiż", że warto się męczyć.
Tym bardziej, że studiujemy na tej samej uczelni i jeśli u Ciebie jest tak gówniano, jak u mnie (poziom kadry i zajęć), to nie ma czego żałować. Ja każdego dnia przeklinam tę uczelnię.

[mell002]

Drabi, ja się wyłamię i napiszę "zostań na uniwerku". Nie wszędzie tak tyrają psychicznie, ja spotkałam 2 takie osoby, ale starałam w miarę możliwości się nimi nie przejmować. Na tej drugiej są zwykle osoby młode, młodsze niż na pierwszej, mają trochę inne nastawienie. Są prowadzący, o których mogę napisać bez żadnej wazeliny, że naprawdę ich lubię. Should you have any questions, feel free to ask via PW.

[201708160922]

Napisane przez mell002

Drabi, ja się wyłamię

Chcialas sie wylamac, ale cos Ci nie wyszlo, bo nie jestes jedyna, ktora jej to radzi.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mell002]

Napisane przez CzasKomety

Chcialas sie wylamac, ale cos Ci nie wyszlo, bo nie jestes jedyna, ktora jej to radzi.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Chciałaś napisać błyskotliwego posta, ale nie wyszło. Chciałam doradzić i napisać, jak to naprawdę wygląda, a Ty? Napisać bezsensownego, niczego nie wnoszącego posta?

[201708160922]

Napisane przez mell002

Chciałaś napisać błyskotliwego posta, ale nie wyszło. Chciałam doradzić i napisać, jak to naprawdę wygląda, a Ty? Napisać bezsensownego, niczego nie wnoszącego posta?

Za to ten post duzo wniosl do dyskusji, nie?

Nie wiem, po co zwracac komus uwage, skoro samemu robi sie to samo. Nigdy tego nie zrozunien.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[mell002]

Napisane przez CzasKomety

Za to ten post duzo wniosl do dyskusji, nie?

Nie wiem, po co zwracac komus uwage, skoro samemu robi sie to samo. Nigdy tego nie zrozunien.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Mogłabym napisać to samo, "nie?" Nie rozumiem, jaki jest sens złośliwego czepiania się posta, a potem odpowiedzi na to bezsensowne czepianie się. Po co w takim razie go pisałaś? Żebym nie odpowiedziała?
Nie wierzę w to, co czytam. Powaga tego problemu mnie przerosła.

[seductivee]

Napisane przez CzasKomety

drabineczka, w zupełności Cię rozumiem i na Twoim miejscu poszłabym na prywatną. Wydaje mi się, że jednak w przypadku filologii patrzy się na znajomość języka, a nie na uczelnię. Pytanie też, czy poza tym, że Twoja uczelnia jest placówką publiczną, ma taki "prestiż", że warto się męczyć.
Tym bardziej, że studiujemy na tej samej uczelni i jeśli u Ciebie jest tak gówniano, jak u mnie (poziom kadry i zajęć), to nie ma czego żałować. Ja każdego dnia przeklinam tę uczelnię.

Drabineczka marzy o pracy w roli nauczyciela w szkole, a przy tym zawodzie patrzy się na ukończoną uczelnię, a nie na znajomość języka niestety.

[tamtaglista]

Niby tak, ale skoro jedną filologię skończyła, to certyfikat mógłby wystarczyć. To tylko moja opinia

[seductivee]

Napisane przez tamtaglista

Niby tak, ale skoro jedną filologię skończyła, to certyfikat mógłby wystarczyć. To tylko moja opinia

Jak dla mnie, o przyjęciu na takie stanowisko nie powinien przede wszystkim decydować papierek a pasja, zaangażowanie, wyobraźnia i chęć do działania wprowadzając nowe efektywne metody. I oczywiście bardzo dobra znajomość zarówno przedmiotu nauczania jak i samego procesu nauczania. Nauczyciel powinien przede wszystkinm zainteresować na zajęciach ucznia na tyle, by ten po powrocie do domu włączył komputer czy otworzył książkę i zgłębił zagadnienie. Ale tu cię nie zaproszą na rozmowę kwalifikacyjną jeśli twój papier nie będzie wydawał im się odpowiedni.

Trudno teraz powiedzieć, czy certyfikat sam wystarczy. Szkoda by było podjąć teraz złą decyzję, a później żeby się to nie przydało. Chyba trzeba po prostu popytać w środowisku nauczycielskim i zgłębić temat, aby starania nie poszły na marne.

[tamtaglista]

Właśnie to samo myślę z tym zaangażowaniem i tak dalej. A papier w każdej chwili można zrobić (iść na prywatną uczelnię zaocznie), niekiedy oni dofinansowują i tak dalej. No szkoda kasy jak dla mnie

[201708160922]

Napisane przez mell002

Po co w takim razie go pisałaś? Żebym nie odpowiedziała?

Powaga tego problemu mnie przerosła.

Nie musisz opowiadac na kazdego posta, naprawde.

Widze.

Widze, ze tak jak ja lubisz sie czepiac i bic piane, w przeciwnym wypadku nie odpowiadalabys na moje posty. A odpowiadasz i na ten tez odpowiesz

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[fb24380c66adcd12b33e8f4bdd3c2d486418deb5_5f7f99f1ecd69]

CzasKomety, naprawdę nie jesteśmy tu po to, by sobie docinać. Mell002, CzasKomety jeśli macie jakieś wzajemne niesnaski, załatwcie to między sobą, nie na forum.

---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------

Napisane przez seductivee

Jak dla mnie, o przyjęciu na takie stanowisko nie powinien przede wszystkim decydować papierek a pasja, zaangażowanie, wyobraźnia i chęć do działania wprowadzając nowe efektywne metody. I oczywiście bardzo dobra znajomość zarówno przedmiotu nauczania jak i samego procesu nauczania. Nauczyciel powinien przede wszystkinm zainteresować na zajęciach ucznia na tyle, by ten po powrocie do domu włączył komputer czy otworzył książkę i zgłębił zagadnienie. Ale tu cię nie zaproszą na rozmowę kwalifikacyjną jeśli twój papier nie będzie wydawał im się odpowiedni.

Trudno teraz powiedzieć, czy certyfikat sam wystarczy. Szkoda by było podjąć teraz złą decyzję, a później żeby się to nie przydało. Chyba trzeba po prostu popytać w środowisku nauczycielskim i zgłębić temat, aby starania nie poszły na marne.

Masz rację. Są pewne wymagania, które chciałybyśmy, by były narzucane, ale realia mogą być zupełnie inne.

[201604181004]

Kurcze niewygonie mi sie pisze o mam dylemat podobny do Vanilde.

Czas komety na poziom nie narzekam - w sumie, bardziej np na organizacje wyposazenie braki w kadrach itp

[201708160922]

Napisane przez drabineczka

Kurcze niewygonie mi sie pisze o mam dylemat podobny do Vanilde.

Czas komety na poziom nie narzekam - w sumie, bardziej np na organizacje wyposazenie braki w kadrach itp

Masz jeszcze troche czasu. Ja za zadne skarby nie zaczne kolejnych studiow tu. Ale zgadzam sie z Wami, ze dyplom z niektorych uczelni to jednak nie to samo, co uniwersytet.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Pilar_Ternera]

Witam wszystkich
Chciałabym do was dołączyć , ponieważ od października zaczynam Filologie Angielską . Nie ukrywam , że bardzo się cieszę z tego że udało mi się dostać ponieważ do dłuższego czasu marzyło mi się studiowanie tego kierunku .

[fb24380c66adcd12b33e8f4bdd3c2d486418deb5_5f7f99f1ecd69]

Napisane przez Pilar_Ternera

Witam wszystkich
Chciałabym do was dołączyć , ponieważ od października zaczynam Filologie Angielską . Nie ukrywam , że bardzo się cieszę z tego że udało mi się dostać ponieważ do dłuższego czasu marzyło mi się studiowanie tego kierunku .

Gratulacje z powodu przyjęcia na studia
Czy to jakaś konkretna specjalizacja?

[seductivee]

Napisane przez Pilar_Ternera

Witam wszystkich
Chciałabym do was dołączyć , ponieważ od października zaczynam Filologie Angielską . Nie ukrywam , że bardzo się cieszę z tego że udało mi się dostać ponieważ do dłuższego czasu marzyło mi się studiowanie tego kierunku .

Gratulacje, a zarazem... współczuję

[201604181004]

Gratulację witamy witamy!

[fb24380c66adcd12b33e8f4bdd3c2d486418deb5_5f7f99f1ecd69]

Napisane przez seductivee

Gratulacje, a zarazem... współczuję

Kocham Twoją szczerość

[Pilar_Ternera]

Dziękuje za słowa współczucia oraz złożone gratulacje

Mam wybraną specjalizację , jednak podzielą nas na grupy w najbliższym czasie więc wtedy będę pewna wyboru oraz tego , że nie przeniosą mnie do innej grupy , bo ,, jest limit miejsc "
Proponowano mi , studia ang+rosyjski , jednak uważam że to nie dla mnie i zrezygnowałam

[fb24380c66adcd12b33e8f4bdd3c2d486418deb5_5f7f99f1ecd69]

Napisane przez Pilar_Ternera

Dziękuje za słowa współczucia oraz złożone gratulacje

Mam wybraną specjalizację , jednak podzielą nas na grupy w najbliższym czasie więc wtedy będę pewna wyboru oraz tego , że nie przeniosą mnie do innej grupy , bo ,, jest limit miejsc "
Proponowano mi , studia ang+rosyjski , jednak uważam że to nie dla mnie i zrezygnowałam

Bardzo chciałam studiować w takim połączeniu, jednak zdecydowałam się na "czystą" filo. Co prawda teraz pracę licencjacką i tak będę pisać po rosyjsku i angielsku

[linka_12]

[1=fb24380c66adcd12b33e8f4 bdd3c2d486418deb5_5f7f99f 1ecd69;42294390]Spokojnie, nie będzie tragedii

Ja jestem po praktykach zawodowych i niesamowicie mi się podoba taka praca. O ile studia mnie wkurzają, o tyle mam już potrzebną motywację.[/QUOTE]

A tak z ciekawosci - gdzie robiłaś praktyki?
Ja na swoich tłumaczyłam teksty do portalu internetowego muzeum i muszę przyznać, że bardzo mi się podobało.

Napisane przez seductivee

A ja chcę uczyć się języka samodzielnie, ewentualnie z pomocą szkoły językowej czy czegoś w ten deseń Ja bym na drugą filologię nie poszła, chyba że z "zamiłowania" do jakiegoś języka, którego nie posiadam. A już na pewno nie poszłabym na uniwersytet Skończyłam licencjat, mam ten poziom C1 i co? I boję się do CV wpisać ten poziom, bo wiem, że mój poziom języka na pewno nie jest biegły.
A chciałabym się bardzo nauczyć innego języka, ale do konwersacji, a nie do rozmów o literaturze dawnej, czy prajęzykach Póki co jestem na etapie rozmyślań nad tym, którego języka fajnie byłoby się zacząć uczyć

Ja teraz planuję nauczyć się czeskiego i może jak wyjadę do innego miasta to dorwę jakiegoś Czecha do konwersacji. Kocham państwo, kocham kulturę, kocham kuchnię i po prostu chciałabym się umieć dogadać. Na drugą filologię na pewno nie chcę iść, bo mam znajomych na czeskim i w większosci nie są zachwyceni.

Napisane przez seductivee

Gratulacje, a zarazem... współczuję

Ja również witam, gratuluję i współczuję jednocześnie

Przy okazji - w tym tygodniu jadę odebrać dyplom i ostatecznie żegnam się z moim uniwerkiem. Za to rozwaliła mnie uczelnia mojej kolezanki - zaśpiewali, ze dyplom otrzyma dopiero w grudniu (broniła się w czerwcu)

[fb24380c66adcd12b33e8f4bdd3c2d486418deb5_5f7f99f1ecd69]

Linka_12 zatem dostałaś się tam, gdzie chciałaś?

[linka_12]

[1=fb24380c66adcd12b33e8f4 bdd3c2d486418deb5_5f7f99f 1ecd69;42327018]Linka_12 zatem dostałaś się tam, gdzie chciałaś? [/QUOTE]

Tak!
Mieszkanie juz wynajętę, część rzeczy przewiozę pod koniec sierpnia, a resztę pod koniec wrzesnia. I żegnaj UŚ

[seductivee]

Napisane przez Pilar_Ternera

Dziękuje za słowa współczucia oraz złożone gratulacje

Mam wybraną specjalizację , jednak podzielą nas na grupy w najbliższym czasie więc wtedy będę pewna wyboru oraz tego , że nie przeniosą mnie do innej grupy , bo ,, jest limit miejsc "
Proponowano mi , studia ang+rosyjski , jednak uważam że to nie dla mnie i zrezygnowałam

Dobrze, że zrezygnowałaś z łączonej filologii To tylko tak ładnie brzmi, a tak na prawdę to ten 2 język jest traktowany "po macoszemu". U nas takie połączenie tj. fil. ros. + ang. wyglądało tak, że ta grupa miała oprócz wszystkich przedmiotów, które miała zwykła filologia rosyjska, dodatkowo 1 przedmiot, którym była praktyczna nauka języka angielskiego.

---------- Dopisano o 13:53 ---------- Poprzedni post napisano o 13:51 ----------

Napisane przez linka_12

Tak!
Mieszkanie juz wynajętę, część rzeczy przewiozę pod koniec sierpnia, a resztę pod koniec wrzesnia. I żegnaj UŚ

A jeśli można wiedzieć - gdzie teraz się wybierasz i na co? Sorry, jeśli już pisałaś, ale nie chce mi się szukać