Marchew, jabłko lub ziemniaczek, wkrótce zje mój niemowlaczek, mamy IX-X 2013, cz.III

[Madziuchna27]

Napisane przez logoasia

hej mamusie. pozdrawiamy z chłodnych Suwałk przyjechaliśmy wczoraj do rodziny, zostajemy do drugiego dnia świąt..
a ja w ciemnej d... nie mam jeszcze prezentów w poniedzialek dopiero kasa będzie
a poza tym wszystko u nas ok
czytam was kiedy tylko mogę, ale nerwówa przed świętami jest konkretna. Pozdrawiamy was serdecznie

Macie w tym roku fart, że póki co z chłodnych
Pozdrawiam Cię z Białego, który wcale biały nie jest

Napisane przez ja :)

Moja Pola po wczorajszym szczepieniu zapadła w zimowy sen Po krzyku u lekarza ogromnym uderzyła w kime i tak spała i spała. Przebudzała się tylko na karmienie, ale i tak bardzo rzadko jak na nią. I raz na wielki płacz, więc dałam jej przeciwbóla bo jak tylko coś lekko nóżki dotknęło to strasznie płakała (to był serio pierwszy dzien z takim płaczem - ona nigdy nie płacze tylko co najwyżej kwili przez kilka minut, współczuję wszystkim mamom, których dzieci tak płaczą..; mój tata jak ją usłyszał, to powiedział, że mój brat tak potrafił 16h na dobe non stop do 3ciego miesiąca ). Później obudziła się koło 19.00 na uśmiechy i gaworzenie i już jej chyba nic nie bolało bo wesolutka się zrobiła. Wykąpaliśmy ją i znowu spała do 5 nad ranem Ależ się wyspałam Teraz znowu śpi, ale to akurat jej normalna pora na poranną drzemke

Julian po ostatnim szczepieniu - w czwartek, przespał 7 h pod rząd

Napisane przez lamponek

Dziewczyny - mam pytanie - czy wy jakos przyzwyczajalyscie dzieci do smoczka? Macie jakis patent na to? Bo moja mala za cholercie nie chce ssac smoka - probowalam dwoch roznych wypycha, wypluwa no nie i juz! A jest z tych co na cycu lubia wisiec i ma silny odruch ssania dzis np wybudzila sie pol godziny po karmieniu w poszukiwaniu cyca, czesto wsadza sobie lapki do buzi. Smoczek by ja uspokoil moze ale uparla sie ze nie chce takie "podroby" sutka

A jakie masz smoczki?
Najczęściej polecane to Avent lub Lovi

---------- Dopisano o 22:59 ---------- Poprzedni post napisano o 22:53 ----------

W ogóle nie czuję świątecznej atmosfery I jakoś mi się nie chce świąt. Będą inne niż zazwyczaj, bo teściowie i moi rodzice przyjadą do nas na Wigilię. Na I dzień pojedziemy do siostry ciotecznej A., choć wolałabym do moim rodziców Zawsze jechaliśmy do nich na Wigilię i nocowaliśmy aż do II dnia, ale póki co nie chcę jeszcze nocować u nich z Julkiem. Chyba dlatego mi smutno, że będziemy razem tylko w Wigilię No, ale już postanowiłam, że na ferie jadę do mamy na cały tydzień

[Larysa88]

witam się z lampeczką białego wina

byłam dzisiaj u rodziców i z mamą ubrałyśmy choinkę tzn ja nie do końca bo już późno było i mama musiała już sama dokończyć, a najlepsze że wzięłam tylko 3 pampersy i jakoś tak dzisiaj je często wymieniałam że koło 20 założyłam jej ostatniego, a tutaj zaraz zonk, Ola się skupia, robi czerwona, no jak nic kupa idzie więc zawinęłam się w auto, pojechałam do biedry i kupiłam dady choć wcale nam trójek w domu nie brakuje ale no cóż trzeba było ;p

a na wigilie jedziemy do moich rodziców z tż , a T. zostaje w domu, nie wiem, to dzikus jakiś jest, chce zostać w domu sama i koniec! a oni co roku do jej siostry jeździli i myślałam że tak i teraz będzie, ale ona nawet tam nie chce jechać... a co dopiero do moich rodziców, oczywiście zaproszona jest i ja jej gadałam, tż gadał, i nic.

Napisane przez MsLullaby

Witamy kolejny zabek na watku i juz prawie siwa matke

ooo to dlatego może te płacze były a my tu kminiłyśmy - kolki, zmiana mleka a to ząbek

Napisane przez Natala84

Hania znów ma gila
oby nie przerodziło się w nic poważniejszego, jak u Marysi
szczęście (o ironio), ze ja też przeziębiona, to więcej przeciwciał w mleku mała dostanie

dziewczyny, czy ten konik z fp jest ok?
http://allegro.pl/fisher-price-konik...799437755.html
bo wiem że o jakichś podróbach pisałyście....

tak ok ja u tego sprzedawcy kupiłam za właśnie tą cene 49zł we wrześniu

Napisane przez jo_asiek

Ale tu dziś spokój Po wizycie u fryzjera znów czuje się jak kobieta Byliśmy też dziś u teściów i była siostra męża z córeczką. Jest starsza od Szymusia o 3miesiące, ale wagowo wypadają podobnie Słodka jest, przekręca się w różne strony, wkłada stópkę do buzi, bawi się zabawkami i wyciąga rączki żeby ktoś ją wziął Ale będzie fajnie jak i Szymek będzie miał taką fazę.

No a tak poza tym to i my walczymy z ciemieniuchą

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

aj, ciemieniucha jest okropna :/ też walczymy choć już jej mniej na szczęście chociaż dzisiaj nie smarowałam niczym bo późno wróciłam od rodziców

[nephelim89]

Napisane przez lamponek

hehe tez zamowilam konika z tej aukcji i tez zastanawialam sie czy jest ok ale jakos nie przyszlo mi do glowy zeby Was podpytac

Dziewczyny - mam pytanie - czy wy jakos przyzwyczajalyscie dzieci do smoczka? Macie jakis patent na to? Bo moja mala za cholercie nie chce ssac smoka - probowalam dwoch roznych wypycha, wypluwa no nie i juz! A jest z tych co na cycu lubia wisiec i ma silny odruch ssania dzis np wybudzila sie pol godziny po karmieniu w poszukiwaniu cyca, czesto wsadza sobie lapki do buzi. Smoczek by ja uspokoil moze ale uparla sie ze nie chce takie "podroby" sutka

Mój syn jest butelkowy i ssał kciuk ale smoczkami gardził jeszcze miesiąc temu. Podpasował mu nuk innymi pluł i miał odruch wymiotny. Na nuku nauczył sie do czego sluzy smok i teraz pasuje mu i avent i lovi i nawet wisienka z tt ale fakt bylo ciężko go przyzwyczaić. Mam w sumie 7 różnych firm i też różne kształty- musiałam znaleść taki który mu będzie odpowiadał

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[your Angel]

"Nie śpię, bo stresuję się świętami" Mały śpi z tatą a ja zapijam melisę.

Na pocieszenie dziś usłyszałam pierwsze "mama", serducho mi stopniało w sekundę, choć dzień był ciężki. Jak ja kocham to dziecko

[jo_asiek]

Napisane przez lamponek

hehe tez zamowilam konika z tej aukcji i tez zastanawialam sie czy jest ok ale jakos nie przyszlo mi do glowy zeby Was podpytac

Dziewczyny - mam pytanie - czy wy jakos przyzwyczajalyscie dzieci do smoczka? Macie jakis patent na to? Bo moja mala za cholercie nie chce ssac smoka - probowalam dwoch roznych wypycha, wypluwa no nie i juz! A jest z tych co na cycu lubia wisiec i ma silny odruch ssania dzis np wybudzila sie pol godziny po karmieniu w poszukiwaniu cyca, czesto wsadza sobie lapki do buzi. Smoczek by ja uspokoil moze ale uparla sie ze nie chce takie "podroby" sutka

Ja nie przyzwyczajałam. Po prostu w 4 dobie życia jak byliśmy w szpitalu, to Szymonek miał taki odruch ssania, że by mnie a właściwie moje piersi zajezdził. Do tego musiał, ale nie chciał leżeć pod lampą, więc smoczek poszedł w ruch. Od razu zaskoczył. Teraz nie zawsze da się go oszukać smokiem (bo przecież z niego mleko nie leci), ale bez niego nie wyobrażam sobie funkcjonowania. My mamy avent.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[ewacia85]

świruję adi przyszedł do nas do łózka ok 4 i jak pzyszłam z wc to oboje z tż spali w poprzek łóżka wymiekłam i poszłam spać do adrina łózka ale nie pospało bo im bardziej robi sie dzień t seba czesciej się budzi ... i na dodatek ma katar

[matallewar]

Napisane przez ewacia85

świruję adi przyszedł do nas do łózka ok 4 i jak pzyszłam z wc to oboje z tż spali w poprzek łóżka wymiekłam i poszłam spać do adrina łózka ale nie pospało bo im bardziej robi sie dzień t seba czesciej się budzi ... i na dodatek ma katar

Ja za to spalam z Eda, bo się znów budzil. I teraz leżemiędzy dziećmi, bo Elene wzięłam już, bo się budzila. Oboje z chrypka i zakatarzeni

[agravka]

Napisane przez Larysa88

aj, ciemieniucha jest okropna :/ też walczymy choć już jej mniej na szczęście chociaż dzisiaj nie smarowałam niczym bo późno wróciłam od rodziców

No i my, u nas pomaga smarowanie linomagiem i wychowywanie, ale po 2 dniach znów to samo

Napisane przez ewacia85

świruję adi przyszedł do nas do łózka ok 4 i jak pzyszłam z wc to oboje z tż spali w poprzek łóżka wymiekłam i poszłam spać do adrina łózka ale nie pospało bo im bardziej robi sie dzień t seba czesciej się budzi ... i na dodatek ma katar

Współczuję...

Sent from my C2105 using Wizaz Forum mobile app

[bojatoja]

Hejka
My też dalej walczymy z katarzyskiem. Biedulek mój tak bardzo się męczy.
Filipek już od 6.15 nie śpi, teraz zabawia się karuzelką

Dzisiaj przyjeżdza do mnie rodzinka, więc mnie raczej nie będzie przez najbliższe dni. O ile to możliwe będzie, będę tu zaglądać
Więc od razu składam Wam życzenia:
Wesołych i cudownych świąt Bożego Narodzenia, radosnych pełnych ciepła. Spełnienia wszystkich marzeń

[MsLullaby]

Dziewczyny zdrowka dla wszystkich dzieciaczków! mnie już to zabkowanie wykańcza, jeden już się wybił ale niestety póki co na pewno jeszcze jeden wychodzi obok. Ale chociaż już wiem co mu było. Oczka mu trochę ropieją bo go pewnie głowa boli. Na noc podałam mu paracetamol i chyba pomógł przeciwbólowo bo zjadł dwa razy spokojnie. No nic musimy to przetrwać.

Wysłane z mojego GT-S6810P przy użyciu Tapatalka

[agusiowata]

Napisane przez Madziuchna27

W ogóle nie czuję świątecznej atmosfery I jakoś mi się nie chce świąt. Będą inne niż zazwyczaj, bo teściowie i moi rodzice przyjadą do nas na Wigilię. Na I dzień pojedziemy do siostry ciotecznej A., choć wolałabym do moim rodziców Zawsze jechaliśmy do nich na Wigilię i nocowaliśmy aż do II dnia, ale póki co nie chcę jeszcze nocować u nich z Julkiem. Chyba dlatego mi smutno, że będziemy razem tylko w Wigilię No, ale już postanowiłam, że na ferie jadę do mamy na cały tydzień

Ciesz się, że zobaczyć się z rodzicami w wigilię. Ja wogóle się nie zobaczę z nimi. Mieszkają daleko. Co roku jeździliśmy tam, ale w tym roku idziemy do teściów.

[Susanna]

Napisane przez ladanseuse14

pozdrawiamy
zyczcie dobrej zabawy dzis!

Cudna utytrana buźka

To my dziś chyba spróbujemy z marchewką - Stasio skończył 4 miesiąc niech się dzieje wola nieba

[agusiowata]

Wczoraj mąż zrobił pierwszy karnisz. Zostało jeszcze trzy do zakupu. NO i firanki. Dobija mnie to.

[butterfly20]

Dzień dobry
my wybieramy się dziś na spacer do Szczyrku. Potem jadę do psiapsiółki na manicure i ploty.Wieczorkiem jeszcze popakuję prezenty,jutro tylko sprzątanie. W Wigilię pomogę mamie w kuchni,ale sami nic nie robimy.Z tego się cieszę
Na 16 jesteśmy u rodziców moich, po 18 jedziemy do szwagierki i tam będą Teściowie,ale pewnie też posiedzimy z 2-3 godziny,bo dziecko przecież musi iść spać W środę urodziny siostrzeńca, w czwartek imieniny mojego taty. Dlatego nie mam co gotować, ciągle będziemy w gości, uwielbiam to

Napisane przez jo_asiek

Ale tu dziś spokój Po wizycie u fryzjera znów czuje się jak kobieta Byliśmy też dziś u teściów i była siostra męża z córeczką. Jest starsza od Szymusia o 3miesiące, ale wagowo wypadają podobnie Słodka jest, przekręca się w różne strony, wkłada stópkę do buzi, bawi się zabawkami i wyciąga rączki żeby ktoś ją wziął Ale będzie fajnie jak i Szymek będzie miał taką fazę.

No a tak poza tym to i my walczymy z ciemieniuchą

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

I jak z nią walczycie?
Dziewczynki często są drobniejsze, także ma prawo być lżejsza

Napisane przez Madziuchna27

Macie w tym roku fart, że póki co z chłodnych
Pozdrawiam Cię z Białego, który wcale biały nie jest



Julian po ostatnim szczepieniu - w czwartek, przespał 7 h pod rząd



A jakie masz smoczki?
Najczęściej polecane to Avent lub Lovi

---------- Dopisano o 22:59 ---------- Poprzedni post napisano o 22:53 ----------

W ogóle nie czuję świątecznej atmosfery I jakoś mi się nie chce świąt. Będą inne niż zazwyczaj, bo teściowie i moi rodzice przyjadą do nas na Wigilię. Na I dzień pojedziemy do siostry ciotecznej A., choć wolałabym do moim rodziców Zawsze jechaliśmy do nich na Wigilię i nocowaliśmy aż do II dnia, ale póki co nie chcę jeszcze nocować u nich z Julkiem. Chyba dlatego mi smutno, że będziemy razem tylko w Wigilię No, ale już postanowiłam, że na ferie jadę do mamy na cały tydzień

Kochana ale dlaczego nie możecie z Julkiem nocować u rodziców?

Napisane przez your Angel

"Nie śpię, bo stresuję się świętami" Mały śpi z tatą a ja zapijam melisę.

Na pocieszenie dziś usłyszałam pierwsze "mama", serducho mi stopniało w sekundę, choć dzień był ciężki. Jak ja kocham to dziecko

Ale to chyba za wcześnie,żeby to było świadomie?

[gorgulek]

Wczoraj bylam z kolezankami w pubie wrocilam o polnocy a dzi deko niewyspana


Motylku, na pewno nie swiadome i pewnie przypadkowe


Milego dnia

[83monia]

witam sie kilka kg lzejsza! nie, nie odchudzanie - jelitowka... na szczescie tylko noc do bani. meza wczesniej wzielo to mogl sie mala zajac jak mnie dopadlo i tylko na karmienie przynosil, a w koncu mala ze mna spala. dala mi spac od22 do 2 wiec serdecznie jejdziekuje. potem to ja brzuszek bolal i godzine masowalismy...

dzis juz ok.

[your Angel]

Napisane przez butterfly20

Ale to chyba za wcześnie,żeby to było świadomie?

No pewnie, że tak Chodzi o to, że samo słuchanie brzmienia było super.
Mały powtarzał sylabę "ma".

[kaska87]

hejo
nie było mnie bo byliśmy u mojego chrześniaka na urodzinach moje dziecko anioł wszyscy się nim zachwycali i każdy mówi, że wysoki będzie bo ma długi nóżki i jest strasznie długi (i chudy :P) jak na 3,5 miesiąca na zdjęciach wychodzi taki pulpecik, ale na żywo chudzina no i był taki grzeczny i dzielny, że dopiero o 22:00 zawinęliśmy ale to głównie dlatego, że P. szedł na 6:00 do pracy, bo młody by jeszcze dał radę
a mój chrześniak zachwycony dzidziusiem, ale musieliśmy interweniować bo mało Mikiemu palca w oko nie włożył z tej miłości
no i stwierdzili, że nam pasuje taka różnica wieku rok po roku ja bym się tam na młodszą sisterę dla Mika nie obraziła, no ale.... życie

[rusałka_1]

hej

Napisane przez lamponek

Dziewczyny - mam pytanie - czy wy jakos przyzwyczajalyscie dzieci do smoczka? Macie jakis patent na to? Bo moja mala za cholercie nie chce ssac smoka - probowalam dwoch roznych wypycha, wypluwa no nie i juz! A jest z tych co na cycu lubia wisiec i ma silny odruch ssania dzis np wybudzila sie pol godziny po karmieniu w poszukiwaniu cyca, czesto wsadza sobie lapki do buzi. Smoczek by ja uspokoil moze ale uparla sie ze nie chce takie "podroby" sutka

łączę się w bólu. próbuje Jaśka przyzwyczić do smoczka od 4 doby zycia i nic! a czasem przydałby sie taki uspokajacz w miejscach publicznych czy na podwórku

Napisane przez your Angel

"Nie śpię, bo stresuję się świętami" Mały śpi z tatą a ja zapijam melisę.

Na pocieszenie dziś usłyszałam pierwsze "mama", serducho mi stopniało w sekundę, choć dzień był ciężki. Jak ja kocham to dziecko

Napisane przez matallewar

Ja za to spalam z Eda, bo się znów budzil. I teraz leżemiędzy dziećmi, bo Elene wzięłam już, bo się budzila. Oboje z chrypka i zakatarzeni

zdrówka

Napisane przez bojatoja

Hejka
My też dalej walczymy z katarzyskiem. Biedulek mój tak bardzo się męczy.
Filipek już od 6.15 nie śpi, teraz zabawia się karuzelką

Dzisiaj przyjeżdza do mnie rodzinka, więc mnie raczej nie będzie przez najbliższe dni. O ile to możliwe będzie, będę tu zaglądać
Więc od razu składam Wam życzenia:
Wesołych i cudownych świąt Bożego Narodzenia, radosnych pełnych ciepła. Spełnienia wszystkich marzeń

zdrówka

Napisane przez butterfly20

Dzień dobry
my wybieramy się dziś na spacer do Szczyrku. Potem jadę do psiapsiółki na manicure i ploty.Wieczorkiem jeszcze popakuję prezenty,jutro tylko sprzątanie. W Wigilię pomogę mamie w kuchni,ale sami nic nie robimy.Z tego się cieszę
Na 16 jesteśmy u rodziców moich, po 18 jedziemy do szwagierki i tam będą Teściowie,ale pewnie też posiedzimy z 2-3 godziny,bo dziecko przecież musi iść spać W środę urodziny siostrzeńca, w czwartek imieniny mojego taty. Dlatego nie mam co gotować, ciągle będziemy w gości, uwielbiam to

ja mam podobnie jak motylek tez całe święta poza domem u rodziny i już sie ciesze
u nas wigilia u moich rodziców o 16.30, około 20.00 jeszcze na chwilę wpadniemy do teściów. pierwszy dzień świąt u teściów a drugi u moich rodziców

dzis mamy w planach ubieranie mini choinki i dekoracje swiąteczną domu

[ja-ika]

Hej, jestem wniebowzięta Emilcia się wczoraj pierwszy raz śmiała głośno Podczas wieczornej toalety "głaskałam" jej stópkami moją twarz i mówiłam do niej. Nie wiem, może ją to łaskotało, ale bardzo jej się to podobało

[agusiowata]

My w wigilię jedziemy do teściów. Nie mam ochoty tam jechać. Mąż chciał to się zgodziłam. Teraz za późno, by go przekabacić, byśmy sami zostali w domu. Nie wiem co mam zrobić, by teściowej dać delikatnie do zrozumienia, że to ja jestem mamą i to też są moje pierwsze święte z dzieckiem. Nie chce by cały ona cały czas się nim zajmowała. Tak było na jej urodzinach. Nam przypadły obowiązki, czyli karmienie, przewijanie, usypianie, ubieranie w komibinezon, to ostatnie najmniej przyjemne.

---------- Dopisano o 12:07 ---------- Poprzedni post napisano o 10:42 ----------

Dziś wybieram się z Adasiem na basen.

[butterfly20]

Wróciliśmy ze spacerku, zaraz na manicure

A zapomniałam dodać,że jutro też kosmetyczka
A Tusia właśnie leży na brzuszku i najwija po swojemu, slodka strasznie

Napisane przez kaska87

hejo

Napisane przez kaska87

nie było mnie bo byliśmy u mojego chrześniaka na urodzinach moje dziecko anioł wszyscy się nim zachwycali i każdy mówi, że wysoki będzie bo ma długi nóżki i jest strasznie długi (i chudy :P) jak na 3,5 miesiąca na zdjęciach wychodzi taki pulpecik, ale na żywo chudzina no i był taki grzeczny i dzielny, że dopiero o 22:00 zawinęliśmy ale to głównie dlatego, że P. szedł na 6:00 do pracy, bo młody by jeszcze dał radę
a mój chrześniak zachwycony dzidziusiem, ale musieliśmy interweniować bo mało Mikiemu palca w oko nie włożył z tej miłości
no i stwierdzili, że nam pasuje taka różnica wieku rok po roku ja bym się tam na młodszą sisterę dla Mika nie obraziła, no ale.... życie

A czemu Wam nie pasuje taka różnica wieku?Przez Twoją pracę?I na jakiej podstawie stwierdzili,że by Wam pasowała taka różnica wieku?

Ja się na dzieciach i ich wzrostach nie znam bo nie mam porównania,ale nasza pediatra zawsze mówi,że Tusia długa, a ostatnio jeszcze chwaliła,że ma zgrabny brzuszek:
Ale też stwierdziłam,że na zdjęciach wygląda na grubszą
A ile chrześniak ma lat?Mój czteroletni całował Natalkę w poliki i rączki, z kolei 9letni jest nią zachwycony i ostatnio wszystkim w szkole opowiadał,że mu zasnęła na rękach Ona ogolnie jak u kogoś jesteśmy to spi albo się rozgląda,też grzeczniutka

Napisane przez ja-ika

Hej, jestem wniebowzięta Emilcia się wczoraj pierwszy raz śmiała głośno Podczas wieczornej toalety "głaskałam" jej stópkami moją twarz i mówiłam do niej. Nie wiem, może ją to łaskotało, ale bardzo jej się to podobało

Super, fajne to jest

[Lolaaaaaaa88]

nie kumam tego ze madziuchna tak bardzo obawiasz soe zostaniq u tesciow czy rodzicow. o co chhodzi bo nic mi nie przychodzi do glowy.

motyl
fajnie masz
ja mam kosmetologa w domu ale wiecznie zabiegana albo ja mlodym zajeta




Sent from my GT-S5830 using Wizaz Forum mobile app

---------- Dopisano o 12:49 ---------- Poprzedni post napisano o 12:47 ----------

to tak jak mi pediatra powiedziala ze Alek jest sniady i ma ciemne jajeczka hehe ze pewnie Tatus ciemna karnacje ma.

Sent from my GT-S5830 using Wizaz Forum mobile app

---------- Dopisano o 12:50 ---------- Poprzedni post napisano o 12:49 ----------

i zale sie boli mnir gardlo
mam pypcia na jrzyku
i zimno

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[bajka1807]

Ja tam madziuchne rozumiem bo tez bym Amelki tesciom nie zostawiła. No ale z mojej strony to uprzedzenie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[matallewar]

U nas święta pełną parą

[badzia987]

Hejo !!!

MsLullaby- gratulacje pierwszego ząbka - no i wyjaśniło się czemu Maluszek taki niespokojny. Chociaż on i tak z tym katarkiem swoje przeżył.

Susanna- przytulam wirtualnie i mam nadzieję, że w te Święta mimo wszystko będziesz czuła obecność mamy.

ladan- słodkie zdjęcie Julci

Zdrówka dla wszystkich zakatarzonych Maluszków !!!

A my byliśmy na spacerku. Cudowna pogoda.
Ja w sumie nie czuję Świąt...brata z bratową nie będzie na Wigilii bo pracują. Ja i tak niewiele co zjem z tej wieczerzy a takie są zapachy w domu, że dostaję skrętu kiszek. Najfajniejsze jest to, że przyjedzie do nas moja 90-letnia babcia i zobaczy Gosię

[kaska87]

Napisane przez butterfly20

A czemu Wam nie pasuje taka różnica wieku?Przez Twoją pracę?I na jakiej podstawie stwierdzili,że by Wam pasowała taka różnica wieku?

mi pasuje, ale:
1) remont nas czeka i to taki ostry, który potrwa min. pół roku
2) moja praca
chrześniak wczoraj roczek świętował

Napisane przez bajka1807

Ja tam madziuchne rozumiem bo tez bym Amelki tesciom nie zostawiła. No ale z mojej strony to uprzedzenie .

zależy jakich sie ma teściów rodziców bo ja ani mojej mamie ani teściowej sie nie boję małego zostawić

[rusałka_1]

Napisane przez ja-ika

Hej, jestem wniebowzięta Emilcia się wczoraj pierwszy raz śmiała głośno Podczas wieczornej toalety "głaskałam" jej stópkami moją twarz i mówiłam do niej. Nie wiem, może ją to łaskotało, ale bardzo jej się to podobało

Napisane przez matallewar

U nas święta pełną parą

my tez już mamy ubraną choinkę i powieszone światełka od razu inaczej
byliśmy na spacerze, zdjęliśmy obiad a moj synek dalej spi już 3h
w tym czasie zrobiłam obiad na jutro i chyba upichcę jeszcze ciasteczka owsiane dla mnie
okropny ze mnie łakomczuch na tym kp! z tego względu dobrze że mam tak ograniczoną dietę inaczej bym tyła w zastraszającym tempie

[MsLullaby]

na weekend watek zawsze taki cichy

[Susanna]

Napisane przez badzia987

Susanna- przytulam wirtualnie i mam nadzieję, że w te Święta mimo wszystko będziesz czuła obecność mamy.

Yhh zobaczymy... byle jakoś to przeżyć.

Kilka łyżeczek kleiku ryżowego i kupka Stasia już ma inny zapaszek bardziej intensywny