Zmarzluchy łączmy sie :)

[Mrrówcia]

a u mnie tylko 2 stopnie i wiatr ciepłe buty, grube skarpetki, sweterek, szaliczek i płaszczyk.. i czuje się jak bałwan hehe

[Niezmienna]

Dołaczam do Was dziwczyny
Ze mnie to nawet się znajomi śmieją, że potrafie marznąc na plaży heheAktualnie marzy mi się koniec zimy , mimo że nawet się jeszcze nie zaczeła!Brrrr!!

[Mrrówcia]

a ja marze o jakiejś wycieczce do ciepłych krajów

[Alexandraa]

Ale taką dłuższą. Żebym mogła leżeć plackiem na plaży i nadrabiać zaległości w czytaniu książek.

[smiley]

ooo watek dla mnie nienawidze zimy nie moge nawet z łozka nieraz wstac bo po porostu mi za zimno
w ogole nieraz mnie dobija *juz kilka razy sie z tym spotkałam* że ktos a moje marudzenie ze mi zimno odpowiada, ze powinnam mieszkac na syberii no chyba wrecz odwrotnieide spac
bo mi zimno

[Alexandraa]

A u nas w Łodzi kilka cieplejszych dni, chociaż wiaterek jest i popaduje.

Ogólnie to mi się ostatnio nic nie chce, najchętniej posiedziałabym w domciu, z książką bo ciągle mam masę zaległości.
I niewyspana chodzę.


A może im chodzi o to, że skoro Ty uważasz, że Ci zimno a innym wydaje się, że jest ciepło to powinnaś zamieszkać na Syberii wtedy byś wiedziała co znaczy zimno.
Chyba należy myśleć w tą stronę - tak mi się wydaje.

[2018070520180950]

a ja chora w lozku z nottatkami a po poludniu jade na zalicznie

[boxia]

no przyznam, że nie przebrnęłam przez cały wątek, odkąd pamiętam byłam zmarzluchem, wiecznie zimne ręce i stopy - nawet w środku lata.
Ostatnio neurolog przepisał mi lek FLUNARIZINUM w ramach profilaktyki migreny, biorę połowę zalecanej dawki, czytając o specyfice leku (można na nim utyć), natknęłam się na informacje, że działa wspomagająco przy zespole Raymonda. Faktycznie po raz pierwszy od dawna mam ciepłe dłonie, nie muszę spać w skarpetkach (ba, dzisiaj w nocy było nawet za ciepło), wczoraj wyszłam z psem an spacer bez rękawiczek, mimo wietrznej pogody i chłodnego wieczoru, po wejściu do pomieszczenia moje dłonie szybko wróciły do normy ; zastanawiam się tylko czy ten efekt utrzyma się po odstawieniu tego leku. Maksymalnie można go brać przez trzy miesiące, ja jak na razie mam przepisany na dwa... spotkała się któraś już efektami tego leku??

[Alexandraa]

Pierwsze słyszę.

[evela28]

hejo zmarżluchy czy już do reszty zamarzliście
u mnie -12 siedzę nad grzejnikiem i podciągam nosem

[Alexandraa]

-12? U mnie jest - 20!

Śnieg skrzypi pod nogami aż miło! Ziiimno!

[smiley]

zimno miii ;( i jakas choroba mnie łapie ;(
ide spać ;((((((( w łóżeczku cieplutkooo

[Alexandraa]

No to łykaj lekarstwa i spać.

[evela28]

a dziś to już nie -12 a - 22
i co tu robić w takiej zimie,jeszcze te ich zapowiedzi- będzie jeszcze zimniej brrr

[ilo16na]

Policzki mnie szczypia na tym mrozie
A jak sobie pomysle ze jutro 6.30 bede musiala leciec do pracy jak bedzie gdzies -20

[Alexandraa]

Napisane przez ilo16na

Policzki mnie szczypia na tym mrozie
A jak sobie pomysle ze jutro 6.30 bede musiala leciec do pracy jak bedzie gdzies -20

Nie tylko Ty.

A u mnie minus osiemnaście a rano było minus dwadzieścia.
Ale za to ładnie świeci słoneczko.

[Alexandraa]

Odkurzam wątek. U mnie dzisiaj - 13 było.
Jak tam u was dziewczynki?

[boinnenazwybylyzajete]

Czy kolejny zmarzluch może dołączyć?

U mnie tak sobie. Niby -7, a idąc do biblioteki jakoś nie zmarzłam szczególnie. Najgorsze są chyba powroty wieczorami do domu po dodatkowych zajęciach, śnieg, plucha, zawierucha

[Alexandraa]

Pewnie, że może kolejny dołączyć.

Ja rano troszkę zmarzłam, nos mi okrutnie marznie.

[boinnenazwybylyzajete]

Napisane przez Alexandraa

Pewnie, że może kolejny dołączyć.

Ja rano troszkę zmarzłam, nos mi okrutnie marznie.

mi zawsze najbardziej zimno jest w stopy niezależnie od ilości/grubości skarpet i rodzaju butów
Nawet teraz gdybym dotknęła stóp, mimo, że mam odkręcony kaloryfer, owinięta jestem kocem i mam kapciuchy byłyby lodowate

[Olaalla]

Można? Ze mnie też zmarzluch, jak się patrzy
Dzisiaj u mnie było tylko -8, ale wróciłam taaka zmarznięta. I coś czuję, że mnie przeziębienie jeszcze bierze.
Ale co ciekawe zimę i snieg lubię, a jak byłam młodsza to uwielbiałam Gdyby tylko tak zimno nie było

[Alexandraa]

Napisane przez Olaalla

Można?

Spać mi się chce. W ogóle nie jestem w nastroju ostatnio, senna ciągle Zimno poza tym.....

[boinnenazwybylyzajete]

Ja też uwielbiam zimę
I też czuj się senna. Śpie do 12 potem chodzę przymulona i znów idę spać, potem może film oglądne i znów śpie. Masakra.

[Alexandraa]

Napisane przez boinnenazwybylyzajete

Ja też uwielbiam zimę
I też czuj się senna. Śpie do 12 potem chodzę przymulona i znów idę spać, potem może film oglądne i znów śpie. Masakra.

Zazdroszczę Ci. Ja codziennie wstaję o 5:30 - 6:00 a w święta też nie pospałam bo na 8:30 szłam do kościoła.

[Phynn]

- 8 , brr !

[Olaalla]

U mnie z rana -15 było. Na szczęście dzisiaj nie muszę i nie zamierzam nosa z domu nawet wystawić
Ja też zimą dużo śpię, jak mogę, chociaż to u mnie jest normą przez cały rok

[Alexandraa]

U mnie też prawie - 15 było. Niestety trzeba chodzić do pracy więc trzeba było wystawić nos na ten mróz.

[Olaalla]

Ja do szkoły i na szczęście na razie przerwa świąteczna
Jeszcze jak pomyslę o autobusach i marznięciu na przystanku, to...
Chociaż ciekawe jest, że w drodze do szkoły, to rzadko kiedy się spóźnia i droga zawsze przejezdna, ale już jak wracam to czekam i czekam aż przyjedzie. A jak się jeszcze pod górę wlecze

[boinnenazwybylyzajete]

Napisane przez Alexandraa

Zazdroszczę Ci. Ja codziennie wstaję o 5:30 - 6:00 a w święta też nie pospałam bo na 8:30 szłam do kościoła.

W kościele czasem jest jeszcze zimniej niż na dworze

Napisane przez Olaalla

U mnie z rana -15 było. Na szczęście dzisiaj nie muszę i nie zamierzam nosa z domu nawet wystawić
Ja też zimą dużo śpię, jak mogę, chociaż to u mnie jest normą przez cały rok

Zawsze też wydawało mi się, że więcej śpię zimą, ale ostatnio stwierdziłam, że jestem leniem niezależnie od pory roku

[Alexandraa]

Napisane przez boinnenazwybylyzajete

W kościele czasem jest jeszcze zimniej niż na dworze

U nas nie jest źle na szczęście.

Ja dzisiaj wymarzłam w autobusie, głupek wyłączył ogrzewanie co w konsekwencji spowodowało przymarznięcie drzwi.