Zespół Policystycznych Jajników- wątek zbiorczy- część III - Strona 30 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Ginekologia

Notka

Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-05-06, 11:05   #871
dzamatasi
Wtajemniczenie
 
Avatar dzamatasi
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 746
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników- wątek zbiorczy- część III

Cytat:
Napisane przez lune1992 Pokaż wiadomość
Po prostu to do mnie nie dociera, mam jakąs depresje...
Wczesniejsze badania 3 lata temu były złe, miałam wszystko bardzo podwyzszone DHEA,testosteron,kortyzol ,17-oh progesteron-mam nadal tylko podwyzszony. Brałam całe mnostwo lekow(androcur,siofor500, pabi-dexametazon,diane 35) Poprawiły sie wyniki od rou jak nie biore wcale lekow no i zaszłam dlatego nie moge tego pojac dla mnie to szok.
Dziekuje za odpowiedzi
Przepraszam jeśli uraze, ale to chyba dobrze, że udało się zajść przy takich wynikach ? Jak wiadomo przy problemach hormonalnych jest bardzo ciężko zaciazyc. Niektórzy starają się latami, albo w ogóle im się to nie udaje . Tobie jednak się udało , to dlaczego się załamałas... tak apropo gratuluję !
__________________
WALCZĘ O WŁOSY
dzamatasi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-06, 11:48   #872
mariamarysienka
Zakorzenienie
 
Avatar mariamarysienka
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 14 017
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników- wątek zbiorczy- część III

To, że innym się nie udaje, to nie znaczy że ci, którym się uda, mają skakać z radości Ja też bym się załamała w tym momencie, gdybym zaszła w ciążę, bo studiuję i nie w głowie mi dzieci.

Swoją drogą, wielu lekarzy jak tylko widzi PCOS, to wydaje pochopny werdykt "Bezpłodność" Ja też od jednej gin to usłyszałam Fakt, może być trudniej zajść, ale wcale nie musi.
__________________
.

"One cat just leads to another." - E. Hemingway



I love you
I will
I do
mariamarysienka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-06, 12:07   #873
dzamatasi
Wtajemniczenie
 
Avatar dzamatasi
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 746
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników- wątek zbiorczy- część III

Cytat:
Napisane przez mariamarysienka Pokaż wiadomość
To, że innym się nie udaje, to nie znaczy że ci, którym się uda, mają skakać z radości Ja też bym się załamała w tym momencie, gdybym zaszła w ciążę, bo studiuję i nie w głowie mi dzieci.

.
no to może warto się bardziej zabezpieczać ?
trzeba mieć świadomość, że współżyjąć może pójść coś nie tak i bum jest się w ciąży. a nie potem wielki płacz, usuwanie ciąży, adopcja . potem dzieci płacą za błędy rodziców ze nie myślą główa a czyms innym
__________________
WALCZĘ O WŁOSY

Edytowane przez dzamatasi
Czas edycji: 2015-05-06 o 12:09
dzamatasi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-06, 12:11   #874
mariamarysienka
Zakorzenienie
 
Avatar mariamarysienka
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 14 017
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników- wątek zbiorczy- część III

Nie o tym pisałaś to ze trzeba się zabezpieczyć to chyba oczywiste, ale teraz nie ma co tak gadać, bo co się stało to się nie odstanie
__________________
.

"One cat just leads to another." - E. Hemingway



I love you
I will
I do
mariamarysienka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-06, 13:54   #875
lune1992
Zadomowienie
 
Avatar lune1992
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 1 211
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników- wątek zbiorczy- część III

Chodzi o to ze od zawsze sie zabezpieczałam, nigdy nie doszlo zeby chlopak doszedl we mnie bez gumek czy tabletek nawet z poprzednim partnerem.
Ale Lekarze od zawsze mi mowili ze nie bede miec dzieci, mimo to sie zabezpieczalam ale zdazyl sie jeden taki moment gdzie sie nie zabezpieczylismy, ponioslo nas co sie stało to sie nie odstanie.
Po prostu to dla mnie szok jak i dla TZ bo chcielismy sie postarac za 3 lata jak bysmy mieli slub, pewniejsza prace. Tak sie stało i tak musi byc, powoli sie oswajam z tym, nasi rodzice bardzo sie ucieszyli.Nigdy bym nie zdecydowala sie na aborcje. I teraz patrze z perspektywy czasu na to jak lekarze badają i leczą to mi ręce opadaja, leki bez zadnych praktycznie wywiadow wypisza, tabletki anty to jak cukierki.
Jutro zrobie test z krwi i bede pewniejsza.
lune1992 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-06, 17:30   #876
gwiazdka93
Zakorzenienie
 
Avatar gwiazdka93
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Małpolska
Wiadomości: 7 428
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników- wątek zbiorczy- część III

Cytat:
Napisane przez mariamarysienka Pokaż wiadomość
To, że innym się nie udaje, to nie znaczy że ci, którym się uda, mają skakać z radości
Uważam podobnie, ale dziwi mnie ufanie 100% lekarzom i wiara w bezpłodność. Przecież lekarze to też ludzi i raz, że mogą się mylić, a dwa wyrokowanie bezpłodności tylko na podstawie faktu, że pacjentka choruje na PCOS w głowie mi się nie mieści

Cytat:
Swoją drogą, wielu lekarzy jak tylko widzi PCOS, to wydaje pochopny werdykt "Bezpłodność" Ja też od jednej gin to usłyszałam Fakt, może być trudniej zajść, ale wcale nie musi.
Żartujesz? Uciekałabym z dala od takich lekarzy. U mnie teraz istnieje podejrzenie innej choroby gin., to już chyba w ogóle powinnam zapomnieć o macierzyństwie
gwiazdka93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-06, 18:13   #877
mariamarysienka
Zakorzenienie
 
Avatar mariamarysienka
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 14 017
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników- wątek zbiorczy- część III

No niestety, to prawda Aczkolwiek do głowy by mi nie przyszło, żeby szaleć bez zabezpieczenia, bo zazwyczaj w takim przypadku dzieje się "cud" i ciąża
__________________
.

"One cat just leads to another." - E. Hemingway



I love you
I will
I do
mariamarysienka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-06, 18:19   #878
gwiazdka93
Zakorzenienie
 
Avatar gwiazdka93
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Małpolska
Wiadomości: 7 428
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników- wątek zbiorczy- część III

Cytat:
Napisane przez mariamarysienka Pokaż wiadomość
Aczkolwiek do głowy by mi nie przyszło, żeby szaleć bez zabezpieczenia, bo zazwyczaj w takim przypadku dzieje się "cud" i ciąża
A no właśnie... Znam trochę takich "cudów"
gwiazdka93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-07, 18:53   #879
izus1000
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 658
Dot.: PCO a szansa na normalne zycie?

Cytat:
Napisane przez kingula111 Pokaż wiadomość
No i niestety juz 26 styczen za 4 dni wizyta u endo a mezulek nie zrobil badan,nie udalo mi sie go przekonac,jestem zalamana
Czemu nie zrobił? W końcu obydwoje chcecie mieć dziecko prawda? Porozmawiaj z nim, nie wyobrażam sobie, żeby mój mąż się na takie badanie nie zgodził?
A jak u Ciebie pijesz np X?
Moja koleżanka go bierze i jest bardzo zadowolona z efektów bo tez choruje na PCOS. Już wypróbowała sporo leków i po tym czuje się najlepiej.

Edytowane przez 3bab1895ed7a4a0113eb29e79654b8b86ef03e4e_657f8b8281285
Czas edycji: 2015-05-08 o 12:01
izus1000 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-11, 16:51   #880
magiczna310
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 5
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników- wątek zbiorczy- część III

Witam to znowu ja

Ostatnio odebrałam kolejne wyniki badań i poszłam do pani ginekolog.Lekarka przepisała mi luteine którą mam brać przez 2 miesiące i wtedy powinnam stawić się na kontrolę.Ginekolog stwierdziła iż wyników nie mam takich złych,aczkolwiek inne objawy i usg potwierdzają PCOS.Mam do Was pytanie,co sądzicie o takich wynikach:
Testosteron wolny 3,19 pg/ml norma to kobiety owulujące 0-4,1 pg/ml
Androstendion 3,02 ng/ml norma to 0,30 - 3,30.

Dodam że stosunek LH do FSH wynosi 1,81.
magiczna310 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-11, 19:31   #881
BoskaK
Przyczajenie
 
Avatar BoskaK
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: xxx
Wiadomości: 9
Zespół policystycznych jajników.

Cześć dziewczyny!
Jakieś kilka tygodni temu zdiagnozowano u mnie PCOS. Lekarz przepisał mi inofolic.
Może któraś z was stosował to, może ma jakieś opinie w tym temacie ? Pomocy !
BoskaK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-12, 17:47   #882
201701261449
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 1 402
PCOS a ból

Cześć, znalazłam ten wątek https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=99222 jednak jest zamknięty i nie wiedziałam, gdzie konkretnie zadać pytanie.
Od dwóch miesięcy boli mnie prawa strona podbrzusza, łącznie z pachwiną. Czasem ból przenosi się w okolice nerek lub pod żebra, także na wysokości pępka.
Byłam u ginekologa, który po badaniach krwi i usg stwierdził, że to policystyczne jajniki, a dokładnie prawy jajnik jest w kiepskim stanie.
Mówiłam o bólu, lekarz zapisał mi tabletki anty, zaraz kończę 2 opakowanie i idę znów do gina.
Miesiąc temu poszłam do lekarza rodzinnego, bo ból był bardzo mocny, jedna lekarka stwierdziła, że to wyrostek, na izbie stwierdzono, że to infekcja pęcherza, trzeci lekarz, do którego mnie wysłano z izby orzekł, że to ani wyrostek ani infekcja, a przyczyna bólu jest nieznana - wszystkim mówiłam, że wykryto pcos, wyniki ogólne w normie, jak zawsze (prócz testosteronu ogromnego). Dostałam wtedy jednak antybiotyk palin, który trochę mi pomógł. Nigdy wcześniej nie chorowałam na nic związanego z drogami rodnymi czy moczowymi, nerki też były w porządku.

Wychodzi więc na to, że czterech lekarzy pytałam o ten ból i żaden nie dał mi odpowiedzi jednoznacznej, czy to od pcos. Dlatego mam pytanie, z racji tego, że ból czasem znika na dzień/dwa, potem wraca, niezależnie od diety - czy przy policystycznych jajnikach również czułyście ból, podobny do tego wyrostkowego? Jakikolwiek ból? Szukam przyczyny, przy następnej wizycie znów się zbadam, ale chcę się chociaż zorientować, na czym stoję.

Edytowane przez 201701261449
Czas edycji: 2015-05-12 o 17:49
201701261449 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-12, 18:01   #883
kwiatek71_89
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 3
Dot.: PCOS a ból

U mnie nie stwierdzono jak dotąd policystycznych jajników, ale co jakiś czas mam torbiel na którymś z jajników i to się tak powtarza one się wchłaniają po lekach bądź nie i wtedy są usuwane. I dąże do tego że przy takich torbielach ból jest w boku, w zależności na którym jajniku jest torbiel oraz plecy bardzo bolą. Tak to wygląda u mnie. Siostra ma policystyczne jajniki i u niej też ból występuje i to czasami przez kilka miesięcy boli ją codziennie tylko że z przerwami np tylko rano albo tylko wieczorem.
kwiatek71_89 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-12, 22:42   #884
gwiazdka93
Zakorzenienie
 
Avatar gwiazdka93
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Małpolska
Wiadomości: 7 428
Dot.: PCOS a ból

Cytat:
Napisane przez smellsliketeenspirit Pokaż wiadomość
Wychodzi więc na to, że czterech lekarzy pytałam o ten ból i żaden nie dał mi odpowiedzi jednoznacznej, czy to od pcos. Dlatego mam pytanie, z racji tego, że ból czasem znika na dzień/dwa, potem wraca, niezależnie od diety - czy przy policystycznych jajnikach również czułyście ból, podobny do tego wyrostkowego? Jakikolwiek ból? Szukam przyczyny, przy następnej wizycie znów się zbadam, ale chcę się chociaż zorientować, na czym stoję.
Ja mam problem z bólami jajników i ogólnie podbrzusza, ale stwierdzono, że przyczyna leży poza PCOS i jestem w trakcie diagnostyki w kierunku innej choroby.
gwiazdka93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-13, 18:17   #885
Merllyss
Raczkowanie
 
Avatar Merllyss
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Wiadomości: 30
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników- wątek zbiorczy- część III

Cześć.
Zdiagnozowano u mnie PCOS jakoś na początku tego roku i moim największym problemem jest trądzik.... Wyniki niby podręcznikowe a ja wyglądam na tyle źle, że aż wstyd z domu wychodzić
Macie może jakieś swoje sposoby na to dziadostwo?
__________________
My <3
Merllyss jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-13, 19:41   #886
olap93
Zakorzenienie
 
Avatar olap93
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 625
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników- wątek zbiorczy- część III

Cytat:
Napisane przez Merllyss Pokaż wiadomość
Cześć.
Zdiagnozowano u mnie PCOS jakoś na początku tego roku i moim największym problemem jest trądzik.... Wyniki niby podręcznikowe a ja wyglądam na tyle źle, że aż wstyd z domu wychodzić
Macie może jakieś swoje sposoby na to dziadostwo?
Po paru miesiącach brania anty mi wszyściutko zniknęło
olap93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-13, 21:34   #887
Merllyss
Raczkowanie
 
Avatar Merllyss
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Wiadomości: 30
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników- wątek zbiorczy- część III

Cytat:
Napisane przez olap93 Pokaż wiadomość
Po paru miesiącach brania anty mi wszyściutko zniknęło
Ohh, czyli jest nadzieja?
Biorę dopiero trzeci tydzień i szczerze mówiąc jestem trochę załamana wysypem
__________________
My <3
Merllyss jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-13, 21:42   #888
olap93
Zakorzenienie
 
Avatar olap93
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 625
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników- wątek zbiorczy- część III

Cytat:
Napisane przez Merllyss Pokaż wiadomość
Ohh, czyli jest nadzieja?
Biorę dopiero trzeci tydzień i szczerze mówiąc jestem trochę załamana wysypem
Tak spokojnie ja na calkowite znikniecie czekalam 3-5 miesiecy. Nie pamietam dokladnie. Ale juz bylam zalamana ze nie znikna. Teraz mam jajniki bez pecherzy i twarz bez krost. Ale Zostaly niestety przebarwienia i blizny ;(
olap93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-14, 08:42   #889
gwiazdka93
Zakorzenienie
 
Avatar gwiazdka93
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Małpolska
Wiadomości: 7 428
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników- wątek zbiorczy- część III

Cytat:
Napisane przez Merllyss Pokaż wiadomość
Cześć.
Zdiagnozowano u mnie PCOS jakoś na początku tego roku i moim największym problemem jest trądzik.... Wyniki niby podręcznikowe a ja wyglądam na tyle źle, że aż wstyd z domu wychodzić
Macie może jakieś swoje sposoby na to dziadostwo?
Ja polecam wizytę u dermatologa. Nawet jeśli trądzik ma podłoże hormonalne, to samo leczenie tabletkami antykoncepcyjnymi to często za mało. Poza tym pamiętaj, że pierwsze 3 mies. to okres przystosowawczy do tabletek, więc wysyp też jest możliwy.
gwiazdka93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-05-14, 10:30   #890
Merllyss
Raczkowanie
 
Avatar Merllyss
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Wiadomości: 30
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników- wątek zbiorczy- część III

Dermatolog jak tylko dowiedzial sie o PCOS odstapil od leczenia i kazal isc do ginekologa endokrynologa
__________________
My <3
Merllyss jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-14, 13:27   #891
dzamatasi
Wtajemniczenie
 
Avatar dzamatasi
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 746
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników- wątek zbiorczy- część III

Cytat:
Napisane przez Merllyss Pokaż wiadomość
Dermatolog jak tylko dowiedzial sie o PCOS odstapil od leczenia i kazal isc do ginekologa endokrynologa
U mnie to samo, każdy lekarz, który dowiedział się, że są problemy hormonalne odsyła do endo/ginekologa. W końcu jak przez hormony jest trądzik to ciężko go zlikwidować kremem, tonikiem czy antybiotykiem przeznaczonym typowo dla tradziku.
U mnie anty na trądzik pomogły bardzo szybko bo juz po ok. Tygodniu zniknął mi cały .
__________________
WALCZĘ O WŁOSY
dzamatasi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-14, 14:20   #892
gwiazdka93
Zakorzenienie
 
Avatar gwiazdka93
 
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Małpolska
Wiadomości: 7 428
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników- wątek zbiorczy- część III

Cytat:
Napisane przez Merllyss Pokaż wiadomość
Dermatolog jak tylko dowiedzial sie o PCOS odstapil od leczenia i kazal isc do ginekologa endokrynologa
Cytat:
Napisane przez dzamatasi Pokaż wiadomość
U mnie to samo, każdy lekarz, który dowiedział się, że są problemy hormonalne odsyła do endo/ginekologa. W końcu jak przez hormony jest trądzik to ciężko go zlikwidować kremem, tonikiem czy antybiotykiem przeznaczonym typowo dla tradziku.
U mnie anty na trądzik pomogły bardzo szybko bo juz po ok. Tygodniu zniknął mi cały .
Mi moja dermatolog powiedziała, że przy trądziku spowodowanym hormonami leczenie dermatologiczne również można zastosować wspomagająco Ja nie zauważyłam specjalnej poprawy na antykach.
gwiazdka93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-14, 16:41   #893
nienaganna1
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 7
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników- wątek zbiorczy- część III

witam, czy któraś z Wa obserwowała spadek libido lub jego brak przy tej chorobie ? i Czy coś sie poprawiło podczas leczenia ?
nienaganna1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-14, 18:59   #894
Merllyss
Raczkowanie
 
Avatar Merllyss
 
Zarejestrowany: 2013-06
Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
Wiadomości: 30
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników- wątek zbiorczy- część III

Cytat:
Napisane przez nienaganna1 Pokaż wiadomość
witam, czy któraś z Wa obserwowała spadek libido lub jego brak przy tej chorobie ? i Czy coś sie poprawiło podczas leczenia ?
Moje libido jest bardzo niskie, ale jest to związane raczej z tym, że współżycie za każdym razem mnie boli.
__________________
My <3
Merllyss jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-16, 19:11   #895
robaczek-85
Rozeznanie
 
Avatar robaczek-85
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 525
Dot.: PCOS a ból

Cytat:
Napisane przez smellsliketeenspirit Pokaż wiadomość
Cześć, znalazłam ten wątek https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=99222 jednak jest zamknięty i nie wiedziałam, gdzie konkretnie zadać pytanie.
Od dwóch miesięcy boli mnie prawa strona podbrzusza, łącznie z pachwiną. Czasem ból przenosi się w okolice nerek lub pod żebra, także na wysokości pępka.
Byłam u ginekologa, który po badaniach krwi i usg stwierdził, że to policystyczne jajniki, a dokładnie prawy jajnik jest w kiepskim stanie.
Mówiłam o bólu, lekarz zapisał mi tabletki anty, zaraz kończę 2 opakowanie i idę znów do gina.
Miesiąc temu poszłam do lekarza rodzinnego, bo ból był bardzo mocny, jedna lekarka stwierdziła, że to wyrostek, na izbie stwierdzono, że to infekcja pęcherza, trzeci lekarz, do którego mnie wysłano z izby orzekł, że to ani wyrostek ani infekcja, a przyczyna bólu jest nieznana - wszystkim mówiłam, że wykryto pcos, wyniki ogólne w normie, jak zawsze (prócz testosteronu ogromnego). Dostałam wtedy jednak antybiotyk palin, który trochę mi pomógł. Nigdy wcześniej nie chorowałam na nic związanego z drogami rodnymi czy moczowymi, nerki też były w porządku.

Wychodzi więc na to, że czterech lekarzy pytałam o ten ból i żaden nie dał mi odpowiedzi jednoznacznej, czy to od pcos. Dlatego mam pytanie, z racji tego, że ból czasem znika na dzień/dwa, potem wraca, niezależnie od diety - czy przy policystycznych jajnikach również czułyście ból, podobny do tego wyrostkowego? Jakikolwiek ból? Szukam przyczyny, przy następnej wizycie znów się zbadam, ale chcę się chociaż zorientować, na czym stoję.
Ja boli nie mam ale koleżanka tak miała, już w szpitalu z podejrzeniem zapalenia wyrostka była ale okazało się ze to endometrioza.
__________________
Wojtulek 29.01.2009

1.11.2012

Kingusia 18.06.2014
Moje rękodzieło

Kuchennie
robaczek-85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-23, 17:48   #896
Alicyja69
Raczkowanie
 
Avatar Alicyja69
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 127
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników- wątek zbiorczy- część III

Witajcie Stwierdzono u mnie wczoraj zespół policystycznych jajników Niestety nie mogę brac tabletek, gdyż mam stwierdzoną trombofilię(nadkrzepliwoś ć, mutacja czynnika V leiden) i chcia lam spytać o wkładkę jaydess lub miedzianą dla nieródek, któraś z Was ma? Czy to prawda, że ona zatrzymuje okres? Czekam na odp
Alicyja69 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-26, 20:56   #897
Darmorka
Raczkowanie
 
Avatar Darmorka
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Kielce/Warszawa
Wiadomości: 95
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników- wątek zbiorczy- część III

Dzis dostalam wyniki ze szpitala wynik to PCOS i Syndrom Metaboliczny. Ktos moze mi wytlumaczyc co to za Syndrom i jak to sie leczy??
Darmorka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-28, 10:52   #898
inwersja
dryfuję słowami
 
Avatar inwersja
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 4 143
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników- wątek zbiorczy- część III

Hej. Mam skierowanie do szpitala z podejrzeniem PCOS. I w związku z tym mam pytanie, jakie badania robią w szpitalu? To są jedynie badania krwi czy jakieś jeszcze??
__________________
"Gdybym tylko mógł przekazać Ci choć cząstkę własnego szczęścia, abyś już na zawsze była wolna od smutku i melancholii."
Albert Einstein
inwersja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-29, 09:24   #899
SaMa
Zadomowienie
 
Avatar SaMa
 
Zarejestrowany: 2005-02
Wiadomości: 1 205
Dot.: PCOS a ból

Cytat:
Napisane przez smellsliketeenspirit Pokaż wiadomość
Cześć, znalazłam ten wątek https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=99222 jednak jest zamknięty i nie wiedziałam, gdzie konkretnie zadać pytanie.
Od dwóch miesięcy boli mnie prawa strona podbrzusza, łącznie z pachwiną. Czasem ból przenosi się w okolice nerek lub pod żebra, także na wysokości pępka.
Byłam u ginekologa, który po badaniach krwi i usg stwierdził, że to policystyczne jajniki, a dokładnie prawy jajnik jest w kiepskim stanie.
Mówiłam o bólu, lekarz zapisał mi tabletki anty, zaraz kończę 2 opakowanie i idę znów do gina.
Miesiąc temu poszłam do lekarza rodzinnego, bo ból był bardzo mocny, jedna lekarka stwierdziła, że to wyrostek, na izbie stwierdzono, że to infekcja pęcherza, trzeci lekarz, do którego mnie wysłano z izby orzekł, że to ani wyrostek ani infekcja, a przyczyna bólu jest nieznana - wszystkim mówiłam, że wykryto pcos, wyniki ogólne w normie, jak zawsze (prócz testosteronu ogromnego). Dostałam wtedy jednak antybiotyk palin, który trochę mi pomógł. Nigdy wcześniej nie chorowałam na nic związanego z drogami rodnymi czy moczowymi, nerki też były w porządku.

Wychodzi więc na to, że czterech lekarzy pytałam o ten ból i żaden nie dał mi odpowiedzi jednoznacznej, czy to od pcos. Dlatego mam pytanie, z racji tego, że ból czasem znika na dzień/dwa, potem wraca, niezależnie od diety - czy przy policystycznych jajnikach również czułyście ból, podobny do tego wyrostkowego? Jakikolwiek ból? Szukam przyczyny, przy następnej wizycie znów się zbadam, ale chcę się chociaż zorientować, na czym stoję.
mam pcos - stwierdzone niedawno, objawy w zasadzie od lat... i tez chodzilam po lekarzach z podejrzeniem wyrostka. dodatkowo mam zrost na prawym jajniku, ktory nasila ten bol .
SaMa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-05-29, 11:27   #900
ananonda191
Zadomowienie
 
Avatar ananonda191
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1 354
Dot.: Zespół Policystycznych Jajników- wątek zbiorczy- część III

No to tak to wygląda u mnie... Od lipca nie biorę tabletek antykoncepcyjnych, od tamtego momentu mój cykl robił się coraz dłuższy, 30, 34, 36, 37, 55 dni. 55 dni jakoś zbiegł się ze złamaną nogą, więc naczytawszy się o stresie pourazowym zlałam sprawę. Ale kiedy znów przez 50 dni nie dostałam okresu, zrobiwszy wcześniej dwa testy (negatywne), udałam się do lekarza. Okres dostałam samoistnie znów po 55 dniach. W 9 dniu cyklu zrobiłam usg, wynik: "endometrium podwojne 0,4 cm, jajnik prawy powiekszony kulisty o dł. 3,9 cm z licznymi drobnymi pęcherzykami, jajnik lewy kulisty o dł. 4,1 cm o podobnej strukturze, komora douglasa pusta, obraz jak w zespole PCO", no i dziś wynik zobaczyła Pani doktor, powiedziała, że to zespół policystycznych jajników, że nie mam owulacji, że to, że brałam tabletki antykoncepcyjne nie miało na to żadnego wpływu, przepisała jedynie Duphaston i mam go brać 16-25 dnia cyklu, jednak z tego co mówiła wynikało, ze to branie i tak nic nie da ani nie wyleczy, bo jak przestanę wszystko wróci do tego jak było Dała mi jedynie kontakt do lekarza specjalizującego się w leczeniu bezpłodności, że jak bedę chciała mieć dziecko, a będę chciala za 2 lata, to mam się do niego udać, będzie mi wtedy lekami wywoływał owulację. I co? I tylko tyle? Wróciłam do domu i czytam, czytam czytam i za głowę się łapię. No fakt, leczę się u dermatologa na trądzik który pojawił się ni stąd ni zowąd jak u nastolatki, mam go na plecach, ramionach, nawet na dekoldzie. Troche przytyłam ale tutaj się nie dziwiłam, bo jednak przez złamaną nogę się za bardzo nie ruszałam. Co wy na to? Trochę nie wiem co robić. Wy widzę bierzecie szereg hormonalnych leków, a ja dostałam jedynie ten progesteron na uregulowanie cyklu. Ale co to da, owulacji to nie da.
ananonda191 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Ginekologia


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2022-01-26 07:53:52


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:57.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.