A my sobie wciąż gadamy i na kolejny cud czekamy....Rozmówki staraczek i mamuś cz.X

[ANTERIA]

Napisane przez Sophia_1

Anti juz od razu operacja a to porzepuklina pepkowa? Bo jak pepkowa to Agata miala i nam kazali przyklejak takie.plastry specjalne i hak sie nie "wciagnie" sama to dopiero wtedy ingerencja chirurga....

Niestety jest to przepuklina pachwinowa a ją operują od razu. Padam mały nie spał prawie całą noc, może nie płakał cały czas ale mimo wszystko ja nie spałam razem z nim a dzisiaj też od rana nie bardzo chce spać ledwie udało mi się naczynia umyć. W mieszkaniu można się poprzewracać taki syf W dodatku to państwo zaczyna mnie powoli dobijać, co z tego że mają zarąbiste dodatki socjalne jak zanim je dostaniesz to musisz przejść przez tysiące wizyt w urzędach a i tak coś wynajdą żeby tylko jak najbardziej opóźnić wypłatę pieniędzy. A już nie długo mamy chrzest i sama nie wiem jak sobie poradzimy jak nie dostanę kasy

[margot_2012]

Hej Dziewczyny, nie udzielam się ostatnio bo siedze duzo u mamy, delektuję się ciepła letnią pogodą, a tam netu brak. USG w porządku, moja kropka ma juz 30 mm
Anteria, Radus jest słodziak, życze Ci zeby operacja przebiegła szybko i sprawie i zeby synus szybko wrócił do zdrowia...
Kwicia Emma jest super!
Iza, słyszałam, ze jak dzieci zaczynaja się wiecej ruszac, to przestaja tak przybierac na wadze, moze to własnie to u Dominika? No i brawa za gotowanie i grudki. Tak sobie mysle ze jak moja kropka dorośnie do słoiczków, to bede robiła tak jak Pszczoua - jeden dzien w miesiącu poświęce na hurtową produkcję, i do zamrażalnika.
Maru kciuki trzymam za pierwszą i ostatnią udaną próbę
Chrupki i porno dla wszystkich!

[iza243]

Napisane przez ANTERIA

Niestety jest to przepuklina pachwinowa a ją operują od razu. Padam mały nie spał prawie całą noc, może nie płakał cały czas ale mimo wszystko ja nie spałam razem z nim a dzisiaj też od rana nie bardzo chce spać ledwie udało mi się naczynia umyć. W mieszkaniu można się poprzewracać taki syf W dodatku to państwo zaczyna mnie powoli dobijać, co z tego że mają zarąbiste dodatki socjalne jak zanim je dostaniesz to musisz przejść przez tysiące wizyt w urzędach a i tak coś wynajdą żeby tylko jak najbardziej opóźnić wypłatę pieniędzy. A już nie długo mamy chrzest i sama nie wiem jak sobie poradzimy jak nie dostanę kasy

A kiedy chrzcicie?

Napisane przez margot_2012

Hej Dziewczyny, nie udzielam się ostatnio bo siedze duzo u mamy, delektuję się ciepła letnią pogodą, a tam netu brak. USG w porządku, moja kropka ma juz 30 mm
Anteria, Radus jest słodziak, życze Ci zeby operacja przebiegła szybko i sprawie i zeby synus szybko wrócił do zdrowia...
Kwicia Emma jest super!
Iza, słyszałam, ze jak dzieci zaczynaja się wiecej ruszac, to przestaja tak przybierac na wadze, moze to własnie to u Dominika? No i brawa za gotowanie i grudki. Tak sobie mysle ze jak moja kropka dorośnie do słoiczków, to bede robiła tak jak Pszczoua - jeden dzien w miesiącu poświęce na hurtową produkcję, i do zamrażalnika.
Maru kciuki trzymam za pierwszą i ostatnią udaną próbę
Chrupki i porno dla wszystkich!

Ciesze się że wszystko ok


Dziewczyny podzielcie się przepisami na dobre obiadki dla dzieci

[ANTERIA]

Chrzcimy 17 sierpnia

[pszczoua]

Anteria słodziak z Radusia, trzymam za Was kciuki Niedługo będzie troszkę lepiej

Dziewczyny, my po wizycie u neuro i sama nie wiem co myśleć... Wiadmość w K.

[Sophia_1]

Napisane przez czarna_mala

Dzień dobry!

Witam się w pierwszym dniu urlopu, urlopiku, urlopuńcia!!!!!!!!!! Chwilo trwaj wiecznie!!!!

Wysłane z mojego GT-S5280

O jaaaaa....zazdroszczę niech ta chwila trwa dla Ciebie jak najdłużej. Miłego urlopowania

Napisane przez ANTERIA

Niestety jest to przepuklina pachwinowa a ją operują od razu. Padam mały nie spał prawie całą noc, może nie płakał cały czas ale mimo wszystko ja nie spałam razem z nim a dzisiaj też od rana nie bardzo chce spać ledwie udało mi się naczynia umyć. W mieszkaniu można się poprzewracać taki syf W dodatku to państwo zaczyna mnie powoli dobijać, co z tego że mają zarąbiste dodatki socjalne jak zanim je dostaniesz to musisz przejść przez tysiące wizyt w urzędach a i tak coś wynajdą żeby tylko jak najbardziej opóźnić wypłatę pieniędzy. A już nie długo mamy chrzest i sama nie wiem jak sobie poradzimy jak nie dostanę kasy

Tak mi przykro no to najważniejsze, że lada chwila to naprawią i będzie ok. Może wtedy synek zacznie lepiej spać
No i niech w tych urzędach się ruszą w końcu. Co Oni myślą, że ludzie żyją za powietrze

Napisane przez margot_2012

Hej Dziewczyny, nie udzielam się ostatnio bo siedze duzo u mamy, delektuję się ciepła letnią pogodą, a tam netu brak. USG w porządku, moja kropka ma juz 30 mm

Chrupki i porno dla wszystkich!

Ja będziesz w domku to dawaj zdjęcie kropka

Ja chcę porno!!! Ja chcę!!!

[monini2507]

Napisane przez ...Skierka...

Monini a co kupilas?

Zaopatrzyłam się w kosmetykowe zapasy uwielbiam kupować kosmetyki

Napisane przez Sophia_1

O jaaaaa....zazdroszczę niech ta chwila trwa dla Ciebie jak najdłużej. Miłego urlopowania


Tak mi przykro no to najważniejsze, że lada chwila to naprawią i będzie ok. Może wtedy synek zacznie lepiej spać
No i niech w tych urzędach się ruszą w końcu. Co Oni myślą, że ludzie żyją za powietrze


Ja będziesz w domku to dawaj zdjęcie kropka

Ja chcę porno!!! Ja chcę!!!

O porno na porno mam ochotę poczekam tylko na małża

Czarna udanego urlopiku ja zaczynam od wtorku do 17 sierpnia będę się byczyć i już się doczekać nie mogę
Wróciłam z pracy padnięta jak dziki osioł chyba idę spać

[...Skierka...]

Hej

Monini skąd ja to znam.... Tez uwielbiam kosmetyki kupować

Anteria przykro mi z ta przepuklina.... Obyscie szybko mieli to juz za sobą

Czarna miłego urlopowania

Margot 30mm czekamy na fotki, czekamy

A my właśnie wrócilismy z wizyty kontrolnej i Tymek w ciągu prawie trzech miesięcy przybrał tylko z 600g. A jest ok, po prostu rusza się dużo więcej i nie przybiera juz tyle co wcześniej.

Isia a co tam u Ciebie?

I Lunka a jak tam Kamilek się miewa?

[IsiaG]

Hej dziewczynki. Ja tylko na chwilę, melduję, że żyję, ale nie mam neta. Uroki telewizji cyfrowej . Odezwę się po 17 sierpnia. U nas ok.

Chrupki i całuski.

[pszczoua]

Usiadl!!!

[iza243]

Napisane przez pszczoua

Usiadl!!!

Brawa dla Julka:brawo:

[Sophia_1]

Pszczoua

Agata nie spi jeszcze

[pennee]

Napisane przez pszczoua

Usiadl!!!

[_Kluska_]

Hej

Anteria trzymam kciuki za operację to straszne, że takie maleństwo i już taka poważna sprawa

Kwitka ale fajna Emma

Penne gratulacje!

Cebulova a jak rekacje Mama & Antek? Lepiej? Widzę, że u mnie podobniecteraz, zupełnie nie wiem dlaczego

Margot uważaj na Was

Pszczoua
A co do braku czasu jak się dziecię nauczy stawać to właśnie przechodzę przez to samo. Kropka w kropkę. Hanka stanęła 25.07 i od tego czasu nie robi nic innego a jak upada to na buziaka nawet w nocy jak się budzi to w półśnie od razu staje przy drabinkach.

Ostatnio w ogóle Pyza jest bardzo absorbująca i nie mam czasu na nic. Do tego kłócę się z tż i często po prostu chęci na pisanie brak. wybaczcie więc..

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[...Skierka...]

Pszczoua brawa dla Julcia

Kluska u mnie to samo, ze w pol snie i juz wstaje. Nie przekreci się na drugi bok tylko wstaje i juz na mnie czeka bo jak juz wstanie to i wybudzi się często...

A i nie pochwalilam sie ze Tymek juz od jakichś 2 tygodni śpi juz u siebie w pokoju! mój bohater

[_Kluska_]

Katka witaj gratuluję

Linka jak to leci u Ciebie!

Heh i widzę, że i Sophii Agacia najpierw stanęła a potem usiadła u nas tak samo. Pierwsze siedzenie bez podparcia tydzień po pierwszym staniu ale się jeszcze nie powtórzyło. A w podparciu Hania nadal jest bardzo niestabilna.

Napisane przez cebulova

Wpadłam póki dzieć na spacerze z babcią. W ogóle to zapomniałam Wam napisać, że przestał się jej już bać. Babcia wniebowzięta. Ja też zadowolona, bo może się nim normalnie zająć czasem.
Poza tym to dni marudy wciąż trwają. Mam nadzieję, że jak wylezie ten drugi ząb to będzie chwila wytchnienia.

Ooo doczytałam, super
Mam nadzieję że i u nas wróci do normalności. Głupio bo taty się nie boi i lubi go a do mamy, delikatnie mówiąc, duuży dystans

---------- Dopisano o 22:58 ---------- Poprzedni post napisano o 22:49 ----------

Napisane przez ...Skierka...

Kluska u mnie to samo, ze w pol snie i juz wstaje. Nie przekreci się na drugi bok tylko wstaje i juz na mnie czeka bo jak juz wstanie to i wybudzi się często...

A i nie pochwalilam sie ze Tymek juz od jakichś 2 tygodni śpi juz u siebie w pokoju! mój bohater

Podobno najbardziej upiorne jak dziecko siada na śpiocha
dla bohatera jak często się budzi w nocy?
U nas do północy budzenie co ok 40min, potem tak o 3 już na poważnie i odłożyć się nie da mimo cycka nawet. Wtedy kładę się z małą na podłodze (mam tam 'legowisko') i dosypiamy do rana. I tak się zastanawiam kiedy spotka mnie przespana noc, chociaż 5h ciągiem. Na razie an widu ani słychu

Edit: napisałam, że co 40min? . Jest 23.20, policzyłam właśnie. 5te wybudzenie a ululać się udało o 21. Co się stało z moim dzieckiem?
Do 4,5mca przespała wszystkie noce a od 4,5mca do dziś żadnej. To już 3 miesiące.

[Sophia_1]

Heja

Bazile dzis po raz kolejny potw sie teza, ze nie ma znaczenia o ktorej Agata pojdzie spac i tak wstanie o 6. Ppszla spac o 21:30, a wrtala, dokladnie, 5:58, bo zerknelam.od razu na zegarek. Eh....

Kluska widze, ze temat snu na tapecie. Ja nie ppmoge, bo fajne noce trafiaja sie u nas raz w czas i chyba duzo dzieci tak ma, ze jak sie nauczy wstawac/siadac to robi to w wpolsnie. Agata tez siada i wstaje w nocy....licze,.ze niedlugo to sie skonczy...w koncu we wrzesniu konczy rok, to juz duza dziewczynka
A z mama....hmmmm...moze perfumy, moze cos w ubiorze,.moze jak mama.widzi Hanie to zmienia ton glosu???

Anti jak Radus?

Luna, jak nie napiszesz co u Was,.jak Kamil, to normalnie

Iza jak tam Dominik? Je lepiej?

Jak juz wspomnialam, godzina pobidek Agaty to 6 rano
A poza tym to jakos sie kreci. Dzis moze pojedziemy na plaze...Agata posiedzi na plyciznie
Ide chyba zrobie sobie kawe...

Edit. Mamy.nowosc: Agata potrafi juz stac bez trzymanki dobrych kilkanascie sekund i chodzi za raczki/reke

[ANTERIA]

U nas też z tym spaniem różnie jest, zazwyczaj budzi się co 4 godz w nocy ale bywa i tak że nie może długo zasnąć i nie raz siedzę z nim po kilka godz o ile nie płacze to jest ok ale jak zaczyna płakać to już sama czasami nie wiem co mam robić. Puki co jest ok. Z brzuszkiem też (odpukać) widzę że jest nieco lepiej daje mu kropelki przed jedzeniem i robi jedną kupkę dziennie spokojnie a nie jak wcześniej gdzie prężył się przez kilka godz i płakał zanim mu się udało. Teraz ładnie siedzi na huśtawce i zasną ale nie można mu jej wyłączyć bo zaraz też już się budzi. W dzień trzeba poświęcać mu sporo uwagi bo nie lubi być sam, a teraz jeszcze muszę unikać sytuacji gdzie długo płacze bo zaraz mu przepuklina wyskakuje a wolę tego unikać także ciągle albo go huśtam w foteliku samochodowym, albo na huśtawce albo na rękach... Za tydz Raduś skończy dwa miesiące i już praktycznie podwoił swoją wagę urodzeniową. I urósł uwaga 10 cm jest nie do poznania, zmienia się z dnia na dzień i już jest bardzo kontaktowy, lubi jak się do niego mówi i lubi się bawić na macie. To takie kochane dziecko ale obawiam się jak my go później oduczymy tego noszenia na rękach i usypiania z nami w łóżku. No ale nic będę się martwić później teraz puki co byle do czwartku...

[cebulova]

Cześć dziewczynki!
Przepraszam, że Was tak opuściłam, ale nie mam ostatnio kompletnie weny do pisania. Chyba ta pogoda tak na mnie działa. Mam już serdecznie dość tych upałów.
Jestem nie do życia. Noce też ostatnio dają nam się we znaki, pobudka jest co chwila a dzień zaczyna się o 5 lub 6. Jak zombie chodzę. Spacery są utrapieniem w taką temperaturę więc staram się wychodzić z samego rana. W dodatku Antek obraził się na zupki i zamyka buzię na kłódkę, że nie da mu się łyżeczki włożyć. Nie wiem o co chodzi, może to też przez pogodę.
Ja dietuję cały czas, póki co 4kg na minusie.

Nie pamiętam oczywiście co komu napisać (czytam was cały czas na telefonie).
Pszczoua, Julkowi gratuluję siadania
Kluska, tak jak wyczytałaś, Antoś przestał się bać mojej mamy. Nie wiadomo czemu się bał, nic mama w sobie nie zmieniła. Widocznie taki to był czas i trzeba było to przeczekać. Mam nadzieję, że i w waszym przypadku to przejdzie niebawem. No i gratuluję Hani nowych umiejętności, idzie jak burza ta Twoja córa.
Kwitka, Twoje dziecię jest cudne
Anteria, współczuję przepukliny i operacji. Najważniejsze, że szybko się tym zajmą i będzie ok.

No i oczywiście więcej nie pamiętam....
Buziaki dla Was i chrupki. Aha... i porno jeszcze

[iza243]

Witam

QUOTE=...Skierka...;47562 030]
A i nie pochwalilam sie ze Tymek juz od jakichś 2 tygodni śpi juz u siebie w pokoju! mój bohater [/QUOTE]

Napisane przez Sophia_1

Iza jak tam Dominik? Je lepiej?

Edit. Mamy.nowosc: Agata potrafi juz stac bez trzymanki dobrych kilkanascie sekund i chodzi za raczki/reke

Brawa dla Agaty


Dominik je lepiej.Dostaje te dwie kaszki dziennie.Cyca je jescze w nocy i nad ranem.Jsak zacznie przybierać bede próbowała mu dać butle w nocy żrby go całkiem odstawić.Oby tylko przybrał

Napisane przez ANTERIA

U nas też z tym spaniem różnie jest, zazwyczaj budzi się co 4 godz w nocy ale bywa i tak że nie może długo zasnąć i nie raz siedzę z nim po kilka godz o ile nie płacze to jest ok ale jak zaczyna płakać to już sama czasami nie wiem co mam robić. Puki co jest ok. Z brzuszkiem też (odpukać) widzę że jest nieco lepiej daje mu kropelki przed jedzeniem i robi jedną kupkę dziennie spokojnie a nie jak wcześniej gdzie prężył się przez kilka godz i płakał zanim mu się udało. Teraz ładnie siedzi na huśtawce i zasną ale nie można mu jej wyłączyć bo zaraz też już się budzi. W dzień trzeba poświęcać mu sporo uwagi bo nie lubi być sam, a teraz jeszcze muszę unikać sytuacji gdzie długo płacze bo zaraz mu przepuklina wyskakuje a wolę tego unikać także ciągle albo go huśtam w foteliku samochodowym, albo na huśtawce albo na rękach... Za tydz Raduś skończy dwa miesiące i już praktycznie podwoił swoją wagę urodzeniową. I urósł uwaga 10 cm jest nie do poznania, zmienia się z dnia na dzień i już jest bardzo kontaktowy, lubi jak się do niego mówi i lubi się bawić na macie. To takie kochane dziecko ale obawiam się jak my go później oduczymy tego noszenia na rękach i usypiania z nami w łóżku. No ale nic będę się martwić później teraz puki co byle do czwartku...

Dobrze że te kropelki pomogły i z brzuszkiem jest lepiej

Napisane przez cebulova

Ja dietuję cały czas, póki co 4kg na minusie.

Pięknie

[Sophia_1]

Napisane przez ANTERIA

U nas też z tym spaniem różnie jest, zazwyczaj budzi się co 4 godz w nocy ale bywa i tak że nie może długo zasnąć i nie raz siedzę z nim po kilka godz o ile nie płacze to jest ok ale jak zaczyna płakać to już sama czasami nie wiem co mam robić. Puki co jest ok. Z brzuszkiem też (odpukać) widzę że jest nieco lepiej daje mu kropelki przed jedzeniem i robi jedną kupkę dziennie spokojnie a nie jak wcześniej gdzie prężył się przez kilka godz i płakał zanim mu się udało. Teraz ładnie siedzi na huśtawce i zasną ale nie można mu jej wyłączyć bo zaraz też już się budzi. W dzień trzeba poświęcać mu sporo uwagi bo nie lubi być sam, a teraz jeszcze muszę unikać sytuacji gdzie długo płacze bo zaraz mu przepuklina wyskakuje a wolę tego unikać także ciągle albo go huśtam w foteliku samochodowym, albo na huśtawce albo na rękach... Za tydz Raduś skończy dwa miesiące i już praktycznie podwoił swoją wagę urodzeniową. I urósł uwaga 10 cm jest nie do poznania, zmienia się z dnia na dzień i już jest bardzo kontaktowy, lubi jak się do niego mówi i lubi się bawić na macie. To takie kochane dziecko ale obawiam się jak my go później oduczymy tego noszenia na rękach i usypiania z nami w łóżku. No ale nic będę się martwić później teraz puki co byle do czwartku...

To smutne kiedy takie maluszki muszą się tak męczyć Ale czwartek już tuż, tuż a co będzie potem, to będzie potem.
Ja też za wszelką cenę unikałabym sytuacji "płaczowych", wiadomo.

[santom]

hej ho!!

ja tez jakos mam trudnosci zeby sie wbic i mimo ze czytam, to tak jakos malo do napisania mam a nie chce wiecznie o Mlodej pisac no ale teraz napisze w domu chodujemy malego smieszka, cieszy sie jak sie tylko do niej podejdzie wczoraj skonczyla rowniutko 3 miesiace i kilka razy tak fajnie sie w glos zasmiala zdjecia do paszportu ma zrobione i w piatek jedziemy do oslo aplikowac o niego. we wrzesniu lecimy do Pl i mam nie lada rozkmine, bo wozek mam 3 czesciowy, tzn stelaz, gondola i fotelik i najchetniej tego fotelika bym w ogole nie brala, ale w Polsce nie mam od kogo pozyczyc a z kolei jechac z samym stelazem i fotelikiem nie bardzo, bo nie chce mlodej tak dlugo trzymac w foteliku na spacerach i nie wiem jeszcze jak to rozwiaze

no i oprocz tego to ladnie sie przekreca na boczki, na brzuch jeszcze jej sie nie spieszy a jutro mamy pierwsze szczepienie i juz mi slabo na sama mysl o tym. noce od kilku dni przesypia nam cale od 19-20 do 7 rano, wiec na niewyspanie nie narzekam.

Anteria nie przejmuj sie bujaniem narazie tak jak napisalas, przyjdzie czas to sie oduczy moja tez wiecznie bujana byla, zero szans zeby zasnela samodzielnie w lozeczku, a teraz luzik a operacji wspolczuje, nie ma nic gorszego chyba niz cierpienie dziecka... ale pocieszajace jest to, ze operacje przepukliny chyba nie sa strasznie skomplikowanymi operacjami, wiec pojdzie gladko i maluch bedzie jak nowy

[bazile]

hm,dziala juz wizaz czy ja mam cos nie tak z oczami??

---------- Dopisano o 21:30 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

to wczoraj napisalam i zniklo...


Anteria wiem co czujesz.Strach o dziecko zawsze bedzie nam
towarzyszyl.A jak przychodza takie sytuacje,mniejsze czy wieksze to strach
jeszcze bardziej sie poteguje.Najwazniejsze,ze juz macie termin ustalony i
w miare szybko lekarze zainterweniuja.Wiem,ze Radus sie meczy,ale pomysl
sobie,ze jeszcze tylko kilka dni i zamaist placzu bedziesz widziec tylko
Jego usmiech.
Duzo sil i zdorwka dla Was!

Pszczoua

tak fajnie sie czyta o postepach Dzieciaczkow
jak sobie pomysle,ze przed "chwila" przezywalam to wszystko z
Szonem,a tu znow za chwile przede mna to wszystko,to serce z radosci mi sie
usmiecha

Smutno mi tylko,ze nie bede juz Ady karmic piersia.Strasznie nad tym
ubolewam.


Dziewczyny jutro o 8.00 prosze o 7 godzinne kciuki.Bedzie operacja

[Sophia_1]

Bazi ogromne kciuki!!!!!

[czarna_mala]

Hej ho!

No wreszcie wrócił wizaż

Bazi trzymam kciuki za Ciebie i za Twoją Księżniczkę Kochana

Pozdrawiam z Beskidu Żywieckiego

Wysłane z mojego GT-S5280

[ANTERIA]

Bazilie dziękuję za miłe słowa. Podziwiam Cię że mimo swoich problemów jesteś w stanie podnosić na duchu innych I oczywiście trzymam kciuki za Adusie.


Mimo że się nie udzielam za dużo, ciągle o was myślę. Jestem z wami w sumie od początku, pamiętam wasze wzloty i upadki i tak sobie myślę nie wiem jak bym sobie bez was poradziła.

Luna wróć do nas w końcu

A ja chyba też za długo już nie pokarmie, niby pokarm mam ale mały strasznie się wierci przy karmieniu i nie raz krzyczy. Zresztą jakoś nie czuję tego, wiem że to dobre dla małego ale z drugiej strony i tu nie bijcie mnie po ciąży wróciłam do palenia i już sama nie wiem co jest lepsze. Przy butelce jest spokojny i wypija zawsze około 150 ml z piersi nawet z obu pewnie tyle nie wyciągnie bo zawsze go i tak dokarmiam butlą... już sama nie wiem

[bazile]

Magdammmm co u Ciebie???

ja wlasnie juz tylko raz dziennie sciagam pokarm,ale tak za 2-3 dni zakoncze calkowicie,nie chce tak nagle zakonczyc zeby niedostac zapalenia.

Czarna

[bazile]

tak sie boje
prawie wcale nie spalam.Zaraz wyruszamy.
Dziekuje Wam!

[ANTERIA]

Napisane przez bazile

tak sie boje
prawie wcale nie spalam.Zaraz wyruszamy.
Dziekuje Wam!

Powodzenia, będzie dobrze

A ja nie śpię od 1

[cebulova]

Bazile ogromne kciuki za Adusię!!! Jesteśmy z Wami całym sercem.


Witanko!
Dziś Antoś kończy pół roczku. A wczoraj powitalismy drugiego ząbka.