Cyc ogromny, krągły brzuszek-a w tym brzuszku jest maluszek. Mamy XI-XII 2013. cz. IV - Strona 30 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Piąta część wątku będzie nosiła nazwę:
Listopadowo-grudniowe mamusie 2013. cz.v 2 3,57%
Tej jesieni wyjdzie z brzuszka słodki chłopczyk lub dziewuszka! Mamy XI-XII 2013. cz.V 3 5,36%
Końcem roku wyjdzie z brzuszka słodki chłopczyk lub dziewuszka! Mamy XI-XII 2013. cz. V 24 42,86%
Fiku miku , Fiku miku skacze Pukacz po jajniku. Mamusie XI-XII 2013. cz.V 22 39,29%
Spać nie dają nam już brzuszki bo się wiercą w nich maluszki. Mamusie XI-XII 2013. cz.V 5 8,93%
Tu nam przybyło,tam się odłożyło najwięcej chłopców się pojawiło. Mamy XI-XII 2013. cz.V 0 0%
Głosujący: 56. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2013-07-05, 11:20   #871
nemosek
Zakorzenienie
 
Avatar nemosek
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 5 645
Dot.: Cyc ogromny, krągły brzuszek-a w tym brzuszku jest maluszek. Mamy XI-XII 2013.

Cytat:
Napisane przez maomami Pokaż wiadomość
Hej,ja na szybko z telefonu. Czekam z mężem na rentgen bo ponad miesiąc temu miał uraz kolana i łaskawie wresZcie dostał się do lekarza.
Ja po głupocie spokojnie,krew miałam pobierana ze ugięcia i nawet z dwóch rak bo mi się po pierwsZym pobraniu zrobil silnika.
Ogólnie badanie ok,owszem słodkie ale do wypicia nie wolni duszkiem a tak to naprawdę nie ma tragedii.
Nemosek ja mogę Ci polecić gabinet harmonia w krakowie byliśmy w środę z mężem,zdjęcia Zuzi pokazałam lekarz naprawdę badał mnie z 40-50 minut bardzo dokładnie wszystko mnie i mężowi opowiadał. Płeć sprawdził,z początku jak nie mógł dobre zobaczyć to powiedział że na 85 %nam mówi,później już wiedział na pewno.


A co do opłat za ślub nam ksiądz powiedział że co laska,tyle tylko żeby na jakieś kwiaty na ołtarz wystarczyło za to organista sam krzyknął 200 zł otwarcie
Mnie też za niedługo czeka ale tak jak piszesz dla mnie to nic specjalnego.Ot badanie

Dzięki za namiar w razie czego skorzystam bo nastawiłam się już na Ludwin

---------- Dopisano o 12:20 ---------- Poprzedni post napisano o 12:19 ----------

Cytat:
Napisane przez NEWTREND Pokaż wiadomość
Marzenia się spełniają, dostałam od teściowej swojski domowy twaróg więc na obiad dziś NALESNIKI Z SEREM NA SŁODKO zapraszam!!!!
O jaaaaaaa
Uwielbiam taki wiejski ser!!!
__________________
 Titek 6.11.2013  

 Nasz Dzień 

II 8.03.2013
Ja & Ty 02.07.2003



Kciuki dla Anulki
nemosek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-05, 11:23   #872
kyte
Wtajemniczenie
 
Avatar kyte
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 947
Dot.: Cyc ogromny, krągły brzuszek-a w tym brzuszku jest maluszek. Mamy XI-XII 2013.

Dobra trzeba iść troszkę powłóczyć się po mieścieDo później
kyte jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-05, 11:23   #873
ktosiula
Wtajemniczenie
 
Avatar ktosiula
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 2 104
Dot.: Cyc ogromny, krągły brzuszek-a w tym brzuszku jest maluszek. Mamy XI-XII 2013.

Nemosku szkoda, że taki gbur z tego lekarza. Ważne , że bąbel zdrowy. I dobrze kombinujecie, żeby iść na jeszcze jedno USG, to znowu nie takie ogromne koszty.

Dziewczyny a żadna z Was nie dostała skierowania na prenatalne? Ja dostałam na to pierwsze w 12 tyg i ono jest też ważne na drugie badanie czyli połówkowe. Tylko to genetyczne w 30 tyg jest nierefundowane i trzeba sobie zapłacić. Na pierwszym genetycznym byłam bardzo zadowolna z jakości sprzętu i lekarza, teraz też idę do niego.
__________________


ktosiula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-05, 11:25   #874
anka_85
Zakorzenienie
 
Avatar anka_85
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 201
Dot.: Cyc ogromny, krągły brzuszek-a w tym brzuszku jest maluszek. Mamy XI-XII 2013.

Cytat:
Napisane przez nemosek Pokaż wiadomość
A skąd jesteś?
Wszystko tyle kosztuje
to jest nie do pomyślenia.. co oni wszyscy myślą? chyba tylko tyle, że jesteśmy worem pieniędzy bez dna... chamskie to jest, bo oni żerują na tym, że nam zależy wiedzieć wszystko. moim zdaniem to powinno być normalne badanie DLA KAŻDEJ Z NAS bez wyjątku za darmo, albo przynajmniej jak placić to z 70-80% mniej płacic

podobnie jest z rzeczami dla dzieci, te ceny są okropne w sklepach. wczoraj doszły mnie słuchy że w Szwajcarii wszystko dla dziecka na pierwszy rok (łóżeczko, ubranka, wózek, pieluchy, kosmetyki) sponsoruje ... państwo. tam to mają dobrze
__________________
Sometimes the smallest things take up the most room in your heart.

Zdrowia dla małej, ale silnej kruszynki
Ani

anka_85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-05, 11:29   #875
ryba91
Zakorzenienie
 
Avatar ryba91
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 5 628
Dot.: Cyc ogromny, krągły brzuszek-a w tym brzuszku jest maluszek. Mamy XI-XII 2013.

[1=a55edcd592b5250bfc801a5 34a15031ff4f0e57e_5ee55a8 e308ca;41649604]Ja normalnie wizyta z usg płace 150, ale na połówkowym wizyta trwała 2 razy dłużej niż zwykle i zapłaciłam 200zł, ale zdjęć mamy tez dużo więcej niż zwykle.



I chyba na Michale stanie już jakoś tak o nim myślę.

Słabo mi dzisiaj... przy robieniu obiadu zrobiło mi się ciemno przed oczami więc idziemy spać a obiadu wyjątkowo nie będzie [/QUOTE]

to odpoczywaj !

oO w tesco jest fasolka żólta za 4,99 już wiem co zjem w poniedziałek
__________________
..
ryba91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-05, 11:42   #876
nemosek
Zakorzenienie
 
Avatar nemosek
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 5 645
Dot.: Cyc ogromny, krągły brzuszek-a w tym brzuszku jest maluszek. Mamy XI-XII 2013.

Cytat:
Napisane przez Anoula Pokaż wiadomość
Nemosek, ja też z czystym sercem mogę Ci polecić swój gabinet. Pierwsza wizyta u nich w ciąży kosztuje 150 zł, za USG genetyczne płaciłam 200 zł. Ale zarówno mój lekarz prowadzący jak i ten drugi na którego trafiłam bardzo dokładni, ładnie tłumaczą co się dzieje na ekranie zarówno mamie jak i tatusiowi, my jesteśmy bardzo zadowoleni. Chodzę na Floriańską do dr Opławskiego, genetyczne robił mi dr Opalski (mniej sympatii we mnie wzbudził, ale w czasie badania profesjonalnie i też jak dziewczyny pisały wcześniej liczyliśmy w czasie USG paluszki, słuchaliśmy serca, opowiadał o innych narządach.
Dzięki wielkie

Cytat:
Napisane przez anka_85 Pokaż wiadomość


ouć, kolejny lekarz, co odsyła do siebie na prywate i jeszcze slowa nie chce powiedziec... skandaliczne zachowanie, jak mnie to wkurza w PL!
mam nadzieje że wszystko po Twojej myśli i że dziecko zdrowe

Mam taka nadzieję

Cytat:
Napisane przez ryba91 Pokaż wiadomość
eh...... no masakra, co z tymi lekarzami... ja mam nadzieję zę mój teraz wybrany okaże się lepszy.. i zastanawiam sie czy informować go o tym jak potraktował mnie inny lekarz ( bo na pewno zapyta czemu nie chodzę do dr. W. ) czy powiedzieć że tak se o zmieniłam.. moze jak powiem to będzie miły........ A Ty jedź i zrób badanie jeszcze raz.... to badanie jest wazne i nie sądze żeby dokładnie sprawdził w 15 minut wszystko..
Ja żaluję że na połówkowym męża nie było może teraz w 32tc pójdzie
bo to na na prawdę zaje.bistym sprzęcie mam badane
Jezu nawet nie strasz

weronisiek Czyli jednak Michał


Cytat:
Napisane przez ktosiula Pokaż wiadomość
Nemosku szkoda, że taki gbur z tego lekarza. Ważne , że bąbel zdrowy. I dobrze kombinujecie, żeby iść na jeszcze jedno USG, to znowu nie takie ogromne koszty.


---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ----------

Cytat:
Napisane przez anka_85 Pokaż wiadomość
to jest nie do pomyślenia.. co oni wszyscy myślą? chyba tylko tyle, że jesteśmy worem pieniędzy bez dna... chamskie to jest, bo oni żerują na tym, że nam zależy wiedzieć wszystko. moim zdaniem to powinno być normalne badanie DLA KAŻDEJ Z NAS bez wyjątku za darmo, albo przynajmniej jak placić to z 70-80% mniej płacic

podobnie jest z rzeczami dla dzieci, te ceny są okropne w sklepach. wczoraj doszły mnie słuchy że w Szwajcarii wszystko dla dziecka na pierwszy rok (łóżeczko, ubranka, wózek, pieluchy, kosmetyki) sponsoruje ... państwo. tam to mają dobrze
Jak nie posmarujesz,nie zapłacisz to nie masz.Chociaż oczywiście są wyjątki i bardzo dobrze.Bo jakby ich nie było to : noniewiem: Do czego ten kraj zmierza.

Nie wiem czy pamiętacie jak pisałam o poważnie chorym koledze na trzustkę.Dopiero jak matka dała w łapę ordynatorowi to łaskawie znalazł czas i wytłumaczył co i jak.
Ba nawet jego żonę przepraszał że tak oschle i chamsko z nią rozmawiał Nagle mu też pamięć wróciła,wiedział kto jak i co.Kawał gno.jka
Tylko na to czekał...

---------- Dopisano o 12:41 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ----------

Cytat:
Napisane przez anka_85 Pokaż wiadomość

podobnie jest z rzeczami dla dzieci, te ceny są okropne w sklepach. wczoraj doszły mnie słuchy że w Szwajcarii wszystko dla dziecka na pierwszy rok (łóżeczko, ubranka, wózek, pieluchy, kosmetyki) sponsoruje ... państwo. tam to mają dobrze
Bo tam nie ma złodziei.Jak u nas.

---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------

Cytat:
Napisane przez ryba91 Pokaż wiadomość
to odpoczywaj !

oO w tesco jest fasolka żólta za 4,99 już wiem co zjem w poniedziałek
Mi dzisiaj siostra przywiozła z działeczki fasolkę i 4 marcheweczki młode i ogóreczka maciupkiego pierwszego w tym roku.Kochana
__________________
 Titek 6.11.2013  

 Nasz Dzień 

II 8.03.2013
Ja & Ty 02.07.2003



Kciuki dla Anulki
nemosek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-05, 11:43   #877
ryba91
Zakorzenienie
 
Avatar ryba91
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 5 628
Dot.: Cyc ogromny, krągły brzuszek-a w tym brzuszku jest maluszek. Mamy XI-XII 2013.

Cytat:
Napisane przez ktosiula Pokaż wiadomość
Nemosku szkoda, że taki gbur z tego lekarza. Ważne , że bąbel zdrowy. I dobrze kombinujecie, żeby iść na jeszcze jedno USG, to znowu nie takie ogromne koszty.

Dziewczyny a żadna z Was nie dostała skierowania na prenatalne? Ja dostałam na to pierwsze w 12 tyg i ono jest też ważne na drugie badanie czyli połówkowe. Tylko to genetyczne w 30 tyg jest nierefundowane i trzeba sobie zapłacić. Na pierwszym genetycznym byłam bardzo zadowolna z jakości sprzętu i lekarza, teraz też idę do niego.
jak to nie jest refundowane? poważnie..?
__________________
..
ryba91 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-07-05, 11:45   #878
nemosek
Zakorzenienie
 
Avatar nemosek
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 5 645
Dot.: Cyc ogromny, krągły brzuszek-a w tym brzuszku jest maluszek. Mamy XI-XII 2013.

Rybko Ja bym powiedziała czemu zmieniłaś lekarza jak zacznie pytać oczywiście.Ale w sumie to nie jego sprawa więc się może obejdzie.Oby się dobrze Wami zajął .... w końcu...

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:44 ----------

Cytat:
Napisane przez ktosiula Pokaż wiadomość
Nemosku szkoda, że taki gbur z tego lekarza. Ważne , że bąbel zdrowy. I dobrze kombinujecie, żeby iść na jeszcze jedno USG, to znowu nie takie ogromne koszty.

Dziewczyny a żadna z Was nie dostała skierowania na prenatalne? Ja dostałam na to pierwsze w 12 tyg i ono jest też ważne na drugie badanie czyli połówkowe. Tylko to genetyczne w 30 tyg jest nierefundowane i trzeba sobie zapłacić. Na pierwszym genetycznym byłam bardzo zadowolna z jakości sprzętu i lekarza, teraz też idę do niego.
Ale to jest to 3 usg które przysługuje Ci na fundusz więc jest refundowane
__________________
 Titek 6.11.2013  

 Nasz Dzień 

II 8.03.2013
Ja & Ty 02.07.2003



Kciuki dla Anulki
nemosek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-05, 11:46   #879
nasturcja7667
Zadomowienie
 
Avatar nasturcja7667
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 1 650
Dot.: Cyc ogromny, krągły brzuszek-a w tym brzuszku jest maluszek. Mamy XI-XII 2013.

Cytat:
Napisane przez ktosiula Pokaż wiadomość
Nemosku szkoda, że taki gbur z tego lekarza. Ważne , że bąbel zdrowy. I dobrze kombinujecie, żeby iść na jeszcze jedno USG, to znowu nie takie ogromne koszty.

Dziewczyny a żadna z Was nie dostała skierowania na prenatalne? Ja dostałam na to pierwsze w 12 tyg i ono jest też ważne na drugie badanie czyli połówkowe. Tylko to genetyczne w 30 tyg jest nierefundowane i trzeba sobie zapłacić. Na pierwszym genetycznym byłam bardzo zadowolna z jakości sprzętu i lekarza, teraz też idę do niego.
Ja miałam prenatalne w 12tyg. W szpitalu Rydygiera w Krakowie. I jak chciałam się umówić, na drugie badanie, to miła pani mi powiedziała, że wyniki w pierwszym miałam dobre, więc na drugie się nie kwalifikuję na NFZ, ewentualnie komercyjnie, koszt chyba 300zł mi podała. No to ja uznałam, że wolę w jakiejś prywatnej klinice, niż tam, gdzie na tym oddziale na pierwszych prenatalnych czekałam 2h, bo się aparat zepsuł.
nasturcja7667 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-05, 11:48   #880
issia88
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: ze wsi pod Krk ;)
Wiadomości: 6 468
Dot.: Cyc ogromny, krągły brzuszek-a w tym brzuszku jest maluszek. Mamy XI-XII 2013.

Aaaa pochwalę się 19tyg brzuszkiem i ciuszkami mojej córy

większość z lumpka, becik też i parę nowych rzeczy kupione przez dziadków
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSCN8233.jpg (77,3 KB, 37 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSCN8235.jpg (94,8 KB, 14 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSCN8237.jpg (84,1 KB, 13 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSCN8239.jpg (111,6 KB, 17 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSCN8240.jpg (85,5 KB, 12 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSCN8241.jpg (113,1 KB, 13 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSCN8242.jpg (93,5 KB, 15 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSCN8246.jpg (126,8 KB, 14 załadowań)
issia88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-05, 11:51   #881
domii29
Zakorzenienie
 
Avatar domii29
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 10 572
Dot.: Cyc ogromny, krągły brzuszek-a w tym brzuszku jest maluszek. Mamy XI-XII 2013.

Tak jak pisałam tak robię.
Napiszę Wam dokładnie całą tą sytuacje z TŻtem bo zazwyczaj opisuje to bardzo ogólnie.
Z góry przepraszam że truje i że się rozpiszę

No więc tak broń Boże nie wymuszam na nim ślubu choć może to tak wygląda... ale może zacznę od początku. Od jakiegoś roku mój TŻ poruszał temat ślubu że za jakieś 2 lata ślub kościelny (cywilnego nie planowaliśmy), ale raz przy rozmowie o tym że gdybyśmy wpadli uznaliśmy że ślub cywilny będzie dobrą opcją na początek a jak dziecko odchowamy to weźmiemy ślub kościelny. Sprawy potoczyły się tak że zaszłam w ciąże i nie wspominałam nawet o ślubie... on sobie to wszystko na spokojnie przemyślał i sam zaproponował żebyśmy ślub cywilny wzięli. Kasę odkładał ale oczywiście jego siostra (o której wspominałam już nie raz) tą kasę od niego pożyczyła bo jej brakowało i nie oddała, stale używa tekstu "jak Ci będą potrzebne to mów to Ci dam" no ale mniejsza z tym. W każdym bądź razie raz się go zapytałam co dalej a on mi oznajmił że powinno być po kolei że najpierw zaręczyny, ślub a na końcu dziecko. U nas zrobiło się inaczej więc stwierdził że zamiast zaplanować ślub to najpierw chciałby mi dać pierścionek... Bez pierścionka nie zamierza nic planować (pisałam Wam o tym) po tym wszystkim odpuściłam i tak jak pisałam Wam wczoraj, przestało mi zależeć na ślubie. Dla mnie wszystko było jasne i stwierdziłam że nie warto drążyć temat. I pewnie nie drążyłabym tematu teraz gdyby nie to że on kogo spotka to mówi mu że bierzemy ślub niedługo, więc się po prostu wkurzyłam... bo myślałam że u nas ślub to temat zamknięty a on każdemu o tym mówi, więc stwierdziłam że zapytam... Ale kiedy bym nie zapytała to kończyło się to kłótnią bo drażniło go to że przez brak kasy nie może mi dać tego co bym chciała. Powiedział rodzicom że ślub bierzemy więc chciałam to po prostu odkręcić dlatego poruszyłam temat przy teściowej. I uważam że jeśli by chciał "pod publikę" przy mamusi powiedzieć że chce ślubu a wcale by tak nie myślał to od wczoraj by się nie nastawiał na co kolwiek i nie chodziłby wczoraj cały wieczór i dzisiaj rano mówiąc że musimy iść do złotnika i przerobić te obrączki. Ucieszył się że nie musimy kupować nowych obrączek tylko przerobimy te które dostaliśmy za mniejszą kwotę. Rozmawiałam z nim wieczorem sam na sam i on nadal zapewnia mnie że ślub chce (sam zaczął rozmowę, ja tematu więcej nie drążyłam) przyznał się do tego że boi się że jako głowa rodziny po prostu nie będzie w stanie spełnić moim oczekiwaniom i potrzebom dziecka. Żeby nie było broń Boże go nie bronię bo facetów bronić nie warto, tylko dokładnie przedstawiam jak to wygląda. Bo nie jestem osobą która wymusza na innych tylko chciałam po prostu wiedzieć na czym stoję żeby wiedzieć co dalej, nie lubię niedomówień. Tym bardziej że sam ciągle wszystkim mówi o ślubie tylko ze mną na ten temat nie rozmawiał - musiałam to wyjaśnić i wiem mniej więcej na czym stoję.


Ogólnie to spędzę weekend z dala od domu i będę Was podczytywać przez telefon więc mogę się tu rzadziej udzielać. Życzę miłego weekendu Dwupaki

Edytowane przez domii29
Czas edycji: 2013-07-05 o 11:59
domii29 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-07-05, 11:52   #882
nemosek
Zakorzenienie
 
Avatar nemosek
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 5 645
Dot.: Cyc ogromny, krągły brzuszek-a w tym brzuszku jest maluszek. Mamy XI-XII 2013.

I jeszcze z wczorajszych zaległości

No i dzisiaj tzn. wczoraj zapomniałam się przywitać w 22 tygodniu

Anoula Ale to normalne że na początku te łaskotania raczej nieregularne bardzo I nawet czasem możesz nie zwrócić uwagi.Ja tak miałam.

Nasturcja Rzeczywiście chyba gdzieś po 40 minutach dopiero dociera cos do dzidziolka.Ja zjadłam batona i coli trochę wypiłam ale podejrzewam że za późno(jakieś 20 min przed usg) bo maluch leniwy był.

Espere Chciałam trochę rozruszać maluchażeby ładnie się pokazał bo do tej pory to się dupką odwracał a poza tym jak ma okres aktywności to znaczy że jest z nim dobrze.Tak sobie myślę.
Gratuluję córeczki

Aksbarg Mamy tak mają :P ale Twoja to przesadza.Życie Ci chce ustawiać? Szczera rozmowa nie pomoże?”Uwielbiam” czarnowidztwo.


Serduszko Odpowiem Ci jednym słowem WIZAŻ Jakbyś poczytała trochę wątku wstecz to co 2 z nas ma lub miała zatargi z tżtem.Chyba taki czas trudny nastąpił…Ale rozmowa rozmowa rozmowa


Kyte Też się zabieram za moje paznokietki ale jakoś opornie mi to idzie



Taszanta nie mam badanego na każdej wizycie tętna.A w domu bałabym się mieć taki gadżet,bo bym zeschizowała bo czasem ciężko jest usłyszeć serduszko.Nawet ginka tak mówiła i ostatnio naszukała się chwilę zanim usłyszałam.


Anoula Nie jesteś dziwna ze ślubem.Ja też się nie stresowałam tylko nie mogłam się doczekać he he. Porządny stres dopadł mnie w Kościele dopiero.


Babku Gratuluję synalka Ale fajnie że dziadkowie sobie podglądnęli,to miłe ze strony lekarki że pozwoliła


Domi Może to dobre rozwiązanie.Postawiłaś sprawę na ostrzu noża, do Twojego tż teraz należy decyzja.Brawo!Tylko niech się chłop zdeklaruje bo jak na razie to Ty o wszystko zabiegasz. a on sie mota i mota ile można.

Domi doczytałam jak Twój D. przypięty do muru się tłumaczył.Szkoda że dopiero przed matką swoją.
A kasa nie jest najważniejsza. Owszem ważna ale nie najważniejsza.

A on w końcu jest głową rodziny niech dopomina się u siostry o swoje.
Eh niech się Wam w końcu ta sytuacja ustabilizuje


Pepper Gratki za synka!!!


Beatka Zaginęłam w smutach i zmęczeniu materiału po całodniowej wyprawie.


Lineczka super że po wizycie ok i nic nie urosło
__________________
 Titek 6.11.2013  

 Nasz Dzień 

II 8.03.2013
Ja & Ty 02.07.2003



Kciuki dla Anulki
nemosek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-05, 11:54   #883
NEWTREND
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 912
Dot.: Cyc ogromny, krągły brzuszek-a w tym brzuszku jest maluszek. Mamy XI-XII 2013.

Cytat:
Napisane przez nemosek Pokaż wiadomość
A skąd jesteś?
Wszystko tyle kosztuje
jestem z jastrzębia ze śląska, chodzę prywatnie i za wizytę z usg zwykłym płacę 70zł, ale nie ma zbyt dobrego usg, więc chciałam na jakiś lepszy iść. Chętnie bym szła na nfz nawet ale ja mieszkam na wsi wszędzie daleko a w mojej przychodni nie ma ginekologa, więc pół dnia bym zmarnowała na wizytę. W pierwszej ciąży chodziłam na nfz do tej samej doktorki ale miałam wtedy dużo więcej czasu byłam zaraz po obronie, nie pracowałam więc miałam dużo wolnego. Byłam bardzo z niej zadowolona bo ona traktuje pacjentki tak samo, obojętnie czy prywatnie czy z nfz.
NEWTREND jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-05, 11:55   #884
ryba91
Zakorzenienie
 
Avatar ryba91
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 5 628
Dot.: Cyc ogromny, krągły brzuszek-a w tym brzuszku jest maluszek. Mamy XI-XII 2013.

Cytat:
Napisane przez nemosek Pokaż wiadomość
Dzięki wielkie



Mam taka nadzieję


Jezu nawet nie strasz

weronisiek Czyli jednak Michał





---------- Dopisano o 12:39 ---------- Poprzedni post napisano o 12:35 ----------


Jak nie posmarujesz,nie zapłacisz to nie masz.Chociaż oczywiście są wyjątki i bardzo dobrze.Bo jakby ich nie było to : noniewiem: Do czego ten kraj zmierza.

Nie wiem czy pamiętacie jak pisałam o poważnie chorym koledze na trzustkę.Dopiero jak matka dała w łapę ordynatorowi to łaskawie znalazł czas i wytłumaczył co i jak.
Ba nawet jego żonę przepraszał że tak oschle i chamsko z nią rozmawiał Nagle mu też pamięć wróciła,wiedział kto jak i co.Kawał gno.jka
Tylko na to czekał...

---------- Dopisano o 12:41 ---------- Poprzedni post napisano o 12:39 ----------


Bo tam nie ma złodziei.Jak u nas.

---------- Dopisano o 12:42 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------



Mi dzisiaj siostra przywiozła z działeczki fasolkę i 4 marcheweczki młode i ogóreczka maciupkiego pierwszego w tym roku.Kochana
KOchana nie chce straszyć, bo jak wiesz to moja pierwsza ciąża... chodziło mi o to że pewnie sprawdzil to co trzeba ale tak szybko .. jak poszłam na swoje połówkowe to gin powiedziala że badanie bedzie dłuższe ni w standardzie, bo chce odkładnie sprawdzić czy wszystko ok i na sercu rzykładowo trzymała dość długo i tam cos sprawdzała.. potem powiedziła : na 100% wszystko tu ok " wiec chodziło mi o to ze jakby mi lekarz tak powierzchownie zrobił badanie to nie wiem cy byłabym w stanie mu uwierzyc tak na 100% ... ale to moje zdanie, nemosku nie martw się skoro powiedział że jest ok, to znaczy ze jest ok ;D

A siostre masz kochaną


co do tego lekarza nowego.. tak sobie pomyślałam, że jak mu powiem że tamten potraktował mnie tak i siak, ze chciał zebym prywatniechodziła do niego i ze za to co powiedział na znanylekarz.pl wystawiłam mu odpowiednią ocenę, że tak sie nie traktuje ludzi, bo w koncu też jest na NFZ ten xxxxxx pacjenta ( nie pamiętam jak to ie nzywa.. ten prawnik ) i że do czegoś zobowiązuje praca lekarska, to może on bedzie dla mnie jakiś super miły???? bo nie ukrywam baaaaardzo bym chciała żeby okazał sie spoko, nie chce zmieniać kolejny raz lekarza to już tylko 14 tygodni do porodu , prwatnie mnie nie stac,wiem ze USG nie musze miec teraz co wizyte ale chodzi o wysłuchanie o obawach, zrozumienie co i jak, zbadanie czy wszystko ok.. a nie odsyłanie i mowienie ze wszystko jest ok ... ale jeszcze o tym pomyślę. Jestem jego pierwsząpacjentką tego dnia- mam nadzieje na dobry humor
__________________
..
ryba91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-05, 11:56   #885
nemosek
Zakorzenienie
 
Avatar nemosek
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 5 645
Dot.: Cyc ogromny, krągły brzuszek-a w tym brzuszku jest maluszek. Mamy XI-XII 2013.

Cytat:
Napisane przez issia88 Pokaż wiadomość
Aaaa pochwalę się 19tyg brzuszkiem i ciuszkami mojej córy

większość z lumpka, becik też i parę nowych rzeczy kupione przez dziadków
Śliczne ubranka i bodziaki

Ale malutki brzuszek pewnie niedługo już wyskoczy


Mi znacząco powiększył się w zeszłym tygodniu.Wkleję fotkę jak zrobię bo dawno nic nie wrzucałam
__________________
 Titek 6.11.2013  

 Nasz Dzień 

II 8.03.2013
Ja & Ty 02.07.2003



Kciuki dla Anulki
nemosek jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2013-07-05, 12:01   #886
anka_85
Zakorzenienie
 
Avatar anka_85
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 201
Dot.: Cyc ogromny, krągły brzuszek-a w tym brzuszku jest maluszek. Mamy XI-XII 2013.

Finalnie, zapadła decyzja o wózku, z małą pomocą siostry TŻ
http://baby-merc-prams.com/products/q7-pram
tylko nie jestem pewna co do koloru beige... ogólnie wydaje się solidny i ma kilka "gratisów" w postaci fotelika do auta. chyba najlepszy jaki widziałam jak do tej pory.
__________________
Sometimes the smallest things take up the most room in your heart.

Zdrowia dla małej, ale silnej kruszynki
Ani

anka_85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-05, 12:01   #887
Azealia
Raczkowanie
 
Avatar Azealia
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 357
Dot.: Cyc ogromny, krągły brzuszek-a w tym brzuszku jest maluszek. Mamy XI-XII 2013.

Nemosku co za dziad :/ wiedział że ważne to dla Was bo jesteście razem i Mąż pierwszy raz zobaczy Dzidziusia a tu taki odpał
Ja ma genetyczne w 4d wybieram się do Ludwin& Ludwin ale jeszcze się nie umawiałam, znajoma poleca Mają najlepszy sprzęt 4d w Krakowie.

I mojego lekarza prowadzącego też mogę polecić, jest bardzo sympatyczny, dokładny i on z kolei bardzo dyskutuje na wizytach i wszystko co pokazuje na usg Nam mówi- tu jest łokieć, a tu kolanko, a tu to a tu tamto... Nie ma tak wypasionego sprzętu żeby sobie na 3d przełączał, ale na prawdę jesteśmy zadowoleni. 130 zł za wizytę płacimy już z usg.

Ja jestem właśnie po wypiciu koktajlu pietruszkowego na anemię. Co prawda anemii jako takiej nie mam, ale ostatnio mi spadło w dolne granice hemoglobina i erytrocyty. Lekarz zapisał mi tardyferon, ale mam obawy żeby go brać ponieważ mam duże problemy z przyswajaniem żelaza w tabletkach, ogromne bóle brzucha i biegunki, więc będę na zmianę pić szklankę tego koktajlu i szklankę soku z buraków i jabłka. Oby pomogło taką metodą bo nie chcę pakować w siebie leków, które jak wiadomo nie są przyswajane tak jak witaminy z pożywienia.

Isiu fajny brzuszek no i stroje piękne

Wrzucam obiecane zdjęcia:
Na końcu kocyk który kupiliśmy jako pierwsza rzecz, wtedy jeszcze dla Tymusia

A w ogóle to nie pisałam Wam, ale od kilku dni mam silne przeczucie, że na wizycie lekarz powie, że jednak w brzuchu mieszka Chłopczyk wiecie?

Coś mi zdjęcia powywracało, stańcie na głowie z łaski swojej i oglądajcie bez skrępowania
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg DSC_0003.jpg (72,7 KB, 22 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC_0004.jpg (138,2 KB, 17 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC_0005.jpg (126,0 KB, 17 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC_0007.jpg (107,7 KB, 17 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC_0008.jpg (110,1 KB, 16 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg DSC_0009.jpg (90,4 KB, 23 załadowań)
__________________
In love

Edytowane przez Azealia
Czas edycji: 2013-07-05 o 12:06
Azealia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-05, 12:03   #888
anka_85
Zakorzenienie
 
Avatar anka_85
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 201
Dot.: Cyc ogromny, krągły brzuszek-a w tym brzuszku jest maluszek. Mamy XI-XII 2013.

Issia, ładny mały i zgrabny brzusio mnie w 19-20 tygodniu "rozepchała" piłka, a byłam tak szczuplutka jak Ty
__________________
Sometimes the smallest things take up the most room in your heart.

Zdrowia dla małej, ale silnej kruszynki
Ani

anka_85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-05, 12:03   #889
nemosek
Zakorzenienie
 
Avatar nemosek
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 5 645
Dot.: Cyc ogromny, krągły brzuszek-a w tym brzuszku jest maluszek. Mamy XI-XII 2013.

Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
Tak jak pisałam tak robię.
Napiszę Wam dokładnie całą tą sytuacje z TŻtem bo zazwyczaj opisuje to bardzo ogólnie.
Z góry przepraszam że truje i że się rozpiszę

No więc tak broń Boże nie wymuszam na nim ślubu choć może to tak wygląda... ale może zacznę od początku. Od jakiegoś roku mój TŻ poruszał temat ślubu że za jakieś 2 lata ślub kościelny (cywilnego nie planowaliśmy), ale raz przy rozmowie o tym że gdybyśmy wpadli uznaliśmy że ślub cywilny będzie dobrą opcją na początek a jak dziecko odchowamy to weźmiemy ślub kościelny. Sprawy potoczyły się tak że zaszłam w ciąże i nie wspominałam nawet o ślubie... on sobie to wszystko na spokojnie przemyślał i sam zaproponował żebyśmy ślub cywilny wzięli. Kasę odkładał ale oczywiście jego siostra (o której wspominałam już nie raz) tą kasę od niego pożyczyła bo jej brakowało i nie oddała, stale używa tekstu "jak Ci będą potrzebne to mów to Ci dam" no ale mniejsza z tym. W każdym bądź razie raz się go zapytałam co dalej a on mi oznajmił że powinno być po kolei że najpierw zaręczyny, ślub a na końcu dziecko. U nas zrobiło się inaczej więc stwierdził że zamiast zaplanować ślub to najpierw chciałby mi dać pierścionek... Bez pierścionka nie zamierza nic planować (pisałam Wam o tym) po tym wszystkim odpuściłam i tak jak pisałam wczoraj przestało mi zależeć na ślubie. I pewnie nie drążyłabym tematu gdyby nie to że on kogo spotka to mówi mu że bierzemy ślub niedługo, więc się po prostu wkurzyłam... bo myślałam że u nas ślub to temat zamknięty a on każdemu o tym mówi, więc stwierdziłam że zapytam... Ale kiedy bym nie zapytała to kończyło się to kłótnią bo drażniło go to że przez brak kasy nie może mi dać tego co bym chciała. Powiedział rodzicom że ślub bierzemy więc chciałam to po prostu odkręcić dlatego poruszyłam temat przy teściowej. I uważam że jeśli by chciał "pod publikę" przy mamusi powiedzieć że chce ślubu a wcale by tak nie myślał to od wczoraj by się nie nastawiał na co kolwiek i nie chodziłby wczoraj cały wieczór i dzisiaj rano mówiąc że musimy iść do złotnika i przerobić te obrączki. Ucieszył się że nie musimy kupować nowych obrączek tylko przerobimy te które dostaliśmy za mniejszą kwotę. Rozmawiałam z nim wieczorem sam na sam i on nadal zapewnia mnie że ślub chce (sam zaczął rozmowę, ja tematu więcej nie drążyłam) przyznał się do tego że boi się że jako głowa rodziny po prostu nie będzie w stanie spełnić moim oczekiwaniom i potrzebom dziecka. Żeby nie było broń Boże go nie bronię bo facetów bronić nie warto, tylko dokładnie przedstawiam jak to wygląda. Bo nie jestem osobą która wymusza na innych tylko chciałam po prostu wiedzieć na czym stoję żeby wiedzieć co dalej, nie lubię niedomówień. Tym bardziej że sam ciągle wszystkim mówi o ślubie tylko ze mną na ten temat nie rozmawiał - musiałam to wyjaśnić i wiem mniej więcej na czym stoję.


Ogólnie to spędzę weekend z dala od domu i będę Was podczytywać przez telefon więc mogę się tu rzadziej udzielać. Życzę miłego weekendu Dwupaki
Domi to najpierw zaplanujcie ślub a pierścionek dostaniesz za jakiś czas, w trakcie przygotowań.Akurat u Was potoczyło jak się potoczyło ale nie odwrócisz kijem Wisły.
Dobrze że chociaż przyznał się do błędu ale czy coś dalej z tym zrobi.Czy sytuacja ruszy do przodu ????
To jak tego ślubu chce to niech goni do USC datę zaklepać!
__________________
 Titek 6.11.2013  

 Nasz Dzień 

II 8.03.2013
Ja & Ty 02.07.2003



Kciuki dla Anulki
nemosek jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-07-05, 12:05   #890
domii29
Zakorzenienie
 
Avatar domii29
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 10 572
Dot.: Cyc ogromny, krągły brzuszek-a w tym brzuszku jest maluszek. Mamy XI-XII 2013.

Cytat:
Napisane przez nemosek Pokaż wiadomość
Domi to najpierw zaplanujcie ślub a pierścionek dostaniesz za jakiś czas, w trakcie przygotowań.Akurat u Was potoczyło jak się potoczyło ale nie odwrócisz kijem Wisły.
Dobrze że chociaż przyznał się do błędu ale czy coś dalej z tym zrobi.Czy sytuacja ruszy do przodu ????
To jak tego ślubu chce to niech goni do USC datę zaklepać!
Zobaczę jak ta sytuacja się potoczy, ja chciałam po prostu wiedzieć na czym stoję dlatego poruszyłam temat. Teraz wszystko zależy od niego ja nie wspomnę więcej o ślubie ani słowem Teraz to on się na to napala. Na tym pierścionku mi nie zależy, tylko on sobie w głowie zakodował że pierścionek zaręczynowy to taka ważna rzecz
domii29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-05, 12:06   #891
naan0007
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-05
Lokalizacja: wlkp
Wiadomości: 84
Dot.: Cyc ogromny, krągły brzuszek-a w tym brzuszku jest maluszek. Mamy XI-XII 2013.

Cytat:
Napisane przez issia88 Pokaż wiadomość
Aaaa pochwalę się 19tyg brzuszkiem i ciuszkami mojej córy

większość z lumpka, becik też i parę nowych rzeczy kupione przez dziadków

Przecudowne ciuszki! Też chcę już znać płeć i ruszam na łowy!!!!

A i brzusio jaki malutki - całkiem jak mój a i z tego co pamiętam termin też mamy jakoś dzień po dniu - ja obecnie 01.12
naan0007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-05, 12:07   #892
nemosek
Zakorzenienie
 
Avatar nemosek
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 5 645
Dot.: Cyc ogromny, krągły brzuszek-a w tym brzuszku jest maluszek. Mamy XI-XII 2013.

Cytat:
Napisane przez ryba91 Pokaż wiadomość
KOchana nie chce straszyć, bo jak wiesz to moja pierwsza ciąża... chodziło mi o to że pewnie sprawdzil to co trzeba ale tak szybko .. jak poszłam na swoje połówkowe to gin powiedziala że badanie bedzie dłuższe ni w standardzie, bo chce odkładnie sprawdzić czy wszystko ok i na sercu rzykładowo trzymała dość długo i tam cos sprawdzała.. potem powiedziła : na 100% wszystko tu ok " wiec chodziło mi o to ze jakby mi lekarz tak powierzchownie zrobił badanie to nie wiem cy byłabym w stanie mu uwierzyc tak na 100% ... ale to moje zdanie, nemosku nie martw się skoro powiedział że jest ok, to znaczy ze jest ok ;D

A siostre masz kochaną


co do tego lekarza nowego.. tak sobie pomyślałam, że jak mu powiem że tamten potraktował mnie tak i siak, ze chciał zebym prywatniechodziła do niego i ze za to co powiedział na znanylekarz.pl wystawiłam mu odpowiednią ocenę, że tak sie nie traktuje ludzi, bo w koncu też jest na NFZ ten xxxxxx pacjenta ( nie pamiętam jak to ie nzywa.. ten prawnik ) i że do czegoś zobowiązuje praca lekarska, to może on bedzie dla mnie jakiś super miły???? bo nie ukrywam baaaaardzo bym chciała żeby okazał sie spoko, nie chce zmieniać kolejny raz lekarza to już tylko 14 tygodni do porodu , prwatnie mnie nie stac,wiem ze USG nie musze miec teraz co wizyte ale chodzi o wysłuchanie o obawach, zrozumienie co i jak, zbadanie czy wszystko ok.. a nie odsyłanie i mowienie ze wszystko jest ok ... ale jeszcze o tym pomyślę. Jestem jego pierwsząpacjentką tego dnia- mam nadzieje na dobry humor
No ja mu nie wierzę tak na 100 %.Ale tż widział że posprawdzał,pomierzył.Ale nic nie wyjaśnił.
Ale za krótko badał i właśnie nie wiem czy dokładnie.
__________________
 Titek 6.11.2013  

 Nasz Dzień 

II 8.03.2013
Ja & Ty 02.07.2003



Kciuki dla Anulki
nemosek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-05, 12:09   #893
ryba91
Zakorzenienie
 
Avatar ryba91
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 5 628
Dot.: Cyc ogromny, krągły brzuszek-a w tym brzuszku jest maluszek. Mamy XI-XII 2013.

Cytat:
Napisane przez issia88 Pokaż wiadomość
Aaaa pochwalę się 19tyg brzuszkiem i ciuszkami mojej córy

większość z lumpka, becik też i parę nowych rzeczy kupione przez dziadków
śliczne ale urzekły mnie bodziaki ze zwierzakami mój malutki ma juz bodziaki, ale może sie skusze na jeszcze takie piekne!!

Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
Tak jak pisałam tak robię.
Napiszę Wam dokładnie całą tą sytuacje z TŻtem bo zazwyczaj opisuje to bardzo ogólnie.
Z góry przepraszam że truje i że się rozpiszę

No więc tak broń Boże nie wymuszam na nim ślubu choć może to tak wygląda... ale może zacznę od początku. Od jakiegoś roku mój TŻ poruszał temat ślubu że za jakieś 2 lata ślub kościelny (cywilnego nie planowaliśmy), ale raz przy rozmowie o tym że gdybyśmy wpadli uznaliśmy że ślub cywilny będzie dobrą opcją na początek a jak dziecko odchowamy to weźmiemy ślub kościelny. Sprawy potoczyły się tak że zaszłam w ciąże i nie wspominałam nawet o ślubie... on sobie to wszystko na spokojnie przemyślał i sam zaproponował żebyśmy ślub cywilny wzięli. Kasę odkładał ale oczywiście jego siostra (o której wspominałam już nie raz) tą kasę od niego pożyczyła bo jej brakowało i nie oddała, stale używa tekstu "jak Ci będą potrzebne to mów to Ci dam" no ale mniejsza z tym. W każdym bądź razie raz się go zapytałam co dalej a on mi oznajmił że powinno być po kolei że najpierw zaręczyny, ślub a na końcu dziecko. U nas zrobiło się inaczej więc stwierdził że zamiast zaplanować ślub to najpierw chciałby mi dać pierścionek... Bez pierścionka nie zamierza nic planować (pisałam Wam o tym) po tym wszystkim odpuściłam i tak jak pisałam Wam wczoraj, przestało mi zależeć na ślubie. Dla mnie wszystko było jasne i stwierdziłam że nie warto drążyć temat. I pewnie nie drążyłabym tematu teraz gdyby nie to że on kogo spotka to mówi mu że bierzemy ślub niedługo, więc się po prostu wkurzyłam... bo myślałam że u nas ślub to temat zamknięty a on każdemu o tym mówi, więc stwierdziłam że zapytam... Ale kiedy bym nie zapytała to kończyło się to kłótnią bo drażniło go to że przez brak kasy nie może mi dać tego co bym chciała. Powiedział rodzicom że ślub bierzemy więc chciałam to po prostu odkręcić dlatego poruszyłam temat przy teściowej. I uważam że jeśli by chciał "pod publikę" przy mamusi powiedzieć że chce ślubu a wcale by tak nie myślał to od wczoraj by się nie nastawiał na co kolwiek i nie chodziłby wczoraj cały wieczór i dzisiaj rano mówiąc że musimy iść do złotnika i przerobić te obrączki. Ucieszył się że nie musimy kupować nowych obrączek tylko przerobimy te które dostaliśmy za mniejszą kwotę. Rozmawiałam z nim wieczorem sam na sam i on nadal zapewnia mnie że ślub chce (sam zaczął rozmowę, ja tematu więcej nie drążyłam) przyznał się do tego że boi się że jako głowa rodziny po prostu nie będzie w stanie spełnić moim oczekiwaniom i potrzebom dziecka. Żeby nie było broń Boże go nie bronię bo facetów bronić nie warto, tylko dokładnie przedstawiam jak to wygląda. Bo nie jestem osobą która wymusza na innych tylko chciałam po prostu wiedzieć na czym stoję żeby wiedzieć co dalej, nie lubię niedomówień. Tym bardziej że sam ciągle wszystkim mówi o ślubie tylko ze mną na ten temat nie rozmawiał - musiałam to wyjaśnić i wiem mniej więcej na czym stoję.


Ogólnie to spędzę weekend z dala od domu i będę Was podczytywać przez telefon więc mogę się tu rzadziej udzielać. Życzę miłego weekendu Dwupaki
aaa, wiec tak to wygląda... A może powinnaś go przypiąć do muru, ale z jgo siostra? że jak ma być głową rodziny, a bedzie ojcem, że w takim układzie nie ma sie co bać bo dacie rade ale jak jego siostra bedzie dawać mu normalnie wyplaty i oddawać to co pożyczyła??? powiedz mu że to jest Wam teraz potrzebne, żeby kupować rzeczy dla Jaśka, żeby móc pozwolić sobie na ślub bez stresu ze kasy nie bedzie i co najważniejsze, żeby starczało Wam na życie bo to Wasza kasa ( no jeszcze jego teoretycznie :P ) podejdz go ( ja tak zrobiłam z moim ) że ' wyobraź sobie że nasz Jaśko bedzie chodził w jednych gaciach non stop bo TWOJA siostra nie bedzie Ci wypłacała za pracę, albo że bedzie potrzebował nowych body a nie bedzie miał, albo że jak Jaśko podrośnie i bedzie chciał brzoskwinie czy cos to on bedzie musiał odmówić SYNOWI .. ( ja tak powiedziała mężowi, bo sie z niego dupa wołowa zrobiła, i jak mu zaczęłam mówić że to też jego SYN ze bedzie musiał mu odmawiać soku czy choćby głupiego owocu to od razu wziął się w garść i o wszystkim myśli... z tym ze ja akcentowałam wszystko, a że mój jest zakochany w małym bąbelku .. bo SYN, to wiedziałam ze to pomoże )
__________________
..
ryba91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-05, 12:10   #894
domii29
Zakorzenienie
 
Avatar domii29
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 10 572
Dot.: Cyc ogromny, krągły brzuszek-a w tym brzuszku jest maluszek. Mamy XI-XII 2013.

Cytat:
Napisane przez issia88 Pokaż wiadomość
Aaaa pochwalę się 19tyg brzuszkiem i ciuszkami mojej córy

większość z lumpka, becik też i parę nowych rzeczy kupione przez dziadków
Cytat:
Napisane przez Azealia Pokaż wiadomość
Wrzucam obiecane zdjęcia:
Na końcu kocyk który kupiliśmy jako pierwsza rzecz, wtedy jeszcze dla Tymusia

A w ogóle to nie pisałam Wam, ale od kilku dni mam silne przeczucie, że na wizycie lekarz powie, że jednak w brzuchu mieszka Chłopczyk wiecie?

Coś mi zdjęcia powywracało, stańcie na głowie z łaski swojej i oglądajcie bez skrępowania
Dziewczyny ciuszki przepiękne
domii29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-05, 12:12   #895
anka_85
Zakorzenienie
 
Avatar anka_85
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 201
Dot.: Cyc ogromny, krągły brzuszek-a w tym brzuszku jest maluszek. Mamy XI-XII 2013.

Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
Zobaczę jak ta sytuacja się potoczy, ja chciałam po prostu wiedzieć na czym stoję dlatego poruszyłam temat. Teraz wszystko zależy od niego ja nie wspomnę więcej o ślubie ani słowem Teraz to on się na to napala. Na tym pierścionku mi nie zależy, tylko on sobie w głowie zakodował że pierścionek zaręczynowy to taka ważna rzecz
Życzę Ci żeby naprawde to wszystko z jego strony było zdecydowane i szczere . Wydaje mi się, że (tak jak pisałaś wcześniej) TŻ jest taki przez pieniądze i przez sam fakt pragnienia oddania wszystkiego do waszego gniazdka, a faceci też mają "ciążowe humorki", obawy i strach, ale przebiega to znacznie inaczej. ja rozumiem ten pierścionek pewnie chciałby romantycznie i z gestem, żebyś była szczęśliwa i spełniona
__________________
Sometimes the smallest things take up the most room in your heart.

Zdrowia dla małej, ale silnej kruszynki
Ani

anka_85 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-05, 12:15   #896
domii29
Zakorzenienie
 
Avatar domii29
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 10 572
Dot.: Cyc ogromny, krągły brzuszek-a w tym brzuszku jest maluszek. Mamy XI-XII 2013.

Cytat:
Napisane przez ryba91 Pokaż wiadomość
śliczne ale urzekły mnie bodziaki ze zwierzakami mój malutki ma juz bodziaki, ale może sie skusze na jeszcze takie piekne!!


aaa, wiec tak to wygląda... A może powinnaś go przypiąć do muru, ale z jgo siostra? że jak ma być głową rodziny, a bedzie ojcem, że w takim układzie nie ma sie co bać bo dacie rade ale jak jego siostra bedzie dawać mu normalnie wyplaty i oddawać to co pożyczyła??? powiedz mu że to jest Wam teraz potrzebne, żeby kupować rzeczy dla Jaśka, żeby móc pozwolić sobie na ślub bez stresu ze kasy nie bedzie i co najważniejsze, żeby starczało Wam na życie bo to Wasza kasa ( no jeszcze jego teoretycznie :P ) podejdz go ( ja tak zrobiłam z moim ) że ' wyobraź sobie że nasz Jaśko bedzie chodził w jednych gaciach non stop bo TWOJA siostra nie bedzie Ci wypłacała za pracę, albo że bedzie potrzebował nowych body a nie bedzie miał, albo że jak Jaśko podrośnie i bedzie chciał brzoskwinie czy cos to on bedzie musiał odmówić SYNOWI .. ( ja tak powiedziała mężowi, bo sie z niego dupa wołowa zrobiła, i jak mu zaczęłam mówić że to też jego SYN ze bedzie musiał mu odmawiać soku czy choćby głupiego owocu to od razu wziął się w garść i o wszystkim myśli... z tym ze ja akcentowałam wszystko, a że mój jest zakochany w małym bąbelku .. bo SYN, to wiedziałam ze to pomoże )
Powolutku staram się żeby do niego dotarło to że pomimo że to jego siostra to robi go w balona (nie ukrywajmy ale tak jest) on jej cały czas ufa, bo siostra, bo go nie zawiedzie... tylko ostatnio jak potrzebował 800zł na ubezpieczenie samochodu to się prosił 3 dni a przecież ona zawsze powtarza że da mu jak mu będzie kasa potrzebna . Ostatnio nakrzyczałam na niego że jak się tak boi że nie da rady nas utrzymać to że może powinien zmienić pracę na normalną a nie pracować za darmo no bo ileż można. Ja pieniędzy ani od moich rodziców ani od jego mamy ciągnąć nie zamierzam. Zdecydowałam się na samodzielne życie, mam dziecko w drodze więc muszę sama zachować się jak dorosła osoba i temu wszystkiemu podołać. Wiem że jest teraz ciężko z kasą ale cały czas łudzę się że może jego siostra się ocknie i odda mu chociaż część tej kasy którą mu wisi. Mam takie wrażenie jak z nią rozmawiam że ona póki dziecka nie ma to kasy mu nie daje żeby nie rozpieprzył na głupoty a przecież nawet jak dziecka jeszcze nie ma to wydatków jest cała masa sama ma dom i 2 dzieci więc powinna zrozumieć że kasa naprawdę jest nam potrzebna. Będę drążyć temat kasy aż do skutku, tego nie podaruję bo ileż można nawracać o tym że nie mamy ani złotówki
domii29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-05, 12:16   #897
nemosek
Zakorzenienie
 
Avatar nemosek
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 5 645
Dot.: Cyc ogromny, krągły brzuszek-a w tym brzuszku jest maluszek. Mamy XI-XII 2013.

Cytat:
Napisane przez domii29 Pokaż wiadomość
Zobaczę jak ta sytuacja się potoczy, ja chciałam po prostu wiedzieć na czym stoję dlatego poruszyłam temat. Teraz wszystko zależy od niego ja nie wspomnę więcej o ślubie ani słowem Teraz to on się na to napala. Na tym pierścionku mi nie zależy, tylko on sobie w głowie zakodował że pierścionek zaręczynowy to taka ważna rzecz
No właśnie sobie wymyślił coś takiego i koniec I jedzie na tym argumencie...


Silna babka z Ciebie!Tak trzymaj
__________________
 Titek 6.11.2013  

 Nasz Dzień 

II 8.03.2013
Ja & Ty 02.07.2003



Kciuki dla Anulki
nemosek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-05, 12:17   #898
ryba91
Zakorzenienie
 
Avatar ryba91
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Śląsk :)
Wiadomości: 5 628
Dot.: Cyc ogromny, krągły brzuszek-a w tym brzuszku jest maluszek. Mamy XI-XII 2013.

Cytat:
Napisane przez anka_85 Pokaż wiadomość
Finalnie, zapadła decyzja o wózku, z małą pomocą siostry TŻ
http://baby-merc-prams.com/products/q7-pram
tylko nie jestem pewna co do koloru beige... ogólnie wydaje się solidny i ma kilka "gratisów" w postaci fotelika do auta. chyba najlepszy jaki widziałam jak do tej pory.
fajny, ale ja wzięlabym ciemniejszy kolor, beż szybko sie bedzie brudził ale wózek ładny i tu dziewczyny mówiły ze baby merc jest ok

Azealia- piękne ciuszki
issia - mały ale już widać, robi sie piłeczka niebawem tak Cię wybije
__________________
..
ryba91 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-05, 12:18   #899
Anoula
Zakorzenienie
 
Avatar Anoula
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 657
Dot.: Cyc ogromny, krągły brzuszek-a w tym brzuszku jest maluszek. Mamy XI-XII 2013.

Cytat:
Napisane przez issia88 Pokaż wiadomość
Aaaa pochwalę się 19tyg brzuszkiem i ciuszkami mojej córy

większość z lumpka, becik też i parę nowych rzeczy kupione przez dziadków
super brzusio

Cytat:
Napisane przez nemosek Pokaż wiadomość
Anoula Ale to normalne że na początku te łaskotania raczej nieregularne bardzo I nawet czasem możesz nie zwrócić uwagi.Ja tak miałam.

Anoula Nie jesteś dziwna ze ślubem.Ja też się nie stresowałam tylko nie mogłam się doczekać he he. Porządny stres dopadł mnie w Kościele dopiero.
Wczoraj się na nią poskarżyłam i parę godzin później były łaskotki znowu

Hehe ja mam nadzieję, że nie zacznę się jąkać w urzędzie

Cytat:
Napisane przez Azealia Pokaż wiadomość

Wrzucam obiecane zdjęcia:
Na końcu kocyk który kupiliśmy jako pierwsza rzecz, wtedy jeszcze dla Tymusia

Coś mi zdjęcia powywracało, stańcie na głowie z łaski swojej i oglądajcie bez skrępowania
Hehe jak byliśmy ostatnio w h&m TŻ zobaczył te skarpetki: kocham mamę, kocham tatę i stwierdził, ze jak już zaczniemy kupować rzeczy to możemy małej takie kupić ale koniecznie będzie musiała nosić jedną taką, jedną taką

A i jeszcze raz dzięki za ten namiar na targi na błoniach, na poczatku TŻ też nie chciał iść, ale teraz za każdym razem jak jestesmy gdzies w sklepie to go ciągnę do smyka to ostatnio stwierdził ze może jednak pójdziemy na te targi pod koniec sierpnia
Anoula jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2013-07-05, 12:18   #900
domii29
Zakorzenienie
 
Avatar domii29
 
Zarejestrowany: 2013-04
Wiadomości: 10 572
Dot.: Cyc ogromny, krągły brzuszek-a w tym brzuszku jest maluszek. Mamy XI-XII 2013.

Cytat:
Napisane przez anka_85 Pokaż wiadomość
Życzę Ci żeby naprawde to wszystko z jego strony było zdecydowane i szczere . Wydaje mi się, że (tak jak pisałaś wcześniej) TŻ jest taki przez pieniądze i przez sam fakt pragnienia oddania wszystkiego do waszego gniazdka, a faceci też mają "ciążowe humorki", obawy i strach, ale przebiega to znacznie inaczej. ja rozumiem ten pierścionek pewnie chciałby romantycznie i z gestem, żebyś była szczęśliwa i spełniona
Otóż to, wszystko kręci się wkoło pieniędzy których ciągle brak. Sam fakt że sprzedaje motor choć to jego największe życiowe marzenie dał mi do zrozumienia że zrobiłby wszystko żeby zapewnić nam dużo lepszy start w życie we 3. Ja sama póki co żadnych pieniędzy nie mam więc on napewno zdaje sobie sprawę że musi utrzymać nas wszystkich, sama jestem przerażona tym wszystkim... rachunki, zakupy, rzeczy dla dziecka i cała masa innych wydatków. Nie chcę go bronić ale naprawdę rozumiem jego obawy
domii29 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:09.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.